Pełny tekst orzeczenia

R. dnia 28 lutego 2017 roku

Sygn. akt IIK 372/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Rejonowy w Rypinie II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Katarzyna Więckowska

Protokolant sekr. sądowy Ewa Paczkowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Rypinie J. L.

po rozpoznaniu dnia 27.02.2017r. sprawy:

J. S. (1)

syn J. i T. z d. K.

ur. (...) w B.

oskarżonego o to, że:

1.  W okresie od 10 maja 2016 roku do dnia 13 lipca 2016 roku w miejscowości K. gmina W., województwo (...) znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną J. S. (2) w ten sposób, że używał w stosunku do niej słów wulgarnych powszechnie uznawanych za obelżywe, szarpał za odzież, poniżał, zakłócał spokój, uderzał rękoma głową o futrynę drzwi, dusił rękoma, kopal po żebrach, rzucał o ścianę oraz wielokrotnie groził pozbawieniem życia czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę, że groźby te mogą zostać spełnione, a nadto w dniu 10 lipca 2016 roku uderzając rękoma i kopiąc po całym ciele spowodował w w/w obrażenia ciała w postaci bolesności uciskowej okolic karku, okolicy ciemieniowej głowy i zasinienia żuchwy, które to obrażenia ciała i ich skutki zdrowotne spowodowały u pokrzywdzonej naruszenie czynności narządu na okres poniżej siedmiu dni

tj. o przestępstwo z art. 207§1 k.k. i art. 157§2kk w zw. z art. 11§2kk

2.  W okresie od 13 lipca 2016 roku do 31 sierpnia 2016r w tym samym miejscu co w pkt. 1 uporczywie nękał swoją żonę J. S. (2) w ten sposób, że wielokrotnie wysyłał jej wiadomości SMS oraz kontaktował się telefonicznie czym wzbudził w pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i naruszył jej prywatność

tj. o przestępstwo z art. 190a§l kk

3.  W okresie od dnia 27 sierpnia 2016 roku do dnia 28 sierpnia 2016 roku oraz w okresie od 11 września 2016 roku do dnia 19 września 2016 roku w tym samym miejscu co w pkt. 1 w celu wywarcia wpływu na J. S. (2) jako świadka w prowadzonym postępowaniu PR Ds. 434.2016 w Komendzie Powiatowej Policji w R. oraz w celu zmuszenia jej do wycofania złożonych zeznań, zaniechania jej dalszych zeznań a także zmuszenia do podpisania pisma zatytułowanego „wycofanie zeznań" groził jej uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia

tj. o przestępstwo z art. 245 kk w zw. z art. 12 kk

I.  Oskarżonego J. S. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt. 1 aktu oskarżenia tj. występku z art.207§1 kk i art.157§2 kk w zw. z art.11§2 kk i za to po zastosowaniu art.37b kk na podstawie art.207§1 kk w zw. z art.11§3 kk i art.34§1, §1a pkt. 1 , §2 kk i art.35§1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności i karę 1 (jednego) roku ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

II.  Oskarżonego J. S. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt. 2 aktu oskarżenia tj. występku z art.190a§1 kk i za to po zastosowaniu art.37b kk na podstawie art.190a§1 kk i art.34§1, §1a pkt. 1 , §2 kk i art.35§1 kk wymierza mu karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności i karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

III.  Oskarżonego J. S. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt. 3 aktu oskarżenia tj. występku z art.245 kk w zw. z art.12 kk i za to po zastosowaniu art.37b kk na podstawie art.245 kk i art.34§1, §1a pkt. 1 , §2 kk i art.35§1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności i karę 5 (pięciu) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

IV.  Na podstawie art.85§1 i 2 kk i art.87§2 kk w miejsce wyżej orzeczonych kar wymierza oskarżonemu J. S. (1) karę łączną w wymiarze 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 1 (jednego) roku 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

V.  Na podstawie art.63§1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania tj. okres od 19.09.2016 roku godz. 13.45 do 27.02.2017 roku godz. 15.55

VI.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz rad. pr. Powała P. kwotę 1200,00 (jeden tysiąc dwieście) złotych plus 23% podatku VAT łącznie (...),00 (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu,

VII.  Zwalnia oskarżonego od uiszczenia opłaty sądowej, natomiast wydatkami poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IIK 372/16

UZASADNIENIE

W dniu 25 grudnia 2007 roku J. i J. S. (1) zawarli związek małżeński. Ze związku tego mają dwoje dzieci, syna lat 9 i córkę lat 3. Początkowo zamieszkiwali u rodziców J. w m. R., zaś w 2015 roku zamieszkali w miejscowości K..

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13

zez. św. M. P. k. 27v, 379v)

Sytuacja w małżeństwie pogorszyła się od maja 2016 roku. Powodem tego była praca J. S. (2). J. S. (1) był niezadowolony, że musiał opiekować się dziećmi. Coraz częściej wszczynał awantury z żoną, podejrzewał ją, że go zdradza, bo nie chciała z nim współżyć. Chciał, by żona zaszła w kolejną ciąże. Wyzywał ją słowami wulgarnymi takimi jak „szmata, dziwka, kurwa, że się puszcza”. Zaczęło też dochodzić do przemocy fizycznej. J. S. (1) popychał swoją żonę, szarpał ją, poniżał, ciągnął za włosy, groził, dusił co widziała 3-letnia córka. Świadkami takich awantur były małoletnie dzieci. J. S. (2) dwukrotnie wzywała policję na interwencję.

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 49v, 63, 91, 99,

108-109 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13,

55v-56, 84v-85, 190-191

zez. św. M. P. k. 27v, 379v

zez. św. L. K. k. 82, 379v

zez. św. A. G. k. 249v-250, 380

zez. św. M. S. k. 23v, 379

zez. św. M. K. k. 30v, 379

zez. św. K. Z. k. 33v, 379)

W dniu 10 lipca 2016 roku między J. S. (1) a J. S. (2) doszło do kolejnej awantury. J. S. (2) pojechała do koleżanki, o czym J. S. (1) wiedział, zgodził się na to, cały czas byli w kontakcie telefonicznym. W pewnym momencie J. S. (1) zadzwonił do żony, że ma godzinę, aby wrócić do domu, zadzwonił jeszcze na policję i zgłosił zginięcie żony. Kiedy J. S. (2) wróciła do domu, przed domem stały worki z jej rzeczami, zaczęła się awantura. J. S. (1) wyzywał żonę słowami wulgarnymi takimi jak „dziwka, szmata, kurwa”. Zaczął ją bić rękoma, kopać, podduszać, kazał jej „wypierdalać”, zarzucał, że się puszcza. Tego dnia J. S. (2) zabrała dzieci i wyprowadziła się do swoich rodziców do miejscowości R..

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 49v, 63, 91, 99,

108-109 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13,

55v-56, 84v-85, 190-191

zez. św. M. P. k. 27v, 379v)

W wyniku powyższego zdarzenia J. S. (2) doznała zasinień i stłuczeń okolicy żuchwy prawej i uda lewego. Obrażenia te naruszyły prawidłowe funkcja narządów ciała na okres poniżej 7 dni.

(d. opinia k. 65

dokumentacja fotograficzna k. 8)

W dniu 11 lipca 2016 roku została założona Niebieska Karta przez Gminny Ośrodek Pomocy (...) w W..

(d. kserokopia niebieskiej karty k. 39-45)

Po tym jak J. S. (2) wyprowadziła się od męża z domu, J. S. (1) zaczął nękać ją telefonami i sms-ami, w których wyzywał ją, groził , straszył, że jeżeli nie wycofa zeznań to ją załatwi, coś zrobi. Przyjeżdżał również do niej, do domu jej rodziców, awanturował się, nakłaniał by wróciła do domu, wycofała sprawę. W okresie od 13 lipca 2016 roku do 30 sierpnia 2016 roku z numeru telefonu J. S. (1) na numer telefonu J. S. (2) wykonano 326 połączeń głosowych i wysłano (...) wiadomości sms.

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 49v, 63, 91, 99,

108-109 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13,

55v-56, 84v-85, 190-191

wykaz połączeń k. 211-246)

W dniu 27 sierpnia 2016 roku J. S. (2) była na spacerze z dziećmi w m. R.. W pewnym momencie spotkała J. S. (1), nie chciała z nim rozmawiać. J. S. (1) szedł za żoną i dziećmi, wykrzykiwał, że jeżeli nie wycofa zeznań to bardzo tego pożałuje. Zawrócił dopiero gdy J. S. (2) wyjęła telefon i oznajmiła, że dzwoni po policję. W dniu 28 sierpnia 2016 roku J. S. (1) przyjechał do domu rodziców żony, ponownie nakłaniał ją by wycofała zeznania. Kiedy J. S. (2) zadzwoniła po policje, J. S. (1) zaczął ją szarpać za odzież. Wówczas zareagował ojciec J. i wyprosił J. S. (1) ze swojego domu. Na początku września J. S. (1) z matką i siostrą pojechali do J. S. (2), zawiozła ich tam A. U. (1). J. S. (1) awanturował się wówczas, krzyczał, aby żona wycofała oskarżenia, był przy tym wulgarny.

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 49v, 63, 91, 99,

108-109 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13,

55v-56, 84v-85, 190-191

zez. św. A. U. k. 285, 381)

J. S. (2) za namową J. S. (1) napisała i podpisała pismo zatytułowane „wycofanie zeznań”, które J. S. (1) złożył na policji.

(d. wyj. osk. J. S. k. 21, 49v, 63, 91, 99,

108-109 377v

zez. św. J. S. k. 378-379, 4, 12v-13,

55v-56, 84v-85, 190-191

pismo k. 79

opinia z zakresu pisma ręcznego k. 172-179)

Oskarżony J. S. (1) (k.377v, 21, 49v, 63, 91,99, 108-109) w swoich pierwszych wyjaśnieniach z postępowania przygotowawczego (k.21, 49v) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu z art.207§1kk i art.157§2 kk w zw. z art.11§2 kk i podał, że w dniu 25.12.2007 roku zawarł związek małżeński z J., mają dwoje dzieci i do 13.07.2016 roku mieszkali razem w K.. Oskarżony wskazał, iż 10 lipca 2016 roku doszło do awantury, w trakcie której wyzywał żonę słowami wulgarnymi, popchnął ją i uderzyła głową o futrynę, szarpał ją, dusił, groził że ją zabije. Wcześniej też były sytuacje, że wyzywał żonę słowami wulgarnymi, szarpał ją, popychał, wyganiał z domu, poniżał i groził. Oskarżony J. S. (1) (k.63) przyznał się również, iż od lipca do 31.08.2016 roku, gdy dowiedział się że żona złożyła zawiadomienie o popełnieniu przez niego przestępstwa, wysyłał do żony dużo wiadomości sms oraz wielokrotnie dzwonił do niej, mimo że wiedział, że żona nie chce z nim rozmawiać i nie życzy sobie by do niej pisał i dzwonił, ale mimo to robił to jej na złość. Oskarżony podał, że wypisywał do żony by wycofała swoje zeznania, wyzywał ją wulgarnie, straszył, chciał wpłynąć na żonę w tej sprawie.

W kolejnych wyjaśnieniach (k.92) oskarżony przyznał się do znęcania i nękania swoje żony, nie przyznał się natomiast do wywierania wpływu na żonę jako świadka w prowadzonym postępowaniu. Oskarżony wskazał, iż w dniu 27 sierpnia 2016 roku pojechał do żony do R., zawiózł jej pieniądze i wówczas powiedział do niej, aby wycofała zakaz zbliżania się do dzieci, nie namawiał jej do zmiany lub wycofania zeznań . W dniu 28 sierpnia 2016 roku jak podał oskarżony ponownie pojechał do żony, do domu teściów, która na jego widok nerwowo zareagowała, kazała mu opuści dom, mówiła, że ma zakaz zbliżania. J. S. (1) oświadczył, iż nie wyszedł z domu, wówczas jego żona zadzwoniła po policję, wtedy złapał ją za rękę, chciał by z nim została w pokoju i porozmawiała, dopiero jak przyszedł teść i kazał mu wyjść, wyszedł. Oskarżony wyjaśnił też, iż to żona sama, napisała pismo odnośnie wycofania zeznań. Oskarżony podniósł również, iż nie znęcał się nad żoną w okresie od 14 lipca do 19 września.

W kolejnych wyjaśnieniach na k.99 i 108-109 oskarżony przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, podkreślił jedynie, iż on nie napisał pisma podpisanego przez jego żonę o wycofaniu zeznań. Oskarżony wyjaśnił też że od 11 września 2016 roku, kiedy wprowadził się do żony, to już nie znęcał się nad nią, żona prała mu ubrania , gotowała, dała nawet telefon i klucze do mieszkania. Oskarżony podał też, że jego rodzice kazali mu się wyprowadzić i wracać do żony, a żona się na to zgodziła. Oskarżony podkreślił, iż żałuje tego co się stało.

Oceniając wyjaśnienia oskarżonego J. S. (1) (k.377v, 21, 49v, 63, 91,99, 108-109) w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności w kontekście zeznań pokrzywdzonej J. S. (2) (k.378-379, 4, 12v-13, 55v-56, 57v, 84v-85), świadków M. P. (k.27v, 379v), L. K. (k.83, 379v-380), A. G. (k.249v-250, 380) oraz wniosków końcowych opinii dotyczącej obrażeń pokrzywdzonej (k.65), dokumentacji fotograficznej (k.8) i wniosków końcowych opinii z zakresu badania pisma ręcznego (k.172-179) Sąd uznał, iż co do zasady zasługują one na uwzględnienie, albowiem nie zostały podważone wynikami przewodu sądowego.

Oskarżony od samego początku, konsekwentnie przyznawał się do stawianego mu zarzutu znęcania się nad żoną. Twierdzenia oskarżonego w tym zakresie zasługują na przyjęcie, gdyż znajdują pełne odzwierciedlenie w zeznaniach pokrzywdzonej. Z relacji tych wynika, iż oskarżony od maja 2016 roku do 13 lipca 2016 roku często wszczynał awantury, w trakcie których wyzywał żonę słowami wulgarnymi, stosował wobec niej przemoc fizyczną , groźby, wyganiał z domu. Okoliczności te potwierdzili także świadkowie M. P., L. K., A. G., którzy wiedzę na temat sytuacji w małżeństwie S. mieli od pokrzywdzonej, która opowiadała im o zachowaniach męża w stosunku do niej. Z zeznań świadka A. G. jak i M. P. wynika nadto, iż świadkami stosowania przemocy przez oskarżonego w stosunku do pokrzywdzonej były ich małoletnie dzieci, które o tym opowiadały. Fakt stosowania przemocy fizycznej przez oskarżonego potwierdza nadto opinia biegłego z zakresu medycyny (k.65) oraz dokumentacja fotograficzna (k.8). Z dowodów tych wynika, iż pokrzywdzona doznała w dniu 10 lipca 2016 roku obrażeń ciała w postaci zasinień i stłuczeń okolicy żuchwowej prawej i uda lewego. Biegły stwierdził, iż obrażenia te były wynikiem tępych urazów i mogły powstać w okolicznościach podawanych przez pokrzywdzoną tj. w wyniku uderzeń zadanych pięściami, kopania nogami, rzucania o ścianę i elementy wyposażenia mieszkania. Mechanizm powstania obrażeń wskazany przez biegłego pokrywa się w pełni z relacjami pokrzywdzonej jak i oskarżonego.

Oskarżony przyznał również, iż wysysał do żony sms-y, wykonywał połączenia telefoniczne, mimo że wiedział, że żona nie chce z nim rozmawiać, nie chce, by do niej pisał, ale robił to jej na złość. Sąd uznał za zgodne z prawdą te stwierdzenia albowiem w pełni potwierdziła je pokrzywdzona, która zeznała też, iż oskarżony w tych sms-ach, wyzywał ją, ubliżał, groził, chciał, by wycofała sprawę. Pokrzywdzona wskazała, iż tych sms-ów dostawała bardzo dużo, były też połączenia telefoniczne, ale telefonów nie odbierała. Okoliczności te potwierdza wykaz połączeń, z którego wynika, iż oskarżony w okresie od 13.07.2016 roku do 31.08.2016 roku wykonał 326 połączeń i wysłał (...) sms-ów a także świadek A. G., którą pokrzywdzona informowała o tym. Ponadto świadek ta, jak sama zeznał również była niepokojona przez oskarżonego telefonami. W tym miejscu należy podkreślić, iż zachowania sprawcy realizujące znamię nękania mogą być różnorodne. Nękanie musi być uporczywe, co oznacza, że musi trwać przez określony czas, musi być intensywne, nieustępliwe, obejmować powtarzające się akty komunikowania z ofiarą wbrew jej woli . W niniejszej sprawie niewątpliwie oskarżony działał przez dłuższy czas, bo półtora miesiąca, jego działania były intensywne o czym świadczą ilości wykonanych połączeń i wysłanych sms-ów. Oskarżony ignorował też prośby pokrzywdzonej, by zaprzestał tych telefonów, co również świadczy o uporczywości. Zachowania oskarżonego były dla pokrzywdzonej, co sama podała, uciążliwe, nieprzyjemne, nie życzyła sobie tego, naruszały jej spokój prywatność, a także wzbudzały lęk i obawę, tym bardziej, że w tych sms-ach wyzywał ją, groził, ubliżał. W tym miejscu można przytoczyć fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 19.02.2014r (II AKa 18/14 , KZS 2014, z.7-8, poz. 98) , które sąd orzekający w pełni podziela, a mianowicie, że o uporczywym zachowaniu się sprawcy świadczyć będzie z jednej strony jego szczególne nastawienie psychiczne, wyrażające się w nieustępliwości nękania, tj. trwaniu w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień pochodzących od pokrzywdzonego lub innych osób o zaprzestanie przedmiotowych zachowań, z drugiej natomiast strony - dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje. Skutkiem zachowania się sprawcy musi być wytworzenie u pokrzywdzonego uzasadnionego poczucia zagrożenia lub poczucia istotnego naruszenia jego prywatności. Jednym z charakterystycznych zachowań stalkerów jest właśnie uporczywe dzwonienie do ofiary tzw. głuche telefony. Zachowanie oskarżonego w ocenie Sądu wypełnia w pełni znamiona zarzucanego mu czynu.

Odnośnie ostatniego zarzutu czyli wpływania na zeznania świadka i zmuszania J. S. (2) do wycofania zeznań należy wskazać, iż oskarżony nie zaprzeczył, że chciał, by żona wycofała zeznania, że wielokrotnie pisał do niej by to zrobiła. Oskarżony przyznał też, iż jeździł do żony gdy mieszkała u rodziców , namawiał ją by wycofała zeznania , stosował też przemoc, groźby. Sąd dał wiarę tym twierdzeniom, albowiem są one zgodne z zeznaniami pokrzywdzonej. Pokrzywdzona konsekwentnie podawała, iż oskarżony wielokrotnie namawiał ją by wycofała swoje zeznania, bo w przeciwnym razie pożałuje tego. J. S. (2) zeznał też, że oskarżony stosował nawet przemoc, szarpał ją, by wymóc na niej wycofanie zeznań. Kwestie wywierania wpływu na pokrzywdzoną jako świadka w sprawie potwierdziła nadto świadek A. U. (1) (k.285, 381), która we wrześniu podwiozła oskarżonego z jego matką i siostrą do pokrzywdzonej i słyszała jak oskarżony krzyczał do J. S. (2) by wycofała zeznania, używał przy tym wielu wulgaryzmów.

Pokrzywdzona przed Sądem przyznała, iż za namową oskarżonego napisała i podpisała pismo z 12.09.2016 roku zatytułowane „Wycofanie zezna”(k.79), chociaż tak na prawdę to nie chciała odwołać swoich zeznań. Pokrzywdzona zeznał, iż wcześniej podawał, że to oskarżony napisał a ona tylko podpisała, ale prawdą jest, że to ona w całości napisała to pismo. J. S. (2) wyjaśniła, że mąż kazał jej tak powiedzieć, bo nie wiedział, że pismo to będzie dane do zbadania oraz, mówił jej, że gdy napisze takie pismo, to on będzie miał mniej problemów. Z powyższego wynika wprost w ocenie Sądu, że oskarżony manipulował pokrzywdzoną, wykorzystywał. Fakt, iż przedmiotowe pismo w całości napisała i podpisała pokrzywdzona potwierdziły wyniki ekspertyzy z zakresu badania pisma ręcznego (k.172-179). W świetle tej opinii jak i zeznań J. S. (2) złożonych przed Sądem, Sąd dał wiarę twierdzeniom oskarżonego, iż to nie on napisał to pismo. Nie mniej z relacji świadków L. K. , A. G. jak i A. U. (1) wynika, iż pokrzywdzona od początku żałowała, że podpisała to pismo, nie była przekonana co to wycofania zeznań. Potwierdza to jej ostateczna postawa przed Sądem i treść złożonych zeznań.

Reasumując zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, w ocenie Sądu, w sposób nie budzący wątpliwości, iż oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów tj. znęcania psychicznego i fizycznego nad żoną, nękania żony jak i zmuszania jej do wycofania zeznań i tym samym wyczerpał znamiona tych przestępstwa w formie podstawowej.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków J. S. (2) (k.378-379, 4, 12v-13, 55v-56, 57v, 84v-85), M. P. (k.27v, 379v), L. K. (k.83, 379v-380), A. G. (k.249v-250, 380), A. U. (2) (k.285, 381), M. S. (k.23v, 379), M. K. (k.30v, 379) i K. Z. (k.33v, 379), albowiem są one spójne, logiczne, wzajemnie się uzupełniają tworząc wraz z uznanymi przez Sąd wyjaśnieniami oskarżonego całościowy obraz zdarzenia.

W tym miejscu należy odnieść się do zeznań pokrzywdzonej J. S. (2). Ze sporządzonej na potrzeby niniejszej sprawy opinii psychologicznej (k.202-203) wynika jednoznacznie, iż J. S. (2) ma lekkie upośledzenie umysłowe. Obniżenie funkcji poznawczych nie powoduje jednak, jak podkreśliła biegła, dysfunkcji w zakresie postrzegania, zapamiętywania i odtwarzania zdarzeń. Opiniowana nie przejawia również skłonności do konfabulacji. Z uwagi na powyższe wnioski końcowe opinii Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonej jak również odstąpił od słuchania jej na rozprawie w obecności psychologa.

W sprawie słuchani byli także K. R. (k.289v, 381), T. S. (k.281v, 380v-381), G. S. (k.277v, 380v) i K. S. (k.274, 380), jednakże zeznania tych osób, w ocenie Sadu nie wniosły nic istotnego do sprawy. Osoby te nie były nigdy świadkami żadnych sytuacji między stronami, bardzo rzadko się spotykali, ani oskarżony ani pokrzywdzona nie uskarżali się do nich i nie opowiadali co działo się u nich w rodzinie.

Sąd podzielił w pełni wnioski końcowe opinii biegłego psychologa (k.202-203) albowiem są one jasne, pełne, poparte doświadczeniem zawodowym i fachową wiedzą a nadto nie zostały podważone przez żadną ze stron.

Sąd podzielił w pełni wnioski końcowe opinii biegłego odnośnie obrażeń pokrzywdzonej (k.65) albowiem są one jasne, pełne, poparte doświadczeniem zawodowym i fachową wiedzą a nadto nie zostały podważone przez żadną ze stron.

Sąd podzielił także wnioski końcowe opinii z zakresu badania pisma ręcznego (k.172-179) albowiem są one jasne, pełne, poparte doświadczeniem zawodowym i fachową wiedzą a nadto nie zostały podważone przez żadną ze stron.

W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy jak i dokonane ustalenia faktyczne i rozważania Sąd uznał, że oskarżony J. S. (1) swoim zachowaniem polegającym na tym, że w okresie od 10 maja 2016 roku do dnia 13 lipca 2016 roku w miejscowości K. gm. W. woj. (...) znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną J. S. (2) w ten sposób, że używał w stosunku do niej wulgarnych powszechnie uznawanych za obelżywe, szarpał za odzież, poniżał, zakłócał spokój, uderzał rękoma głowa o futrynę drzwi, dusił rękoma, kopał po żebrach, rzucał o ścianę oraz wielokrotnie groził pozbawieniem życia czym wzbudził w zagrożonej uzasadnioną obawę, że groźby te mogą zostać spełnione , a nadto w dniu 10 lipca 2016 roku uderzając rękoma i kopiąc po całym ciele spowodował u w/w obrażenia ciała w postaci bolesności uciskowej okolicy karku, okolicy ciemieniowej głowy i zasinienia żuchwy , które to obrażenia ciała i ich skutki zdrowotne spowodowały u pokrzywdzonej naruszenie czynności narządu na okres poniżej siedmiu dni czym wyczerpał znamiona występku z art. 207§1kk i art.157§2 kk w zw. z art.11§2 kk.

Za czyn ten Sąd po zastosowaniu art.37b kk na podstawie art. 207§1 kk w zw. z art.11§3 kk i art.34§1, §1a pkt. 1,§2 i art.35§1kk wymierzył oskarżonemu karę 3 m-cy pozbawienia wolności oraz 1 roku ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Sąd zastosował w tym przypadku instytucję z art.37b kk, zgodnie z którą w sprawie o występek zagrożony karą pozbawienia wolności, niezależnie od dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego w ustawie za dany czyn, sąd może orzec jednocześnie karę pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 3 miesięcy, a jeżeli górna granica ustawowego zagrożenia wynosi przynajmniej 10 lat – 6 miesięcy, oraz karę ograniczenia wolności do lat 2. Przepisów art. 69–75 nie stosuje się. W pierwszej kolejności wykonuje się wówczas karę pozbawienia wolności, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Przy wymiarze powyższej kary dla J. S. (1) Sąd uwzględnił jako okoliczności łagodzącą uprzednią niekaralność (k.76), stosunkowo krótki okres znęcania oraz przyznanie się do winy i wyrażony żal, natomiast jako okoliczność obciążającą Sąd wziął pod uwagę wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu wyrażający się w rodzaju i charakterze naruszonych dóbr tj. bezpieczeństwa rodzinnego, nietykalności cielesnej, wolności od przemocy, poszanowania godności, wolności psychicznej, zdrowia ludzkiego, rodzaju i rozmiarze dokonanych naruszeń a także motywację szczególnie negatywną w odbiorze społecznym.

Ponadto w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy Sąd przyjął, iż oskarżany J. S. (1) swoim zachowaniem polegającym na tym, że w okresie od 13 lipca 2016 roku do 31 sierpnia 2016 roku w tym samym miejscu co w pkt.1 uporczywie nękał swoją żonę J. S. (3) w ten sposób, ze wielokrotnie wysyłał jej wiadomości SMS oraz kontaktował się telefonicznie czym wzbudził w pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i naruszył jej prywatność, wyczerpał znamiona czynu z art.190a§1 kk.

Za czyn ten Sąd po zastosowaniu art.37b kk na podstawie art.190a§1 kk i art.34§1, §1a pkt. 1,§2 i art.35§1kk wymierzył oskarżonemu J. S. (1) karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności i karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. .

Sąd zastosował w tym przypadku instytucję z art.37b kk, zgodnie z którą w sprawie o występek zagrożony karą pozbawienia wolności, niezależnie od dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego w ustawie za dany czyn, sąd może orzec jednocześnie karę pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 3 miesięcy, a jeżeli górna granica ustawowego zagrożenia wynosi przynajmniej 10 lat – 6 miesięcy, oraz karę ograniczenia wolności do lat 2. Przepisów art. 69–75 nie stosuje się. W pierwszej kolejności wykonuje się wówczas karę pozbawienia wolności, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Przy wymiarze powyższej kary Sąd uwzględnił jako okoliczności łagodzącą uprzednią niekaralność (k.76) oraz przyznanie się do winy i wyrażony żal, natomiast jako okoliczność obciążająca Sąd uwzględnił wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu wyrażający się w rodzaju i charakterze naruszonych dóbr tj. wolności psychicznej, godności oraz niczym nieuzasadnioną motywację wywołującą sprzeciw społeczny i negatywną ocenę.

Wyniki przewodu sądowego wykazał nadto, iż oskarżony J. S. (1) swoim zachowaniem polegającym na tym, że w okresie od 27 sierpnia 2016 roku do dnia 28 sierpnia 2016 roku oraz od 11 września 2016 roku do dnia 19 września 2016 roku w tym samym miejscu co w pkt.1 w celu wywarcia wpływu na J. S. (3) jako świadka w prowadzonym postępowaniu PR Ds.434.2016 w Komendzie Powiatowej Policji w R. oraz w celu zmuszenia jej do wycofania zeznań , zaniechania dalszych zeznań a także zmuszenia do podpisania pisma zatytułowanego „wycofanie zeznań” groził jej uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia wyczerpał znamiona czynu za art.245 kk w zw. z art.12 kk.

Sąd podzielił stanowisko oskarżyciela, iż przypisany powyżej oskarżonemu czyn stanowi czyn ciągły z art.12 kk, albowiem poszczególne zachowania oskarżonego, które zostały popełnione w krótkich odstępach czasu, godziły w to samo dobro prawne, charakteryzowały się jednorodnością sposobu działania oraz były zrealizowane w ramach jednolitego zamiaru.

Za czyn ten Sąd po zastosowaniu art.37b kk wymierzył oskarżonemu na podstawie art.245 kk i art.34§1, §1a pkt. 1,§2 i art.35§1kk karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności i karę 5 (pięciu) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Sąd zastosował w tym przypadku instytucję z art.37b kk, zgodnie z którą w sprawie o występek zagrożony karą pozbawienia wolności, niezależnie od dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego w ustawie za dany czyn, sąd może orzec jednocześnie karę pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 3 miesięcy, a jeżeli górna granica ustawowego zagrożenia wynosi przynajmniej 10 lat – 6 miesięcy, oraz karę ograniczenia wolności do lat 2. Przepisów art. 69–75 nie stosuje się. W pierwszej kolejności wykonuje się wówczas karę pozbawienia wolności, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Przy wymiarze powyższej kary Sąd uwzględnił jako okoliczności łagodzącą uprzednią niekaralność (k.76) oraz przyznanie się do winy i wyrażony żal, natomiast jako okoliczność obciążająca Sąd uwzględnił wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu wyrażający się w rodzaju i charakterze naruszonych dóbr tj. interesu wymiaru sprawiedliwości, wolności psychicznej, oraz motywację wywołującą sprzeciw społeczny i negatywną ocenę.

W oparciu o art.85§1 i 2 kk i art.87§2 kk w miejsce powyższych kar jednostkowych Sąd wymierzył oskarżonemu J. S. (1) karę łączną w wysokości 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 1 (jednego) roku 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cel społeczny w wskazanym zakładzie pracy w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Przy wymiarze kary łącznej Sąd wziął pod uwagę okoliczności wpływające na wymiar kar jednostkowych a nadto związek podmiotowy poszczególnych czynów i bliskość czasową.

Wymierzając karę łączną Sąd zastosował zasadę z art.87§2 kk zgodnie z którą jeżeli za zbiegające się przestępstwa wymierzono kary pozbawienia wolności oraz ograniczenia wolności i kara łączna pozbawienia wolności nie przekroczyłaby 6 miesięcy, a kara łączna ograniczenia wolności – 2 lat, sąd może orzec te kary łączne jednocześnie, jeżeli cele kary zostaną w ten sposób spełnione.

Zdaniem Sądu w przypadku oskarżonego taka właśnie kara o charakterze mieszanym izolacyjno – wolnościowym spełni swoje ustawowe cele.

Oskarżony J. S. (1) nie był dotychczas karany (k.76). W ocenie Sądu jego zachowania objęte niniejszą sprawą cechują się jednak wysokim stopniem społecznej szkodliwości i wykazują iż oskarżony jest osobą zdemoralizowaną. W ocenie Sądu tylko dotkliwa kara spełni swoje cele wychowawcze i zapobiegawcze na przyszłości i spowoduje, że oskarżony zrozumie, jakie zło wyrządził naruszając elementarne zasady współżycia społecznego. Dlatego też Sąd zdecydował się na wymierzenie kary mieszanej, która w ocenie Sądu będzie stanowiła adekwatną reakcję na czyny oskarżonego. Łączy ona jednocześnie elementy represyjne jak i wychowawcze oraz dyscyplinujące. Kara taka w ocenie Sądu wystarczy, by zapewnić przestrzeganie prawa przez oskarżonego oraz, by zapobiec popełnianiu przez niego w przyszłości podobnych czynów.

W oparciu o art.63§1 kk Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania tj. okres od 19.09.2016 roku do 27.02.2017 roku.

Reasumując w ocenie Sądu orzeczona wobec oskarżonego kara jest adekwatna do winy i charakteru popełnionych czynów i odniesie swoje cele wychowawcze i zapobiegawcze na przyszłość, a ponadto uczyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości. W ocenie Sądu karze tej nie można zarzucić ani zbytniej łagodności ani surowości.

Z uwagi, iż oskarżony korzystał z pomocy prawnej obrońcy z urzędu, Sąd w oparciu o §11 ust.1 pkt.1 i §11 ust.2 pkt. 3 rozp. MS z 22.10.2015 roku w/s opłat za czynności adwokackie zasadził na rzecz rad. pr. P. P. kwotę 1476,20 złotych (kwota powyższa zawiera podatek VAT) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Uwzględniając trudną sytuację materialną, Sąd zwolnił oskarżonego od opłaty sądowej, jak i wszelkich wydatków poniesionych w sprawie w oparciu art. 17 ust. 1 ustawy z 23.06.1973 r. o opłatach w/s karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49 p. 223 ze zm) i art. 624 kpk.