Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 1320/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 stycznia 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawie, Wydział III Cywilny

Sędzia: SSO Grzegorz Chmiel

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 grudnia 2016 r. w Warszawie

której przebieg został zaprotokołowany przez st. sekr. sądowego Annę Przytułę

sprawy z powództwa T. P.

przeciwko Gminie K.

oraz sprawy z powództwa wzajemnego Gminy K.

przeciwko T. P.

o zapłatę

orzeka

I.  zasądza od pozwanej Gminy K. na rzecz powódki T. P. kwotę 68.711,59 zł (sześćdziesiąt osiem tysięcy siedemset jedenaście złotych 59/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie naliczanymi od dnia 24 września 2015 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddala;

II.  umarza postępowanie w odniesieniu do roszczenia powódki o zapłatę dalszej kwoty 45.446,41 zł, co do której powództwo zostało cofnięte,

III.  umarza postępowanie w odniesieniu do powództwa wzajemnego, wobec cofnięcia go,

IV.  zasądza od pozwanej Gminy K. na rzecz powódki T. P. kwotę 5.107 zł (pięć tysięcy sto siedem złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III C 1320/15

U z a s a d n i e n i e
wyroku z dnia 4 stycznia 2017 r.

(art. 328 kpc)

roszczenie

Pozwem z dnia 24 września 2015 r. powódka T. P. wniosła o zasądzenie na swą rzecz od pozwanej Gminy K. kwoty 240.613,04 zł mającej stanowić odsetki od należnej jej ceny wykupu nieruchomości. Jako podstawę faktyczną roszczenia wskazała, iż:

W dniu 6 stycznia 2006 r. wniosła o wykupienie przez pozwaną należących do niej nieruchomości położonych w C., w związku z uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego;

W następstwie pięcioletniej bezczynności pozwanej wystąpiła z pozwem o nakazanie pozwanej nabycia nieruchomości;

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 21 marca 2014 r. (III C 1396/10) zobowiązał pozwaną do wykupienia nieruchomości za kwotę 223.527 zł

Pozwana zapłaciła cenę nieruchomości w dniu 2 marca 2015 r.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana ograniczyła żądanie pozwu do kwoty 195.166,63 zł, wskazując, iż powołane uprzednio pismo z dnia 6 stycznia 2006 r. zostało przez nią złożone w imieniu spółdzielni mieszkaniowej, nie zaś w imieniu własnym, wniosek o wykup we własnym imieniu złożyła ona natomiast 23 października 2007 r.

Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniosła o oddalenie powództwa w całości podnosząc w szczególności zarzut przedawnienia roszczenia. Złożyła także pozew wzajemny żądając zapłaty od T. P. kwoty 211.691 zł wraz z odsetkami ustawowymi tytułem zwrotu ceny w związku z odstąpieniem od umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości. Powołała się przy tym na fakty, iż:

nieruchomość nabyta przez Gminę na mocy wyroku z dnia 21 marca 2014 r. była obciążona wadą prawną – została zajęta przez Komornika sądowego

wpis do księgi wieczystej ostrzeżenia od dokonanym zajęciu nastąpił po wydaniu wyroku w I instancji, lecz przed jego uprawomocnieniem.

pismem z dnia 2 listopada 2015 r. Gmina wezwała T. P. do usunięcia wady prawnej nieruchomości;

pismem z dnia 23 listopada 2015 r. Gmina odstąpiła od umowy sprzedaży nieruchomości, wzywając jednocześnie do zwrotu ceny sprzedaży w kwocie 211.691 zł

zakreślony termin do dokonania zwrotu ceny upłynął w dniu 30 listopada 2015 r.

Powództwo wzajemne zostało jednakże cofnięte przez pozwaną na rozprawie w dniu 21 grudnia 2016 r., wraz z cofnięciem oświadczenia o odstąpieniu od umowy sprzedaży, wobec faktu umorzenia postępowania egzekucyjnego. Pozwana wniosła jednakże o zasądzenie na swą rzecz kosztów postępowania w tej sprawie.

Podstawa prawna

Roszczenie T. P. było roszczeniem o zapłatę odsetek za opóźnienie w spełnieniu na jej rzecz świadczenia w postaci wykupu nieruchomości, i znajdowało oparcie wprost w treści przepisu art. 37 ust. 9 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2013 r., który to przepis stanowi:

Art. 37 ust. 9: „Wykonanie obowiązku wynikającego z roszczeń, o których mowa w art. 36 ust. 1-3, powinno nastąpić w terminie 6 miesięcy od dnia złożenia wniosku, chyba że strony postanowią inaczej. W przypadku opóźnienia w wypłacie odszkodowania lub w wykupie nieruchomości właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości przysługują odsetki ustawowe.”

Wymienione w powołanym przepisie „roszczenia o których mowa w art. 36 ust 1-3” obejmują między innymi roszczenie o wykupienie nieruchomości przez gminę, jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe. W konsekwencji zatem powołany przepis wskazuje, iż wykup nieruchomości winien nastąpić w terminie 6 miesięcy od dnia złożenia wniosku, zaś powódka ma prawo żądania odsetek ustawowych w wypadku przekroczenia tego terminu. Dla dotrzymania terminu konieczne jest przy tym nie tylko zawarcie umowy przenoszącej własność, ale i zapłata przez Gminę ceny nabycia, dopiero wtedy można bowiem mówić o wykonaniu obowiązku wykupienia nieruchomości (por Wyrok Sądu Najwyższego z dn. 15 lutego 2013 r. sygn. akt I CSK 305/12).

Rozważania

Kwestia, czy powódce przysługiwało roszczenie o wykup nieruchomości, jak również wysokości kwoty należnej z tego tytułu została prawomocnie przesądzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 21 marca 2014 r. sygn. akt III C 1396/10, którym pozwana Gmina K. została zobowiązana do nabycia od powódki nieruchomości stanowiących działki ewidencyjne nr (...), położone w miejscowości C., za łączną kwotę 223.527 zł. Powstały w toku niniejszego postępowania spór co do skuteczności tego orzeczenia, wobec złożonego przez pozwaną oświadczenia o odstąpieniu od umowy ustał w momencie cofnięcia przez pozwaną owego oświadczenia, jak również cofnięcia powództwa wzajemnego. Niesporny był również fakt, iż zasądzona na rzecz powódki należność została zapłacona w dniu 2 marca 2015 r. Pozwana kwestionowała natomiast termin początkowy biegu odsetek, wskazując iż pozwana nie wykazała faktu złożenia wniosku, o którym mowa w art. 37 ust. 9 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2013 r., jak również podnosiła zarzut przedawnienia roszczenia. Oba te zarzuty należało rozważyć kolejno.

Co do daty początkowej naliczania odsetek

Powódka w pozwie wskazała, iż wniosek o wykup nieruchomości złożyła w dniu 16 stycznia 2006 r., w odpowiedzi na sprzeciw natomiast powołała się dodatkowo na kolejne pisma, które miały być złożone w dniach 23 października 2007 r. i 27 listopada 2007 r., przyznając fakt, iż pismo z dnia 16 stycznia 2006 r. zostało złożone przez nią w imieniu Spółdzielni (...)która nota bene nie była wówczas już właścicielem działek, nie zaś w imieniu własnym [pismo k. 80]. Pisma te, pomimo przywołania ich jako dowodów nie zostały jednakże złożone do akt sprawy (nie wymieniono ich wśród załączników pisma), nie ma ich także w aktach postępowania w sprawie III C 1396/10, do których powódka odsyłała formułując wniosek dowodowy. Co istotne, powódka w czasie całego postępowania w sprawie III C 1396/10 nie powoływała się na fakt złożenia wniosku o wykup nieruchomości, a jedynie na fakt spełnienia przesłanek powstania obowiązku jego wykonania. W sytuacji zatem, gdy pozwany zaprzeczał wprost twierdzeniom powódki co do faktu złożenia przez nią wniosku o wykup nieruchomości okoliczność, iż wniosek taki został złożony w dniu 23 października 2007 r. uznać należało za nie udowodnioną. Za moment początkowy biegu sześciomiesięcznego terminu wykupienia nieruchomości, którego przekroczenie skutkuje powstaniem obowiązku zapłaty odsetek uznać zatem należało moment doręczenia pozwanej odpisu pozwu w sprawie III C 1396/10, jest to bowiem pierwszy dokument, co do którego można bezspornie ustalić, iż zawiera on wyraźne żądanie powódki, by należące do niej nieruchomości zostały przez pozwaną wykupione. To zaś nastąpiło w dniu 25 stycznia 2011 r. [k. 38 akt III C 1396/10]. Za datę upływu tego terminu należało zaś uznać dzień 25 lipca 2011 r., roszczenie powódki co do zasady zaś za usprawiedliwione w odniesieniu do odsetek naliczonych za okres od dnia 26 lipca 2011 r. do dnia 2 marca 2015 r.

Co do zarzutu przedawnienia roszczenia

Podniesionym przez pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia powódki znajdował oparcie w treści art. 117 kc, który stanowi:

§ 1. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu.

§ 2. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne.

Podniesienie skutecznego zarzutu jest zatem równoznaczne ze skutecznym uchyleniem się od spełnienia świadczenia. Skuteczność owego zarzutu zależy zaś wyłącznie od upływu przepisanego prawem terminu liczonego od daty wymagalności. W wypadku roszczeń o odsetki za opóźnienie w zapłacie, które traktowane są jako świadczenia okresowe, termin ten wynosi, zgodnie z art. 118 kc, trzy lata.

W sprawie niniejszej przychylić się należało do stanowiska pozwanej, iż roszczenie powódki, jako roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia ulega przedawnieniu z upływem trzech lat. Oznaczało by to, iż co do zasady przedawnieniu uległo roszczenie o zapłatę odsetek należnych za okres przypadający wcześniej niż trzy lata przed wniesieniem pozwu w sprawie niniejszej, to jest za okres poprzedzający dzień 24 września 2012 r., o ile nie zaistniały przewidziane w art. 123 §1 kc okoliczności skutkujące kolejną przerwą lub zawieszeniem biegu terminu przedawnienia:

§1 Bieg przedawnienia przerywa się:

1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;

2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;

3) przez wszczęcie mediacji.

Jeżeli zaś dokonana czynność skutkowała wszczęciem postępowania bieg terminu przedawnienia ulega dodatkowo zawieszeniu do czasu zakończenia tego postępowania (art. 124 §1 kc)

Powódka kwestionując zasadność zarzutu przedawnienia wskazała, iż bieg przedawnienia uległ przerwaniu (a w zasadzie zawieszeniu) do czasu zakończenia postępowania w sprawie III C 1396/10, w toku którego rozstrzygnięto o obowiązku wykupienia nieruchomości. Pozwany natomiast kwestionował to stanowisko, wskazując, iż przedmiotem tego postępowania było roszczenie o wykup nieruchomości, nie zaś o zapłatę odsetek, nie zostało ono zatem podjęte bezpośrednio w celu dochodzenia bądź ustalenia tego konkretnego roszczenia. Dla potrzeb rozstrzygnięcia tego sporu porównać go należało do sytuacji, w której najpierw wytoczono powództwo o zapłatę należności głównej, zaś dopiero później, po uzyskaniu jej zaspokojenia, powództwo o zapłatę odsetek za opóźnienie w jej zapłacie. Powództwo wniesione przez powódkę w sprawie III C 1396/10 było bowiem powództwem służącym dochodzeniu roszczenia głównego – w tym przypadku zawarcia umowy przenoszącej własność nieruchomości, powództwo w sprawie niniejszej tyczy się zaś zapłaty odsetek za opóźnienie w spełnieniu go. Rozstrzygnięcia w tym przypadku wymagała zatem kwestia, czy wytoczenie powództwa o świadczenie główne jest czynnością zmierzającą bezpośrednio do ustalenia roszczenia o zapłatę świadczeń ubocznych.

W obecnym stanie prawnym nie ulega wątpliwości, iż roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia po powstaniu uzyskuje byt niezależny od długu głównego i ulega przedawnieniu według własnych reguł (por Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1990 r. sygn. akt IV CR 294/89). Zarówno termin jego przedawnienia, jak i bieg tego terminu należy zatem oceniać co do zasady oddzielnie od biegu terminu roszczenia głównego. Co więcej, roszczenia te mogą być także oddzielnie dochodzone, nic nie stoi bowiem na przeszkodzie wytoczeniu, i uwzględnieniu powództwa obejmującego tylko żądanie zapłaty odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia, fakt istnienia obowiązku świadczenia będącego źródłem dochodzonego roszczenia stanowi bowiem wówczas przesłankę roszczenia i jako taki wymaga wykazania w toku postępowania. Wytoczenie powództwa o świadczenie główne nie stanowi zatem, co do zasady, warunku koniecznego dla dochodzenia spełnienia świadczenia ubocznego, a w szczególności dochodzenia zapłaty odsetek za opóźnienie. O ile zatem wytoczenie przez powódkę powództwa w sprawie III C 1396/10 zmierzało faktycznie do ustalenia zasadniczej przesłanki roszczenia dochodzonego w sprawie niniejszej, to jest ustalenia faktu, iż pozwana jest zobowiązana do wykupienia nieruchomości, to nie można uznać, iż czynność ta została przedsięwzięta bezpośrednio w celu dochodzenia bądź ustalenia roszczenia. Czynność wierzyciela zmierza bowiem „bezpośrednio” do określonego celu gdy:

1)  jej ominięcie w procesie dochodzenia i egzekwowania roszczenia jest niemożliwe;

2)  po jej podjęciu, do czasu ustosunkowania się do niej przez sąd, wierzyciel nie ma możliwości kontynuacji postępowania

Jak już wskazano wyżej dochodzenie roszczenia o zapłatę odsetek na podstawie art. 37 ust. 9 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym było możliwe bez uprzedniego wytoczenia powództwa o nakazanie złożenia oświadczenia woli co do wykupienia nieruchomości. Roszczenie to mogło bowiem zostać niezależnie, zaś istnienie roszczenia o wykup nieruchomości wykazane w toku powództwa o zapłatę jako przesłanka roszczenia. Fakt rozpoznawania sprawy sygn. akt III C 1396/10 nie stanowił także przeszkody w rozpoznawaniu roszczenia o zapłatę odsetek, roszczenie to mogło być wprost zgłoszone w tym samym postępowaniu i dochodzone łącznie z roszczeniem o wykup nieruchomości. To zaś prowadzi do jedynego możliwego w tym przypadku wniosku, iż wszczęcie postępowania w sprawie III C 1396/10 nie skutkowało przerwą, a co za tym idzie także zawieszeniem roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie w wykupie nieruchomości. Zarzuty powódki co do zgłoszonego przez pozwaną zarzutu przedawnienia są zatem niezasadne.

Wnioski

Uwzględniając zgłoszony przez pozwaną zarzut przedawnienia powódce przysługiwało skuteczne wobec pozwanej roszczenie o zapłatę na podstawie art. 37 ust. 9 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym odsetek za opóźnienie w wykupieniu nieruchomości wyłącznie za okres od dnia 24 września 2012 r. (na trzy lata przed wniesieniem pozwu) do dnia 2 marca 2015 r. (dnia spełnienia świadczenia). Wysokość należnej powódce z tego tytułu kwoty, obliczanej od wysokości ceny wykupu ustalonej w wyroku z dnia 21 marca 2014 r. sygn. akt III C 1396/10 równej 223.527 zł wynosi zatem 68.711,59 zł i taką też kwotę sąd zasądził w pkt I wyroku, oddalając powództwo w pozostałej części.

Sąd oddalił także częściowo roszczenie powódki o zapłatę odsetek, których zapłaty powódka domagała się od dnia 27 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty, wskazując na termin zakreślony przez nią w wezwaniu do zapłaty. Przepis art. 482 kc dopuszcza bowiem naliczanie odsetek od zaległych odsetek (anatocyzm) dopiero od momentu wytoczenia powództwa o ich zapłatę. Także i w tym przypadku powódka mogła skutecznie żądać zapłaty odsetek dopiero od dnia 24 września 2015 r.

Jednocześnie sąd umorzył, wobec cofnięcia pozwu, postępowanie co do części roszczenia cofniętego przez powódkę, jak również w całości co do powództwa wzajemnego.

Uzasadnienie orzeczenia o kosztach postępowania

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w zakresie pozwu głównego Sąd oparł o przepis art. 100 kpc, który stanowi, iż:

„W razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.”

Treść rozstrzygnięcia w sprawie pozwala uznać powódkę za stronę wygrywającą co do zasady – sąd podzielił bowiem jej stanowisko co do tego, iż pozwana obowiązana była do zapłaty na jej rzecz odsetek za opóźnienie w wykupieniu nieruchomości. Jednocześnie jednak znaczna część roszczeń powódki została przez Sąd oddalona, bądź cofnięta przez powódkę po zapoznaniu się ze stanowiskiem pozwanej, co jest równoznaczne z przegraną. Sąd uwzględnił roszczenie jedynie co do kwoty 68.711,59 zł gdy pierwotnie wniesione żądanie obejmowało kwotę 240.613,04 zł., to jest powódka wygrała zaledwie w 28%. Tylko w takiej części była ona zatem uprawniona do otrzymania zwrotu kosztów postępowania, ciążył natomiast na niej obowiązek zwrotu na rzecz pozwanej 72% poniesionych przez nią kosztów.

W odniesieniu natomiast do powództwa wzajemnego Sąd przyjął, iż cofnięcie go przez stronę pozwaną w toku postępowania jest w tym przypadku równoznaczne z przegraną w postępowaniu, co uzasadnia oparcie rozstrzygnięcia o kosztach procesu o treść art. 98 §1 kpc:

„ Strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).”

Sąd nie podzielił bowiem stanowiska pozwanej (powódki wzajemnej) co do tego, iż jej powództwo było uzasadnione, zaś cofnięcie go nastąpiło w skutek działań powódki (pozwanej wzajemnej) skutkujących odpadnięciem przesłanek zgłoszonego roszczenia.

Roszczenie Gminy K. opisane w pozwie wzajemnym było – jak to wyraźnie wskazano – roszczeniem o zwrot ceny w związku z odstąpieniem od umowy sprzedaży w trybie art. 560 §1 i 2 kc. Przepis ten, w brzmieniu aktualnym na dzień zawarcia umowy sprzedaży brzmiał:

Art. 560 §1: „ Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.”

Przywołane w §2 tego przepisu „przepisy o odstąpieniu od umowy wzajemnej” to przepis art. 494 kc:

Art. 494 „ Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.”

Odstępującemu od umowy służyło zatem w szczególności prawo do otrzymania zwrotu swego świadczenia. Podstawa odstąpienia wywodzoną przez pozwaną (powódkę wzajemną) był zaś fakt, iż przedmiotowa nieruchomość została zajęta przez komornika w związku ze skierowaniem do niej egzekucji. Zostało to uznane przez pozwaną za „wadę prawną” uzasadniającą odstąpienie od umowy, zaś umorzenie postępowania egzekucyjnego za usunięcie owej wady w skutek działań powódki za skutkujące odpadnięciem podstawy odstąpienia od umowy. Z tego zaś pozwana wywodziła fakt, iż sytuację tę należy uważać za tożsamą ze spełnieniem świadczenia przez powódkę, a co za tym idzie uzasadniającą uznanie jej za przegrywającą w sprawie.

W tym miejscu rozważenia wymagała jednakże kwestia, czy w okolicznościach sprawy niniejszej było w ogóle możliwe odstąpienie przez pozwaną (powódkę wzajemną) od umowy sprzedaży, jak również jaki ewentualnie miało ono wpływ na dla roszczenia powódki (pozwanej wzajemnej) o zapłatę odsetek. Odstąpienie od umowy ma bowiem skutek niweczący czynność ex tunc, to jest powodujący powrót stron do stanu istniejącego w momencie zawarcia umowy, tak jakby nigdy nie została ona zawarta, co wymaga odniesienia do uregulowań zawartych w przepisie art. 36 ust 1 pkt 2 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis ten przyznaje bowiem właścicielowi prawo żądania dokonania wykupu jego nieruchomości, nakładając jednocześnie na gminę obowiązek jej zakupu – obowiązek ustawowy, który był zresztą podstawą wydania orzeczenia zastępującego oświadczenie woli w tej kwestii. Odstąpienie od umowy sprzedaży i powrót to stanu ją poprzedzającego skutkowałoby zatem powrotem do stanu, w którym na Gminie ciąży w dalszym ciągu obowiązek wykupu nieruchomości, za opóźnienie w wykonaniu którego jest ona obowiązana do zapłaty odsetek (art. 37 ust 9. Ustawy). To zaś prowadziło do wniosku, iż uprawnienia Gminy w zakresie roszczeń z tytułu rękojmi w związku z wadami wykupionej nieruchomości ograniczały się w tym przypadku do prawa żądania obniżenia ceny, odstąpienie od umowy dopuszczalne zaś byłoby jedynie w wypadku, gdyby zbywca nie był faktycznie właścicielem nieruchomości, co do momentu ewentualnego zbycia nieruchomości w drodze licytacji nie nastąpiło. Powództwo wzajemne, nawet gdyby nie zostało cofnięte przez powódkę wzajemną podlegałoby zatem oddaleniu jako bezprzedmiotowe. Cofnięcie pozwu jest zatem równoznaczne z przegraną pozwanej (powódki wzajemnej), a co za tym idzie powódka (pozwana wzajemna) jest uprawniona do żądania zwrotu kosztów postępowania powstałych w związku z prowadzeniem tego postępowania.

Na koszty poniesione przez powódkę składała się opłata od pozwu w kwocie 12.031 zł co przy przyjętej zasadzie rozliczenia kosztów uprawniało ją do żądania od pozwanego z tego tytułu kwoty 3.369 zł. Rozliczenie natomiast kosztów zastępstwa procesowego w sytuacji, gdy przedmiotem postępowania było także powództwo wzajemne następuje z uwzględnieniem faktu, iż stronie przysługuje zwrot wynagrodzenia pełnomocnika reprezentującego go łącznie w obu postępowaniach, przy przyjęciu za podstawę obliczania wynagrodzenia łącznej wartości przedmiotów sporu objętych powództwem głównym i wzajemnym. To zaś oznaczało, iż obu stronom postępowania przysługiwało prawo żądania zwrotu na swą rzecz kwoty 7.200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, zaś powódce dodatkowo także kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa. Rozliczenie tychże kosztów winno zaś nastąpić proporcjonalnie do łącznego wyniku postępowania co do powództwa głównego i wzajemnego. Powódka zatem „wygrała” co do kwoty 68.711,59 zł z powództwa głównego i 211.691 zł powództwa wzajemnego, to jest co do kwoty 280.402,59 zł z łącznej kwoty 452.304,04 co odpowiada 62%, co uprawnia ją do otrzymania tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwoty 4.474 zł, zaś pozwaną do otrzymania z tego tytułu kwoty 2.736 zł. Łączna kwota kosztów, której zwrotu powódka może domagać się od pozwanej wynosi zatem 7.843 zł (3.369 zł + 4.474 zł), co po potrąceniu z należna pozwanej od powódki kwotą 2.736 zł daje 5.107 zł i taką też kwotę sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanej.