Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1399/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 grudnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

st. sekr. sąd. Justyna Gronda

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 grudnia 2016 r. w G.

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. w P.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. w P. kwotę 2.139,27 zł (dwa tysiące sto trzydzieści dziewięć złotych 27/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 listopada 2014r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. w P. kwotę 724 zł (siedemset dwadzieścia cztery złote) tytułem kosztów procesu.

Sygnatura akt: I C 1399/14

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. wniósł pozew przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W., domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 2.139,27 zł wraz odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa lub zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż na skutek kolizji drogowej, której sprawca posiadał zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych uszkodzeniu uległ pojazd marki T. (...) o numerze rejestracyjnym w (...). Poszkodowany pozbawiony – nie z własnej winy – pojazdu zmuszony był do dokonania jego naprawy w serwisie naprawczym. Pojazd został przyjęty do warsztatu w dniu 26 marca 2014r., zaś naprawa została zakończona w dniu 23 kwietnia 2014r. W okresie od 26 marca do 15 kwietnia 2014r. poszkodowany użytkował pojazd zastępczy na podstawie umowy najmu, zaś w dniu 26 marca 2014r. poszkodowany zawarł z powodem umowę cesji prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Koszt najmu pojazdu zastępczego wskazany w fakturze VAT wyniósł 4.365,27 zł brutto, a pozwany do dnia wytoczenia powództwa zapłacił powodowi tylko część należności w kwocie 2.226 zł tytułem części odszkodowania za najem pojazdu zastępczego. Tym samym – zdaniem powoda – pozwany uznał roszczenie co do zasady. W niniejszym postępowaniu powód dochodzi zapłaty różnicy pomiędzy kosztami najmu a kwotą wypłaconego odszkodowania.

(pozew k. 2-10)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania.

Pozwany zakwestionował stawkę dobową oraz okres niezbędnego użytkowania samochodu zastępczego. Zdaniem ubezpieczyciela większość odnalezionych przez niego usługodawców oferuje znacznie niższe stawki najmu, aniżeli wskazane przez powoda. Bezsprzeczne jest, że poszkodowany nie musi wybierać usług najtańszych, jednakże – jak wskazuje pozwany – czynsz najmu powinien być ekonomicznie uzasadniony i nie prowadzić do wzbogacenia. W przedmiotowej sytuacji, poszkodowany nie weryfikował cen usług w żaden sposób, gdyż rozliczył się bezgotówkowo, zaś powód, przejmując jego roszczenia już na wstępnym etapie mógł arbitralnie podyktować cenę znacznie większą. Pozwany wskazuje, że po weryfikacji dobowej stawki najmu wśród przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w tym zakresie przyjął najwyższą stawkę rynkową i wedle niej wypłacił odszkodowanie. Jednocześnie – w ocenie pozwanego – możliwa jest sytuacja, że stosowane są specjalne cenniki na użytek samochodów zastępczych finansowanych z OC sprawcy. Ponadto szereg wątpliwości pozwanego budzi okres, przez który poszkodowany zmuszony był używać samochodu zastępczego. Powód przystał jedynie arkusz naprawy pojazdu najemcy bez daty, z którego wynikają pewne prognozy związane z naprawą. W związku z powyższym konieczne jest ustalenie, kto i, kiedy faktycznie dokonał zamówienia części i czy nie doszło do zwłoki w złożeniu przedmiotowego zamówienia. Niezrozumiałym jest także, przy tak długim okresie oczekiwania na część zamienną, brak próby zakupu u innego dostawcy w T.. W ocenie ubezpieczyciela, powód nie wykazał zatem, że dołożono należytej staranności przy dokonywaniu naprawy na rzecz poszkodowanego, której celem byłoby zminimalizowanie kosztów związanych z likwidacją szkody, w szczególności skrócenie okresu w jakim niezbędne było korzystanie przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego. W ocenie pozwanego, tak długi okres oczekiwania na część zamienną miał jedynie na celu umyślne przedłużanie okresu najmu samochodu zastępczego oraz rażące wygórowanie wierzytelności należnej od ubezpieczyciela. Zdaniem ubezpieczyciela takie postępowanie narusza art. 5 k.c. i stanowi nadużycie prawa. Na koniec pozwany zauważył, iż przyczyną przedłużenia naprawy ponad uzasadniony technicznie był brak poszycia zderzaka, a nie kierunkowskazu, zatem nie było żadnych przesłanek, aby uznać samochód za wyłączony z ruchu drogowego.

(odpowiedź na pozew k. 51-53)

Sąd zważył, co następuje:

W dniu 25 marca 2014r. w wyniku kolizji drogowej uszkodzony został samochód marki T. (...) o numerze rejestracyjnym w (...) (rok produkcji 2002) stanowiący własność M. K.. Sprawca kolizji posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W.. W dniu 25 marca 2014r. szkoda została zgłoszona pozwanemu.

(okoliczności bezsporne)

W dniu 26 marca 2014r. poszkodowany oddał uszkodzony pojazd do (...) S.C. A. i K. M. w G.. Tego samego dnia przedstawiciel ubezpieczyciela dokonał oględzin pojazdu. W dniu 30 marca 2014r. warsztat zamówił niezbędne do naprawy części zamienne, zaś w dniu 3 kwietnia 2014r. rozpoczęto naprawę pojazdu. W dniu 3 kwietnia 2014r. warsztat otrzymał zamówione reflektory, zaś w dniu 23 kwietnia 2014r. zderzak przedni, nadto zamówiono emblemat producenta i listwę ozdobną. Dłuższy termin naprawy był spowodowany brakiem na rynku części zamiennych. W dniu 30 kwietnia 2014r. naprawa została zakończona, a pojazd został odebrany przez poszkodowanego.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o arkusz naprawy pojazdu k. 19, pismo z dnia 27 lipca 2015r. k. 255, faktury VAT k. 256-258)

Po kolizji poszkodowany telefonicznie skontaktował się z pozwanym i poprosił o samochód zastępczy, jednak pracownik towarzystwa ubezpieczeń poinformował, że nie jest w stanie zapewnić mu takiego pojazdu. Warsztat, któremu poszkodowany zlecił naprawę także nie mógł udostępnić pojazdu zastępczego, gdyż wszystkie pojazdu były już wynajęte. W związku z tym poszkodowany rozpoczął poszukiwania ofert najmu w Internecie. Po skontaktowaniu się z dwiema firmami, poszkodowany wybrał ofertę powoda, który zaproponował najkorzystniejsze warunki najmu (rozliczenie bezgotówkowe - cesja wierzytelności, podstawienie samochodu). Pojazd zastępczy był potrzebny M. K. do celów zawodowych.

(dowód: zeznania świadka M. K. k. 235-236)

W dniu 26 marca 2014r. poszkodowany zawarł z powodem (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. umowę najmu pojazdu zastępczego marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Zgodnie z umową najemca zobowiązał się do zapłaty czynszu najmu w wysokości wynikającej z cennika (...), stanowiącego załącznik do umowy. Zgodnie z tym cennikiem czynsz najmu pojazdu w grupie (...) za okres 21 dni wynosi 4.365,27 zł. Wydanie przedmiotu najmu nastąpiło w dniu 26 marca 2014r. W dniu 15 kwietnia 2014r. poszkodowany zwrócił pojazd zastępczy.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o umowę najmu pojazdu zastępczego k. 20-25, cennik (...) k. 28, (...) k. 29-30)

Na podstawie umowy cesji z dnia 26 marca 2014r. poszkodowany przelał na rzecz powoda przysługującą mu wierzytelność o zwrot kosztów najmu auta zastępczego w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 25 marca 2014r. likwidowaną przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń wraz z wszelkimi związanymi z nią prawami, w tym roszczeniem o zaległe odsetki.

(okoliczność bezsporna ustalona w oparciu o umowę cesji wierzytelności k. 26)

Za najem pojazdu zastępczego marki S. (...) w okresie od dnia 26 marca 2014r. do 15 kwietnia 2014r. powód wystawił fakturę VAT na kwotę 4.365,27 zł brutto.

(okoliczność bezsporna ustalona w oparciu o fakturę VAT nr (...) k. 22)

Pismem z dnia 9 maja 2014r. powód zwrócił się do pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 4.365,27 zł tytułem zwrotu kosztów najmu samochodu zastępczego w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Decyzją z dnia 21 maja 2014r. pozwany przyznał i wypłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 2.226 zł za okres 14 dni najmu pojazdu zastępczego od 26 marca 2014r. do 8 kwietnia 2014r., przyjmując stawkę w wysokości 159 zł brutto za każdy dzień najmu. Pismem z dnia 26 sierpnia 2014r. powód wezwał ubezpieczyciela do zapłaty pozostałych kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 2.139,27 zł w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o zgłoszenie roszczenia k. 36-38, decyzję pozwanego z dnia 21 maja 2014r. k. 42-43, wezwanie do zapłaty k. 39-40)

W marcu 2014r. wybrani przedsiębiorcy działający na rynku lokalnym stosowali następujące stawki najmu pojazdów klasy (segmentu) C – S. (...):

- (...) 105 zł w przypadku pojazdów z limitem 200 km/dobę i 160 zł bez takiego limitu;

- (...) sp. z o.o. 96,75 zł netto;

- G. (...) a (...) 110 zł;

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: pismo z dnia 16 marca 2015r. k. 92, pismo z dnia 19 marca 2015r. k. 232, pismo k. 250)

W okresie od 1 stycznia 2014r. do 31 grudnia 2014r. za najem pojazdu zastępczego marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...) powód stosował stawki w przedziale 169-295 zł netto.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o faktury VAT oraz umowy najmu pojazdu zastępczego k. 100-229)

Niezbędny i uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego z uwagi na naprawę pojazdu marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...) wynosił 36 dni, zaś przeciętna stawka najmu samochodu zastępczego odpowiadającego klasie pojazdu T. (...) (segment D) w 2014r. na terenie T. kształtowała się na poziomie 160 – 204 zł netto. Czas oczekiwania na części zamienne z uwagi na warunki panujące na rynku był uzasadniony.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej M. Z. k. 271-276 wraz z pisemną opinią uzupełniającą k. 344-345)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów złożonych przez strony oraz wezwane osoby, dowodu z zeznań świadka M. K. oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej M. Z..

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż dowody z dokumentów prywatnych zawartych w aktach sprawy są wiarygodne, albowiem żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów ani też żadna ze stron nie zaprzeczyła, że osoby podpisane pod tymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych.

Sąd dał także wiarę zeznaniom świadka M. K.. Zdaniem Sądu świadek zeznawał szczerze, zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą. Zeznania te nie budzą również żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania.

Nadto, za wiarygodny dowód w sprawie uznać należało także dowód z pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej M. Z.. Przede wszystkim Sąd miał na uwadze, iż przedłożona przez biegłego opinia jest jasna, logiczna, zaś wnioski końcowe są kategoryczne i zostały dobrze uzasadnione. Ponadto, w opinii uzupełniającej biegły w sposób przekonujący odniósł się do zarzutów strony pozwanej, wyjaśniając postawy określenia uzasadnionego technicznie czasu najmu pojazdu zastępczego. Opinia uzupełniająca nie spotkała się już z żadnymi zarzutami ze strony pozwanego. W tym stanie rzeczy Sąd uznał opinię złożoną przez biegłego M. Z. za w pełni wiarygodny dowód i oparł na nim ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie.

Sąd oddalił natomiast wniosek dowodowy pozwanego o zobowiązanie warsztatu samochodowego, w którym dokonano naprawy pojazdu poszkodowanego, do złożenia dokumentacji związanej z naprawą pojazdu, w szczególności kopii zamówień i dokumentu WZ potwierdzających odbiór części zamiennych, albowiem wniosek ten był spóźniony. Pozwany, który od początku kwestionował czas naprawy, w żaden sposób nie usprawiedliwił opóźnienia w złożeniu tego wniosku. Jednocześnie należy wskazać, że uwzględnienie przedmiotowego wniosku doprowadziłoby do nieuzasadnionej zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

Normatywną podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowią przepisy art. 822 § 1 i 4 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z art. 822 § 1 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Na mocy natomiast art. 824 1 § 1 k.c. o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Z treści art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz.U. z 2013r., poz. 392) wynika, iż w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Nie ulega wątpliwości, że szkoda majątkowa może wyrażać się w braku możliwości korzystania z określonej rzeczy – np. z samochodu stanowiącego własność poszkodowanego. Jeżeli więc poszkodowany ponosił w związku z tym koszty wynajmu pojazdu zastępczego, które były konieczne, to mieszczą się one w pojęciu szkody podlegającej wyrównaniu przez ubezpieczyciela. Zasada pełnej kompensacji szkody przemawia bowiem za przyjęciem stanowiska o obowiązku zwrotu przez ubezpieczyciela wydatków koniecznych tj. niezbędnych do czasowego używania zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek uszkodzenia. Podkreślić jednak należy, iż sam fakt niemożności korzystania z uszkodzonego pojazdu nie prowadzi automatycznie do powstania po stronie pozwanego ubezpieczyciela obowiązku zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Sąd miał bowiem na uwadze, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (por. uchwała SN z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28, LEX nr 1011468, uchwała SN z dnia 22 listopada 2013r., III CZP 76/13, Biul.SN 2013/11/13-14, LEX nr 1392609) odpowiedzialność ubezpieczyciela w takim przypadku obejmuje jedynie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Bez wątpienia czas najmu przy szkodzie częściowej powinien być wyznaczony rzeczywistym czasem naprawy tj. okresem, w którym uszkodzony pojazd mechaniczny w normalnym toku mógł zostać naprawiony z uwzględnieniem czynności procesu likwidacji szkody.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż pomiędzy stronami nie było sporu co do zasady odpowiedzialności pozwanego towarzystwa ubezpieczeń. Ubezpieczyciel nie kwestionował bowiem ani okoliczności zdarzenia z dnia 25 marca 2014r., ani też winy sprawcy szkody posiadającego obowiązkowe ubezpieczenie OC, ani też zasadności wynajęcia przez poszkodowanego pojazdu zastępczego. Bezsporna była także legitymacja procesowa powoda, który na podstawie umowy przelewu nabył od poszkodowanego wierzytelność o zwrot kosztów najmu auta zastępczego wraz z wszelkimi związanymi z nią prawami, w tym roszczeniem o zaległe odsetki. Spór pomiędzy stronami ograniczał się do wysokości stawki najmu oraz okresu niezbędnego najmu samochodu zastępczego. Jeśli chodzi o pierwszą z kwestii spornych, to powód wywodził, że zgodnie z załączoną fakturą VAT wystawioną przez wynajmującego uzasadniony czas najmu wynosił 21 dni, zaś pozwany podtrzymał swoje stanowisko z postępowania likwidacyjnego i konsekwentnie twierdził, że okres ten wynosił jedynie 14 dni. Z zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego wynika, że poszkodowany korzystał z pojazdu zastępczego w okresie od 26 marca 2014r. do dnia 15 kwietnia 2014r. Czas najmu pojazdu zastępczego był jednak krótszy aniżeli czas naprawy. Pojazd został bowiem oddany do naprawy w dniu 26 marca 2014r., zaś w dniu 30 kwietnia 2014r. pojazd został odebrany przez poszkodowanego. Jak wyjaśnił właściciel warsztatu naprawczego, któremu poszkodowany zlecił naprawę, dłuższy termin naprawy był spowodowany brakiem na rynku odpowiednich części zamiennych, niezbędnych do naprawy tego pojazdu. Zdaniem biegłego M. Z. nie ma żadnych podstaw do kwestionowania powyższego oświadczenia, albowiem warunki występujące na rynku w dacie dokonania naprawy uzasadniały taki czas oczekiwania na części zamienne. Wobec powyższego Sąd uznał, że czas najmu pojazdu zastępczego określony na 21 dni był ze wszech miar uzasadniony. Ponadto, należy zwrócić uwagę, że pozwany nie wykazał, żeby w okresie najmu istniała możliwość szybszego sprowadzenia niezbędnych do naprawy pojazdu części zamiennych, a ciężar wykazania tego faktu, zgodnie z obowiązującą w postępowaniu cywilnym zasadą rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c.), spoczywał na pozwanym, który z tego faktu wywodził korzystne dla siebie skutki prawne. Zatem uznać należało, że czas oczekiwania na części zamienne był właściwy i odpowiadał realiom rynku motoryzacyjnego w tym zakresie, co potwierdził w swojej opinii biegły sądowy. W związku z powyższym – uznając opinię biegłego za rzetelną i wiarygodną – Sąd ustalił, iż w przypadku spornego pojazdu uzasadniony czas naprawy, a tym samym uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego wynosił 21 dni.

Kolejną kwestią sporną pomiędzy stronami była wysokość dobowej stawki najmu. Strona powodowa domagała się określenia odszkodowania przy uwzględnieniu umownej stawki w wysokości 169 zł netto. Z kolei, pozwany ubezpieczyciel replikował, że w toku postępowania likwidacyjnego przyjął najwyższą występującą w dacie szkody na rynku stawkę w wysokości 159 zł i w związku z tym skompensował całość poniesionej przez poszkodowanego szkody. W celu rozstrzygnięcia powyższej kwestii Sąd odwołał się do wiadomości specjalnych. W swojej opinii biegły M. Z. wskazał, że pojazd poszkodowanego marki T. (...) należało zakwalifikować do segmentu D (a nie segmentu C – jak wywodził pozwany), do którego należą samochody rodzinne klasy średniej, zapewniające komfortowe warunki podróżowania pięciu dorosłym osobom na dłuższych dystansach w wersjach nadwozi: sedan, hatchback, kombi, coupe. Z ustaleń biegłego, dokonanych w oparciu o dane uzyskane od dziesięciu przedsiębiorców zajmujących się zawodowo wypożyczaniem samochodów na terenie T. stawka netto za wynajem pojazdów w klasie (segmencie) D w 2014r., kształtowała się na poziomie 160 – 204 zł netto za dobę. Przyjęta przez biegłego średnia dobowa stawka najmu wynosiła 180,80 zł netto. W świetle opinii biegłego M. Z. należało uznać, że stawka wskazana przez powoda na kwotę 169 zł netto mieści się w przedziale przeciętnych stawek stosowanych na rynku lokalnym w dacie szkody. Mało tego stawka odpowiada raczej dolnemu przedziałowi cen, gdyż spośród wymienionych przez biegłego przedsiębiorców tylko jeden stosował stawki niższe niż powód. Z kolei stawka wskazana przez pozwanego ubezpieczyciela w wysokości 159 zł netto za dobę najmu w ogóle nie była stosowana na rynku w tym czasie. Stąd też przyjąć należało, że strona powodowa sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodu i wykazała swoje roszczenie także co do wysokości. Jednocześnie, brak jest podstaw do stwierdzenia, że stawka określona w umowie powoda z poszkodowanym została specjalnie zawyżona przez powoda na użytek rozliczenia szkody kompensowanej z ubezpieczenia OC sprawcy. Z przedstawionych przez powoda umów najmu pojazdu zastępczego marki S. (...) wynika, że stawka w wysokości 169 zł netto to jedna z stosowanych przez powoda najniższych stawek najmu tego pojazdu.

Mając zatem na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności Sąd uznał, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości. Zważyć bowiem należy, iż zgodnie z opinią biegłego sądowego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty najmu pojazdu zastępczego łącznie wynoszą 4.365,27 zł brutto, co stanowi iloczyn uzasadnionego okresu naprawy (21 dni) oraz stawki najmu w wysokości 169 zł netto i stawki podatku VAT. Zważywszy, że w postępowaniu przedprocesowym ubezpieczyciel wypłacił już powodowi już kwotę 2.226 zł to aktualnie powódce należy się dopłata w wysokości 2.139,27 zł. W związku z powyższym – na mocy art. 822 § 1 i 4 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 509 k.c. – Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę tj. 2.139,27 zł. Od tej kwoty – na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 455 k.c. – Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu tj. od dnia 10 listopada 2014r. do dnia zapłaty, albowiem przed wytoczeniem pozwany był przez powoda bezskutecznie wyzwany do zapłaty pozostałej części odszkodowania m.in. pismem z dnia 26 sierpnia 2014r., w którym zakreślono siedmiodniowy termin do spełnienia świadczenia liczony od daty otrzymania wezwania. Nie budzi przy tym wątpliwości, że pozwany jako profesjonalista dysponujący fachowym zespołem rzeczoznawców i odpowiednimi środkami technicznymi bez wątpienia był w stanie bez zbędnej zwłoki w tym czasie ustalić zakres i wysokość szkody poniesionej przez poszkodowanego.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 3 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U.2013.490) i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającego sprawę pozwanego na rzecz powoda kwotę 724 zł, na którą składają się opłata sądowa od pozwu (107 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika powoda – radcy prawnego (600 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).