Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1119/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 marca 2014 r., wydanym w sprawie z powództwa J. N.-W. przeciwko Miastu Ł., Z. S. i G. S. o uzgodnienie treści księgi wieczystej Nr (...) z rzeczywistym stanem prawnym, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo, zasądził od powódki na rzecz Miasta Ł. kwotę 1.800,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i ustalił, że wyrok ten jest zaoczny wobec Z. S. i G. S..

Sąd I instancji ustalił, że w związku z wystąpieniem przez R. H. w dniu 14 sierpnia 1951 r. do Sądu Powiatowego w Ł. z wnioskiem o odłączenie z księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości położonej w (...) (Rep. hip. (...)) placu oznaczonego Nr 320 o pow. 5176 m 2 i założenie dla niego księgi wieczystej urządzono dla tej wydzielonej nieruchomości nową księgę wieczystą Nr (...). W 1952 r. podzielono nieruchomość na trzy działki oznaczone literami A, B i C, a place A i C nabyła od R. H. w dniu 27 sierpnia 1952 r. H. N., a jej prawo własności zostało ujawnione w dziale II księgi wieczystej. Z mocy orzeczenia Prezydium Rady Narodowej miasta Ł. z dnia 21 lutego 1970 r. wywłaszczono na rzecz Zakładu (...) w Ł. część przedmiotowej nieruchomości o pow. 90 m 2 oznaczonej na planie z dnia 29 sierpnia 1969 r. jako działka Nr (...). W dniu 3 lipca 1993 r. do Sądu Rejonowego w Łodzi wpłynął wniosek o odłączenie z Rep. hip. (...) nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) (dawnej Wycieczkowej) składającej się z działek o numerach (...), która była własnością Niemca R. H. i została przeznaczona na cele reformy rolnej, oraz o założenie dla niej, zgodnie z treścią art. 1 dekretu Rady Ministrów z dnia 8 sierpnia 1946 roku o wpisywaniu w księgach hipotecznych (gruntowych) prawa własności nieruchomości przejętych na cele reformy rolnej (Dz. U. Nr 39 z 1946 r., poz. 233 ze zm.), nowej księgi wieczystej. Do wniosku było załączone zaświadczenie Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Ł. z dnia 4 sierpnia 1993 r., stwierdzające spełnienie przewidzianych w dekrecie (...) Komitetu (...) o przeprowadzeniu reformy rolnej (t.j. Dz. U. Nr 3 z 1945 r., poz. 13 ze zm.) przesłanek nabycia własności nieruchomości przez Skarb Państwa. Po urządzeniu księga została oznaczona numerem Nr (...). Sąd ustalił dalej, że decyzją Wojewody (...) z dnia 25 czerwca 1999 r. stwierdzono, na podstawie art. 18 ust 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32 z 1990 r., poz. 191 ze zm.), nieodpłatne nabycie z mocy prawa przez Gminę Ł. własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), składającej się z działek o numerach 3/146, 3/147, 3/148, 3/149 i 3/9, a decyzją wojewody wydaną w dniu 16 listopada 1999 r. – nieodpłatne nabycie z mocy prawa przez Gminę Ł. z dniem 1 stycznia 1996 r. nieruchomości składającej się z działek o nr ewidencyjnych: 18/1, 493/4 i 494/1. W oparciu o te tytuły prawne wpisano w dziale II księgi wieczystej Nr (...) Miasto Ł. jako właściciela nieruchomości.

W dniu 28 września 2012 r. (...) Ośrodek Geodezji zawiadomił Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, że nieruchomość objęta księgą wieczystą Nr (...) jest oznaczona w ewidencji gruntów i budynków jako działki o numerach: 309/1, 309/2, 99/3 i 99/4 w obrębie B-20 oraz 18/22, 18/24, 18/25, 18/30, 18/35, 18/37, 268/1, 398/8, 18/36 i 407/2 w obrębie B-21, a także, iż nieruchomość opisana w księdze wieczystej Nr (...) jest tam oznaczona m.in. jako działki o numerach: 309/1 i 99/3 w obrębie B-20 oraz 18/25, 18/35, 18/36 i 18/37 w obrębie B-21.

Aktem notarialnym z dnia 28 kwietnia 2000 r. H. N. przeniosła na rzecz małżonków Z. i G. S. udział wynoszący (...) we własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), objętej księgą wieczystą o nr (...). H. N. zmarła w dniu 12 sierpnia 2005 r., a spadek po niej nabyła córka J. W. w całości. Powyższe zmiany stanu prawnego ujawniono w dziale II księgi wieczystej (...).

Sąd meriti wskazał, że podstawą prawną roszczenia powódki jest art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 790 ze zm.) i że udało się jej wykazać, iż część nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), oznaczona jako działki Nr (...) w obrębie B-20 oraz działki Nr (...) w obrębie ewidencyjnym B-21, jest objęta zarówno księgą wieczystą (...), jak i księgą (...), gdzie od 1952 r. ujawnione były prawa jej matki H. N.. Działek tych dotyczyła decyzja Wojewody (...) z dnia 25 czerwca 1999 r., w której stwierdzono, że własność ich nabyło Miasto Ł., a warunkiem sine qua non wydania takiej decyzji było ustalenie, że przed dniem 27 maja 1990 r. wchodziły one w skład mienia państwowego; akt ten stanowił podstawę wpisu prawa własności Miasta Ł. do działu II księgi wieczystej Nr (...). Sąd podzielił jednak powszechny w orzecznictwie pogląd, że decyzja taka ma charakter wiążący i nie może być wyeliminowana z obrotu orzeczeniem sądu powszechnego, ponieważ kompetencja sądu do uznania jej za niewywołującą skutków prawnych zachodzi tylko w przypadkach, gdy możliwe jest jej zakwalifikowanie jako aktu nieistniejącego, czyli w przypadku wydania decyzji przez organ oczywiście niewłaściwy albo w przypadku oczywistego naruszenia materialnej normy prawa administracyjnego. Powódka nie podnosiła zaistnienia powyższych nieprawidłowości, ani też nie wykazała, by przedmiotowa decyzja komunalizacyjna została we właściwym trybie podważona. J. W. wywodziła jedynie, że dokonany na podstawie tej decyzji wpis do księgi wieczystej nie odzwierciedlał rzeczywistego stanu prawnego, a Skarb Państwa nie mógł stać się właścicielem nieruchomości, ponieważ w chwili ich przejęcia R. H. nie był już ich właścicielem, zaś H. N. chroniła rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Skoro więc Sąd nie ma uprawnień do kontroli prawidłowości wydania decyzji komunalizacyjnej, a w realiach rozpoznawanej sprawy decyzją taką stwierdzono, iż własność przedmiotowych działek nabyło Miasto Ł., nie ma podstaw do przyjęcia, że treść księgi wieczystej Nr (...) jest niezgodna z rzeczywistym stanem prawnym. W tej sytuacji powództwo podlegało oddaleniu, zaś o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Zgodnie z art. 339 k.p.c. ustalono też, że wyrok ma charakter zaoczny w stosunku do Z. i G. S., którzy nie stawili się w sądzie i nie zajęli stanowiska w sprawie.

Apelację od tego wyroku złożyła powódka, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości wraz z zasądzeniem na jej rzecz od strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania przed Sądami obu instancji, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie:

art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 790 ze zm.) przez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie faktu skutecznego nabycia własności przedmiotowej nieruchomości w dniu 27 sierpnia 1952 r. przez H. N. od R. H. w warunkach chroniącej ją rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych;

art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32 z 1990 r., poz. 191 ze zm.) przez jego zastosowanie i uznanie, że doszło do nabycia przedmiotowych działek z mocy prawa przez Miasto Ł. jako mienia będącego uprzednio własnością Skarbu Państwa w sytuacji, gdy prawo własności już Skarbowi Państwa nie przysługiwało;

art. 233 § 1 k.p.c. i art. 316 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie okoliczności, które przesądziły o skutecznym nabyciu przedmiotowych działek przez H. N. i o utracie ich własności przez Skarb Państwa mimo zgłaszanych roszczeń opartych na art. 2 ust. 1 pkt. b dekretu (...) Komitetu (...) o przeprowadzeniu reformy rolnej (t.j. Dz. U. Nr 3 z 1945 r., poz. 13 ze zm.);

art. 1 k.p.c. i art. 2 § 2 k.p.c. przez uznanie, że ostateczna decyzja komunalizacyjna sprzeczna z art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 790 ze zm.) ma charakter wiążący i nie może być wyeliminowana z obrotu prawnego wyrokiem sądu powszechnego;

art. 10 i 24 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 790 ze zm.) przez ich niezastosowanie.

W odpowiedzi na apelację Miasto Ł. wniosło o oddalenie apelacji i zasądzenie od skarżącej na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Łodzi w dniu 9 grudnia 2014 r. skarżąca wniosła o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania administracyjnego wszczętego przez złożenie do Ministra Administracji i Cyfryzacji wniosku o stwierdzenie nieważności decyzji komunalizacyjnej. Na tejże rozprawie Sąd Okręgowy uwzględnił wniosek i zawiesił postępowanie na podstawie art. 177 § 1 pkt. 3 k.p.c. do czasu zakończenia postępowania administracyjnego toczącego się przed Ministrem Administracji i Cyfryzacji pod sygnaturą (...).736.995. (...).

W dniu 12 grudnia 2016 r. do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynął wniosek J. N.-W. o podjęcie zawieszonego postępowania z uwagi na to, że w dniu 22 czerwca 2016 r. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wydał decyzję stwierdzającą nieważność przedmiotowej decyzji komunalizacyjnej w odniesieniu do działek Nr (...) z obrębu B-21 i umarzającą postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności tej decyzji w pozostałym zakresie; w dniu 30 września 2016 r. decyzja ta została utrzymana w mocy i jest obecnie ostateczna.

Postanowieniem z dnia 17 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy w Łodzi podjął zawieszone postępowanie. Wydając takie orzeczenie, Sąd z jednej strony miał na uwadze to, że wydano deklaratoryjne rozstrzygnięcie stwierdzające nieważność w określonej części decyzji Wojewody (...) z dnia 16 listopada 1999 r. i tym samym eliminujące z obrotu prawnego orzeczenie organu administracyjnego, którego istnienie dotąd – jak słusznie wskazał Sąd I instancji – eliminowało możliwość przyjęcia, że stan prawny ujawniony w księdze wieczystej Nr (...) nie jest zgodny ze stanem rzeczywistym; z drugiej strony jednak wydanie przedmiotowej decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nie oznacza, że kwestia nabycia przez Miasto Ł. własności działek Nr (...) z obrębu B-21 w trybie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32 z 1990 r., poz. 191 ze zm.) oraz art. 2 ust. 3 w związku z art. 23 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 24 listopada 1995 r. o zmianie zakresu działania niektórych miast oraz o miejskich strefach usług publicznych (t.j. Dz. U. Nr 36 z 1997 r., poz. 224 ze zm.), została już ostatecznie rozstrzygnięta, zważywszy, że skutkiem stwierdzenia nieważności jest powrót sprawy do ponownego rozpatrzenia, a organ ponownie rozpatrujący sprawę musi rozstrzygnąć ją merytorycznie albo – jeśli brak było podstaw do jej wydania – wydać decyzję o jej umorzeniu. Wydaje się więc, że merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy w dalszym ciągu zależy od wyniku postępowania administracyjnego, w którym nie zostało dotąd wydane orzeczenie prawomocnie je kończące, co prima facie przemawiałoby przeciwko zastosowaniu w postępowaniu apelacyjnym art. 180 § 1 pkt. 4 k.p.c. Przepis ten stwierdza jednak również, że zawieszone postępowanie sądowe może także zostać, stosownie do okoliczności, podjęte wcześniej. W ocenie Sądu odwoławczego w rozpoznawanej sprawie ujawniły się fakty, które skutkują koniecznością wydania orzeczenia kasatoryjnego, a – jak już wyżej powiedziano – od wyniku postępowania administracyjnego może zależeć jedynie rozstrzygnięcie sprawy co do meritum.

Na rozprawie w dniu 28 lutego 2017 r. przed Sądem Okręgowym w Łodzi strona powodowa cofnęła apelację w zakresie, w jakim złożonym środkiem zaskarżenia zostało objęte rozstrzygnięcie Sądu meriti oddalające powództwo dotyczące żądania uzgodnienia treści księgi wieczystej Nr (...) z rzeczywistym stanem prawnym poprzez wykreślenie z działu I tej księgi działki oznaczonej numerem ewidencyjnym (...) położone w obrębie ewidencyjnym B-20.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Złożone na ostatnim terminie rozprawy oświadczenie strony skarżącej skutkować musiało częściowym umorzeniem postępowania apelacyjnego – w części objętej zakresem tego oświadczenia – a podstawą prawną takiego rozstrzygnięcia jest art. 391 § 2 zd. I k.p.c.

W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok musiał zostać uchylony wobec nieważności postępowania przed Sądem I instancji, a w konsekwencji sprawa zostaje przekazana temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c., sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, w granicach zaskarżenia jednak z urzędu – a więc niezależnie od podniesionych przez skarżącego zarzutów apelacyjnych – bierze pod uwagę nieważność postępowania. W okolicznościach przedmiotowej sprawy Sąd odwoławczy doszedł do wniosku, że postępowanie przed Sądem meriti dotknięte było nieważnością z przyczyn, o których mowa w treści art. 379 pkt. 5 k.p.c., tj. z powodu pozbawienia pozwanych Z. S. i G. S. możności obrony swoich praw. Jak się bowiem podkreśla w judykaturze, pozbawienie strony możności obrony swoich praw w rozumieniu tego przepisu zachodzi wówczas, gdy z powodu wadliwości procesowych, będących skutkiem naruszenia konkretnych przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, strona nie mogła brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, przy czym chodzi o całkowite faktyczne pozbawienie jej możności obrony (tak np. w wyroku SN z dnia 10 maja 1974 r., II CR 155/74, OSP Nr 3 z 1975 r., poz. 66, w postanowieniu SN z dnia 6 marca 1998 r., III CKN 34/98, „Prokuratura i Prawo” Nr 5 z 1999 r., s. 41, w wyroku SN z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1057/00, LEX Nr 55517 oraz w postanowieniu SN z dnia 28 listopada 2002 r., II CKN 399/01, LEX Nr 19607). Jednocześnie, zgodnie z dominującym w orzecznictwie zapatrywaniem, tak rozumiane pozbawienie strony możności obrony swych praw nie następuje, jeżeli skutki tego uchybienia mogły być usunięte przed wydaniem wyroku w danej instancji (tak m.in. w wyroku SN z dnia 10 maja 2000 r., III CKN 416/98, OSNC Nr 12 z 2000 r., poz. 220, w wyroku SN z dnia 10 stycznia 2001 r., I CKN 999/98, LEX Nr 52705 i w wyroku SN z dnia 10 lipca 2002 r., II CKN 822/00, LEX Nr 55519). Niezwykle istotne jest to, że ocena, czy doszło do pozbawienia strony możności obrony jej praw, powinna być dokonywana przez pryzmat konkretnych okoliczności sprawy. Właściwy mechanizm analizowania tej kwestii wymaga więc rozważenia w pierwszej kolejności, czy nastąpiło naruszenie przepisów procesowych, następnie ustalić trzeba, czy uchybienie to wpłynęło na możność działania strony w postępowaniu, w końcu zaś ocenia się, czy pomimo zaistnienia tych okoliczności strona mogła bronić swych praw; dopiero w razie kumulatywnego spełnienia wszystkich tych przesłanek można przyjąć, że uczestnik został pozbawiony możności działania (tak w wyroku SN z dnia 28 marca 2008 r., V CSK 488/07, LEX Nr 424315).

W rozpoznawanej sprawie uznać trzeba, że doszło do naruszenia przepisów procedury cywilnej przez Sąd, ponieważ doręczenia pism sądowych i procesowych dla Z. S. i G. S. dokonywane były w całym toku postępowania przed Sądem I instancji z naruszeniem art. 135 § 1 k.p.c. i art. 139 § 1 k.p.c. Z uzyskanych przez Sąd Okręgowy zaświadczeń z bazy danych systemu PESEL-SAD (k. 163-165 i 166-168) wynika, że pozwani od 1 czerwca 2001 r. nie zamieszkują pod wskazanym w pozwie adresem: Ł., ul. (...), ale ich miejscem zamieszkania jest od kilkunastu lat posesja położona pod adresem: Ł., ul. (...). Wydaje się, że strona powodowa – choć reprezentowana była przez profesjonalnego pełnomocnika – nie dołożyła jakiejkolwiek staranności przy ustalaniu adresu pozwanych przed wniesieniem sprawy do Sądu w celu należytego sprostania obowiązkowi spoczywającemu na niej z mocy art. 126 § 2 pkt. 1 k.p.c., ale ograniczyła się zaczerpnięcia tych danych z zawartej w formie aktu notarialnego umowy sprzedaży udziałów w nieruchomości z dnia 28 kwietnia 2000 r., gdzie Z. i G. S. jako nabywcy wskazali taki – wówczas rzeczywiście aktualny – swój adres zamieszkania. Wszelka korespondencja wysyłana z Sądu do pozwanych była w konsekwencji adresowana zgodnie z treścią pozwu, powracała jako faktycznie niedoręczona po dwukrotnym awizowaniu i była uznawana przez Sąd za doręczoną prawidłowo w trybie art. 139 § 1 k.p.c. Podstawowym warunkiem skuteczności doręczenia przez awizo jest jednak rzeczywiste zamieszkiwanie adresata pod wskazanym adresem, ponieważ musi on mieć możliwość zapoznania się z pozostawionym przez doręczyciela zawiadomieniem, a następnie na jego podstawie podjąć przesyłkę pozostawioną w urzędzie pocztowym;. doręczenie w sposób określony w art. 139 k.p.c. jest skuteczne wówczas, gdy miejsce zamieszkania adresata nie budzi wątpliwości (postanowienie SN z dnia 2 czerwca 2007 r., V CSK 155/07, niepubl.). Zważywszy, że wszelkie doręczenia w postępowaniu toczącym się przed Sądem Rejonowym zostały dokonane w trybie powołanego wyżej przepisu na wskazany w pozwie adres pozwanych, pod którym oni w rzeczywistości nie zamieszkiwali, uznać je należy w realiach sprawy niniejszej za nieprawidłowe, co oznacza, że Sąd ten uchybił art. 139 § 1 k.p.c. poprzez jego zastosowanie pomimo braku ku temu przesłanek i art. 135 § 1 k.p.c. poprzez jego faktyczne niezastosowanie. Choć Sądowi I instancji nie można wprost przypisać winy za zaistnienie tego uchybienia, zważywszy, że doręczeń dokonywano na adres wskazany przez powódkę, którego Sąd, zgodnie z przepisami obowiązującymi w chwili wszczęcia procesu, nie miał obowiązku weryfikować, to przyznać należy, że materiał znajdujący się w aktach sprawy niniejszej i aktach ksiąg wieczystych przemawiał za udzieleniem przez Sąd ograniczonego kredytu zaufania oświadczeniom strony powodowej dotyczącym tej kwestii. Wskazać trzeba, że do takiej oceny sytuacji dawało pewną podstawę w szczególności powiązanie okoliczności, że jedynym dokumentem, z którego wskazany w pozwie adres wynikał, jest przywołany wyżej akt notarialny sprzed lat kilkunastu, z faktem, iż wszelkie doręczenia dokonywane na ten adres w postępowaniu wieczystoksięgowym, począwszy od kwietnia 2003 r., a także wszelkie doręczenia w sprawie niniejszej, nie były faktycznie odbierane przez adresatów mimo ich dwukrotnego awizowania. W ocenie Sądu II instancji jednak nie może to zmienić konstatacji, że to powódka i reprezentujący ją pełnomocnik ponoszą winę za podanie w pozwie błędnych informacji koniecznych dla nadania biegu sprawie i za będące tego skutkiem uchybienia zaistniałe w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, których konsekwencją było prowadzenie tego postępowania w warunkach nieważności. W szczególności wskazać należy, że z porównania numerów administracyjnych nieruchomości, której dotyczy rozpoznawana sprawa i nieruchomości, na której mieszkają pozwani (ul. (...)), wynika, że są to najprawdopodobniej posesje ze sobą sąsiadujące lub choćby położone w bezpośredniej bliskości – co prowadzi do wniosku, że ustalenie aktualnego adresu Z. i G. S. nie nastręczałoby stronie powodowej najmniejszych trudności, gdyby tylko dołożyła jakiejkolwiek staranności przy rzetelnym wykonywaniu swoich obowiązków procesowych wynikających z art. 126 § 2 pkt. 1 k.p.c.

W konsekwencji naruszenia przepisów proceduralnych pozwani nie mogli brać i nie brali udziału w toczącym się postępowaniu, a możności tej nie odzyskali aż do wydania orzeczenia rozstrzygającego sprawę merytorycznie przez Sąd I instancji, ponieważ o toczącym postępowaniu dowiedzieli się dopiero wraz z doręczeniem im przez Sąd Okręgowy w Łodzi odpisu pozwu i odpisu apelacji (dowód doręczenia, k. 240). Stwierdzić więc trzeba, że Z. S. i G. S. aż do wydania zaskarżonego wyroku – a nawet jeszcze na etapie postępowania międzyinstancyjnego i częściowo postępowania apelacyjnego – nie byli w stanie należycie bronić swoich praw, zaś uniemożliwiające im to uchybienia procesowe popełnione przez Sąd meriti skutkują nieważnością postępowania w rozumieniu art. 379 pkt. 5 k.p.c. W tym stanie rzeczy Sąd II instancji, na podstawie art. 386 § 2 k.p.c., uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi. Stosownie do powołanego przepisu, należało też znieść postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością, a więc w odniesieniu do tego jego etapu, na którym doszło do naruszenia przepisów pozbawiającego pozwanych możności działania w sprawie i uniemożliwiającego obronę ich praw – czyli od dnia następnego po wydaniu zarządzenia z dnia 3 lipca 2013 r. o przesłaniu im odpisów pozwu na niewłaściwy adres, ponieważ w dalszym swoim toku postępowanie przebiegało już nieprawidłowo wskutek uznania nieprawidłowych doręczeń za skuteczne. Jednocześnie pozostawiono Sądowi I instancji rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego, jak to nakazuje art. 108 § 2 k.p.c. Z uwagi na powyższe rozstrzygnięcie bezprzedmiotowe byłoby ustosunkowanie się do zarzutów zawartych w apelacji, ponieważ kwestie te na nowo rozpatrywane będą przez Sąd meriti, a rozstrzygnięcie o trafności ich oceny przez stronę powodową stanowić będzie podstawę orzeczenia merytorycznego wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy w warunkach ważności postępowania, przy czym prawidłowość decyzji Sądu w tym przedmiocie może podlegać ewentualnej ocenie w toku instancji.

Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd meriti w pierwszej kolejności ustali, czy zakończyło się już postępowanie administracyjne w przedmiocie stwierdzenia nabycia przez Miasto Ł. własności działek Nr (...) z obrębu B-21 po stwierdzeniu nieważności rozstrzygającej uprzednio tę kwestię decyzji Wojewody (...) z dnia 16 listopada 1999 r. – a jeśli postępowanie to jest toku, to Sąd oceni również, czy merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy niniejszej zależeć będzie od uprzedniej decyzji organu administracyjnego kończącej to postępowanie i podejmie decyzję w przedmiocie ewentualnego zawieszenia postępowania w oparciu o art. 177 § 1 pkt. 3 k.p.c. Po drugie, choć bez wątpienia rację miał Sąd Rejonowy, wywodząc w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że związany jest treścią decyzji administracyjnej – i związanie to nadal zachodzi w odniesieniu do pozostałej części nieruchomości objętej decyzją z dnia 16 listopada 1999 r. (poza działkami Nr (...) z obrębu B-21) – to jednak nie wyłącza to możności prowadzenia postępowania dowodowego w celu ustalenia rzeczywistej treści owej decyzji, w szczególności stwierdzenia, jakie właściwie grunty na jej podstawie nabyło Miasto Ł.. Materiał dowodowy zgromadzony w aktach sprawy nie daje jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, a wątpliwości dotyczą przede wszystkim działki Nr (...). Pismem z dnia 28 września 2012 r., znajdującym się zarówno w aktach księgi wieczystej Nr (...) (k. 18), jak i w aktach księgi wieczystej Nr (...) (k. 85), (...) Ośrodek Geodezji poinformował, że działka ta stanowi część nieruchomości, dla których księgi te są prowadzone, a z wypisu z rejestru gruntów (k. 19 akt księgi wieczystej Nr (...)) oraz z wypisu i wyrysu z ewidencji gruntów i budynków (k. 86 akt księgi wieczystej Nr (...)) wynika, że była ona uprzednio częścią działki Nr (...). Ta ostatnia działka wymieniona była w decyzji z dnia 16 listopada 1999 r., której nieważność stwierdzono jedynie w odniesieniu do działek Nr (...), pochodzących z podziału innej działki wymienionej w decyzji, a mianowicie oznaczonej numerem 18/1. Prowadziłoby to do wniosku, że w odniesieniu do kwestii własności działki Nr (...) pochodzącej z podziału działki Nr (...) Sąd nadal związany jest decyzją administracyjną obligującą go do ustalenia, iż właścicielem jej stało się Miasto Ł.. Jednocześnie jednak w piśmie z dnia 4 lipca 2014 r. złożonym w toku postępowania administracyjnego o stwierdzenie nieważności przedmiotowej decyzji tenże (...) Ośrodek Geodezji (k. 173 akt) poinformował, że działce Nr (...) wymienionej w tej decyzji odpowiadają obecnie działki Nr (...), co prowadziłoby do wniosku, że działka Nr (...) w rzeczywistości nie stanowiła jednak części działki Nr (...), a tym samym przedmiotową decyzją nie była objęta. Gdyby z kolei ta informacja była zgodna z prawdą, to przy badaniu stanu prawnego tej działki przez Sąd nie zachodziłoby jednak związanie treścią decyzji administracyjnej. Można w tym miejscu też zauważyć, że to właśnie przedstawienie takich danych geodezyjnych w toku postępowania prowadzonego przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji – odbiegających od treści pisma z dnia 28 września 2012 r., na podstawie którego działka Nr (...) została ujawniona w księdze wieczystej Nr (...) – zadecydowało o umorzeniu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji z dnia 16 listopada 1999 r. w zakresie dotyczącym nabycia własności tej działki. Organ administracyjny uznał bowiem w oparciu o informacje z (...) Ośrodka Geodezji, że decyzja ta nie obejmowała swym zakresem działki Nr (...), choć jednocześnie na podstawie odmiennych informacji pochodzących z tego samego źródła decyzja ta stała się tytułem ujawnienia własności tej działki w księdze wieczystej Nr (...). Przy merytorycznym rozpoznawaniu sprawy Sąd I instancji winien w oparciu o przedstawiony przez strony materiał dowodowy wyjaśnić tę rozbieżność, ponieważ tylko wówczas będzie w stanie stwierdzić, czy decyzja z dnia 16 listopada 1999 r. obejmuje swoją treścią nabycie własności działki Nr (...), a w konsekwencji – czy przy ustalaniu jej stanu prawnego jest tą decyzją związany. Po trzecie wreszcie, przy merytorycznym rozstrzyganiu sprawy Sąd meriti winien pamiętać, że musi zbadać nie tylko to, czy osoba wpisana w dziale II księgi wieczystej Nr (...) jest rzeczywiście właścicielem działek wskazanych w pozwie, ale także i to, czy i w jakim zakresie prawo do tych działek przysługuje powódce, a tym samym, czy posiada ona legitymację materialnoprawną do wystąpienia z roszczeniem przewidzianym w art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 790 ze zm.); szczególne znaczenie dla tych ustaleń może mieć treść znajdującej się w aktach księgi wieczystej Nr (...) umowy sprzedaży nieruchomości z dnia 27 sierpnia 1952 r., której przedmiotem – jak trafnie ustalił to Sąd w postępowaniu pierwszoinstancyjnym – były tylko dwie spośród trzech działek objętych wówczas przedmiotową księgą.