Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 240/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział VI Gospodarczy

w składzie następującym

Przewodniczący SSO Zbigniew Krepski

Protokolant sekr. sąd. Małgorzata Barabasz

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2017 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko G. K.

o zapłatę

I oddala powództwo,

II zasądza od powoda M. K. na rzecz pozwanej G. K. kwotę 11.074,14 zł (jedenaście tysięcy siedemdziesiąt cztery złote czternaście groszy) tytułem kosztów procesu,

III obciąża Skarb Państwa kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód był zwolniony

Sygn. akt VI GC 240/16

UZASADNIENIE

Powód M. K., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) M. K. w P., w pozwie wniesionym w dnu 19 marca 2016 r. do Sądu Okręgowego w Kielcach domagał się zasądzenia od pozwanej G. K., prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą (...) w T., kwoty 285.237,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 października 2013 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ponadto powód wniósł o zwolnienie go od opłaty sądowej od pozwu w całości.

W uzasadnieniu żądania pozwu powód wskazał, że w dniu 15 marca 2013 r. strony zawarły umowę o wykonanie robót budowlanych. Powód, zarówno w toku negocjacji, jak i przy zawarciu umowy występował osobiście, natomiast z ramienia pozwanej zawsze działał jej małżonek – L. K., który jako pełnomocnik pozwanej negocjował warunki współpracy oraz swoim podpisem asygnował zawartą umowę. W dalszej kolejności powód wyjaśnił, że przedmiotem umowy stron było wykonanie przez powoda rekultywacji – zamknięcia czaszy kwatery nr (...) oraz kwatery nr (...) na wysypisku śmieci w P., polegające na przywiezieniu i rozplantowaniu warstwy gliny o grubości 30 cm, warstwy piasku o grubości 20 cm i warstwy zieleni urodzajnej o grubości 20 cm. Jako termin przystąpienia do prac strony ustaliły dzień 1 kwietnia 2013 r. Jednocześnie powód nadmienił, że w/w umowa była elementem szerszej współpracy jaką strony podjęły jeszcze w lutym 2013 r. Pozwana bowiem, jako podwykonawca głównego wykonawcy robót na terenie wysypiska śmieci w P., miała za zadanie m.in. rekultywację wysypiska śmieci, którą zleciła właśnie powodowi. Jak podkreślił powód w dalszej części uzasadnienia pozwu, przedmiotowe wysypisko posiada powierzchnię kilkunastu tysięcy metrów kwadratowych, ma kształt przypominający podkowę i ze względów technicznych zostało podzielone na dwie kwatery. Efektem końcowym całości zleconych powodowi prac miała być rekultywacja całego terenu w taki sposób, by nawieziony końcowy poziom gliny, pisaku i ziemi urodzajnej o grubości łącznie 70 cm stanowił płaski, zazieleniony monolit na kształt i wygląd wielkiego trawnika. W celu nawiezienia warstwy końcowej o stricte określonej grubości (30 cm gliny, 20 cm pisaku oraz 20 cm ziemi urodzajnej), koniecznym było wyrównanie terenu, który powierzchnią swą przekraczał kilkakrotność powierzchni boiska piłkarskiego. Z uwagi na zróżnicowanie terenu, w niektórych miejscach wystarczyło wyrównanie za pomocą ciężkiego sprzętu (jak spych, czy koparka), w niektórych zaś konieczne było nawiezienie różnego rodzaju materiału. O zakresie tych robót powód niejednokrotnie rozmawiał z mężem pozwanej. Mając na względzie ogrom zakresu robót, jak również goniące terminy, strony uzgodniły, iż z początkiem marca powód przystąpi do wykonania tych robót budowlanych. Ponadto strony uzgodniły, iż zakres wykonanych robót budowlanych z tego zlecenia będzie każdorazowo potwierdzany przez pracowników firmy pozwanej (...) na ręcznie wystawianych przez powoda „dowodach dostawy”. W związku z tym pozwana wyasygnowała swoich pracowników, którzy tylko w tym zakresie mieli kontrolować ilość i zakres wykonanych przez powoda robót. Zdaniem powoda strony ustaliły nawet konkretne stawki za poszczególne prace, np. wywóz/przywóz jednego auta – 400 zł, praca koparki – 100 zł/godz. Tak wykonywane prace miały miejsce w okresie od 6 marca 2013 r do 30 kwietnia 2013 r., w którym to okresie powód wystawił 100 dokumentów - „dowodów dostawy”. Dokumenty te zostały zaakceptowane własnoręcznym podpisem przez przedstawiciela pozwanej. Jak wynika z dalszej części uzasadnienia pozwu, kolejnym elementem współpracy stron było wykonanie produktu finalnego w postaci wysypania i rozplanowania trzech warstw wierzchnich według specyfikacji. W tym zakresie pozwana przedstawiła powodowi pisemną umowę, którą powód w dobrej wierze podpisał. Z uwagi jednak na fakt, iż termin rozpoczęcia prac wyrównawczych pokrywał się z jeszcze nieskończonymi pracami plantacyjnymi, powód podzielił swoją ekipę na dwie brygady, z których jedna w dalszym ciągu prowadziła prace wyrównawcze, podczas gdy druga (w miejscach, gdzie było to już możliwe) sypała kolejne warstwy i wyrównywała je według specyfikacji. Z tego względu, że prace te były już objęte pisemną umową, z ustalonym z góry wynagrodzeniem, nie było konieczności potwierdzania tych czynności żadnymi dodatkowymi dokumentami tj. „dowodami dostawy”. Powód wykonywał zlecone mu prace budowlane. Następnie zaś wystawił faktury VAT obejmujące wykonanie prac w ramach łączącej strony umowy pisemnej (która niezwłocznie została rozliczona przez pozwaną) oraz fakturę VAT nr (...) na kwotę 285.237,00 zł. Ostatnia z faktur nie została zanegowana przez pozwaną, jedynie jej mąż poprosił powoda, aby ten „rozbił” usługę na dwie faktury – jedną wyłącznie za usługi maszynami ciężkimi, drugą zaś za przywóz ziemi. Powód wyraził zgodę na powyższe – anulował zatem pierwszą fakturę wystawiając dwie kolejne: pierwszą o tym samym numerze tj. (...) za usługi sprzętem ciężkim, drugą zaś za przywóz ziemi gliniastej na wyrównanie terenu pod poziom zero (przygotowanie terenu do rekultywacji. Obydwie faktury opiewały łącznie na kwotę stanowiącą wartość przedmiotu niniejszego sporu. Po dostarczeniu przedmiotowych faktur VAT pozwanej i wykonaniu całości robót pozwana odmówiła zapłaty wskazując, iż prace, które powód zaczął wykonywać przed zawarciem umowy pisemnej i których przedmiot różnił się od robót zleconych umową pisemną, były objęte właśnie tą umową, a powód błędnie oszacował zakres robót. Roboty zlecone ustnie pozwana uznała raz jako tzw. dodatkowe (pismo z dnia 8 października 2013 r.), a następnie zaś zaprzeczyła, aby były to roboty dodatkowe (pismo z dnia 24 października 2013 r.). Brak zapłaty za wykonane prace spowodował zapaść finansową powoda, który popadł w długi i na dzień dzisiejszy jest niewypłacalny. W związku z powyższym, w ocenie powoda doszło do zlecenia wykonania robót budowlanych, które to zlecenie zostało przez powoda wykonane oraz było rozliczane codziennie w prosty sposób poprzez wystawianie i akceptację dokumentów – „dowodów dostawy”, obrazujących zakres i wartość wykonanych robót budowlanych (k.2-8).

Postanowieniem z dnia 20 maja 2016 r. Sąd Okręgowy w Kielcach zwolnił powoda od opłaty sądowej od pozwu (k.117).

W odpowiedzi na pozew pozwana przede wszystkim podniosła zarzut niewłaściwości miejscowej Sądu Okręgowego w Kielcach powołując się na treść § (...) umowy nr (...), zgodnie z którym wszelkie spory powstałe na tle wykonania umowy rozstrzygane będą przez sąd powszechny właściwy dla siedziby zlecającego. Poza tym pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa radcowskiego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwana wskazała, że strony zawarły wyłącznie jedną umowę tj. umowę pisemną z dnia 15 marca 2013 r. nr (...), stanowiącą załącznik do pozwu. Podkreśliła zarazem, iż strony nie zawierały żadnych innych umów, ani w formie pisemnej, ani w formie ustnej. Jednocześnie przyznała, że negocjacje w przedmiocie zawarcia umowy rozpoczęły się na przełomie lutego i marca 2013 r. Wówczas to strony ustaliły, że część prac powierzonych pozwanej przez (...) S.A. wykona za pozwaną jej podwykonawca tj. powód. Według pozwanej, powód miał doprowadzić do zamknięcia kwatery nr (...) i kwatery nr (...)poprzez nawiezienie i rozplanowanie warstwy gliny, piasku, a następnie ziemi urodzajnej. W tym celu, jak przyznała pozwana, należało oczywiście wcześniej przygotować grunt pod nawiezienie tych składników. Zdaniem pozwanej powód wiedział o tym doskonale, gdyż przed przystąpieniem do prac przeprowadził oględziny wysypiska. W ocenie pozwanej prace te wchodziły w zakres umowy, za której wykonanie strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 900.000,00 zł netto. Ponadto pozwana przyznała, że w dniu 6 marca 2013 r. powód zaczął realizować już pierwsze prace, które dalej kontynuował do końca czerwca 2013 r. Podkreśliła również, że pisemna umowa nie była poprzedzona żadną wcześniejszą umową ustną na prace związane z wyrównywaniem podłoża, gdyż te roboty były według niej objęte umową pisemną. Wskazała także, iż zgodnie z § (...) umowy strony uzgodniły, iż wykonawca nie będzie żądał podwyższenia wynagrodzenia w przypadku, gdy realizacja przedmiotu umowy wymagała będzie wykonania większej ilości prac, niż wskazane w § (...). Zdaniem pozwanej oczywistym jest, że skoro nawiezienie pisaku i ziemi wymagało uprzedniego wyrównania podłoża, to wynagrodzenie w kwocie 900.000,00 zł netto obejmowało także prace związane z wyrównaniem podłoża, choćby nawet to wyrównanie podłoża nie zostało wprost opisane w umowie. W związku z powyższym pozwana podniosła, iż wynagrodzenie zostało w całości zapłacone powodowi zgodnie z treścią wystawionych przez niego faktur VAT. Zaprzeczyła przy tym aby strony ustaliły dodatkowe stawki za prace wyrównawcze na poziomie 400 zł za wywóz/przywóz jednego auta i 100 zł za godzinę pracy koparki. Poza tym podniosła, iż załączone do pozwu dowody dostawy dokumentujące rzekomo wysokość należnego powodowi wynagrodzenia zostały przerobione. Jednocześnie przyznała, że początkowo faktycznie prowadzono ewidencję ilości ziemi wożonej przez powoda, głównie dla celów związanych z dalszymi pracami. Zdaniem pozwanej wyliczenia zawarte w dowodach dostawy musiały zostać dopisane post factum i nigdy nie zostały przez nią zaakceptowane. Niezależnie od powyższego pozwana zakwestionowała umocowanie L. K. do zawierania w jej imieniu umów ustnych. Zauważyła także, iż powód pomimo, że wykonywał prace związane z wyrównaniem terenu do końca kwietnia 2013 r. to pierwszą fakturę za te prace wystawił dopiero 30 września 2013 r. tj. po wystawieniu wszystkich faktur opiewających łącznie na kwotę 900.000,00 zł netto, o której mowa w § (...) umowy z dnia 15 marca 2013 r. Wskazała zarazem, że powód nie udowodnił w jaki sposób została wyliczona kwota 285.237,00 zł dochodzona pozwem. Z ostrożności procesowej podniosła ponadto zarzut przedawnienia roszczenia powoda wskazując, iż łącząca strony umowa – wbrew swojej nazwie - nie miała charakteru umowy o roboty budowlane, a jej przedmiotem były zwykłe prace ziemne mające na celu usypanie na zalegających śmieciach hałdy ziemi. Według pozwanej umowa z dnia 15 marca 2013 r. była natomiast umową o dzieło, do której znajduje zastosowanie dwuletni termin przedawnienia roszczeń z art. 646 k.c. (k.122-128).

Postanowieniem z dnia 27 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Kielcach uznał się za niewłaściwy miejscowo i przekazał niniejszą sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Toruniu (k.193).

Postanowieniem z dnia 15 listopada 2016 r., sygn. akt I ACz 1923/16, Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił zażalenie powoda na powyższe postanowienie Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 27 lipca 2016 r., sygn. akt VII GC 53/16 (k.218).

W piśmie procesowym z dnia 29 grudnia 2016 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie (k.235-237).

Postanowieniem z dnia 27 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Toruniu zwolnił powoda od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości (k.270)

Do czasu zamknięcia rozprawy strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Powód w załączniku do protokołu rozprawy z dnia 16 marca 2017 r. zakwestionował zasadność podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia (k.310-311).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 15 marca 2013 r. strony zawarły umowę Nr (...), na mocy której pozwana powierzyła powodowi do wykonania prace polegające na wykonaniu rekultywacji kwater nr (...) i(...), w szczególności: zamknięcia czaszy kwatery nr (...)poprzez przywiezienie i rozplantowanie warstwy gliny o grubości 30 cm, warstwy piasku o grubości 20 cm i warstwy ziemi urodzajnej o grubości 20 cm; zamknięcie czaszy kwatery nr (...) poprzez przywiezienie i rozplantowanie warstwy gliny o grubości 30 cm, warstwy piasku o grubości 20 cm oraz warstwy ziemi urodzajnej o grubości 20 cm. Łączną ilość materiałów rekultywacyjnych strony określiły na 32.000 m ( 3), co obejmowało łącznie glinę, piasek i humus (§ 1 ust. 1 i 2 umowy). Za wykonanie przedmiotu umowy powód miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 900.000,00 zł netto, w tym 850.000,00 zł jako zapłata za materiały oraz 50.000,00 zł jako zapłata za pracę sprzętu (§ (...)umowy). Strony zgodnie postanowiły, że wynagrodzenie to nie ulegnie zmianie i obejmuje zysk wykonawcy oraz wszelkie koszty wykonania robót i pozostałych czynności objętych umową, w tym w szczególności robociznę, sprzęt i materiały niezbędne do ich wykonania, a także wszelkie inne koszty lub czynności choćby niewyspecyfikowane w dokumentach umownych, a niezbędne do wykonania całości robót i prac objętych umową. Ponadto powód zrzekł się podnoszenia jakichkolwiek roszczeń o zmianę wysokości wynagrodzenia wynikających z niewłaściwego oszacowania rozmiarów i kosztów robót, czy prac lub konieczności wykonania robót lub czynności nieopisanych wprost w umowie, a niezbędnych do ukończenia robót objętych umową i których wykonanie było możliwe do przewidzenia przez profesjonalnego wykonawcę (§ (...) umowy). Powód jako wykonawca oświadczył również, iż zapoznał się wnikliwie z zakresem robót oraz, że nie budzi on jego żadnych wątpliwości. Wykluczył także możliwość powoływania się na niezrozumienie zakresu oraz treści przedmiotu umowy jako podstawy do podnoszenia roszczeń o zwiększenie wynagrodzenia oraz potwierdził, że nie będzie żądał podwyższenia wynagrodzenia wskutek złego oszacowania rozmiaru lub kosztów robót i pozostałych prac wynikających z umowy, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć ich rozmiaru lub kosztów. Ponadto powód zapewnił, że nie będzie żądał podwyższenia wynagrodzenia w przypadku, gdy realizacja przedmiotu umowy wymagała będzie wykonania większej ilości prac, niż wskazane w § (...) umowy). Termin rozpoczęcia prac rekultywacyjnych wynikających z przedmiotowej umowy strony ustaliły na dzień 1 kwietnia 2013 r., natomiast termin ich zakończenia – na dzień 29 czerwca 2013 r. (§ (...)umowy).

Dowód:

- umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. (k.109-113)

Przed podpisaniem umowy z dnia 15 marca 2013 r. powód zapoznał się dokładnie z warunkami realizacji robót, w tym z warunkami fizycznymi istniejącymi na terenie wykonywania prac, a w szczególności z warunkami powierzchniowymi i podpowierzchniowymi (geologicznymi i hydrologicznymi) oraz naziemnymi i podziemnymi instalacjami i sieciami. W tym celu powód dokonał oględzin terenu, którego dotyczył przedmiot umowy, nie wnosząc żadnych zastrzeżeń do panujących tam warunków. Ponadto strony ustaliły, że wszelkie ryzyka związane z ujawnieniem w trakcie realizacji umowy warunków, które miałyby wpływ na roboty i termin ich realizacji leżą po stronie wykonawcy (tj. powoda) i zostały przez niego uwzględnione w wynagrodzeniu (§ (...) umowy).

Dowód:

- okoliczność bezsporna, a ponadto

- umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. (k.109-113),

- zeznania świadka L. K. (k. 257v-258, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:12:19 – 00:13:18),

- zeznania świadka J. A. (k.260-260v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:28:06 – 01:29:11),

- zeznania świadka D. K. (k. 292-292v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:35:54 – 00:36:14)

Przedmiot umowy Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. wchodził w zakres szerszego przedsięwzięcia, realizowanego przez pozwaną na mocy umowy Nr (...) z dnia 12 lutego 2013 r. zawartej z (...) S.A., w której to umowie pozwana była wykonawcą robót budowlanych związanych z realizacją inwestycji pod nazwą: (...) w P..

Dowód:

- okoliczność bezsporna, a ponadto

- umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. (k.109-113),

- umowa o projektowanie i wykonanie robót budowlanych Nr (...) z dnia 12 lutego 2013 r. (k.130-142),

- harmonogram robót – załącznik nr(...) do umowy Nr (...) (k.143)

W negocjacjach poprzedzających zawarcie umowy Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., jak również przy zawarciu tej umowy pozwaną G. K. reprezentował pełnomocnik – małżonek L. K..

Dowód:

- okoliczność bezsporna, a ponadto

- umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. (k.109-113)

W celu nawiezienia warstwy końcowej o stricte określonej grubości (30 cm gliny, 20 cm pisaku oraz 20 cm ziemi urodzajnej), koniecznym było wyrównanie terenu, z czego powód dobrze zdawał sobie sprawę, ponieważ znał ten teren – mieszkał nieopodal wysypiska, od wielu miesięcy pracował na jego terenie, znał jego specyfikę, a ponadto osobiście dokonał jego oględzin przed zawarciem umowy z dnia 15 marca 2013 r.

Dowód:

- okoliczność bezsporna, a ponadto

- umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. ( k.109-113),

- zeznania świadka L. K. (k. 257v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie nr 00:12:19 – 00:13:18),

- zeznania świadka A. M. (k. 258v,, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:42:46-00:44:24),

- zeznania świadka M. D. (k. 259v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:06:31-01:07:30),

- zeznania świadka J. A. (k.260, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:28:06 – 01:29:11; 01:33:17-01:34:56)

- zeznania świadka A. K. (1) (k. 291v-292, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:18:52 – 00:20:45),

- zeznania świadka D. K. (k. 292v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:35:54 – 00:36:14),

- zeznania świadka A. K. (2) (k.294, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 01:13:47 – 01:14:23),

- zeznania świadka T. K. (k.294-295, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 01:24:13 – 01:25:39; 01:28:04 – 01:29:27)

- przesłuchanie powoda M. K. (k. 296v-297, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 02:24:44 – 02:25:59)

Z uwagi na zróżnicowanie terenu, w niektórych miejscach wystarczyło wyrównanie za pomocą ciężkiego sprzętu (jak spych, czy koparka), w niektórych zaś konieczne było nawiezienie różnego rodzaju materiału. Mając na względzie ogrom zakresu robót, jak również goniące terminy, powód za zgodą pozwanej zaczął realizować pierwsze prace polegające na wyrównywaniu terenu (przygotowaniu terenu do rekultywacji) już w dniu 6 marca 2013 r. (a zatem przed terminem określonym w umowie), które dalej kontynuował do końca kwietnia 2013 r. Prace te wchodziły w zakres robót rekultywacyjnych, o których mowa w § (...)umowy z dnia 15 marca 2013 r. i były z nimi nierozerwalnie związane. Z chwilą rozpoczęcia prac przez powoda strona pozwana miała opracowany bardzo obszerny projekt umowy pisemnej, który przedstawiła powodowi do akceptacji. Powód odmówił jednak podpisania tak obszernej umowy, wobec czego na jego prośbę została ona skrócona przez pozwaną do wersji, jaką strony podpisały ostatecznie w dniu 15 marca 2013 r. Pozostałe prace rekultywacyjne objęte umową z dnia 15 marca 2013 r. powód zrealizował do końca czerwca 2013 r.

Dowód:

-umowa Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r.(k.109-113),

-zeznania świadka L. K. (k. 257v-258, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:13:52-00:19:29; 00:21:35-00:22:57),

- zeznania świadka A. M. (k.258v-259, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:40:49-00:42:46; 00:44:24-00:46:01; 00:48:42-00:49:27; 00:54:26-00:55:25),

- zeznania świadka J. A. (k. 260, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:29:46-01:30:52),

- zeznania świadka A. K. (1) (k…291v-292, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:18:52 – 00:19:53),

- zeznania świadka D. K. (k.292v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:31:27 – 00:32:20),

- przesłuchanie powoda (k.296v-297, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 02:08:20 – 02:09:57; 02:25:59 – 02:27:23)

Ilość prac dotyczących wyrównania terenu pozwana każdorazowo potwierdzała za pośrednictwem upoważnionych przez siebie pracowników na ręcznie wystawianych przez powoda „dowodach dostawy” w celu uzyskania rozeznania, czy bardziej korzystniejsze na przyszłość będzie rozliczenie ryczałtowe, czy kosztorysowe. Dowody dostawy/WZ miały charakter rozliczeniowy – miały stanowić kontrolę ilości przywiezionej ziemi z punktu widzenia ilości materiałów rekultywacyjnych wskazanych w umowie. Z uwagi na fakt, iż wynagrodzenie miało charakter ryczałtowy, po pewnym czasie L. K. zdecydował, aby nie kontrolować przywożonego materiału na dowodach WZ. Dopiski dotyczące rozliczenia widniejące na „dowodach dostawy” zostały naniesione przez powoda w późniejszym czasie, tj. po zaakceptowaniu tych dokumentów przez upoważnionych pracowników pozwanej.

Dowód:

- dowody dostawy (k.19-69),

- dowody WZ (k.70-71),

- zeznania świadka A. M. (k.259, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:56:20-00:57:31; 00:59:30-01:01:48),

- zeznania świadka E. N. (k. 260v-261, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:46:41-01:48:52)

- zeznania świadka L. K. (k. 258, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:28:38-00:30:03),

- zeznania świadka D. K. (k. 292, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:25:50 – 00:28:57)

- zeznania świadka S. N. (k.293, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:42:47 – 00:44:55),

- zeznania świadka P. M. (k. 293v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 00:58:02 – 01:00:31),

- zeznania świadka S. M. (k. 294, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 01:05:18 – 01:09:13),

- zeznania świadka A. K. (2) (k. 294-294v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 01:15:13 – 01:21:45),

- zeznania świadka J. S. (k. 295, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 01:35:10 – 01:41:33),

- przesłuchanie powoda (k. 296v, rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., nagranie 02:16:17 – 02:17:41)

Za wykonanie prac rekultywacyjnych polegających na przywiezieniu i rozplanowaniu warstwy gliny, piasku i ziemi urodzajnej w obrębie kwatery nr(...) i nr(...) powód wystawił faktury VAT na łączną kwotę 900.000,00 zł netto, które zostały w całości zapłacone przez pozwaną.

Dowód:

- okoliczność bezsporna, a ponadto

- faktura VAT nr (...) z dnia 6 marca 2013 r. (k.150),

- wyciągi z rachunku bankowego pozwanej (k.151, k.153, k. k.155-156, k. 158-160, k.162-163, k.166-169, k. 171-172, k.174-175, k.178-179, k.182-183, k.185-189),

- dowód wpłaty gotówkowej z dnia 6 marca 2013 r. (k.152),

- faktura VAT nr (...) z dnia 19 marca 2013 r. (k.154),

- faktura VAT nr (...) z dnia 9 kwietnia 2013 r. (k.157),

- faktura VAT nr (...) z dnia 30 kwietnia 2013 r. (k.161),

- faktura VAT nr (...) z dnia 22 maja 2013 r. (k.164),

- dowód wpłaty gotówkowej z dnia 22 maja 2013 r. (k.165),

- faktura VAT nr (...) z dnia 7 czerwca 2013 r. (k.170),

- faktura VAT nr (...) z dnia 8 lipca 2013 r. (k.173),

- faktura VAT nr (...) z dnia 1 sierpnia 2013 r. (k.176),

- dowód wpłaty gotówkowej z dnia 1 sierpnia 2013 r. (k.177),

- faktura VAT nr (...) z dnia 20 sierpnia 2013 r. (k.180),

- dowód wpłaty z dnia 18 września 2013 r. (k.181),

- faktura VAT nr (...) z dnia 30 sierpnia 2013 r. (k.184)

W dniu 30 września 2013 r. powód wystawił fakturę VAT nr (...) najpierw na kwotę 285.23700 zł za przywóz ziemi i usługi spycharką, fadromą, koparka gąsienicową, koparką kołową oraz za usługę transportową przewozu ziemi; powyższą kwotę następnie rozbił dwie wystawiając ponownie fakturę VAT nr (...) z dnia 30 września 2013 r. tym razem na kwotę 40.700,00 zł netto, tj. 50.061,00 zł brutto za usługi związane z wykorzystaniem sprzętu i transportem śmieci na wyrównanie terenu pod poziom zero. Następnie w dniu 1 października 2013 r. powód wystawił drugą fakturę VAT nr (...) na kwotę 243.048,00 zł za usługę przywozu ziemi gliniastej na wyrównanie terenu pod poziom zero (przygotowania terenu do rekultywacji). Obydwie z wymienionych wyżej faktur zostały zakwestionowane przez pozwaną, która odmówiła zapłaty wynikających z nich kwot wskazując, iż zapłaciła na rzecz powoda całość wynagrodzenia należnego mu za wykonanie robót objętych umową nr (...) z dnia 15 marca 2013 r.

Dowód:

- faktura VAT nr (...) z dnia 30 września 2013 r. (k.17),

- faktura VAT nr (...) z dnia 30 września 2013 r. (k.16),

- faktura VAT nr (...) z dnia 1 października 2013 r. (k.18),

- pismo pozwanej z dnia 8 października 2013 r. (k.74),

- pismo pozwanej z dnia 24 października 2013 r. (k.76),

- odpowiedź pozwanej z dnia 16 grudnia 2013 r. na wezwanie do zapłaty (k.72-73)

Przed wystawieniem faktur VAT nr (...) za prace związane z przygotowaniem terenu do rekultywacji powód nie żądał od pozwanej zapłaty dodatkowego wynagrodzenia z tego tytułu. Fakt wykonywania prac przez powoda pozwana zgłosiła generalnemu wykonawcy tj. firmie (...) S.A. Warunkiem wypłaty wynagrodzenia wykonawcom przez inwestora było przedłożenie oświadczeń od podwykonawców o tym, że wykonawcy nie zalegają podwykonawcom z zapłatą należnych im wynagrodzeń. W związku z tym, po zakończeniu prac przez powoda, inwestor zwrócił się do niego z zapytaniem, czy pozwana rozliczyła się z powodem za wykonanie umowy. Powód przedłożył wówczas inwestorowi oświadczenie, z którego treści wynikało, że jest rozliczony z pozwaną. Poza tym nie zgłaszał on inwestorowi żadnych roszczeń o dodatkowe wynagrodzenie z tytułu prac związanych z przygotowaniem terenu do rekultywacji.

Dowód:

- zeznania świadka L. K. (k. 258, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:24:17-00:26:20; 00:31:27-00:34:08; 00:37:50-00:39:11),

- zeznania świadka A. M. (k. 258v-259, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:46:01-00:47:27; 00:49:34-00:50:11; 00:51:46-00:53:14),

- zeznania świadka M. D. (k. 259v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:12:47-01:14:18),

- zeznania świadka J. A. (k. 260-260v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 01:36:05-01:38:37)

Poza umową pisemną nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. strony nie były związane żadną inną umową, w szczególności umową ustną dotyczącą realizacji przedmiotowej inwestycji w P.. Strony nie ustaliły również wysokości stawki za wywóz/przywóz jednego pojazdu, ani za czas pracy koparki.

Dowód:

- zeznania świadka L. K. (k.257v-258 ,rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:16:45-00:17:44; 00:22:57-00:24:17),

- zeznania świadka A. M. (k. 258v, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r., nagranie 00:44:24-00:6:01; 00:50:11-00:51:46),

- zeznania świadka E. N. (k. 261, rozprawa z dnia 8 lutego 2017 r. , nagranie 01:48:52 – 01:49:09)

Całość prac rekultywacyjnych na terenie wysypiska w P. powód wykonał do końca czerwca 2013 r.

Dowód:

- okoliczność bezsporna

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Przedstawiony wyżej stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne, dokumenty złożone przez strony do akt sprawy, w tym umowę nr (...) z dnia 15 marca 2013 r. (k.109-113), umowę o projektowanie i wykonanie robót budowlanych Nr (...) z dnia 12 lutego 2013 r. (k.130-142), harmonogram robót – załącznik nr (...)do umowy Nr (...) (k.143), dowody dostawy (k.19-69), dowody WZ (k.70-71), faktury VAT, wyciągi z rachunku bankowego pozwanej, dowody wpłaty, zeznania świadków L. K., A. M., M. D., J. A., E. N., P. M., S. M., A. K. (2), T. K., J. S. i A. K. (1), a także częściowo w oparciu o zeznania świadków D. K., S. N. oraz powoda M. K..

Sąd oddalił wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków E. S., J. F. i D. S. na okoliczność stanu kwater nr (...) przed przystąpieniem powoda do robót, powierzchni kwater oraz zakresu robót, jakie należało wykonać przed przystąpieniem do rozplanowania warstw gliny, piachu i ziemi, a ponadto wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa, jak również o zobowiązanie Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. w K. do dostarczenia projektu budowlanego w zakresie rekultywacji kwater (...) składowiska w P. oraz dziennika budowy. W ocenie Sądu dowody te nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.).

W ocenie Sądu dokumenty prywatne stanowiły dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie (art. 245 k.p.c.) i w tym znaczeniu przedstawione przez strony dokumenty nie zostały skutecznie zakwestionowane przez drugą stronę. Były bowiem jasne, kompletne i czytelne.

Sąd dał wiarę w całości zeznaniom świadków L. K., A. M., M. D., J. A., E. N., P. M., S. M., A. K. (2), T. K., J. S. i A. K. (1), ponieważ były one jasne, spójne i logiczne, a ponadto korespondowały z treścią pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w szczególności z dowodami z dokumentów.

Świadek L. K. (pełnomocnik pozwanej we wszystkich sprawach dotyczących prowadzonej przez nią działalności gospodarczej) potwierdził przede wszystkim okoliczności dotyczące zawarcia umowy nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., w tym kręgu uczestników negocjacji i zakresu umowy, zaznajomienia się powoda z terenem wysypiska przed zawarciem umowy, a ponadto fakt odmowy podpisania przez powoda pierwotnego, bardziej obszernego projektu umowy, okoliczności dotyczące czasu rozpoczęcia i zakończenia prac przez powoda, konieczności przeprowadzenia prac wyrównawczych terenu przed przystąpieniem do rekultywacji, braku odrębnej umowy stron, tj. umowy ustnej na wyrównanie powierzchni wysypiska, braku akceptacji przez pozwaną rozliczeń dopisanych przez powoda na dowodach dostawy, jak również braku ustaleń stron odnośnie stawki za wywóz i przywóz jednego pojazdu oraz za pracę koparki.

W oparciu o zeznania świadka A. M., zatrudnionego przez pozwaną na stanowisku dyrektora zostały ustalone w szczególności okoliczności dotyczące zawarcia umowy nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., w tym zakresu tej umowy, zaznajomienia się powoda z terenem wysypiska przed zawarciem umowy, fakt odmowy podpisania przez powoda pierwotnego, bardziej obszernego projektu umowy, konieczności przeprowadzenia prac wyrównawczych terenu przed przystąpieniem do rekultywacji, braku odrębnej umowy stron, tj. umowy ustnej na wyrównanie powierzchni wysypiska, braku ustaleń stron odnośnie stawki za wywóz i przywóz jednego pojazdu oraz za pracę koparki, a ponadto fakt przedłożenia przez powoda oświadczenia inwestorowi potwierdzającego rozliczenie z firmą pozwanej, rozliczeniowego charakteru dowodów WZ oraz niewystępowania przez powoda z żądaniem zapłaty odrębnego wynagrodzenia za wyrównanie terenu przed wystawieniem spornych faktur VAT.

Zeznania świadka M. D., pracownika firmy (...) S.A., będącej generalnym wykonawcą robót na obszarze realizacji przedmiotowego zadania, potwierdziły m.in. okoliczności takie, jak konieczność przeprowadzenia prac wyrównawczych terenu przed przystąpieniem do rekultywacji oraz wymaganie przez inwestora przedłożenia oświadczeń o rozliczeniu podwykonawców z wykonanych robót. Świadek ten zeznał ponadto, że nie wiedział nic na temat umowy ustnej między stronami.

Za pomocą zeznań świadka J. A. (zatrudnionego w firmie (...) S.A. na stanowisku kierownika budowy w czasie realizacji przedmiotowego przedsięwzięcia) Sąd ustalił przede wszystkim okoliczności dotyczące zakresu prac zleconych pozwanej przez (...) S.A., konieczności przeprowadzenia prac wyrównawczych terenu przed przystąpieniem do rekultywacji, warunków wypłaty wynagrodzenia przez inwestora, w tym wymogu przedłożenia oświadczenia podwykonawców potwierdzającego brak zalegania przez wykonawców z zapłatą wynagrodzenia podwykonawcom oraz braku zgłaszania przez powoda roszczeń o wypłatę dodatkowego wynagrodzenia. Świadek ten zeznał również, że nie słyszał, aby strony, poza umową pisemną, zawarły jeszcze jakąś umowę ustną.

Świadek E. N., zatrudniony u pozwanej jako pracownik fizyczny do dnia 14 lipca 2014 r., potwierdził fakt wykonania przez powoda prac polegających na rekultywacji wysypiska śmieciu w P., jak również fakt wykonania przez powoda prac mających na celu wyrównanie terenu tego wysypiska. Odnośnie dowodów dostawy (na k.19 i następne) świadek ten wskazał, że miały one na celu rozeznanie, czy bardziej korzystne na przyszłość będzie rozliczenie ryczałtowe, czy kosztorysowe. Poza tym dodał, że rozliczenia finansowe widniejące na przedmiotowych dowodach dostawy nie zostały wpisane przez niego.

Na podstawie zeznań świadka P. M. i S. M. (zatrudnionych w firmie powoda na stanowisku kierowców na czas realizacji przedmiotowej inwestycji) zostały ustalone w zasadzie jedynie okoliczności dotyczące wykonania przez firmę powoda prac wyrównawczych i rekultywacyjnych na terenie wysypiska w P., fakt wystawiania dowodów WZ/dowodów dostawy oraz fakt dopisania na tychże dowodach informacji rozliczeniowych przez inną osobę, aniżeli osoby, które je podpisywały.

Świadek A. K. (2) (zatrudniony u powoda na czas realizacji przedmiotowej inwestycji na stanowisku operatora koparki) potwierdził w szczególności fakt występowania zagłębień trenu w obrębie wysypiska i konieczności ich wyrównania, jak również fakt wystawiania dokumentów WZ dotyczących pracy sprzętu na wysypisku w czasie prowadzenia prac wyrównawczych oraz fakt zaprzestania ich wystawiania od czasu rozpoczęcia prac rekultywacyjnych.

Zeznania świadka T. K. (zatrudnionego u powoda w czasie realizacji przedmiotowej inwestycji na stanowisku operatora koparki gąsienicowej i kołowej) potwierdziły w zasadzie jedynie okoliczności dotyczące wykonania przez firmę powoda prac wyrównawczych i rekultywacyjnych na terenie wysypiska w P.. Poza tym zeznania tego świadka nie wniosły innych istotnych informacji do sprawy.

W oparciu o zeznania świadka J. S. (zatrudnionego w firmie powoda na czas realizacji przedmiotowej inwestycji na stanowisku kierowcy) został ustalony fakt wykonania przez powoda prac wyrównawczych na terenie wysypiska, fakt ewidencjonowania za pomocą dowodów dostawy kursów pojazdów przewożących śmieci, zmienię i glinę, a także fakt dopisania na tychże dowodach informacji rozliczeniowych przez inną osobę, aniżeli osoby, które je podpisywały.

Zeznania świadka A. K. (1) potwierdziły fakt wykonania przez firmę powoda prac wyrównawczych i rekultywacyjnych na terenie wysypiska śmieci w P. oraz fakt weryfikacji wykonania tych robót przez przedstawiciela pozwanej. Poza tym zeznania tego świadka nie wniosły żadnych innych istotnych informacji do sprawy.

Sąd uwzględnił także częściowo zeznania świadków D. K. i S. N., tj. w zakresie dotyczącym ewidencjonowania prac przez pozwaną za pomocą dowodów WZ/dostawy, dopisania na tychże dowodach informacji rozliczeniowych przez inną osobę, aniżeli osoby, które je podpisywały, czasu rozpoczęcia prac wyrównawczych przez powoda oraz dokonania przez powoda oględzin terenu przed zawarciem umowy. W powyższym zakresie zeznania tych świadków były bowiem zgodne z treścią pozostałych dowodów przeprowadzonych w sprawie. W pozostałym zakresie Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków D. K. i S. N., albowiem nie znalazły one potwierdzenia w innych dowodach zgromadzonych w sprawie oraz stały w opozycji do zeznań świadków L. K. i A. M., którzy na rozprawie w dniu 8 lutego 2017 r. jednoznacznie zeznali, iż prace mające na celu przygotowanie terenu wysypiska do rekultywacji były niezbędne i wchodziły w zakres umowy pisemnej z dnia 15 marca 2013 r. W szczególności, nie były wiarygodne zeznania świadka D. K. w części, w jakiej zeznał on, iż między stronami była zawarta umowa ustna dotycząca wyrównania terenu wysypiska śmieci oraz, że strony ustaliły stawki za kurs z ziemią, jak również za godzinę pracy koparki i ładowarki. Okoliczność ta, poza zeznaniami świadka S. N. i powoda M. K. nie wynika bowiem z treści pozostałych dowodów przeprowadzonych w sprawie. Świadek D. K. nie był uczestnikiem rozmów prowadzonych przez strony w przedmiocie zakresu zleconych robót, a wiedzę w tym zakresie, podobnie, jak w zakresie dotyczącym ustalania stawek za kurs samochodów i za godzinę pracy urządzeń, czerpał wyłącznie od swojego ojca – powoda M. K., co zresztą przyznał wprost na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. (k.292-292v, nagranie 00:24:15 – 00:25:26; 00:28:57 – 00:30:46). Zeznania świadka S. N. (zięcia powoda, zatrudnionego w firmie powoda na czas realizacji przedmiotowego przedsięwzięcia) nie zasługiwały na wiarę w zakresie dotyczącym zawarcia przez strony umowy ustnej na wyrównanie terenu wysypiska oraz uzgodnienia stawek za te roboty, w tym za przywóz materiału i za godzinę pracy sprzętu. Okoliczności wskazane przez świadka w powyższym zakresie nie znalazły odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym sprawy oraz pozostawały w sprzeczności z zeznaniami świadków L. K. i A. M., złożonymi na rozprawie w dniu 8 lutego 2017 r., którym to zeznaniom Sąd dał wiarę w całości. Poza tym, świadek S. N. nie uczestniczył przy wyliczeniu wynagrodzenia za prace wyrównawcze oraz nie potrafił wskazać, jaka była wysokość stawek ustalonych według niego przez strony za przywóz materiału i za godzinę pracy sprzętu, jak również dlaczego nie została sporządzona pisemna umowa o prace wyrównawcze (rozprawa z dnia 16 marca 2017 r., k.292v-293, nagranie 00:40:42 – 00:42:29; 00:50:31 – 00:52:31).

Zeznaniom powoda Sąd dał wiarę jedynie w części potwierdzającej fakt występowania nierówności na terenie wysypiska, skrócenie na prośbę powoda pierwotnego projektu umowy, zamieszczenia przez powoda dopisków dot. rozliczeń na dowodach dostawy, znajomości przez powoda terenu wysypiska, w tym jego ukształtowania przed zawarciem umowy, konieczności wykonania prac wyrównawczych przed dokonaniem rekultywacji oraz terminu rozpoczęcia prac wyrównawczych i czasu ich trwania.

Sąd pominął zeznania powoda M. K. w pozostałym zakresie, albowiem nie znalazły one potwierdzenia w treści innych dowodów przeprowadzonych w sprawie, a ponadto pozostawały w sprzeczności z dowodami z zeznań świadków L. K. i A. M., złożonymi na rozprawie w dniu 8 lutego 2017 r., którym to zeznaniom Sąd dał wiarę w całości. W szczególności nie były wiarygodne zeznania powoda, według których strony zawarły ustną umowę na wykonanie prac wyrównawczych na terenie wysypiska śmieci, w ramach której ustaliły cenę 400 zł za jeden kurs samochodu z materiałem, cenę 100 zł za 1 godzinę za kurs samochodu ze śmieciami oraz cenę 100 - 120 zł za godzinę pracy koparki i 200 zł za godzinę pracy ładowarki. Okoliczności te nie zostały bowiem potwierdzone żadnym innym miarodajnym dowodem, zaś zeznania świadków D. K. i S. N. w tym zakresie nie były wiarygodne ze względów opisanych powyżej. W ocenie Sądu nie zasługiwały także na uwzględnienie zeznania powoda, z których wynikało, iż oświadczenie przedłożone inwestorowi dotyczyło wyłącznie rozliczenia z umowy pisemnej (k.296v, nagranie 02:16:17 – 02:16:58), tym bardziej w kontekście zeznań świadków L. K., A. M. oraz J. A., którzy na rozprawie w dniu 8 lutego 2017 r. jednoznacznie zeznali, iż powód nie zgłaszał żadnych roszczeń o dodatkowe wynagrodzenie. Skoro zatem powód przedłożył stosowne oświadczenie dotyczące rozliczenia z pozwaną oraz nie występował z żadnymi roszczeniami o wypłatę dodatkowego (brakującego) wynagrodzenia, a inwestor wypłacił pozwanej umówione wynagrodzenie, to tym samym, nie sposób podzielić zeznań powoda, według których oświadczenie przedłożone inwestorowi dotyczyło wyłącznie rozliczenia z umowy pisemnej. Sąd nie dał też wiary zeznaniom powoda jakoby na prośbą męża pozwanej L. K. miał zniszczyć fakturę na kwotę 285.237 zł wystawiając dwie faktury na powyższą kwotę. Faktom tym zaprzeczył bowiem L. K. zaprzeczył zeznając w charakterze świadka. Co więcej, odpis oryginału rzekomo zniszczonej faktury powód załączył do pozwu (k.17).

Przechodząc do rozważań prawnych należy wskazać, iż przedmiot sporu sprowadzał się zasadniczo do oceny jaki był charakter prawny umowy stron Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., w szczególności czy była to umowa o roboty budowlane, czy też umowa o dzieło, czy prace wyrównawcze przeprowadzone przez firmę powoda na terenie wysypiska śmieci w P. wchodziły w zakres prac ujętych w przedmiotowej umowie pisemnej Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., czy też zostały objęte odrębną, ustną umową stron. Ponadto należało przesądzić, czy uzasadniony był zarzut przedawnienia roszczeń powoda, podniesiony przez pozwaną w odpowiedzi na pozew, a w konsekwencji, przesądzenie czy powodowi należała się zapłata wynagrodzenia za prace wyrównawcze w wysokości dochodzonej pozwem w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu powództwo było nieuzasadnione.

Z szeregu dowodów przeprowadzonych w sprawie, w tym m.in. z umowy Nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., dowodów dostawy/WZ, faktur VAT, wyciągów z rachunku bankowego pozwanej, dowodów wpłaty, a także z zeznań świadków L. K., A. M., M. D., J. A., E. N., P. M., S. M., A. K. (2), T. K., J. S. i A. K. (1) w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że powód wykonał prace mające na celu wyrównanie terenu wysypiska w P., które to prace wchodziły w zakres przedmiotowej umowy pisemnej i za które otrzymał od pozwanej, zgodnie z tą umową, wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 900.000,00 zł netto plus podatek VAT, obejmujące również prace stricte rekultywacyjne. W oparciu o postanowienia § (...) i § (...) umowy z dnia 15 marca 2013 r., jej zakresem były również objęte prace niezbędne do wykonania rekultywacji. Do tego rodzaju prac należały niewątpliwie prace wyrównawcze na terenie wysypiska, których przeprowadzenie było konieczne dla wykonania prac typowo rekultywacyjnych. Na mocy § (...) umowy strony zgodnie postanowiły bowiem, że wynagrodzenie ryczałtowe określone w § (...)umowy na łączną kwotę 900.000,00zł netto nie ulega zmianie i obejmuje zysk wykonawcy oraz wszelkie koszty wykonania robót i pozostałych czynności objętych umową, w tym w szczególności robociznę, sprzęt i materiały niezbędne do ich wykonania, a także wszelkie inne koszty lub czynności choćby niewyspecyfikowane w dokumentach umownych, a niezbędne do wykonania całości robót i prac objętych umową. Ponadto powód jako wykonawca zrzekł się podnoszenia jakichkolwiek roszczeń o zmianę wysokości wynagrodzenia wynikających z niewłaściwego oszacowania rozmiarów i kosztów robót, czy prac lub konieczności wykonania robót lub czynności nieopisanych wprost w umowie, a niezbędnych do ukończenia robót objętych umową i których wykonanie było możliwe do przewidzenia przez profesjonalnego wykonawcę (§ (...) umowy in fine).

Konieczność przeprowadzenia prac wyrównawczych nie była zresztą kwestią sporną między stronami. Sam powód na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. potwierdził wprost niezbędność ich wykonania przed przystąpieniem do rekultywacji (k.297, nagranie 02:25:13). Także przesłuchani w sprawie świadkowie zgodnie zeznali, że teren wysypiska był pofalowany i wymagał wyrównania. Co więcej, powód przed podpisaniem umowy posiadał bardzo dobre rozeznanie co do tereny wysypiska – mieszkał w pobliżu tego wysypiska i pracował na terenie wysypiska od wielu miesięcy. Zdawał sobie sprawę z panujących tam warunków i ukształtowania terenu, co zresztą sam przyznał w treści uzasadnienia pozwu. W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu nie ulega jakimkolwiek wątpliwościom fakt, że prace wyrównawcze jako niezbędne do wykonania prac rekultywacyjnych, w oparciu o zapis § (...) umowy Nr (...)z dnia 15 marca 2013 r., były objęte wynagrodzeniem ryczałtowym ustalonym przez strony w łącznej wysokości 900.000,00 zł netto plus podatek VAT. Poza sporem jest, iż pozwana wypłaciła powodowi całość umówionego wynagrodzenia w kwocie 900.000,00 zł netto plus VAT, czego powód nie kwestionował i co potwierdził wprost w oświadczeniu przedłożonym inwestorowi, jak również potwierdził zeznając na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. (k. 296v, nagranie 02:16:17 – 02:16:58).

Jednocześnie, w ocenie Sądu, powód nie wykazał, aby między stronami doszło do zawarcia umowy ustnej na wykonanie prac wyrównawczych pomimo, iż to na nim z mocy art. 6 k.c. spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie. Fakt rzekomego zawarcia ustnej umowy nie wynika bowiem z materiału dowodowego sprawy. Świadkowie L. K. i A. M. na rozprawie w dniu 8 lutego 2017 r. jednoznacznie zeznali, że do takiej umowy nie doszło, a roboty wyrównawcze wchodziły w zakres umowy pisemnej z dnia 15 marca 2013 r. Faktu zawarcia umowy ustnej nie potwierdzili także świadkowie M. D., J. A., E. N., P. M., S. M., A. K. (2), T. K., J. S. i A. K. (1). Żaden z tych świadków nie posiadał wiedzy na temat takiej ustnej umowy, ani w zakresie ustaleń stron odnośnie stawek za wywóz/przywóz pojazdów i za godzinę pracy urządzeń. Z kolei zeznania świadków D. K. i S. N. w tym przedmiocie w ocenie Sądu nie zasługiwały na uwzględnienie z przyczyn wskazanych już wyżej w treści uzasadnienia. Przede wszystkim raz jeszcze podkreślić należy, iż świadek D. K. swoją wiedzę na ten temat czerpał wyłącznie od powoda. Sam powód zresztą na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. zeznał, iż nie było świadków rozmowy dotyczącej rzekomej umowy ustnej stron (k.296-297v, nagranie 02:05:50 – 02:06:33). W konsekwencji, także i świadek S. N. musiał posiadać tę wiedzę jedynie od powoda M. K.; wprawdzie świadek ten zeznał, iż czasami uczestniczył w rozmowach odnośnie wyrównania terenu wysypiska przed rekultywacją, jednakże zeznaniom tym Sąd nie dał wiary, gdyż jak zeznał powód nie było świadków jego rozmowy z L. K., w trakcie której mieli oni zawrzeć ustną umowę. Dlatego też w powiązaniu z treścią pozostałych dowodów przeprowadzonych w sprawie, Sąd uznał zeznania S. N. za niewiarygodne.

Na marginesie tylko zauważyć należy, iż to w interesie powoda jako profesjonalnego wykonawcy leżało należyte udokumentowanie faktu zawarcia umowy na prace wyrównawcze, na którą powód powołuje się w niniejszym postępowaniu. Jednakże powód nie sprostał temu; nie zadbał o to, aby spisać przynajmniej najistotniejsze postanowienia tej rzekomo ustnej umowy, jak również odmówił podpisania projektu umowy o wykonanie prac rekultywacyjnych w bardziej szczegółowej, obszerniejszej wersji. Z pewnością fakt zawarcia umowy ustnej, której istnienie powód próbował (bezskutecznie) wykazać w niniejszym postępowaniu, nie wynika też z treści przedłożonych do pozwu dowodów dostawy i dokumentów WZ. Jak potwierdziły zeznania świadków A. M. i E. N., dokumenty te miały charakter jedynie rozliczeniowy. Ponadto, widniejące na nich kwoty zostały dopisane w późniejszym czasie przez powoda, co oznacza, że nie zostały zaakceptowane przez upoważnionych przedstawicieli pozwanej, którzy złożyli na nich swoje podpisy. Okoliczność zamieszczenia przez powoda rozliczeń na tychże dokumentach została przez niego potwierdzona wprost na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. (k, 296v, nagranie 02:16:58 – 02:17:41).

W ocenie Sądu rację miała pozwana G. K. podnosząc, iż przedmiotowa umowa nr (...) z dnia 15 marca 2013 r., wbrew jej nazwie miała w istocie charakter umowy o dzieło, a nie umowy o roboty budowlane, jak wywodził powód. Przedmiotem tej umowy były bowiem prace ziemne mające na celu wyrównanie terenu wysypiska i usypanie na zalegających śmieciach hałdy ziemi. W rezultacie tych prac nie powstał żaden budynek, ani inny obiekt w rozumieniu art. 647 k.c. W myśl art. 647 k.c., przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Prace powoda nie wymagały też uzyskania pozwolenia na budowę, nie były również udokumentowane w dzienniku budowy.

Należy w tym miejscu wskazać, iż Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2007 r. w sprawie sygn. akt I CSK 51/07 (Lex nr 1232233), według którego ciężar dowodu zakwalifikowania danego kontraktu jako umowy o roboty budowlane obciąża stronę podnoszącą tę okoliczność (art. 6 k.c.), a w razie nie wykazania, że umowa zawiera cechy pozwalające na takie jej zakwalifikowanie, prawidłowe jest uznanie, że strony łączy umowa o dzieło.

Stosownie do dyspozycji art. 627 k.c., przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. W myśl art. 646 k.c. natomiast, roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane – od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane.

Mając powyższe na względzie, zasadny okazał się zarzut przedawnienia podniesiony przez stronę pozwaną, albowiem termin przedawnienia roszczeń powoda o zapłatę wynagrodzenia upływał z dniem 30 czerwca 2015 r., tj. z upływem dwóch lat licząc od daty oddania dzieła w postaci wyrównanego i zrekultywowanego wysypiska śmieci, co miało miejsce z końcem czerwca 2013 r. Powództwo zostało natomiast wytoczone dopiero w dniu 10 marca 2016 r. (v. pieczątka prezentaty sądu na stronie tytułowej pozwu na k.2), a zatem po upływie ustawowego terminu przedawnienia, o którym mowa w art. 646 k.c.

Wobec powyższego, na zasadzie § (...) i §(...)umowy nr (...)z dnia 15 marca 2013 r. oraz art. 646 k.c. w zw. z art. 627 k.c. i art. 6 k.c. a contrario Sąd Okręgowy oddalił powództwo jamko nieuzasadnione.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., mając na uwadze zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu.

Powód przegrał sprawę w całości, a zatem to na nim ciążył obowiązek zwrotu poniesionych przez pozwaną kosztów procesu. Pozwana poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 22.148,28 zł, na które złożyły się:

- wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w minimalnej wysokości 14.400,00 zł określonej w taryfie radcowskiej,

- wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej w postępowaniu zażaleniowym przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie w wysokości 7.200,00 zł tj. w wysokości 50 % stawki minimalnej. Sąd ten w uzasadnieniu postanowienia z dnia 15 listopada 2016 r., sygn. akt I ACz 1923/16, odnosząc się do wniosku pozwanej o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego stwierdził, że rozstrzygnięcie o wskazanych kosztach zostanie zawarte w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie w instancji (k.218-221). Pozwana bowiem w odpowiedzi na zażalenie wnosiła o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego (k.213-215).

- wydatki na świadków w łącznej kwocie 548,28 zł (tj. wydatki na świadków E. N. w kwocie 130,38 zł i M. D. w kwocie 417,90 zł).

Pomimo poniesienia przez pozwaną kosztów procesu w kwocie 22.148,28 zł ostatecznie zasądzono od powoda na jej rzecz kwotę 11.074,14 zł stanowiącą połowę powyższych kosztów procesu na podstawie art. 102 k.p.c. W ocenie Sądu w niniejszej sprawę zachodził bowiem szczególnie uzasadniony wypadek po stronie powoda, o którym mowa w powyższym przepisie, w postaci jego trudnej sytuacji majątkowej i rodzinnej; powód nie prowadzi już działalności gospodarczej, jest na rencie, ma chorą żonę, toczą się postępowania egzekucyjne (v. oświadczenie powoda o jego stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania), a wysokość kosztów procesu była znaczna. Ponadto Sąd miał również na uwadze subiektywne przekonanie powoda o słuszności jego żądań, które nie mogło być uwzględnione także z uwagi na termin wytoczenia powództwa.

O kosztach sądowych, od uiszczenia których powód był zwolniony, orzeczono stosownie do art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążając nimi Skarb Państwa (Sąd Okręgowy w Toruniu).

Z.

1) (...)

2) (...)

3) (...)

T. (...)