Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 1230/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 marca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Arkadiusz Łata

Protokolant Barbara Szkabarnicka

przy udziale Wojciecha Braziewicza

Prokuratora Prokuratury Rejonowej w T.

po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2017 r.

sprawy A. Z. ur. (...) w T.

syna E. i M.

oskarżonego z art. 286§1 kk i art. 190a§2 kk w zw. z art. 11§2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 6 lipca 2016 r. sygnatura akt II K 643/14

na mocy art. 437 kpk, art. 438 kpk, art. 624 § 1 kpk

1.  zmienia punkty 1 i 3 zaskarżonego wyroku ustalając K. jako siedzibę Spółki z o.o. (...) (pkt. XI aktu oskarżenia);

2.  w pozostałej części utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 1230/16

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje.

Apelacja obrońcy okazała się skuteczna jedynie o tyle, iż w następstwie jej wywiedzenia należało zmienić punkty 1 i 3 zaskarżonego wyroku ustalając K. jako siedzibę Spółki z o.o. (...) (pkt. XI aktu oskarżenia).

W nawiązaniu do pisma pełnomocnika tejże Spółki występującej w przedmiotowej sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego (vide: k – 849, tom V) potrzeba było stwierdzić, że Sąd I instancji nieprawidłowo i sprzecznie z rzeczywistym stanem rzeczy określił W. jako siedzibę wspomnianego podmiotu gospodarczego, podwielając błąd popełniony w tej mierze już w pkt XI zarzutów aktu oskarżenia. Tymczasem dane zgromadzone w sprawie nie pozostawiały najmniejszej wątpliwości, że siedziba ta znajduje się w K.. Zarazem jednak powyższe uchybienie przybrało postać błędnego ustalenia faktycznego, toteż wymagało korekty w drodze zmiany wyroku. Nie byłby zatem wystarczający reżim sprostowania oczywistej omyłki pisarskiej przewidziany regulacją art. 105 kpk, jako iż omawiana wada tego rodzaju nie była.

Przechodząc do meritum, apelacja obrońcy nie jest zasadna i na uwzględnienie nie zasługuje.

Sąd odwoławczy nie znalazł najmniejszych podstaw do odmiennej aniżeli Sąd orzekający oceny przeprowadzonych na rozprawie głównej dowodów, ani też do zakwestionowania trafności ustaleń faktycznych i ocen prawnych poczynionych w postępowaniu rozpoznawczym.

Sąd Rejonowy starannie i w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie dowodowe nie popełniając w tej mierze żadnych uchybień proceduralnych. Zgromadzony materiał dowodowy poddał zaś następnie wszechstronnej i wnikliwej analizie oraz ocenie, wyprowadzając trafne i logiczne wnioski końcowe. Tok rozumowania i sposób wnioskowania Sądu jurysdykcyjnego przedstawiony w części sprawozdawczej zapadłego wyroku jest prawidłowy i zgodny ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Dokonane w ten sposób ustalenia faktyczne są w ocenie Sądu Okręgowego trafne i w związku z tym zasługują na pełną aprobatę.

Dochodząc do tych ustaleń Sąd I instancji nie przekroczył ram swobodnej oceny dowodów i nie dopuścił się żadnych takich uchybień proceduralnych, które mogłyby spowodować konieczność uchylenia wyroku i przekazania sprawy do rozpoznania ponownego. Wskazał przy tym na jakich oparł się dowodach, dlaczego dał im wiarę oraz należycie wytłumaczył z jakich powodów odmówił wiary pochodzącym z fazy przygotowawczej postępowania karnego zaprzeczeniom w wykonaniu oskarżonego.

Również pisemne motywy zapadłego wyroku w pełni odpowiadają wszelkim wymogom formalnym zakreślonym przez obowiązujące przepisy prawa, co umożliwia kontrolę odwoławczą.

Sąd Rejonowy nade wszytko nie popełnił błędu uznając za wiarygodne zeznania oskarżyciela posiłkowego P. P. i w znacznym stopniu na nich właśnie opierając swe ustalenia faktyczne. Nie ujawniły się bowiem w sprawie jakiekolwiek racjonalne uzasadnione powody, ze względu na które należałoby dokonać odmiennej ich oceny. Za zgodnością relacji wymienionego z prawdą przemawiała treść opinii pismoznawczej, gdzie wykazano ponad wszelką wątpliwość, iż podpisy na jednym z badanych dokumentów o treści: „P.” nie zostały nakreślone przez oskarżyciela posiłkowego, a pochodziły od A. Z..

Opinia powyższa nie odnosiła się oczywiście do wszystkich dwudziestu jeden przypadków objętych przedmiotowym postępowaniem, jako iż przytłaczająca większość operacji przeprowadzana została drogą internetową i własnoręczne sporządzanie oraz podpisywanie dokumentów nie było wymagane, to jednak odgrywała bardzo istotną rolę w zakresie uwiarygodnienia wersji pokrzywdzonego. Gdyby bowiem było tak, że oskarżony nie podejmował zarzuconych mu działań, to podpisy A. Z. w żadnym wypadku nie znalazłyby się na rzeczonych dokumentach.

Po wtóre, dokumentacja poszczególnych firm pożyczkowych pozwalała na ustalenie, iż gotówka z tytułu umów zawieranych rzekomo przez P. P. trafiała w pierwszej kolejności na konto bankowe założone na nazwisko oskarżyciela posiłkowego, a stamtąd – niezmiennie – na konto bankowe żony A. Z.. Trudno tym samym było zakładać, aby tego rodzaju operacji dokonywał wspomniany P. P.. Naprowadzone wyżej fakty wynikały przy tym wprost z dokumentacji zebranej w toku całego postępowania karnego. Dodatkowe przesłuchiwanie pod takim kątem Ż. Z. nie było zatem niezbędne.

Omówiony splot okoliczności nie mógł stanowić dzieła czystego przypadku. Wszystkie one, począwszy od udzielenia P. pomocy w założeniu internetowego konta bankowego oraz uzyskania pierwszej pożyczki, poprzez fakt dostępu oskarżonego do tegoż konta i to w praktyce poza wszelkimi możliwościami przeciwdziałania temu przez oskarżyciela posiłkowego, zaciągania kolejnych pożyczek bez jego woli i wiedzy, aż do przelewów na rachunek bankowy żony – jednoznacznie wskazywały na oskarżonego jako na sprawcę.

Odnosząc się jeszcze do wywodów obrońcy, wypada przypomnieć, że ani przepis art. 190a § 2 kk, a zwłaszcza art. 286 kk – nie obligują, by sprawca realizujący znamiona przewidziane przez te przepisy był równocześnie beneficjentem mienia, którym w następstwie wprowadzenia w błąd pokrzywdzony niekorzystnie rozporządził. Nie ma również znaczenia, czy sprawca uzyskał jakąkolwiek korzyść majątkową.

Z punktu widzenia sprawstwa i winy obojętne pozostawało w efekcie, czy oskarżony pobierał z konta swej małżonki pieniądze uzyskane w drodze pożyczek zawieranych z wykorzystaniem rachunku bankowego i danych P. P., a wręcz jaki był dalszy los tych pieniędzy. Zaszłości takie nie wymagały udawadniania i Sąd Rejonowy nie miał obowiązku czynienia podobnych ustaleń.

Okoliczności istotne w granicach znamion ustawowych przewidzianych przez oba powołane wyżej przepisy, a to wprowadzanie instytucji kredytowych w błąd co do osoby pożyczkobiorcy z wykorzystaniem danych osobowych oskarżyciela posiłkowego, a także co do woli spłaty oraz doprowadzenie ich do niekorzystnego rozporządzenia ich mieniem, a nadto działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (co nie jest równoznaczne z jej uzyskaniem w sensie faktycznym) – zostały natomiast dostatecznie wykazane.

Wbrew zarzutom podniesionym w apelacji Sąd orzekający – w obecności obrońcy – przeprowadził dowód z zeznań świadka M. T., a mianowicie na rozprawie głównej w dniu 4 lipca 2016 r. odczytał w oparciu o przepis art. 392 § 1 kpk jego wcześniejsze relacje złożone w dochodzeniu. Był to tryb przewidziany ustawowo, zaś świadek ów nie dysponował żadnymi istotniejszymi informacjami niezbędnymi dla prawidłowego rozstrzygnięcia (vide: k – 835, tom V). Z kolei, prokurator cofnął wniosek o przesłuchanie w roli świadka Ż. Z. (vide: k – 835, tom V).

Niezasadność powyższych zarzutów wyraża się również biernością obrońcy w odniesieniu do wskazanych dowodów. Nic bowiem nie stało na przeszkodzie, by obrońca – jeśli tylko stał na stanowisku o konieczności bezpośredniego przesłuchania M. T. – zgłosił przed zamknięciem przewodu sądowego odpowiedni wniosek, a nadto, by złożył wniosek dowodowy o przesłuchanie Ż. Z., gdy cofnął go oskarżyciel publiczny.

Sąd Rejonowy prawidłowo też ustalił, wskazywał oraz ocenił wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar orzeczonej kary. Uwzględnia ona stopień zawinienia oskarżonego i adekwatna jest do stopnia szkodliwości społecznej popełnionych przezeń przestępstw. Nie zawiera także cech rażącej i niewspółmiernej surowości. W obliczu zaskarżenia wyroku wyłącznie na korzyść A. Z. nie było podstaw, by kwestionować przyjęcie względem niego pozytywnej prognozy kryminologiczno–społecznej i skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Za zasadne uznał Sąd odwoławczy obciążanie oskarżonego obowiązkiem naprawienia wyrządzonej przestępstwami szkody.

Rozstrzygnięcie Sądu orzekającego należycie spełni zatem swe cele zapobiegawcze, wychowawcze i w sferze kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

W pozostałej niezmienionej części wyrok jako trafny utrzymany został w mocy.

O należnościach obrońcy z urzędu oraz o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w pkt. 3 i 4 wyroku niniejszego.