Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 417/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Ż., dnia 17 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy w Żaganiu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący : SSR Kamila Powroźnik

Protokolant : p.o. sekr. sąd. Joanna Zarębska

po rozpoznaniu w dniu 8.09.2015 r., 11.05.2016 r., 22.06.2016 r., 17.08.2016 r., 14.09.2016 r., 19.10.2016r., 2.11.2016r., 16.12.2016 r., 3.02.2017r. w Ż.

na rozprawie

sprawy z powództwa : (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko : M. M.

o zapłatę

powództwo oddala.

Sygn. akt I C 417/15

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka akcyjna w W. wniósł pozew przeciwko pozwanej M. M., żądając od niej zapłaty kwoty 3.032,65 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11.02.2015 roku (dnia wniesienia pozwu) do dnia zapłaty. Sprawa ta została zarejestrowana pod sygn. I C 417/15.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że powyższe kwoty stanowią niezapłacone rachunki z tytułu świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz naliczenia kary umownej wobec niedotrzymania przez pozwaną warunków umowy z dnia 05.01.2012 roku nr (...), zawartej na warunkach promocyjnych. Pozwana w okresie promocji miała obowiązek utrzymywać kartę SIM w stanie aktywności w sieci powoda, z uwagi na określoną ulgę abonencką, z czego nie wywiązała się. Pozwana nie dokonywała też płatności za świadczone usługi, wobec czego umowa została rozwiązana z przyczyn leżących po stronie pozwanej, przed upływem okresu, na jaki została zawarta, a wydana karta SIM została dezaktywowana. Na dochodzoną kwotę składają się: kara umowna w wysokości 2.675,65 zł, faktury miesięczne w kwotach: 9,02 zł, 27,98 zł, 2,00 zł oraz noty odsetkowe w kwotach: 0,32 zł, 112,20 zł i 205,48 zł.

W dniu 24.02.2015 roku w sprawie VI Nc-e (...) Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem pozwu, od którego pozwana złożyła sprzeciw, jako przyczynę wskazując niewykonanie przez powoda usługi (...), z której nie mogła korzystać z uwagi na brak zasięgu w jej miejscu zamieszkania, a od której było uzależnione zawarcie aneksu do umowy o świadczenie usług telefonii komórkowej (k. 7).

W piśmie z dnia 21.05.2015 roku (k. 13 i nast.) pełnomocnik powoda podniósł, że umowa została przedłużona aneksem w dniu 09.10.2013 roku na czas oznaczony w ramach oferty promocyjnej. Pozwany przed podjęciem ostatecznej decyzji o zawarciu umowy miał możliwość zapoznania się ze szczegółowymi warunkami umowy, w tym z Regulaminem promocji. Pozwany na zawartych umowach złożył oświadczenie, że zapoznał się z tymi dokumentami. Informacje na temat oferty można znaleźć na stronie internetowej operatora, w sieci sprzedaży i w Biurze (...). Jeżeli abonent nie zapozna się z warunkami świadczenia usług, to pomimo braku jego wiedzy, umowa zostaje zawarta, a abonent ponosi ryzyko nieznajomości tych dokumentów. Powód zobowiązał się do świadczenia na rzecz pozwanego usług transmisji danych w poszczególnych technologiach transmisji, usługa miała charakter mobilny, tzn. umożliwiała korzystanie przez pozwanego z usług transmisji danych niezależnie od miejsca, gdzie się aktualnie znajdował, z uwzględnieniem możliwości technicznych, w szczególności naturalnych przeszkód wynikających z ukształtowania terenu (np. w okresie wegetacji roślin, na obszarach zielonych) i konstrukcji budynków, niezależnych od powoda. Powód opublikował na swoich stronach internetowych mapę zasięgu sieci dla poszczególnych technologii transmisji danych, z zastrzeżeniem, że ma ona znaczenie orientacyjne z uwagi na okoliczności o charakterze naturalnym. Nie jest uprawnione stosowanie dla sieci telefonii komórkowej standardów sieci stacjonarnej, w przypadku sieci stacjonarnej zasięg jest wyznaczany zasięgiem kabla telekomunikacyjnego, co wpływa na jego pewność i określoną „przepustowość” łącza. Istota telefonii mobilnej polega na zapewnieniu łączności bezprzewodowej na obszarze niemalże całego kraju. Konsekwencją tego muszą być jednak bardziej elastyczne kryteria zasięgu i możliwości technicznych. Szereg parametrów decydujących o zasięgu sieci ruchomej ma charakter dynamiczny i zmienny, co z punktu widzenia użytkownika ma takie znaczenie, że zasięg jest po prostu „słaby”. Konsument musi jednak być konsumentem krytycznym, samodzielnym i świadomym, nie jest zwolniony od samodzielnej oceny przydatności nabywanego przez siebie dobra (w prawie wspólnotowym rozumiany jako: „przeciętny konsument, dość dobrze poinformowany, dość spostrzegawczy i ostrożny”). Każdy, kto zamierza nabyć usługę o transmisję danych w sieci mobilnej, z założeniem korzystania z tych usług w jednym, ściśle określonym miejscu, zwłaszcza tam, gdzie infrastruktura telekomunikacyjna jest słabo rozwinięta, powinien raczej zawrzeć umowę o świadczenie usług w sieci stacjonarnej, zobowiązanej do świadczenia usługi powszechnej (np. (...) S.A). Osoba zdecydowana na usługi mobilne może z łatwością przed zawarciem umowy sprawdzić, który operator telekomunikacyjny zapewnia w interesującym ją miejscu zasięg sieci. W dniu 20.02.2014 roku powód wypowiedział umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Powód w całości podtrzymał stanowisko, wyrażone w postępowaniu reklamacyjnym, dołączając pisma pozwanej i powoda, wymienione przed procesem.

W piśmie z dnia 07.09.2015 roku (k. 59 i nast.) pozwana wniosła o połączenie sprawy z pozostałymi sprawami, zawisłymi wskutek wniesienia dalszych pozwów przez powoda, wniosła o odrzucenie pozwu, a ponadto nie zgodziła się z żądaniami pozwu, żądając „unieważnienia” aneksu do umowy, zawartego w dniu 09.10.2013 roku, ze względu na brak możliwości wykonania przez powoda dodatkowo dobranej usługi, tj. Internetu w miejscu zamieszkania pozwanej, co było warunkiem dalszego korzystania ze świadczeń usługi telefonii komórkowej. Powód był zobowiązany do udzielenia istotnych informacji o zasięgu Internetu, której to informacji nie udzielono pozwanej przed zawarciem umowy. Pozwana w dniu 09.10.2013 roku dowiedziała się, że nie ma możliwości korzystania z usługi (...), z uwagi na brak zasięgu, w miejscu swego zamieszkania, w dniu następnym zgłosiła się do punktu obsługi klienta, oddając jednocześnie zakupiony moduł i telefon komórkowy. Konsultantka poinformowała ją, że osobiście napisze prośbę o odstąpienie od zawartego aneksu, pozwana nie otrzymała potwierdzenia tego pisma, ani potwierdzenia zwrotu sprzętu. Konsultantka w dniu podpisywania aneksu nie dysponowała dowodem osobistym pozwanej, dane z umowy potwierdziła dopiero pod pretekstem zatwierdzenia odstąpienia od tego aneksu, co oznacza, że umowy z dnia 09.10.2013 roku nie są ważne. Brak możliwości wykonania przez powoda dobranej usługi (...) oraz zawarcie umów bez udostępnienia dowodu tożsamości przez pozwaną stanowią, że pozwana nie jest stroną w sprawie.

Na rozprawie z dnia 08.09.2015 roku (k. 66 – 67) pozwana wskazała, że przy zawarciu umowy o Internet nie została prawidłowo poinformowana w punkcie sprzedaży o technologiach przesyłu danych i sposobie wykonywania usługi na terenie L., gdzie posiada miejsce zamieszkania i gdzie zamierzała korzystać z Internetu. Sprzedawczyni zapewniła ją, że będzie mogła korzystać z Internetu mobilnego w miejscu zamieszkania w L.. Po przyjeździe do domu syn poinformował ją, że w L. nie ma zasięgu Internetu mobilnego, wobec czego następnego dnia pojechała do punktu obsługi klienta, zwróciła telefon oraz modem do odbioru Internetu, przy czym nie otrzymała żadnego pokwitowania z tego tytułu. Prośbę o anulowanie umowy napisała konsultantka, a pozwana podpisała, z tym, że w chwili podpisywania na piśmie była data 10.10.2013 roku, a nie 15.10.2013 roku. Pozwana ponadto zaprzeczyła, po okazaniu, aby podpisywała odstąpienie umowy na Internet, jak i od umowy o świadczenie usług telefonicznych na drukach, podała, że podpisy te zostały sfałszowane, te dokumenty zobaczyła pierwszy raz po odebraniu przesyłki z pozwem. Na jej prośbę o odstąpienie od umowy odpowiedziano negatywnie. Po odstąpieniu od umowy pozwana zakupiła nowy telefon w innym sklepie w S. i korzystała z usług telefonii komórkowej powoda do czasu upływu okresu, na który została zawarta pierwsza umowa, z końcem grudnia 2013 roku uznała, że umowa się skończyła i przestała płacić. Jak wskazała, czuje się oszukana, uważa, że jest rozliczona z powodem i nie wyraża zgody na zapłacenie na rzecz powoda żadnej kwoty.

W piśmie z dnia 17.09.2015 roku (k. 68) pozwana zażądała dostarczenia przez powoda oryginału prośby, podpisanej przez nią w dniu 10.10.2013 roku, z związku z otrzymaniem kopii podpisanej rzekomo dnia 15.10.2013 roku, na której nie ma poświadczenia za zgodność z oryginałem oraz oryginałów odstąpień od umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, na których jej podpis został podrobiony.

W piśmie z dnia 09.11.2015 roku (k. 71) pełnomocnik powoda przedstawił szczegółowe wyliczenie wysokości kary umownej według stawki, wyliczonej z uwzględnieniem upustów otrzymanych przez abonenta przy zawarciu umowy, podając także, że umowa została rozwiązana w dniu 01.04.2014 roku. Wskazał ponadto, że to abonent według swego wyboru zawiera umowy na korzystanie z usług na warunkach standardowych lub promocyjnych. Cena usług promocyjnych oraz cena sprzedawanego aparatu telefonicznego są znacznie niższe niż ceny obowiązujące w przypadku usług standardowych. Warunki promocyjne są określane przy założeniu, że umowa będzie trwać przez cały okres, na jaki została zawarta. Wybierając warunki promocyjne, klient dobrowolnie przyjmuje na siebie obowiązek zapłaty ewentualnej kary umownej, w zamian otrzymując korzystniejszą ofertę.

W piśmie z dnia 25.03.2016 roku (k. 77) pełnomocnik powoda wskazał, że nie posiada oryginałów dokumentów, których przedłożenia żądała pozwana. Podał, że pozwana w dniu 15.10.2013 roku skierowała do powoda maila wraz z załączonymi pismami, których oryginałów powód nie posiada, dołączył wydruki pism w wersji elektronicznej.

Zarządzeniem z dnia 01.03.2016 roku połączono sprawę sygn. I C 417/15 ze sprawą sygn. akt I C 614/15.

W sprawie zarejestrowanej pod sygn. I C 614/15 powód (...) Spółka akcyjna w W. wniósł pozew przeciwko pozwanej M. M., żądając od niej zapłaty kwoty 1.513,62 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 02.09.2014 roku (dnia wniesienia pozwu) do dnia zapłaty (k. 86 i nast.).

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że powyższe kwoty stanowią niezapłacone rachunki z tytułu świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz naliczenia kary umownej wobec niedotrzymania przez pozwaną warunków umowy z dnia 09.10.2013 roku nr (...), zawartej na warunkach promocyjnych. Powód przyznał pozwanej ulgę w cenie telefonu, skalkulowaną przy założeniu, że umowa będzie trwała do czasu w niej wskazanego. Pozwana w okresie promocji miała obowiązek utrzymywać kartę SIM w stanie aktywności w sieci powoda, z uwagi na określoną ulgę abonencką, z czego nie wywiązała się. Pozwana nie dokonywała też płatności za świadczone usługi, wobec czego umowa została rozwiązana z przyczyn leżących po stronie pozwanej, przed upływem okresu, na jaki została zawarta, a wydana karta SIM została dezaktywowana. Na dochodzoną kwotę składają się: kara umowna w wysokości 1.200 zł, faktury miesięczne w kwotach: 149,70 zł, 50,01 zł, 21,62 zł oraz noty odsetkowe w kwotach: 2,40 zł, 25,78 zł i 64,11 zł.

W dniu 27.10.2014 roku w sprawie VI Nc-e (...) Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem pozwu, od którego pozwana złożyła sprzeciw, jako przyczynę wskazując niewykonanie przez powoda usługi (...), z której nie mogła korzystać z uwagi na brak zasięgu w jej miejscu zamieszkania, a od której było uzależnione zawarcie aneksu do umowy o świadczenie usług telefonii komórkowej (k. 93).

W piśmie z dnia 16.07.2015 roku (k. 103 i nast.) pełnomocnik powoda podniósł analogiczne argumenty, jak w piśmie z dnia 21.05.2015 roku (k. 13 i nast.), wskazując ponadto, że pozwany pismem z dnia 15.10.2013 roku wystąpił do powoda z prośbą o anulowanie umowy nr (...) z dnia 09.10.2013 roku z powodu problemów z zasięgiem w miejscu zamieszkania, prowadzone było postępowanie reklamacyjne. Na koncie pozwanego nie zostały wykryte nieprawidłowości, nie wykryto problemów z działaniem sieci w podanej przez pozwanego lokalizacji. Powód w całości podtrzymał stanowisko, wyrażone w postępowaniu reklamacyjnym, dołączając pisma pozwanej i powoda, wymienione przed procesem.

Zarządzeniem z dnia 12.04.2016 roku połączono sprawę sygn. I C 417/15 ze sprawą sygn. akt I C 831/15.

W sprawie zarejestrowanej pod sygn. I C 831/15 powód (...) Spółka akcyjna w W. wniósł pozew przeciwko pozwanej M. M., żądając od niej zapłaty kwoty 499,44 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11.02.2015 roku (dnia wniesienia pozwu) do dnia zapłaty (k. 153 i nast.).

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że w dniu 09.10.2013 roku umożliwił pozwanemu nabycie urządzenia telekomunikacyjnego w ramach sprzedaży na raty, w nierozerwalnym związku z zawarciem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Kolejne raty powinny zostać zapłacone w kwotach i terminach określonych przy zawarciu umowy. Pozwany nie zapłacił powodowi wszystkich wymagalnych rat. Na dochodzoną kwotę składają się: raty według harmonogramu w kwotach po 35 zł, płatne od stycznia 2014 roku do maja 2014 roku oraz noty odsetkowe w kwotach: 2,80 zł, 7,20 zł i 34,44 zł.

W dniu 10.03.2015 roku w sprawie VI Nc-e (...) Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem pozwu, od którego pozwana złożyła sprzeciw, jako przyczynę wskazując, że nabyty w dniu 09.10.2013 roku telefon komórkowy został zwrócony powodowi w dniu 10.10.2013 roku w związku z odstąpieniem od aneksu do umowy, której termin upływał w dniu 31.12.2013 roku (k. 156).

W piśmie z dnia 09.11.2015 roku (k. 168 i nast.) pełnomocnik powoda podniósł, że roszczenie powoda nie dotyczy roszczeń z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, lecz wywodzi się z umowy sprzedaży na raty urządzenia telekomunikacyjnego, związanej z zawartą umową o usługi telekomunikacyjne. Pozwany zobowiązał się do zapłaty rat w ustalonych terminach tytułem ceny nabycia telefonu, który nabył na własność. Ponadto pełnomocnik powoda podniósł argumenty jak w piśmie z dnia 21.05.2015 roku (k. 13 i nast.).

Na rozprawie w dniu 11.05.2016 roku (k. 226) pozwana podtrzymała, że jej podpisy na drukach odstąpienia od aneksu z dnia 09.10.2013 roku zostały podrobione, wskazała, że jej podpis znajduje się jedynie na prośbie, pozostała część pisma została sporządzona przez konsultantkę i była innej treści. Wskazała, że chciała dodatkowo skorzystać z usługi (...), podjęła decyzję o przedłużeniu umowy o świadczenie usług telefonicznych, ale pod warunkiem, że będzie miała Internet, polegała na zapewnieniu konsultantki co do zasięgu. Konsultantka nie pokazała jej mapy zasięgu na stronie, miała monitor zwrócony do siebie. Po zawarciu umowy pozwana sprawdziła działanie Internetu u siebie w domu, jak również u sąsiadki, Internet nie działał ani u niej, ani też u sąsiadki. Gdyby działał Internet, nie miałaby powodu odstępować od umowy, a przez to, że nie było zasięgu, została zmuszona do odstąpienia od umowy na telefon. Jej stary telefon nie działał, zwróciła telefon, jaki zakupiła przy zawarciu aneksu, więc kupiła inny telefon w M. w S., aby dotrwać do końca umowy, tj. do grudnia 2013 roku. Pozwana chciała sprawdzić, jak działa Internet mobilny, ale w tamtym czasie nie było możliwości otrzymania modemu na próbę.

Pismem z dnia 24.05.2016 roku (k. 233) pełnomocnik powoda wskazał, że dochodzi odsetek ustawowych do dnia 31.12.2015 roku, a od dnia 01.01.2016 roku – odsetek ustawowych za opóźnienie, ponownie załączył załączniki, przesłane mailem z dnia 15.10.2013 roku.

Na rozprawie w dniu 22.06.2016 roku (k. 239) pozwana podała, że przy podpisywaniu aneksu nie miała przy sobie dowodu osobistego, koniecznego do potwierdzenia umowy, aneksy zostały potwierdzone przez konsultantkę dopiero po odstąpieniu od umowy, kiedy pozwana przyjechała po baterię w dniu 15.10.2013 roku, dlatego została zmieniona data na prośbie. Prośba o odstąpienie od umowy wskazywała na winę powoda. Pozwana wskazała, że nie zamierzała rozwiązywać umowy na telefon, gdyby wiedziała, że nie będzie zasięgu, to przedłużyłaby umowę na telefon, a Internet zamówiłaby np. radiowy.

Pismem z dnia 27.09.2016 roku (k. 253) pełnomocnik powoda dołączył kopie dokumentów pozwanej, tj. kopię dowodu osobistego i legitymacji emeryta – rencisty.

Pozwana na rozprawie w dniu 19.10.2016 roku (k. 254) nie była w stanie wskazać, w jaki sposób powód wszedł w posiadanie jej legitymacji emeryta, podtrzymała, że przy przedłużeniu umowy konsultantka nie była w posiadaniu jej dowodu osobistego, który przyniosła później.

W piśmie z dnia 22.11.2016 roku (k. 275) pełnomocnik powoda przedłożył mapy zasięgu Internetu mobilnego w różnych technologiach na terenie L. i okolic, wyjaśnił, że powód zgodnie z umową nie gwarantuje abonentom możliwości korzystania z usług w każdym miejscu.

Na rozprawie w dniu 16.12.2016 roku (k. 279) pozwana zakwestionowała, aby powód wywiązał się z umowy w zakresie świadczenia usług transmisji danych, co do spełnienia wewnątrz jej domu minimalnych parametrów poziomu jakości usługi, jaki wynika z regulaminu. Kiedy wyraziła wolę odstąpienia od umowy z powodu braku zasięgu, w dniu 10.10.2013 roku konsultantka zaproponowała jej antenę dla wzmocnienia sygnału, zaczęła szukać tej anteny, ale jej ostatecznie nie znalazła. W ocenie pozwanej, potwierdza to, że konsultantka była świadoma, że w L. są problemy z zasięgiem. Pozwana ponownie potwierdziła, że smartfon zakupiony przy aneksie zwróciła konsultantce, która nie wystawiła jej żadnego pokwitowania. S. zwróciła w dniu 10.10.2013 roku, a w dniu 15.10.2013 roku zgłosiła się po baterię do starego telefonu, wówczas konsultantka poprosiła o dowód osobisty, dla potwierdzenia odstąpienia od umowy, a w rzeczywistości – w ocenie pozwanej – dopiero wówczas zatwierdziła aneksy. Legitymację ubezpieczeniową pozwana mogła powodowi wysłać wcześniej, kiedy zawierała poprzednie umowy przez telefon.

W piśmie z dnia 10.01.2017 roku pełnomocnik powoda podtrzymał swoje stanowisko, w zakresie wywiązania się przez powoda ze świadczenia usług mobilnego Internetu, wyrażone w poprzednich pismach, w szczególności wskazując, że pozwana korzystała z usług powoda, wykonując szereg połączeń, powód nie ma możliwości przedstawienia map zasięgu na dzień 09.10.2013 roku, mapy są aktualizowane co 3 - 4 miesiące, a zasięg przedstawiony na mapach obejmuje sygnał na zewnątrz budynków.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30.12.2011 r. pozwana M. M. zawarła z powodem (...) Spółka akcyjna w W. umowę nr (...) o świadczenie usług telefonicznych na czas określony 24 miesięcy, do dnia 30.12.2013 roku. Usługa dotyczyła korzystania z telefonii komórkowej dla numeru (...).

W dniu 09.10.2013 roku pozwana przedłużyła zawartą z powodem umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, z numerem telefonu komórkowego 698 293 764, na dalszy okres 36 miesięcy, do dnia 30.12.2016 roku, jak również w tym samym dniu zawarła dodatkową umowę, której przedmiotem był dostęp do usługi (...) mobilnego w sieci powoda (blueconnect), na czas określony 24 miesiące, do dnia 09.10.2015 roku. Jednocześnie pozwana zakupiła u powoda na warunkach promocyjnych telefon Samsung G., przy czym jego cena została rozłożona na miesięczne raty.

Okoliczności bezsporne, a nadto:

umowa z dnia 30.12.2011 roku k. 20, 175;

aneks do umowy nr (...) z dnia 09.10.2013 roku k. 21 – 24, 176 – 179, 257 – 260 wraz z warunkami oferty promocyjnej k. 25 – 29, 181 – 185 i Regulaminem świadczenia usług telekomunikacyjnych k. 33, 186 – 189;

umowa z dnia 09.10.2013 roku nr (...) k. 111 – 114 wraz z warunkami oferty promocyjnej k. 115 – 116 i Regulaminem świadczenia usług telekomunikacyjnych k. 117 – 120;

faktura z dnia 09.10.2013 roku k. 65 wraz z harmonogramem spłat k. 180;

pismo powoda z dnia 17.10.2013 roku k. 131;

pismo pozwanej z dnia 28.10.2013 roku k. 132;

pismo powoda z dnia 20.11.2013 roku k. 133, 284.

Pozwana przedłużyła w/w umowę (zawierając umowę także o usługi blueconnect) w punkcie sprzedaży usług powoda w S., gdzie sprzedawca A. O. zapewniła ją o działaniu Internetu mobilnego w sieci powoda także na obszarze miejsca zamieszkania pozwanej (L.), wskazała, że jeśli jest zasięg telefonu komórkowego, to będzie także działać usługa (...) mobilnego. Gdy pozwana miała podjąć decyzję o przedłużeniu umowy o telefon, A. O. zaproponowała jej wówczas usługę (...) mobilnego, ponieważ pozwana nie zgłaszała problemów z działaniem telefonu. Pozwana wyraziła zgodę na te warunki, decydując się na przedłużenie umowy na usługi telefoniczne ze względu na dodatkową usługę (...) mobilnego w sieci powoda.

Dowód: zeznania świadka A. O. k. 250 – 253;

zeznania pozwanej k. 264 – 265, 250 – 253, 66 – 67, 226, 239, 254, 279.

Pozwana następnego dnia, tj. 10.10.2013 roku udała się do tego samego punktu sprzedaży usług powoda, gdzie wskazała, że chce odstąpić od zawartych umów, z uwagi na brak zasięgu Internetu mobilnego w jej miejscu zamieszkania. Sprzedawca A. O. sporządziła treść pisma, zatytułowanego „prośba”, które podpisała pozwana. Pozwana pozostawiła także u sprzedawcy telefon Samsung G. oraz modem, przedmioty te nadal pozostają w posiadaniu sprzedawcy A. O..

Sprzedawca A. O. wysłała skan tego pisma, jak również skan dwóch oświadczeń na drukach, o odstąpieniu od aneksu do umowy i od umowy o usługi (...), za pośrednictwem wiadomości e-mail do powoda. Oryginały tych pism zostały zniszczone przez A. O., pozostały jedynie w/w skany.

Pisma te powód uznał za reklamację. W ramach reklamacji stwierdzono, że usługa (...) działa prawidłowo, powód wskazał, że rozwiązanie umów jest możliwe wyłącznie za zapłatą kar umownych. Powód zaproponował pozwanej dalsze korzystanie usług, wskazując, że zrezygnuje z naliczania kar umownych, na co pozwana nie wyraziła zgody. Pozwana wskazała, że wiąże ją pierwsza umowa do dnia 30.12.2013 roku, a po tej dacie nie posiada wobec powoda żadnych zobowiązań.

Dowód: wydruk wiadomości e-mail wraz z nazwami załączników k. 78;

pismo pozwanej – „prośba” skan k. 47, 79, 130, 234;

odstąpienie od umowy – skan k. 48, 62, 80, 197, 236;

odstąpienie od umowy – skan k. 235;

zeznania świadka A. O. k. 250 – 253;

zeznania pozwanej k. 264 – 265, 250 – 253, 66 – 67, 226, 239, 254, 279;

paragon z dnia 15.10.2013 roku k. 225;

kopie dowodu osobistego i legitymacji k. 256;

pismo powoda z dnia 17.10.2013 roku k. 49, 131, 198;

pismo pozwanej z dnia 28.10.2013 roku k. 132, 199;

pismo powoda z dnia 20.11.2013 roku k. 133, 200;

pismo pozwanej z dnia 25.11.2013 roku k. 134;

pismo powoda z dnia 10.12.2013 roku k. 135;

pismo pozwanej z dnia 11.03.2014 roku k. 201.

Powód wywiązał się z zapewnienia usługi połączeń telefonicznych, które były realizowane po przedłużeniu umowy aneksem z dnia 09.10.2013 roku.

Powód nie wywiązał się natomiast ze świadczenia w zakresie mobilnej usługi transmisji danych (Internet mobilny, blueconnect), jako że w rzeczywistości nie zapewnił w mieszkaniu pozwanej minimalnego poziomu tej usługi: na poziomie 8 kbps w kierunku do abonenta i 8 kbps w kierunku od abonenta, przez minimum 95% czasu trwania transmisji danych, zgodnie z § 4 pkt 7 Regulaminu świadczenia usług, obowiązującego od dnia 23.06.2013 roku; minimalny poziom tej usługi nie został spełniony wewnątrz budynków.

Dowód: pismo powoda z dnia 17.10.2013 roku k. 49, 131, 198;

pismo pozwanej z dnia 28.10.2013 roku k. 132, 199;

pismo powoda z dnia 20.11.2013 roku k. 133, 200;

mapy zasięgu k. 276, 61;

zeznania pozwanej k. k. 264 – 265, 250 – 253, 66 – 67, 226, 239, 254, 279;

rachunki szczegółowe z wykazem połączeń k. 285 – 287.

Powód zaprzestał świadczenia usług telekomunikacyjnych z obu umów i rozwiązał umowy ze skutkiem na dzień 06.04.2014 roku. Pozwana opłaciła ostatni rachunek za telefon do dnia 30.12.2013 roku, nie opłaciła wystawionych przez powoda faktur za późniejszy okres od stycznia do marca 2014 roku.

Powód wystawił także faktury za niezapłacone raty za telefon, pozwana pismem z dnia 11.03.2014 roku wskazała, że telefon ten, wraz z modemem, przyjął punkt obsługi klienta (sklep w S.) i nie jest ona w posiadaniu tych urządzeń. Powód pismem z dnia 27.03.2014 roku zażądał od pozwanej protokołu zwrotu sprzętu.

Okoliczności bezsporne, a nadto:

pisma powoda z dnia 20.02.2014 roku k. 35 – 37;

pisma powoda z dnia 25.02.2014 roku k. 121, 122, 123;

faktury i noty odsetkowe k. 38 – 46, 110, 124 – 129;

pismo pozwanej z dnia 11.03.2014 roku k. 201;

pismo powoda z dnia 27.03.2014 roku k. 202;

pismo powoda z dnia 05.05.2014 roku k. 191 – 196.

Powyższe ustalenia Sąd poczynił w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym na podstawie zeznań świadka A. O. i zeznań pozwanej, jak i na podstawie dokumentów przedłożonych przez obie strony (z zastrzeżeniami, o czym niżej). Zeznania świadka A. O., sprzedawcy w punkcie obsługi klienta w S., gdzie pozwana przedłużyła umowę o telefon i zawarła dodatkową umowę o Internet mobilny, są szczegółowe i obszerne, w wielu miejscach potwierdzają także zeznania pozwanej. Zasadnicza sprzeczność pomiędzy zeznaniami świadka a zeznaniami pozwanej sprowadza się do faktu, czy pozwana własnoręcznie podpisała także odstąpienia od aneksu przedłużającego umowę o telefon i od umowy o Internet – oba dokumenty na drukach powoda. Pozwana od początku konsekwentnie zaprzeczała, aby podpisała także te druki, wskazywała, że podpisała jedynie odręcznie sporządzoną przez świadka prośbę, obszernie zeznawała na rozprawie także co do okoliczności związanych z przedłużeniem umowy z dnia 30.12.2011 roku i zawarcia dodatkowej umowy o usługę (...) mobilnego. Co do zasady brak jest podstaw, aby podważać wiarygodność jej zeznań. Świadek A. O. również konsekwentnie podtrzymała, że pozwana złożyła podpisy na wszystkich trzech pismach, w tym na drukach; jak wskazała świadek – druki wypełniła świadek, a podpisy złożyła pozwana, podobnie jak pismo zatytułowane „prośba” sporządziła świadek, a podpisała pozwana. Pozwana ponadto od początku wskazywała, że treść prośby nosiła inną datę (10.10.2013 roku, tj. z dnia, w którym przyszła do sklepu w celu rozwiązania umowy, a nie datę 15.10.2013 roku), jak również wskazywała, że treść tego pisma była inna.

Jak wynika wprost z zeznań świadka A. O., pisma te zostały wysłane do powoda przez świadka w formie elektronicznej, natomiast oryginały tych pism świadek zniszczyła. Jak wskazała A. O., z uwagi na konieczność ochrony danych osobowych, brak archiwum do przechowywania oryginalnych dokumentów, ma ona obowiązek wysłać oryginały umów w ciągu 5 dni, pozostałe dokumenty (jak reklamacje) są wysyłane jedynie elektronicznie, a oryginały niszczone, co wynika z uzgodnień z T-M. (k. 253). Bezsporne jest zatem, że powód – jak sam wskazał – nie posiada oryginałów dokumentów, zawierających oświadczenia woli pozwanej (co do odstąpienia od umów). Z punktu obsługi klienta (a nie od pozwanej, jak błędnie twierdzi pełnomocnik powoda) powód otrzymał jedynie skany pism, brak jest zatem możliwości weryfikacji sprzecznych zeznań świadka A. O. i zeznań pozwanej co do autentyczności podpisów pozwanej na drukach odstąpienia od umów (kopie k. 235, 236), jak i co do rzeczywistej treści i daty prośby napisanej odręcznie (k. 234). Poświadczenie pełnomocnika na tych dokumentach „za zgodność z oryginałem” może dotyczyć jedynie zgodności tych kopii z wydrukiem skanu, nie zaś z oryginalnym dokumentem. Jedynie oryginalne dokumenty pozwalałyby natomiast na poczynienie niewątpliwych ustaleń zarówno co do spornych podpisów pozwanej, jak i co do zakwestionowanej przez nią treści pisma „prośba”, jedynie bowiem oryginały pism mogłyby zostać poddane szczegółowym badaniom co do ich autentyczności przez biegłego z zakresu badań pisma ręcznego. Brak oryginałów spornych pism uniemożliwia weryfikację ich autentyczności, uniemożliwia także weryfikację zeznań świadka i pozwanej w tym zakresie. To strona powodowa wywodziła skutki prawne z odstąpienia od umów przez pozwaną, braki dowodowe w tej mierze winny zatem obciążać stronę powodową (art. 6 kc). Zebrany materiał dowodowy nie pozwala na podważanie wiarygodności zeznań pozwanej, bez przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego.

Zauważyć przy tym należy, że świadek A. O. – po okazaniu jej kopii prośby k. 234 i druków k. 235,236 – wskazała także, że wydaje jej się, że „było jeszcze trzecie odstąpienie, to znaczy prośba taka ręcznie pisana o przywrócenie warunków poprzedniej umowy o telefon.” (k. 251). Pełnomocnik powoda przysłał kopię wiadomości od świadka A. O., z jej adresu e-mail ania1987_87_87@o2.pl” (k. 78), z zawartością trzech załączników (k. 79, 80 i k. 234 – 236). Skoro załączników nie było cztery, a jedynie trzy, w tym dwa oddzielne druki na telefon i Internet (k. 235, 236), to nasuwa się wątpliwość, czy to kolejne pismo („trzecie odstąpienie”) istotnie było sporządzone, czy też pismo odręczne „prośba” było w rzeczywistości takiej treści, jaka widnieje na kopii skanu (k. 234). W treści prośby k. 234 nie ma słowa o prośbie o przywróceniu warunków poprzedniej umowy, a świadek A. O. zeznała, że wydaje jej się, że pismo odręczne o takiej treści było. Pogłębia to zatem wątpliwości co do tego, ile w rzeczywistości pism zostało sporządzonych przy pomocy świadka A. O. i jakiej treści te pisma były. W tej mierze wątpliwości te, wobec braku oryginałów pism, na chwilę zamknięcia rozprawy nie zostały usunięte, powód nie podważył wiarygodności zeznań pozwanej, kwestionującej autentyczność dwóch z nich (tj. pism k. 235,236) i prawdziwość treści trzeciego (tj. prośby k. 234).

Pozostałym dokumentom (za wyjątkiem w/w skanów pism k. 234, 235, 236) należało przyznać przymiot wiarygodności, albowiem ich autentyczności, zgodności z oryginałem oraz prawdziwości zawartych w nich treści ostatecznie nie kwestionowała żadna ze stron, a Sąd nie znalazł ku temu podstaw z urzędu. Za bezsporne należało uznać fakty co do zawarcia pierwszej umowy o świadczenie usług telefonicznych w dniu 30.12.2011 roku, obowiązującej do dnia 30.12.2013 roku.

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenia powoda wobec pozwanej należało uznać za niezasadne w świetle przeprowadzonych dowodów.

Bezsporne jest, że pozwana zawarła z powodem dwie umowy na czas określony: umowę z dnia 30.12.2011 roku, dotyczącą świadczenia usług telefonicznych, przedłużoną następnie w dniu 09.10.2013 roku na dalszy czas określony do dnia 30.12.2016 roku, oraz w dniu 09.10.2013 roku umowę dotyczącą świadczenia usług internetowych (blueconnect) na czas określony do dnia 09.10.2015 roku. Bezsporne jest, że w przypadku umowy, zawartej w dniu 30.12.2011 roku, a dotyczącej telefonu, pozwana wywiązywała się z warunków umowy, wnosząc comiesięczne opłaty, nic innego przynajmniej nie wynika z twierdzeń pozwu, pełnomocnik powoda jako podstawę faktyczną roszczeń w przedmiotowej sprawie wskazywał umowę i aneks zawarte w dnu 09.10.2013 roku. Niesporne jest także, iż pozwana nigdy nie kwestionowała wykonywania usług połączeń telefonicznych przez powoda na podstawie umowy z dnia 30.12.2011 roku.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że nietrafnie pozwana podnosiła zarzut „nieważności” umów podpisanych w dniu 09.10.2013 roku z uwagi na brak dowodu osobistego pozwanej w tym dniu i „zatwierdzenie” jej danych osobowych w czasie późniejszym, tj. już przy kolejnej wizycie w biurze obsługi klienta. Sama pozwana przyznaje, że umowę o Internet mobilny i aneks do umowy o telefon, oba z dnia 09.10.2013 roku, własnoręcznie podpisała. Bez znaczenia zatem pozostaje fakt, czy w tym dniu sprzedawca w biurze obsługi klienta dysponował jej pełnymi danymi osobowymi, skoro niewątpliwe jest, że to ona złożyła określone oświadczenia woli, bezspornie zamierzała wówczas (w dniu 09.10.2013 roku) takie oświadczenia złożyć ze skutkiem przedłużenia umowy o telefon i zawarcia dodatkowej umowy o Internet. Pozwana nie podważała autentyczności swoich podpisów na umowie i aneksie z dnia 09.10.2013 roku, lecz na dokumentach, wytworzonych później, według niej w dniu 10.10.2013 roku, a według dat na dokumentach – w dniu 15.10.2013 roku, dotyczące odstąpienia od umów bądź uchylenia się od skutków prawnych tych oświadczeń woli (przy czym dokładna treść tych oświadczeń/oświadczenia nie jest znana, z uwagi na brak oryginałów tych dokumentów i niemożność przypisania mocy dowodowej samym skanom, o czym była wyżej mowa).

Pozwana w styczniu 2014 roku zaniechała dalszych wpłat za usługi telefoniczne i Internet, za okres na nowych warunkach, w nawiązaniu do swoich wcześniejszych pism, a zwłaszcza pisma z dnia 25.11.2013 roku (k. 134), w którym wyrażała wolę rozwiązania umowy świadczenia usług telefonicznych, zawartą w dniu 30.12.2011 roku, z upływem okresu, na który została zawarta, tj. z dniem 30.12.2013 roku, uznając inne swoje oświadczenia woli za niebyłe (wskazując, że nie ma innych umów, które by ją wiązały z powodem). Przyczyną tego stanu rzeczy było niewywiązywanie się przez powoda z usług (...) mobilnego, a od możliwości korzystania z Internetu w miejscu zamieszkania pozwana uzależniała przedłużenie umowy o świadczenie usług telefonicznych na dalszy okres, po dniu 30.12.2013 roku.

Z zeznań pozwanej, którym przyznano przymiot wiarygodności, wynika, że po przyjeździe do domu w dniu 09.10.2013 roku próbowała ona korzystać z Internetu mobilnego, jednakże nie było zasięgu w jej mieszkaniu, korzystanie z Internetu okazało się niemożliwe. Próby takie podjęła także u sąsiadki, również bez efektu. Przedłożone przez powoda mapy zasięgu według stanu z dnia 14.10.2013 roku (k. 276) potwierdzają zeznania pozwanej, co do ograniczonych technicznych możliwości świadczenia usług (...) mobilnego na terenie L., w obszarze obejmującym mi.in. miejsce zamieszkania pozwanej (ul. (...)). Na mapach, na których widoczne są szczegóły co do ulic w L. (mapa nr 5,6,1), obszar obejmujący ul. (...) (zaznaczony jako krzyżyk z czerwonym kółkiem) jest położony albo na białym obszarze, poza zasięgiem oznaczonym na czerwono (technologia oznaczona jako (...) mapa 1 i 5, (...) mapa 6), albo na obszarze zaznaczonym na niebiesko (technologia GSM level pomiędzy 44 a 55 dBm – mapa 4). Pozostałe mapy (nr 2,3) nie pozwalają przyjąć, że dotyczą w ogóle L., krzyżyk jest położony w miejscu, gdzie nie ma wskazanej w ogóle nazwy miejscowości, a powyżej znajduje się inna miejscowość (L.). Dane obrazują jedynie zasięg oznaczony jako 2G. Jak wynika z mapy zasięgu, dostępnej na stronie powoda, którą przedłożyła pozwana w trakcie procesu, technologia 2G oznacza: „Niska jakość, odtwarzanie z przerwami” (k. 61). Z map tych wynika, że dla technologii GSM (telefon) zasięg był, ale w dolnych wartościach, a dla technologii (...), (...) (czyli Internet) w ogóle go nie było (biały obszar), przy czym należy pamiętać, że mapy te obrazują stan rzeczy nie na dzień zawarcia umowy (09.10.2013 roku), czy jej odstąpienia według pozwanej (10.10.2013 roku), ale na datę późniejszą, tj. na dzień 14.10.2013 roku. Nie obrazują one stanu rzeczy z chwili zawarcia umowy oraz z dnia następnego, stąd też jako takie nie podważają zeznań pozwanej.

Istotne przy tym, jest, że powyższe ustalenia są aktualne jedynie dla miejsc na zewnątrz budynków. Jak wynika wprost z pisma powoda z dnia 20.11.2013 roku (k. 200), sygnał sprawdzony został na zewnątrz pomieszczeń. Jak zaznaczono w piśmie: „Niestety Operator nie ma wpływu na zasięg wewnątrz pomieszczeń” (k. 200). Powyższe dane, wynikające z map, przedłożonych tak przez pozwaną (k. 61), jak i przez powoda (k. 276), dotyczą zatem jedynie możliwości korzystania z Internetu na zewnątrz budynków, a nie wewnątrz pomieszczeń.

Jak wynika z Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych na rzecz Abonentów T-M. (obowiązującego od dnia 23.06.2013 roku), w § 4 (str. 3 Regulaminu – k. 31) zawarto dane o jakości usług telekomunikacyjnych, świadczonych przez powoda. Postanowienie § 4 pkt 7 Regulaminu stanowi, że: „Minimalny oferowany poziom jakości usługi transmisji danych w usłudze mobilnego Internetu wynosi 8 kpbs w kierunku od Abonenta oraz 8 kpbs w kierunku do Abonenta (oba parametry przez minimum 95% czasu trwania transmisji danych).” Z żadnej z map, przedłożonych przez powoda, nie wynika, aby ten minimalny poziom parametrów na obszarze miejsca zamieszkania pozwanej został spełniony. Co więcej, jak jednoznacznie wynika z samego pisma powoda z dnia 20.11.2013 roku (w odpowiedzi na pismo pozwanej), parametry te mogą być spełnione jedynie na zewnątrz, natomiast Operator (powód) nie gwarantuje żadnego poziomu jakości usług wewnątrz pomieszczeń (na co nie ma wpływu, jak sam wskazał). Tymczasem z Regulaminu nie wynikają żadne wyłączenia co do zapewnienia minimalnego poziomu usług transmisji w usłudze mobilnego Internetu, wskazane w § 4 Regulaminu. W szczególności w żaden sposób z Regulaminu nie wynika, aby określony minimalny poziom jakości usługi miał dotyczyć jedynie części usług mobilnego Internetu, a mianowicie, świadczonych na zewnątrz budynków. Zastrzeżenie takie nie widnieje także na stronie internetowej powoda, na mapach zasięgu, upublicznionych przez niego jako Operatora sieci (k. 61). Gdyby zresztą takie zastrzeżenie zostało uczynione przez Operatora (czy to w umowie, czy w Regulaminie), to wątpliwie, czy potencjalni klienci byliby zainteresowani taką usługą.

Należy zatem przyjąć, że świadczenie powoda – zgodnie z umową i Regulaminem – miało polegać na świadczeniu usługi transmisji danych o określonych minimalnych parametrach, bez względu na miejsce świadczonej usługi, tj. zarówno wewnątrz budynków, jak i na zewnątrz. Nie można w tym miejscu za trafne uznać stanowisko pełnomocnika powoda, że „istota telefonii mobilnej polega na zapewnianiu możliwości łączności bezprzewodowej na obszarze niemalże całego kraju” (k. 13v,14). Regulamin usług nie wprowadza ograniczenia świadczenia usług do „niemalże” całego kraju. Przeciwnie, z przytoczonego § 4 Regulaminu wynika, że Operator zapewnia minimalny poziom usług transmisji danych, brak jest zastrzeżenia, że w niektórych miejscach w kraju go nie zapewnia. W niektórych miejscach Operator może zapewniać lepszy poziom sygnału (np. w technologii (...)), w niektórych gorszy, ale w Regulaminie, który obowiązał pozwaną, brak jest zastrzeżenia, że Operator gwarantuje minimalny poziom transmisji danych, ale za wyjątkiem niektórych miejsc na terenie kraju, czy też za wyjątkiem miejsc wewnątrz budynków. Z Regulaminu wynika, że Operator gwarantuje minimalny poziom jakości usług bez żadnych wyjątków (§ 4, w tym pkt 7). Pełnomocnik powoda wskazał także, że opublikowane mapy zasięgu na stronach internetowych powoda maja charakter jedynie orientacyjny (k. 13v). Nie można jednak uznać postanowienia § 4 pkt 7 Regulaminu za jedynie „orientacyjny”, nic takiego z Regulaminu nie wynika, przeciwnie - cały rozdział § 4 o danych o jakości usług dotyczy określenia pewnych parametrów minimalnych co do różnych usług, świadczonych przez powoda. Określenie tych parametrów jako minimalnych pozwala uznać, że Operator może, ale nie musi, świadczyć usługi o parametrach wyższych niż wskazane, ale musi świadczyć usługi o jakości odpowiadającej co najmniej parametrom, które sam określił jako minimum. W przeciwnym wypadku nasuwa się pytanie, po co w ogóle powód jako Operator zamieścił w Regulaminie cały § 4.

O faktycznym ograniczeniu określonego poziomu zasięgu (mocy sygnału) do określonych miejsc (na zewnątrz budynków) pozwana mogła się dowiedzieć przy tym dopiero z pisma powoda z dnia 20.11.2013 roku, już po zawarciu umowy z dnia 09.10.2013 roku. Podobnie, jak dopiero z pisma pełnomocnika powoda z dnia 21.05.2015 roku (k. 13 – 15) pozwana mogła się zapoznać z sugestią powoda, że w razie, gdy w danym miejscu infrastruktura w ruchomej sieci telekomunikacyjnej jest słabo rozwinięta, gdzie sygnał jest „słaby”, konsument powinien raczej skorzystać z usług sieci stacjonarnej (k.14v). W ocenie Sądu, informacje takie pozwana jako konsument powinna była uzyskać przed zawarciem umowy, a nie po jej zawarciu. Tymczasem – jak wynika z zeznań świadka A. O., sprzedawcy działającego w imieniu i na rzecz powoda – zapewniła ona pozwaną, jako konsumenta w lokalu przedsiębiorcy, że „jest zasięg w L.” (k. 251v). Jak wynika przy tym z zeznań tego świadka, swoją wiedzę opierała ona na fakcie, że pozwana wcześniej nie zgłaszała problemów z telefonem, jak i na tym, że świadek ma znajomych z L., którzy korzystają z tych usług i nie zgłaszali zastrzeżeń. Faktem jest, że świadek zapewniła pozwaną – działając w imieniu powoda w lokalu przedsiębiorstwa (art. 97 kc) – o technicznej możliwości wykonywania przez powoda usług (...) mobilnego także w miejscu zamieszkania pozwanej (wskazując, że w L. „jest zasięg”). Jak wskazała świadek, telefon i Internet działają na tych samych nadajnikach, „ przeważnie jak działa telefon, to działa też Internet” (k. 251v). Z zeznań świadka nie wynika przy tym, że zasięg w sieci powoda jest ograniczony jedynie do obszaru na zewnątrz budynków. Świadek podała także, że w czasie podejmowania przez pozwaną decyzji o przedłużeniu umowy, po krótkiej rozmowie, gdy pozwana wskazała, że chciałaby także korzystać z Internetu, świadek zaproponowała pozwanej dodatkową usługę (...) mobilnego (k. 250). Skoro jednak infrastruktura sieci ruchomej ma gorsze parametry i gorszą „przepustowość” niż sieć stacjonarna (przyjmując za pełnomocnikiem powoda), to sprzedawca nie powinien w takiej sytuacji proponować pozwanej Internetu mobilnego w L., lecz Internet stacjonarny (np. TP, jak w piśmie pełnomocnika powoda z dnia 21.05.2015 roku). Skoro takie rozwiązanie zasugerował powód w trakcie procesu, to nasuwa się pytanie, dlaczego tego samego rozwiązania nie zasugerował pozwanej jeszcze przed zawarciem umowy, w biurze obsługi klienta. Trudno w tym miejscu podzielić pogląd pełnomocnika powoda, że pozwana jako „konsument dość dobrze poinformowany, dość spostrzegawczy i ostrożny” (k 14v) powinna podjąć samodzielne działania celem uzyskania danych, czy realizacja usług (...) mobilnego w sieci powoda jest możliwa także w jej miejscu zamieszkania i w zasadzie, z uwagi na słabą jakość usług powoda w tym miejscu, powinna wybrać sieć stacjonarną (np. TP, jak wskazano w piśmie). Pozwana, jak wynika zarówno z jej zeznań, jak i z zeznań obsługującej ją sprzedawczyni, otrzymała konkretne informacje od powoda co do działania Internetu mobilnego (od osoby „czynnej” w lokalu przedsiębiorstwa, tj. sprzedawcy działającego w punkcie obsługi klientów sieci powoda, wobec czego zapewnienia sprzedawcy w lokalu powoda należy traktować jako zapewnienia samego powoda). Były to informacje wystarczające do podjęcia decyzji o przedłużeniu umowy z punktu widzenia przeciętnego konsumenta jako „dość krytycznego”, trudno wymagać, aby pozwana miała podstawy potraktować uzyskane w lokalu powoda, od sprzedawczyni A. O., informacje o zasięgu jako niezgodne z prawdą. Dopiero konkretne okoliczności, które wskazywałyby na to, że sprzedawca mówi nieprawdę, mogłyby stanowić podstawę dla wymagania od pozwanej, aby zweryfikowała samodzielnie uzyskane informacje, np. za pomocą map zasięgu na stronie internetowej powoda (która zresztą, jak podkreślił pełnomocnik powoda, może mieć jedynie orientacyjny, czyli niewiążący charakter).

Skoro z zeznań świadka i pozwanej zgodnie wynika, że sprzedawca obsługujący pozwaną zapewnił ją przy zawarciu umów w dniu 09.10.2013 roku o tym, że Internet mobilny w jej miejscu zamieszkania działa, to zapewnienie to należy uznać za wiążące dla obu stron, w tym dla powoda w kontekście § 4 pkt 7 Regulaminu. Faktem jest, że umowa ta dotyczyła dostępu do usługi tzw. mobilnego Internetu, tzn. umożliwiającego połączenie się w każdym (niemalże?) miejscu w kraju i w związku z tym – jak podniósł pełnomocnik powoda – jakość świadczonych usług w telefonii ruchomej należy oceniać bardziej elastycznie niż telefonii stacjonarnej. Pomimo że istotą usług telefonii komórkowej jest możliwość korzystania z tych usług na większym obszarze, bez związania urządzenia końcowego z określonym miejscem, to nie oznacza to jednak, że bez znaczenia jest wykonywanie tej usługi przez operatora w miejscu pobytu lub zamieszkania klienta. Skoro bowiem połączenie internetowe ma działać w każdym miejscu, to i również w miejscu zamieszkania klienta. Podkreślić należy, że miejsce zamieszkania klienta nie oznacza tylko jego podwórka, czy balkonu (na zewnątrz budynku). Tzw. zasięg sieci (na poziomie minimalnym) powinien zatem obejmować nie tylko miejsca na zewnątrz budynków, ale także wewnątrz budynków, zgodnie zresztą z § 4 pkt 7 Regulaminu. Inaczej uznać należy, że taka usługa sieci telefonii komórkowej, gdzie zasięg byłby jedynie na zewnątrz budynków – w aktualnym stanie rozwoju infrastruktury technicznej sieci komórkowych – byłaby dla konsumenta bezużyteczna i nieadekwatna do jego świadczenia wzajemnego. Pełnomocnik powoda podniósł, że mapa zasięgu sieci w poszczególnych miejscach w kraju jest dostępna na stronie internetowej operatora, a ponadto nie stanowi ona podstawy do zawarcia umowy, ma jedynie charakter orientacyjny, co należy rozumieć w ten sposób, że nie jest ona częścią regulaminu i nie stanowi części umownego wzorca, jakim posługuje się operator przy zawarciu umowy. W przypadku jednak, gdy mapy zasięgu są sprzeczne z postanowieniami Regulaminu w zakresie minimalnego poziomu jakości usług bądź też sprzeczne z zapewnieniami sprzedawcy działającego w imieniu operatora, to uznać należy, że wiążące są postanowienia Regulaminu i zapewnienia sprzedawcy. A Regulamin i zapewnienia sprzedawcy są w przedmiotowej sprawie jednoznaczne i miały gwarantować pozwanej minimalny poziom usług transmisji danych bez wyjątków, w tym także wewnątrz budynków (i również w jej miejscu zamieszkania).

Umowa zawarta z pozwaną jest umową zawartą z konsumentem (art. 22 1 kc). Jako konsument uzyskała ona w lokalu powoda informacje (zapewnienie), które okazało się sprzeczne z rzeczywistym stanem rzeczy, a od którego uzależniała ona przedłużenie umowy na dalszy okres. Pozwana na rozprawie w dniu 16.12.2016 roku (k. 279) wprost zakwestionowała, aby powód świadczył dla niej usługi (...) mobilnego na minimalnym poziomie transmisji danych, określonych w Regulaminie. Zważyć należy, że nie tylko z zeznań pozwanej wynika, że powód nie wywiązał się z umowy, dotyczącej świadczenia usług (...) mobilnego na poziomie minimalnym, ale także wynika to wprost z pisma powoda z dnia 20.11.2013 roku (k. 200), co najmniej w zakresie braku zapewnienia minimalnego poziomu usług transmisji danych wewnątrz budynku (czyli np. w domu pozwanej). Uznać należało zatem w tej sytuacji, że ciężar udowodnienia okoliczności, że powód usługę tę świadczył na poziomie określonym w Regulaminie jako minimalny, a zatem wywiązał się ze świadczenia wzajemnego zgodnie z umową, przeszedł na powoda (art. 6 kc), skoro z wykonywania własnych świadczeń z umowy wzajemnej wywodził on skutki prawne. Mając na uwadze treść map zasięgu oraz treść pisma powoda z dnia 20.11.2013 roku, nie można uznać, aby powód fakt ten udowodnił, podważył wiarygodność zeznań pozwanej w tej mierze. W szczególności powód nie udowodnił, że po zawarciu umowy świadczył na rzecz pozwanej usługi transmisji danych na poziomie minimalnym 8 kpbs w kierunku od i do abonenta, przy czym, że oba parametry zostały zachowane przez 95% czasu trwania transmisji danych. Określonego konkretnie minimalnego poziomu transmisji danych nie dowodzą ani mapy zasięgu, przedłożone przez powoda (wartości wyrażone w innych jednostkach – dBm), ani też sam fakt realizacji połączeń telefonicznych i wiadomości sms przez pozwaną. Wobec faktów podawanych przez pozwaną, kwestionującą prawidłowe działanie Internetu i minimalną prędkość przesyłu danych, popartych dokumentami dotyczącymi postępowania reklamacyjnego, to na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia, że usługa była wykonywana należycie, zgodnie z umową i Regulaminem. Skutki braku dowodzenia w tym zakresie obciążają powoda, reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika (art. 6 kc, art. 217 kpc).

Skoro powód nie wykazał, aby wykonał usługę wzajemną, uznać należało, ze żądanie zapłaty za abonament w ramach umowy Internetu mobilnego z dnia 09.10.2013 roku jest bezpodstawne, jako że nie zostało zrealizowane świadczenie wzajemne powoda w ramach tej umowy (art. 488 § 1 i 2 kc). Zgodnie z § 10 ust. 4 i nast. Regulaminu (k. 32) w razie niewykonania lub nienależytego wykonania usługi operator ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą, a także zwraca opłatę za niewykonane świadczenie. Niezasadne jest żądanie opłaty za abonament za Internet mobilny za okres, w którym powód nie świadczył usługi należycie (z zachowaniem minimalnego poziomu transmisji w określonym czasie), a brak należytego świadczenia nie był wynikiem siły wyższej, lecz jedynie wynikiem ograniczeń technologicznych własnej infrastruktury powoda, za co powód odpowiada. Zgodnie z regulaminem powód miałby obowiązek zwrócić pozwanej tą opłatę. Za bezpodstawne uznać należało żądanie przez powoda zapłaty kwoty dochodzonej pozwem z tytułu niedotrzymania warunków umowy z dnia 09.10.2013 roku o świadczenie usług blueconnect. Pozwana miała prawo do odstąpienia od umowy, z uwagi na niewykonanie świadczenia wzajemnego, nie jest zobowiązana do spełnienia świadczenia z tego tytułu, sama może żądać zwrotu tego, co spełniłaby w wykonaniu tej umowy (art. 494 kc). Stąd też brak jest podstaw do przyjęcia, że rozwiązanie umowy z dnia 09.10.2013 roku przed upływem okresu, na jaki została zawarta, nastąpiło z przyczyn leżących po stronie pozwanej, nieuzasadnione zatem jest żądanie przez powoda kary umownej w kwocie 1.200 zł z tego tytułu.

Rozważając kwestię świadczenia usług na podstawie drugiej z umów, z dnia 30.12.2011 roku o świadczenie usług telefonicznych, przedłużonej w dniu 09.10.2013 roku do dnia 30.12.2015 roku, sąd uznał jako przyznane twierdzenia pozwanej, co do wywiązania się przez nią z zapłaty opłat za okres do dnia 30.12.2013 roku, jak i co do faktu, że aneks do tej umowy zawarła ona ze względu na dodatkową usługę (...) mobilnego, jako że co do faktów tych pełnomocnik powoda nie wypowiedział się, stąd też te okoliczności uznać należało za bezsporne (art. 229 kpc w zw. z art. 230 kpc).

Pozwana w chwili przedłużenia umowy została zapewniony przez sprzedawcę w punkcie obsługi klienta w salonie powoda w S., że skoro telefon posiada zasięg, to Internet będzie działał. Pozwana nie została poinformowana o wyżej wskazanych faktach, co do niezapewnienia w rzeczywistości minimalnego poziomu transmisji danych wewnątrz budynków, co miałoby istoty wpływ na podjęcie przez nią decyzji co do przedłużenia umowy o świadczenie usług telefonii komórkowej w ogóle. W ocenie sądu pozwana jako konsument wprowadzony w błąd w lokalu powoda, miała prawo złożyć oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia o przedłużeniu umowy (art. 84 § 1 i 2 kc, art. 88 § 1 kc), co uczyniła w piśmie z dnia 25.11.2013 roku, wskazując, że uważa, że nie wiążą ją z powodem żadne nowe umowy, poza umową w dnia 30.12.2011 roku w pierwotnym brzmieniu, z uwagi na niewywiązanie się w należyty sposób ze świadczenia wzajemnego powoda w zakresie umowy o Internet, do której uzależniała złożenie swoich oświadczeń woli w dniu 09.10.2013 roku. Błąd co do możliwości świadczenia przez powoda usługi (...) mobilnego na określonym poziomie minimalnym transmisji danych w miejscu zamieszkania pozwanej, uznać należało za błąd istotny dla podjęcia przez pozwaną jako konsumenta decyzji o przedłożeniu umowy. Gdyby pozwana, jak sama wskazuje, wiedziała, że nie uzyska w sieci powoda usług (...) mobilnego, w których mowa, to nie zdecydowałaby się na przedłużenie umowy o telefon z dnia 30.12.2011 roku, aż do dnia 30.12.2016 roku. Skoro błąd był istotny i pozwana złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków przedłużenia umowy w dniu 09.10.2013 roku, które bez wątpienia doszło do powoda (pełnomocnik powoda przedłożył pismo pozwanej z dnia 25.11.2013 roku w toku procesu), to przyjąć należało, że umowa o świadczenie usług telefonicznych z dnia 30.12.2011 roku wygasła z upływem okresu, na jaki została zawarta, tj. z dniem 30.12.2013 roku. Za bezskuteczne uznać należy późniejsze (w 2014 roku) wypowiedzenie tej umowy przez powoda, z przyczyn po stronie pozwanej, niezasadne jest zatem wywodzenie z tego faktu roszczenia o zapłatę abonamentu po dniu 30.12.2013 roku, jak i kary umownej za nieutrzymywanie aktywnej karty SIM w okresie do dnia 30.12.2016 roku.

Z powyższych przyczyn niezasadne jest także roszczenie powoda o zapłatę reszty ceny za telefon, który pozwana nabyła na raty przy zawieraniu umów z dnia 09.10.2013 roku. Powód jeszcze przed procesem domagał się od pozwanej dostarczenia dowodu oddania sprzętu do punktu obsługi klienta, uzależniając od tego zmianę stanowiska (k. 202). Z zeznań świadka A. O. wynika, że istotnie pozwana przy odstąpieniu od umów oddała jej telefon Samsung G. oraz modem. Sprzęt ten do chwili obecnej znajduje się w posiadaniu świadka, w punkcie obsługi klienta w S.. Świadek wskazała, że nie wydała pozwanej żadnego potwierdzenia na piśmie, ponieważ nie otrzymała od powoda potwierdzenia, że uznał on odstąpienie pozwanej za skuteczne. Pełnomocnik powoda w pozwie wskazuje, że nabycie telefonu nastąpiło na podstawie umowy sprzedaży na raty, nierozerwalnie związanej z umową o świadczenie usług telefonii (k. 172), wobec czego i w tym zakresie należało uznać za skuteczne uchylenie się przez pozwaną od przedłużenia umowy o świadczenie usług telefonii i w konsekwencji zwrot świadczenia wzajemnego (telefonu).

Wszelkie konsekwencje w dowodzeniu okoliczności stanu faktycznego, będących podstawą faktyczną dochodzonego roszczenia, obciążają stronę, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). Przepis ten statuuje podstawową regułę związaną z rozkładem ciężaru dowodu w procesie cywilnym. Reguła ta wskazuje nie tylko to, na której ze stron spoczywa ciężar udowodnienia określonych faktów, ale również określa konsekwencje związane z sytuacją, w której stronie nie uda się wyjaśnić spornych okoliczności sprawy. Wskazuje także, jak rozstrzygnąć sprawę, w której zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych, koniecznych wedle prawa materialnego do uzasadnienia dochodzonego skutku prawnego. Ciężar dowodu oznacza więc również ryzyko, jakie ponosi strona w razie nieudowodnienia faktów, przytoczonych na uzasadnienie swego żądania lub zarzutu. Ryzyko to sprowadza się do ponoszenia przez każdą ze stron ujemnych konsekwencji takiego stanu rzeczy. Jeśli niemożność dokonania ustaleń dotyczy faktów, których udowodnienie należy do powoda, konsekwencją takiego stanu rzeczy będzie oddalenie powództwa, jeśli zaś dotyczy faktów, które powinien udowodnić pozwany – nieuwzględnienie zgłoszonego przez niego zarzutu.

Cytowany art. 6 kc przewiduje, iż dowód wykazania prawdziwości określonego faktu obciąża tego, kto się na dany fakt powołuje dla uzasadnienia dochodzonego prawa, a nie tego, kto faktowi temu zaprzecza. Innymi słowy, to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie, zaś na pozwanym ciężar udowodnienia faktów temu roszczeniu zaprzeczających (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 3.10.1969r., II PR 313/69, OSNCP 1970, nr 70, poz. 147, postanowienie Sądu Najwyższego z 28.04.1975 r., III CRN 26/75).

Powód nie składał w terminach procesowych innych wniosków dowodowych dla dowodzenia swoich twierdzeń, a przeprowadzone na wniosek powoda i pozwanej dowody, w tym zeznania świadka A. O., dokumenty (w tym pismo powoda z dnia 20.11.2013 roku), zeznania pozwanej, nie pozwalają uznać, że powód spełnił swoje świadczenie wzajemne, z którego wywodził określone konsekwencje co do obowiązku spełnienia przez pozwaną świadczeń wzajemnych z umowy, stąd też powództwo należało oddalić w całości.

Koszty tego postępowania ponosi strona powodowa na zasadzie art. 98 kpc.