Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 212/17

POSTANOWIENIE

Dnia 1 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie, Wydział VIII Gospodarczy,

w składzie:

Przewodnicząca: SSO Anna Górnik

po rozpoznaniu dnia 1 czerwca 2017 r. w S.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku A. K.

o zwolnienie od kosztów sądowych oraz ustanowienie pełnomocnika procesowego z urzędu

na skutek zażalenia wnioskodawczyni na postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XII Gospodarczy, z dnia 5 kwietnia 2017 r. w sprawie o sygn. akt XII GUo 3/17 w zakresie odmowy ustanowienia pełnomocnika procesowego z urzędu (punkt II sentencji)

postanawia:

zażalenie oddalić.

UZASADNIENIE

Pismem z dnia 10 stycznia 2017 r. A. K. wniosła o zwolnienie od kosztów sądowych w całości i ustanowienie pełnomocnika z urzędu w celu sporządzenia wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej i reprezentowania w postępowaniu upadłościowym.

W punkcie II sentencji postanowienia z dnia 5 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XII Gospodarczy, odmówił ustanowienia dla wnioskodawczyni pełnomocnika procesowego z urzędu.

Po przytoczeniu art. 117 §1 i 5 k.p.c. wyjaśnił, że udział adwokata lub radcy prawnego w sprawie należy uznać za potrzebny wówczas, gdy strona domagająca się ustanowienia pełnomocnika z urzędu nie jest w stanie sama poprowadzić swych spraw przed sądem, czyli innymi słowy, gdy jest nieporadna życiowo lub z innych względów (np. zdrowotnych) niezdolna do kompetentnego działania w sprawie albo sprawa jest na tyle skomplikowana faktycznie lub prawnie, że tylko pomoc dobrze przygotowanego prawnika może zapewnić stronie należyte jej prowadzenie. Przez „bycie nieporadnym” należy rozumieć sytuację, w której strona nie potrafi w zrozumiały i poprawny sposób przedstawić swojego stanowiska procesowego oraz nie ma podstawowej orientacji w regułach rządzących procesem cywilnym, w związku z czym nie można zasadnie oczekiwać, iż pouczenia sądu będą wystarczające dla zapewnienia tej stronie odpowiedniej wiedzy o możliwych i celowych czynnościach procesowych. Odnosząc powyższe do przedmiotowego wniosku zauważył, iż z samego wniosku A. K. nie wynika w żaden sposób, by była ona osobą nieporadną, czy niezdolną do kompetentnego działania w sprawie. Wręcz przeciwnie, treść pisma i oświadczenia o stanie rodzinnym, świadczą o logicznym konstruowaniu myśli i wniosków. Nic nie wskazuje także na to, by sprawa, którą zamierza wytoczyć była tak skomplikowana by niezbędny był w niej udział zawodowego pełnomocnika. Podkreślenia wymaga także, iż sprawy o ogłoszenie upadłości osób nieprowadzących działalności gospodarczej nie są sprawami kontradyktoryjnymi, nie wymagają znacznego zaangażowania, czy składania szeregu wniosków dowodowych jak w procesie cywilnym. Stwierdzić przy tym, że sama obawa przed samodzielnym udziałem w sprawie o ogłoszenie upadłości nie może stanowić wystarczającej podstawy do przyznania stronie pełnomocnika z urzędu. W takiej bowiem sytuacji znajduje się większość osób będących stronami rozmaitych spraw sądowych. W tym stanie rzeczy sytuacja danej osoby musi charakteryzować się pewną wyjątkowością w stosunku do tak rozumianej przeciętnej, aby uzasadnione było obciążanie podatników kosztami udzielonej jej z urzędu pomocy prawnej.

Od powyższego rozstrzygnięcia wnioskodawczyni wywiodła zażalenia, wnosząc o zmianę postanowienia poprzez przyznanie jej pełnomocnika procesowego.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzuciła:

-

naruszenie art. 117 §5 k.p.c. poprzez dokonanie jego nieprawidłowej wykładni, wyrażającej się w przekonaniu, iż jedynie kontradyktoryjny model sporu, a także wyjątkowo z perspektywy sądu poziom skomplikowania sprawy, uzasadnia ustanowienie zawodowego pełnomocnika;

-

naruszenie art. 117 §5 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że udział adwokata lub radcy prawnego w sprawie jest zbędny;

-

sprzeczność istotnych ustaleń z zebranymi informacjami poprzez uznanie, że sprawa nie wymaga znacznego zaangażowania, składania wniosków dowodowych, a także posiadania wiedzy fachowej.

W uzasadnieniu przedstawiła argumentację powyższych zarzutów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sąd Okręgowy, rozpoznając wniosek powódki jako sąd drugiej instancji, ocenił, że Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ustalił podstawę prawną, przez pryzmat której zapadło zaskarżone orzeczenie, jak i dokonał prawidłowej wykładni przepisów oraz właściwych ustaleń faktycznych.

Instytucję ustanowienia dla strony pełnomocnika procesowego z urzędu (adwokata lub radcy prawnego) reguluje art. 117 §1 k.p.c., zgodnie z którym strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych w całości lub części, może domagać się ustanowienia adwokata lub radcy prawnego. Natomiast art. 177 §2 k.p.c. stanowi, iż osoba fizyczna niezwolniona przez sąd od kosztów sądowych także może się domagać ustanowienia adwokata lub radcy prawnego, jeżeli złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ponieść kosztów wynagrodzenia adwokata lub radcy prawnego bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Niezależnie od powyższego należy uwzględnić, iż stosownie do art. 117 §5 k.p.c. sąd uwzględni wniosek, jeżeli udział adwokata lub radcy prawnego w sprawie uzna za potrzebny.

Potrzeba ustanowienia adwokata lub radcy prawnego zachodzi natomiast wówczas, gdy strona wnosząca o jego ustanowienie jest nieporadna, ma trudności z samodzielnym podejmowaniem czynności procesowych albo gdy sprawa jest skomplikowana pod względem faktycznym lub prawnym ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 czerwca 2015 r., sygn. akt VI ACa 1401/14, L. ).

Wbrew zarzutom stawianym zaskarżonemu orzeczeniu Sąd pierwszej instancji nie wskazywał, że ustanowienie pełnomocnika procesowego z urzędu może nastąpić jedynie w sprawie opierającej się na modelu kontradyktoryjności. Wskazał jedynie, że tego rodzaju sprawy (o ogłoszenie upadłości osób niebędących przedsiębiorcami) nie są sprawami kontradyktoryjnymi, przez co nie wymagają znacznego zaangażowania czy składania szeregu wniosków dowodowych, jak w procesie. Powyższe spostrzeżenie należy zaaprobować, bowiem postępowanie o ogłoszenie upadłości jest postępowaniem szczególnym, w którym brak jest strony negującej twierdzenia czy przedstawiającej przeciwdowody na obalenie twierdzeń strony przeciwnej. Nadto opiera się nie na rygorze udowodnienia, lecz uprawdopodobnienia ( vide art. 491 2 ust. 4 pkt 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe ).

Podobnie nie sposób podzielić zarzutu skarżącej, że według Sądu Rejonowego za przyznaniem pełnomocnika procesowego z urzędu przemawia jedynie wyjątkowy poziom skomplikowania sprawy oceniany z perspektywy sądu. Z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wynika, że Sąd pierwszej instancji tylko wskazał pewne kryteria, zaaprobowane zarówno w doktrynie, jak i poglądach judykatury. Wyraźnie przy tym zaznaczył, że rozpatrując wniosek o ustanowienie pełnomocnika procesowego należy zważać na osobiste uwarunkowania wnioskodawcy, jak nieporadność czy niezdolność do samodzielnego działania przed sądem, np. ze względów zdrowotnych.

Należy również zaznaczyć, iż sam brak wykształcenia prawniczego nie jest wystarczającą podstawą do ustanowienia pełnomocnika z urzędu. Gdyby tak było, każda osoba nieposiadająca wyższego wykształcenia prawniczego mogłaby skutecznie w każdej sprawie otrzymać pełnomocnika procesowego z urzędu, a nie to było intencją prawodawcy przy uchwaleniu art. 117 k.p.c.

Przechodząc w tym miejscu do ostatniego z podniesionych zarzutów uznać należy, iż rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zostało oparte na prawidłowych ustaleniach, poczynionych w oparciu o materiał, jaki został pozostawiony do jego dyspozycji przez wnioskodawczynię. Dotychczasowy przebieg postępowania wskazuje, że wnioskodawczyni skonstruowała prawidłowy wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, w sposób klarowny przedstawiła swoje argumenty, a w związku z zarządzeniem dochodzenia co do rzeczywistego stanu majątkowego przedstawiła wszystkie żądane informacje i dokumenty. Uwzględniając również etap postępowania zażaleniowego należy mieć na uwadze, że wnioskodawczyni wniosła zażalenie w terminie, bez jakichkolwiek braków formalnych, z przywołaniem właściwych przepisów prawa.

W uzasadnieniu zażalenia wyjaśniła, że nie posiada komputera i dostępu do internetu, a wszelka pomoc w sprawie została udzielona w ramach bezpłatnej pomocy prawnej świadczonej przez kancelarię. Nadto wyjaśniała, że nie rozumie sformułowań specyficznych dla postępowania upadłościowego i w ogóle dla prawa, a także była izolowana przez męża od własnej korespondencji, była ofiarą jego przemocy, wobec czego toczy się przeciwko niemu postępowanie karne, a nadto została dla niego założona niebieska karta.

W ocenie Sądu Okręgowego powyższe twierdzenia nie zostały jednak w żaden sposób uprawdopodobnione. Wnioskodawczyni informację o korzystaniu z nieodpłatnej pomocy prawnej i rzekomych trudnościach w samodzielnym prowadzeniu sprawy przytoczyła dopiero w uzasadnieniu zażalenia. W samym wniosku nie wskazywała na tego rodzaju okoliczności. Stąd wynika, iż wnioskodawczyni posiada rozeznanie co do możliwości uzyskiwania bezpłatnych porad prawnych. Co więcej, wnioskodawczyni nie wyjaśniła, na czym konkretnie polega rzekomo uzyskiwana przez nią pomoc prawna, ani tego, że nie będzie mogła z niej skorzystać przy przygotowaniu wniosku o ogłoszenie upadłości i w toku postępowania upadłościowego.

Jedynie na marginesie wypada wspomnieć, że nawet jeżeli wnioskodawczyni nie dysponowałaby własnym sprzętem komputerowym oraz dostępem do Internetu, to należy mieć na względzie, że wniosek o ogłoszenie upadłości może zostać złożony poprzez odręczne wypełnienie stosownego formularza.

W tym stanie rzeczy zaskarżone postanowienie należało oddalić na podstawie art. 397 §2 k.p.c. w zw. z art. 385 k.p.c., o czym Sąd Okręgowy orzekł w sentencji.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...);

4.  (...)