Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 166/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 maja 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Woźniak

Sędziowie: SO Leon Miroszewski

SR del. Rafał Lila (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 26 maja 2017 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w D.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 21 listopada 2016 roku, sygnatura akt XI GC 1168/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.800 zł (jednego tysiąca ośmiuset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO (...)SSO(...)SSR del. R.

Sygn. akt: VIII Ga 166/17

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w D. złożyła przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. pozew domagając się zapłaty 17.965,62 zł z odsetkami ustawowymi od kwot cząstkowych. Zażądała również zasądzenia od pozwanej kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła, że świadczyła na rzecz pozwanej usługi związane z naprawą należących do pozwanej pojazdów, wystawiając z tego tytułu faktury VAT. Pozwana jednak nie uregulowała wszystkich należności.

W sprawie został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Postanowieniem z dnia 16 czerwca 2016 r. Sąd, na wniosek powódki, uchylił nakaz zapłaty ponad kwotę 14.802,34 zł oraz ponad odsetki ustawowe od kwot:

- 987,96 zł od dnia 28 marca 2016 r. do dnia 17 maja 2016 r.;

- 2.175,32 zł od dnia 28 marca 2016 r. do dnia 17 maja 2016 r.

Pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty i zakwestionowała żądanie zapłaty kwoty 6.509,17 zł. W uzasadnieniu potwierdziła wykonanie przez powódkę usług naprawy użytkowanych przez nią pojazdów, jednakże podniosła, że z uwagi na niewłaściwą jakości wykonanych napraw poniosła dodatkowe koszty w wysokości 6.509,17 zł. W zakresie faktur nr (...) wywoziła, że zostały one wystawione w wyniku niewłaściwej naprawy układu hamulcowego. Natomiast w zakresie faktury nr (...) pozwana zarzuciła, że została ona wystawiona w wyniku niewłaściwie wykonanej usługi ustawienia geometrii zawieszenia. Wskazała, że z uwagi na przestój (naprawę) pojazdu poniosła stratę w wysokości 2.200 złotych.

W odpowiedzi na sprzeciw powódka zaprzeczyła twierdzeniom i zarzutom pozwanej wskazując, że nie mają one odzwierciedlenia w faktach lecz stanowią taktykę procesową.

Wyrokiem z dnia 21 listopada 2016 r., wydanym w sprawie XI GC 1168/16, Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 14.802,34 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot i dat szczegółowo przytoczonych w orzeczeniu oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.637 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd ustalił, że (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w D. świadczyła na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. usługi związane z naprawą, konserwacją i przeglądami pojazdów będących w posiadaniu spółki (...).

W związku z wykonanymi pracami (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w D. wystawiła (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. faktury VAT o nr:

- F/211/16 z dnia 16 lutego 2016 r. na kwotę 4.379,71 zł z terminem płatności do dnia 17 marca 2016 r. z tytułu m.in. wymiany tarcz i klocków hamulcowych w pojeździe nr rej. (...);

- F/366/16 z dnia14 marca 2016 r. na kwotę 920,23 zł z terminem płatności do dnia 10 kwietnia 2016 r. z tytułu dojazdu i przyjęcia zlecenia awaryjnego dotyczącego odkręcenia/przykręcenia koła w pojeździe nr rej. (...);

- F/377/16 z dnia 15 marca 2016 r. na kwotę 1.134,80 zł z terminem płatności do dnia 14 kwietnia 2016 r. z tytułu m.in. wymiany tarcz i klocków hamulcowych oraz diagnostyki w pojeździe nr rej. (...);

- F/298/16 z dnia 2 marca 2016 r. na kwotę 4.929,82 zł z terminem płatności do dnia 31 marca 2016 r. z tytułu m.in. ustawienia zbieżności osi w pojeździe nr rej. (...);

- F/290/16 z dnia 29 lutego 2016 r. na kwotę 40,00 zł z terminem płatności do dnia 30 marca 2016 r.;

- F/288/16 z dnia 29 lutego 2016 r. na kwotę 7.720,49 zł z terminem płatności do dnia 27 marca 2016 r.;

- F/287/16 z dnia 29 lutego 2016 r. na kwotę 987,96 zł z terminem płatności do dnia 27 marca 2016 r.;

- F/284/16 z dnia 29 lutego 2016 r. na kwotę 2.175,32 zł z terminem płatności do dnia 27 marca 2016 r.;

- F/285/16 z dnia 29 lutego 2016 r. na kwotę 57,00 zł z terminem płatności do dnia 27 marca 2016 r.;

Wszystkie faktury zostały zaksięgowane przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w S..

W dniu 9 maja 2016 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. wpłaciła na konto (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w D. kwotę 4.379,71 zł.

Powódka wzywała pozwaną do zapłaty kwoty 22.345,33 zł oraz pismem z dnia 16 maja 2016 r. do zapłaty kwoty 17965,62 zł.

W dniu 17 maja 2016 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. złożyła (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w D. reklamację dotyczącą przedwczesnego zużycia zamontowanych w pojeździe o nr rej. (...) opon, której to usługi dotyczy faktura nr (...). Reklamacja nie została uwzględniona.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w D. informowała (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w S. o konieczności przyjazdu do serwisu w ciągu 2 tygodni w celu weryfikacji ustawienia zbieżności.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. nie wysłała pojazdu na ponowne badanie zbieżności.

W dniu 27 maja 2016 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. wystawiła (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. fakturę nr (...) na kwotę 2.772,59 zł z tytułu zdjęcia, montażu, wyważenia i dokręcenia 2 sztuk opon. W fakturze została zawarta uwaga do dokumentu o treści: (...).

Sąd Rejonowy prezentując motywy, które doprowadziły go do uwzględnienia powództwa w całości wyjaśnił, że znajduje ono oparcie w przepisach regulujących umowę o dzieło oraz sprzedaży. Wskazał, że umowy łączące strony miały charakter mieszany z przeważającą ilością elementów właściwych dla umowy o dzieło. W związku z tym Sąd przywołał treść art. 627 k.c., a kontynuując wywód wskazał, że w myśl art. 628 § 1 k.c. wysokość wynagrodzenia za wykonanie dzieła można określić przez wskazanie podstaw do jego ustalenia. Jeżeli zaś strony nie określiły wysokości wynagrodzenia ani nie wskazały podstaw do jego ustalenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że miały na myśli zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju. Jeżeli także w ten sposób nie da się ustalić wysokości wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom przyjmującego zamówienie. Zdaniem Sądu czynności wykonawcze realizowane przez powodową spółkę miały prowadzić do osiągnięcia określonego rezultatu, co przesądza o kwalifikacji stosunku prawnego łączącego strony, a nadto stan faktyczny w sprawie był zasadniczo niesporny. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana potwierdziła wykonanie przez powódkę usług naprawy użytkowanych przez nią pojazdów. Podniosła, że faktury nr (...) zostały wystawione przez powódkę w wyniku niewłaściwej naprawy układu hamulcowego, w związku z czym pozwana zmuszona była ponieść dodatkowe koszty w wysokości 2.055,03 zł. Z uwagi na niewłaściwe ustawienie geometrii zawieszenia poniosła szkodę w postaci kosztów nieplanowanego zjazdu do S. w celu wymiany opon (2.254,14 zł), a także straciła 2.200 zł (500 Euro) za dwa dni robocze niewykonywania usług pojazdem.

Sąd dostrzegł, że twierdzenie pozwanej, że przyczyną awarii wymienionych części układu hamulcowego była ich wcześniejsza naprawa przez powódkę, nie doznało wsparcia w materiale dowodowym. W tym zakresie nie została podjęta żadna inicjatywa dowodowa.

Pozwana zaksięgowała faktury wystawione przez powódkę i nie zgłosiła jakichkolwiek zastrzeżeń, czy reklamacji odnoszących się do usług świadczonych przez powódkę.

W przekonaniu Sądu pozwana również nie udźwignęła ciężaru dowodu, w tym obejmującego wykazanie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy wykonaną przez powódkę usługą ustawienia geometrii zawieszenia a zużyciem nowych opon przedniej osi pojazdu o nr rej. (...). Pozwana zarzuciła, że strona powodowa nieprawidłowo wykonała usługę z dnia 2 marca 2016 r., za której realizację została obciążona fakturą (...) i wywodziła, że skutkiem tego zmuszona zjechać, w trybie nieplanowanym, do S. w celu wymiany opon w serwisie (...). Na poparcie powyższych twierdzeń pozwana przedłożyła fakturę nr (...), opiewającą na kwotą 2.772,59 zł. Sąd zwrócił uwagę, że dokument ten został wystawiony w dniu 27 maja 2016 r., a zatem trzy miesiące po usłudze wykonanej przez powódkę. Pozwana w dniu 17 maja 2016 r. złożyła reklamację dotyczącą przedwczesnego zużycia zamontowanych w pojeździe o nr rej. (...) opon, której strona powodowa nie uwzględniła. Świadek D. L. zeznał, że strona pozwana została poinformowana o konieczności przyjazdu do serwisu w ciągu 2 tygodni w celu weryfikacji ustawienia zbieżności. Zdaniem Sądu zeznania świadka są wiarygodne oraz w powiazaniu z pozostałym materiałem dowodowym w szczególności w postaci wiadomości email oraz zeznań przedstawiciela pozwanej jednoznacznie wskazują, że pozwana świadomie, wbrew zaleceniom powódki, nie wysłała pojazdu na ponowne badania zbieżności w serwisie powódki. Pozwana nie wykazała, że konsekwencją wadliwie wykonanej przez powódkę naprawy pojazdu była szkoda pozwanej w wysokości objętej fakturą załączoną od nakazu zapłaty.

Sąd uznał również, że żądanie pozwanej dotyczące zwrotu utraconej kwoty 2.200 zł za dwa dni robocze pracy pojazdu pozostawało bezpodstawne. Strona powodowa zaprzeczyła wysokości tej kwoty (utraconego dochodu), zaś powódka nie przedstawiła do chwili zamknięcia rozprawy dowodów na okoliczność ustalenia wysokości tej kwoty.

Odnosząc się do zarzutów sprzeciwu od nakazu zapłaty Sąd wskazał, że pozwana nie wykazała, aby składała wobec powódki oświadczenia materialne, obejmujące żądanie obniżenia ceny, zarzut potrącenia.

W zakresie wysokości należności dochodzonych pozwem strona pozwana nie składała zarzutów. Nie podniosła ich również w zakresie wymagalności roszczeń oraz w zakresie odsetek. O odsetkach od zasądzonej kwoty orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Wyjaśnił, że zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c., strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić stronie przeciwnej na jej żądanie poniesione przez nią koszty procesu niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Wobec tego, że powódka wygrała sprawę w całości i była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika należy jej się zwrot kosztów obejmujących wynagrodzenie pełnomocnika - ustalone na podstawie § 6 pkt 5 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - opłatę od pełnomocnictwa oraz opłatę od pozwu.

Apelację od wyroku wywiodła pozwana, która zaskarżyła go w całości domagając się jego zmiany przez oddalenia powództwa. Zawarła w niej wniosek obniżenia ceny należnej powódce do kwoty 4.333,83 zł. Jako żądanie ewentualne wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, co miało istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie:

a)  przepisu art. 233 k.p.c. przez dokonanie dowolnej zamiast swobodnej oceny dowodów dopuszczonych w sprawie, co wyraża się w błędnym przyjęciu, że:

- pozwana nie przedłożyła dokumentów potwierdzających przyczynę awarii,

- pozwana nie zakwestionowała prawidłowości prac wykonanych przez powódkę,

- pozwana nie wykazała związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy wykonaną

przez powódkę usługą ustawienia geometrii zawieszenia a zużyciem nowych opon

przedniej osi pojazdu o nr rej. (...),

- pozwana świadomie wbrew zaleceniom powódki nie wysłała pojazdu na ponowne

badania zbieżności w serwisie powódki,

- pozwana nie wykazała zasadności zgłoszenia reklamacji przedwczesnego zużycia

zamontowanych w pojeździe o nr rej. (...) opon,

- pozwana nie wykazała, że konsekwencją wadliwie wykonanej przez powódkę

naprawy pojazdu była szkoda pozwanej w wysokości objętej fakturą VAT nr

(...);

b)  sprzeczność poczynionych przez Sąd i instancji ustaleń faktycznych z treścią

zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Pozwana domagała się przeprowadzenia dalszych dowodów w sprawie, w tym z zeznań świadków i z opinii biegłego sądowego na okoliczność wykazania przyczyn awarii pojazdu (...), na okoliczność awaryjnego zużycia opon w pojeździe ZS 281AC oraz wykazania związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy wykonaną przez powódkę usługą ustawienia geometrii zawieszenia a zużyciem nowych opon przedniej osi pojazdu oraz przyczyn awarii układu hamulcowego.

W piśmie z dnia 2 maja 2017 r. pozwana, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, uzupełniła apelację domagając się obniżenia ceny należnej powódce do kwoty 639,51 zł i zasądzenia kosztów sądowych. Wnosiła o przeprowadzenie dowodu z dalszych dokumentów oraz z opinii biegłego na okoliczność wykazania, że w pojeździe pozwanej (...) zamontowane zostało nieoryginalne sprzęgło, niepasujące do pojazdu marki D. (...), co doprowadziło do zatarcia dźwigni sprzęgła.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania. Zakwestionowała okoliczności przywoływane przez pozwaną w uzasadnieniu środka zaskarżenia syntetycznie odnosząc się do nich zgodnie z systematyka apelacji.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 26 maja 2017 r. pełnomocnik pozwanej oświadczył, że jego mandant żąda obniżenia ceny z uwagi na ujawnione wady.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja okazała się bezzasadna.

Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe i poczynił na jego podstawie adekwatne ustalenia faktyczne, które w związku z tym nie wymagają modyfikacji, czy uzupełnienia. Z tej przyczyny zostały one przyjęte przez Sąd Okręgowy za własne, co czyni zbędnym ich ponowne szczegółowe przytaczanie.

Przeprowadzona przez Sąd I instancji ocena prawna żądania była właściwa, a zastosowanie wskazanych jako podstawa prawna rozstrzygnięcia przepisów zostało omówione odpowiednio do charakteru sprawy i ujawnionych w niej kwestii spornych.

Kontrola zaskarżonego wyroku została przeprowadzona w granicach zakreślonych zarzutami środka zaskarżenia, przy czym Sąd Okręgowy z urzędu rozważał, ze skutkiem wykluczającym, czy w sprawie nie wystąpiły okoliczności skutkujące nieważnością postępowania.

Podążając za systematyką zarzutów apelacji należy wskazać, że dotyczące naruszenia przepisów postępowania, a sprowadzające się do negowania prawidłowości poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych okazały się pozbawione podstaw. W tym zakresie dość wskazać, że dla uzasadnienia swojej argumentacji skarżąca domagała się przeprowadzenia dalszego postępowania dowodowego, w zakresie który nie był objęty wnioskami w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Powyższe świadczy o tym, że wywodzący apelację posiada świadomość tego, że zaoferowany dotychczas materiał dowodowy niedostatecznie uzasadnia jego stanowisko i co najmniej wymaga uzupełnienia. Gdyby było inaczej, to nowych wniosków dowodowych w apelacji by nie naprowadzał.

Skuteczność zaś zgłoszonych w apelacji wniosków dowodowych należy oceniać na gruncie regulacji art. 381 k.p.c., który stanowi, że sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Powyższy przepis ma zapobiegać negatywnemu oddziaływaniu na przebieg postępowania sądowego, w tym jego przedłużaniu.

Większość dowodów przywołanych w apelacji mogła być już zawnioskowana w postepowaniu przed sądem pierwszej instancji, a pozwana nie wskazała żadnych przeszkód do ich zgłoszenia przed Sądem Rejonowym.

W powyższym zakresie należy podzielić stanowisko, że strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni ( zob. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, LEX nr 53922).

Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 24 marca 1999 r. ( I PKN 640/98, OSNAPiUS 2000, nr 10, poz. 389) wyraził także stanowisko, że wydanie niekorzystnego dla strony wyroku nie może stanowić samoistnej podstawy powołania się w postępowaniu apelacyjnym na nowe fakty i dowody. Sąd Okręgowy pogląd ten podziela, zwracając jednocześnie uwagę, że pozwana nie wskazała jakie inne, niż przegranie sporu, okoliczności miałyby uzasadnić późniejsze zgłoszenie nowych dowodów aniżeli w postępowaniu przed Sądem Rejonowym.

Odnosząc się natomiast do istoty stanowiska pozwanej należy zwrócić uwagę, że zasadza się ono na realizacji uprawnienia do żądania obniżenia ceny wobec wystąpienia wad wykonanego przez powódkę dzieła (kolejnych napraw pojazdów pozwanej).

Stosownie do treści art. 638 § 1 k.c. do odpowiedzialności za wady dzieła stosuje się odpowiednio przepisy o rękojmi przy sprzedaży.

Powyższy przepis umożliwia zatem realizację przez zamawiającego dzieło uprawnienia m.in. do żądania obniżenia wynagrodzenia w związku z wadami dzieła. W tym zakresie zastosowanie znajduje bowiem przepis art. 560 § 1 k.c. dotyczący rękojmi przy sprzedaży. Stosownie do jego treści, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.

Korzystając z uprawnienia do obniżenia ceny (wynagrodzenia) należy mieć w polu widzenia § 3 przywołanego przepisu, z którego wynika, że obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady.

Z powyższego wynika, że obniżenie następuje nie o wartość szkody jaką poniósł zamawiający w związku z wadliwym wykonaniem dzieła, lecz wyznacza ją różnica pomiędzy wartością dzieła wykonanego i pozbawionego wad a wartością dzieła obarczonego wadami. W celu wykazania ww. wartości pozwana nie naprowadziła żadnych dowodów ani nawet nie dokonała przytoczeń faktycznych, co w sposób samoistny czyni jej stanowisko bezzasadnym.

Podkreślenia wymaga, że to pozwana poprzez redakcję żądania (obniżenie ceny) i przywołanie w jego uzasadnieniu twierdzenia (o istnieniu wad w wykonanych naprawach) zakreśliła podstawę prawną oceny jej stanowiska. Nie sposób przy tym pominąć, że zostały one powtórzone przez profesjonalnego pełnomocnika w apelacji, a zatem nie było podstaw, aby odmiennej płaszczyzny oceny stanowiska procesowego pozwanej poszukiwał sąd rozpoznający sprawę. Gdyby tak się stało doszłoby w istocie do wspierania jednej ze stron sporu, czego nie dałoby się pogodzić z fundamentalną zasadą postępowania sądowego równości stron.

Kontynuując rozważania w powyższym zakresie dostrzec należy, że warunkiem skorzystania z uprawnień z tytułu rękojmi jest podjęcie przez uprawnionego w odpowiednim czasie określonych aktów staranności w zakresie zawiadomienia zobowiązanego o istnieniu wad.

W tym zakresie należy stosować normę przewidzianą w art. 563 § 1 k.c., z której wynika, że przy sprzedaży między przedsiębiorcami kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później - jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu. W § 2 ww. przepisu postanowiono, że do zachowania powyższego terminu wystarczy wysłanie przed jego upływem zawiadomienia o wadzie.

Zgromadzone w sprawie dowody nie dają podstaw do przyjęcia, aby pozwana zawiadamiała powódkę o wystąpieniu określonych wad, co dodatkowo powinno było nastąpić niezwłocznie.

Powyższe zaś jest istotne z tej przyczyny, że zamawiający jest uprawniony do obniżenia wynagrodzenia, chyba że przyjmujący zamówienie niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla zamawiającego wadę usunie. Skoro zatem pozwana nie zawiadomiła powódki o wadach, to uniemożliwiła jej ich usunięcie, co w konsekwencji czyni bezzasadnym żądania pozwanej obniżenia wynagrodzenia.

Utrata uprawnień o obniżenie wynagrodzenia następuje, jeżeli kupujący (w niniejszej sprawie zamawiający) nie zawiadomił sprzedawcy (w niniejszej sprawie wykonawcy) o wadzie niezwłocznie po jej stwierdzeniu.

Używając niedookreślonego zwrotu „niezwłocznie", ustawodawca pozostawił organowi orzekającemu swobodę dokonania oceny, czy w okolicznościach konkretnej sprawy zawiadomienie sprzedawcy o wadzie rzeczy nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki, gdyż tak wykłada się sformułowanie ustawy. Nie można przyjmować w tym przedmiocie obowiązywania jakiegoś określonego terminu, choć w orzecznictwie wskazuje się, że przez pojęcie „niezwłocznie" należy rozumieć okres maksimum 14 dni. Termin ten nie może jednak być traktowany w sposób bezwyjątkowy, gdyż w okolicznościach konkretnej sprawy „niezwłoczne" zawiadomienie o wadzie oznaczać może termin nieco dłuższy lub krótszy ( por. też J. Jezioro (w:) Kodeks..., red. E. Gniewek, P. Machnikowski, 2016, komentarz do art. 563, nb 3). Wyjaśnić przy tym należy, że czas ten należy liczyć w odniesieniu do każdej wady z osobna ( zob. wyrok SN z dnia 19 marca 2015 r., IV CSK 436/14, niepubl., w którym wyjaśniono, że brak podstaw, aby chwilę zawiadomienia o wadach uzależniać od zebrania większej ilości reklamacji dotyczących odsprzedanego towaru).

Pozwana nie wykazała, do czego była zobowiązana na podstawie art. 6 k.c., aby zawiadomiła powódkę niezwłocznie o istnieniu określonych wad. W tym zakresie nawet nie dokonał przytoczeń o okolicznościach faktycznych umożliwiających umiejscowienie w czasie poszczególnych zdarzeń.

Naprowadzone przez strony dowody nie uzasadniają ustalenia związku przyczynowego pomiędzy przywołanymi przez pozwaną awariami pojazdu a uprzednio wykonywanymi przez powódkę naprawami. Dla identyfikacji takiego związku pomiędzy podejmowanymi przez powódkę naprawami oraz czynnościami przez nią wcześniej zrealizowanymi wymagane było odwołanie się do wiadomości specjalnych. Tymczasem w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego strony nie złożyły.

Kwestie procesów napraw, ich technologii, zasadności i prawidłowości nie należą do zakresu wiedzy ogólnej, powszechnej co stoi na przeszkodzie dla wyprowadzania niebudzących wątpliwości wniosków przez Sąd. Samo porównanie zakresu czynności naprawczych opisanych w fakturach VAT k. 9 i 12 nie wystarczy do jednoznacznego stwierdzenia, że pozostawały one tożsame, co mogłoby świadczyć o tym, że naprawa udokumentowana pierwszą fakturą została wykonana nieprawidłowo i czynności których dotyczy druga faktura stanowiły w istocie powtórne wykonanie przynajmniej części czynności naprawczych objętych wcześniejszym dokumentem rozliczeniowym.

Pozbawione oparcia w materiale dowodowym było również twierdzenie pozwanej o poniesieniu straty w wysokości 2.200 zł wynikającej z konieczności dostarczenia pojazdu do Polski. W tym zakresie pozwana żadnych dowodów nie przedstawiła. Słusznie zatem Sąd Rejonowy uznał, że jej roszczenie nie zostało wykazane co do zasady jak i wysokości. Żaden z naprowadzonych dowodów nie dotyczy dziennego dochodu pozwanej.

Odnośnie kwestii wadliwego ustawienia geometrii zawieszenia należy mieć w polu widzenia zeznania reprezentanta pozwanej T. Z., z których wynika, że został on powiadomiony przez pracownika powódki o konieczności przeprowadzenia w terminie dwóch tygodni kontrolnego badania geometrii zawieszenia. Z zeznań reprezentanta pozwanej wynika przy tym, że pracownik powódki zakomunikował mu, że taka konieczność wynika z wątpliwość co do prawidłowości działania urządzeń wykorzystywanych dla ustawienia owej geometrii. Jeśli pozwana posiadając powyższą informację nie przyjechała na badanie kontrolne, to jej działania należy ocenić jako lekkomyślne i stanowiące niewątpliwie przyczynienie się do szkody w postaci uszkodzenia ogumienia. Od przedsiębiorcy należy oczekiwać staranności właściwej dla rodzaju jego aktywności zawodowej, działań racjonalnych. Skoro pozwana została poinformowana o tym, że urządzenia do ustawienia geometrii działają wątpliwie, to odbierając usługę (księgując przy tym wystawioną z tego tytułu fakturę) i nie stosując się do zalecenia stawiennictwa po upływie dwóch tygodni na badanie kontrolne, przyjęła na siebie ryzyko negatywnych skutków tego zaniechania.

Przekonanie skarżącej, że inaczej aniżeli uczynił to Sąd Rejonowy, należało ocenić poszczególne dowody, w szczególności, że należało na etapie postępowania apelacyjnego powołać biegłego w sprawie jest niewystarczające dla podzielenia ich stanowiska.

Zaprezentowane przez Sąd I instancji motywy świadczą o tym, że w sposób racjonalny rozważył materiał dowodowy jako całość. Dokonał wyboru dowodów rozstrzygających i wyjaśnił z jakich przyczyn inne dowody okazały się niedostateczne. W tym procesie zachował spójność reguł logicznego rozumowania (pozwana nie wskazała jakie błędy w tym zakresie popełnił), przeprowadzonego na gruncie zasad doświadczenia życiowego oraz pragmatyki charakterystycznej dla procesów naprawczych pojazdów ciężarowych i dlatego dokonanej oceny materiału dowodowego nie można uznać za przeprowadzoną z przekroczeniem granic przyznanej sądowi swobody, a w szczególności nie ma podstaw do uznania, że była to ocena dowolna.

Pozwana nie wykazała swojego stanowiska również na gruncie odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 471 k.c.). Zaoferowanymi dowodami nie wykazała bowiem ani związku przyczynowego pomiędzy wykonaniem napraw przez powódkę, a szkodą. Zwłaszcza brak jest na gruncie tych dowodów podstaw do ustalenia szkody w wysokości naprowadzanej przez pozwaną.

Istotą sporu sądowego jest przekonywanie przez jego strony o słuszności swoich racji poprzez oferowanie sądowi dowodów. Pozwana do swojego stanowiska nie przekonała Sądu Rejonowego i jej argumentacja nie znalazła również uznania Sądu rozpoznającego apelację. Doprowadziło to do oddalenia wywiedzionego środka zaskarżenia, a podstawę prawną takiego rozstrzygnięcia stanowił przepis art. 385 k.p.c.

W związku z powyższym kierując się wyrażoną w Kodeksie postępowania cywilnego, w zakresie kosztów procesu, zasadą odpowiedzialności za jego wynik uwzględniając, że pozwana w całości uległa z wywiedzionym środkiem zaskarżenia, na podstawie art. 98 § 1 i 3 oraz art. 108 § 1 tegoż Kodeksu, należało obciążyć ją kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez powódkę. Na koszty te składało się wynagrodzenie pełnomocnika ustalone zgodnie z treścią § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO (...)SSO (...)SSR del. (...)