Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 360/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wiesława Buczek - Markowska

Sędziowie:

SO Violetta Osińska

SO Agnieszka Bednarek-Moraś (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Idzikowska-Chrząszczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 grudnia 2013 roku w S.

sprawy z powództwa K. K. (1)

przeciwko E. P.

o zapłatę

oraz sprawy z powództwa E. P.

przeciwko K. K. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną - powódkę wzajemną E. P.

od wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim

z dnia 8 listopada 2012 r., sygn. akt I C 502/10

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej-powódki wzajemnej E. P. na rzecz powoda-pozwanego wzajemnego K. K. (1) kwotę 90 (dziewięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego udzielonego z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt II Ca 360/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 8 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim po rozpoznaniu sprawy z powództwa K. K. (1) przeciwko E. P. o zapłatę oraz sprawy z powództwa wzajemnego E. P. przeciwko K. K. (1) o zapłatę w punkcie I. zasądził od pozwanej E. P. na rzecz powoda K. K. (1) kwotę 1.223 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 października 2010 r.; w punkcie II. oddalił powództwo główne w pozostałej części; w punkcie III. zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu w zakresie dotyczącym powództwa głównego; w punkcie IV. zasądził od pozwanego wzajemnego K. K. (1) na rzecz powódki wzajemnej E. P. kwotę 2.300 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 listopada 2010 r.; w punkcie V. oddalił powództwo wzajemne w pozostałej części; w punkcie VI. zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu w zakresie dotyczącym powództwa wzajemnego oraz w punkcie VII. przyznał na rzecz radcy prawnego B. D. od Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim kwotę 728 zł tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi — pozwanemu wzajemnemu z urzędu.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach
i rozważaniach:

W domu małżonków P. położonym w K. od wiosny 2008 r. trwał remont. Ekipa, która od wiosny do jesieni dokonywała wszystkich prac nie była w stanie wykonać łazienki na poddaszu w sposób oczekiwany przez właścicieli nieruchomości. K. K. (1) umówił się z E. P. na wykonanie niezbędnych prac za kwotę 2.000 zł. W łazience brakowało opasek mozaiki wokół ościeżnic drzwiowych, powyżej glazury na ścianach; nie były zamontowane wszystkie meble łazienkowe, ościeżnice okna miały być również poprawione i obłożone mozaiką, miał być założony próg drzwi wejściowych do łazienki, miała być przebudowana kabina prysznicowa gdyż ta która była zrobiona była zbyt ciasna. Miała być to ścianka 90x200 cm i po środku miała zabudowę z luksfer. Należało tą ściankę rozebrać i postawić w innym miejscu. Należało podnieść o 15 cm deszczownice, bo była za nisko, dokonać poprawek fug, które były w wielu miejscach niedbale wykonane. Zakontraktowane było również ponowne zabudowanie wanny narożnej oraz obudowy urządzenia sanitarnego - zabudowanej spłuczki podtynkowej. W zakres tych prac wchodziło również skuwanie glazury i mozaiki w miejscach gdzie była wadliwie położona, usunięcie pęknięcia na łączeniu płyt gipsowo kartonowych, dodatkowo zamontowanie umywalek na śruby, powieszenie luster z oświetleniem, powieszenie ustawienie szafek, ponowne wymurowanie kabiny prysznicowej, założenie ponowne szklanych drzwi kabiny, dokonanie poprawek na gładzi tynkowej, wymalowanie końcowe całego pomieszczenia.

W poniedziałek 20 października 2008 r. rano rozpoczął prace w łazience. Po dwóch dniach kiedy we wtorek K. K. (1) stwierdził, że kwota 2.000 zł jest aktualnie zbyt niska i zażądał podniesienia jego wynagrodzenie. Strony uzgodniły, iż wynagrodzenie wyniesie 2.300 zł plus kwotę 100 zł na paliwo, które to 100 zł K. K. (1) otrzymał natychmiast od A. P.. Po paru kolejnych dniach K. K. (1) zwrócił się o zaliczkę około 100 zł., którą otrzymał. Prace, które wykonywał K. K. (1) polegające na rozbiórce elementów, które miał być poprawione przebiegały powoli tak, że pod koniec tygodnia zlecający zaczęli się zastanawiać jak zaplanował on pozostałe prace aby udało mu się je zakończyć całość w rozsądnym terminie. Małżonkom P. zależało, aby remont był zakończony przed świętami z uwagi na zaplanowana wizytę gości.

K. K. (1) dojeżdżał do K. w celu wykonywania prac w domu małżonków P.. Przywoził go swym samochodem znajomy T. S..

K. K. (1) przyznał przed A. P., iż stara się o zatrudnienie za granicą. W środę K. K. (1) uprzedził, że w czwartek będzie pracował krócej w związku z tym, że wyjeżdża z kolegą na badania czy też spotkanie z tą firmą rekrutacyjną do S.. Faktycznie w czwartek K. K. (1) przyjechał do K. przed godziną 8:00 jak zwykle natomiast około godziny 11:05 przyjechał po niego samochód i o godzinie 11:15 odjechali.

Następnego dnia w piątek 31 października 2008 r. K. K. (1) około godziny 9:00 rano doprowadził do konfliktu i powiedział, że tej pracy nie skończy i zażądał też kolejnych pieniędzy w kwocie 1500 zł. Na potwierdzenie swojej determinacji zadzwonił po kolegę, który przyjechał około godziny 09:10. Małżonkom P. bardzo zależało, aby prace były zakończone i zgodzili się na wypłacenie kwoty 1.000 zł.

Wówczas E. P. jako zlecający podpisał w K. K. (1) umowę na piśmie datując ją na dzień 20 października 2008 r. i wskazując w niej, iż do zakresu zleconych prac należało: dokończenie prac instalacyjnych, wykonanie poprawek glazury i mozaiki, kabiny prysznicowej, gładzenie ścian, malowanie ścian, instalacja wc, obróbka ościeżnic. Termin rozpoczęcia prac wskazano jako 20 października 2008 r., a ich zakończenia na dzień 08 listopada 2008 r. Wynagrodzenie wpisano w kwocie 2.300 zł. W umowie zapisano, iż w przypadku niewykonania dzieła w terminie przyjmujący zamówienie zapłaci zamawiającemu karę umowną w wysokości 10 % wartości umownej dzieła za każdy dzień zwłoki (§ 6.2). W wypadku nie wykonania dzieła w terminie 7 dni od upływu terminu ustalonego w umowie zamawiający może odstąpić od umowy bez wyznaczania dodatkowego terminu do wykonania dzieła (§6.2), a przyjmujący zamówienie w przypadku odstąpienia zamawiającego od umowy zapłaci karę umowną w wysokości 100 % ustalonego wynagrodzenia (§ 6.3). Na umowie K. K. (1) potwierdził otrzymanie kwoty 1.000 zł. Umowa na piśmie została sporządzona, aby małżonkowie P. zyskali gwarancję, że K. K. (1) zlecone mu prace dokończy.

Małżonkowie P. proponowali, aby K. K. (1), który planował w następny czwartek 06 listopada 2008 r. wyjechać za granicę pracował również w dniu weekendu, aby dokończyć dzieło, jednakże wykonawca na to się nie zgodził. W poniedziałek od rana P. oczekiwali na przybycie K. kozłowskiego, jednakże ten się nie stawił. We wtorek 04 listopada 2012 r. K. K. (1) również się nie zjawił, jedynie zadzwonił do A. P. i poinformował, iż chciałby przyjechać i odebrać swoje rzeczy, które pozostawił na budowie. Zapytany wprost K. K. (1) potwierdził, że nie zamierza dokończyć prac gdyż za parę dni wyjeżdża za granicę. A. P. poprosił K. K. (3) o przesłanie informacji na piśmie, że nie będzie kontynuował tej pracy. W kolejnym telefonie K. K. (1) zagroził, że jeżeli w przeciągu 5 minut A. P. do niego nie oddzwoni i nie odda narzędzi to on przyjedzie w asyście policji z M..

W dniu 05 listopada 2008 r. rano K. K. (1) kiedy E. P. wyjeżdżała odwieźć dzieci do szkoły blokował bramę wjazdową na posesję ze swoim kolegą i żądał wpuszczenia go i wydania mu jego przedmiotów. Wtedy A. P. zadzwoniłem pod numer alarmowy 112 i próbowałem skontaktować się z policją by usunęła pojazd, który blokował przejazd. Obawiając się, iż K. K. (1) może próbować odzyskać narzędzia lub próbować ich w jakiś sposób zastraszać małżonkowie P. pojechali na posterunek Policji w S. i złożyli wyjaśnienia w sprawie przedstawiając również kopię umowy o dzieło. W dalszym okresie K. K. (1) kierował do E. P. liczne pisma. Również przysłał wezwanie do zapłaty 10.000 zł na druku z Krajowego Rejestru Długów.

W piśmie z dnia 05 listopada 2008 r. E. P. poinformowała K. K. (1), iż w związku z zerwaniem przezeń umowy z 20 października 2008 r. jest winien jej 3.800 zł z tytułu przyjętego zadatku oraz zapisów umowy. Zażądała nadto 5.000 zł odszkodowania za inne szkody i straty wynikłe z zerwania umowy. Poinformowała, iż na podstawie art. 496 k.c. zatrzymuje pozostawione na jej nieruchomości przedmioty do czasu zabezpieczenia jej roszczeń. Przy tym wyznaczyła K. K. (1) termin 14 dni za zaspokojenie jej roszczeń łącznej wysokości 8.800 zł. Pismo to zostało nadane przesyłką poleconą w dniu 05 listopada 2008 r. około godziny 14:00.

W dniu 05 listopada 2008 r. K. K. (1) wraz ze znajomym T. S. przybył do K. do nieruchomości małżonków P..

K. K. (1) wystawił rachunki dla E. P.: nr (...) z dnia 30 października 2008 r. na kwotę 500 zł za demontaż prysznica, demontaż wc, demontaż wanny oraz nr 12/08 z dnia 30 października 2008 r. ma kwotę 500 zł za montaż prysznica, montaż wc, montaż wanny. Rachunki te nigdy nie zostały podpisane przez E. P. i jej dostarczone.

P. M. (1) na zlecenie E. P. dokańczał prace w łazience na poddaszu. Kiedy zaczął tam prace brodzik był rozbity, obudowa wanny była niedokończona, więc wykonał niezbędne prace przy tych elementach wyposażenia łazienki. Położył również płytki na obudowie spłuczki podtynkowej, równał ściany i kładł na nie płytki. Prace te wykonywał około tygodnia pracując po 8 godzin dziennie. Przy gładzeniu ścian pomagał mu A. P.. Ścianka prysznica była krzywa, więc P. M. (2) na prośbę państwa P. nie rozbijał jej tylko wyrównał płytami regipsowymi. Również wydłubał stare fugi i wykonał nowe, zakładał opaski drzwi, zakładał silikon w narożnikach. Gdyby nie pomoc A. P. jego praca trwałaby dłużej o 3-4 dni.

W dniu 23 marca 2010 r. J. T. (1) - konkubina K. K. (1) i matka ich wspólnego dziecka zwróciła się na piśmie z prośbą do E. P. o wydanie narzędzi należących do K. K. (1). Wyjaśniła, iż K. K. (1) kiedy wykonywał prace zlecone w nieruchomości E. P. chciał wyjechać za granicę, aby polepszyć byt ich oraz ich wspólnego dziecka. Stwierdziła, iż K. K. (1) popełnił błąd, ale tak jak każdy nie jest doskonały.

Wartość rzeczy znajdujących się w nieruchomości E. P. kształtuje się następująco: przecinarka do glazury (...) - 350 zł, wyciskarka do mas 9” tuba A. - 10 zł, przedłużacz zwijany (...) - 80 zł, półbuty robocze 9- (...) skóra welurowa- 20 zł, poziomnica 80 cm słowik złota - 35 zł, poziomnica 150 cm słowik złota - 50 zł, radiomagnetofon - 20 zł, czajnik bezprzewodowy 30M. (...) - 20 zł, wiertarka B. zielona - 180 zł, szlifierka (...) - 140 zł, wiertarka udarowa (...)- (...) - 140 zł, paca zacieraczka 240x480mm - 5 zł, zestaw glazumiczy - wiadro z rolkami - 40 zł, oprawa halogenowa 2x500 Wna statywie - 60 zł, mieszadło do kleju, tynku 10-20 kg 100 mC2 - 5 zł, paca z tworzywa w gąbki gęsta 130x260mm - 5 zł, skrzynka narzędziowa 22” torg. (...) 40 zł, neo miara zwijana 8m/25mm magnes - 10 zł, neo taśma miernicza stalowa 20m x 9,5 mm nylon - 10 zł, wiadro prostokątne 8 l niebieskie - 3 zł, łączna wartość 1.223 zł.

K. K. (1) jest właścicielem również innych rzeczy, których wartość to -tarcze diamentowe (...) 125x6,0x8x22,2 turbo - 20 zł, ściernica diamentowa diament 230 mm segmentowa - 20 zł, wiertło koronowe do muru 65 mm - 20 zł, młotek ślusarki 0,5 kg - 5 zł., przedłużacz 1,0/20 m 0,41 - 10 zł, poziomnica 60 cm słowik złota - 35 zł, zestaw wierteł (...) - 25 zł, poziomnica czerwona 40 cm - 30 zł, tarcza do kamienia - 5 zł, przebijaki - 28 zł, (...) - 130 zł, wiertło (...) 20x600mm - 10 zł, wiertło (...) 14x310mm -4 zł, wiertło (...) 10x400mm - 4 zł, wiertło (...) 10x210mm - 2 zł, wiertło (...) 10x260mm - 3 zł, wiertło (...) 18x310mm - 8 zł, komplet kamieni szlifierskich 5 sztuk - 5 zł, nóż na ostrza łamane 18 mm metalowy - 8 zł, komplet wierteł do metalu H. (...)-1-10 mm 10 sztuk-20 zł, wiertło do metalu 6,0 mm przedł. S. - 2 zł, wiertło do metalu 8,0 mm przedł. S. - 3 zł, wiertło do metalu 10 mm przedł. S. - 10 zł, zestaw wkrętaków (...) 5 sztuk - 20 zł, komplet kluczy nasadowych (...) 124 częściowy, ]/z, %, - 250 zł, łączna wartość to 677 zł.

Narzędzia niekonserwowane niszczeją za wyjątkiem takich rzeczy jak skrzynka narzędziowa, poziomica, wyciskarka, przedłużacz, halogeny na statywie, taśmy miernicze.

P. z gąbki to narzędzie jedynie kilkakrotnego użytku, styropianowa paca zacieraczka służy przez okres 2-3 dni.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny sprawy Sąd Rejonowy uznał powództwo główne za częściowo zasadne. Jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia Sąd wskazał przepis art. 415 k.c., zgodnie z którym - kto ze swej winy wyrządza drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Sąd I instancji podnosił, że ElżbietaPuszkarewicz przyznała, iż zatrzymała i odmówiła wydania K. K. (1) należących do niego rzeczy takich jak: przecinarka do glazury (...), wyciskarka do mas 9” tuba A., przedłużacz zwijany (...), półbuty robocze 9- (...) skóra welurowa, poziomnica 80 cm słowik złota, poziomnica 150 cm słowik złota, radiomagnetofon, czajnik bezprzewodowy 30M. (...), wiertarka B. zielona, szlifierka (...), wiertarka udarowa (...)- (...), paca zacieraczka 240x480mm, zestaw glazumiczy - wiadro z rolkami, oprawa halogenowa 2x500 W. statywie, mieszadło do kleju, tynku 10-20 kg 100 mC2, paca z tworzywa w gąbki gęsta 130x260mm, skrzynka narzędziowa 22” torg. (...), neo miara zwijana 8m/25mm magnes, neo taśma miernicza stalowa 20m x 9,5 mm nylon, wiadro prostokątne 8 1 niebieskie. Wprawdzie K. K. (1) twierdził, iż wśród pozostałych na nieruchomości w K. są również jeszcze inne rzeczy stanowiące jego własność, jednakże w ocenie Sądu Rejonowego, okoliczności tej nie wykazał. Sąd wywodził, że fakt posiadania faktur na określone rzeczy stanowił tylko dowód na to, iż dokonało się ich zakupu, jednakże nie sposób na podstawie samych twierdzeń powoda-pozwanego wzajemnego ustalać, iż również inne rzeczy w domu małżonków P. zostały mu zatrzymane. Wobec tego Sąd ustalił, iż w posiadaniu E. P. znajdują się jedynie te narzędzia i sprzęty co do których przyznała, iż są w jej nieruchomości. W tenże sposób powód-pozwany wzajemny został pozbawiony władztwa nad tymiż rzeczami, które na skutek upływu czasu uległy częściowej degradacji i utraciły dla niego wartość użytkową. Takie zachowanie pozwanej- powódki wzajemnej należało uznać za bezprawne. Wprawdzie powoływała się ona usiłując legitymować swoje działania na art. 496 k.c. jednakże nie znajduje on tu zastosowania. Zgodnie z art. 496 k.c. jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Przepis ten zatem dotyczy skutków niewykonania zobowiązań wzajemnych i ma zastosowanie tylko do wzajemnych świadczeń stron, a więc w przypadku umowy o dzieło: przedmiotu dzieła i zapłaty za nie. Działanie E. P., zdaniem Sądu meriti, pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą w majątku powoda-pozwanego wzajemnego. Ustalając rozmiar tejże szkody Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego, uznając ją za przekonywującą.

O odsetkach od zasądzonej w punkcie I. wyroku kwoty orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c.

W pozostałej części powództwo głowne oddalono jako niewskazane co do wysokości.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. W myśl tego przepisu w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Również powództwo wzajemne Sąd ocenił jako częściowo zasadne. Na poparcie tego roszczenia Sąd przywołał przepis art. 627 k.c., który stanowi, że przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. W myśl zaś art. 635 k.c. jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczania terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła.

W ocenie Sądu Rejonowego przesłanki powyższego przepisu zostały w niniejszej sprawie spełnione. Ze spójnych zeznań świadka A. P., przesłuchania powódki-pozwanej wzajemnej, częściowo zeznań świadka J. T. (2) i zeznań świadka P. M. (1) wynika, iż K. K. (1) nie wykonał umówionych prac, i nie tyle nie podołałby ich wykonaniu w umówionym terminie, co w istocie nawet nie miał zamiaru ich dokończyć. Sąd stwierdził zatem, że logicznym jest, iż skoro po uzyskaniu możliwości wyjazdu do pracy za granicę K. K. (1) utracił zainteresowanie należytym wykonaniem dzieła dla E. P., a nawet zaniechał przybycia w dniach 03 i 04 listopada 2008 r., to nie miał on zamiaru wywiązania się z zaciągniętego zobowiązania, a tym bardziej z wykonania go w umówionym terminie, to E. P. mogła skorzystać z uprawnienia wywodzonego z art. 635 k.c. Sąd I instancji wskazał , iż nie dał przy tym wiary słowom K. K. (1), iż to E. P. z małżonkiem nie dopuścili go do dalszych prac. Uznanie za prawdziwe takowego twierdzenia byłoby w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności treścią listu J. T. (1), z którego wynika, iż K. K. (1) miał świadomość swego niezgodnego z umową postępowania i odpowiedzialności za zaistniałą sytuację. W związku z powyższych Sąd Rejonowy uznał, iż zrealizowały się przesłanki ku temu, aby pozwana-powódka wzajemna domagała się od powoda-pozwanego wzajemnego zapłaty umówionej kary. Kara umowna jest zastrzeżoną sankcją cywilnoprawną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, a zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 k.c.). Mając powyższe na względzie Sąd zasądził od K. K. (1) na rzecz E. P. kwotę 2.300 zł tytułem kary umownej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płaności na postawie art. 481 § 1 k.c.

Natomiast zdaniem Sadu meriti nie sposób uznać, iż pozwana-powódka wzajemna miała podstawy do żądania od powoda-pozwanego wzajemnego zwrotu nadto kwoty 770 zł z przekazanej mu kwoty 1.000 zł. Sąd argumentował, że kwota pobrana przez K. K. (1) nie może być uważana za zadatek albowiem zgodnie z art. 394 § 1 k.c. zadatek winien być przekazany przy zawarciu umowy, a w niniejszej sprawie bezspornym jest, iż kwota jaką pobrał K. K. (1) od E. P. została mu przekazana już w trakcie realizacji umowy, która zwarta została ustanie, a następnie dopiero potwierdzona na piśmie i antydatowana na dzień 20 października 2008 r. Rzeczoną kwotę 1.000 zł uznać zatem należy za zaliczkę na poczet wykonania całego dzieła. W tej sytuacji skoro pozwana-powódka wzajemna stoi na stanowisku, iż dana zaliczka przekraczała wartość wykonanych prac - bo jakieś prace, co bezsporne, powód-pozwany wzajemny wykonał - winna ona wykazać, ile warte były prace faktycznie wykonane i ile w związku z tym zaliczki należałoby jej zwrócić. Sąd podnosił przy tym, iż strony umownie nie wyceniły każdej z prac oddzielnie, a jedynie przez podanie globalnej sumy 2.300 zł. Zgodnie zaś z art. 628 § 1 k.c. jeżeli strony nie określiły wysokości wynagrodzenia, ani nie wskazały podstaw do jego ustalenia poczytuje się w razie wątpliwości, że strony miały na myśli zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju, a jeśli także w ten sposób nie da się ustalić wysokości wynagrodzenia należy się wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom przyjmującego zamówienie. Tak więc jeśli pozwana-powódka wzajemna uważała, iż prace wykonane przez K. K. (1) nie miały wartości 1.000 zł, to winna była to wykazać, w szczególności za pomocą opinii biegłego właściwej specjalności. Sąd stwierdził, iż był przy tym zwolniony od działania z urzędu skoro pozwana-powódka wzajemna była reprezentowana przez pełnomocnika będącego radcą prawnym. W Tej części zatem powództwo uległo oddaleniu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. W myśl tego przepisu w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu powodowi przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu orzeczono na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 2 ust 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2003 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349) z uwzględnieniem obowiązującej stawki podatku VAT doliczanej w myśl § 2 ust. 3 rzeczonego rozporządzenia.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła pozwana -powódka wzajemna, zaskarżając w części dotyczącej oddalenia powództwa wzajemnego co do kwoty 770,00 zł oraz co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu w zakresie powództwa wzajemnego poprzez orzeczenie o tym, iż koszty te znoszą się wzajemnie między stronami tj. co do pkt. V i VI przedmiotowego wyroku.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie prawa materialnego tj. art. 496 k.c. w związku z art. 635 k.c. poprzez jego nie zastosowanie oraz art. 6 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, iż to na powódce wzajemnej spoczywał ciężar udowodnienia wartości prac wykonanych przez K. K. (1).

Apelująca domagała się zmiany wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego wzajemnego K. K. (1) na rzecz powódki wzajemnej E. P. kwoty 770,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 26 listopada 2010r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego wzajemnego K. K. (1) na rzecz powódki wzajemnej E. P. kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych,

Z najdalej posuniętej ostrożności procesowej w przypadku oddalenia apelacji w zakresie żądania zasądzenia kwoty 770 zł skarżąca wnosiła o zmianę przedmiotowego orzeczenia w zakresie pkt. VI poprzez zasądzenie od pozwanego wzajemnego na rzecz powódki wzajemnej kwoty 427 zł tytułem kosztów procesu z uwagi na naruszenie przez Sąd pierwszej instancji prawa procesowego tj. art. 100 k.p.c. poprzez przyjęcie, że w przedmiotowej sprawie zachodzą przesłanki do wzajemnego zniesienia kosztów procesu, gdy tymczasem powódka wzajemna wygrała proces w zakresie 74,91 % co winno skutkować stosunkowym rozdzieleniem kosztów procesu pomiędzy stronami.

Apelująca podnosiła, że skoro Sąd pierwszej instancji uznał za skuteczne odstąpienie przez E. P. od umowy zawartej z K. K. (1) ( w oparciu o art. 635 k.c.) to konsekwencją takiego oświadczenia woli jest powstanie sytuacji, w której strony zwolnione są z obowiązku spełnienia świadczeń wzajemnych, natomiast to, co zostało już świadczone podlega zwrotowi, z tym, że każdej ze stron przysługuje w tym przypadku prawo zatrzymania ( art. 496 k.c.). Tak więc pozwany wzajemny - K. K. (1) - winien zwrócić powódce wzajemnej - E. P. - kwotę otrzymanej w dniu 31 października 2008r zaliczki. Powódka wzajemna uprawniona byłą więc do żądania zapłaty kwoty 1000 zł, a będąc uczciwą uznała wartość pewnego zakresu prac wykonanych przez pozwanego wzajemnego na kwotę 230 zł. Jeżeli więc K. K. (1) uważałby, iż wartość wykonanych przez niego prac jest większa niż uznana przez E. P. to winien okoliczność tą wykazać. W tym zakresie Sąd pierwszej instancji nie trafnie przyjął, iż to na powódce wzajemnej spoczywa ciężar dowodu w zakresie wykazania wartości prac, które pozwany wzajemny wykonał. Powódka wzajemna żądała zapłaty kwoty 770 zł wywodząc swoje roszczenie jako skutek skutecznego złożenia oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem skarżącej, nie jest trafne rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji w zakresie kosztów procesu. Skarżąca podnosiła, że nawet gdyby przyjąć, iż zaskarżone przez powódkę wzajemną orzeczenie w zakresie oddalenia roszczenia o zapłatę kwoty 770 zł jest trafne, to zdaniem strony apelującej nie jest trafne orzeczenie dotyczące kosztów procesu. Stosownie do treści art. 100 k.p.c. w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone, powódka wzajemna domagała się zapłaty kwoty 3070 zł z czego Sąd pierwszej instancji zasądził na jej rzecz kwotę 2300 zł. Powyższe oznacza, że powódka wzajemna wygrała proces w zakresie 74,91 %. Zdaniem apelującej przy zastosowaniu tego współczynnika winny być zasądzone od pozwanego wzajemnego na rzecz powódki wzajemnej koszty procesu. Stąd też na wypadek oddalenia apelacji co do zasądzenia kwoty 770 zł powódka wnosiła o zmianę orzeczenia Sądu pierwszej instancji co do rozstrzygnięcia zawartego w pkt VI tj. co do kosztów procesu poprzez zasądzenie od K. K. (1) na jej rzecz kwoty 427 zł.

W odpowiedzi na apelację powód -pozwanego wzajemnego wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanej-powódki wzajemnej na rzecz powoda-pozwanego wzajemnego zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, bądź przyznanie pełnomocnikowi powoda -pozwanego wzajemnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej w postępowaniu apelacyjnym, przy czym pełnomocnik z urzędu oświadczył, iż nie zostały one opłacone w całości lub w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej- powódki wzajemnej okazała się w niezasadna.

Na wstępie wskazać należy, że postępowanie apelacyjne, jakkolwiek jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednakże zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Oznacza to, że Sąd Odwoławczy ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. Podkreślić też należy, że Sąd ten nie może poprzestać jedynie na ustosunkowaniu się do zarzutów apelacyjnych. Merytoryczny bowiem charakter orzekania Sądu II instancji polega na tym, że ma on obowiązek poczynić własne ustalenia i ocenić je samodzielnie z punktu widzenia prawa materialnego, a więc dokonać subsumcji. Z tego też względu Sąd ten może, a jeżeli je dostrzeże – powinien, naprawić wszystkie stwierdzone w postępowaniu apelacyjnym naruszenia prawa materialnego popełnione przez Sąd I instancji i to niezależnie od tego, czy zostały one podniesione w apelacji, jeśli tylko mieszczą się w granicach zaskarżenia (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.04.2000 r., III CKN 812/98 i in.).

Granice zaskarżenia w przedmiotowej sprawie wyznaczyła w apelacji pozwana-powódka wzajemna zaskarżając orzeczenie częściowo, a mianowicie w punktach V. i VI.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych mających wpływ na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w sprawie dowody poddał wszechstronnej, wnikliwej ocenie, ustalając prawidłowo stan faktyczny sprawy. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233 § 1 k.p.c., uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Ocena ta nie nosi cech dowolności, szczegółowo odnosi się przeprowadzonych w sprawie dowodów. Sąd Odwoławczy w całości podziela przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów, tym samym akceptuje poczynione w oparciu o te ocenę ustalenia faktyczne, uznając je za własne, bez ich ponownego przytaczania. Za prawidłowe, należało uznać również rozważania prawne Sądu Rejonowego dotyczące przepisów prawa materialnego, które Sąd Okręgowy przyjmuje również za własne.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji prawidłowo ocenił, że powództwo wzajemne w zakresie kwoty 770 zł jest niezasadne.

Otrzymana przez powoda-pozwanego wzajemnego kwota 1000 zł niewątpliwie stanowiła zaliczkę na poczet wynagrodzenia za dzieło, którego wykonania podjął się powód-pozwany wzajemny. Pozwana-powódka wzajemna ustalenia tego nie kwestionowała. Poza sporem pozostaje też obecnie, iż pozwana –powódka wzajemna skutecznie odstąpiła od umowy o dzieło. Zważywszy na to, że oświadczenie to złożone zostało już po podjęciu i wykonaniu części prac objętych umową obowiązek wzajemnego zwrotu świadczeń musiał uwzględniać tą okoliczność. Skoro zatem pozwana-powódka wzajemna domaga się zwrotu części uiszczonej zaliczki w kwocie 770zł to winna ona wykazać, iż posiada w stosunku do powoda-pozwanego wzajemnego roszczenie o jej zapłatę, to ona bowiem z tego faktu chce wywodzić skutki prawne(art. 6 k.c.). Skoro wynagrodzenie za całość prac strony uzgodniły ryczałtowo na kwotę 2.300zł, to bez wiedzy specjalistycznej tj. dowodu z opinii biegłego sądowego nie sposób obecnie ustalić, jaki procent prac został przez powoda- pozwanego wzajemnego wykonany. Twierdzeń pozwanej –powódki wzajemnej , iż zamykało się to kwotę 230zł i odpowiadało 10% uzgodnionych prac nie sposób zweryfikować. Pozwana wzajemna była w przedmiotowym postępowaniu reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, nie jest ona osobą nieporadną zatem brak podstaw by ciężar dowodu tej okoliczności przerzucać na stronę przeciwną lub Sąd. Twierdzenia apelującej, że obowiązek ten spoczywał na powodzie-pozwanym wzajemnym jest sprzecznie zasadą podziału ciężaru dowodów wyrażoną w przepisie art. 6 k.c. Dlatego też powództwo wzajemne w tym zakresie jako niewskazane co do wysokości podlegało oddaleniu.

Niezasadny jest również zarzut apelacji dotyczący sposobu rozliczenia przez Sąd pierwszej instancji kosztów procesu. Powódka wzajemna uzyskała jedynie częściowo korzystne dla siebie rozstrzygnięcie, zatem zastosowanie w sprawie miał przepis art. 100 k.p.c., w myśl którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd Rejonowy uznając, że obie strony wygrały powództwo wzajemne częściowo zastosował pierwszą z wymienionych w tym przepisie możliwości. Jak słusznie wskazuje powód-pozwany wzajemny przepis art. 100 K.p.c. nie nakazuje Sądowi do matematycznego rozłożenia kosztów procesu w proporcji do procentu wygrania sprawy przez strony, gdyż takie rozliczenie następuje przy stosunkowym rozdzieleniu kosztów. Dodać przy tym należy, iż okoliczności sprawy przemawiały za zniesieniem kosztów, jako że pozwana – powódka wzajemna dochodziła niezależnie od siebie dwóch roszczeń – pierwszego z tytułu kary umownej i drugiego tytułem rozliczenia zaliczki po odstąpieniu od umowy. Pierwsze z nich zostało w całości uwzględnione drugie zaś w całości oddalone. Zakres w jakim pozwana-powódka wzajemna wygrała i przegrała jednocześnie proces z powództwa wzajemnego nie sprzeciwia się wzajemnemu zniesieniu kosztów, tym bardziej, że zasada ta została przez Sad Rejonowy konsekwentnie przy rozliczeniu kosztów zarówno z powództwa głównego, jak i powództwa wzajemnego.

Mając powyższe na względzie na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania wyrażoną w art. 98 k.p.c. oraz na podstawie § 6 pkt 2 w zw. z § 2 ust 1 i 2 oraz § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2003 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349).