Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt IV K 18/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2016 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie IV Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Jakub Wiliński

Protokolant Joanna Marczyńska

w obecności prokuratora Łukasza Elzanowskiego

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2016 r. i 29 września 2016 r.

sprawy E. M. urodzonego (...) w P., syna A. i E. z domu J.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 9 listopada 2015 r. w S. na ul. (...) znajdując się pod wpływem substancji psychotropowej tj. amfetaminy w stężeniu 168,6 ng/ml, kierował w ruchu lądowym samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...),

to jest o czyn z art. 178a § 1 kk,

I.  uznaje E. M. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za występek ten na podstawie art. 178a § 1 kk wymierza oskarżonemu grzywnę 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość stawki na 10 (dziesięć) złotych,

II.  na podstawie art. 42 § 2 kk i art. 63 § 4 kk orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzech) lat, zaliczając na poczet tego zakazu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 24 grudnia 2015 r.,

III.  na podstawie art. 43a § 2 kk orzeka wobec oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięciu tysięcy) złotych,

IV.  na podstawie art. 43b kk orzeka podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez umieszczenie go na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie,

V.  na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach karnych zasądza od oskarżonego w całości na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym i opłatę karną w kwocie 150 (stu pięćdziesięciu) złotych.

sygn. akt IV K 18/16

UZASADNIENIE

W dniu 9 listopada 2015 r. około godziny 4.15 na ul. (...) w S. pełniący służbę policjanci T. Z. i T. M. zatrzymali do kontroli drogowej nadjeżdżający samochód osobowy marki V. (...) o nr rej. (...) Samochodem kierował oskarżony. W samochodzie znajdował się jeden pasażer. Podczas kontroli policjanci ocenili, iż zachowanie oskarżonego nie jest normalne, przebadali więc go na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie nie wykazało alkoholu. Policjanci spytali oskarżonego, czy zażywał on narkotyki, czemu zaprzeczył. Wówczas policjanci udali się z oskarżonym do Komisariatu Policji Szczecin-Śródmieście, gdzie badanie oskarżonego urządzeniem D. D. (...) dało pozytywny wynik na obecność w jego organizmie amfetaminy. Oskarżony oznajmił, że faktycznie zażywał amfetaminę, ale około dwa tygodnie wcześniej. Następnie policjanci udali się z oskarżonym do Szpitala (...) przy ul. (...), gdzie pobrana od niego została krew.

Badanie pobranej od oskarżonego krwi wykazało obecność amfetaminy w stężeniu 168,6 ng/ml.

Dowody:

- zeznania świadka T. M., k. 1-2 zbiór B, k. 15,

- zeznania świadka T. Z., k. 4-5 zbiór B, k. 12,

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 25-26 zbiór A, k. 16

- protokół badania urządzeniem D. D. Test 5000, k. 3zbór A,

- protokół pobrania krwi, k. 20 zbiór A,

- opinia chemiczno-toksykologiczna, k. 18-19 zbór A.

Oskarżony E. M. ma 22 lat. Jest kawalerem. Dzieci na utrzymaniu nie posiada. Utrzymuje się z pracy Przedsiębiorstwie Budowlanym (...), uzyskując z tego tytułu dochód w kwocie 2.500 zł netto. Oskarżony nie był uprzednio karany sądownie.

Dowody:

- wyjaśnienia oskarżonego, k. 12,

- dane o osobie, k. 31 zbiór A,

- dane o karalności, k. 41 zbiór A.

Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Wskazał, że dwa dni przed zdarzeniem był w lokalu dyskotekowym, gdzie spożywał duże ilości alkoholu. Po wyjściu z lokalu źle się czuł, ale sądził, że to z powodu ilości spożytego alkoholu. Gdy został zatrzymany do kontroli policyjnej i ujawniono w jego organizmie amfetaminę, oskarżony był tym zaskoczony, gdyż nigdy wcześniej nie zażywał narkotyków. Jego zdaniem ktoś z nowo poznanych znajomych z lokalu dyskotekowego musiał mu dosypać środka odurzającego do napoju, który tam spożywał. Oskarżony wskazał przy tym, że swój napój pozostawiał w lokalu bez nadzoru.

Sąd krytycznie ocenił wyjaśnienia oskarżonego. Były one nielogicznie i naiwne. Twierdzenie co do rzekomego „dosypania” narkotyku do napoju spożywanego przez oskarżonego w lokalu publicznym jawiło się jako niedorzeczne. Powszechnie wiadomym jest przecież, że środki odurzające – w tym amfetamina – to stosunkowo drogie substancje. Teoria więc, iż bliżej nieustalona osoba miałaby się angażować w dosypanie oskarżonemu środka odurzającego, ponosząc bezcelowo koszty takiego przedsięwzięcia, była nie do przyjęcia. Wyjaśnienia oskarżonego stały nadto w sprzeczności z zeznaniami T. Z., który podczas interwencji policyjnej słyszał najpierw zaprzeczenia oskarżonego, co do zażywania narkotyków, a następnie przyznanie się, iż narkotyki w postaci amfetaminy zażył – tyle że dwa tygodnie wcześniej.

Za wiarygodne sąd uznał zeznania interweniujących policjantów T. M. i T. Z.. Zeznania te były rzeczowe i przekonujące. Korespondowały też z dowodami z dokumentów. T. Z., który poinformował nadto o oświadczeniach oskarżonego złożonych w trakcie interwencji, odniósł się tutaj do swych spostrzeżeń poczynionych podczas wykonywania standardowej czynności służbowej – i to w odniesieniu do osoby całkowicie sobie obcej. Nie sposób więc było podejrzewać świadka o stronniczość w sprawie, czy pomawianie oskarżonego o zachowania, które faktycznie nie miały miejsca.

Sąd dał także wiarę niekwestionowanym w sprawie dowodom z dokumentów – opisanych wyżej. Urzędowy charakter tych dokumentów ręczył za ich wiarygodność. Podobnie potraktować należało opinię chemiczno-toksykologiczną, albowiem sporządzona został w sposób przystępny, na temat, a nadto przez osoby posiadające potrzebną wiedzę fachową.

W świetle tak zebranego i ocenionego materiału dowodowego zasadnym było przypisać oskarżonemu sprawstwo co do zarzuconego mu czynu z art. 178a § 1 kk. Oskarżony bowiem w dniu zdarzenia znajdując się pod wpływem amfetaminy, której zawartość w jego organizmie (we krwi) określona została na 168,6 ng/ml, prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy poruszając się nim aż do chwili zatrzymania, co nastąpiło w S. na ul. (...). Z okoliczności sprawy – oświadczenia złożonego przez oskarżonego wobec policjantów – wynikało przy tym, że zażywał on wcześniej amfetaminę. Musiał on znać zatem sposób jej oddziaływania na swój organizm. Twierdzenia więc, iż oskarżonemu dosypano ten narkotyk w sposób dla niego ukryty były nie do przyjęcia. W ocenie sądu oskarżony świadom był zażycia narkotyku i kierowania pojazdem mechanicznym pod jego wpływem. Licząc jednak na uniknięcie odpowiedzialności karnej wskazał policjantom, że narkotyk zażył już dwa tygodnie wcześniej.

Stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego ocenić należało na średni. Podczas zdarzenia oskarżony znajdował się pod wyraźnym wpływem mocno oddziaływującego środka psychotropowego jakim jest amfetamina. Przewoził też pasażera. Z drugiej jednak strony samochód ten prowadził o takiej porze dnia, kiedy ruch drogowy jest już bardzo mały.

W przedmiotowej sprawie sąd nie stwierdził istnienia okoliczności wyłączających bezprawność, czy winę oskarżonego. Ustalenie powyższych przesłanek dało sądowi możliwość przypisania oskarżonemu winy i to w pełnym jej zakresie. Oskarżony w sposób oczywisty mógł postąpić zgodnie z prawem, jednakże świadomie normy te przekroczył.

Przy wymiarze kary na korzyść oskarżonego przemawiał jego stosunkowo młody jeszcze jego wiek, stabilizacja życiowa i fakt dotychczasowej niekaralności.

Mając na uwadze powyższe przesłanki sąd wymierzył oskarżonemu najłagodniejszą z katalogu kar przewidzianych za popełnione przez niego przestępstwo. Wysokość grzywny miarkowano przy tym tak stopniem społecznej szkodliwości czynu oskarżonego oraz stopniem jego zawinienia, jak też możliwościami finansowymi oskarżonego – które jawiły się jako zauważalne.

Sąd zastosował wobec oskarżonego także obligatoryjne środki karne w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat oraz nawiązki na wskazany cel w kwocie 5.000 zł. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności czynu jak i sytuację majątkową oskarżonego oraz fakt wymierzenia mu opisanej wyżej grzywny, poprzestać należało na minimalnym rozmiarze tych środków karnych. Okres zatrzymania prawa jazdy zaliczono przy tym oskarżonemu na poczet orzeczonego zakazu. Aby jednak wzmocnić społeczne oddziaływanie sankcji karnego orzeczono o podaniu wyroku do publicznej wiadomości.

Oskarżonego obciążono też kosztami sądowymi, wynikłymi z prowadzenia przeciw niemu postępowania karnego zakończonego skazaniem. W ramach tych kosztów sąd ustalił również stosownie do powołanych przepisów opłatę karną za to postępowanie.