Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 499/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 czerwca 2017r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny w składzie następującym

Przewodniczący SSR Magdalena Glinkiewicz

Protokolant st. sekr. sąd. Bożena Czajkowska

Po rozpoznaniu w dniu 5 czerwca 2017 r. w Toruniu.

sprawy z powództwa

A. C.

przeciwko:

Towarzystwu (...) S.A. w W.

o:

zapłatę

orzeka:

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.817 zł (pięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 499/16

UZASADNIENIE

Powódka A. C. wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 12.728,47 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w wyniku zdarzenia z dnia 9 marca 2015 r, na placu komisu samochodowego, uszkodzeniu uległ pojazd marki C. nr rej. (...). Powódka zleciła likwidację szkodę swojemu ubezpieczycielowi (...) S.A. w W.. (...) S.A. odmówiło wypłaty odszkodowania podając, że uszkodzenia na pojeździe nie mogły powstać w deklarowanych przez powódkę okolicznościach. W trakcie likwidacji szkody (...) S.A. sporządziło kosztorys naprawy na kwotę 12.728,47 zł.

Pozwany Towarzystwa (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenia kosztów na rzecz pozwanego.

Pozwany zakwestionował swoją odpowiedzialność co do zasady. Przyznał, że przyjął zawiadomienie o zdarzeniu od powódki w dniu 22 stycznia 2016r., przeprowadził postępowanie ustalające i odmówił wypłaty odszkodowania, albowiem do uszkodzenia pojazdu marki C. (...) doszło w okolicznościach podanych przez powódkę. Z ostrożności procesowej pozwany zakwestionował zasadność żądania w zakresie odsetek za opóźnienie w zapłacie odszkodowania. Powódka zawiadomiła pozwanego o szkodzie w dniu 22 stycznia 2016r.

Pismem z dnia 27 maja 2017r. powódka zmodyfikowała żądanie w zakresie odsetek i wniosła o zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 23 kwietnia 2015r. Szkoda do Towarzystwa (...) S.A. w W. została zgłoszona w dniu 23 marca 2015r. Zgłoszenia szkody dokonało (...) S.A.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 9 marca 2015r. doszło do zdarzenia na terenie komisu samochodowego, którego właścicielem jest powódka A. C.. Sprawcą zdarzenia był R. M. (1), prowadzący samochód marki F. (...) nr rej. (...).

R. M. (1) chciał wyjechać z placu komisu, cofając nie zauważył pojazdu marki C. nr rej. (...) stojącego również na placu komisowym, w wyniku czego najechał na stojący pojazd powódki. Doszło do kontaktu tyłu pojazdu marki F. (...) z przodem pojazdu marki C.. F. uderzył tylną częścią nadwozia w lewą przednią część pojazdu C.. Uszkodzeniu uległ zderzak, błotnik. Pojazd marki C. stał na placu, silnik pojazdu był wyłączony.

Dowód: zeznania świadka R. M. (1) k. 119v

zeznania świadka W. C. k. 120

opinia biegłego k. 146-163

Na miejsce zdarzenia nie została wezwana policja. Pojazd F. (...) nie miał dużych uszkodzeń. R. M. (2) nie wypłacił powódce odszkodowania w związku ze zdarzeniem.

Dowód: zeznania świadka R. M. (1) k. 119v

Właścicielem pojazdu marki C. nr rej. (...) była A. C.. Pojazd został zakupiony przez powódkę w celach zarobkowych, w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą.

Dowód: zeznania świadka W. C. k. 120

Pojazd po zdarzeniu został naprawiony przez R. Ł.. R. Ł. naprawia samochody w garażu.

R. Ł. wymienił w pojeździe marki C. przedni zderzak, prostował przedni lewy błotnik, lampy nie wymieniał, malował maskę, zderzak, lewy błotnik, lewe przednie drzwi, lewe lusterko. Zderzak dostarczył mu W. C.. Zderzak był używany.

R. Ł. musiał rozebrać cały przód pojazdu, śruby mocujące reflektor schowane są pod zderzakiem, aby się do nich dostać trzeba zdjąć poszczególne elementy. Składając poszczególne części pojazdu R. Ł. ponownie założył rozbitą lampę.

A. C. (ani jej mąż W. C.) nie zapłacili R. Ł. za naprawę pojazdu. R. Ł. nie wystawił żadnego rachunku za naprawę pojazdu.

Dowód: zeznania świadka R. Ł. k. 132-132v

R. M. (1) posiadał obowiązkowe ubezpieczenie OC w Towarzystwie (...) S.A. w W..

Bezsporne.

A. C. zleciła likwidację szkody swojemu ubezpieczycielowi (...) S.A. w W..

Bezsporne.

Szkoda została zgłoszona pozwanemu towarzystwu ubezpieczeń w dniu 23 marca 2015r.

Dowód: zgłoszenie k. 94

Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania.

Bezsporne.

Wartość pojazdu na dzień zdarzenia, po zastosowaniu korekt za wcześniejsze uszkodzenia pojazdu , daty pierwszej rejestracji, wyposażenia dodatkowego, ilości właścicieli i indywidualnego zakupu za granicą, wartość rynkowa samochodu marki C. wynosiła 88.600 zł.

Koszt naprawy pojazdu wynosił 7.548,69 zł brutto.

Koszt naprawy w autoryzowanym serwisie wyniósłby 9.229,01 zł brutto.

Dowody: opinia biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej k. 146-163, 176-180

A. C. sprzedała pojazd za kwotę 105.000 zł brutto.

Dowód: zeznania świadka W. C. k. 120

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny został ustalony na podstawie okoliczności bezspornych, dokumentów przedłożonych przez strony do akt sprawy i znajdujących się w aktach szkody, zeznań świadków, opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego oraz na podstawie art. 230 k.p.c.

Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów zgromadzonych w toku procesu albowiem były kompletne i jasne, wraz z pozostałymi dowodami obrazowały dokładny stan faktyczny sprawy. Ich prawdziwość nie budziła, w ocenie Sądu, jakichkolwiek wątpliwości. Co więcej wiarygodność i autentyczność przedłożonych dokumentów, poza opinią techniczną sporządzoną na zlecenie powodów, nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka R. M. (1), co do przebiegu zdarzenia z dnia 9 kwietnia 2015r., świadek przyznał, że to on nie zachował należytej ostrożności i kierując samochodem F. (...) uderzył w zaparkowany na placu komisowym samochód marki C.. Świadek opisał dokładnie jak doszło do zdarzenia, wskazał zakres uszkodzeń w pojeździe powódki. Równocześnie przyznał, że w jego pojeździe nie doszło do wielkich uszkodzeń.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka W. C. co do okoliczności zdarzenia. Świadek zeznał, że żona zakupiła pojazd do celów zarobkowych, pojazd został następnie sprzedany za kwotę 105.000 zł brutto.

O tym, iż do uszkodzenia pojazdu marki C. mogło dojść w okolicznościach wskazywanych przez powódkę, świadczą nie tylko zeznania świadków, ale wynika to jednoznacznie z opinii biegłego sądowego.

Świadek W. C. wskazał, że przed sprzedażą pojazdu w samochodzie został naprawiony błotnik, wymieniony zderzak (zderzak kupił używany) oraz lampa (lampę miał kupić w Stanach Zjednoczonych za kwotę 500 dolarów plus przesyłka). Dowodu zakupu i zapłaty ceny za lampę ani świadek, ani powódka nie posiadali. Pojazd naprawiał u R. Ł..

Przesłuchany w charakterze świadka R. Ł. przyznał, że naprawiał pojazd powódki marki C.. Wskazał, że wymieniał przedni zderzak, prostował przedni lewy błotnik, malował maskę, zderzak, lewy błotnik, lewe przednie drzwi, lampy nie wymieniał. Zeznał, że lampa była uszkodzona już przed zdarzeniem. Śruby mocujące reflektor znajdują się pod zderzakiem, aby się dostać do reflektora trzeba zdjąć poszczególne elementy. Świadek zeznał, że składając pojazd ponownie zamontował uszkodzoną lampę. Ani powódka, ani jej mąż nie zapłacili mu za naprawę pojazdu. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka co do zakresu wykonanych prac oraz braku otrzymania wynagrodzenia za dokonane prace, żadna ze stron nie kwestionowała zeznań świadka.

Tym samym Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka W. C., że powódka poniosła koszty związane z zakupem lampy, że w ogóle wymieniła lampę w pojeździe, Sąd nabrał również wątpliwości, czy w wyniku zdarzenia doszło do uszkodzenia lampy, albowiem z zeznań świadka, który naprawił pojazd wynikało, że reflektor był uszkodzony już przed zdarzeniem. R. Ł. wpierw zdemontował, a później założył rozbitą lampę. Sąd nie dał również wiary zeznaniom świadka W. C., co do tego, że powódka poniosła koszty związane z naprawą pojazdu, albowiem R. Ł., który naprawiał pojazd zeznał jednoznacznie, że nie otrzymał wynagrodzenia. Wskazał, że wykonuje drobne prace „dla pana W.”, a on czasami pożycza mu samochód. W. C. utrzymywał, że dokonał zakupu zderzaka, jednakże nie był w stanie podać ceny za jaką zderzak kupił, tym samym Sąd nie był w stanie ustalić w jakim stanie zderzak był kupiony i za jaką faktycznie kwotę (nawet w przybliżeniu).

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na dokumentach znajdujących się w aktach sprawy, aktach szkody oraz na opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. S. D..

Sąd uznał przedmiotową opinię za wiarygodną w całości i w pełni podzielił wnioski biegłego. Opinia ta została sporządzona w sposób rzetelny, była logiczna, spójna, nie zawierała sprzeczności. Biegły udzielił odpowiedzi na pytanie sformułowane w tezie dowodowej. Trzeba jednocześnie zaznaczyć, iż biegły jest osobą odznaczającą się niekwestionowanymi kwalifikacjami, kompetentną i posiada duże doświadczenie w sporządzaniu tego typu opinii. Nie można również pomijać tego, że biegły swoje stanowisko w tym przedmiocie sformułował po zapoznaniu się ze zgromadzoną w aktach sprawy dokumentacją oraz po dokonaniu oględzin pojazdu, a została zatem sporządzona nie na podstawie arbitralnej i formułowanej a priori oceny, lecz w oparciu o obiektywny i rzetelnie zebrany materiał badawczy, który potwierdzał prawidłowość wyrażonych przez biegłego twierdzeń.

Biegły badając możliwość postania uszkodzeń pojazdu powódki w deklarowanych okolicznościach uznał, że analiza materiału dowodowego (w tym śladów na pojazdach biorących udział w zdarzeniu) nie daje dostatecznych podstaw do kwestionowania deklarowanych okoliczności powstania szkody.

Biegły wartość pojazdu na dzień zdarzenia ustalił na kwotę 88.600 zł, wyjaśnił przy tym, że wartość bazowa pojazdu to 110.000 zł, przy czym aby określić faktyczną wartość pojazdu konieczne było zastosowanie korekt z tytułu wcześniejszych uszkodzeń pojazdu, daty pierwszej rejestracji, wyposażenia dodatkowego, ilości właścicieli i indywidualnego zakupu za granicą.

Koszt naprawy pojazdu biegły ustalił na kwotę 7.548,69 zł, przy czym w opinii uzupełniającej wskazał, że koszt naprawy pojazdu w autoryzowanym serwisie wynosił 9.229,01 zł. Biegły przyjął, że wystarczająca była naprawa zderzaka, a nie jego wymiana.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego, albowiem w ocenie Sądu opinia znajdująca się w aktach sprawy w wystarczającym zakresie dawała odpowiedz na pytania zawarte w tezie dowodowej.

W ocenie Sądu materiał dowodowy pozwalał przyjąć, że do zdarzenia doszło w okolicznościach wskazywanych przez stronę powodową. Równocześnie Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała, że w związku ze zdarzeniem poniosła faktycznie szkodę, albowiem z materiału dowodowego wynika, że powódka nie poniosła kosztów naprawy pojazdu (naprawy blacharskie, lakierowanie, koszt części), materiał dowodowy nie potwierdził, że poniosła koszty związane z zakupem i wymianą reflektora oraz z opinii biegłego wynika, że zderzak mógł być naprawiany, a nie była konieczna jego wymiana, nadto mąż powódki nie był w stanie sobie przypomnieć za jaką kwotę rzeczywiście zakupił zderzak.

W myśl art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast zgodnie z art. 36 ust. 1 zd. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm./ odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Odpowiedzialność posiadacza lub kierującego pojazdem w ruchu kształtuje się na zasadach ogólnych, czyli na zasadzie winy /art. 436 § 2 k.c./, a przy rozstrzygnięciu o odszkodowaniu ubezpieczeniowym przy ubezpieczeniu OC koniecznym jest sięgnięcie do ogólnych reguł Kodeksu cywilnego odnoszących się do zakresu odszkodowania, w szczególności do przepisu art. 361 § 1 i 2 k.c., w którym zostały określone reguły nakazujące przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego.

Szkoda jest uszczerbkiem w prawnie chronionych dobrach wyrażającym się w różnicy między stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby następnie wytworzyć się w normalnej kolei rzeczy, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej. Samo jednak wyznaczenie rozmiaru szkody nie przesądza jeszcze o rozmiarze odszkodowania; każdorazowo granice obowiązku naprawienia szkody wyznaczane są przez tzw. normalny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem wywołującym uszczerbek a szkodą. Ponadto, muszą być też uwzględnione okoliczności ograniczające zasadę pełnego odszkodowania wynikające np. ze szczególnej regulacji prawnej /tak z uzasadnienia wyroku SN z 7.08.2003, IV CKN 387/01, Lex 141410/.

Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego /restytucja naturalna/, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zamierzonym skutkiem wyboru przez poszkodowanego restytucji naturalnej jako formy odszkodowania jest zamiar odzyskania takiej samej sytuacji w dobrach i interesach prawnie chronionych, jak ta, która istniała przed wyrządzeniem szkody. Dlatego zasadnie można przyjmować, iż cechą charakterystyczną tej formy odszkodowania jest dążność do naprawienia poszczególnego naruszonego dobra lub interesu, w przeciwieństwie natomiast do rekompensaty pieniężnej, która pozwala wyrównać szkodę rachunkową w całym majątku /zob. T. Dybowski, System pr. cyw., t. III, cz. 1, s. 288, za K. Zagrobelny [w] E. Gniewek, Kodeks cywilny komentarz, C.H. Beck, Warszawa 2006, str. 549/.

W przypadku likwidacji szkód komunikacyjnych z OC sprawcy szkoda może zostać zakwalifikowana jako szkoda częściowa bądź całkowita.

Szkoda całkowita występuje wówczas, gdy pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszty naprawy przekroczyłyby wartość pojazdu w dniu likwidacji szkody. Szkoda częściowa zaś ma miejsce wówczas, gdy uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń tego odszkodowania. W przypadku wystąpienia szkody częściowej zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do pokrycia kosztów dokonanej naprawy.

Pozwany odmówił wypłaty odszkodowania.

Powód żądał zapłaty sumy pieniężnej w wysokości 12.728,47 zł z odsetkami ustawowymi tytułem naprawy pojazdu.

Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, że pomimo zdarzenia powódka nie poniosła faktycznie szkody, albowiem nie poniosła kosztów związanych z naprawą pojazdu (pomimo, że pojazd został naprawiony). Tym samym przyznanie jej odszkodowania doprowadziłoby do wzbogacenia powódki kosztem pozwanego. W sytuacji gdy można wyliczyć rzeczywistą szkodę (wartość naprawy, części) Sąd nie może przyznać odszkodowania w oderwaniu od stanu faktycznego i od faktycznie poniesionych kosztów naprawy (w tym przypadku koszty te nie zostały poniesione, pojazd został naprawiony i sprzedany za kwotę 105.000 zł brutto). Skoro powódka nie musiała wydatkować środków na naprawę pojazdu, a pomimo tego naprawiła pojazd i sprzedała go za kwotę znacznie przewyższającą wartość pojazdu w chwili zdarzenia, to nie poniosła szkody, tym samym nie należy jej się odszkodowanie od ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia.

Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił powództwo.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Powódka przegrała proces. Koszty poniesione przez pozwanego to: 4.800 zł koszty zastępstwa procesowego, 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 1.000 zł zaliczka na poczet opinii biegłego.