Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 985/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 sierpnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Tomasz Sobieraj

po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2016 roku w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Kancelaria (...) Spółki Akcyjnej w K.

przeciwko T. S.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Rejonowego w S. z dnia 7 kwietnia 2016 roku, sygn. akt I C 2571/15

oddala apelację.

Sędzia Sądu Okręgowego Tomasz Sobieraj

Sygn. akt II Ca 985/16

UZASADNIENIE

w postępowaniu uproszczonym

Wyrokiem zaocznym z dnia 7 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy w S., w sprawie o sygn. akt I C 2571/15, oddalił powództwo Kancelarii (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w K. przeciwko T. S. o zapłatę.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł powód zaskarżając go w całości. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania w całości wraz z obowiązkiem orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił naruszenie:

a)  art. 60 k.c. w zw. z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim poprzez ich błędną wykładnię, a mianowicie przyjęcie, iż oświadczenie woli o zawarciu umowy pożyczki dla swej ważności wymaga formy pisemnej, w sytuacji gdy wykładnia w/w przepisów prowadzi do wniosków, iż forma pisemna zastrzeżona została jedynie dla celów dowodowych;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie tj. brak wszechstronnego rozważania zebranego w sprawie materiału i odmówienie mocy dowodowej przedłożonym w sprawie dokumentom, w sytuacji gdy przedmiotowe dokumenty winne być traktowane jako dowody należycie wykazujące istnienie przysługującej powodowi należności;

c)  art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieprzeprowadzenie przez sąd dowodu z przesłuchania pozwanego, w sytuacji gdy zdaniem Sądu (czemu powód konsekwentnie zaprzecza) w sprawie brak było środków dowodowych,

d)  art. 308 § 1 k.p.c. przez jego niezastosowanie i zaniechanie przeprowadzenia przez sąd dowodów z przedłożonych w postępowaniu dokumentów jako dowodów utrwalonych za pomocą urządzeń wskazanych w/w przepisie,

e)  art . 339 § 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż w sprawie zachodzą uzasadnione wątpliwości, w sytuacji gdy w przedmiotowym stanie faktycznym takie wątpliwości nie wystąpiły, czego skutkiem winno być przyjęcie przez Sąd Orzekający wskazanych przez Powoda twierdzeń za prawdziwych.

W uzasadnieniu apelacji strona powodowa rozwinęła tak postawione zarzuty i wniosła jak na wstępie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

W myśl przepisu art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku Sądu odwoławczego w postępowaniu uproszczonym powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa.

Uwzględniając powyższe wskazania wymaga, że zaskarżony wyrok jest wyrokiem zaocznym, a ustawodawca w treści art. 339 § 2 k.p.c. przewidział, iż w takiej sytuacji za prawdziwe przyjmuje się twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. W cytowanym przepisie zawarto domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda w zakresie okoliczności faktycznych, które to zastępuje postępowanie dowodowe, jednakże ma to miejsce jedynie wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości ( vide uzasadnienie SN z dnia 18 lutego 1972 roku, III CRN 539/71, OSNCP 1972, z. 7-8, poz. 150). Niezależnie jednak od wynikającego z art. 339 § 2 k.p.c. domniemania prawdziwości twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy, sąd ma każdorazowo obowiązek krytycznego ustosunkowania się do twierdzeń powoda z punktu widzenia ich ewentualnej zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy ( vide wyrok SN z dnia 20 października 1998 roku, I CKU 85/98, Lex nr 1216211).

Jednocześnie należy pamiętać, iż niezależnie od ustalenia podstawy faktycznej sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zgodne w świetle norm prawa materialnego. Negatywny wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo ( tak wyrok SN z 7 czerwca 1972 roku, III CRN 30/72, LEX nr 7094). Przewidziane w art. 339 § 2 k.p.c. domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie strony faktycznej wyroku i nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego. Domniemanie to zastępuje jedynie postępowanie dowodowe i to tylko wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości ( tak, wyrok SN z 31 marca 1999 roku, I CKU 176/97, LEX nr 37430, poroku również uzasadnienie wyroku SN z dnia 18 lutego 1972 roku III CRN 539/71, OSNCP 1972, z. 7-8, poz. 150). Wobec tego, że działanie art. 339 § 2 k.p.c. nie rozciąga się na dziedzinę prawa materialnego, obowiązkiem sądu rozpoznającego sprawę w warunkach zaoczności jest rozważenie, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenia strony powodowej uzasadniają uwzględnienie żądania. Nie można przy tym tracić z pola widzenia tego, iż uzasadnione wątpliwości mogą także powstać w wypadku, kiedy twierdzenia powoda zawarte w pozwie odnośnie stanu faktycznego sprawy są ze sobą sprzeczne, nie zawierają pełnego stanu faktycznego pozwalającego na rozstrzygnięcie sprawy, wskazują na brak legitymacji procesowej powoda lub pozwanego itp.

Godzi się zauważyć, iż powód podstawy prawnej dochodzonego w niniejszej sprawie roszczenia upatrywał w treści przepisu art. 509 k.c., w myśl którego wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania (§ 1). Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2).

W tym zakresie wskazał na zawartą przezeń z (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. umowę przelewu wierzytelności z dnia 19 lutego 2015 roku na mocy której miał nabyć wierzytelności wymienione w Załączniku numer 1 do umowy (§ 1 ust.1 w zw. z § 6) w tym wierzytelność wobec pozwanego w łącznej kwocie 605 złotych.

Podkreślenia wymaga, iż stosownie do reguły rozkładu ciężaru dowodu wyrażonej w art. 6 k.c., to na powodzie spoczywał ciężar wykazania za pomocą załączonych do pozwu dokumentów nie tylko tego, iż przeszła na niego wierzytelność przysługująca uprzednio wierzycielowi pierwotnemu, ale także to, iż wierzytelność ta faktycznie przysługiwała wierzycielowi pierwotnemu nadto w określonej wysokości. Przy czym oceny tego, czy powód sprostał powyższemu ciężarowi dowodowemu należało w niniejszej sprawie dokonać przez pryzmat dyspozycji przepisu art. 339 § 2 k.p.c.

Zasadniczym argumentem, jaki legł u podstaw oddalenia powództwa przez Sąd Rejonowy było przedstawienie przez stronę powodową materiału dowodowego w postaci niepoświadczonych za zgodność z oryginałem kserokopii: umowy przelewu wierzytelności, wyciągu z załącznika numer 1, zawiadomienia o dokonaniu cesji wierzytelności, umowy ramowej pożyczki wraz z fakturą i wzorem oświadczenia oraz wydrukiem dotyczącym przelewu, które zdaniem Sądu z uwagi na brak ich poświadczenia za zgodność z oryginałem nie mogły zostać uznane za dokument a co za tym idzie nie przedstawiały żadnych walorów dowodowych.

Sąd Okręgowy powyższego stanowiska nie podziela. Zgodnie bowiem z art. 129 § 1, 2 i 4 k.p.c. strona jest obowiązana złożyć oryginał dokumentu lub jego poświadczony odpis, jedynie na żądanie strony przeciwnej lub sądu. Tego rodzaju żądanie nie zostało w sprawie zgłoszone, stąd brak było podstaw do przyjmowania, by powód miał obowiązek złożyć oryginały dokumentów tudzież ich odpisy. Warto w tym miejscu przywołać treść uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2009 roku w sprawie III CSK 341/08, w którym to Sąd Najwyższy, wskazał, że „nie można odmówić wartości dowodowej złożonym dowodom tylko przez sam fakt nieumieszczenia na dokumentach potwierdzeń za zgodność z oryginałem. Należy bowiem pamiętać, że strona winna podnosić konkretne zarzuty dotyczące faktów istotnych dla wyniku sprawy i wskazywać z czym się nie zgadza. Jeżeli strona nie zgadza się z konkretnymi okolicznościami winna podać co zarzuca. Okoliczność niepotwierdzenia dokumentów za zgodność z oryginałem może być wówczas metodą dowodzenia określonych faktów, np. przez wskazanie, że określone zdarzenie kształtuje się odmiennie niż wskazuje na to strona przeciwna, a złożony przez nią dowód (niepotwierdzony za zgodność z oryginałem) jako przerobiony, podrobiony lub poświadczający nieprawdę nie może być środkiem dowodowym wiarygodnie obrazującym to zdarzenie”. Mając powyższe na uwadze, kwestionowanie przez sąd pierwszej instancji wiarygodności dokumentów z przyczyn formalnych, jawi się jako zbyt daleko idące.

Co nade istotne, przedłożone w sprawie dowody w postaci: umowy ramowej pożyczki (vide k. 22-25) oraz potwierdzenia dokonania przelewu (k. 26) stanowią wydruki komputerowe. Sąd Okręgowy, odmiennie aniżeli Sąd I instancji uznał, że mogą one być dowodem w sprawie. Możliwe było potraktowanie przedmiotowego wydruku jako innego środka dowodowego, co dopuszcza przepis art. 309 k.p.c. Sąd Okręgowy w pełni podziela w tym zakresie stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z dnia 5 listopada 2008 roku, I CSK 138/08 (LEX nr 548795), że w kodeksie postępowania cywilnego nie zawarto zamkniętego katalogu środków dowodowych i dopuszczalne jest skorzystanie z każdego źródła informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jeśli tylko nie jest to sprzeczne z przepisami prawa. Art. 309 k.p.c. może mieć zastosowanie także do niepodpisanych wydruków komputerowych. Stanowisko tożsame z przedstawionym prezentuje orzecznictwo (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 lutego 2013 roku, I ACa 1399/12, LEX nr 1362755, postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 12 października 2012 roku, I ACz 1810/12, LEX nr 1223511). Przedmiotowy środek dowodowy świadczy o istnieniu zapisu komputerowego określonej treści w chwili dokonywania wydruku.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na konstatację, ze powód nabył wierzytelność wobec pozwanego, a tym samym wstąpił w prawa (...) Spółka z o.o. w W.( poprzednio (...) spółka z o.o.). Do pozwu załączone zostały umowa przelewu wierzytelności z dnia 19 lutego 2015 roku, wraz z przewidzianym w jej treści załącznikiem, przedstawionego w formie wyciągu, w którym pod pozycją numer (...) wierzytelności przysługująca pierwotnemu wierzycielowi wobec T. S. na podstawie umowy numer 6pr23s z dnia 30 lipca 2014 roku, z łącznym zadłużeniem w kwocie 605 złotych (vide k. 16-19).

Skuteczne wywodzenie uprawnień z faktu nabycia wierzytelności na podstawie umowy cesji wymaga nie tylko udowodnienia, że do cesji konkretnej wierzytelności doszło. Wierzytelność, co do której nabywca rości sobie pretensje wobec dłużnika, musi być wykazana co do zasady oraz co do wysokości.

Powód wywodząc roszczenie o zapłatę kwoty 605 złotych, jako jego podstawę faktyczną podał, iż dnia 30 lipca 2014 roku doszło do zawarcia przez pozwanego z będącym wierzycielem pierwotnym (...) Sp. z o.o. (wcześniej (...) Sp. z o.o. w W.) umowy pożyczki. Na mocy tej umowy wierzyciel pierwotny miał wypłacić pozwanemu kwotę 300 złotych, a ten – wedle twierdzeń powoda - miał zobowiązać się do spłaty pożyczki w łącznej kwocie 605 złotych do dnia 24 sierpnia 2014 roku. Pomimo jednak upływu wskazanego wyżej terminu, pozwany dotychczas nie spłacił zadłużenia.

W przekonaniu Sąd Okręgowego, o ile rzeczywiście w realiach sprawy zaistniały warunki uzasadniające wydanie wyroku zaocznego, to jednak w niniejszej sprawie istnieją uzasadnione wątpliwości w rozumieniu art. 339 § 2 k.p.c., które uniemożliwiały przyjęcie za prawdziwe twierdzenia powoda wskazane w pozwie.

Podnieść należy, iż powód jest profesjonalistą, trudni się działalnością prawniczą i doradztwem w tym zakresie, zatem należy od niego oczekiwać należytej staranności w prowadzeniu własnych spraw. Wątpliwości co zasadności twierdzeń pozwu zostały w niniejszej sprawie już formalnie stwierdzone postanowieniem Sądu Rejonowego Lublin –Zachód w Lublinie z dnia 19 listopada 2015 roku w sprawie VI Nc –e (...), którym to stwierdzono brak podstaw do wydania nakazu zapłaty i przekazano sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w S.. W uzasadnieniu tego orzeczenia podniesiono wprost, iż nie zachodziły podstawy do wydania nakazu zapłaty.

W tych okolicznościach brak jakiejkolwiek aktywności procesowej pozwanego nie zwalniał z udźwignięcia ciężaru dowodu, wskazanego w art. 6 k.c. W obowiązującym systemie prawnym obowiązek gromadzenia dowodów ciąży na stronach zgodnie z treścią art. 232 k.p.c., a aktywność dowodowa sądu ma jedynie charakter uzupełniający. Rolą sądu nie jest zatem przeprowadzenie z urzędu i poszukiwanie dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd winien przejawiać aktywność w poszukiwaniu dowodów w wyjątkowych, uzasadnionych przypadkach np. w razie bezwzględnej nieważności czynności prawnej, gdy nabierze przekonania, że proces jest fikcyjny itp. W przedmiotowym postępowaniu z uwagi na podstawę dochodzonego roszczenia oraz art. 6 k.c. na powodzie spoczywała powinność wykazania faktu zawarcia pożyczki oraz istnienia zobowiązania w wysokości dochodzonej pozwem. Obowiązkowi temu powód nie uczynił zadość.

Podkreślenia nade wszystko wymaga, iż strona powodowa nie przedłożyła żadnego dokumentu potwierdzającego w ogóle fakt zawarcia przez wierzyciela pierwotnego umowy pożyczki z pozwanym. Do akt sprawy załączona została jedynie ramowa umowa pożyczki nr (...). Na jej podstawie pożyczkobiorca zobowiązał się wyłącznie do udzielania pożyczkobiorcy pożyczek gotówkowych w sposób i na warunkach określonych w umowie (§ 1 ust. 1 umowy ramowej pożyczki). Innymi słowy przyjąć należało, że na podstawie tej konkretnej umowy wierzyciel pierwotny nie udzielił pozwanemu w istocie żadnej pożyczki, a jedynie zagwarantował mu taką możliwość w przypadku złożenia przez niego stosownego wniosku w tym zakresie. Jak wskazuje uważna lektura przedmiotowej umowy ramowej pożyczki, konkretne pożyczki miały być przez pożyczkodawcę udzielane pożyczkobiorcy dopiero na wniosek, który mógł zostać złożony w przypadku: 1) pierwszej pożyczki - poprzez dokonanie rejestracji konto użytkownika na stronie internetowej www.kredito24.pl (§ 3 ust.1 umowy); 2) kolejne pożyczki - poprzez złożenie wniosku online za pośrednictwem strony internetowej www. (...).pl, wiadomość SMS lub za pośrednictwem aplikacji dla systemu Android i OIS (§3 ust. 2 lit. a – c umowy). Powód nie wykazał zaś w toku tego postępowania, by rzeczywiście pozwany taki profil na portalu www.kredito24.pl założył i by w ten sposób złożył wniosek o pierwszą pożyczkę, ani nie przedłożył dowodu, który by potwierdzał, że pozwany w sposób wskazany w umowie wnioskował o przyznanie kolejnej pożyczki (brak wniosku za pośrednictwem strony internetowej lub aplikacji mobilnej, jak też brak dowodu że wysłał smsa z wnioskiem). Skoro powód nie przedłożył dowodu na okoliczność złożenia przez pozwanego takiego wniosku, to nie sposób li tylko na podstawie samej załączanej do akt sprawy umowy ramowej pożyczki przyjąć za udowodniony fakt zawarcia konkretnej umowy pożyczki, opiewającej na ściśle określoną kwotę.

Jednocześnie nie uszło uwadze Sądu Okręgowego, że przedłożony dokument ramowej umowy pożyczki nie został podpisany przez pozwanego. Przy tym nie można tracić z pola widzenia tego, że w świetle § 3 ust. 4 umowy ramowej pożyczki, akceptacja przez pożyczkobiorcę warunków umowy ramowej pożyczki miała nastąpić poprzez dokonanie czynność określonych w § 3.3. umowy, tj. poprzez wypełnienie formularza rejestracji, potwierdzenie podanego numeru telefonu komórkowego, podanie indywidualnego kodu PIN oraz uiszczenie opłaty rejestracyjnej w wysokości 0,01 złotych lub 0,50 złotych. Tymczasem powód nie przedłożył dowodu na okoliczność, że pozwany dokonał wypełnienia formularza rejestracji i uiścił opłatę rejestracyjną. W tej sytuacji uzasadnione wątpliwości musiało budzić to, czy w ogóle pozwany – wobec braku podpisu pod umową – zaakceptował warunki ramowej umowy pożyczki nr (...).

Dowodem na okoliczność zawarcia przez strony jakiejkolwiek umowy pożyczki nie mogła być również załączona do akt sprawy faktura nr 6pr23s z dnia 30 lipca 2014 roku (vide k. 25). Nie wiadomo bowiem kto i na jakiej podstawie rzeczony dokument wystawił. Brak jest pod tym dokumentem zarówno podpisu wierzyciela pierwotnego jak i pozwanego, nie wiadomo zatem, czy warunki udzielenia pożyczki zawarte w tej fakturze zostały przez pozwanego zaakceptowane (zwłaszcza w kontekście tego, że brak jest dowodu, iżby pozwany zaakceptował warunki ramowej umowy pożyczki). Podobnie okoliczności zawarcia umowy pożyczki przez strony, warunków jej zawarcia, kwestii tego czy została wykonana, nie sposób było stwierdzić na podstawie wydruku operacji przelewu kwoty 300 złotych (k. 26). Brak dowodu wskazującego na to, że rachunek, na który miała zostać przekazana wymieniona kwota, jest rachunkiem bankowym pozwanego.

Niezależnie od powyższego Sąd drugiej instancji doszedł do przekonania, iż przeciwko uwzględnieniu powództwa przemawiała także okoliczność niemożności dokonania jakiejkolwiek weryfikacji żądania pozwu pod kątem wysokości dochodzonego przez powoda roszczenia. Z twierdzeń powoda wynika, ze na dochodzoną kwotę 605 złotych składa się: kwota kapitału pożyczki w wysokości 300 złotych; kwota 75 złotych z tytułu prowizji za udzielenie pożyczki oraz kwota 230 złotych z tytułu opłaty za opóźnienie. Powód nie wyjaśnił należycie co składa się na sumę wymienionych kosztów. Wątpliwości tych nie usunął przedstawiony wyciąg z załącznika numer 1 do umowy przelewu wierzytelności z dnia 19 lutego 2015 roku, w którym poza kapitałem nie wskazano, co składa się na łączną kwotę zadłużenia w kwocie 605 złotych (vide k. 19), jak też skierowane do pozwanego zawiadomienie o cesji wierzytelności z dnia 19 lutego 2015 roku (vide k. 20).

Okoliczności tej nie sposób także wyprowadzić z postanowień ramowej umowy pożyczki nr (...), w której przewidziano dwa odmienne tryby zawarcia pożyczki tj. na okres od 7- 30 dni ( § 2 ust.2), a także na okres od 1 do 12 miesięcy tzw. pożyczka z rozłożonym terminem spłaty ( § 2 ust.4 umowy), Zróżnicowanie to rzutuje na koszt udzielonej pożyczki. Mianowicie w przypadku pożyczki spłacanej w jednej racie, przewidziano następującą formę spłaty: całkowita kwota pożyczki, prowizja w wysokości 1 % dla pożyczek udzielanych na okres od 7- 30 dni, odsetki maksymalne (§ 4 ust.1). Natomiast w przypadku pożyczki z rozłożonym terminem spłaty, miała następować następująco: całkowita kwota pożyczki, prowizja, której wysokość jest zróżnicowana w zależności od okresu na jaki udzielono pożyczki (tj. 30 %- 1 msc; 28%- 2 msc.; 24%- 3 msc.;22%- 4 msc.;20%– 5 msc.;18%- 6 msc.;17% – 7 msc.;16 %– 8 msc.;15%- 9 msc.;14%- 10 msc.;14%- 11 msc.; 13%- 12 msc.) oraz odsetki maksymalne.

Ani z wyjaśnień powoda, ani zapisów umowy nie wynika, czy kwota mającej zostać udzielonej pozwanemu pożyczki w wysokości 300 złotych była płatna jednorazowo w terminie od 7 do 30 dni, czy z rozłożonym terminem spłaty, albowiem z żadnego z jej zapisów nie wynika na jaki okres miałaby zostać zawarta. Powyższe rzutuje na niemożność ustalenia ewentualnych należności ubocznych.

Mając na uwadze wszystko powyższe Sąd Odwoławczy stanął na stanowisku, że nie sposób zatem przyjąć, iż twierdzenia pozwu nie budzą uzasadnionych wątpliwości i winny być automatycznie przyjęte przez Sąd za prawdziwe. W tych okolicznościach, brak jakiejkolwiek aktywności procesowej pozwanego nie zwalniał z udźwignięcia ciężaru dowodu, wskazanego w art. 6 k.c. W obowiązującym systemie prawnym obowiązek gromadzenia dowodów ciąży na stronach zgodnie z treścią art. 232 k.p.c., a aktywność dowodowa sądu ma jedynie charakter uzupełniający. Rolą sądu nie jest zatem przeprowadzenie z urzędu i poszukiwanie dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd winien przejawiać aktywność w poszukiwaniu dowodów w wyjątkowych, uzasadnionych przypadkach np. w razie bezwzględnej nieważności czynności prawnej, gdy nabierze przekonania, że proces jest fikcyjny, strona dochodząca roszczenia nieporadna itp. W przedmiotowym postępowaniu sytuacja taka nie zachodzi, zatem zgodnie z art. 6 k.c. to na powódce spoczywał ciężar wykazania zasadności roszczenia co do zasady i co do wysokości. Obowiązkowi temu nie sprostała słusznie ponosząc konsekwencję w postaci oddalenia powództwa.

Już tylko marginalnie wypada zauważyć, iż chybione okazały się zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego art. 5 pkt 13 ustawy o kredycie konsumenckim w związku z art. 6 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, oraz art. 29 ustawy o kredycie konsumenckim, jako że wobec braku umowy nie wiadomo, czy w ogóle miały one w niniejszej sprawie zastosowanie. Nadto do zmiany zaskarżonego orzeczenia nie mogły również doprowadzić twierdzenia strony powodowej zawarte w apelacji, jako że były one spóźnione i nie zostały poparte żadnymi dowodami.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Sędzia Sądu Okręgowego Tomasz Sobieraj