Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 636/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Irena Żarnowska - Sporysz

Protokolant starszy protokolant Jolanta Latała

po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 2017 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa E. K.

przeciwko Skarbowi Państwa – Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w K.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Skarbu Państwa – Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w K. na rzecz powoda E. K. kwotę 10 000 zł (dziesięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia i 5 032 zł (pięć tysięcy trzydzieści dwa złote) tytułem odszkodowania;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa;

IV.  nie obciąża powoda zwrotem kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej;

V.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz adwokata I. P. wynagrodzenie w kwocie 4 428 zł brutto (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu.

Sygn. akt I C 636/12

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 10 lipca 2017 r.

Powód E. K. w pozwie z dnia 10 października 2011r (k. 38) następnie sprecyzowanym w dniu 14 sierpnia 2012r (k.234) wniósł przeciwko Skarbowi Państwa Inspektoratowi Służby Więziennej w K. (k. 334) o zasądzenie kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwotę 17.837,17 zł tytułem odszkodowania a także miesięczną rentę w wysokości 2500 zł płatną od 25 września 2008r . Pełnomocnik powoda ustanowionego z urzędu wniosła też o zasądzenie kosztów pomocy prawnej.

W uzasadnieniu żądania powód podał iż na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach odbywał karę 8 lat pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w K. i K. , Zakładzie Karnym w P.. W czasie pobytu w palcówkach penitencjarnych zachorował na gruźlicę z komplikacjami kardiologicznymi na skutek szkodliwych warunków tam panujących.

W związku z tym jest osobą niepełnosprawną, nie może podjąć pracy . Od opuszczenia zakładu karnego we wrześniu 2008r leczył się na gruźlicę i schorzenia kardiologiczne w szpitalach i ambulatoryjnie.

Poniósł koszty związane z zakupem leków , dojazdami do lekarzy , wizytami prywatnymi u nich - w łącznej wysokości 17837,17 zł

z czego 4166,33 zł to koszty prywatnych wizyt, 7200 zł to koszty dojazdów do lekarzy ( 36 miesięcy po dwa dojazdy w miesiącu ), 3.033,64zł to koszt leków.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana Skarb Państwa Inspektorat Służby Więziennej w K. reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wskazała na przedawnienie roszczenia w związku z pobytem powoda w Aresztach Śledczych w K. i K. w latach od 2000r do 2001r kiedy to nie stwierdzono u badanego tam powoda zmian gruźliczych w płucach . Był tam prawidłowo leczony, a podał też ,że w przeszłości był leczony z powodu gruźlicy. W zakładzie karnym w P. w którym przebywał do września 2008r otrzymywał regularnie leki , wykonano mu również RTG klatki piersiowej i nie wykryto objawów gruźlicy. Nie zgłaszał w tym okresie dolegliwości ze strony dolnych dróg oddechowych . Jego choroba gruźlicy nie ma związku z pobytem w Zakładach karnych i aresztach.

Sąd ustalił;

Powód E. K. urodzony (...) zatrudniony był w latach od 1993 do 1998 w Urzędzie Gminy B. jako pracownik fizyczny.

Dow: zaświadczenie –k. 1125

W okresie od marca 1979r do kwietnia 1980 przebywał w Areszcie Śledczym w K.

Dow: informacja o pobytach –k.353, informacja z ZK w P. –k. 357

Następnie przebywał w okresie od 25 września 2000 do września 2008r w Aresztach Śledczych w K., K., T. i Zakładzie Karnym w P. do którego został przetransportowany w 10 października 2003r.

Dow; informacja o pobytach –k. 352, 353

W okresie od 29 grudnia 2000r do 06 lutego 2001r powód przebywał na obserwacji psychiatrycznej w szpitalu w AŚ w K. - gdzie był badany z uwagi na dolegliwości somatyczne i nie stwierdzono wówczas u niego gruźlicy i zapalenia zatok.

Dow; zaświadczenie –k. 355

Z badania powoda wykonanego w dniu 28 września 2000 w Ą. Śledczym w K. wynika ,że nie stwierdzono u niego zmian naciekowych , jedynie wzmożony rysunek oskrzelowy związany z nikotynizmem.

Dow; zaświadczenie –k. 356

W Zakładzie Karnym w P. w którym przebywał od 2003r do września 2008r otrzymywał regularne leki nasercowe i hipotensyjne miał wykonywane badania kontrolne w tym rtg płuc w 2005r i zatok w 2007r.

W ostatnim roku jego tam pobytu bardzo często zgłaszał się do lekarza z powodu uporczywego kataru i bólu głowy. Nie zgłaszał dolegliwości ze strony dolnych dróg oddechowych, w tym mogących sugerować gruźlicę . Uznano ,że jego dolegliwości mają charakter alergiczny i dostawał leki antyalergiczne .

Wykonano mu RTg płuc w roku 2003 i w grudniu 2005 .

W okresie od grudnia 2005r do września 2008r przebywało w ZK w P. jeszcze 8 osób ze stwierdzoną gruźlicą, ale jak zapewnia dyrektor ZK - powód nie miał z nimi kontaktu

Dow: informacja D.. ZK w P. –k. 1239.

Dow zaświadczenie z książki badań –k. 368

W chwili opuszczania ZK w P. co nastąpiło we wrześniu 2008r powód czuł się już bardzo źle. Pomagała mu wówczas jego siostra bo był bardzo słaby , z trudem szedł do samochodu.

Dow: zeznania św. K. Z. –k. 762

W dniu 4 listopada 2008r powód znalazł się w szpitalu w C. gdzie zdiagnozowano u niego gruźlicę naciekową płuc w stadium nacieku, rozsiewu, rozpadu i włóknienia . Przebywał tam na oddziale gruźlicy i chorób płuc do 17 grudnia 2008r.

Zalecono mu dalsze leczenie ambulatoryjne pod kontrolą poradni gruźlicy i chorób płuc. Zapisano leki . Terapia trwała do 5 maja 2009r .

Powód kupował leki w okresie od września 2008r do września 2011( 36 miesięcy)

Ich koszt wyniósł 2.764,59 zł.

Średnio dwa razy w miesiącu musiał w tym czasie dojechać do lekarza pokonując w obie strony ok. 100 km. Koszt z tym związany to kwota o. 2268 zł ( 2 razy w miesiącu po 100km tj. 200km x14 litrów x 4,5 zł za litr daje kwotę 63 zł miesięcznie x 36 miesięcy)

Dow: zeznanie powoda oraz zeznanie św. K. Z. –k. 762

recepty –k. od 102- 127, 132 – 144,

karta leczenia szpitalnego –k. 50, oraz karta informacyjna szpitala w K. –k. 54

Następnie powód od 20 kwietnia 2009r rozpoczął leczenie z powodu dolegliwości kardiologicznych w szpitalu w K. na oddziale chorób wewnętrznych oraz w (...) Centrum (...)

Dow: karty informacyjne z w/w szpitali –k. 53,54

Dnia 26 maja 2010r stwierdzono u powoda niepełnosprawność stopnia znacznego poczynając od 03 lutego 2009r do 31 maja 2015r

Dow; orzeczenie o niepełnosprawności –k. 1209

Do dnia dzisiejszego z powodu niepełnosprawności powód nie podjął pracy zawodowej , otrzymywał zasiłki.

Dow: zeznanie powoda k. 1222

Z wykonanych na zlecenie sądu w tym postępowaniu opinii biegłej z zakresu chorób płuc E. H. wynika iż : powód został zakażony gruźlicą w placówkach penitencjarnych co nastąpiło po grudniu 2005r ( kiedy to było wykonane ostatnie badanie radiologiczne nie wykazujące tej choroby ) . Choroba jest zakaźna , można się nią zarazić przez kontakt z chorym . Powód był wyniszczony chorobą, trwała ona u niego ok. siedem miesięcy . Został wyleczony , bez uszczerbku na zdrowiu , choć z powodu zbyt późnego wykrycia choroby istniało zagrożenia życia . Stan powoda z powodu tej choroby pogorszył się w Zakładzie karnym gdzie podawano mu już antybiotyk i taki wypisano mu przy opuszczeniu tej placówki.

Dow; opinia –k. 1103

Dalej biegła pisze (k. 1157) - ,że powód z powodu gruźlicy znalazł się w szpitalu w listopadzie 2008r – ale choroba musiała trwać już od kilku miesięcy biorąc pod uwagę jej stadium w dniu przyjęcia powoda do szpitala tj. 4 listopada 2008r, a powód opuścił placówkę penitencjarną we wrześniu 2008r. Już w tej placówce penitencjarnej czuł się bardzo źle , odnotowano tam 45 wizyt lekarskich na przestrzeni dziewięciu miesięcy, z zastosowaniem antybiotyku. Wprawdzie w książce zdrowia powoda przy przyjęciu go do placówki penitencjarnej w 2000r odnotowano iż powód podał ,że leczył się na gruźlicę w 1980r ale z dokumentacji medycznej z tamtego okresu ( przychodnia w B.) to nie wynika . Nie ma dowodu że przebył wówczas gruźlicę .

W dalszej swej opinii ( k. 1181) biegła stwierdza ,że zaniedbaniem było niewykonanie badania Rtg częściej niż co 18 czy 36 miesięcy. Powód nie miał takiego badania w okresie 18 miesięcy poprzedzających datę wrzesień 2008r kiedy opuszczał placówkę , a kiedy był już chory na gruźlicę . Gruźlica nie ma wpływu na schorzenia serca nie wpływa na rozwój chorób serca i nie utrudnia ich leczenia.

Drugi biegły z zakresu chorób płuc lek. P. S. w opinii swej podał ,że jeszcze w grudniu 2005r w badaniu Rtg klatki piersiowej powoda nie stwierdzono choroby gruźlicy. Potem aż do opuszczenia ZK nie wykonywano mu takiego badania, a jedynie RTg zatok w roku w kwietniu 2007r. Z dokumentacji medycznej przychodni w B. gdzie powód leczył się w latach 1980 – 2000 nie wynika iżby chorował na gruźlicę .

Po opuszczeniu ZK w P. we wrześniu 2008r powód czuł się źle , w listopadzie 2008r znalazł się w szpitalu gdzie stwierdzono zaawansowaną gruźlicę , leczono go nawet sterydami , następnie był leczony ambulatoryjnie ale jednocześnie leczony był na schorzenia kardiologiczne od kwietnia 2009r.

Biegły ten stwierdza, że z dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć iż powód opuszczając ZK w P. był już chory na gruźlicę . Nie doznał z powodu tej choroby uszczerbku na zdrowiu. Jego niezdolność do pracy jest wynikiem schorzeń kardiologicznych pod postacią kardiomiopatii .Leczenie gruźlicy zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi schematami . Nie ma dowodów na wpływ leczenia gruźlicy na uszkodzenie mięśnia serca.

W leczeniu gruźlicy ordynowano powodowi leki; izoniazyd, rifamazyd, pyrazinamid , ethambutol streptomycynę

Dow; opinia –k. 1249- 1252

W opinii uzupełniającej biegły ten stwierdził iż z materiału dokumentacyjnego wynika iż powód przed osadzeniem go w 2000r w placówkach penitencjarnych nie był leczony na gruźlicę , natomiast nie udało się stwierdzić ,czy jego zachorowanie na gruźlice podczas pobytu w ZK w P. nastąpiło na skutek zarażenia go tą chorobą od innego chorego ( w tym okresie przebywało tam 8 chorych na gruźlicę ) czy też było wynikiem uaktywnienia się prątka gruźlicy, którym powód wcześniej się zaraził (k. 1345)

Z opinii biegłego kardiologa dr B. N. wynika ,że przebyta przez powoda choroba gruźlicy, która zaczęła się najprawdopodobniej jeszcze w placówce penitencjarnej nie miała wpływu na stan zdrowia w zakresie kardiologicznym . Powikłania ze strony układu krążenia występują rzadko , dotyczą 1-3 % gruźlicy pozapłucnej i dochodzi do nich u osób wybitnie wyniszczonych długotrwałą nieleczoną gruźlicą lub u chorych z (...). Takich powikłań nie stwierdzono u powoda. Zastosowane u niego leki nie wykazują kardiotoksycznych działań ubocznych. K. powoda może mieć raczej związek z długim okresem nadużywania przez niego alkoholu.

Dow; opinia –k. 1384- 1387

Tak ustalony stan faktyczny wynika z cytowanych dokumentów , opinii biegłych , zeznań świadka i powoda.

Opinie biegłych pulmunologów wskazują zgodnie ,że powód zachorował na gruźlicę już w ZK w P. , natomiast biegły kardiolog stwierdził iż choroba ta nie miała wpływu na schorzenia kardiologiczne powoda i że jego niepełnosprawność nie jest wynikiem przebytej gruźlicy i jej wpływu na schorzenie serca lecz wynikiem wyłącznie schorzeń kardiologicznych podłożem których nie jest gruźlica lecz raczej nadużywanie alkoholu.

Do opinii kardiologa powód wnosił zastrzeżenia do których biegły ten się odniósł podtrzymując wszak w całości swoją opinię w kwestii zależności choroby serca od przebytej gruźlicy. Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda o wykonanie kolejnej opinii kardiologicznej przez innego biegłego bowiem zarzuty jakie stawiano wykonanej już opinii nie dotyczyły istoty problemu tj. ewentualnego wpływu gruźlicy na schorzenia kardiologiczne . Zarzuty te bowiem zawierają się w twierdzeniu , że opinia jest lakoniczna , że nie ustalono początku kardiomiopatii i nie wyjaśniono co to za rodzaj schorzenia.

W istocie sąd nie domagał się wyjaśnienia tych kwestii .Opinia miała ustalić , czy przebyta przez powoda choroba płuc miała wpływ na schorzenia kardiologiczne powoda ( obojętne jakie by były) i wykonana opinia odpowiada na to pytanie . Wyjaśnianie charakteru schorzenia kardiologicznego powoda , ani ustalanie początku jego zaistnienia nie jest potrzebne – skoro nie ma ono związku z gruźlicą .

Sąd zważył, co następuje :

Podstawą prawną roszczenia powoda jest art. 417 kc., art. 444 § 1 k.c. i art.445.

Powód zachorował na gruźlice podczas pobytu w Zakładzie Karnym w P.. Wynika to z obu opinii biegłych pulmunologów. Wskazali oni , że powód przed osadzeniem go w placówkach tj. przed rokiem 2000 nie chorował na gruźlicę , że jeszcze w grudniu 2005r zdjęcie RTg płuc nie wykazało istnienia tej choroby ,

a że przy opuszczeniu ZK w P. tj. we wrześniu 2008 powód był już chory a stan tej choroby zdiagnozowanej 4 listopada 2008r w szpitalu wskazywał na to, że choroba gruźlicy trwała już od kilku miesięcy, w którym to czasie powód był cały czas tylko w ZK w P.. Opinie biegłych nie odpowiadają na pytanie – czy powód zachorował tam na skutek bezpośredniego zarażenia się chorobą od innego chorego ( w tym czasie przebywało tam 8 osadzonych chorych na gruźlicę ) czy na skutek uaktywnienia się u niego prątka gruźlicy, którym zaraził się wcześniej , ale jak już stwierdzono w dokumentacji medycznej powoda od 1980r nie ma śladu leczenia gruźlicy, więc ta druga ewentualność jest mało prawdopodobna.

Poważnym uchybieniem ze strony tej placówki penitencjarnej było nie rozpoczęcie leczenia tej choroby we właściwym czasie

z powodu jej niewykrycia. Nie wykryto jej dlatego ,że nie wykonano powodowi w odpowiednim czasie zdjęcia RTg płuc pomimo iż w ostatnich kilku miesiącach pobytu powoda w ZK w P. powód aż 45 razy korzystał z porad lekarzy , czuł się źle , stosowano antybiotyki. Skutkiem opóźnienia właściwego leczenia powód był wycieńczony chorobą , w pewnym etapie stanowiła ona dla niego nawet zagrożenie życia, musiał zażywać sterydy.

Z drugiej strony podkreślić należy iż choroba gruźlicy była leczona w szpitalu w którym powód się znalazł już po opuszczeniu zakładu karnego - prawidłowo , powód został całkowicie wyleczony i nie doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu. Nie miała też ta choroba wpływu na powstałe u powoda dolegliwości kardiologiczne ani na niezdolność do pracy bo ta spowodowana została wyłącznie schorzeniami kardiologicznymi. Nie mniej choroba gruźlicy u powoda miała przebieg ciężki, trwała do maja 2009r czyli kilka miesięcy. Powód musiał dojeżdżać do lekarzy, kupować i zażywać leki poniósł w związku z tym koszty.

Z uwagi na powyższe okoliczności zasadne częściowo okazało się żądanie zasądzenia zadośćuczynienia i odszkodowania w oparciu o art. 444 i 445 kc – ale nie renty o którą powód wnosił z uwagi na niemożność podjęcia pracy spowodowanej chorobami gruźlicy i serca.

Jeśli chodzi o zadośćuczynienie to zasądzając je w wysokości 10.000 zł ( bez odsetek bo takiego żądania w ogóle nie było ) sąd miał na uwadze okoliczność iż cierpienie powoda wywołane tą chorobą trwało kilka miesięcy bez pozostawienia wszak trwałego uszczerbku na zdrowiu i nie miało ono wpływu na dalsze schorzenia kardiologiczne, ani nie spowodowało stanu niepełnosprawności.

Odszkodowanie sąd zasądził w wysokości 5.032 zł ( również bez odsetek bo takiego żądania nie było ) Na kwotę tę składa się koszt zakupu leków w okresie od września 2008 do września 2011 wynikająca z cen na przedłożonych receptach tj. 2764 zł ( uwaga – niektóre recepty się powtarzają - ) oraz koszty dojazdów powoda do lekarzy o których zeznawała też świadek, a które to wyjazdy i wizyty niewątpliwie miały miejsce skoro powód otrzymywał recepty wypisywane w tym właśnie okresie tj. kwota 2268 zł . Sąd nie policzył kosztów wizyt prywatnych u lekarzy bo nie ma na to w aktach żadnych dowodów, żadnych rachunków.

Sąd oddalił żądanie zasądzenia renty bowiem nie ma związku przyczynowego pomiędzy chorobą gruźlicy a niezdolnością do pracy powoda bo ta co już podkreślano wynika ze schorzeń kardiologicznych z którymi z kolei nie ma nic wspólnego przebyta choroba gruźlicy. Za schorzenia kardiologiczne i wynikająca z nich niezdolność do pracy nie odpowiada Skarb Państwa.

Roszczenie powoda wbrew twierdzeniom strony pozwanej nie jest przedawnione . Trzyletni termin przedawnienia o którym mowa w art. 442 kc liczyć należy od listopada 2008 r kiedy to zdiagnozowano u powoda chorobę gruźlicy podczas jego pobytu w szpitalu , a pozew został wniesiony w październiku 2011r .

O kosztach postępowania orzeczono na zasadzie art. 100 kpc

nie obciążając nimi powoda choć utrzymał się on tylko w niewielkiej części swego żądania a to z uwagi na jego stan majątkowy i dochody których w zasadzie nie posiada oraz z uwagi na jego stan zdrowia . Przyznano adwokatowi z urzędu za pomoc prawną udzieloną powodowi wynagrodzenie w wysokości jednej stawki określonej według wartości przedmiotu sporu przy zastosowaniu § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu. Nie uwzględniono wniosku tego pełnomocnika o przyznanie mu wynagrodzenia w wysokości półtorej stawki bowiem zdaniem sądu sprawa wbrew twierdzeniom pełnomocnika nie jest skomplikowana pod względem prawnym .