Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 678/1 6

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 lipca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Janusz Supiński

Protokolant: Katarzyna Kucharska

po rozpoznaniu w dniu 28.06.2017 r. w Giżycku

sprawy z powództwa M. F.

przeciwko Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska prowadzącej działalność w Polsce poprzez (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanej Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska prowadzącej działalność w Polsce poprzez (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda M. F. kwotę 1.205,40 (jeden tysiąc dwieście pięć 40/100) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 30.03.2016r. do dnia zapłaty.

II.  Oddala powództwo w pozostałej części.

III.  Zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 486 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 678/16

UZASADNIENIE

Powód M. F. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska, prowadzącego działalność poprzez Oddział w Polsce kwoty 1.549,80 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu powód podał, że w wyniku cesji nabył wierzytelność przysługującą S. K. (1) wobec pozwanego z tytułu odszkodowania obejmującego koszt wynajmu pojazdu zastępczego. S. K. (1) bowiem – podnosił powód – uczestniczył w wypadku drogowym, w wyniku którego uszkodzeniu uległ jego samochód, sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową pozwanego zakładu ubezpieczeń, który uznał swoją odpowiedzialność co do zasady, w tym także odnośnie potrzeby korzystania przez poszkodowanego z auta zastępczego, czego wyrazem było wypłacenie kosztu wynajmu pojazdu zastępczego za okres 18 dni. Tymczasem poszkodowany pozbawiony był możliwości korzystania własnego samochodu przez 27 dni, zatem przedmiotem sporu jest kwota obejmująca koszt wynajmu pojazdu zastępczego za okres 9 dni.

Pozwany Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska, prowadząca działalność poprzez Oddział w Polsce nie uznał powództwa i wniósł o oddalenie pozwu w całości oraz o zasadzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu według nom przepisanych. Przyznał, że ze sprawcą wypadku łączyła go umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i uznał co do zasady swoją odpowiedzialność. Potwierdził też, że wypłacił już, na etapie postępowania likwidacyjnego, kwotę 3.099,60 zł tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego tj. za okres 18 dni, uznając przy tym zastosowaną przez powoda stawkę dzienną najmu (172,20 zł brutto). Jednocześnie jednak pozwany wskazał, że dochodzona pozwem kwota za dodatkowe 9 dni najmu auta zastępczego przekracza wartość faktycznie uzasadnionego okresu tego najmu. Przyjęty bowiem przez pozwanego okres 18 dni obejmuje zarówno czas pomiędzy zgłoszeniem szkody, a przesłaniem zweryfikowanego kosztorysu naprawy do zakładu naprawczego, co umożliwiało rozpoczęcie naprawy jak i czas technologiczny samej naprawy, ale również 1 dzień przeznaczony na czynności organizacyjne oraz dwa dni wolne kalendarzowo od pracy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13.11.2015 roku S. K. (1) uczestniczył w kolizji drogowej, w której uszkodzony został jego pojazd marki C. o numerze rejestracyjnym (...). Pozwany ubezpieczał odpowiedzialność cywilną wynikającą z posiadania i prowadzenia pojazdu sprawcy, a okres ubezpieczenia obejmował dzień wypadku. Tego samego dnia poszkodowany wynajął u powoda M. F. pojazd zastępczy m-ki N., a strony tej umowy określiły cenę za 1 dzień najmu na kwotę 172,20 zł brutto.

dowód: umowa k 7

faktura k 9

W dniu 16.11.2015r. poszkodowany S. K. (1) wstawił uszkodzone auto do warsztatu (...) Sp. z o.o. w E., udzielając tej firmie pełnomocnictwa do reprezentowania we wszystkich czynnościach zawiązanych z przedmiotową szkodą. W pełnomocnictwie tym poszkodowany zobowiązał się też do pokrycia wszelkich kosztów tej szkody w wypadku gdyby zakład ubezpieczeń odmówił wypłaty odszkodowania lub nie wypłacił odszkodowania pokrywającego pełne koszty naprawy.

dowód: zlecenie k 6

akta szkody k

pełnomocnictwo k 138

W dniu 16.11.2015r. przedstawiciel pozwanego dokonał oględzin samochodu powoda, a w dniu 24.11.2015r. pozwany przesłał zweryfikowany kosztorys naprawczy warsztatowi, do którego poszkodowany wstawił swój samochód. W kalkulacji tej pozwany wskazał, że weryfikacja kosztorysu nie przesądza o przyjęciu odpowiedzialności. W tym samym dniu 24.11.2015r. warsztat naprawczy zamówił części potrzebne do usunięcia awarii pojazdu poszkodowanego i jednocześnie zwrócił się do pozwanego o zgodę na rozpoczęcie naprawy. Ponowna prośba warsztatu o zgodę na rozpoczęcie naprawy pochodzi z 26.11.2015 i 07.12.2015r. W dniu 26.11.2015r. (...) Sp. z o.o. w E. otrzymał niezbędne części zamienne do pojazdu poszkodowanego, zaś w dniu 10.12.2015r.zakończył remont auta i wydał pojazd poszkodowanemu. Tego samego dnia – 10.12.2015r. – poszkodowany zwrócił auto zastępcze powodowi.

dowód: akta szkody k 43

odpis k 13-17

kalkulacja naprawy k 39-42

Technologiczny czas naprawy pojazdu poszkodowanego wynosił 6 dni roboczych.

dowód: opinia biegłego J. B. k 119-125, 145-146, 166-167

Umową z 10.12.2015r. poszkodowany S. K. (1) dokonał cesji wierzytelności, przysługującej mu wobec pozwanego zakładu ubezpieczeń z tytułu odszkodowania obejmującego koszty najmu pojazdu zastępczego.

dowód: umowa k 12

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie jest samo zdarzenie komunikacyjne z 13.11.2015r. z udziałem pojazdu S. K. (1), odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeń za skutki owego zdarzenia, w tym w zakresie zwrotu osobie uprawnionej kosztów najmu pojazdu zastępczego, stawka dzienna najmu tego auta oraz przejście wierzytelności na rzecz powoda. Wynika to nie tylko z dokumentów, znajdujących się w aktach sprawy, ale przede wszystkim z twierdzeń samych stron.

Kwestią sporną zaś pozostaje zagadnienie wysokości kosztów najmu pojazdu zastępczego, wynikającego z przedmiotowego zdarzenia, a obciążającego stronę pozwaną. O ile bowiem powód podnosił, że uzasadniony czas tego najmu obejmował okres od 13.11.2015r. (data zdarzenia) do 10.12.2015r. (data zwrotu poszkodowanemu jego auta po naprawie), o tyle pozwany twierdził, że uzasadnionym czasem tego najmu był okres od 13.11.2015r. do 01.12.2015r., obejmujący termin dostarczenia warsztatowi naprawczemu zweryfikowanego kosztorysu (24.11.2015r.), 4 dni technologicznego czasu naprawy, 1 dzień czynności organizacyjnych i 2 dni wolne od pracy.

Rozstrzygając podniesioną wyżej kwestię sporną Sąd dostrzegł przede wszystkim treść opinii biegłego J. B., w której biegły określił czas technologicznej naprawy pojazdu S. K. po zdarzeniu w dniu 13.11.2015r. na 6 dni roboczych. Biegły wskazał również w swoim opracowaniu, że oczekiwanie przez warsztat na ostateczną decyzję zakładu ubezpieczeń w zakresie przyjęcia odpowiedzialności za szkodę jest praktyką uzasadnioną, co sprawia, że można uznać za prawidłowy okres trwania remontu auta poszkodowanego do dnia 10.12.2015r. Opinia ta wprawdzie spotkała się z opozycją strony pozwanej, która twierdziła, że biegły bezpodstawnie zaliczył do czasu uzasadnionego pobytu auta poszkodowanego w warsztacie czas oczekiwania tego serwisu na ostateczną decyzję pozwanego w kwestii przyjęcia odpowiedzialności za zdarzenie, ale jednocześnie nie podważała określonego przez biegłego czasu technologicznego naprawy spornego pojazdu. W tej sytuacji Sąd uznał opinię w zakresie technologicznego czasu naprawy za fachową, rzetelną i bezstronną. Sąd dostrzegł też stanowisko biegłego co do konieczności dokonania, po naprawie, badania technicznego pojazdu, wynikającego z zatrzymania dowodu rejestracyjnego po kolizji. W tej materii opinia nie była kwestionowana przez strony, a Sąd podzielił stanowisko biegłego. Wreszcie – będąc przy samej opinii J. B. – należy stwierdzić, że w sposób logiczny i oparty na dowodach zgromadzonych w sprawie biegły dostrzegł termin zamówienia części zamiennych przez warsztat naprawczy, datę wystawienia faktury za te części oraz możliwy, najkrótszy termin dostarczenia tych podzespołów firmie (...) w E.. W efekcie Sąd, podzielając wskazane wyżej spostrzeżenia biegłego i akceptując je w całej rozciągłości mógł dojść do przekonania, że po zweryfikowaniu przez pozwanego kosztorysu naprawy w dniu 24.11.2015r., zamówieniu części zamiennych przez warsztat w dniu 24.11.2015r. i otrzymaniu owych podzespołów w dniu 26.11.2015r., przeprowadzeniu naprawy pojazdu w czasie 6 dni roboczych i wykonaniu badań technicznych po zakończeniu naprawy, wreszcie uwzględnieniu dni wolnych od pracy w grudniu 2015r., poszkodowany S. K. mógł odebrać swoje auto najwcześniej w dniu 07.12.2015r. Dodając do tego jeszcze 1 dzień, przeznaczony na czynności organizacyjne np. oddanie samochodu zastępczego powodowi, Sąd uznał, że uzasadnionym okresem korzystania przez poszkodowanego z auta zastępczego był czas do dnia 08.12. (...)., czyli łącznie 25 dni. Skoro zatem pozwany uregulował koszty wynajęcia pojazdu zastępczego za 18 dni, to należało zasądzić kwotę 1.205,40 zł jako wynik mnożenia 7 dni x 172,20 zł = 1.205,40 zł. Tak też Sąd orzekł w pkt I wyroku. O odsetkach należało orzec po myśli art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc, przy uwzględnieniu żądania pozwu.

Na uwagę w tym miejscu zasługuje jeszcze kwestia dotycząca oczekiwania przez warsztat naprawczy na ostateczną decyzję pozwanego w zakresie przyjęcia odpowiedzialności za szkodę przed rozpoczęciem remontu auta. Analizując to zagadnienie Sąd uznał za zasadne zarzuty strony pozwanej co do tego, że w kontekście treści pełnomocnictwa, udzielonego przez poszkodowanego S. K. firmie (...) w E., firma ta nie miała powoda do oczekiwania na ostateczną deklarację pozwanego – niezależnie bowiem od tego, czy pozwany w ostateczności przyjąłby na siebie odpowiedzialność za szkodę czy też nie, warsztat naprawczy i tak mógłby zaspokoić swoje ewentualne roszczenia. Jeśliby bowiem zakład ubezpieczeń odmówił wypłaty odszkodowania rozumianego jako koszt naprawy samochodu, to z owego pełnomocnictwa S. K. jednoznacznie wynika, że sam poszkodowany zobowiązał się do pokrycia wszelkich kosztów naprawy, nie uregulowanych przez pozwanego. Nic zatem nie stało na przeszkodzie, by warsztat przystąpił doi naprawy pojazdu bezpośrednio po otrzymaniu części zamiennych. Potwierdzeniem tego wniosku jest zresztą samo działanie owego warsztatu – wszak (...) przystąpił do remontu auta, a nawet zakończył ten remont, przed uzyskaniem ostatecznej deklaracji pozwanego co do uregulowania należności za naprawę. Takie działania warsztatu uznać należy za nielogiczne – albo bowiem warsztat ten winien był przystąpić do naprawy samochodu poszkodowanego bezpośrednio po otrzymaniu części zamiennych, albo konsekwentnie wstrzymywać się z remontem do czasu otrzymania jednoznacznego stanowiska pozwanego, skoro powątpiewał w możliwość dokonania zapłaty przez samego poszkodowanego. W realiach niniejszej sprawy warsztat rozpoczął naprawę przed uzyskaniem ostatecznej deklaracji pozwanego, co świadczy o braku obaw o uregulowanie kosztów remontu. Prowadzi to do konstatacji, że dwa dni pobytu pojazdu w warsztacie (pomiędzy otrzymaniem części a podjęciem naprawy) nie wynikało li tylko z uchylania się pozwanego od odpowiedzi na monity warsztatu, ale z innych przyczyn, leżących – jak się zdaje – po stronie (...) w E.. To zaś wyklucza odpowiedzialność pozwanego w niniejszej sprawie za omawiany okres, bowiem opóźnienie naprawy auta poszkodowanego, wynikające z przyczyn leżących po stronie warsztatu wyklucza związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy winą sprawcy za spowodowanie kolizji, a szkodą, rozumianą jako wydatek, związany z wynajmem pojazdu zastępczego przez poszkodowanego.

Mając na uwadze treść żądań powoda oraz treść pkt I wyroku, należało orzec jak w pkt II. O kosztach sądowych Sąd orzekł w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania – art. 100 kpc przy dostrzeżeniu faktu wygrania procesu przez powoda w 77,78 % oraz wygrania przez pozwanego w 22,22 %. Po stronie powoda koszty procesu stanowią łącznie kwotę 1.295 zł, na którą składają się opłata od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.200 zł, opłata od pozwu w wysokości 78 zł. Po stronie pozwanego zaś koszty procesu to łącznie kwota 2.344,91 zł, na co składają się kwoty: 1.200 zł wynagrodzenia pełnomocnika, 17 zł opłata od pełnomocnictwa, 1.127,91 zł koszt sporządzenia opinii biegłej, pokryty z zaliczki pozwanego. Po dokonaniu matematycznych obliczeń należało orzec jak w pkt III.

Na marginesie również trzeba odnieść się do jeszcze jednej kwestii, a mianowicie zdolności procesowej i sądowej strony pozwanej. Powód bowiem pozwał w pierwszej kolejności polski oddział zagranicznego ubezpieczyciela, a ten wskazał na brak swojej zdolności procesowej. Powód wniósł o dopozwanie zagranicznego ubezpieczyciela, co też nastąpiło. Było to zbędne, a działania polskiego oddziału zagranicznego ubezpieczyciela, którego siedziba znajduje się na terenie unii Europejskiej Tymczasem niczym nie uprawnione. Wskazać należy, że zgodnie z art. 11 ustawy z 11.09.2015r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (j.t. Dz.U. z 2017 poz. 1170) wskazanie w piśmie procesowym oddziału zagranicznego zakładu ubezpieczeń jako strony postępowania dotyczącego roszczenia wynikającego z działalności zagranicznego zakładu ubezpieczeń wykonywanej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez oddział jest jednoznaczne ze wskazaniem jako strony tego postępowania zagranicznego zakładu ubezpieczeń. „Komentowany przepis jest nową regulacją w stosunku do DziałUbezpU. Zgodnie z uzasadnieniem do projektu DziałUbezpReasU, wolą ustawodawcy jest wyeliminowanie sytuacji, gdy w przypadku kierowania powództw przeciwko zagranicznym zakładom ubezpieczeń z Unii Europejskiej działającym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez oddział przedsiębiorcy zagranicznego w pozwie oznacza się pozwanego jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego działający na terytorium RP – zamiast zagranicznego zakładu ubezpieczeń. Jest to bowiem sytuacja niedopuszczalna – oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie ma osobowości prawnej i w rezultacie zdolności – sądowej, a wobec tego pozwy kierowane przeciwko oddziałowi przedsiębiorcy zagranicznego, zgodnie z art. 199 § 1 pkt 3 KPC, powinny być odrzucane.

Obecne brzmienie przepisów – dzięki wprowadzeniu komentowanego artykułu – stanowi ogromne ułatwienie dla osób uprawnionych z umów ubezpieczenia, którymi niejednokrotnie są konsumenci. W świetle nowej regulacji pozew nie będzie automatycznie odrzucany, gdyż nawet niewłaściwe oznaczenie strony postępowania będzie jednoznaczne ze wskazaniem jako strony zagranicznego zakładu ubezpieczeń. Komentowane rozwiązanie jest ściśle powiązane z innymi prokonsumenckimi postanowieniami DziałUbezpReasU. Dodanie tego przepisu ma także na celu wyeliminowanie rozbieżności w orzecznictwie sądów, które – mimo istnienia ustawowych przesłanek do odrzucenia pozwu złożonego przeciwko oddziałowi przedsiębiorcy zagranicznego (zamiast zagranicznemu zakładowi ubezpieczeń) – pozwów nie odrzucały. Sytuacja procesowa powoda była zatem niejednolita i częstokroć zależna od sądu rozpoznającego sprawę. Wskutek tego powstawały wadliwe orzeczenia prawne” [tak: P. C. (red.), Ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Komentarz. W. 2016].

W świetle powyższego stroną niniejszego postępowania był Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska, prowadząca działalność poprzez Oddział w Polsce, a nie – jak chciałby pełnomocnik pozwanego – dwie różne osoby czyli Č. S. z siedzibą w P., Republika Czeska oraz (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W..