Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1728/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Iwona Siuta (spr.)

Sędziowie:

SO Zbigniew Ciechanowicz

SO Tomasz Sobieraj

Protokolant:

stażysta Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 czerwca 2016 roku w S.

sprawy z powództwa Stowarzyszenia "Osiedle (...)" z siedzibą w S.

przeciwko W. F. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 5 października 2015 roku, sygn. akt III C 29/15

oddala apelację.

SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Iwona Siuta SSO Tomasz Sobieraj

Sygn. akt II Ca 1728/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 5 października 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie (sygn. akt III C 29/15) oddalił powództwo Stowarzyszenia "Osiedle (...)" z siedzibą w S. przeciwko W. F. (1) o zapłatę.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujący stan faktyczny:

Powód Stowarzyszenie „Osiedle (...)” jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem mającym na celu: działanie na rzecz uzbrojenia działek budowlanych znajdujących się na terenie „Osiedla (...)” poprzez doprowadzenie do granic poszczególnych działek energii elektrycznej, wody, sieci kanalizacyjnej, gazu, sieci teleinformatycznej oraz budowę ulic wraz z chodnikami i oświetleniem, eksploatację w niezbędnym zakresie wykonanej infrastruktury, działalność na rzecz integracji członków Stowarzyszenia.

Członkiem zwyczajnym Stowarzyszenia może być pełnoletni obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, będący właścicielem nieruchomości położonej na terenie „Osiedla (...)”. Członkostwo nabywa się poprzez przyjęcie kandydatury przez Zarząd Stowarzyszenia w drodze uchwały.

Każdy z członków Stowarzyszenia ma obowiązek uiszczać składki pokrywające część kosztów wykonania infrastruktury przypadającą na jego działkę. Wysokość, terminy i płatności składek ustala zarząd, przy czym wysokość składki dla danego członka ustalana jest poprzez podzielenie ogółu kosztów wykonania infrastruktury do pokrycia w danym okresie przez liczbę działek znajdujących się na terenie „Osiedla (...)” i pomnożenie otrzymanego wyniku przez liczbę działek danego członka.

Pozwany W. F. (1) zakupił działkę mieszkalną na „Osiedlu (...)” w dniu 19 sierpnia 2008r. wraz z udziałem do 1/60 części w drodze stanowiącej działkę nr (...).

Wiosną 2009r. pozwany rozmawiał z członkiem Zarządu Stowarzyszenia „Osiedle (...)A. B., który poinformował go o tym, iż właściciele działek są członkami Stowarzyszenia, a następnie otrzymał pisemnie informację o zebraniu członków Stowarzyszenia.

Pozwany w dniu 15 maja 2009r. przybył na to zebranie i napisał wniosek o przyjęcie go w poczet członków Stowarzyszenia z dniem nabycia działki tj. 19 sierpnia 2008r.

Pozwany nie otrzymał żadnej informacji odnośnie podjęcia uchwały o przyjęciu go w poczet członków.

Członkowie zarządu podjęli uchwałę o akceptacji kandydatury W. F. (1) na członka Stowarzyszenia. W uchwale jako dzień jej podjęcia został wskazany 1 września 2008r.

W dniu 5 grudnia 2008r. Zarząd Stowarzyszenia „Osiedle (...)” podjął uchwałę o uiszczeniu przez członków składki w wysokości 2000 zł na podbudowę dróg, kanalizację deszczową i zbiornik retencyjny w terminie do 31 stycznia 2009r.

W dniu 25 czerwca 2011r. Zarząd Stowarzyszenia „Osiedle (...)” podjął uchwałę o uiszczaniu przez członków składki 50 zł miesięcznie na oświetlenie ulic od lipca 2011r.

W dniu 28 września 2012r. Zarząd Stowarzyszenia „Osiedle (...)” podjął uchwałę o uiszczeniu przez członków składki w wysokości 10 000 zł na nawierzchnie ulic do dnia 31 lipca 2013r.

W tych okolicznościach faktycznych Sądu uznał powództwo za nieuzasadnione.

Sąd wyjaśnił, że powód w pierwszej kolejności jako na podstawę swojego żądania wskazał na obowiązek uiszczania przez pozwanego składek w związku z członkostwem w Stowarzyszeniu. Niewątpliwie jak stanowił statut Stowarzyszenia w §10 ust 1 i 2 każdy z członków Stowarzyszenia był zobowiązany do uiszczania składek, których wysokości i termin płatności ustalał zarząd. Oznaczało to, iż członek Stowarzyszenia zobowiązany był do płacenia składek, których obowiązek uiszczenia powstał w czasie trwania jego członkostwa. Jak wskazano natomiast w §7 ust.2 statutu nabycie członkostwa następowało poprzez przyjęcie kandydatury przez zarząd w drodze uchwały. W niniejszej sprawie pozwany w toku przesłuchania potwierdził, iż w dniu 15 maja 2009r. sporządził wniosek o przyjęcie go w poczet członków Stowarzyszenia, albowiem chciał wziąć udział w zebraniu Stowarzyszenia, jednakże nie był on nigdy informowanych o podjęciu uchwały w przedmiocie przyjęcia go w poczet członków. Z kolei przesłuchani za stronę powodową członkowie zarządu tj. M. N. i A. B. zeznali, iż uchwała była podjęta w dacie, która widnieje na uchwale, a zatem 1 września 2008r., co Sąd uznał za niewiarygodne, gdyż powód nie przedstawił żadnych dowodów, aby w okresie od nabycia przez W. F. (2) działki tj. od dnia 19 sierpnia 2008r. do dnia 1 września 2008r. miał jakikolwiek kontakt z pozwanym, natomiast sam pozwany w swoich zeznaniach wskazał, iż na temat Stowarzyszenia po raz pierwszy z rozmawiał z członkiem zarządu A. B. wiosną 2009r. Sąd zważył nadto, że gdyby uchwała członkowska była podjęta z dniem 1 września 2008r. oznaczałoby, iż byłaby ona podejmowana przed uzyskaniem informacji, czy pozwany wyraża wolę bycia członkiem Stowarzyszenia, co byłoby niezgodne z istotą Stowarzyszenia, które jest organizacją dobrowolną. Pozwany podnosił, iż nie otrzymał on nigdy zawiadomienia o podjęciu uchwały o przyjęciu go w poczet członków. Tak więc zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał, zdaniem Sądu, na ustalenie, kiedy uchwała o przyjęciu pozwanego w poczet członków Stowarzyszenia „Osiedle (...)” rzeczywiście została podjęta, a kwestia ta miała fundamentalne znaczenie dla określenia zakresu odpowiedzialności pozwanego, albowiem obowiązek uiszczenia składek dotyczy składek wymagalnych w czasie trwania członkostwa w Stowarzyszeniu. Pierwszą datą pewną odnośnie istnienia uchwały o przyjęciu pozwanego w poczet członków była data wniesienia pozwu, albowiem jako załącznik do pozwu załączono odpis uchwały datowanej na 1 września 2008r. Pozew zaś został wniesiony w dniu 14 lipca 2014r., a więc od tej daty należy liczyć członkostwo pozwanego w Stowarzyszeniu „Osiedle (...)” i od tej daty winien on uiszczać składki uchwalane przez zarząd Stowarzyszenia. Natomiast obowiązek uiszczenia wszystkich składek dochodzonych w niniejszym postępowaniu przez powoda powstał przed tą datą, tak więc nie można było uznać, iż pozwany winien odpowiadać z tego tytułu.

Powódka wskazała również, iż podstawą jej roszczenia jest art. 207 k.c. Sąd wyjaśnił, że przepis ten dotyczy wzajemnych rozliczeń współwłaścicieli z tytułu poniesionych nakładów na rzecz wspólną i nie może stanowić podstawy dochodzenia roszczeń przez stronę powodową, która nie jest współwłaścicielem nieruchomości, na którą poczyniła nakłady. W tym stanie rzeczy Sąd powództwo oddalił.

Z uwagi na to, iż pozwany nie poniósł żadnych kosztów procesu Sąd nie znalazł podstaw do orzekania o kosztach postępowania w trybie art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu złożył powód i zaskarżając go w całości wniósł o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za I i II instancję, według norm przepisanych.

Orzeczeniu zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na:

a)  niepoczynieniu ustalenia faktycznego co do tego, że kontakty przedstawicieli powódki z pozwanym były przed 01 września 2008 r., na co wskazuje zgromadzony materiał dowody zgromadzony w niniejszej sprawie, w szczególności uchwała zarządu o akceptacji kandydatury W. F. (1) z dnia 01 września 2008 r.; inaczej bowiem zarząd powódki nie podjąłby przedmiotowej uchwały w tej dacie;

b)  przyjęciu, że pozwany nie otrzymał informacji odnośnie podjęcia uchwały o przyjęciu go w poczet członków, podczas gdy pozwany został poinformowany o tym ustnie, był obecny na zebraniu członków Stowarzyszenia w dniu 15 maja 2009 r., gdzie złożył swój podpis na liście obecności członków Stowarzyszenia oraz była do niego kierowana korespondencja mailowa przeznaczona wyłącznie dla członków Stowarzyszenia, a także wezwanie do zapłaty z dnia 27 stycznia 2014 r.;

2.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., mającym wpływ na wynik sprawy, poprzez:

a)  niedokonanie oceny oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r. o jego woli przyjęcie go w poczet członków Stowarzyszenia z dniem nabycia działki, tj. z dniem 19 sierpnia 2008 r., w szczególności pod kątem ważności tego oświadczenia woli i jego skutków, podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu prowadzi do wniosku, że pozwany samodzielnie wyraził wolę wstąpienia w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z dniem 19 sierpnia 2008 r. i nigdy tego nie kwestionował, ani oświadczenia tego nie odwołał, jak i nie powoływał się na żadna wadę tego oświadczenia woli, a dodatkowo gdyby pozwany nie znał powodowego Stowarzyszenia wcześniej i nie wiedziałby o obowiązku opłacania składek, to nie złożyłby oświadczenia (wniosku) o przyjęciu go w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z mocą wsteczną, gdyż to przeczy zasadom doświadczenia życiowego;

b)  niedokonanie oceny złożonej do akt korespondencji mailowej kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia oraz niedokonanie oceny listy obecności, na której widnieje podpis pozwanego, a która jest zatytułowana „Lista obecności zebrania członków Stowarzyszenia w dniu 15.05.2009 r.”, w sytuacji gdy prawidłowa ocena tych dowodów prowadzi do wniosku, że powódka traktowała pozwanego jako swojego członka, inaczej bowiem nie kierowałaby do niego żadnej korespondencji przeznaczonej dla członków Stowarzyszenia, a co za tym idzie pozwany wiedział, że jest członkiem powodowego Stowarzyszenia, a nadto powód nigdy nie zgłaszał pozwanej, że nie chce otrzymywać tej korespondencji, gdyż nie jest członkiem Stowarzyszenia;

3.  zastosowanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów polegającej na:

a) przyjęciu, że pozwany jest członkiem Stowarzyszenia od dnia wniesienia pozwu, tj. od 14 lipca 2014 r., podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r., uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. korespondencji e-mail kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia, listy obecności na zebraniu z dnia 15 maja 2009 r., prowadzi do wniosku, że pozwany jest członkiem Stowarzyszenia od dnia 01 września 2008 r., tj. zgodnie z uchwałą zarządu z dnia 01 września 2008 r.;

b) wadliwej ocenie uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. polegającej na przyjęciu, że uchwała ta została podjęta de facto przed uzyskaniem od pozwanego informacji czy wyraża wolę bycia członkiem Stowarzyszenia, w sytuacji, gdy prawidłowa ocena tego dowodu prowadzi do wniosku, że pozwany złożył powódce wniosek o wstąpienie w poczet jej członków ustnie najpóźniej w dniu 01 września 2008 r., inaczej bowiem jak wskazują zasady logicznego rozumowania zarząd nie podjąłby uchwały z tą datą, lecz np. z datą 19 sierpnia 2008 r„ tj. z datą, z którą członkiem stać się chciał pozwany;

4.  naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., mające istotny wpływ na wynik sprawy, polegający na:

a)  niewyjaśnieniu przez Sąd I instancji dlaczego za datę pewną odnośnie Istnienia uchwały o przyjęciu pozwanego w poczet członków przyjęto datę wniesienia pozwu, tj. dzień 14 lipca 2014 r., w sytuacji, gdy zgromadzony materiał dowody, w szczególności oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r., uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. korespondencji e-mail kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia, listy obecności na zebraniu z dnia 15 maja 2009 r., prowadzi do wniosku, że Stowarzyszenie traktowało pozwanego jako swojego członka od 01 września 2008 r., a najpóźniej od daty 15 maja 2009 r.;

b)  niewyjaśnieniu przez Sąd I instancji na jakiej podstawie wyinterpretowano wymóg pisemnego istnienia uchwały zarządu o włączeniu danej osoby w poczet członków Stowarzyszenia;

5.  naruszenie art. 65 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy Sąd I instancji winien był dokonać wykładni oświadczenia woli pozwanego złożonego na piśmie w dniu 15 maja 2009 r., w którym to pozwany wyraził wolę wstąpienia w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z dniem 19 sierpnia 2008 r., a także winien był dokonać oceny skutków prawnych tak złożonego oświadczenia; a prawidłowa wykładania tego oświadczenia prowadzi do wniosku, że pozwany musiał wiedzieć jakie wiążą się konsekwencje związane ze złożeniem oświadczenia takiej treści, w tym konsekwencje finansowe (obowiązek opłacania składek) inaczej bowiem nie złożyłby takiego oświadczenia lub powoływałby się na to, że oświadczenie to było wadliwe, np. złożone pod wpływem błędu, co nie miało miejsca.

Zdaniem powoda Sąd Rejonowy dokonał błędu w ustaleniach faktycznych polegającym na niepoczynieniu ustalenia faktycznego co do tego, że kontakty przedstawicieli powódki z pozwanym były przed dniem 01 września 2008 r., na co wskazuje materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie, w szczególności uchwała zarządu o akceptacji kandydatury W. F. (1) z dnia 01 września 2008 r. Podjęcie uchwały w tej dacie wskazuje na to, że kontakty przedstawicieli powódki z pozwanym były przed tą datą, a pozwany w trakcie rozmów z przedstawicielami powódki wyraził wolę wstąpienia w poczet członków powodowego Stowarzyszenia. D oddano, że statut Stowarzyszenia nie wymaga, aby wniosek o włączenie w poczet członków Stowarzyszenia był składany na piśmie. Gdyby było inaczej to zarząd powódki nie podjąłby przedmiotowej uchwały w tej dacie, lecz wskazano by inną datę tej uchwały, np. 19 sierpnia 2008 r., tak aby odpowiadała ona woli pozwanego wyrażonego w oświadczeniu z dnia 15 maja 2009 r. W ocenie strony powodowej przedmiotowe oświadczenie pozwanego jedynie potwierdza istniejący pomiędzy stronami stan faktyczny, co do tego, że wola pozwanego co do wstąpienia do powodowego Stowarzyszenia istniała jeszcze przed dniem 01 września 2008 r. W związku z tym ustalenie Sądu Rejonowego w tym zakresie jest błędne.

Zarzucono również, że Sąd I instancji błędnie ustalił, że pozwany nie otrzymał informacji odnośnie podjęcia uchwały o przyjęciu go w poczet członków, podczas gdy pozwany został poinformowany o tym ustnie, był obecny na zebraniu członków Stowarzyszenia w dniu 15 maja 2009 r., gdzie złożył swój podpis na liście obecności członków Stowarzyszenia oraz była do niego kierowana korespondencja mailowa przeznaczona wyłącznie dla członków Stowarzyszenia, a także wezwanie do zapłaty z dnia 27 stycznia 2014 r. Gdyby pozwany faktycznie nie wiedział o ww. uchwale i wynikających z niej dla niego praw i obowiązków to z pewnością zareagowałby na korespondencję mailową kierowaną do niego, a przeznaczoną wyłącznie dla członków Stowarzyszenia. Pozwany nigdy ani nie zaprzeczył, że nie jest członkiem Stowarzyszenia i nie należy kierować do niego wskazanej korespondencji, ani nie zareagował na wezwanie do zapłaty z dnia 27 stycznia 2014 r. Dodatkowo powód wskazał, że z treści statutu nie wynika obowiązek informowania kandydatów na członków Stowarzyszenia o podjęciu uchwały o włączeniu ich w poczet członków Stowarzyszenia, co wskazuje na to, że ustalenie Sądu jakoby istotne było poinformowanie pozwanego co do tego, że tym członkiem jest, jest zbyt daleko idący.

O wadliwości wyżej wskazanego ustalenia świadczy również okoliczność, że pozwany podpisał się na liście obecności na zebraniu członków Stowarzyszenia z dnia 15 maja 2009 r. Sama nazwa tego dokumentu wskazuje, że podpisy na niej składali członkowie Stowarzyszenia, a prawdziwość tego dokumentu nie była kwestionowana przez pozwanego. Dodatkowo przy podpisie pozwanego nie widnieje żadna adnotacja, z której wynikałoby, że uczestniczy on w tym zebraniu w innym charakterze niż członek. Dodano też, że doświadczenie życiowe wskazuje, że skoro pozwany złożył oświadczenie woli o włączeniu go w poczet członków Stowarzyszenia, czego nigdy nie kwestionował, a dodatkowo uczestniczył w zebraniu członków powodowego Stowarzyszenia i była kierowana do niego korespondencja mailowa przeznaczona wyłącznie do członków Stowarzyszenia, to nie sposób przyjąć, że nie był on informowany o włączeniu go w poczet członków Stowarzyszenia, skoro przedstawiciele powódki dawali wyraz na zewnątrz co do tego, że traktują pozwanego jako swojego członka.

Powód wyjaśnił, że w zaskarżonym wyroku Sąd Rejonowy naruszył także art. 233 § 1 k.p.c. w sposób mający wpływ na wynik sprawy poprzez niedokonanie oceny oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r. o jego woli przyjęcia go w poczet członków Stowarzyszenia z dniem nabycia działki, tj. z dniem 19 sierpnia 2008 r., w szczególności pod kątem ważności tego oświadczenia woli i jego skutków, podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu prowadzi do wniosku, że pozwany samodzielnie wyraził wole wstąpienia w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z dniem 19 sierpnia 2008 r. i nigdy tego nie kwestionował, ani oświadczenia tego nie odwołał, jak i nie powoływał się na żadna wadę tego oświadczenia woli. Co więcej gdyby pozwany nie znał powodowego Stowarzyszenia wcześniej i nie wiedziałby o obowiązku opłacania składek, to nie złożyłby oświadczenia o przyjęciu go w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z mocą wsteczną, gdyż to przeczy zasadom doświadczenia życiowego. Sąd w żadnym zakresie nie odniósł się do tego dowodu, niejako pomijając jego istnienie w zgromadzonym materiale dowodowym, w sytuacji, gdy w ocenie strony powodowej dowód ten potwierdza, że kontakty pozwanego z powódką istniały wcześniej, tj. przed dniem 15 maja 2009 r. (datą tego oświadczenia), a nawet przed dniem 01 września 2008 r. Gdyby było inaczej, to pozwany nie złożyłby oświadczenia takiej treści.

W ocenie strony powodowej Sąd Rejonowy naruszył wyżej wskazany przepis także poprzez niedokonanie oceny złożonej do akt korespondencji mailowej kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia oraz niedokonanie oceny listy obecności, na której widnieje podpis pozwanego, a która jest zatytułowana „Lista obecności zebrania członków Stowarzyszenia w dniu 15.05.2009 r.”, w sytuacji gdy prawidłowa ocena tych dowodów prowadzi do wniosku, że powódka traktowała pozwanego jako swojego członka, inaczej bowiem nie kierowałaby do niego żadnej korespondencji przeznaczonej wyłącznie dla członków Stowarzyszenia, a dodatkowo powód nigdy nie zgłaszał pozwanej, że nie chce otrzymywać tej korespondencji, gdyż nie jest członkiem Stowarzyszenia. Przedmiotowe dowody i ich ocena jest istotna dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, w tym do dokonania ustalenia od kiedy pozwany jest członkiem powódki.

W przekonaniu apelującego Sąd Rejonowy w sposób dowolny przyjął nadto, że pozwany jest członkiem Stowarzyszenia od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 14 lipca 2014 r., podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r., uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. korespondencji e-mail kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia, listy obecności na zebraniu z dnia 15 maja 2009 r., prowadzi do wniosku, że pozwany jest członkiem Stowarzyszenia od dnia 01 września 2008 r., tj. zgodnie z uchwałą zarządu z dnia 01 września 2008 r. Inaczej bowiem zarząd powodowego Stowarzyszenia nie podjąłby tej uchwały z tą datą, lecz z inną. Powód podkreślił, że składając przedmiotowe oświadczenie z dnia 15 maja 2009 r. pozwany potwierdził istniejący stan faktyczny, tj. co do tego, że wyraził wole wstąpienia do powodowego Stowarzyszenia znacznie wcześniej, tj. najpóźniej w dniu 01 września 2008 r. Przyjęcie za zgodne z prawdą stanowiska pozwanego jakoby złożył on przedmiotowe oświadczenie tylko z tego względu by móc uczestniczyć w zebraniu, które miało miejsce w dniu 15 maja 2009 r., przeczy doświadczeniu życiowemu.

Zdaniem powoda w efekcie Sąd I instancji dokonał także wadliwej oceny uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. polegającą na przyjęciu, że uchwała ta została podjęta de facto przed uzyskaniem od pozwanego informacji czy wyraża wolę bycia członkiem Stowarzyszenia, w sytuacji, gdy prawidłowa ocena tego dowodu - w świetle wyżej wskazanych twierdzeń i innych dowodów zgromadzonych w sprawie prowadzi do wniosku, że pozwany złożył powódce wniosek o wstąpienie w poczet jej członków ustnie najpóźniej w dniu 01 września 2008 r., inaczej bowiem - jak wskazują zasady logicznego rozumowania - zarząd nie podjąłby uchwały z tą datą, lecz np. z datą 19 sierpnia 2008 r., tj. z datą, z którą członkiem stać się chciał pozwany (aby nie było rozbieżności w datach).

Zdaniem powoda Sąd I instancji nie wyjaśnił dlaczego za datę pewną odnośnie istnienia uchwały o przyjęciu pozwanego w poczet członków przyjął datę wniesienia pozwu, tj. dzień 14 lipca 2014 r., a nie jakąś inną, w sytuacji, gdy zgromadzony materiał dowody, w szczególności oświadczenia pozwanego z dnia 15 maja 2009 r., uchwały zarządu z dnia 01 września 2008 r. korespondencji e-mail kierowanej do pozwanego jako członka Stowarzyszenia, listy obecności na zebraniu z dnia 15 maja 2009 r., prowadzi do wniosku, że Stowarzyszenie traktowała pozwanego jako swojego członka od dnia 01 września 2008 r., a najpóźniej od daty 15 maja 2009 r.

W ocenie strony powodowej w wyniku błędnego przyjęcia daty 14 lipca 2014 r. jako daty pewnej co do istnienia uchwały zarządu o włączeniu pozwanego w poczet członków Stowarzyszenia, Sąd Rejonowy nie wiadomo na jakiej podstawie wyinterpretował wymóg pisemnego istnienia uchwały zarządu o włączeniu danej osoby w poczet członków Stowarzyszenia, w sytuacji, gdy wymóg taki nie wynika z treści Statutu, ani z treści ustawy Prawo o Stowarzyszeniach. Natomiast w przedmiotowej sprawie pozwany nie mógł mieć wątpliwości, że został włączony w poczet członków Stowarzyszenia, a co za tym idzie, że zarząd musiał przyjąć jego kandydaturę, skoro otrzymywał korespondencie e-mail kierowana wyłącznie do członków Stowarzyszenia, a dodatkowo podpisał się na liście obecności na zebraniu członków Stowarzyszenia w dniu 15 maja 2009 r. Gdyby natomiast nie był członkiem Stowarzyszenia, to nie złożyłby podpisu pod tą listą, a co za tym idzie należy przyjąć, że uchwała zarządu z dnia 01 września 2008 r. jest prawidłowa i ważna. Podkreślił, że nawet gdyby przyjąć, że uchwała ta jest nieskuteczna bądź nieważna, to uchwała o włączeniu pozwanego w poczet członków Stowarzyszenia istniała co najmniej w sposób dorozumiany najpóźniej w dniu 15 maja 2009 r.

Zdaniem strony powodowej, Sąd Rejonowy dopuścił się również naruszenia również art. 65 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy Sąd i instancji winien był dokonać wykładni oświadczenia woli pozwanego złożonego na piśmie w dniu 15 maja 2009 r., w którym to pozwany wyraził wolę wstąpienia w poczet członków powodowego Stowarzyszenia z dniem 19 sierpnia 2008 r., a także winien był dokonać oceny skutków prawnych tak złożonego oświadczenia. Natomiast prawidłowa wykładania tego oświadczenia prowadzi do wniosku, że pozwany musiał wiedzieć jakie wiążą się konsekwencje ze złożeniem oświadczenia takiej treści, w tym konsekwencje finansowe inaczej bowiem nie złożyłby takiego oświadczenia lub powoływałby się na to, że oświadczenie to było wadliwe, np., złożone pod wpływem błędu, co nie miało miejsca. Co więcej Sąd Rejonowy nie tylko nie dokonał wykładni tego oświadczenia, lecz skupił się jedynie na tym czy istniała uchwała zarządu mówiąca o tym czy pozwany został włączony w poczet członków powódki, a jeśli tak to z jaką datą, nie zważając przy tym, że pozwany wyraził wole wstąpienia do niej z data 19 sierpnia 2008 r. przy czym jeśli Sąd uznałby, że takie oświadczenie jest nieskuteczne, to było ono skuteczne co najmniej z datą 15 maja 2009 r., co jest istotne w kontekście skuteczności włączenia pozwanego w poczet członków powódki. Istniały bowiem dwa wymagane elementy, tj. oświadczenie pozwanego i uchwała zarządu powódki, gdyż powódka traktowała pozwanego jako swojego członka od dnia 01 września 2008 r., a najpóźniej od dnia 15 maja 2009 r., co wskazuje na to, że nawet gdyby przyjąć, że uchwała zarządu z dnia 01 września 2008 r. jest nieskuteczna to zarząd w sposób dorozumiany podjął taką uchwałę najpóźniej w dniu 15 maja 2009 r.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia ani prawa procesowego ani prawa materialnego. W sposób prawidłowy przeanalizował materiał dowody i wyciągnął z niego właściwe wnioski. Ocena ta zasługuje na aprobatę Sądu Okręgowego, który w pełni podziela przekonywującą argumentację prawną, która legła u podstaw zaskarżonego orzeczenia.

Przed ustosunkowaniem się do zarzutów apelacji odnotować należy, że Sąd Okręgowy pominął jako spóźnione dowody zgłoszone przez powoda w apelacji z powołaniem się na uregulowanie zawarte w art. 381 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wyniknęła później. Zatem strona powodowa winna wykazać, że nie mogła ich przedstawić w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji (gdyż wówczas jeszcze nie istniały lub o nich nie wiedział, albo też zachodziły istotne przyczyny usprawiedliwiające niemożność ich przedstawienia) lub że potrzeba ich oferowania powstała dopiero później. O istnieniu potrzeby powołania się na nowe fakty i dowody nie decyduje samo zapatrywanie strony, lecz przedmiotowa ocena istniejącego stanu rzeczy, której dokonuje sąd. Z uwagi na treść art. 381 k.p.c. ryzyko nieuwzględnienia w postępowaniu sądowym interesu strony, która wykazuje tak daleko idącą opieszałość w przedstawieniu istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy faktów i dowodów, obciąża ją samą. Dokumenty zaoferowane przez powoda, przy dołożeniu należytej staranności po stronie wnioskującego, winny zostać złożone już na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego. Z okoliczności sprawy nie wynika, aby po stronie powoda istniała realna przeszkoda w ich powołaniu przed Sądowi I instancji. Nie sposób wreszcie uznać, by na tym etapie postępowania powstały nieznane powodowi uprzednio okoliczności, które uzasadniałyby potrzebę naprowadzenia nowych okoliczności. W opisanych powyżej okolicznościach sprawy, przy dodatkowym uwzględnieniu, że powód jest w niej reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego, nie sposób uznać, że potrzeba zgłoszenia dowodów powstała dopiero w postępowaniu apelacyjny i to nawet nie w apelacji, lecz dopiero w kolejnym piśmie stanowiącym uzupełnienie apelacji. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni.

Przechodząc do meritum podstawę żądania stanowił zapis § 9 i 10 statutu stowarzyszenia. Zapisy te wskazują, że członkowie stowarzyszenia zobowiązani są terminowo opłacać składki (§ 9 ust. 1 lit. b) , a nadto uiszczać składki pokrywające część kosztów wykonania infrastruktury przypadającą na jego działkę. W kontekście powyższego odwołać należy się również do zapisów § 7 ust. 1 zd. 1 statutu, który głosi, że członkiem zwyczajnym może być pełnoletni obywatel RP będący właściciel nieruchomości położonej na terenie osiedla. Wedle zaś ust. 2 członkami zwyczajnymi są jego założyciele. Ponadto członkostwo nabywa się poprzez przyjęcie kandydatury przez Zarząd w drodze uchwały.

Z punktu widzenia żądania pozwu zasadniczego znaczenia nabiera kwestia ustalania członkostwa pozwanego w stowarzyszeniu i daty wstąpienia pozwanego w poczet członków. Dopiero bowiem ten stosunek kreował z jednej strony obowiązki pozwanego względem stowarzyszenia, z drugiej autolizował uprawnienia powoda do domagania się zapłaty zaległych należności.

Wbrew twierdzeniom apelacji nie można uznać, by pozwany stał się członkiem stowarzyszenia do dnia 1 września 2008 r. o czym przekonywać miała uchwała zarządu z tej daty. Jak niewadliwie ustalił Sąd Rejonowy, pozwany wniosek o przyjęcie go w poczet członków złożył dopiero dnia 15 maja 2009 r., a więc 8 miesięcy później. Powód nie wykazał zaś, by w okresie od dnia 19 sierpnia 2008 r. tj. daty nabycia przez pozwanego nieruchomości do dnia 1 września 2008 r. tj. podjęcia uchwały zarządu miał jakikolwiek kontrakt z pozwanym. Twierdzenia powoda, że o kontakcie tym świadczy właśnie uchwala z dnia 1 września 2008 r. w kontekście zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego zupełnie nie przekonują. Podobnie jak treść wiadomości e-mail kierowanych do strony pozwanej. Z akt sprawy wynika, że w sposób elektroniczny powód kontaktował się z pozwanym 6-krotnie, przy cym pierwsza tego typu wiadomość wysłana została do pozwanego dopiero w dniu 8 września 2009 r., kolejna dnia 17 września 2012 r, pozostałe zaś pochodziły z roku 2014 (k. 150-155). Powód nie naprowadził więc dowodu wskazującego, że w okresie wcześniejszym tj. przez 8 września 2009 r. miał jakikolwiek kontakt z pozwanym. W takiej sytuacji podzielenie twierdzeń apelacji prowadziłoby do przyjęcia, że uchwała z dnia 1 września 2008 r. została podjęta przed uzyskaniem informacji, czy pozwany wyraża w ogóle wolę bycia członkiem stowarzyszenia. To zaś byłoby niewątpliwie niezgodne z istotą stowarzyszenia, skoro z § 1 ust. 1 statutu wynika, że stowarzyszenie jest organizacją dobrowolną.

W sprawie brak jednocześnie podstaw do twierdzenia, jakoby pozwany wniosek o przyjęcie go w poczet członków przed datą 15 maja 2009 r. złożył sposób ustny. Powód nie przedłożył bowiem żadnych dowodów na tę okoliczność, zaś same twierdzenia członków zarządu nie były wystarczające, skoro pozwany tę tezę pozwanego zakwestionował. O powyższym nie świadczy również fakt, obecności pozwanego na zebraniu w dniu 15 maja 2009 r. Pozwany podczas przesłuchania w dniu 21 września 2015 r. szczegółowo wyjaśnił, że w tym dniu faktycznie sporządził wniosek o przyjęcie go w poczet członków Stowarzyszenia, albowiem chciał wziąć udział w zebraniu stowarzyszenia. O zebraniu dowiedział się zaś z rozmowy z członkiem zarządu A. B., co miało miejsce wiosną 2009 r. Zeznania pozwanego okazały się jasne i rzeczowe, pozwalając tym samym na poczynienie na ich podstawie miarodajnych ustaleń faktycznych w sprawie. Stawiwszy się na zebranie pozwany mógł zostać poinstruowany, że warunkiem wzięcia udziału jest członkostwo w stowarzyszeniu. W tej sytuacji oświadczenie pozwanego z dnia 15 maja 2009 r. nie jest niczym nadzwyczajnym, a raczej naturalną reakcją na zaistniały stan rzecz. Wprawdzie reagując treść oświadczenia pozwany wyraził wolę przyjęcia w poczet członków, tym niemniej wolę tę wyartykułował dopiero z dniem 15 maja 2009 r. J. pozwany, jak wynika z jego zeznań, nigdy nie otrzymał zawiadomienia o podjęciu uchwały o przyjęciu go w poczet członków. Jak wywodzi się w apelacji, treść statutu takiego obowiązku faktycznie nie przewiduje, § 7 ust. 2 zawiera jedynie wymóg powzięcia samej uchwały, tym niemniej rzeczą naturalną wydaje się poinformowanie wnioskującego o pozytywnym lub negatywnym rozpoznaniu wniosku o przyjęcie w poczet członków, czego przejawem jest właśnie doręczenie uchwały w tym przedmiocie, a co najmniej zawiadomienie zainteresowanego o jej podjęciu.

Nietrafna jest również teza, jakoby pozwany o przyjęciu w poczet członków poinformowany został ustnie dnia 15 maja 2009 r. na zebraniu członków stowarzyszenia. Po pierwsze powyższe nie koresponduje z zeznaniami pozwanego. Po wtóre skoro nabycie praw i obowiązków członka stowarzyszenia następuje z chwilą nabycia członkostwa, co wynika wprost ze statutu, a zatem podjęcia przez zarząd uchwały o przyjęciu kandydatury danej osoby, nielogiczne jest, by zarząd w tej sprawie z niewidomych względów zwlekał aż 8 miesięcy z poinformowaniem pozwanego o rozpatrzeniu kandydatury. Czynność ta leży w interesie samego powoda, skoro dana osoba zobowiązana jest do uiszczania składek zgodnie z postanowienia statutu dopiero od chwili podjęcia uchwały, nie zaś okres poprzedzający ten dzień. To uchwała kreuje bowiem obowiązki członka stowarzyszenia, a jednocześnie jest ona źródłem ewentualnych roszczeń stowarzyszenia względem członka, który nie partycypuje w zobowiązaniach, które na siebie przyjął.

Trafnie skonstatował zatem Sąd Rejonowy, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na ustalenie, kiedy uchwała o przyjęciu pozwanego w poczet członków stowarzyszenia rzeczywiście została podjęta, a kwestia ta miała zasadnicze znaczenie dla odpowiedzialności pozwanego. Skutkiem tego prawidłowo Sąd przyjął, że pierwszą datą pewną odnośnie istnienia uchwały o przyjęciu pozwanego w poczet członków była data wniesienia pozwu, skoro jednym z jego załączników był odpis uchwały datowanej na 1 września 2008 r. Pozew został wniesiony w dniu 14 lipca 2014 r. Od tej daty należałoby liczyć zatem członkostwo pozwanego w stowarzyszeniu. Dochodzone niniejszym pozwem należności powstały przed tą datą, skutkiem czego powództwo ulegało oddaleniu w całości. Zupełnie niezrozumiały jest przy tym zarzut naruszenia art. 65 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie. Wiedza i przypuszczenia pozwanego co do konsekwencji złożonego dnia 15 maja 2009 r. oświadczenia nie mają zupełnie znaczenia, skoro finalnie materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie kiedy uchwała o przyjęciu pozwanego w poczet członków stowarzyszenia rzeczywiście została podjęta przy jednoczesnym przyjęciu, że nigdy takowa nie została pozwanemu doręczona.

Analizując i uzasadniając jak powyżej Sąd Okręgowy doszedł od przekonania, że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił dowody, a ta ocena doprowadziła do słusznych wniosków, przy czym ustaleń faktycznych Sąd ten dokonał bez obrazy art. 233 § 1 k.p.c.- w oparciu o wszechstronnie przeanalizowany, oceniony zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego materiał dowodowy, a w każdym razie skarżący nie wykazał, by tak ujęte kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały przez Sąd I instancji naruszone, prowadząc do ustaleń niezgodnych z materiałem dowodowym.

Sądowi Rejonowemu nie można również skutecznie postawić zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Uzasadnienie spełnia wymagania tego przepisu, jest wyczerpujące i jasno z niego wynikają rozstrzygnięcia zawarte w poszczególnych punktach orzeczenia Sądu I instancji.

W świetle wszystkich przytoczonych wyżej wywodów, Sąd Okręgowy uznał apelację powoda za nieuzasadnioną, która w myśl art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.