Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII K 280/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 maja 2017 roku

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VIII Wydział Karny w Siemiatyczach w składzie:

Przewodniczący: SSR Elżbieta Smoktunowicz

Protokolant:Marta Kobus

po rozpoznaniu w dniach : 26 października 2017 roku, 7 grudnia 2016 roku, 26 kwietnia 2017 roku

E. T. s. L. i D. z domu S.

Urodzonego w dniu (...) w S.,

oskarżonego o to, że:

w okresie od kwietnia 2016 roku do 18 maja 2016 roku z działki leśnej położonej w rejonie wsi B. gm. N. o numerze geodezyjnym (...), po uprzednim wyrębie zabrał w celu przywłaszczenia 19 drzew dębowych i 5 drzew grabu o różnej średnicy czym spowodował straty o łącznej wartości 24.505 złotych na szkodę A. L.

tj. o czyn z art. 290 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk

I.  Oskarżonego E. T. uznaje za winnego tego, że : w okresie od kwietnia 2016 roku do 18 maja 2016 roku z działki leśnej położonej w rejonie wsi B. gm. N. o numerze geodezyjnym (...), po uprzednim wyrębie zabrał w celu przywłaszczenia 2 drzewa dębu i 2 drzewa grabu czym spowodował straty o łącznej wartości 10.306,54 złotych na szkodę A. L. tj. czynu z art. 290 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk i za to na podstawie art. 290 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

II.  Na podstawie art. 69 § 1, 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza oskarżonemu na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata.

III.  Na podstawie art. 290 § 2 kk orzeka od oskarżonego E. T. na rzecz pokrzywdzonego A. L. obowiązek uiszczenia nawiązki w wysokości 20.613,08 złotych (dwadzieścia tysięcy sześćset trzynaście złotych osiem groszy).

IV.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty i obciąża go pozostałymi kosztami procesu.

VIII K 280/16

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

A. L. jest właścicielem działki leśnej o numerze geodezyjnym (...) o powierzchni 30 ha położonej w obrębie wsi B.. Jesienią 2015 roku A. L. po raz pierwszy stwierdził, że nieznani sprawcy wycięli w jego lesie trzy drzewa grabu i jedno drzewo dębu, drzewa te były wycięte i leżały w lesie. W związku z ujawnieniem kradzieży drzew w lesie, A. L. coraz częściej zaczął przyjeżdżać do swojego lasu i w okresie od kwietnia 2016 roku do 18 maja 2016 roku ujawnił on 17 sztuk wyciętych drzew dębu i 3 wycięte drzewa grabu. W dniu 18 maja 2016 roku A. L. przyjechał do swojego lasu z kolegą A. R., wcześniej kupił kamerę i razem z kolegą miał zamiar zamontować kamerę w lesie i poczekać do nocy, jednak tuż po wejściu do lasu mężczyźni usłyszeli odgłos padającego drzewa oraz odgłos pracującej piły, postanowili podejść w to miejsce i zauważyli dwóch młodych mężczyzn znajdujących się przy ściętym dębie, zajęci byli odcinaniem gałęzi, A. L. i A. R. podbiegli do nich, A. L. zadał pytanie mężczyznom w czyim są lesie, na co uzyskał odpowiedź, że w lesie wujka. A. L. z kolegą A. R. zdołali ująć i zatrzymać do przyjazdu policji jednego z tych mężczyzn tj, E. T., natomiast drugi mężczyzna M. J. zdołał uciec

Podczas oględzin działki leśnej o nr geod. (...) położonej na gruntach wsi B. funkcjonariusze policji ujawnili 19 pni drzew dębu i 5 pni drzew grabu.

Powyższych ustaleń faktycznych dokonano w oparciu o zeznania świadków : A. L., A. R., M. J., częściowo w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego E. T. oraz w oparciu o pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie.

Oskarżony E. T. składając wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym przyznał się częściowo do popełnienia zarzucanego mu czynu to znaczy przyznał się do wycięcia w dniu 18 maja 2016 roku dwóch dębów i około miesiąca wcześniej do wycięcia dwóch grabów, natomiast do wyrębu i kradzieży pozostałych drzew wymienionych w zarzucie oskarżony nie przyznał się.

Oskarżony składając wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym w dniu 15 września 2016 roku dodał, że dla M. J. powiedział, że jadą wyciąć drzewo do lasu należącego do jego dziadka T. S..

Oskarżony składając wyjaśnienia w postępowaniu sądowym nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że był w lesie jego dziadka i wyciął tam dwa drzewa dębu, nie wie on gdzie położony jest las A. L., on był w lesie dziadka T. S., pojechał do lasu z M. J. mówiąc mu, że jadą oni do lasu jego dziadka, wcześniej zapytał dziadka czy może wyciąć drzewo w jego lesie i dziadek pokazał mu, który las jest jego własnością, do tego lasu przyjechał on samochodem, przywiózł go R. Z., on wyciął dwa dęby, a dwa dni wcześniej wyciął dwa graby i zabrał on je do domu, było to drzewo na opał, dziadek wiedział gdzie zostały wycięte drzewa i powiedział, że doszło do wycięcia drzewa z lasu innej osoby. Oskarżony twierdził, że podczas wycinania tych drzew miał świadomość, że wycina drzewa należące do jego dziadka, wcześniej nie był w tym lesie i żadnych drzew oprócz dwóch grabów i dwóch dębów nie wycinał, jak przyjechała policja to dowiedział się, że ściął on drzewa w lesie nie należącym do jego dziadka. Oskarżony dodał, że gdy do lasu przyjechał pokrzywdzony on nie próbował uciekać, natomiast jego kolega M. J. uciekał bo się wystraszył.

Sąd zważył co następuje :

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego w tej części, w której twierdził, że z terenu działki leśnej położonej w rejonie wsi B. dokonał wyrębu dwóch drzew grabu i dwóch drzew dębu zasługują na wiarę. Wyjaśnienia w tej części znajdują potwierdzenie w szczególności w relacji świadka M. J..

Otóż świadek M. J. w swoich zeznaniach potwierdził relację przestawioną przez oskarżonego. Mianowicie stwierdził, że na początku kwietnia 2016 roku ze swoim kolegą E. T. na jego prośbę pojechał z nim do lasu aby wyciąć drzewo na opał, E. T. powiedział mu, że będą wycinać drzewa w lesie jego dziadka, do lasu podwiózł ich R. Z., w lesie jego kolega wyciął piłą spalinową dwa drzewa grabowe o średnicy 30 – 40 cm., on odcinał gałęzie, a oskarżony ciął drzewo na pieńki, za około godzinę przyjechał po nich R. Z., drugi raz do tego samego lasu pojechał z E. T. w dniu 18 maja 2016 roku, wówczas E. T. ściął dwa drzewa dębu, podczas gdy pracowali przy wycince w to miejsce przyszło dwóch mężczyzn, którzy zapytali ich jakim prawem wycinają drzewa, na co E. T. odpowiedział, że jest to las jego dziadka, mężczyźni ci powalili E. na ziemię, a on w tym czasie uciekł.

Zeznania świadka są zbieżne z treścią wyjaśnień oskarżonego i w ocenie Sądu nie ma podstaw aby odmówić im wiarygodności.

Również treść zeznań pokrzywdzonego A. L. pozwala jedynie na przypisanie oskarżonemu dokonania wyrębu dwóch drzew dębu i dwóch drzew grabu.

Mianowicie z relacji pokrzywdzonego A. L. wynika, że jesienią 2015 roku po raz pierwszy stwierdził, że w jego lesie doszło do wycięcia trzech drzew grabu i jednego drzewa dębu, a w okresie od kwietnia 2016 roku do 18 maja 2016 roku ujawnił kolejnych kilkanaście wyciętych drzew i dopiero w dniu 18 maja 2016 roku oskarżony został ujęty przez pokrzywdzonego w trakcie kradzieży dwóch drzew dębu.

Odnosząc się do wyjaśnień oskarżonego w tej części, w której twierdził, że wycinając wyżej wymienione drzewa był przekonany, że drzewa te stanowią własność jego dziadka T. S. oraz, że na wycięcie tych drzew uzyskał zgodę swojego dziadka, to stwierdzić należy, że stanowią one przyjętą przez oskarżonego linię obrony. Faktom w tej części przedstawionym przez oskarżonego przeczy całokształt materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie.

Świadek T. S. potwierdził wersję oskarżonego. Mianowicie twierdził, że tydzień albo dwa tygodnie przed wycięciem drzew, zezwolił swojemu wnuczkowi E. T. aby wyciął z jego działki leśnej gorsze drzewa z przeznaczeniem na opał. Natomiast podczas rozprawy świadek T. S. zeznał, że zezwolił wnuczkowi na wycięcie w jego lesie drzew dębu, dodał, że jego las ma około 100 – 120 lat i rosną tam dęby i świerki.

Zeznania świadka T. S. złożone podczas rozprawy, zdaniem Sądu, świadczą o tym, że świadek starał się dostosować swoją relację do treści wyjaśnień oskarżonego w tej części, w której oskarżony twierdził, że dokonał wycięcia drzew dębu. W ocenie Sądu twierdzenie świadka o zezwoleniu oskarżonemu na wycięcie 100 – 120 letnich drzew dębu jest mało przekonywujące. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wycięcie drzew o średnicy 60 – 80 cm. wymaga uzyskania zezwolenia właściwej jednostki nadleśnictwa, natomiast z zeznań świadka nie wynika aby podejmował czynności związane z uzyskaniem takiego zezwolenia. W świetle tych faktów trudno uwierzyć, aby świadek T. S. zezwolił oskarżonemu na wycięcie takiego rodzaju drzew, których wycięcie wymaga uzyskania stosownego zezwolenia.

Świadek M. P. w swoich zeznaniach również potwierdziła wersję oskarżonego twierdząc, że dziadek oskarżonego zezwolił mu na wycięcie drzew w swoim lesie. W ocenie Sądu świadek składając zeznania podtrzymuje linię obrony oskarżonego i jako osoba należąca do kręgu osób najbliższych oskarżonemu starała się w ten sposób uchronić oskarżonego od odpowiedzialności karnej i zeznania świadka w tej części nie zasługują na wiarę.

Z protokołu oględzin działki leśnej o nr geod. (...) położonej na gruntach wsi B. przeprowadzonych przez funkcjonariuszy policji w dniu 18 maja 2016 roku wynika, że na przedmiotowej działce leśnej ujawniono 19 pni drzew dębu i 5 pni drzew grabu.

Sąd uznał za zasadne w niniejszej sprawie powołanie biegłego z zakresu leśnictwa, któremu zlecono w szczególności oszacowanie wartości dwóch drzew dębu oraz dwóch drzew grabu wyciętych na obszarze działki leśnej o nr geod.(...) położonej na gruntach wsi B..

Biegły w swojej opinii stwierdził, że wycinki wszystkich drzew (z wyjątkiem 1szt.) dokonano w miesiącach wiosennych 2016 roku, prawdopodobnie marzec, kwiecień, maj 2016 roku i oszacował, że wartość dwóch dębów i dwóch grabów wyciętych na działce leśnej(...)wynosi 10.306,54 złotych.

Powyższą opinię jako rzetelną, fachową, popartą doświadczeniem zawodowym biegłego Sąd w całości podziela.

W niniejszej sprawie zeznania złożyli ponadto świadkowie : A. R. i R. Z. ale zeznania tych świadków nie wymagają omówienia albowiem potwierdzają one okoliczności w sprawie bezsporne albo nie mające istotnego znaczenia.

Mając powyższe ustalenia stwierdzić należy, że materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie pozwolił na ustalenie, że oskarżony dopuścił się kradzieży dwóch drzew dębu i dwóch drzew grabu. Brak jest bowiem w niniejszej sprawie dowodów wskazujących że oskarżony dokonał kradzieży 19 sztuk drzew dębu i 5 sztuk drzew grabu. Z zeznań pokrzywdzonego A. L. wynika, że od jesieni 2015 roku zaczął ujawniać na terenie swojej działki leśnej wycięte drzewa dębowe i grabowe, jednak nigdy w lesie nie zastał sprawców tych kradzieży, dopiero w dniu 18 maja 2016 roku pokrzywdzony wraz ze swoim kolegą A. R. ujęli oskarżonego podczas gdy ten razem z kolegą M. J. dokonywali wyrębu dwóch drzew dębu. Zarówno oskarżony jak i świadek M. J. przyznali, że w dniu 18 maja 2016 roku dokonali wycięcia dwóch drzew dębowych, a ponadto oskarżony przyznał, że wcześniej na terenie przedmiotowej działki leśnej dokonał wycięcia dwóch drzew grabu. Okoliczność tą w swoich zeznaniach potwierdził również świadek M. J..

Mając, więc powyższe okoliczności na uwadze Sąd uznał, że oskarżony dopuścił się kradzieży leśnej tj. czynu z art. 290 § 1 kk. w zw. z art. 278 § 1 kk.

Kradzież leśna określona w art. 290 § 1 kk polega na wyrębie drzewa w lesie w celu przywłaszczenia albo zaboru w tym celu drzewa wyrąbanego lub powalonego.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 § 1 i § 2 kk. oraz w art. 54 § 1 kk. i wziął pod uwagę zarówno okoliczności łagodzące jak i obciążające oskarżonego.

W ocenie Sądu dla osiągnięcia celów kary wobec oskarżonego wystarczające będzie wymierzenie mu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata. Zdaniem Sądu wobec oskarżonego można przyjąć pozytywną prognozę, że nie dopuści się on ponownie popełnienia przestępstwa oraz, że wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania powinno zapobiec popełnieniu przez oskarżonego w przyszłości takiego czynu i uświadomić oskarżonemu, że w przypadku popełnienia przez niego w okresie próby kolejnego przestępstwa będzie on musiał ponieść konsekwencje swego postępowania i liczyć się z tym, że zostanie zarządzone wykonanie orzeczonej wyrokiem kary.

Zdaniem Sądu tak ukształtowana kara będzie wystarczająca dla osiągnięcia celów wychowawczych w stosunku do oskarżonego i wdroży go do przestrzegania prawa w przyszłości.

Na podstawie art. 290 § 2 kk, Sąd był zobligowany do orzeczenia od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego A. L. nawiązki w wysokości podwójnej wartości drzewa.

O opłacie orzeczono na podstawie art. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 ( Dz. U. Nr. 49 poz. 223 z późń. zm.) zaś o kosztach na podstawie art. 627 kpk.