Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 803/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 września 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska

SSA Barbara Białecka (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 21 września 2017 r. w Szczecinie

sprawy W. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 27 lipca 2016 r. sygn. akt VI U 55/16

zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie.

SSA Urszula Iwanowska SSA Beata Górska SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 803/16

UZASADNIENIE

Decyzją z 16 maja 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił W. C. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, albowiem Komisji Lekarskiej ZUS stwierdziła, że ubezpieczona nie jest osobą niezdolną do pracy.

W odwołaniu ubezpieczona wniosła o przyznanie jej renty z tytułu niezdolności do pracy. Wskazała, że jest po operacji kręgosłupa, nadto leczy się na nadciśnienie w poradni (...). W ocenie ubezpieczonej stan jej zdrowia nie pozwala na podjęcie zatrudnienia.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji.

Postanowieniem z 28 października 2015 r. Sąd Okręgowy uchylił zaskarżoną decyzję, przekazał sprawę do ponownego rozpoznania organowi rentowemu i umorzył postępowanie, powołując się na przedłożenie przez ubezpieczoną w toku postępowania nowej dokumentacji medycznej wskazującej na istnienie nowopowstałych schorzeń natury psychiatrycznej.

Wskutek zażalenia organu rentowego, Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, postanowieniem z 18 grudnia 2015 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego, uznając, że przebyte po wydaniu decyzji leczenie psychiatryczne nie stanowi nowej okoliczności w rozumieniu art. 477 (14) § 4 k.p.c.

Wyrokiem z 27 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał W. C. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 stycznia 2013 r. do 31 maja 2017 r. (pkt I) oraz zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Sąd I instancji ustalił, że W. C. urodzona (...) legitymuje się wykształceniem średnim ogólnokształcącym i odbyła kurs opieki nad osobami starszymi. W czasie swojej aktywności zawodowej pracowała krótko jako aparatowy urządzeń rozlewniczych a przez większość okresu swojego zatrudnienia jako sprzedawca w sklepach mięsnych.

Od 1 sierpnia 2011 r. do 27 stycznia 2012 r. ubezpieczona miała przyznane prawo do świadczenia rehabilitacyjnego. W dniu 30 stycznia 2013 roku W. C. złożyła w organie rentowym wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

U ubezpieczonej na dzień wydawania zaskarżonej decyzji istniały podstawy do rozpoznania:

- dyskopatii szyjnej C5/C6 i C6/C7 z patologią krzywizn kręgosłupa szyjnego,

- stanu po przebytym leczeniu operacyjnym z powodu dyskopatii i kręgozmyku L4-L5-S1 ze stabilizacją (listopad 2012 r.),

- zmian zwyrodnieniowo – dyskopatycznych kręgosłupa szyjnego z zespołem bólowym okresowo zaostrzającym się,

- opornego na leczenie farmakologiczne nadciśnienia tętniczego utrwalonego w II okresie WHO, bez powikłań narządowych,

- otyłości.

Wskazane schorzenia czynią ubezpieczoną osobą niezdolną do pracy zgodnej z kwalifikacjami. Schorzenia kręgosłupa stanowią przeciwwskazanie do wykonywania pracy wymagającej przenoszenia ciężarów oraz pełnej sprawności układu ruchu, w tym m.in. do pracy w charakterze sprzedawcy w sklepie mięsnym oraz opiekuna osób starszych. Natomiast nie stanowią przeciwwskazania do podjęcia przez ubezpieczoną pracy nie związanej z ciężką pracą fizyczną.

Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od 1 czerwca do 6 sierpnia 2015 r. ubezpieczona przebywała na Oddziale (...) w S., z rozpoznaniem zaburzeń adaptacyjnych. W okresie od 1 września do 22 października 2015 r. ubezpieczona była ponownie hospitalizowana na Oddziale (...) w S. z rozpoznaniem epizodu depresyjnego umiarkowanego na podłożu reaktywnym. Stan zdrowia psychicznego czynił ubezpieczoną częściowo niezdolną do pracy na okres dwóch lat do 31 maja 2017 r.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał odwołanie za nieuzasadnione. Jako podstawę rozstrzygnięcia wskazał art. 57 i art. 58 oraz art. 12 i art. 13 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity w dacie wydania zaskarżonej decyzji (tekst jednolity Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 - dalej ustawa rentowa). Sąd I instancji podkreślił, że spór dotyczył wyłącznie tego, czy ubezpieczona jest osobą niezdolną do pracy i ewentualnie w jakim stopniu, oraz czy jest to niezdolność trwała czy okresowa. Dla ustalenia okoliczności spornych Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu: neurologii, kardiologii, ortopedii, medycyny pracy i psychiatrii, przy czym zarówno dokumentację lekarską, jak i sporządzone opinie biegłych Sąd ten ocenił jako wiarygodne.

W ocenie Sądu Okręgowego kluczowe znaczenie dla niniejszej sprawy miała opinia biegłego z zakresu medycyny pracy (z wnioskami której zgodzili się biegli z zakresu neurochirurgii, ortopedii i kardiologii) oraz psychiatrii. Jednocześnie oceniając trafność wyprowadzonych przez biegłą z zakresu medycyny pracy (w rezultacie przez biegłych z zakresu neurochirurgii, ortopedii i kardiologii) wniosków co do zachowania przez ubezpieczoną zdolności do pracy, Sąd I instancji wziął dodatkowo pod uwagę to, czy biegli w należyty sposób rozumieli to pojęcie, tj. czy kierowali się wyłącznie definicją zawartą w przytoczonym wyżej przepisie art. 12 ustawy emerytalnej. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że biegli ci w treści wydanych przez siebie opinii zamieścili literalny wniosek, iż ubezpieczona jest zdolna do pracy, wskazali jednak, że schorzenia kręgosłupa stanowią przeciwwskazanie do wykonywania pracy wymagającej przenoszenia ciężarów oraz pełnej sprawności układu ruchu, w tym m.in. do pracy w charakterze sprzedawcy w sklepie mięsnym oraz opiekuna osób starszych. Natomiast nie stanowią przeciwwskazania do podjęcia przez ubezpieczoną pracy nie związanej z ciężką pracą fizyczną. W tej sytuacji, mając na uwadze ustalenia stanu faktycznego odnośnie rzeczywistych kwalifikacji ubezpieczonej, w ocenie Sądu Okręgowego błędem byłoby wyłącznie oparcie się na literalnym brzmieniu wskazanych opinii, a konieczne było wzięcie pod uwagę całego toku rozumowania biegłych i samodzielne wyprowadzenie na tej podstawie wniosków.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy podzielił opinie wszystkich biegłych z zakresu medycyny pracy, neurochirurgii, ortopedii i kardiologii występujących w niniejszej sprawie co do rozpoznanych u ubezpieczonej schorzeń z ich specjalności, nie podzielając wniosków końcowych tych opinii w zakresie stwierdzonej zdolności do pracy. Nie podważając jednocześnie kompetencji czy rzetelności pozostałych biegłych podkreślił, iż orzeczenie częściowej niezdolności do pracy nie wymaga stwierdzenia, że osoba ubezpieczona nie może pracować w jakimkolwiek zawodzie, a jedynie przesądzenia, że nie może ze względu na stan zdrowia, pracować w zawodzie (na stanowisku pracy) zgodnym z jej kwalifikacjami.

Sąd I instancji zaznaczył, że ubezpieczona posiada jedynie rzeczywiste kwalifikacje w zawodzie sprzedawcy w sklepie mięsnym, którą to pracę wykonywała przez większość okresu swojej aktywności zawodowej. Praca w tym zawodzie związana jest z dużym wysiłkiem fizycznym, niemniej do jej wykonywania konieczna jest bardzo dobra znajomość rodzajów i gatunków mięs, wyrobów masarskich i garmażeryjnych oraz procesów technologicznych związanych z ich produkcją i przechowywaniem, zaś takiej pracy nie sposób dobrze wykonywać po kilkutygodniowym przyuczeniu. Ubezpieczona ukończyła także kurs opieki nad osobami starszymi, jednakże nie może takiej pracy wykonywać z uwagi na schorzenia kręgosłupa. Sąd Okręgowy nie zgodził się z biegłymi, że ubezpieczona zachowała zdolność do pracy umysłowej (biurowej), albowiem nigdy takiej pracy nie wykonywała, ukończyła jedynie (przed 30 laty) liceum ogólnokształcące i nie zdobyła żadnego zawodu na średnim poziomie wykształcenia. Stąd twierdzenie, że posiada kwalifikacje do pracy biurowej Sąd orzekający uznał za irracjonalne i oderwane od rzeczywistości.

Biorąc z drugiej strony pod uwagę wiek, doświadczenie zawodowe i właściwości psychofizyczne, Sąd Okręgowy rozważał przyznanie renty szkoleniowej, jednakże na przeszkodzie stanął stan psychiczny ubezpieczonej, który uległ radykalnemu pogorszeniu i powoduje (oprócz braku możliwości poddania ubezpieczonej skutecznemu i realnemu przekwalifikowaniu) jej częściową niezdolność do pracy do 31 maja 2017 roku. W tym zakresie Sąd I instancji podniósł, że opinia biegłego z zakresu psychiatrii była pełna i wyczerpująca oraz miarodajna, zaś biegły postawił wyraźne rozpoznanie odnośnie schorzeń ubezpieczonej i ich wpływu na jej zdolność do pracy. W stanie zdrowia ubezpieczonej istniały podstawy do rozpoznania epizodu depresyjnego umiarkowanego, a w konsekwencji z uwagi na zaburzenia zdrowia psychicznego ubezpieczoną należało uznać za osobę częściowo niezdolną do pracy.

Sąd I instancji miał na uwadze, że za osobę niezdolną do pracy (z przyczyn psychiatrycznych) ubezpieczona została uznana dopiero po przedłożeniu dodatkowej dokumentacji medycznej sporządzonej już po wydaniu zaskarżonej w sprawie decyzji, jednakże w jego ocenie, w kontekście treści art. 316 § 1 k.p.c., można było za dopuszczalną uznać w niniejszej sprawie sytuację, w której warunki do przyznania renty ziściły się najpóźniej w dniu zamknięcia rozprawy.

Sąd I instancji wskazał, że zarzuty Przewodniczącej Komisji Lekarskich do wydanej w sprawie opinii psychiatrycznej sprowadzały się wyłącznie do podnoszenia, iż zaburzenia natury psychiatrycznej pojawiły się u ubezpieczonej w toku postępowania sądowego, jednakże Sąd Apelacyjny postanowieniem z 18 grudnia 2015 r. (III AUz 88/15) przesądził, że przebyte po wydaniu decyzji leczenie psychiatryczne nie stanowi nowej okoliczności w rozumieniu art. 477 14 § 4 k.p.c.

Z powyższym rozstrzygnięciem w całości nie zgodził się organ rentowy.

W wywiedzionej apelacji wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego –art. 57 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 13 ust. 1 ustawy rentowej poprzez uznanie, że stan zdrowia wnioskodawczyni uzasadniał przyznanie renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Zarzucił także naruszenie prawa materialnego – art. 129 ust. 1 w zw. z art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy rentowej poprzez przyznanie prawa do renty od 1 stycznia 2013 r., podczas gdy niezdolność wnioskodawczyni do pracy ustalono na czerwiec 2015 r.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczona wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie na swoją rzecz od organu rentowego kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja organu rentowego okazałą się zasadna i doprowadziła do wnioskowanej zmiany zaskarżonego wyroku.

Należy podkreślić, że celem postępowania apelacyjnego jest wszechstronne zbadanie sprawy zarówno pod względem faktycznym, jak i prawnym. Sąd odwoławczy jest bowiem przede wszystkim instancją merytoryczną, orzekającą na podstawie całego materiału dowodowego i musi również samodzielnie dokonać jurydycznej oceny żądania i skonfrontować ją z zaskarżonym orzeczeniem oraz stojącymi za nim motywami. Innymi słowy sąd odwoławczy pełniąc funkcję sądu merytorycznego, rozpoznaje sprawę od początku i może on uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji.

Mając na uwadze powyższe oraz zarzuty sformułowane w apelacji Sąd Apelacyjny uznał, że ze zgromadzonego materiału dowodowego nie sposób wysnuć wniosków jakie w swoim uzasadnieniu przedstawił Sąd Okręgowy. Jakkolwiek bowiem w sprawie przeprowadzono prawidłowe postępowanie dowodowe, to analiza sporządzonych opinii biegłych prowadzi do konkluzji, że w dacie wydania zaskarżonej decyzji W. C. nie byłą osobą niezdolną do pracy nawet częściowo.

Sąd Apelacyjny wskazuje, że biegli neurochirurg, ortopeda i kardiolog w opinii z 10 października 2013 r. (k. 21 – 23) orzekli, że stwierdzone przez nich zmiany chorobowe w aktualnym stopniu klinicznego zaawansowania nie dają podstaw do orzekania długotrwałej, częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, zaś ich stanowisko zgodne było z decyzją komisji lekarskiej ZUS. Jednocześnie podnieśli okoliczność niedostatecznej możliwości odniesienia się do rzeczywistych kwalifikacji ubezpieczonej, co w ich ocenie wymagało poszerzenia składu biegłych o specjalistę medycyny pracy. Biegła medycyny pracy w opinii z 24 maja 2014 r. (k. 39 – 41) wskazała, że ubezpieczona jest niezdolna do pracy jako sprzedawca w sklepie mięsnym. Ma bowiem przeciwwskazania do pracy wymagającej przenoszenia ciężarów i pełnej sprawności układu ruchu. Nie może zatem także pracować jako opiekun osoby starszej. Biegła wskazała jednocześnie, że ubezpieczona może podjąć zatrudnienie jako sprzedawca w sklepie, gdzie nie ma konieczności dźwigania ciężarów. W opinii końcowej biegli neurochirurg, ortopeda i kardiolog, podzielając wnioski biegłej medycyny pracy, stwierdzili, że ubezpieczona jest zdolna do pracy na stanowiskach niewymagających przenoszenia ciężarów, co dodatkowo potwierdzili w opinii uzupełniającej, wydanej w składzie poszerzonym o biegłą medycyny pracy, wskazując dodatkowo, że W. C. jest zdolna do wykonywania pracy w warunkach biurowych.

Mając na uwadze fakt, że w sprawach o świadczenia rentowe obowiązuje zasada badania legalności decyzji organu rentowego na dzień jej wydania, Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że na podstawie wyżej przytoczonych opinii nie sposób przyznać racji ubezpieczonej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego z opinii biegłych wyraźnie wynika, że w dniu wydania spornej decyzji, jakkolwiek istniały u W. C. pewne ograniczenia polegające przede wszystkim na niemożności dźwigania oraz niepełnej sprawności układu ruchu, to schorzenia te w tym stanie zaawansowania nie czynią ją niezdolną do pracy zgodnej z kwalifikacjami. Ubezpieczona z wykształceniem ogólnym może wykonywać bowiem prostą pracę biurową po przyuczeniu (co nie jest tożsame z przekwalifikowaniem) lub dalej świadczyć pracę sprzedawcy w innej dziedzinie niż spożywcza. Nadmienić należy, że nie zasługuje na aprobatę pogląd wyrażony przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że specjalizacja ubezpieczonej na stanowisku sprzedawcy w sklepie mięsnym jest na tyle wąska, że lżejszy rodzaj pracy na tym samym stanowisku wykraczałby poza jej rzeczywiste kwalifikacje. Zatem mimo, że ubezpieczona wykonywała niemalże przez cały okres swojej aktywności zawodowej pracę sprzedawcy w sklepie mięsnym, to nie można przyjąć, że jest to jedyna praca, którą może wykonywać. Sprzedawca bowiem, jakkolwiek niewątpliwie szczególnie zorientowany w danym towarze (mięso), nie wymaga długotrwałego szkolenia, czy też szeregu szkoleń ażeby mógł on taką samą pracę wykonywać sprzedając inny towar (np. tekstylia, obuwie, itp.).

Odnośnie opinii biegłego psychiatry, Sąd Apelacyjny uznał odmiennie od Sądu Okręgowego, że nie miała ona istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Ubezpieczona bowiem przed hospitalizacją w 2015 r., nigdy wcześniej nie leczyła się psychiatrycznie, a zatem brak jest jakichkolwiek podstaw by stwierdzić, że w dniu wydania decyzji z 16 maja 2013 r., z tych względów była niezdolna do pracy. Sam biegły psychiatra wyraźnie wskazał, że ubezpieczona jest niezdolna do pracy dopiero od momentu hospitalizacji na okres dwóch lat. Ponadto w uzasadnieniu postanowienia z 18 grudnia 2015 r. Sąd Apelacyjny podniósł, że „nie ma przeszkód procesowych, aby ubezpieczona – po każdorazowej decyzji odmawiającej prawa do renty, niezależnie od wniesionego od niej odwołania – występowała z kolejnym wnioskiem o to świadczenie z uwagi na późniejsze pogorszenie stanu zdrowia, zaś Sąd (I instancji) nie miał obowiązku przeprowadzenia dowodów w celu ustalenia niezdolności do pracy, która miała powstać po wydaniu zaskarżonej odwołaniem decyzji”. Podsumowując należy podkreślić, że sąd nie podzielając merytorycznych poglądów biegłego, lub zastępując je własnymi stwierdzeniami bez zasięgnięcia opinii innego biegłego lub w drodze uzupełnienia stanowiska biegłego, który wydał odmienną opinię wykracza poza granice swobodnej oceny dowodów. Opinia biegłych ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne, a zatem niedopuszczalna jest sytuacja, jaka zaszła w niniejszej sprawie, kiedy to sąd orzeka wbrew opinii biegłego, bez uzasadnienia takiego postępowania opinią uzupełniającą, bądź opinią innego biegłego. Przy tym opinia biegłego psychiatry nie mogła być w tym zakresie pomocna, ponieważ nowe okoliczności w zakresie stanu zdrowia, które pojawiły się po wydaniu zaskarżonej decyzji nie mogą przesądzić o stwierdzeniu niezdolności do pracy, skoro dla rozstrzygnięcia istotny pozostawał stan zdrowia ubezpieczonej w dniu jej wydania.

Skoro zatem schorzenia ubezpieczonej mimo generowania pewnych ograniczeń w zakresie dźwigania i sprawności układu ruchu nie skutkują na dzień wydania spornej decyzji takim naruszeniem stanu zdrowia, który powoduje niezdolność do pracy w rozumieniu art. 12 w zw. z art. 13 ustawy rentowej, to brak było w niniejszej sprawie podstaw do przyznania wnioskowanego świadczenia. Samo bowiem istnienie schorzeń nie stanowi samodzielnej przyczyny do uzyskania prawa do renty.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie.

SSA Urszula Iwanowska SSA Beata Górska SSA Barbara Białecka