Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 215/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2017r.

Sąd Rejonowy w Giżycku IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Bożena Makowczenko

Ławnicy Bogusław Macias, Janina Sabina Piotrowicz

Protokolant st. sekr. sądowy Justyna Kurzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2017r. w Giżycku

na rozprawie

sprawy z powództwa W. A.

przeciwko Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w O.

o przywrócenie do pracy

1.  Przywraca powoda W. A. do pracy w pozwanej Agencji Nieruchomości Rolnej Oddział Terenowy w O. na poprzednich warunkach pracy i płacy.

2.  Zasądza od pozwanego Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w O. na rzecz powoda W. A. kwotę 7.035,59 zł ( siedem tysięcy trzydzieści pięć 59/10 złotych ) tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy.

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda 4582 zł ( cztery tysiące pięćset osiemdziesiąt dwa złote ) w tym kwotę 360 zł ( trzysta sześćdziesiąt złotych tytułem zwrotu zastępstwa procesowego.

Sygn. akt IV P 215/16

UZASADNIENIE

Powód W. A. wnosił o przywrócenie go do pracy u pozwanego pracodawcy. Wywodził, iż przedstawione w piśmie wypowiadającym umowę o prace zarzuty nie mają pokrycia w rzeczywistości i są nieprawdziwe.

Nigdy nie upominano powoda za brak zaangażowania i staranności w wykonywaniu obowiązków pracowniczych. Zawsze wykonywał powód swoje zadania w terminie, realizował plan sprzedaży gruntów i remontów zasobów mieszkaniowych w porozumieniu z Dyrekcją Agencji. Potwierdzały to przeprowadzane kontrole. W okresie pracy powoda w Agencji nigdy też nie przedstawiono wobec powoda żadnych zarzutów merytorycznych, pracowniczych czy dyscyplinarnych. Postawiony zarzut braku zaufania jest, zdaniem powoda, trudny do oceny gdyż dotąd nie spotkał się Dyrektorem Oddziału a sprawy zawodowe wykonywane były w terminie według zasad określonych przez przełożonych powoda.

Pozwany pracodawca – Agencja Nieruchomości Rolnych w W. Oddział terenowy w O. – w odpowiedzi na pozew powództwa nie uznał i wniósł o jego oddalenie w całości.

W uzasadnieniu wskazywał, iż powód zatrudniony był w Agencji Nieruchomości Rolnych w W. Oddział Terenowy w O. Filia w S. biuro w B. na stanowisku głównego specjalisty.

Do zakresu obowiązków powoda należało między innymi utrzymywanie w należytym stanie technicznym zasobów mieszkaniowych, w szczególności poprzez prowadzenie remontów, przeglądów technicznych oraz koordynowanie pracy Sekcji Zamiejscowej Gospodarowania Zasobem w B.. Pismem z dnia 02.09.2013 roku, w związku z oględzinami budynku mieszkalnego wpisanego do rejestru zabytków położonego w miejscowości Ł. i stwierdzeniu zaniedbania w bieżącym jego utrzymaniu, powód został zobowiązany do wyczyszczenia orynnowania w celu udrożnienia spływu wód opadowych, dokonanie przeglądu i naprawy nieszczelności dachu i orynnowania oraz przewidzenia po uprzednim uzgodnieniu z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków m.in. niezbędnych przeglądów i napraw oraz rozpatrzyć możliwość budowy oczyszczalni ścieków. Pismem z dnia 02.10.2013 roku pozwana przekazała powodowi protokoły z okresowej kontroli przewodów kominiarskich z terenu działania Sekcji Zamiejscowej Gospodarowania Zasobem w B. wraz z poleceniem wykonania niezbędnych prac remontowych wynikających zaleceń pokontrolnych. Następnie, pismem z dnia 13.01.2015 roku zastępca Dyrektora Oddziału w O. Filia w S. polecił przeprowadzenie w terminie do dnia 27.02.2015 roku przeglądów budynków i lokali mieszkalnych będących przedmiotem najmu, w szczególności pod kątem wymiany instalacji elektrycznych, remontów przewodów kominowych, remontu dachów, elewacji oraz wymiany stolarki okiennej i drzwi zewnętrznych.

Do dnia 2 września 2015r. powód nie przygotował stanowiska umożliwiającego podjęcie procedury przetargowej na sporządzenie dokumentacji celem wykonania remontu budynku w Ł.. Stan tej nieruchomości wymagał przeprowadzenia remontu, jednak z uwagi na brak stanowiska pozwanego w tej sprawie, pomimo wcześniejszych poleceń od przełożonego, nie podjęto działań zmierzających do jego wykonania.

Wobec powyższego pozwany wypowiedział umowę o pracę wskazując na brak zaangażowania i staranności w wykonywaniu obowiązków, w szczególności odnośnie utrzymywania w należytym stanie technicznym zasobów mieszkaniowych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 października 2008 roku powód W. A. zatrudniony został w Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w O. filia w S. w Gospodarstwie Skarbu Państwa na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku głównego specjalisty ds. restrukturyzacji w pełnym wymiarze czasu pracy.

Od dnia 01.03.2010 roku powód pracował na stanowisku administratora Gospodarstwa Skarbu Państwa w B.. Wobec likwidacji Gospodarstwa Skarbu Państwa w B. stosunek pracy powoda rozwiązany został z dniem 31.12.2012 roku.

Od dnia 02.01.2013 roku powód zatrudniony został w Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w O. na podstawie umowy na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku głównego specjalisty Sekcji Gospodarowania Zasobem. Miejscem pracy powoda było Biuro w B..

Zakres obowiązków powoda był szeroki. I tak, powód zobowiązany był w szczególności do:

- koordynacji , nadzoru i przyjmowania do zasobu Własności Rolnych Skarbu Państwa z powiatów: (...), (...), z powiatu (...) gmina B., z powiatu (...) gmina M. , z powiatu (...) gmina R. N. wraz z ich częściami składowymi przynależnymi na podstawie protokołów zdawczo odbiorczych

- koordynacji, nadzoru i rozdysponowania mienia powracającego do zasobu z rozwiązanych umów dzierżawy

- koordynacji, nadzoru i przygotowywania materiałów do zawarcia umów dzierżawy, sprzedaży i najmu

- utrzymania w należytym stanie technicznym zasobów mieszkaniowych w szczególności poprzez prowadzenie remontów, przeglądów technicznych

- udziału w przygotowywaniu do nieodpłatnego przekazywania na własność gminom infrastruktury technicznej i mieszkaniowej

- współpracy z właściwymi organami administracji państwowej w zakresie prac geodezyjnych, zmian przeznaczenia gruntów, planów przestrzennego zagospodarowania

- współpracy z właściwymi instytucjami w zakresie gospodarowania obiektami zabytkowymi

- rozpatrzenie wszelkich czynności związanych z zagospodarowaniem mienia z terenu powiatów: (...), (...), (...) gmina B., (...) gmina M. i (...) gmina R. N..

Kierownikiem Sekcji Gospodarowania Zasobem w B. był B. K..

Newralgiczną nieruchomością , która powód zajmował się, był pałac w Ł. wraz przylegającym parkiem, wpisany do rejestru zabytków. Nieruchomość ta znajdowała się w złym stanie technicznym i wymagała gruntownego remontu.

W zakresie spraw dotyczących gospodarowania zasobem powód współpracował z R. S. i B. J. - zatrudnionymi na stanowisku głównego specjalisty ds. gospodarowania zasobem w filii w S..

Kwestia pałacu w Ł. od kilku już lat była przedmiotem rozmów i negocjacji z Gminą W. albowiem zaproponowano samorządowi przejęcie nieodpłatne tej nieruchomości. Rozmowy między stronami dotyczyły zatem sposobu przekazania nieruchomości, w szczególności co do zakresu prac remontowych jakie miałaby wykonać Agencja przed przekazaniem. Odbywały się więc spotkania, wymieniane były stosowne pisma a wszystko to odbywało się bez udziału powoda , na poziomie filii w S.. Ostatecznie jednak prowadzone kilka lat negocjacje nie doprowadziły do konkretnych i trwałych ustaleń co oznaczało, że wykonywane były na tej nieruchomości jedynie doraźne, niezbędne i konieczne prace naprawcze czy remonty. Działo się tak w porozumieniu i we współpracy powoda z R. S. i B. J..

Pismem z dnia 20 03.03.2016 roku wypowiedziano powodowi umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia a jako przyczyny wskazano: brak zaangażowania i staranności w wykonywaniu obowiązków pracowniczych, a w szczególności utrzymywanie w należytym stanie technicznym zasobów mieszkaniowych oraz brak zaufania do pracownika.

Zważyć należy co następuje:

Dokonane przez pozwanego pracodawcę wypowiedzenie ocenić należało, zdaniem Sądu, za nieuzasadnione i wadliwe. Taka ocena wypowiedzenia jest składową analizy wypowiedzenia pod kątem jego merytorycznego uzasadnienia jak i w aspekcie wymogów formalnych.

Na wstępie zwrócić należy uwagę na kwestię wskazania w oświadczeniu woli pozwanego przyczyny wypowiedzenia. Otóż, zdaniem Sądu, w tym zakresie należy zarzucić pozwanemu wadliwość podania przyczyn a to z uwagi na zbyt ogólnikowe ujęcie i sformułowanie przyczyny w postaci utraty zaufania wobec powoda. O ile bowiem wystarczające jest przywołanie przyczyn w postaci braku zaangażowania i staranności w wykonywaniu obowiązków pracowniczych (w szczególności utrzymywania w należytym stanie technicznym zasobów mieszkaniowych) o tyle za takowe nie można uznać ograniczenia się do podania utraty zaufania bez sprecyzowania na czym miałaby ona polegać i w oparciu o jakie zarzuty pracodawca zaufanie owo utracił.

Powołać się tym miejscu można na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2010 r. wydany w sprawie I PK 175/09, w którym SN orzekł, iż:

„1. Art. 30 § 4 k.p. dopuszcza różne sposoby określenia przyczyny wypowiedzenia lub rozwiązania umowy o pracę. Z oświadczenia pracodawcy powinno jednak wynikać w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi i usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy.

2. Ocena przyczyny podanej w oświadczeniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę pod względem jej konkretyzacji - a także rzeczywistości - dokonywana jest z perspektywy adresata oświadczenia pracodawcy, czyli pracownika. To pracownik ma wiedzieć i rozumieć, z jakiego powodu pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę.”

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy stwierdzić wypada, iż wiedzy takiej powód nie posiadał - pozwany pracodawca w żaden sposób nie wykazał aby było inaczej.

Co więcej, wypowiedzenie to było dla powoda zaskoczeniem. Aż bowiem do chwili jego dokonania przełożeni powoda nie kierowali pod jego adresem żadnych zarzutów. Jedną z osób, z którą powód współpracował, był R. S. – zatrudniony w Agencji w Filii w S. na stanowisku głównego specjalisty do spraw gospodarowania zasobem. Słuchany w charakterze świadka podał, iż nie zajmował się remontami przeprowadzanymi na terenie Filii a wobec powoda i jego pracy nie zgłosił żadnych uwag. Przyznał, iż w kwestii ewentualnego nieodpłatnego przekazania na rzecz Gminy W. pałacu w Ł. negocjacje i ustalenia trwają od 2014r. i do tej pory żadnych ostatecznych ustaleń w tej materii nie ma. Kwestia natomiast owych negocjacji w sprawie ewentualnego przekazania na rzecz samorządu nieruchomości miała znaczenie o tyle, że de facto wstrzymywała ona decyzje co do poważniejszych remontów tej nieruchomości.

Kwestiami remontowymi na terenie Filii zajmowała się B. J.. Współpracowała w tym zakresie z powodem przez około 5 ostatnich lat i żadnych zarzutów do jego pracy nie zgłosiła. Wręcz przeciwnie, współpracę z powodem oceniła jako bardzo dobrą i wykluczyła aby można było zarzucić powodowi rażące zaniedbania w pracy. Plany, które dotyczyły powoda w zakresie remontów na dany rok były wysokie a powód wykonywał je prawie na 100%. Priorytetem pozostawała przez cały ten czas kwestia sprzedaży nieruchomości w Ł., która to nieruchomość była najbardziej problematycznym obiektem dla Agencji. Obiekt ten jest zamieszkany, położony blisko granicy a okalające go budynki gospodarcze zostały już wcześniej sprzedane. Pozostał pałac w parkiem. Świadek zeznała, iż budynek ten wymaga gruntownego remontu a rozmowy z gminą W. na temat jego przejęcia trwają od kilku lat a tematem spornym są właśnie owe remonty – w szczególności zakres remontu jaki Agencja przeprowadzi przed przekazaniem nieruchomości gminie. W takiej sytuacji Agencja czekała z zasadniczymi remontami wykonując tylko te konieczne i z tych zadań powód wywiązywał się. Wykonane zatem były takie czynności jak usuwanie przecieków, naprawa ogrzewania poprzez wymianę pieców centralnego ogrzewania, czyszczenie rynien itp.

Odnosząc się do kierowanych do powoda pism wzywających do przeglądów, napraw itp. świadek oświadczyła, iż pisma te były niejako rutynowe, trzeba je było wysyłać aby mieć potwierdzenie, że kwestie w nich poruszane były nadzorowane. Praktyka taka była efektem sugestii pokontrolnych NIK. Żadna z poruszanych w pismach czy meilach do powoda kwestii nie była przez niego zaniedbana i świadek to wyraźnie potwierdzał i zaznaczał. Jeśli miały jakieś opóźnienia w wykonaniu niektórych prac to nie były one znaczne a jednocześnie wynikały z przyczyn od powoda niezależnych. Tak też było jeśli chodzi o przywoływane w odpowiedzi na pozew pisma kierowane do powoda i ze wskazanymi w nich zadaniami. Poza tym, podawała świadek, takie pisma kierowane były jednocześnie do wszystkich koordynatorów sekcji zamiejscowych zajmujących się nieruchomościami a więc pisma wysyłane do powoda nie były niczym niezwykłym

W świetle powyższych relacji obu świadków – osób współpracujących z powodem na co dzień i nadzorujących kwestie remontów i sprzedaży nieruchomości – decyzja pozwanego pracodawcy o wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę jawi się dla Sądu jako pozbawiona podstaw. Oboje świadkowie podkreślali dobrą pracę powoda, żaden z nich nie był inicjatorem wypowiedzenia ani też decyzja ta nie była z nimi konsultowana. Co więcej, świadkowie pozytywnie wypowiadali się o zaangażowaniu powoda w pracę.

Relacje tych świadków należało uznać za wiarygodne – byli to świadkowie zawnioskowani przez pozwanego, którzy mieli potwierdzić stawiane powodowi zarzuty o braku jego zaangażowania w pracę i wykazać utratę do niego zaufania. Pozwany zrezygnował z zeznań dyrektora oddziału G. K. w charakterze strony a przecież wypowiedzenie umowy podpisane jest przez tego właśnie dyrektora.

Tak więc pozwany pracodawca nie wykazał zasadności przyczyny postawionej w wypowiedzeniu polegającej na braku zaangażowania i staranności powoda w wykonywaniu obowiązków pracowniczych. Zgłoszone na tę okoliczność dowody pozwanego potwierdziły tezę przeciwną – dobrą pracę powoda i jego zaangażowanie w pracę.

Nadto, całkowicie gołosłowny okazał się też zarzut pozwanego o utracie wobec powoda zaufania. Pomijając już kwestię wadliwości w sformułowaniu owej przyczyny w wypowiedzeniu stwierdzić w tym miejscu należy, iż pozwany pracodawca w toku postępowania nie sprecyzował w oparciu o co zaufanie owo utracił.

Zasadnym wydaje się przywołanie w tym miejscu wyroku
Sądu Najwyższego - Izby Pracy, (...) i Spraw Publicznych z dnia 13 lipca 2016r. wydanego w sprawie I PK 187/15, którym to SN orzekł:

„Utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej i racjonalnej oraz nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń.”

Wynika z tego, że nie tyle istotna jest sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, co przyczyny, które ją spowodowały.

Odnosząc powyższe do niniejszej prawy wypada stwierdzić, że pozwany pracodawca nie wykazał aby z obiektywnych i racjonalnych powodów utracił do powoda zaufanie. Jak się zdaje przyczynami, które miałyby być ku temu podstawą, były zarzuty postawione przez pozwanego w odpowiedzi na pozew a które dotyczyły drugiego zarzutu a mianowicie zarzutu o braku zaangażowania powoda w wykonywaniu obowiązków. Z tych samych powodów co omówione wyżej, zarzuty te nie uzasadniają utraty zaufania wobec powoda.

Reasumując, dokonane wobec powoda wypowiedzenie ocenić należało jako nieuzasadnione a zatem uwzględnić należało żądanie o przywrócenie powoda do pracy na dotychczasowych zasadach.

Na podstawie zaś art.47 kp orzeczono o wynagrodzeniu za czas pozostawania bez pracy.

O kosztach procesu rozstrzygnięto zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu o jakiej mowa w art.98§1 kpc oraz w myśl Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu na dzień 30 marca 2016r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804)