Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III AUz 99/17

POSTANOWIENIE

Dnia 27 czerwca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Karolina Majchrzak

po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2017 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy T. F.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy przewidzianą dla inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin

na skutek zażalenia T. F.

na postanowienie Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 23 maja 2017 r. sygn. akt IV U 326/17

postanawia:

zmienić zaskarżone postanowienie i przyznać T. F. pełnomocnika z urzędu, którego wyznaczy Okręgowa Izba Radców Prawnych w Z..

SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 23 maja 2017 r., sygn. akt IV U 326/17, Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, oddalił wniosek T. F. o ustanowienie dla niej pełnomocnika z urzędu.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, iż o ile sytuacja materialna odwołującej pozwala na ocenę, iż poniesienie kosztów pełnomocnika byłoby dla niej zbyt uciążliwe, o tyle nie ma podstaw do uwzględnienia jej wniosku wobec braku okoliczności, o których mowa w art. 117 § 5 k.p.c. Zdaniem Sądu, przedmiotowe postępowanie nie wymaga udziału w nim profesjonalnego pełnomocnika z urzędu reprezentującego interesy odwołującej. W ocenie Sądu Okręgowego, sprawa ta jest prosta i nie cechuje się skomplikowanym stanem faktycznym, bowiem wymaga jedynie przedłożenia przez wnioskodawczynię dowodu na okoliczność pobierania przez jej zmarłego męża W. F. renty inwalidy wojennego w związku z pobytem na deportacji.

Na powyższe postanowienie zażalenie złożyła T. F.. W treści uzasadnienia podtrzymała swoje stanowisko i wskazała, że w jej ocenie sprawa jest skomplikowana, a ona, z uwagi na stan swego zdrowia i zaburzenia lękowe, nie jest w stanie skutecznie samodzielnie prowadzić postępowania. Wnioskująca na potwierdzenie swojej nieporadności przedłożyła dokumentację medyczną. Wskazując na powyższe, odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustanowienie dla niej pełnomocnika z urzędu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :

Zażalenie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że ustanowienie pełnomocnika z urzędu, opłacanego ze środków Skarbu Państwa, stanowi instytucję wyjątkową, stosowaną wyłącznie w sytuacji, kiedy istnieje rzeczywista ku temu potrzeba (art. 117 § 5 k.p.c.). Zgodnie z art. 117 § 2 k.p.c. osoba fizyczna, niezwolniona przez sąd od kosztów sądowych, może się domagać ustanowienia dla niej adwokata lub radcy prawnego, jeżeli złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ponieść kosztów wynagrodzenia adwokata lub radcy prawnego, bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Podkreślić jednak należy, że nie tylko trudna sytuacja majątkowa strony postępowania cywilnego ma decydujące znaczenie dla konieczności ustanowienia dla niej fachowego pełnomocnika, ale także takie okoliczności jak: skomplikowanie sprawy pod względem prawnym czy ewidentna nieporadność strony w formułowaniu swoich żądań procesowych, bowiem w myśl art. 117 § 5 k.p.c. Sąd uwzględni wniosek, jeżeli udział adwokata lub radcy prawnego w sprawie uzna za potrzebny. Zatem oceny czy taka potrzeba zachodzi Sąd dokonuje biorąc pod uwagę zarówno przymioty osobiste strony, a szczególnie jej nieporadność w formułowaniu żądań i przedstawianiu okoliczności faktycznych sprawy, jak i charakter samej sprawy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji nietrafnie stwierdził, jakoby złożony przez T. F. wniosek o ustanowienie dla niej pełnomocnika z urzędu nie zasługiwał na uwzględnienie. Przyznanie wnioskodawczyni profesjonalnego pełnomocnika uzasadniają bowiem okoliczności rzeczonej sprawy. Nie ulega przy tym wątpliwości fakt, że sytuacja materialna odwołującej pozwala na ocenę, iż poniesienie kosztów pełnomocnika byłoby dla niej zbyt uciążliwe. Charakter rzeczonej sprawy, wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, nie pozwalał jednak na uznanie, jakoby odwołująca mogła samodzielnie ją prowadzić.

Co prawda, jak wynika z analizy akt sprawy, odwołująca w dotychczasowych pismach procesowych składanych w sprawie, jasno formułuje swoje stanowisko, rozumie pouczenia udzielane przez Sąd oraz rozumie kierowane do niej wezwania i terminowo dokonuje czynności procesowych. Powyższe nie uniemożliwia jednak przyjęcia, iż nie jest ona osobą w pełni sprawną i potrzebuje niezbędnej pomocy fachowego pełnomocnika.

Nie może bowiem ujść uwadze okoliczność stopnia skomplikowania rzeczonej sprawy, a ta wymaga już wiedzy, której odwołująca z racji swego wieku (ur. (...)), nie jest w stanie samodzielnie uzyskać i w sposób właściwy przedstawić przed Sądem stosowną argumentację na poparcie swych twierdzeń. Wskazana przez Sąd Okręgowy okoliczność, jaką odwołująca ma jedynie wykazać, wbrew temu uznaniu, nie jest prosta. Jak wynika z akt sprawy, decyzją z 4 lipca 2002 r. znak (...) organ rentowy wstrzymał mężowi odwołującej, W. F., wypłatę renty inwalidy wojennego poczynając od 1 sierpnia 2002 r. W. F. złożył odwołanie od tej decyzji, jednakże wyrokiem z 16 czerwca 2003 r., sygn. akt IX U 6260/02, Sąd Okręgowy w Łodzi odwołanie oddalił, a wyrokiem z 8 września 2004 r., sygn. akt III AUa 1209/03, Sąd Apelacyjny w Łodzi, apelację od tego orzeczenia oddalił, przy czym w toku postępowania odwoławczego W. F. zmarł.

W ocenie Sądu Apelacyjnego rozpoznawana sprawa jest więc skomplikowana zarówno pod względem faktycznym, jak i prawnym, a stopień skomplikowania sprawy wyraźnie przekracza umiejętności i możliwości obrony swych praw przez stronę.

Wniosek ten jest uzasadniony tym bardziej z uwagi na stan zdrowia odwołującej. Jak wynika bowiem z przedłożonej przez nią dokumentacji medycznej, choruje ona przewlekle, ma nadciśnienie tętnicze z zajęciem mięśnia sercowego z migotaniem przedsionków, reumatoidalne zapalenie stawów, chorobę zwyrodnieniowo-wytwórczą stawów, wole guzowate tarczycy, nawracające infekcje dróg moczowych. Poza tym, jak wynika z zaświadczenia lekarza psychiatry, u odwołującej rozpoznano zaburzenia lękowe, fobię społeczną i zaburzenia stresowe pourazowe. W świetle tych okoliczności wysoce wątpliwym jest więc, aby odwołująca była w stanie poradzić sobie przed Sądem, czy też znaleźć potrzebną pomoc, bez konieczności angażowania środków Skarbu Państwa.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Apelacyjny stwierdził, że w tej sprawie istnieją podstawy do uznania T. F. za osobę nieporadną, wymagającą pomocy profesjonalnego pełnomocnika w prowadzeniu procesu.

Uwzględniając powyższe, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.

SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans