Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 482/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 października 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski

Sędziowie:

SO Zbigniew Ciechanowicz (spr.)

SO Tomasz Sobieraj

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 października 2017 roku w S.

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 14 lutego 2017 roku, sygn. akt I C 383/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda A. K. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Zakładu Karnego w G. kwotę 120 (stu dwudziestu) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3.  przyznaje adwokatowi T. W. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Goleniowie kwotę 147 (stu czterdziestu siedmiu) złotych i 60 (sześćdziesięciu) groszy, w tym podatek od towarów i usług, tytułem pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Sławomir Krajewski SSO Tomasz Sobieraj

Uzasadnienie wyroku z dnia 6 października 2017 r.:

Powód A. K. zażądał od pozwanego Skarbu Państwa - Zakładu Karnego w G. zapłaty kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy i naruszenia dóbr osobistych podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G. (21 maja 2012 r. – 4 lutego 2015 r.), na tę sumę składają się następujące roszczenia: 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za nieodpowiednie warunki odbywania kary przez powoda w zakładzie karnym, w szczególności zbyt mały metraż w celi na jednego osadzonego, brak stałego dostępu do energii elektrycznej, niedrożne przewody kominowe, brak ciepłej wody w celach, zbyt niska temperatura spowodowana nieszczelnością okien, oraz 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszone dobra osobiste powoda w postaci zdrowia i godności, będące efektem niezagwarantowania powodowi skutecznej opieki zdrowotnej, a w konsekwencji powstania u powoda wady wzroku oraz niezapewnienia mu ochrony przez funkcjonariuszy Służby Więziennej przed poniżaniem powoda ze strony członków podkultury przestępczej.

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w G. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Sąd Rejonowy w Goleniowie wyrokiem z dnia 14 lutego 2017 r. oddalił powództwo (pkt I.), zasądził od powoda A. K. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w G. kwotę 120 zł tytułem kosztów postępowania (pkt II) i nakazał pobrać od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Goleniowie na rzecz A.. T. W. kwotę 147,60 zł tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną powodowi z urzędu (pkt III).

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł o następujące ustalenia:

A. K. przebywał w Zakładzie Karnym w G. od dnia 31 maja 2012 r. do dnia 28 listopada 2013 r. oraz od dnia 4 lutego 2014 r. do dnia 4 lutego 2015 r. Przebywał w różnych celach mieszkalnych m.in. w pawilonach C i A. Od 31 maja 2012 r. do 20 czerwca 2012 r. przebywał w celi 211 na oddziale II w pawilonie A, od 20 czerwca 2012 r. do 5 września 2012 r. – kolejno w celach 318, 316 i 301 na oddziale III pawilonu A, od 5 września 2012 r. do 20 listopada 2012 r. – kolejno w celach 105, 118, 114, 108, 116, 117 na oddziale I w pawilonie A, od 20 listopada 2012 r. do 13 grudnia 2012 r. – w celi nr 312 na oddziale III pawilonu A, od 13 grudnia 2012 r. do 29 maja 2013 r. – w celi nr 212 na oddziale II pawilonu C, od 29 maja 2013 r. do 15 czerwca 2013 r. – w celi nr 355 na oddziale III pawilonu C, od 15 czerwca 2013 r. do 13 września 2013 r. – kolejno w celach 217, 202 na oddziale II pawilonu C, od 13 września 2013 r. do 28 listopada 2013 r. – w celi nr 200 na oddziale II pawilonu E, od 4 lutego 2014 r. do 21 listopada 2014 r. – kolejno w celach 355, 340, 342, 355, 340, 313, 330, 313, 346, 340, 317, 311 na oddziale III pawilonu C oraz od 21 listopada 2014 r. do 4 lutego 2015 r. – w celi nr 228 na oddziale II pawilonu C.

Wszystkie cele, w których przebywał A. K. spełniały parametr powierzchni mieszkalnej wynikający z przepisów szczególnych, tj. art. 100 § 2 k.k.w. – minimum 3m2 na jednego osadzonego w celi.

W czasie pobytu A. K. w Zakładzie Karnym w G. w pawilonie A brak było doprowadzonej ciepłej wody użytkowej, jeden raz w tygodniu osadzeni mieli możliwość skorzystania z ciepłej kąpieli, która trwała 7 minut, a czas liczony był od momentu ustawienia się osadzonych bezpośrednio pod natryskami. Na tym samym pawilonie wszystkie cele posiadały kąciki sanitarne trwale zabudowane o konstrukcji drewniano-metalowej, gdzie w drzwiach zainstalowana była zasłona. Zasunięta zasłonka powodowała, że z celi nie było widać osadzonego, który akurat przebywał w kąciku sanitarnym. Wszystkie cele na tym pawilonie posiadały dostęp do oświetlenia naturalnego – okna, jak i sztucznego – jarzeniowego, posiadały również wentylację grawitacyjną, systematycznie poddawaną kontrolom kominiarskim. (...) elektryczna na tym pawilonie była rozłączana tylko w gniazdkach wtykowych i tylko czasowo zgodnie z harmonogramem – codziennie w porze nocnej od 24:00 do 5:00 oraz 3 godziny w ciągu dnia. Usterki takie jak nieszczelność okna zgłaszane przez osadzonych były usuwane na bieżąco. Temperatura w celach była odpowiednia.

A. K. w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w G. był kilkukrotnie konsultowany przez psychiatrę z powodu kłopotów ze snem, okresowo stosowano wobec niego psychofarmakoterapię z tego powodu. A. K. konsultowany był również przez okulistę, który stwierdził niezborność oka prawego (astygmatyzm), zalecił okulary, które zostały zakupione z funduszu pomocy postpenitencjarnej. W trakcie kolejnego pobytu A. K. konsultowany był przez lekarza z powodu problemów despeptycznych, leczony objawowo, zlecono dietę lekkostrawną. Wykonano mu również USG jamy brzusznej i nie stwierdzono kamicy nerkowej, której istnienie sugerował osadzony.

A. K. nie uczestniczył w podkulturze przestępczej. Rozmieszczany był w celach niezależnie od deklarowanej przynależności do grup nieformalnych. Nie stwierdzono, by był ofiarą dyskryminacji ze strony osadzonych deklarujących przynależność do podkultury przestępczej, w grupie osadzonych funkcjonował właściwie, bardzo chętnie uczestniczył w organizowanych zajęciach kulturalno-oświatowych oraz sportowych, również z osadzonymi przynależącymi do podkultury przestępczej. Był również zatrudniony w ramach oddziału C II jako porządkowy, wydający posiłki, z czego wywiązywał się dobrze.

W razie konfliktów między osadzonymi należącymi do podkultury przestępczej, a osadzonymi do tej podkultury nienależącymi administracja zakładu karnego dokonywała stosownego rozdzielenia osadzonych.

W pawilonie A, z N. S. A. K. przebywał w celi 3-osobowej, w której zamieszkiwały 3 osoby.

Od 2012 r. cele w pawilonie C i B odświeżono – kąciki sanitarne w celach są murowane, jest bieżąca ciepła woda, nie jest limitowany dostęp do prądu w gniazdkach, okna są plastikowe – szczelne.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny Sąd I instancji uznał, że dobra osobiste powoda, dla których poszukiwał ochrony prawnej nie zostały naruszone.

Sąd uznał, że cele do których kierowano powoda nie były przeludnione. Zgodnie z art. 110 § 2 k.k.w. powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, wynosi nie mniej niż 3 m2. Cele, w których przebywał powód miały zapewnione po 3 lub 4 m2 powierzchni w zależności od numeru celi, co wynika z dowodów z dokumentów w postaci wykazów pomieszczeń. Z zeznań świadków – współosadzonych powoda wynika, iż cele nie były przeludnione, świadek N. S. zeznał, że w celi trzyosobowej przebywały 3 osoby, wliczając w to jego i powoda. Również świadek D. B. zeznawał o zgodności wymiaru celi w wymaganym metrażem. Pozostali świadkowie, których zeznaniom Sąd dał wiarę nie pamiętali powoda oraz tego czy przebywali z nim w jednej celi.

Odnosząc się do niegodziwych warunków bytowo-socjalnych panujących w celach, tj. braku murowanego kącika sanitarnego, braku bieżącej ciepłej wody w celi czy też brak dostępu do całodobowej energii elektrycznej w gniazdkach elektrycznych, Sąd I instancji stwierdził, że ww. zarzuty podnoszone przez powoda także okazały się nieuzasadnione.

Wskazano, że brak ciepłej wody nie jest sprzeczny z regulacjami obowiązującymi w zakładach karnych. Niedoprowadzenie ciepłej wody do części cel, przy jednoczesnym niekwestionowaniu, że powód miał niegraniczony dostęp do wody zimnej nie może być rozpatrywany w kategoriach bezprawności, albowiem stosownie do treści art. 110 § 2 kkw zakład karny ma obowiązek wyposażyć cele m.in. w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający osadzonemu odpowiednie warunki higieny. Zapewnienie powodowi dostępu jedynie do wody zimniej jest w ocenie sądu działaniem zgodnym z przepisami, w ramach obowiązującego porządku prawnego. Zwłaszcza że stosownie do treści § 30 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności, który obowiązywał w okresie przebywania powoda w zakładzie karnym, zakład karny ma obowiązek zapewnić ciepłą kąpiel raz w tygodniu, a jedynie w przypadku kobiet możliwość skorzystania co najmniej raz dziennie z ciepłej wody (§ 30 ust. 4 w/w rozporządzenia). Tym samym to działanie zakładu karnego nie może być uznane za bezprawne i tym samym naruszać dóbr osobistych powoda.

Również podnoszone przez powoda zastrzeżenia do kącika sanitarnego nie zostały uznane za działanie bezprawne. Zgodnie z treścią § 28 ust. 1 w/w rozporządzenia niezbędne urządzenia sanitarne w celi sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie. Jeśli powód miał możliwość skorzystania z kącika sanitarnego, to trudno doszukiwać się naruszenia jego dóbr osobistych. Brak wygody w korzystaniu z tego kącika jest pojęciem subiektywnym, zaś dowody z zeznań świadków – współosadzonych powoda wykazały, że zasunięcie zasłonki powodowało, iż osadzonego przebywającego w kąciku sanitarnym nie było widać z celi. To zaś powoduje, iż również w tym zakresie nie sposób przypisać pozwanemu działania bezprawnego.

Zawnioskowani przez powoda świadkowie, tj. współosadzeni oraz pracownicy zakładu karnego wskazali, iż warunki w celach były dobre. W celach mieszkalnych zapewniony był dostęp do światła sztucznego i dziennego, które nie było w żaden sposób ograniczane. Z zeznań świadka A. G. (pracownik ZK) jednoznacznie wynika, że tylko prąd w gniazdkach elektrycznych był dozowany zgodnie z określonym harmonogramem zamieszczonym w przepisach porządku wewnętrznego Zakładu Karnego w G., zaś brak prądu w gniazdkach przez cały dzień wynikał zapewne z oszczędności czynionych w pozwanym Zakładzie. Dozowane napięcie w gniazdkach elektrycznych nie przekładało się na brak oświetlenia w celach mieszkalnych osadzonych.

W zakresie podnoszonych przez powoda problemów ze wzrokiem, które miały wynikać ze złego oświetlenia ustalono, iż powód posiada wadę wzroku w postaci astygmatyzmu. Do powszechnej należy według Sądu I instancji wiedza, zgodnie z którą wada ta jest uwarunkowana genetycznie, a jej powstanie nie pozostaje w związku przyczynowo-skutkowym z warunkami życia i oświetlenia. Co więcej świadek E. P. zeznała na podstawie książki zdrowia osadzonego, iż w momencie stwierdzenia wady wzroku powodowi zalecono leczenie korekcyjne poprzez noszenie okularów, powód okulary otrzymał ze środków pochodzących z funduszu pomocy postpenitencjarnej, nie sposób uznać zatem ażeby udzielona powodowi pomoc medyczna była w tym zakresie niewystarczająca, wskazuje na to również następczy brak wizyt powoda u lekarza okulisty, konsultacja medyczna w tym zakresie zakończyła się bowiem stwierdzeniem wady i przepisaniem okularów. Wszystkie te okoliczności przemawiały za uznaniem, iż żadne czynniki zewnętrzne nie spowodowały wady wzorku powoda. Ponadto należy wskazać, iż powód nie zgłaszał podczas swojego pobytu w zakładzie karnym, iż w związku z warunkami występującymi w celi nastąpiło u niego znaczne pogorszenie wzroku (nie wynika to ze zgromadzonego materiału dowodowego), tym samym pozwany zakład nie miał wiedzy co do stwierdzonej dolegliwości ani też możliwości rozpoczęcia procedury leczniczej w tym zakresie, tym samym ocena opieki medycznej w zakresie leczenia, czy też braku leczenia wady wzroku powoda, w ocenie Sądu była w sprawie bezprzedmiotowa.

Powód powoływał się również na nieszczelność okien, która powodowała obniżanie temperatury w celach, jak również niedrożność przewodów wentylacyjnych. Zasadne było zdaniem Sądu I instncji stwierdzenie, iż także w tym zakresie powód nie wykazał, aby doszło do naruszenia wskazywanych przez niego dóbr osobistych, a jest to jak wyżej wskazano niezbędna przesłanka oceny zasadności jego roszczenia, bez zaistnienia której rozważania dotyczące bezprawności działania pozwanego i obalenia tego domniemania są już bezprzedmiotowe. Materiał dowodowy w postaci zeznań świadków – zarówno pracowników zakładu karnego jak i współosadzonych powoda wykazał, że w razie stwierdzenia nieszczelności okien i zgłoszenia takiej okoliczności administracji zakładu karnego – wady takie były usuwane na bieżąco. Z zeznań współosadzonych powoda wynikało, że temperatura cel, w których przebywali była odpowiednia. W zakresie natomiast niedrożnej wentylacji materiał dowodowy wykazał, że drożność ta jest kontrolowana corocznie, powód nie naprowadził natomiast żadnych dowodów, które wykazałyby, że problem niedrożnych przewodów wentylacyjnych był przez administrację zakładu karnego nierozwiązywany.

Powód nie przedstawił również żadnych dowodów na okoliczność dyskryminowania go przez grypsujących, świadkowie przesłuchani na tę okoliczność bądź podkreślali brak takiego problemu wobec osoby powoda (świadek M. W.), bądź brak zauważonych przez siebie problemów z tym związanych (świadek N. S., D. B.). Z zeznań świadka – wychowawcy powoda M. W. jednoznacznie wynika, że powód poprawnie funkcjonował w środowisku współosadzonych, uczestniczył w organizowanych w zakładzie karnym zajęciach razem z osadzonymi należącymi do podkultury przestępczej, wychowawca nie zaobserwował konfliktu pomiędzy powodem a innymi osadzonymi w tym zakresie. Co więcej, świadek R. P. zeznał, że w razie wystąpienia takowego konfliktu osadzeni byli od siebie izolowani przez administrację zakładu karnego. Zakładając ewentualnie wystąpienie takiego konfliktu nie sposób uznać ażeby administracja zakładu karnego dopuściła się działań bezprawnych.

Powoda jako przegrywającego postępowania obciążono, wskazując na treść art. 98 k.p.c., kosztami postępowania.

Wyrok Sądu I instancji zaskarżył w całości powód żądając jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, co polegało na bezpodstawnym przyjęciu, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda oraz nieludzkiego traktowania w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G. przeludnienie w celi, brak stałego dostępu do ciepłej wody i energii elektrycznej oraz niedrożność przewodów wentylacyjnych, czy w końcu że powód miał zagwarantowaną skuteczną opiekę zdrowotną, podczas gdy okoliczności sprawy oraz treść dowodów przeprowadzonych w toku sprawy prowadzą do odmiennych wniosków.

Pozwany zażądał oddalenia apelacji i zasądzenia od powoda kosztów postępowania.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Niewątpliwie osadzenie w warunkach zaprzeczających zasadzie humanitarnego traktowania i w warunkach naruszających zdrowie będzie naruszało dobra osobiste skazanego. W niniejszej jednak sprawie takie okoliczności nie miały miejsca, na co wskazuje właściwie ustalony przez Sąd I instancji stan faktyczny.

Analiza zarzutów apelacyjnych wskazuje w istocie na to, że powód nie zgadza się z ustaleniami Sądu dotyczącymi powierzchni cel w których przebywał powód, lecz nie przedstawia w tej kwestii jakichkolwiek twierdzeń które by nawet uprawdopodobniały twierdzenie o braku rzetelności wykazów pomieszczeń sporządzonych przez pozwanego. Dodać przy tym należy, że żaden ze świadków nie potwierdził twierdzeń powoda w tej mierze. Jedynie świadek R. P. ograniczył się do stwierdzenie, że w celi trzyosobowej nie było 3 metrów na osobę, nie podając konkretnie której to celi miało dotyczyć i na jakiej podstawie formułuje takie twierdzenie, co sprawia, że jego zeznania nie mogą zasługiwać na wiarę.

Przechodząc do dalszych kwestii związanych z niewłaściwymi warunkami sanitarnymi w celach w których przebywał powód, wskazać należy, na zaakcentowaną rotację osadzonych w celach. Co w przypadku powoda sprawiło, że w pawilonie A, czyli tym niewyremontowanym osadzony był od 31 maja 2012 r. do 13 grudnia 2012 r., czyli pół roku. Tylko w tym pawilonie nie było cieplej wody, lecz kącik sanitarny był oddzielony od reszty celi płytą paździerzową i zasłaniany zasłonką. Co również nie może być ujmowane w kategoriach naruszania dóbr osobistych w postaci prawa do humanitarnego traktowania i prawa do intymności. Podobnie jak i potwierdzone wyłączanie prądu w gniazdach w okresie nocnym.

Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia zawiera przytoczenie podstaw normatywnych ustalających warunki socjalno - bytowe osadzonych. Sąd I instancji dokonuje oceny zgodności warunków panujących w miejscu osadzenia powoda z wymogami prawodawcy. Taka ocena nie zostaje w skonkretyzowany sposób podważona.

Powód również nie zaprezentował jakichkolwiek twierdzeń dotyczących sytuacji związanych z agresją więźniów należących do subkultury więziennej wobec jego osoby.

Twierdzenia powoda o niezagwarantowaniu skutecznej opieki zdrowotnej w zakresie okulistyki, a w konsekwencji powstania u powoda wady wzroku są gołosłowne, zaś już z zapisów w jego książeczce zdrowia wynika, że po trzech miesiącach osadzenia w placówce prowadzonej przez pozwanego zasięgał porad okulisty, który zdiagnozował astygmatyzm i zapisał powodowi okulary, które ten otrzymał. Twierdzenia powoda o braku dostępu do światła w sytuacji, gdy cele w których przebywał miały okna i elektryczne oświetlenie nie zostały dowiedzione. Podobnie jak i twierdzenia o braku wentylacji, gdy każda z cel była wyposażona w wentylację grawitacyjną.

Marginalnie tylko dostrzec wypada, iż Sąd I instancji nie miał możliwości przesłuchania powoda w charakterze strony na okoliczności dotyczące jego twierdzeń związanych z naruszeniem dóbr osobistych. Okoliczność ta musi wpływać na sposób oceny roszczeń powoda, gdyż co prawda naruszenie dóbr osobistych ma charakter obiektywny, niezależny od wrażliwości potencjalnie pokrzywdzonego, lecz materiał dowodowy nie obejmuje wówczas istotnego elementu uzupełniającego twierdzenia procesowe powoda, jakim są jego zeznania.

Mając powyższe na uwadze w oparciu o treść art. 385 k.p.c. apelację oddalono, zaś w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. powoda obciążono kosztami postępowania obejmującego wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego ustalonego w stawce minimalnej tj. 120 zł (§ 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 26 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804).

Podstawę prawną wynagrodzenia pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu w kwocie 147,60 zł był § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 14 pkt 26 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

SSO Zbigniew Ciechanowicz SSO Sławomir Krajewski SSO Tomasz Sobieraj