Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 39/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 września 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach w Wydziale IV Karnym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agata Dybek - Zdyń

Protokolant: K. P.

przy udziale prokuratora: ­ Dariusz Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 28.04.2016 r., 18.01.2017 r., 2.03.2017 r., 13.04.2017 r., 11.05.2017 r., 30.08.2017 r.

sprawy:

M. P. (2) z domu P., córki M. i K. z domu S., urodzonej w dniu (...) w W.

oskarżonej o to, że:

działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w okresie od 02 lutego 2015 r. do 11 lutego 2015 r. w Z., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (...) Sp. z o.o., poprzez wprowadzenie w błąd co do swojej sytuacji finansowej, a także rzeczywistych możliwości wywiązania się ze zobowiązania zapłaty za wydany w dniach 02 lutego 2015 r., 03 lutego 2015 r., 05 lutego 2015 r., 06 lutego 2015 r., 11 lutego 2015 r. towar w postaci blachy o znacznej wartości 256.696,45 zł, czym działała na szkodę wymienionej spółki we wskazanej wyżej kwocie;

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk

w zw. z art. 11 § 2 kk przy zast. art. 12 kk

orzeka

1.  uniewinnia oskarżoną M. P. (2) od popełnienia zarzucanego jej czynu;

2.  na zasadzie art. 632 pkt. 2 k.p.k. kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.

3.  na zasadzie art. 632 pkt. 2 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 pkt. 2 k.p.k. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonej M. P. (2) zwrot kosztów obrony w niniejszej sprawie w kwocie 1200 zł + 23 % VAT łącznie 1476,00 zł (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) zł.

IV K 39/16

UZASADNIENIE

1.  Stan faktyczny

Oskarżona M. P. (2) od 2005 r. prowadziła działalność gospodarczą pod firmą „(...) M. P. (2)” w zakresie m. in. produkcji i sprzedaży elementów metalowych, obsługując przede wszystkim sektor górniczy. Zakład produkcyjny znajdował się w W.. Firma zatrudniała ok. 35-40 osób. Oskarżona osobiście zajmowała się w firmie działalnością administracyjną: przygotowywaniem dokumentów, należnościami publicznoprawnymi, sprawami pracowniczymi. Faktycznie firmę prowadził mąż oskarżonej, T. P., formalnie pełniący funkcję dyrektora handlowego. Pracownicy oboje małżonków nazywali „szefostwem”. Poza nim w firmie zatrudniony był m. in. M. M. (2) – pełnomocnik zintegrowanych systemów zarządzania (ISO) i J. I. – specjalista ds. logistyki. Niemal od początku działalności firma znajdowała się w stanie zadłużenia. Oskarżona miała m. in. spore zaległości podatkowe, były one jednak regularnie spłacane. Wynikało to ze specyfiki rynku, bowiem spółki górnicze rozliczały się zwykle w systemie odroczonych terminów płatności. W 2015 r. sytuacja w sektorze górniczym stała się wyjątkowo ciężka i zdarzało się, że spółki górnicze w ogóle wstrzymywały płatności.

Dowody: wydruk z CEiDG k. 8 t. I; informacja z US k. 117-122 t. I; wyjaśnienia oskarżonej M. P. (2) k. 135-136 t. I; k. 77v-78v, 81 t. II; zeznania świadka T. P. k. 152-154 t. II; zeznania świadka J. I. k. 108v-109v t. II; zeznania świadka M. M. (2) k. 9-10 zał. C; k. 94-96 t. II; dokumentacja pracownicza M. M. (2) k. 86-90, 123-131 t. II.

W lutym 2015 r. do zakładu firmy „(...)” trafili przedstawiciele spółki „(...)” sp. z o.o., tj. prezes spółki J. P. (1) i specjalistka ds. handlowych S. P.. Zostali oprowadzeni po zakładzie przez M. M. (2), po czym złożyli ofertę sprzedaży blachy w atrakcyjnej cenie. Dalsze rozmowy na temat współpracy prowadziła S. P. (z ramienia „(...)” sp. z o.o.) z J. I. (z ramienia (...)). Decyzję o złożeniu zamówienia podjął T. P., leżało to bowiem w zakresie jego kompetencji. Zamówienia (w łącznej liczbie pięciu) zostały złożone droga telefoniczną lub mailową, a następnie potwierdzone w formie pisemnej; podpisy pod zamówieniami składał T. P.. Transport blach został zlecony zewnętrznej firmie transportowej „(...)”, z którą (...) często współpracowała; wykonał go T. D..

Dowody: dokumentacja sprzedaży k. 10-24 t. I; zeznania świadka J. P. (2) k. 1-3, 11-12 zał. C; k. 78v-81v t. II; zeznania świadka S. P. k. 4-5 zał. C; k. 91v-93v t. II; zeznania świadka T. P. k. 152-154 t. II; zeznania świadka J. I. k. 108v-109v t. II; zeznania świadka M. M. (2) k. 9-10 zał. C; k. 94-96 t. II; wyjaśnienia oskarżonej M. P. (2) k. 135-136 t. I; k. 77v-78v, 81 t. II; zeznania świadka T. D. k. 7-8 zał. C; k. 93v-94 t. II.

Łączna wartość zrealizowanych zamówień z „(...)” sp. z o.o. wyniosła 256.696,45 zł. Termin płatności został określony na 30 dni. (...) w terminie tym nie dokonała żadnej płatności, w konsekwencji „(...)” sp. z o.o. wstrzymała dalszą współpracę. Interwencje w postaci telefonów i wizyt w zakładzie „(...)” nie przyniosły rezultatu, przedstawiciele firmy byli często niedostępni pod telefonem, nie stawiali się na umówione spotkania. Nie mogąc uzyskać zaspokojenia spółka „(...)” sp. z o.o. wystąpiła na drogę sądową, co zaowocowało wydaniem w dniu 22 maja 2015 r. dwóch nakazów zapłaty przez Sąd Rejonowy K.: sygn. akt VI GNc 1665/15/2 na kwotę 53.452,80 zł i sygn. akt GNc 1664/15/2 na kwotę 55.245,80 zł. Na podstawie nakazów zapłaty wszczęta została egzekucja, która okazała się bezskuteczna z uwagi na wysokość zadłużenia firmy oskarżonej.

Dowody: lista nierozliczonych płatności k. 9 t. I; nakazy zapłaty k. 25-26 t. I; korespondencja z komornikiem k. 27-28 t. I; akta egzekucyjne KM 16207 k. 39-104 t. I; akta egzekucyjne KM 1479 k. 104a-116 t. I; zeznania świadka J. P. (2) k. 1-3, 11-12 zał. C; k. 78v-81v t. II.

W sierpniu 2015 r. doszło do pierwszego spotkania oskarżonej i T. P. z przedstawicielami „(...)” sp. z o.o., podczas którego zadeklarowali oni wolę spłacenia zobowiązań i dalszej współpracy. Do zawarcia ugody jednak nie doszło, ponieważ państwo P. nie chcieli zgodzić się na zabezpieczenie należności w postaci zastawu rejestrowego na maszynach. Następnie „(...)” sp. z o.o. zaproponowała jeszcze rozliczenie w postaci wykonania usług przez firmę oskarżonej, co jednak nie spotkało się z zainteresowaniem drugiej strony. Pod koniec sierpnia 2015 r. przedstawiciele „(...)” sp. z o.o. złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa. W listopadzie 2015 r. doszło do podpisania porozumienia dotyczącego spłaty zadłużenia, w którym przewidziano system spłaty oraz zabezpieczenie w postaci zastawu rejestrowego na maszynach produkcyjnych. Porozumienie ze strony (...) zostało podpisane oskarżoną, a T. P. został poręczycielem długu. Płatności były jednak realizowane jedynie częściowo. W 2016 r. „(...)” sp. z o.o. zleciła windykację firmie „(...)”, której udało się uzyskać ok. 30.000 zł.

Dowody: zeznania świadka J. P. (2) k. 1-3, 11-12 zał. C; k. 78v-81v, 154 t. II; porozumienie k. 125-126, 137-144 t. I.

W lutym 2016 r. prokurator skierował do tut. Sądu akt oskarżenia przeciwko M. P. (2). Oskarżona w kwietniu dokonała spłaty kolejnej części zobowiązania w wysokości 50.000 zł. Na wniosek stron sprawa została skierowana do postępowania mediacyjnego, które odbyło się w dniu 3 sierpnia 2016 r. Strony zawarły wówczas ugodę, w której oskarżona zobowiązała się do spłaty nieuregulowanej dotąd kwoty 146.696,45 zł w określonych terminach. Terminy te i wysokości spłaty nie zostały dotrzymane, jednak spłaty następowały. Ostatecznie całość zobowiązania została uregulowana w sierpniu 2017 r., częściowo poprzez przeniesienie własności ruchomości.

Dowód: zeznania świadka J. P. (2) k. 1-3, 11-12 zał. C; k. 78v-81v, 154 t. II; sprawozdanie z przebiegu mediacji k. 32 t. II; ugoda k. 33-34 t. II; zeznania świadka T. P. k. 152-154 t. II; umowa sprzedaży k. 148 t. II; faktury 149-151 t. II.

Oskarżona M. P. (2) nie była dotąd karana. Z uwagi na przedkładane wielokrotnie zaświadczenia lekarskie związane z zaburzeniami lekowo-depresyjnymi, została poddana badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów. Biegli nie stwierdzili u niej zaburzeń psychicznych i wskazali, że w chwili czynu była w pełni poczytalna.

Dowód: informacja o karalności k. 157 t. II; opinia sądowo-psychiatryczna k. 61-62 t. II.

2. Ocena materiału dowodowego

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd oparł się na dowodach osobowych, tj. zeznaniach świadków i wyjaśnieniach oskarżonej, a także dowodach z dokumentów. Podkreślenia wymaga, że proces niniejszy toczył się wedle reguł wprowadzonych z dniem 1 lipca 2015 r., tj. w trybie kontradyktoryjnym, co sprawiło, że Sąd mógł skorzystać jedynie z dowodów zawnioskowanych przez Strony.

Oskarżona M. P. (2) (k. 135-136 t. I; k. 77v-78v, 81 t. II) – nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Oświadczyła, że jako prowadząca działalność gospodarczą pod firmyą (...) M. P. (2) uznaje dług wobec (...) sp. z o.o., jednak zaprzeczyła, by w momencie podjęcia współpracy działała z zamiarem oszukania tego kontrahenta. Wskazała, że w chwili zawarcia umowy nie wiedziała o nadchodzącym kryzysie w branży górniczej, który spowodował niewypłacalność po jej stronie. Nadto wyjaśniła, że osobiście nie prowadziła rozmów z przedstawicielami (...) sp. z o.o., ponieważ zajmowała się jedynie stroną administracyjną firmy. Zobowiązania w jej imieniu zaciągali T. P. i M. M. (2), którzy mieli do tego stosowne upoważnienia. Pierwszy kontakt z J. P. (2) miała dopiero w chwili podpisania ugody w sierpniu 2015 r.

Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonej za wiarygodne, zostały one potwierdzone przez pracowników firmy (T. P., M. M. (2), J. I.), jak również przez przedstawicieli „(...)” sp. z o.o., którzy przyznali, że po raz pierwszy kontaktowali się z oskarżoną już po powstaniu zaległości w płatnościach.

Świadek J. P. (2) , prezes zarządu (...) sp. z o.o., (k. 1-3, 11-12 zał. C; k. 78v-81v, 154 t. II) zeznał, że pierwszy kontakt z firmy oskarżonej odbył się w siedzibie jej firmy w W., po zakładzie oprowadzał go M. M. (2), który wszelkie decyzje podejmować miał po konsultacji z „szefostwem”, czyli T. i M. P. (2). M. M. (2) zapewniał go o dobrej kondycji finansowej firmy. Zamówienia ze strony (...) były podpisane przez T. P., jednak w ocenie świadka nie jest możliwe, by oskarżona o nich nie wiedziała, skoro jest osobą prowadzącą działalność. Ponadto słyszał od innych wierzycieli, że oskarżona prowadzi wystawne życie, podróżując po świecie i jeżdżąc drogimi samochodami. Świadek wskazał, że po zrealizowaniu zamówień za kwotę 240.000 zł (...) sp. z o.o. wstrzymała realizację kolejnych, ponieważ mimo upływu terminów płatności nie otrzymano żadnych pieniędzy od firmy oskarżonej. Kontakt z jej przedstawicielami był również bardzo utrudniony – „szefostwo” nie odbierało telefonów, nie oddzwaniało, nie stawiało się na wyznaczone spotkania w przedmiocie ugody. Ugoda zawarta w listopadzie 2015 r. nie była respektowana, mimo zawartych w niej deklaracji spłaty. Ostatecznie sprawa została skierowana do sądu cywilnego, jednak po wydaniu nakazów zapłaty w drodze windykacji uzyskano jedynie część należności. Dopiero po wniesieniu zawiadomienia o przestępstwie oskarżona i jej mąż stali się skorzy do negocjacji i zaczęli bardziej regularnie spłacać dług. Na rozprawie w dniu 30 sierpnia 2017 r. przyznał, że szkoda wobec jego firmy została naprawiona.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, jednak nie podzielił kluczowego wniosku świadka, co do wiedzy oskarżonej o zaciągnięciu przedmiotowych zobowiązań i zamiaru dokonania oszustwa. Wniosek ten opiera się na bardzo wątłych przesłankach, mianowicie na stwierdzeniu, że „właściciel nie może nie wiedzieć, co się dzieje w firmie” (k. 80v t. II). Rozmiary prowadzonej przez oskarżoną działalności, rozbudowana struktura organizacyjna i wewnętrzny podział kompetencji prowadzą jednak do wniosku, że oskarżona istotnie nie wiedziała o składanych zamówieniach. Jeśli chodzi o rewelacje świadka na temat podróży zagranicznych i wystawnego życia oskarżonej, to nie znalazły one potwierdzenia w innych dowodach, jak również – w świetle pozostałych ustaleń – jawią się jako nieistotne z punktu widzenia odpowiedzialności karnoprawnej.

Świadek S. P. , pracownik (...) sp. z o.o., (k. 4-5 zał. C; k. 91v-93v t. II) zeznała podobnie, jak świadek J. P. (2). Wskazała, że pracownicy firmy oskarżonej zapewniali ją o dobrej kondycji finansowej firmy. Potwierdziła ponadto utrudniony kontakt z oskarżoną i jej mężem po zaciągnięciu zobowiązań, próby ugodowego załatwienia sporu (m. in. próby zlecenia określonych usług firmie oskarżonej w ramach rozliczenia), dokonanie przewłaszczenia na zabezpieczenie dwóch maszyn produkcyjnych wskazanych przez oskarżoną i jej męża. Podkreśliła, że oskarżona i jej mąż nie kwestionowali zadłużenia, natomiast nie wywiązywali się z zobowiązań ani wynegocjowanych warunków spłaty, unikali kontaktów.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym.

Świadek T. P. (k. 152-154 t. II) zeznał, że w firmie oskarżonej pełnił funkcję dyrektora handlowego. Kontaktem z przedstawicielami (...) sp. z o.o. zajmował się M. M. (2), a świadek akceptował wszystkie jego propozycje. Podniósł, że sytuacja firmy w 2014 r. była dobra, w lutym 2015 r. nie było żadnych objawów kryzysu, który dotknął branżę w kwietniu i maju, kiedy to kopalnie zaprzestały płatności. Zaległości publicznoprawne istniały, jednak były regularnie regulowane. Zeznał, że oskarżona nie brała udziału w decydowaniu o kwestiach handlowych, nie miała wiedzy w tym temacie. O zaległościach względem (...) sp. z o.o. dowiedziała się dopiero pod koniec 2015 r. firma (...) była faktycznie prowadzona przez świadka. Świadek podkreślił także, że cała należność wobec (...) sp. z o.o. została uregulowana.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym.

Świadek M. M. (2), (k. 9-10 zał. C; k. 94-96 t. II) zeznał, że w firmie oskarżonej pracował w latach 2012-2015 jako pełnomocnik zintegrowanych systemów zarządzania (ISO). Wskazał, że uczestniczył w jednym spotkaniu z przedstawicielami (...) sp. z o.o., później natomiast kontaktował się z nimi telefonicznie. Pierwotnie wskazał, że decyzję o złożeniu zamówienia podejmował właściciel, jednak na rozprawie doprecyzował, że w (...)właścicielem” nazywano zarówno oskarżoną, jak i jej męża, który pełnił funkcję dyrektora handlowego. Jednocześnie podkreślił, że decyzję o współpracy z (...) sp. z o.o. podejmował T. P.. Oskarżona nie zajmowała się takimi sprawami. Świadek zaprzeczył też, by zapewniał przedstawicieli (...) sp. z o.o. o dobrej kondycji finansowej firmy, ponieważ z racji zajmowanego stanowiska nie miał wiedzy na ten temat. Potwierdził również, że w 2015 r. sytuacja w branży górniczej była niestabilna i zdarzały się problemy z płatnościami ze strony kopalń.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym.

Świadek J. I. (k. 108v-109v t. II) zeznał, że pracował w firmie oskarżonej jako specjalista ds. logistyki. Nie potrafił wskazać, kto podjął decyzję o złożeniu zamówienia w (...) sp. z o.o., jednak w jego ocenie musiała to być jedna z osób zajmujących się tego typu sprawami, tzn. M. M. (2) lub T. P.. Oskarżona natomiast zajmowała się czynnościami administracyjnymi, „papierologią”. Potwierdził niestabilną sytuację na rynku górniczym w 2015 r., nie miał jednak wiedzy o sytuacji majątkowej firmy.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym.

Świadek T. D., pracownik firmy transportowej (...), (k. 7-8 zał. C; k. 93v-94 t. II), zeznał, że zrealizował zleceni transportu blachy zamówionej przez firmę (...)od (...) sp. z o.o. Nie miał żadnej wiedzy o stanie finansowym firmy oskarżonej ani relacjach pomiędzy kontrahentami.

Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, ponieważ korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, przy czym świadek nie posiadał wiedzy o kwestiach istotnych z punktu widzenia zarzutów przedstawionych oskarżonej.

Dokumenty zgromadzone w materiale dowodowym (tj. faktury, zamówienia, informacje z Urzędu Skarbowego, orzeczenia sadowe itd.) nie nasuwały wątpliwości, dlatego Sąd odstąpił od ich szczegółowej oceny.

3.  Kwalifikacja prawna

Poczynione powyżej ustalenia prowadzą do wniosku, że zachowanie oskarżonej M. P. (2) objęte aktem oskarżenia nie wyczerpało znamion przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. przy zast. art. 12 k.k.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że oskarżyciel publiczny i oskarżyciel posiłkowy nie udowodnili, że oskarżona wiedziała o składanych zamówieniach. W sprawie brak jest jakichkolwiek dowodów, które by na to wskazywały. Świadkowie, w tym przedstawiciele spółki „(...)” sp. z o.o. zgodnie przyznali, że negocjacje pomiędzy (...) a (...) prowadziły inne osoby (M. M. (2), J. I.), inna osoba podpisała również druki zamówienia (T. P.). Z zeznań pracowników (...) wynika ponadto, że decyzję o złożeniu zamówień podjął osobiście T. P., co zresztą leżało wprost w zakresie jego kompetencji jako dyrektora handlowego. Fakt, że już po powstaniu zaległości oskarżona dowiedziała się o ich istnieniu i stawiła się na spotkaniu w sierpniu 2015 r. celem zawarcia ugody ze spółką „(...)” w żaden sposób nie podważa powyższych ustaleń, które wynikają jednoznacznie z materiału dowodowego.

Przyjęcie, że oskarżona nie miała wiedzy o składanych w imieniu jej firmy zamówieniach wyklucza możliwość przypisania jej zamiaru kierunkowego wymaganego przez art. 286 § 1 k.k. Wprawdzie w doktrynie dopuszcza się możliwość popełnienia przestępstwa oszustwa poprzez działanie osoby trzeciej, jednak bezsprzecznym wymogiem musi być świadomość tego działania po stronie sprawcy. Sprawca czynu z art. 286 § 1 k.k. musi bowiem obejmować swym zamiarem bezpośrednim i to ukierunkowanym na osiągnięcie korzyści majątkowej (dla siebie bądź innego podmiotu) wszystkie elementy składające się na zarzucane przestępstwo oszustwa (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lutego 2017 r., II AKa 556/16). Nie ma wątpliwości, że oskarżona – nie widząc w ogóle o zaciągnięciu przedmiotowych zobowiązań – tego rodzaju zamiaru przejawiać nie mogła. Nie sposób natomiast – jak to czyni oskarżyciel posiłkowy – w kwestii zamiaru sprawcy stosować w prawie karnym stricte cywilistycznej konwencji, zgodnie z którą działania pracowników firmy obciążają jej właściciela. Nie bez znaczenia pozostaje zresztą fakt, iż ostatecznie cała należność została spłacona.

Powody wskazane powyżej, tj. oczywisty brak wyczerpania przez oskarżoną znamion strony podmiotowej przestępstwa, w zupełności wystarczają do jej uniewinnienia. Należy wszakże wskazać, że oskarżycielom nie udało się również udowodnić strony przedmiotowej zarzucanego jej czynu. Niewątpliwie w przypadku współpracy firmy oskarżonej z „(...)” sp. z o.o. doszło do nienależytego wywiązania się ze zobowiązania, skutkującego powstaniem odpowiedzialności cywilnoprawnej. Godzi się jednak przypomnieć, że nie każde niewywiązanie się przez kontrahenta w obrocie gospodarczym z wcześniej zaciągniętego zobowiązania należy uznawać za oszustwo w rozumieniu art. 286 § 1 k.k. Nie zawsze niewykonanie zawartej umowy rodzące odpowiedzialność cywilnoprawną uzasadnia pociągnięcie nierzetelnego kontrahenta do odpowiedzialności karnej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 kwietnia 2017 r., II AKa 114/17). W niniejszej sprawie nie zostało udowodnione, by zachowanie pracowników (...) miało na celu wprowadzenie kontrahentów w błąd co do możliwości płatniczych firmy. Nie wiadomo bowiem, jakie one w istocie były w lutym 2015 r. Istnienie zaległości w Urzędzie Skarbowym nie przesądza, że firma nie miała możliwości zrealizowania zaciągniętych zobowiązań, skoro – jak podnosił świadek T. P. – sama była wierzycielem spółek górniczych. W celu ustalenia tej kwestii niezbędne byłoby przeprowadzenie dalszych dowodów, które jednak nie zostały przez oskarżycieli zawnioskowane.

W tej sytuacji Sąd uniewinnił oskarżoną od postawionego jej zarzutu i zgodnie z art. 632 pkt. 2 k.p.k. kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa, a także zasądził na rzecz oskarżonej koszty wynagrodzenia obrońcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami.