Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 757/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 sierpnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie Wydział III w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Witold Okniński

Sędziowie: SA Magdalena Kostro-Wesołowska (spr.)

SA Krystyna Sitkowska

Protokolant: sekr. sądowy Anna Kapanowska

po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2012 r. w Warszawie

sprawy A. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział
w W.

o składki na ubezpieczenia

na skutek apelacji A. G. i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Ubezpieczeń Społecznych
w Warszawie

z dnia 24 lutego 2011 r. sygn. akt XIII U 1533/09

I.  odrzuca apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.;

II.  oddala apelację A. G..

/-/ M. K.-W. /-/ W. O. /-/ K. S.

Sygn. akt III AUa 757/11 U Z A S A D N I E N I E

A. G. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. z dnia 2 marca 2009 r. stwierdzającej, że jest on dłużnikiem organu rentowego z tytułu nieopłaconych w terminie składek na:

1) ubezpieczenia społeczne za grudzień 2000 r. oraz za okres od marca do czerwca 2001 r. w kwocie 3.394,38 zł, a odsetki na dzień 2 marca 2009 r. wynoszą 4.767 zł,

2) ubezpieczenie zdrowotne za grudzień 2000 r. oraz za okres od lutego do czerwca 2001 r. w kwocie 107,70 zł, a odsetki na dzień 2 marca 2009 r. wynoszą 128 zł,

3) Fundusz Pracy za okres od marca do maja 2001 r. w kwocie 36,20 zł, a odsetki na dzień 2 marca 2009 r. wynoszą 41 zł,

łącznie zadłużenie wynosi 8.474,28 zł, w tym kwota 3.538,28 zł to należność z tytułu składek, zaś kwota 4.936 zł to odsetki wyliczone na dzień 2 marca 2009 r. Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania. Sąd Okręgowy w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 24 lutego 2011 r.:

- w pkt I zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, iż odwołujący się nie jest dłużnikiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu nieopłaconych w terminie składek ponad kwoty: 1) 3.354,32 zł z odsetkami na ubezpieczenia społeczne za grudzień 2000 r. oraz za okres od marca do czerwca 2001 r.,

2) 107,40 zł z odsetkami na ubezpieczenie zdrowotne za grudzień 2000 r. oraz za okres od lutego do czerwca 2001 r.,

3) 36,20 zł z odsetkami na Fundusz Pracy za okres od marca do maja 2001 r.,

- w pkt II w pozostałym zakresie odwołanie oddalił.

Sąd Okręgowy jako niesporne ustalił, że odwołujący się prowadził działalność gospodarczą pod nazwą >

W dniu 2 marca 2009 r. organ rentowy wydał zaskarżoną w sprawie decyzję. W celu ustalenia prawidłowości wyliczenia przez organ rentowy wysokości zadłużenia wnioskodawcy z tytułu nieopłaconych składek Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłego sadowego z zakresu rachunkowości. W opinii z dnia 9 grudnia 2010 r. biegła sądowa ustaliła zadłużenia odwołującego się wobec ZUS z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na dzień 6 maja 2010 r. na kwotę 8.828,32 zł, w tym na ubezpieczenia społecznie 8.465,32 zł (składki 3.354,32 zł i odsetki 5.111 zł), ubezpieczenie zdrowotne 254,40 zł (składki 107,40 zł i odsetki 147 zł), Fundusz Pracy i FGŚP 82,20 zł (składki 36,20 zł i odsetki 46 zł). Biegła podała, że analiza list wpłat zidentyfikowanych za okres od stycznia 1999 r. do lutego 2009 r. wykazała, że w rozliczeniach uwzględniona jest wpłata za marzec 1999 r. z dnia 15 kwietnia 1999 r. w wysokości 265,75 zł i z dnia 16 kwietnia 1999 r. w wysokości 3.510 zł. Razem za marzec 1999 r. wpłacono na FUS kwotę 3.776,25 zł. Na FUZ wpłacono w dniu 15 kwietnia 1999 r. kwotę 682,70 zł. Na Fundusz Pracy i FGŚP wpłacono w dniu 15 kwietnia 1999 r. kwotę w wysokości 265,75 zł. Z korespondencji pomiędzy Inspektoratem ZUS a Bankiem (...) w B.

- na FUS z dnia 24 stycznia 2001 r. na kwotę 262,50 zł,

- na ubezpieczenie zdrowotne na kwotę 578,89 zł,

- na FP i FGŚP z dnia 24 stycznia 2001 r. na kwotę 233,87 zł. Stan faktyczny został przez Sąd Okręgowy ustalony na podstawie nie zakwestionowanych przez strony dokumentów z akt sprawy i opinii biegłej do spraw rachunkowości, którą to opinię Sąd ocenił jako miarodajną, a zawarte w niej wnioski przyjął za własne. Wątpliwości zgłoszone przez organ rentowy zostały klarownie wyjaśnione w opinii uzupełniającej z dnia 21 lutego 2011 r.

Odnosząc się do tak ustalonego stanu faktycznego Sąd zważył, że prowadząc działalność gospodarczą wnioskodawca podlegał ubezpieczeniom społecznym na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. W myśl art. 16 ust. 4 oraz art. 17 ust. 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe osób prowadzących pozarolniczą działalność finansują w całości, z własnych środków, sami ubezpieczeni - sami obliczają je i przekazują co miesiąc do Zakładu. Zgodnie z art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t. j. Dz. U. z 2005 r., Nr 8, poz. 60 ze zm.). Także do składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie: ich poboru, egzekucji, wymierzania odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne.

Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, od nieopłaconych w terminie składek należne są od płatnika składek odsetki za zwłokę, na zasadach i w wysokości określonych w Ordynacji podatkowej. Stosownie do art. 53 § 4 Ordynacji podatkowej, odsetki za zwłokę naliczane są od dnia następującego po dniu upływu terminu płatności podatku lub terminu, w którym płatnik lub inkasent był obowiązany dokonać wpłaty podatku na rachunek organu podatkowego. Zasady i wysokość odsetek za zwłokę określa art. 55 i art. 56 § 1 Ordynacji podatkowej. Odsetki za zwłokę wpłacane są bez wezwania organu podatkowego. Jeżeli dokonana wpłata nie pokrywa kwoty zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę, wpłatę tę zalicza się proporcjonalnie na poczet kwoty zaległości podatkowej oraz kwoty odsetek za zwłokę w stosunku, w jakim w dniu wpłaty, pozostaje kwota zaległości podatkowej do kwoty odsetek za zwłokę. Stawka odsetek za zwłokę wynosi 200% podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego, ustalanej przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego. Według § 3 tego artykułu Minister Finansów (od 6 czerwca 2001 r. - minister właściwy do spraw finansów publicznych) ogłasza, w drodze obwieszczenia, stawkę odsetek za zwłokę w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. W sprawie, jak wynika z opinii biegłej, sporna decyzja nie w całości jest prawidłowa. Zgodnie z obliczeniami biegłej odwołujący się nie jest dłużnikiem z tytułu nieopłaconych w terminie składek ponad kwoty 3.354,32 zł z odsetkami na ubezpieczenia społeczne za grudzień 2000 r. oraz okres od marca do czerwca 2001 r., 107,40 zł z odsetkami na ubezpieczenie zdrowotne za grudzień 2000 r. oraz za okres od lutego do czerwca 2001 r. oraz 36,20 zł z odsetkami na Fundusz Pracy za okres od marca do maja 2001 r. Różnice wynikają (w świetle ustaleń biegłej i wyjaśnień ZUS zawartych w piśmie z dnia 10 lutego 2011 r. ) z faktu uwzględnienia przez biegłą korekty deklaracji ZUS DRA za luty 1999 r. na FUS (pomniejszenie składki na ubezpieczenie wypadkowe w związku ze zmianą stopy procentowej z 2,03 % na 1,62 %). Organ rentowy wyjaśnił, iż w dniu wydania zaskarżonej decyzji korekta deklaracji nie figurowała jeszcze w Kompleksowym Systemie Informatycznym ZUS, jednak okoliczność ta nie może, w ocenie Sądu, doprowadzić do pominięcia przez Sąd faktu, iż zaległość składkowa (kwota główna należności z tytułu składek na FUS) odwołującego się jest w rzeczywistości o 40,06 zł mniejsza niż wskazuje to zaskarżona decyzja. W tym zakresie decyzja podlegała więc zmianie - Sąd ustalił, iż odwołujący się nie jest dłużnikiem ZUS ponad kwoty wskazane w wyroku - ustalił zatem, iż co do kwot w nim wskazanych odwołujący się zalega z opłatą składek (z odsetkami) i powinien je uiścić. W pozostałym zakresie zaskarżoną decyzję Sąd Okręgowy uznał za prawidłową i w konsekwencji w tej części odwołanie oddalił.

Podniesiony przez odwołującego się zarzut przedawnienia należności z tytułu składek Sąd uznał za niezasadny w świetle art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2003 r. W myśl tego przepisu należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne przedawniają się z upływem 10 lat. Ten 10 letni okres przedawnienia dotyczy wszystkich wymagalnych zobowiązań powstałych do 31 grudnia 2002 r., jak i zobowiązań powstałych poczynając od 1 stycznia 2003 r. W tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale podjętej w sprawie o sygn. akt I UZP 4/08. Sąd Najwyższy przyjął, iż: „Do składek na ubezpieczenia społeczne należnych i nieprzedawnionych przed 31 grudnia 2002 r. należy stosować przepis art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 241, poz. 2047)”. Pogląd ten Sąd Okręgowy podzielił w całości. Apelację od wyroku Sądu złożyły obie strony, odwołujący się i organ rentowy. Apelujący organ rentowy zaskarżył wyrok w części obejmującej rozstrzygnięcie o zmianie zaskarżonej decyzji (pkt I sentencji), zarzucając mu: - naruszenie prawa materialnego poprzez błędną interpretację i niewłaściwe zastosowanie art. 46 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, przez rozstrzygnięcie o odpowiedzialności płatnika za niższą kwotę należności z tytułu składek, niż wysokość tych należności ustalona w toku postępowania przed sądem, - sprzeczność pomiędzy sentencją wyroku a treścią dokonanych przez sąd I instancji ustaleń istotnych okoliczności faktycznych sprawy. Wskazując na takie zarzuty apelujący organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji ZUS poprzez rozstrzygnięcie, że A. G. jest dłużnikiem Zakładu z tytułu:

- składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie 3.354,32 zł,

- odsetek od składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie 5.111 zł,

- składek na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie 107,40 zł,

- odsetek od składek na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie 147 zł, - składek na Fundusz Pracy i FGŚP w kwocie 36,20 zł,

- odsetek od składek na Fundusz Pracy i FGŚP w kwocie 46 zł. W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że decyzję orzekającą, iż ubezpieczony jest dłużnikiem z tytułu nieopłaconych w terminie składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i FGŚP w łącznej kwocie 8.474,28 zł, w tym z tytułu odsetek w kwocie 4.936,00 zł, Sąd Okręgowy zmienił w ten sposób, że zwolnił ubezpieczonego z odpowiedzialności za nieopłacone należności ponad kwoty: 3.354,32 zł z odsetkami na ubezpieczenia społeczne, 107,40 zł z odsetkami na ubezpieczenie zdrowotne, oraz 36,20 zł z odsetkami na Fundusz Pracy i FGŚP. Zdaniem organu rentowego takie rozstrzygnięcie jest błędne, gdyż podane w sentencji wyroku kwoty odpowiadają tylko samym składkom (należnościom głównym). Nie obejmują natomiast kwot odsetek ustalonych w sądowym postępowaniu odwoławczym na podstawie opinii biegłej, które Sąd szczegółowo wskazał w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Płatnik zaś powinien odpowiadać na zasadach art. 46 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych za wszystkie należności z tytułu składek łącznie z odsetkami za zwłokę, w kwotach ustalonych w postępowaniu przed sądem I instancji.

Odwołujący się zaskarżył wyrok w części, tj. jego punkt II oraz pkt I w części ustalającej, iż jest on dłużnikiem ZUS z tytułu nieopłaconych składek do kwot: 3.354,32 zł z odsetkami na ubezpieczenia społeczne za grudzień 2000 r. i za okres od marca do czerwca 2001 r., 107,40 zł z odsetkami na ubezpieczenie zdrowotne za grudzień 2000 r. oraz od lutego do czerwca 2001r., 36,20 zł z odsetkami na Fundusz Pracy za okres od marca do maja 2001 r.

Odwołujący się podniósł, że Sąd Okręgowy dokonał nieprawidłowych ustaleń co do faktu uiszczenia przeze niego składek. Sąd Okręgowy opierając się na opinii biegłej ustalił, iż składki w takim zakresie, jak to wskazano w sentencji orzeczenia, nie zostały przeze niego opłacone - biegła zaś wskazała na pismo Banku (...), iż przelew nie został zrealizowany, a tymczasem pieniądze z jego rachunku zniknęły. Podniósł, że tej okoliczności, na którą zwracał uwagę w postępowaniu przed Sądem Okręgowym, Sąd ten nie wyjaśnił, uznał opinię za wiarygodną w całości i w oparciu o opinię - jak wynika z uzasadnienia - wydał zaskarżony wyrok. Odwołujący się wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie wniesionego przez niego odwołania w całości.

Sąd Apelacyjny, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył, co następuje. I. Apelacja odwołującego się oparta jest na zarzucie poczynienia przez Sąd Okręgowy wadliwych ustaleń faktycznych, jeśli chodzi o opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne za marzec 1999 r. Odwołujący się twierdzi, że składki te zostały przez niego opłacone dwukrotnie. Z dołączonych przez organ rentowy akt składkowych wynika, że w dniu 14 lipca 2000 r. została przeprowadzona u odwołującego się jako płatnika składek kontrola przez Wojewódzki Inspektorat Kontroli. Z załącznika nr 1 do protokołu tej kontroli, stanowiącego wykaz przedłożonych przez płatnika dokumentów płatniczych – kopii przelewów bankowych, wynika, iż na konto 51 (ubezpieczenia społeczne) za marzec 1999 r. dokonano dwóch wpłat: w dniu 15 kwietnia 1999 r. kwoty 3.776,25 zł oraz w dniu 16 kwietnia 1999 r. kwoty 3.510,50 zł. Dokonano też w dniu 15 kwietnia 1999 r. wpłat na konto 52 (ubezpieczenie zdrowotne) kwoty 682,70 zł oraz na konto 53 (Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych) kwoty 265,75 zł. Nadpłata na ubezpieczenia społeczne w wysokości 3510,50 zł została rozliczona na należność za grudzień 2000 r. (akta składkowe - oświadczenie płatnika składek). W aktach składkowych znajdują się kopie poleceń przelewu/wpłaty z powyższych dat dotyczące powyższych sum. Odwołujący się przedłożył oryginały tych dokumentów płatniczych przed Sądem Apelacyjnym, na jego żądanie zostały mu one zwrócone (k-210 a.s.). W dniu 31 grudnia 2008 r. organ rentowy zwrócił się do Departamentu Finansów ZUS o potwierdzenie (uznanej w wyniku kontroli oraz branej pod uwagę do rozliczenia) wpłaty z dnia 15 kwietnia 1999 r. w kwocie 3.776, 25 zł na FUS, tj. czy figuruje ona w Kompleksowym Systemie Informatycznym ZUS. Następnie organ rentowy pismem z dnia 5 stycznia 2009 r. zwrócił się do Banku (...) w >

Wobec tego, że Bank (...) odmówił Sądowi Apelacyjnemu udzielenia informacji dotyczącej spornej wpłaty - gotówkowej, jak twierdzi płatnik, któremu pismo Banku z dnia 1 grudnia 2011 r. zostało doręczone w kopii, a który w związku z jego treścią nie podjął żadnych działań, Sąd Apelacyjny zobowiązał organ rentowy do ustalenia w ramach zgłoszenia reklamacyjnego za pośrednictwem Narodowego Banku Polskiego Oddział Okręgowy w W.

Rachunki ZUS nie zostały uznane kwotą 3.776,25 zł, którą płatnik miał wpłacić w dniu 15 kwietnia 1999 r., wobec czego, skoro zapłata następuje, gdy zrealizuje się uznanie rachunku wierzyciela kwotą wpłaty gotówkowej, w niniejszej sprawie nie ma podstaw do przyjęcia, że miała miejsce zapłata spornej kwoty tytułem składek na ubezpieczenia społeczne za marzec 1999 r. Apelacja odwołującego się płatnika składek nie mogła zatem odnieść zamierzonego skutku. Sąd Apelacyjny zwraca przy tym uwagę, że w apelacji odwołujący się wskazując, iż biegła przyjęła, że Bank nie realizował przelewu, podał, iż „tymczasem pieniądze z jego rachunku zniknęły”, a w postępowaniu apelacyjnym utrzymywał, że dokonał wpłaty gotówkowej, zresztą również w dniu 16 kwietnia 1999 r. W tym stanie rzeczy, apelacja płatnika składek podlegała oddaleniu, skoro rozliczenie jego konta nastąpiło prawidłowo z uwzględnieniem dokonanych wpłat należności z tytułu składek, stosownie do art. 46 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł, jak w pkt II sentencji z mocy art. 385 k.p.c.

II.  Apelacja organu rentowego podlegała odrzuceniu.

Z art. 370 k.p.c. wynika, że sąd I instancji odrzuca apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie. Niedopuszczalna jest między innymi apelacja wniesiona od nieistniejącego orzeczenia, co zaszło w niniejszej sprawie w odniesieniu do apelacji organu rentowego. Organ rentowy podniósł, że rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego jest błędne, ponieważ wskazane w sentencji wyroku kwoty odpowiadają tylko samym składkom (należnościom głównym), nie obejmują natomiast kwot odsetek, ustalonych w sądowym postępowaniu odwoławczym. Organ rentowy nie kwestionował przy tym wysokości tychże należności głównych. We wniosku apelacyjnym domagał się zmiany wyroku w pkt I i poprzedzającej go decyzji poprzez stwierdzenie, że płatnik jest dłużnikiem z tytułu składek w kwotach tożsamych z kwotami określonymi w wyroku oraz, że jest dłużnikiem z tytułu odsetek w kwotach wyliczonych przez biegłą sądową. Abstrahując od tego, że biegła dokonała obliczenia odsetek na datę 6 maja 2010 r. (tabela nr 4 opinii) organ rentowy w istocie poprzez apelację zmierza do uzupełnienia zaskarżonego wyroku o kwoty odsetek od składek na poszczególne fundusze, czyli nie kwestionuje istniejącego w wyroku rozstrzygnięcia, ale uważa, że jest ono niepełne, bowiem nie obejmuje kwot odsetek ustalonych w postępowaniu sądowym. Tego rodzaju uzupełnienie wyroku, doprowadzenie do tego, aby w wyroku zawarte były również kwoty odsetek nie może nastąpić poprzez zaskarżenie wyroku apelacją. Takie żądanie ewentualnie mogłoby stanowić przedmiot wniosku o uzupełnienie orzeczenia. Organ rentowy przecież nie zgłasza zastrzeżeń co do rozstrzygnięcia w kwestii, że płatnik jest jego dłużnikiem w zakresie konkretnych kwot z odsetkami, dąży jedynie do kwotowego wyrażenia tych odsetek, czyli skarży brak określenia kwot odsetek, a więc element którego nie ma, przy czym w postępowaniu przed Sądem Okręgowym domagał się oddalenia odwołania.

Sąd Apelacyjny dostrzega, że redakcja rozstrzygnięcia zawartego w pkt I zaskarżonego wyroku jest może niefortunna, niemniej jednak nie jest wątpliwe, że płatnik jest dłużnikiem ZUS i w jakich kwotach z tytułu należności głównych, które to kwoty nie obejmują odsetek. Z pisemnego uzasadnienia sporządzonego przez Sąd Okręgowy wynika, że Sąd ten w zaskarżonym wyroku ustalił, iż odwołujący się nie jest dłużnikiem ZUS ponad kwoty wskazane w wyroku - ustalił zatem, „iż co do kwot w nim wskazanych odwołujący się zalega z opłatą składek (z odsetkami) i powinien je uiścić”. Przesądzona została zatem zasada, że ciąży na nim również obowiązek opłacenia odsetek, którego to obowiązku organ rentowy nie kontestuje.

W powyższej sytuacji uznać należy, że apelacja organu rentowego, zmierzająca do określenia w zaskarżonym wyroku kwot odsetek, które obciążają dłużnika, wniesiona została od nieistniejącego orzeczenia, wobec czego jest niedopuszczalna, a zatem podlegała odrzuceniu w myśl art. 370 k.p.c. przez sąd I instancji. Sąd II instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji (art. 373 k.p.c.).

Sąd Apelacyjny podkreśla, że założeniem apelacji jest istnienie wyroku, tak więc wyrok może być zaskarżony tylko w takiej części, w jakiej istnieje, czy to wtedy, gdy uwzględnia powództwo, czy też wtedy, gdy oddala powództwo (tak teza 6 do art. 367 k.p.c. – Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego, pod red. T. Erecińskiego, Wyd. Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2004, tom 1, str. 673 i cytowane tamże orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1998 r., sygn. akt III CKN 409/98 i z dnia 4 listopada 1998 r., sygn. akt I CKN 409/98).

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny z mocy art. 373 w związku z art. 370 k.p.c. postanowił, jak w pkt I sentencji.

Sędziowie: PRZEWODNICZĄCY

M. W. W. O. (2)

K. S. (2)