Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 93/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Brzezinach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Marzena Cywińska

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Patyna

przy udziale prokuratora Macieja Ołubka, Anny Witkowskiej – Czapnik, Waldemara Dróżdża, Piotra Janowskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 13 stycznia 2017 r., 24 marca 2017 r., 25 maja 2017 r., 4 września 2017 r. i 12 października 2017 r.

sprawy:

K. K.

c. M., K. z domu M.

ur. (...) w m. G.

oskarżonej o to, że:

w dniu 27 października 2015 r. w miejscowości J., woj. (...) dokonała uszkodzenia samochodu m-ki F. (...) o nr rej. (...) w ten sposób, że porysowała powlokę lakierniczą na trzech elementach karoserii pojazdu o łącznej wartości strat 1000 złotych na szkodę M. K.

tj. o czyn z art. 288 § 1 kk

1.  K. K. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu wyczerpującego dyspozycję art. 288§1 kk z tą zmianą w jego opisie, że przyjmuje, iż wartość szkody wyniosła 1 732,82 złotych i za to na podstawie art. 288§1 kk w zw. z art. 37a kk wymierza jej karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość stawki dziennej na 20 (dwadzieścia) złotych,

2.  na podstawie art. 46§1 kk zobowiązuje oskarżoną do naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz M. K. kwoty 1 732,82 (jeden tysiąc siedemset trzydzieści dwa 82/100) złotych,

3.  zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 1792,64 (jeden tysiąc siedemset dziewięćdziesiąt dwa 64/100) złotych tytułem pozostałych kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Od dnia 31 stycznia 2015r. oskarżona K. K. i oskarżyciel posiłkowy M. K. są rozwiedzieni. Pomiędzy byłymi małżonkami nie ma rozdzielności majątkowej, a na terenie wspólnej nieruchomości w J. przy ulicy (...) każde z małżonków prowadzi podobną działalność gospodarczą. Między stronami dochodzi do konfliktów, toczyły się również postępowania sądowe.

(dowód: odpis wyroku – k. 85; zeznania M. K.-k.65v-67).

W dniu 27 października 2015r. o godzinie 9:20 oskarżyciel posiłkowy M. K. przyjechał do swojej firmy w J. samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...). Zaparkował samochód tuż za bramą wjazdową, przy budynku – sklepie mieszczącym się po lewej stronie i udał się do swojego biura usytuowanego na piętrze tego budynku.

(dowód: zeznania M. K.-k.65v-67).

W tym czasie jego pracownik D. D. przebywał w pomieszczeniach firmy prowadzonej przez M. K., na piętrze. Wyglądając przez okno zobaczył on oskarżoną idącą w stronę pojazdu oskarżyciela posiłkowego, podszedł bliżej okna i zobaczył, że K. K. przechodzi wolno z prawej strony pojazdu oskarżyciela posiłkowego, a następnie wchodząc do budynku ogląda się za siebie.

(dowód: zeznania D. D.-k. k. 67 -68, 82-83 i k. 9 -12 zbioru C).

W tym samym czasie S. K., inny pracownik M. K., przebywając na placu przed firmą wyładowywał towar z samochodu. Widział wówczas, jak oskarżona przechodząc z prawej strony pojazdu oskarżyciela posiłkowego i trzymając w ręku jakiś przedmiot zarysowuje powłokę lakierniczą samochodu F. (...), a będąc zauważoną przez niego wchodzi do budynku.

(dowód: zeznania S. K. – k. 68-69, k. 82-83 i k.13 do 15 zbioru C).

D. D. wyszedł przed budynek sprawdzić, co się stało. Zauważył, że samochód F. (...) posiada zarysowania powłoki lakierniczej na trzech elementach karoserii pojazdu – tylnego prawego błotnika, tylnych prawych i przednich drzwi. O powyższym powiadomił M. K., który w tym samym dniu złożył w Komendzie Powiatowej Policji w B. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na jego szkodę przez K. K..

(dowód: z akt 1Ds. (...) k. 2 do 5 – protokół oględzin pojazdu;

płyta CD -k. 24 z akt sądowych;

dokumentacja fotograficzna- k. 61-64, 81, 109 – 112;

protokół eksperymentu- k. 82-83;

opinia biegłego – k. 116-124, k. 149-155, 138v-139 i k. 166v;

zeznania M. K. – k. 65v -67;

zeznania D. D.-k. k. 67-68, k. 82-83 i k. 9 -12 zbioru C;

zeznania S. K. – k. 68-69, k. 82-83 i k.13 do 15 zbioru C).

W chwili zdarzenia samochód osobowy F. (...) o nr rej. (...) był w wyłącznym posiadaniu oskarżyciela posiłkowego. Pojazd ten zakupiony był w ramach umowy leasingu przez firmę należącą do M. K., a po zakończeniu umowy leasingu to M. K. widniał w dowodzie rejestracyjnym tego pojazdu jako właściciel i opłacał ubezpieczenie OC tego pojazdu. Po rozwodzie samochód ten użytkował wyłącznie oskarżyciel posiłkowy i pracownicy jego firmy.

Łączna wartość strat poniesionych przez M. K. w wyniku uszkodzenia pojazdu wynosiła 1732,82 zł.

(dowód: zeznania M. K.-k.65v-67;

opinia biegłego – k. 116-124, k. 149-155, 138v-139 i k. 166v).

K. K. ma 45 lat. Posiada wykształcenie średnie. Jest rozwiedziona i posiada troje dzieci na swoim utrzymaniu. Prowadzi własną działalność gospodarczą z dochodem 6 – 8 tys. zł. miesięcznie. Wspólnie z byłym mężem posiada 2 nieruchomości. Jest właścicielką samochodu osobowego F. (...) z 2010r. Oskarżona nie leczyła się neurologicznie, odwykowo i psychiatrycznie. Nie była uprzednio karana.

(dowód: dane osobo – poznawcze – k. 36v;

dane z KRK – k. 20, 33).

Oskarżona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i przed Sądem odmówiła składania wyjaśnień. Potwierdziła natomiast treść wyjaśnień złożonych w toku postępowania przygotowawczego, w których podała, iż samochód F. (...) o nr rej. (...) zakupiony był w czasie trwania małżeństwa i był jej współwłasnością. Z drugiej zaś strony wyjaśniła, iż pojazd ten zakupiony był przez firmę jej męża w ramach umowy leasingu. Pomimo rozwodu, który uprawomocnił się z dniem 31.01.2015r. nie mieli z M. K. rozdzielności majątkowej. Po rozwodzie były mąż użytkował w/w pojazd oraz powierzał go pracownikom i w tym czasie w pojeździe powstało wiele uszkodzeń oraz zarysowań – również powłoki lakierniczej. Oskarżona zaprzeczyła, by dokonała uszkodzeń pojazdu, gdyż jako współwłaścicielka działałaby na swoją szkodę.

Oskarżona nie pamiętała, czy w dniu zdarzenia była w J. w swojej firmie. W ocenie oskarżonej, M. K. złośliwie parkował pojazd przy prowadzonym przez nią sklepie utrudniając wejście do niego. Jego zachowanie dotykało pracowników oraz dzieci, które często czekały na dworcu, bo oskarżona nie mogła wyjechać z garażu. K. K. nie widziała uszkodzeń, które miały powstać w wyniku jej działania, a jej zdaniem rysy tego typu często powstają na skutek zarysowania o krzaki.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Okoliczności popełnienia zarzucanego oskarżonej czynu nie budzą wątpliwości, a zostały ustalone między innymi w oparciu o zeznania świadków D. D. i S. K., jak i opinie biegłych z zakresu badań mechanoskopijnych i techniki samochodowej w zakresie oceny wartości i sposobu powstania uszkodzeń pojazdu.

Zeznania świadków D. D. i S. K. były spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniały. Każdy ze świadków przedstawił zdarzenie tak, jak je zapamiętał, nie ubarwiając jego przebiegu. Sam fakt, iż świadkowie ci są lub byli pracownikami M. K., nie świadczył o tym, iż celowo zeznając w taki a nie inny sposób obciążyli oskarżoną. Z relacji zarówno oskarżonej, jak i oskarżyciela posiłkowego wynikało, iż strony były skonfliktowane i często dochodziło między nimi do sprzeczek, utrudniały sobie także korzystanie z placu będącego częścią wspólnej nieruchomości. Świadkami takich działań były osoby zatrudniane przez strony, w tym i D. D. oraz S. K.. Nie dziwiła zatem okoliczność, iż świadek D. D. w dniu zdarzenia zauważywszy oskarżoną przez okno dalej ją obserwował, a następnie spostrzegł jej nietypowe zachowanie przy samochodzie F. (...) użytkowanym przez oskarżyciela posiłkowego. Jej zachowanie spowodowało, iż wyszedł przed budynek zobaczyć, czy coś się stało, po czym zauważył rysę na prawym boku pojazdu oskarżonego biegnącą przez niemal całą długość tego pojazdu. Wywnioskował wówczas, iż oskarżona przechodząc obok pojazdu M. K. musiała porysować powłokę lakierniczą samochodu, na co wskazywało jej zachowanie i uszkodzenia pojazdu, a o swoich spostrzeżeniach powiadomił natychmiast oskarżyciela posiłkowego.

Natomiast świadek S. K., który w chwili zdarzenia rozładowywał towar na placu i przebywał w bliskiej odległości od pojazdu F. (...) zeznając również potwierdził, iż gdy usłyszał zgrzyt metalu o metal, odwrócił się i zobaczył jak oskarżona przechodząc wzdłuż pojazdu oskarżyciela posiłkowego zarysowuje go jakimś małym przedmiotem – prawdopodobnie kluczem.

Zeznania świadków odnośnie sposobu działania oskarżonej były spójne i, w ocenie Sądu, wiarygodne. Świadkowie ci nie mieli powodów, aby bezpodstawnie przypisywać opisane zachowanie oskarżonej. Nie mieli wątpliwości, iż to oskarżona, przechodząc przy samochodzie oskarżyciela posiłkowego, zarysowała go.

Na uwagę zasługiwał również fakt, że zarówno samo zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa, jak i data dokonania przez policjantów oględzin pojazdu oraz utrwalenie stanu pojazdu poprzez dokumentację fotograficzną zostały dokonane jeszcze tego samego dnia, a co ważne, było to w dacie niewątpliwej bytności K. K. na terenie posesji, na co wskazywała ona sama wyjaśniając, iż widziała dwóch mężczyzn oglądających pojazd oskarżyciela posiłkowego. Niewątpliwie byli to policjanci – technicy wykonujący oględziny pojazdu i miejsca zdarzenia. Jednocześnie, jak wynikało z zeznań oskarżyciela posiłkowego, moment stwierdzenia uszkodzenia powłoki lakierniczej pojazdu korespondował czasowo z zaobserwowanym przez świadków jej podejrzanym, nietypowym zachowaniem, co czyniło niezasadnym zarzut, że ktoś inny mógł tych uszkodzeń dokonać.

Wobec tego, Sąd uznał co do zasady za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonej, stanowiące przyjętą przez nią linię obrony. Świadkowie zeznając na rozprawie mogli nie pamiętać szczegółów zdarzenia, zwłaszcza iż w chwili ich składania upłynął okres półtora roku od zdarzenia, jednakże potwierdzili treść depozycji złożonych w toku postępowania przygotowawczego, zgodnych z ustalonym stanem faktycznym sprawy.

Ponadto, na szczególną uwagę zasługiwał fakt, iż w czasie przeprowadzonego w dniu 10.04.2017r. eksperymentu procesowego w J. przy ul. (...) na terenie nieruchomości stron przy ustalonym stanie faktycznym sprawy, przy ustawieniu pojazdu oskarżonego odpowiadającemu jego ustawieniu z dnia zdarzenia, w sposób bezsporny ustalono, iż świadek D. D. w chwili zdarzenia wyglądając przez okno mógł zaobserwować zachowanie oskarżonej w sposób przez niego w zeznaniach opisany. Także świadek S. K. uczestnicząc w eksperymencie procesowym wskazał miejsce, z którego obserwował oskarżoną w dniu zdarzenia, a z miejsca tego widać było samochód oskarżyciela posiłkowego ustawiony w pozycji, w jakiej stał w dniu zdarzenia.

Ponieważ oskarżyciel posiłkowy wskazywał różne wartości powstałych uszkodzeń pojazdu na potrzeby niniejszej sprawy Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu techniki samochodowej J. S. (1). Biegły dokonując oględzin pojazdu, opierając się na zebranym materiale dowodowym, jak i w oparciu o protokół oględzin pojazdu dokonał wyceny przedmiotów noszących zarysowania tj. błotnika tylnego prawego, drzwi przednich i tylnych prawych. Przy wycenie biegły brał pod uwagę stawkę roboczogodziny obowiązującą w rejonie miejsca zamieszkania oskarżyciela posiłkowego ustalając wartość uszkodzeń pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) na kwotę 1.732,82 zł. Żadna ze stron nie kwestionowała ustaleń poczynionych przez biegłego, a ustalenia te zostały przyjęte za podstawę przyjęcia wartości strat poniesionych przez M. K..

Sąd dopuścił również dowód z opinii biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych J. S. (2) na okoliczność ustalenia od jakiego rodzaju narzędzia mogły pochodzić ślady uszkodzeń znajdujące się na samochodzie F. (...) nr rej. (...), czy zarysowanie pojazdu nastąpiło na skutek działania jednego i tego samego narzędzia, a także czy można wnioskować po rodzaju i charakterze uszkodzeń, jaka była siła nacisku narzędzia na karoserię, a nadto czy uszkodzenie mogło powstać na skutek codziennego użytkowania pojazdu, w tym np. od zarysowania przez gałęzie roślin, co podnosiła oskarżona.

Biegły w oparciu o zebrane w sprawie dowody, w tym oględziny pojazdu F. (...) nr rej. (...) ustalił, iż ślady uszkodzeń tego samochodu w postaci zarysowań znajdujących się na prawym tylnym błotniku oraz prawych przednich i tylnych drzwiach powstały w wyniku działania bliżej nieokreślonego tego samego narzędzia kończystego użytego z niewielką siłą. Mógł to być kluczyk samochodowy, jak opisywali to świadkowie.

Zdaniem biegłego, co Sąd orzekający podzielił w całej rozciągłości, kształt zarysowań, różna siła nacisku na tej samej powierzchni (różna głębokość śladu) oraz odcinkowe przesunięcia wykluczały, aby zarysowania powstały na skutek codziennego użytkowania pojazdu, w tym od zarysowania przez gałęzie roślin. Biegły w swojej uzupełniającej opinii wywnioskował, iż stan śladów uszkodzeń w postaci zarysowań na prawym tylnym błotniku oraz prawych przednich i tylnych drzwiach nie uległ zmianie po dacie zdarzenia, a ślady rys nie były pogłębiane. Ślady te nie pozwoliły na określenie okoliczności, w jakich powstały tj. czy narzędzie przesuwało się od tyłu w kierunku przodu pojazdu, czy od przodu w kierunku jego tyłu. Jednak ta ostatnia okoliczność została udowodniona osobowym źródłem dowodowym w postaci zeznań świadków i oskarżyciela posiłkowego, którzy w zgodny sposób podawali, iż samochód marki F. (...) w dniu zdarzenia ustawiony był swym lewym bokiem przy witrynie sklepu, tyłem do bramy wjazdowej.

Opinia biegłego nie była negowana przez strony, a jako wydana przez osobę posiadającą wiadomości specjalne, nie budziła zastrzeżeń co do wiarygodności. Była spójna logicznie i należycie uzasadniona. W świetle wydanej opinii i wcześniej poczynionych ustaleń wina oskarżonej nie budziła wątpliwości.

Pozostałe dowody, w tym dokumentacja fotograficzna, protokół oględzin pojazdu i dane o karalności należało uznać za wiarygodne i niebudzące wątpliwości.

Powyżej wskazane dowody pozwoliły na uznanie, iż K. K. swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 27 października 2015 r. w miejscowości J., woj. (...) dokonała uszkodzenia samochodu m-ki F. (...) o nr rej. (...) w ten sposób, że porysowała powlokę lakierniczą na trzech elementach karoserii pojazdu o łącznej wartości strat 1732,82 złotych na szkodę M. K., wyczerpała dyspozycję art. 288 § 1 kk.

Wina umyślna oskarżonej w świetle okoliczności sprawy nie nasuwała wątpliwości. Oskarżona działała umyślnie, z zamiarem bezpośrednim uszkodzenia pojazdu byłego męża, gdyż strony nie dokonały prawnego, a tylko umowny podział majątku. Pojazd ten, w myśl tego umownego podziału, był w wyłącznym posiadaniu oskarżyciela posiłkowego i był przez niego użytkowany, eksploatowany, naprawiany. To M. K. widniał w dowodzie rejestracyjnym tego pojazdu jako właściciel i opłacał ubezpieczenie OC tego pojazdu, a oskarżona nie partycypowała w kosztach utrzymania tego samochodu. Nadto, z akt wynikało, iż przedmiot ten nie wchodził w skład podziału majątku wspólnego, gdyż strony na mocy porozumienia dokonały podziału ruchomości między sobą, w tym też w zakresie przedmiotowego pojazdu, który przypadł oskarżycielowi.

Rozmiar i charakter uszkodzeń wykluczał ich powstanie w sposób przypadkowy, co wynikało wprost z opinii biegłego, a oskarżona jako osoba dorosła, w pełni poczytalna, swoją świadomością obejmowała, że zarysowując powłokę lakierniczą boku pojazdu doprowadzi do powstania uszkodzeń. W wyniku jej działania doszło do uszkodzenia substancji tego przedmiotu i spowodowania straty materialnej.

W toku postępowania nie zostały ujawnione żadne okoliczności wyłączające winę lub bezprawność popełnionego przez K. K. czynu. Znajdowała się ona w takiej sytuacji motywacyjnej, że nic nie ograniczało i nie wyłączało możliwości zachowania się zgodnego z obowiązującym prawem.

Stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonej był wyższy niż znikomy. Oskarżona godziła w integralność i nienaruszalność cudzej rzeczy oraz związaną z daną rzeczą zdolność do niezakłóconego użytkowania jej zgodnie z jej przeznaczeniem. Możliwość niezakłóconego korzystania z rzeczy jest bowiem oczywistym atrybutem prawa własności lub innego prawa rzeczonego czy też prawa obligacyjnego do danej rzeczy (tak M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, Przestępstwa, s. 226; wyr. SN z 9.12.2003 r., III KK 165/2003, OSNwSK 2003, poz. 2652).

Orzeczona kara grzywny 100 stawek po 20 zł stawka przy zastosowaniu art. 37a kk, została dostosowana do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oskarżonej i, zdaniem Sądu, spełni swoje cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, oddziaływania prewencyjnego i wychowawczego na oskarżoną. Pozwoli zwłaszcza uzmysłowić nieopłacalność tego typu przestępnych zachowań i konsekwencji prawnych, jakie ze sobą niosą. Orzeczenie kary grzywny, która niesie ze sobą dolegliwość finansową, ma na celu uświadomienie sprawcy stopnia naganności popełnionych czynów oraz fakt obowiązywania określonych reguł. Wymiar kary grzywny został dostosowany do możliwości zarobkowych oskarżonej, ale i uwzględniał stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Oskarżona uszkodziła samochód M. K., jednak było to działanie jednorazowe i nie niosące ze sobą nieodwracalnych skutków. Biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, wartość powstałej szkody i istniejący między stronami konflikt należało poprzestać na wymierzeniu kary o charakterze finansowym.

Ponieważ M. K. w związku z działaniem oskarżonej poniósł szkodę w mieniu ruchowym o wartości 1.732,82 zł Sąd orzekł obowiązek naprawienia przez oskarżoną tej szkody.

Obciążając oskarżoną kosztami procesu oraz opłatą, Sąd działał w oparciu o art. 626 § 1 kpk i art. 627 kpk. Oskarżona posiada stałe źródło dochodu, będzie ona w stanie ponieść koszty procesu w całości.