Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 296/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Zofia Kawińska-Szwed

Sędziowie :

SA Joanna Skwara-Kałwa (spr.)

SA Elżbieta Karpeta

Protokolant :

Małgorzata Korszun

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2012 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa P. H. (1) i T. H.

przeciwko (...) Szpitalowi (...) w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 9 lutego 2012 r., sygn. akt II C 214/10

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 296/12

UZASADNIENIE

Powodowie T. H. i P. H. (1) wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Szpitala (...) w K. na ich rzecz kwot po 50 000 złotych tytułem odszkodowania po 30 000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz renty w kwocie po 750 złotych miesięcznie dla każdego z nich z odsetkami i kosztami postępowania.

Powodowie podali, że P. H. (2) ich mąż i ojciec zmarł w dniu 21 maja 2009 roku na nowotwór płuca. W miesiącu wrześniu 2006 roku zmarły poddał się badaniom radiologicznym płuc w pracowni diagnostyki radiologicznej pozwanego i wykonał zdjęcie rtg płuc. Opis wykonanego zdjęcia dokonany przez lekarza radiologa nie wskazywał na istnienie zagęszczeń ogniskowych, co rozumiane jest jako zdjęcie bezzmianowe. Ponownie wykonane zdjęcie płuc zmarłego w dniu 13 września 2007 roku u pozwanego w pracowni diagnostyki radiologicznej wykazało plamiste i pasmowate zagęszczenia, obejmujące środkową i górną część lewej wnęki. Zmiany stwierdzone w tym badaniu wymagały pilnej diagnostyki uzupełniającej. Wykonane badania dodatkowe ujawniły guza płuc. Leczenie chemioterapią i radioterapią nie przyniosło poprawy zdrowia i P. H. (2) zmarł. Zdaniem powodów, opartym na opinii lekarzy, zdjęcie płuc zmarłego wykonane 19 września 2006 roku nie było zdjęciem bezzmianowym i zostało błędnie opisane, co opóźniło wdrożenie procesu jego leczenia. We wrześniu 2006 roku guz usytuowany w płucu był guzem operacyjnym mógł być usunięty, a pacjent mógłby żyć.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Pozwany podał, że opis zdjęcia wykonanego w dniu 19 września 2006 r. jest prawidłowy, oparty na wiedzy i doświadczeniu wykonującego go lekarza. Pozwany podnosił, że działał zgodnie z prawem, zasadami sztuki i etyki lekarskiej.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo i orzekł o kosztach.

Wyrok ten Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach.

P. H. (2) zgłosił się do Poradni (...) Szpitala (...)w dniu 11 września 2006 roku z utrzymującymi się od 2 tygodni dolegliwościami w postaci bólu nadbrzusza, krwawienia świeżą krwią z okolic odbytnicy, kataru ropnego, ogólnego osłabienia, senności, potów i wymiotów. Porady medycznej udzieliła pacjentowi lek. E. M., która w dniu 18 września 2006 roku w czasie badania kontrolnego zleciła wykonanie zdjęcia, a 22 września 2006 roku pomimo bezzmianowego odczytu rtg - skierowała pacjenta do Poradni (...). P. H. (2) leczył się w Klinice (...) w okresie od 24 września 2007 r. do 2 października 2007 r. W dniu 13 września 2007 r. powód ponownie wykonał u pozwanego zdjęcie rtg, które wykazało plamiste i pasmowate zagęszczenie obejmującego środkową i górną część lewej wnęki. W Klinice (...) w Z. w leczeniu operacyjnym pobrano P. H. (2) materiał do badań histopatologicznych. Kontynuacja diagnostyki w dalszej kolejności toczyła się w Szpitalu (...) w Z. w Katedrze i Klinice (...). W tej klinice po przeprowadzeniu badań w tym bronchoskopii w dniu 5 grudnia 2007 roku postawiono stanowczą diagnozę raka płuc.

P. H. (2) w tej klinice kontynuował leczenie, hospitalizowany okresowo, zgłaszał się również w celach terapeutycznych do Centrum (...) w G.. Pomimo wdrożonego leczenia w dniu 21 maja 2009 roku zmarł.

W oparciu o opinię biegłego sądowego K. O. oraz zeznania świadków: L. P., J. K. (1) i J. K. (2) ustalił Sąd Okręgowy, że zdjęcie płuc jakie wykonano P. H. (2) u pozwanego we wrześniu 2006 r. było zdjęciem bezzmianowym i jako takie prawidłowo zostało opisane przez lekarza radiologa zatrudnionego przez pozwanego.

Mając na uwadze te ustalenia przyjął Sąd Okręgowy, że powodowie nie wykazali związku przyczynowego pomiędzy śmiercią ich męża i ojca a działaniem lekarza Pracowni (...) pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego powodowie nie wykazali też zawinionego działania pozwanego a wobec tego w braku spełnienia przesłanek z art. 415 kc powództwo należało oddalić.

W apelacji od tego wyroku powodowie zaskarżając go w całości wnieśli o jego zmianę i uwzględnienie żądania pozwu w całości oraz zasądzenie kosztów procesu a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Powodowie zarzucili:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, a to:

-

art. 232 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego powodów z dodatkowej opinii innego biegłego sądowego lekarza radiologa, na okoliczność dokonania odczytu zdjęć rtg z 19 września 2006r. i 10 września 2007r., sporządzenia zapisu odczytu oraz określenie czy zdjęcie wykonane dnia 19 września 2006r. jest zdjęciem bezzmianowym, czy w wyniku utrwalonego na tym zdjęciu stanu męża powódki P. H. (2) należało podjąć czynności zmierzające do dalszej diagnostyki i ewentualnego leczenia, w szczególności skierowania na tomografię komputerową; porównania odczytu obu zdjęć i opisania różnicy pomiędzy nimi oraz wskazania czy możliwym jest gwałtowny rozwój nowotworu płuca przez okres jaki dzieli wrzesień 2006r. do września 2007r., uwzględnienie powiększenia wnęki płuca lewego, mimo że dopuszczenie dodatkowego dowodu z tej opinii było konieczne z uwagi na fakt, że opinia sądowa sporządzona przez biegłego K. O. wskazywała we wnioskach, że przedmiotowe zdjęcie rtg jest zdjęciem bezzmianowym, natomiast składający w sprawie zeznania prof. dr hab. n. med. J. K. (2) ocenił, że na wskazanym zdjęciu rtg występują zmiany płuc charakteru zapalnego, bo jest wzmożony rysunek obustronny i tak to zdjęcie można było opisać. Podobnie zeznał dr n. med. M. T. wskazując, że nie można wykluczyć poszerzenia wnęki płuca lewego oraz, że zleciłby powtórzenie zdjęcia i dodatkowe badania.

-

art. 233§ 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w sprawie i przyjęcie, że opis zdjęcia rtg P. H. (2) dokonany przez pracownika pozwanego w dniu 19 września 2006r. był prawidłowy, mimo tego, że przesłuchani w sprawie świadkowie prof. dr hab. n. med. J. K. (2) i dr n. med. M. T. po okazaniu im spornego zdjęcia stwierdzili, że na wskazanym zdjęciu rtg występują zmiany płuc charakteru zapalnego, bo jest wzmożony rysunek obustronny i tak to zdjęcie można było opisać, oraz, że nie można wykluczyć poszerzenia wnęki płuca lewego;

-

art. 233§ 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w sprawie i przyjęcie, że brak jest winy w działaniu lekarza Pracowni (...) pozwanego, który odczytywał zdjęcie rtg płuc P. H. (2) z dnia 19 września 2006r. i brak jest związku przyczynowego pomiędzy śmiercią P. H. (2), a działaniem tego lekarza i innych pracowników pozwanego, mimo tego, że przesłuchani w sprawie świadkowie prof. dr hab. n. med. J. K. (2) i dr n. med. M. T. po okazaniu im spornego zdjęcia stwierdzili, że na wskazanym zdjęciu rtg występują zmiany płuc charakteru zapalnego i gdyby zdjęcie rtg zostało opisane w sposób określony przez tych świadków to P. H. (2) mógłby od razu podjąć dalszą diagnostykę płuc m.in. poprzez badanie tomografią komputerową, co spowodowałoby wcześniejsze wykrycie nowotworu płuca lewego i jego leczenie, co mogło skutkować wyzdrowieniem pacjenta lub co najmniej wydłużeniem jego życia.

W motywach apelacji podnosił skarżący, że nieprawidłowo Sąd Okręgowy uznał, że opis zdjęcia rtg płuc P. H. (2) z września 2006 r. jest prawidłowy, kiedy zebrany materiał dowodowy, prawidłowo oceniony, wskazał, że tak nie jest. Zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy pominął zeznania świadków specjalistów z dziedziny chorób płuc J. K. (2) i M. T., którzy wyraźnie twierdzili, że sporne zdjęcie nie jest bezzmianowe lecz występują zmiany płuc charakteru zapalnego i wzmożony rysunek obustronny. W ocenie skarżącego wina pracownika pozwanego, który dokonał niewłaściwego opisu zdjęcia rtg płuc P. H. (2) jest oczywista i polega na postawieniu błędnej diagnozy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona a podniesione w niej zarzuty nie mogą odnieść zamierzonego skutku.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy ocenić trzeba jako prawidłowe i wyczerpujące, dlatego też Sąd Apelacyjny podziela je i przyjmuje je własne. W szczególności prawidłowo ustalił Sąd pierwszej instancji, że pracownik pozwanego lekarz radiolog prawidłowo opisał zdjęcie rtg płuc P. H. (2) wykonane we wrześniu 2006 r.; z opisu tego sporządzonego w dniu 19 września 2006 r. wynika, że jest to zdjęcie bezzmianowe i taki opis jest opisem prawidłowym. Ustalenia takie znajdują oparcie przede wszystkim w opinii biegłego K. O., którą zasadnie Sąd Okręgowy uznał za miarodajną. W opinii tej biegły stanowczo stwierdził, że zdjęcie wykonane w dniu 18 września 2006 r. jest zdjęciem bezzmianowym. Biegły podkreślił też, że lekarz (...) pracujący u pozwanego skierował następnie P. H. (2) do Poradni (...) nie z uwagi na wykonane zdjęcie rtg a ze względu na skargi pacjenta i jego stan kliniczny, zaś decyzja o skierowaniu go do leczenia specjalistycznego była w właściwa. Z opinii tej wynika również jasno, że jest bardzo prawdopodobne, ze gwałtowny rozwój nowotworu nastąpił właśnie w okresie: wrzesień 2006 r. – wrzesień 2007 r., a więc po wykonaniu zdjęcia rtg (opinia biegłego – k. 257 i 258). Opinia ta logiczna i przekonywająca została poparta przeprowadzonymi w sprawie innymi dowodami, a to zeznaniami świadków L. P., J. K. (1) a nadto J. K. (2). Nie jest przy tym słuszny zarzut skarżącego, tej treści, że zeznania ostatniego z wymienionych świadków, to jest J. K. (2) miałyby wskazywać, że omawiane zdjęcie rtg wykazywało zmiany wymagające opisania i tym samym zeznania te miałyby podważać opinię biegłego. Przeciwnie treść zeznań świadka J. K. (2) jest jednobrzmiąca z wnioskami opinii biegłego. Świadek ten, lekarz specjalista chorób płuc z wieloletnim doświadczeniem, który leczył P. H. (2) w związku ze zdiagnozowaniem u niego raka płuc, w odniesieniu do kwestionowanego opisu jednoznacznie stwierdził: „Opis ten uznaję za prawidłowy” (zeznania świadka J. K. (2) – k. 352). Z zeznań wymienionego świadka wynika, że co prawda mógł radiolog dopisać, że jest wzmożony rysunek płuc na tym zdjęciu ale to nie byłoby podstawą do wyjątkowej, dalszej diagnostyki, a więc wzmożony rysunek płuc nie jest tą zmianą, która wymaga opisania. Potwierdza wobec tego świadek stanowisko biegłego sądowego w tej mierze. Zatem, wbrew poglądowi skarżącego i jego intencji, omawiany dowód jednoznacznie wskazuje na prawidłowość ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy. Nie mogła też być skuteczna apelacja powodów, o ile zmierzała do podważenia opinii i ustaleń Sądu Okręgowego poprzez powołanie się na zeznania świadka M. T. (k. 327). Świadek ten w odróżnieniu do wszystkich pozostałych uznał zdjęcie rtg za nie nadające się do oceny, był to jednak pogląd odosobniony a ponadto świadek sam zakwestionował swą fachowość gdy idzie o odczytywanie zdjęć rentgenowskich podając, że uczył się tego miesiąc, gdy tymczasem radiolog jest szkolony w tym zakresie przez 5 lat (por. zeznania świadka – k. 328). Reasumując, poczynione ustalenia, które stały się podstawą zaskarżonego wyroku, miały oparcie w przeprowadzonych dowodach, a zwłaszcza w opinii biegłego, która w sposób jednoznaczny wyjaśniała sporne okoliczności. W tych warunkach nie było uchybieniem procesowym oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, nie naruszył także Sąd Okręgowy przepisu art. 232 kpc wymienionego w apelacji, ani też innego przepisu, w szczególności art. 233 § 1 kpc, który statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów. Podkreślić należy, że samo niezadowolenie strony z oceny przedstawionej przez biegłych nie uzasadnia potrzeby dopuszczenia przez sąd dowodu z opinii innych biegłych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2009 r., II CSK 642/08) a taka sytuacja zachodziła w rozpoznawanej sprawie. Wbrew twierdzeniom apelacji nie zachodziła też potrzeba przeprowadzania dowodu z innego biegłego dla wyjaśnienia kwestii czy możliwy jest gwałtowny rozwój nowotworu przez okres jaki dzieli wrzesień 2006 r. od września 2007 r. Opinia biegłego K. O. objęła i to zagadnienie a biegły zajął w niej takie stanowisko, że jest bardzo prawdopodobnym i wynika to z porównania obrazu radiologicznego ocenianych zdjęć rtg, że po okresie utajenia, gwałtowny rozwój nowotworu nastąpił właśnie w okresie wrzesień 2006 do wrzesień 2007 r. (opinia – k. 258). Ten wniosek opinii koresponduje z jej wnioskiem zasadniczym a mianowicie, że zdjęcie z września 2006 r. było zdjęciem bezzmianowym (wykonane zostało zanim nowotwór się ujawnił).

Bezprzedmiotowe są rozważania apelacji dotyczące zmian o charakterze zapalnym, powodujących wzmożony rysunek obustronny, który pojawił się na zdjęciu rtg z września 2006 r. bowiem z zebranych dowodów wyżej wskazanych wynika, że tego rodzaju obraz nie wyklucza oceny zdjęcia jako bezzmianowego, istotne są bowiem te zmiany, które skutkują koniecznością wykonania dalszej specjalistycznej diagnostyki, a zwłaszcza zmiany nowotworowe.

Skoro zdjęcie rtg zostało odczytane i opisane prawidłowo przez lekarza radiologa będącego pracownikiem pozwanego zasadnie uznał Sąd Okręgowy, że brak podstaw przyjęcia odpowiedzialności pozwanego względem powodów na podstawie art. 415 kc; nie wykazali bowiem powodowie związku przyczynowego pomiędzy działaniem lekarza radiologa - pracownika pozwanego a śmiercią ich męża i ojca, nie wykazali też zawinienia tego lekarza. Omawiany związek przyczynowy nie został wykazany w najmniejszym nawet stopniu, a wywody apelacji o wysokim prawdopodobieństwie zaistnienia takiego związku, pozostają oderwane od wyników przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego. Dodać należy, że powodowie wprost nie zarzucali błędu lekarzowi pierwszego kontaktu, który podejmował dalsze decyzje po wykonaniu kwestionowanego zdjęcia i jego opisaniu, nie mniej z opinii biegłego wynika, że decyzja o skierowaniu P. H. (2) do specjalistycznego leczenia w Poradni (...) nie ze względu na wynik rtg a ze względu na jego skargi i stan kliniczny była w pełni słuszna, więc z działaniem tego lekarza także nie sposób wiązać odpowiedzialności deliktowej pozwanego.

Zauważyć należy, że skarżący, podtrzymując pogląd, że zdjęcie rtg nie zostało prawidłowo opisane a jednocześnie, zgadzając się, że nie wykazywało ono raka (apelacja – k. 390), nie wyjaśniają jak to zdjęcie powinno, ich zdaniem, być opisane i w jaki sposób ten inny opis zapobiegłby śmierci ich męża i ojca. Jednocześnie z przeprowadzonych dowodów wynika jednoznacznie, że zamieszczenie w opisie informacji o wzmożonym obrysie płuc nie zmieniałoby oceny zdjęcia jako bezzmianowego i nie wskazywałoby na potrzebę jakiejkolwiek dalszej diagnostyki. Z tego także względu argumenty apelacji nie mogą podważyć ani ustaleń faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku, ani oceny prawnej żądania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji.

Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o art. 102 kpc, uwzględniając: trudną sytuacje życiową powodów, którzy utracili męża i ojca, charakter roszczenia powodów a także ich subiektywne poczucie krzywdy.