Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 288/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2017 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Beata Stachowiak

: SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk (spr.) SSR del. Dorota Skrzypczak-Woźny

Protokolant:Wojciech Langer

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2017 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa S. K.

przeciwko (...) S. A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Oleśnicy

z dnia 5 grudnia 2016 r.

sygn. akt I C 1744/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że obniża zasądzona w nim kwotę 50 000 zł do kwoty 25 000 zł (dwadzieścia pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 26 lipca 2014 r. do dnia zapłaty i oddala powództwo w pozostałym zakresie, zmienia go także w punkcie II w ten sposób, że zasądzoną w nim kwotę kosztów procesu obniża do 1250 zł;

II.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej 3050 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk SSO Beata Stachowiak SSR del. Dorota Skrzypczak-Woźny

Sygn. akt II Ca 288/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 5 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Oleśnicy w punkcie I zasądził od strony pozwanej (...) SA w W. na rzecz powódki S. K. kwotę 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 lipca 2014 r. do dnia zapłaty, w punkcie II zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki 4.917 zł zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy swoje rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 30.11.2009r. w miejscowości C. gm. M. kierujący samochodem dostawczym marki L. nr rej. (...) G. O. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że na łuku drogi w lewo poruszając się z prędkością ok.70km/h nie dostosował prędkości do aktualnych warunków drogowych , utracił kontrolę nad kierowanym samochodem i zjechał na przeciwległy pas doprowadzając do zderzenia z nadjeżdżającym samochodem marki D. (...) nr rej. (...), którego kierowca J. P. doznał rozległych obrażeń w wyniku których poniósł śmierć .

Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów w pozwanym (...).

Zmarły J. P. był bratem powódki. Powódka pozostawała w silnych relacjach emocjonalnych ze zmarłym bratem. Razem się wychowywali, powódka w dzieciństwie razem z bratem mieszkała , razem się uczyli, wychodzili na spotkania towarzyskie.

Po latach mimo , że powódka założyła swoją rodzinę brat nadal ją wspierał, pomagał jej i opiekował się jej dziećmi, kupował im różne potrzebne rzeczy, zabierał do siebie na całe wakacje. Powódka miała ciężką sytuację finansową i rodzinną : mąż alkoholik , brak środków do życia. Wówczas brat bardzo wspierał powódkę i pomagał jej zarówno finansowo, jak i psychicznie. Spotykali się na wszystkich uroczystościach rodzinnych, w miarę możliwości spędzali razem święta. Mimo odległości jaka ich dzieliła powódka bardzo często kontaktowała się z bratem, dzwoniła do niego w każdej ważnej sprawie i radziła się co zrobić. Miała od brata wsparcie którego, nie miała od nikogo innego w tym męża alkoholika.

Mimo upływu tylu lat, ból nadal jest ogromny, a każde święta czy uroczystości rodzinne są smutne dla powódki z powodu braku brata. Powódka w chwili obecnej nie ma już wsparcia jakie dawał jej brat.

Powódka zatrzymała się w procesie żałoby, a odczuwane stany przygnębienia nie pozwalają jej funkcjonować tak jak przed śmiercią brata. Uraz psychiczny, którego doznała powódka na skutek śmierci brata spowodował u niej duży wzrost poziomu lęku, w wyniku którego ma ona tendencję do postrzegania nawet obiektywnie niegroźnych zdarzeń jako niebezpiecznych, co wpływa na przystosowanie społeczne. Występuje u niej poczucie nieszczęścia, ma trudności z podejmowaniem konstruktywnej aktywności i kontynuowania działań, poddaje się frustracji.

Na skutek tragicznej śmierci brata powódka do dnia dzisiejszego odczuwa smutek i pustkę emocjonalną. Ma poczucie ogromnej straty, tęsknoty, świadomość niemożności realizowania wspólnych planów. Śmierć brat, jego brak w systemie rodzinnym i przeżywane w związku z tym uczucia wpłynęły negatywnie na każdy aspekt życia powódki, od codziennych prostych zajęć, w których brat ją wspierał do ważnych uroczystości i wydarzeń rodzinnych, które są jeszcze przed nią.

Powódka reprezentowana przez (...) Sp. z o.o. zgłosiła stronie pozwanej roszczenie tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią ojca, strona pozwana zaś odmówiła wypłaty zadośćuczynienia.

Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Sąd I instancji wskazał, iż zadośćuczynienie przewidziane w art. 446§4 k.c., stanowiącym podstawę roszczenia powódki, służy kompensacie krzywdy po stracie osoby najbliższej, a zatem uszczerbku dotykającego subiektywnej sfery osobowości człowieka, w szczególności cierpienia, bólu, poczucia osamotnienia, powstałych utrudnień życiowych, konieczności zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia. Zadośćuczynienie, o którym mowa we wskazanym przepisie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy. Zadośćuczynienie jest w tym wypadku instrumentem umożliwiającym wyrównanie własnej szkody niemajątkowej osoby bliskiej zmarłego.

Sąd Rejonowy zważył, iż na podstawie art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych , zobowiązanym do naprawienie szkody komunikacyjnej polegającej na śmierci, uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia (szkody majątkowej i niemajątkowej na osobie) oraz szkody w mieniu (majątkowej) jest ubezpieczyciel. Zadośćuczynienia może dochodzić jedynie osoba żyjąca, pozostająca w określonej relacji ze zmarłym. A szkoda niemajątkowa (krzywda) mieści się w ramach odpowiedzialności za szkodę związaną ze śmiercią w związku z ruchem pojazdu.

W ocenie Sądu Rejonowego pozwany zakład ubezpieczeń ponosi zatem odpowiedzialność za skutki wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł J. P.. Nie ulegało bowiem wątpliwości Sądu, że naruszenie dóbr osobistych powódki było następstwem zawinionego zachowania sprawcy wypadku (art. 415 k.c.), a zatem, że w sprawie spełnione są przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego zakładu ubezpieczeń w oparciu o przepis art. 446 §4k.c.

Bezspornym było, w ocenie Sądu I instancji, że powódka była dla zmarłego osobą bliską (siostrą). W następstwie jego śmierci naruszone zostały jej dobra osobiste, polegające na zerwaniu więzi emocjonalnej. Na to, że więź taka istniała i była bardzo silna, wskazują przeprowadzone dowody i to zarówno zeznania powódki, jak też przesłuchanych w sprawie świadków, którym to świadkom Sąd dał wiarę uznając ich zeznania za spontaniczne, spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniające. W ocenie Sądu powódka wykazała, że w związku ze śmiercią swojego brata, doznała krzywdy innej, przewyższającej normalną, będącą następstwem utraty członka rodziny. A także, że żałoba miała negatywny wpływ na jej aktywność życiową, społeczną, że śmierć brata spowodowała zerwanie łączącej jej z nim silnej więzi emocjonalnej. Następstwem czego był ból, cierpienie i poczucie krzywdy. Śmierć brata była dla powódki zdarzeniem traumatycznym i w sposób istotny wpłynęła na jej dotychczasowy styl życia. Brat bardzo wspierał powódkę i pomagał jej zarówno finansowo, jak i psychicznie. Spotykali się na wszystkich uroczystościach rodzinnych. Mimo odległości jaka ich dzieliła, powódka bardzo często kontaktowała się z bratem, dzwoniła do niego w każdej ważnej sprawie i radziła się co zrobić. Miała od brata wsparcie którego, nie miała od nikogo innego w tym męża alkoholika. Powódka bardzo boleśnie przeżyła śmierć brata. Odczuwana przez nią krzywda i żal spowodowały, że zamknęła się w sobie, unikała spotkań rodzinnych.

Obraz krzywdy wyłaniający się z przywołanych wyżej dowodów wskazuje, że kompensata doznanej przez powódkę krzywdy, w ocenie Sądu I instancji, uzasadniała przyznanie jej zadośćuczynienia w kwocie 50.000,00 zł. Sąd uwzględnił żądanie w zakresie odsetek ustawowych na podstawie art. 481 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w pkt I sentencji.

Orzeczenie o kosztach Sąd oparł o treść art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona pozwana zaskarżając go w części tj. co do punktu I w części dotyczącej zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki kwoty ponad 25.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 lipca 2014 r. do dnia zapłaty i w punkcie II w całości zarzucając naruszenie prawa materialnego oraz prawa procesowego tj. art. 446 § 4 kc i art. 233 § 1 kpc przez zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości niewspółmiernie wysokiej w stosunku do rozmiaru krzywdy powódki oraz przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez ustalenie w okolicznościach niniejszej sprawy, że adekwatna do doznanej przez powódkę krzywdy jest kwota 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia. W oparciu o powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

S. K. rozeszła się z poprzednim mężem w 1992 r. w związku z nadużywaniem przez niego alkoholu. S. K. ma brata M. P. i siostrę H. B.. J. P. miał córkę.

Dowód: zeznania świadka L. P. k. 86-87

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w sposób, co do zasady prawidłowy ustalił stan faktyczny w sprawie i chronologię wydarzeń w płaszczyźnie podstawy faktycznej powództwa. Sąd Okręgowy akceptując je zatem uczynił integralną częścią swojego rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy uzupełnił jednak powyższe ustalenia faktyczne w oparciu o zeznania świadka L. P..

Sąd II instancji rozważając na nowo cały zebrany w sprawie materiał dowodowy, dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny w następstwie, czego uznał, iż wnioski wyciągnięte przez Sąd Rejonowy były częściowo błędne, co doprowadziło do wydania rozstrzygnięcia wymagającego korekty przy uwzględnieniu trafnych zarzutów apelacji strony pozwanej.

W przedmiotowej sprawie powódka dochodziła zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł od strony pozwanej za śmierć brata, jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku. Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie powódki w całości. Strona pozwana zarzuciła natomiast naruszenia przepisu art. 446 § 4 kc i art. 233 § 1 kpc przez zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości niewspółmiernie wysokiej w stosunku do rozmiaru krzywdy powódki.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. W ocenie Sądu Okręgowego poczynienie przez Sąd Rejonowy niepełnych ustaleń faktycznych i tym samym nie wzięcie pod uwagę przez Sąd wszystkich okoliczności sprawy, skutkowało naruszeniem art. 233 § 1 kpc i ostatecznie naruszeniem art. 445 § 1 kc poprzez zawyżenie wysokości zadośćuczynienia. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia ma charakter ocenny i należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Ingerencja Sądu II instancji w ustaloną wyrokiem wysokość zadośćuczynienia jest jednak możliwa wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy mających wpływ na jego rozmiar, okazało się ono nieodpowiednie tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie.( por. wyrok SN z dnia 18 listopada 2004 r. w sprawie I CK 219/04, wyrok z dnia 9 lipca 1970 r. w sprawie III PRN 39/70 ). Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i nie może być symboliczne, ale też nie może być nadmierne w stosunku do krzywdy i stanowić źródła nieuzasadnione korzyści majątkowej osoby poszkodowanej. Wskazać trzeba, iż przyznanie zadośćuczynienia, w każdej z opisanych w kodeksie cywilnym sytuacji, zależy od uznania sądu. Określając wysokość zadośćuczynienia sąd bierze pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w zależności od rodzaju krzywdy, jaką ma zadośćuczynienie zrekompensować i ocenia adekwatność przyznawanej kwoty. Wprowadzeniem przepisu art. 446 § 4 k.c. do kodeksu cywilnego ustawodawca chciał uregulować kwestię szkód niematerialnych (krzywdy) osób, które straciły najbliższych w wyniku nieszczęśliwych zdarzeń, a które do czasu wprowadzenia tego przepisu na podstawie wyłącznie orzecznictwa mogły dochodzić zadośćuczynienia za szkody niematerialne. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. winno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych ( art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c. ), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra, zakresu naruszenia, trwałości skutków naruszenia. Przy ocenie rozmiaru krzywdy, zadaniem Sądu jest zbadanie więzi, jaka łączyła zmarłego z członkami rodziny, dochodzącymi zadośćuczynienia i na tej podstawie następuje wnioskowanie o rozmiarach krzywdy osób najbliższych stanowiącej następstwo pozbawienia ich prawa do życia w pełnej rodzinie. Wysokość przyznawanej kwoty zadośćuczynienia tak powinna być ukształtowana, by stanowić „ ekwiwalent wycierpianego bólu” ale też powinna być pochodną wielkości doznanej krzywdy. W przypadku ustalenia wysokości zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej w literaturze zwraca się także uwagę na konieczność uwzględnienia dynamicznego charakteru krzywdy spowodowanej śmiercią takiej osoby, stopnia cierpień psychicznych, ich intensywności oraz długotrwałości. Oceniając zakres szkody niemajątkowej należy jednak korzystać z kryteriów zobiektywizowanych , ale jednak przystających do konkretnego poszkodowanego. Krzywda każdorazowo musi być oceniana indywidualnie.

Ocena krzywdy powódki winna być dokonana w oparciu o zbadanie zatem więzi jaka łączyła ją z bratem, znaczenia więzi z uwzględnieniem trwałości naruszenia, radykalności zmiany, zaistniałej w życiu powódki na skutek śmierci brata. W ocenie Sądu Okręgowego niewątpliwie niespodziewana śmierć brata była dla powódki dużą stratą z uwagi na relacje łączące ją z bratem i pomoc przez niego świadczoną, wsparcia jakiego jej udzielał. Niewątpliwie, wbrew zarzutom apelacji, powódka była najbliższym członkiem rodziny zmarłego J. P.. Jednakże nie można stracić z pola widzenia, iż powódka ma swoją rodzinę, męża i dzieci. Jej brat miał natomiast swoją rodzinę żonę L. P. i córkę J.. Ponadto powódka wraz z bratem mieszkali w znacznej odległości od siebie, co utrudniało im częsty kontakt. Powódka ma poza tym jeszcze rodzeństwo – brata i siostrę. W dacie śmierci J. P. powódka miała już ponad 60 lat, a jej dzieci były już dorosłe. Była już po rozwodzie z poprzednim mężem, który nadużywał alkoholu. A zatem ten najcięższy etap swojego życia w którym bardzo potrzebowała pomocy brata i z pewnością była z nim wówczas mocno związana, powódka miała już za sobą. Choć Sąd Okręgowy w żaden sposób nie umniejsza więzi łączącej powódkę z bratem, to jednak zmarły J. P. miał bliższych jeszcze członków rodziny jak żonę, czy córkę. Biorąc zatem powyższe okoliczności pod uwagę, a także, co nie jest bez znaczenia upływ czasu od wypadku i kwotę zasądzoną tytułem zadośćuczynienia na rzecz brata zmarłego, czemu powódka nie zaprzeczyła w odpowiedzi na apelację zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł jest rażąco wygórowane i powinno zostać zmniejszone do kwoty. 25.000 zł. W tym zakresie zatem zarzuty apelacyjne były zasadne, a wyrok podlegał zmianie jak w punkcie I.

Częściowa zmiana orzeczenia Sądu I instancji co do istoty sprawy skutkować musiała odpowiednią weryfikacją rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów w punkcie II zaskarżonego wyroku przy uwzględnieniu art. 100 kpc. Powódka ostatecznie wygrała w postępowaniu pierwszoinstncyjnym w 50%, w takim to zakresie strona pozwana musi być uznana za przegrywającą. Na koszty powódki w postępowaniu pierwszoinstancyjnym złożyły się koszty wynagrodzenia jej pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 2400 zł (§ 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ) i 2500 zł tytułem opłaty sadowej od pozwu oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Razem 4917 zł, przy uwzględnieniu stopnia w jakim powódka sprawę wygrała koszty powódki to kwota 2458,50 zł. Na koszty strony pozwanej złożyły się koszty wynagrodzenia jej pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 2400 zł (§ 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ) oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, czyli razem 2417 zł. Uwzględniając stopień wygranej strony pozwanej jej koszty to 1208,50 zł. Dokonując następnie ich stosunkowego rozdzielenia na podstawie art. 100 kpc ( 2458,50 zł – 1208,50 zł ) należał się powódce zwrot kosztów w wysokości 1250 zł.

W tym stanie rzeczy Sąd II instancji na postawie art. 386§1 kpc orzekł jak w punkcie I sentencji.

Uwzględniając, iż apelacja strony pozwanej uwzględniona została w całości, a zatem strona pozwana wygrała w postępowaniu apelacyjnym, Sąd Okręgowy na podstawie art. 98 kpc zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej 3050 zł na którą to kwotę składała się opłata sądowa od apelacji 1250 zł oraz koszty zastępstwa prawnego jej pełnomocnika ustalone na kwotę 1800 zł w oparciu o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych §2 punkt 5 w zw. z §10 ust 1 pkt 1 w brzmieniu uwzględniającym zmianę dokonaną rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych.