Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 159/17/N

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2017 r.

Sąd Rejonowy dla Krakowa - Nowej Huty w Krakowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Zuzanna Drukała

Ławnicy:

Dorota Dymek

Czesława Wałach

Protokolant:

protokolant sądowy Magdalena Przyłucka

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2017 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. G. , Ł. S.

przeciwko (...) sp. z o.o. w K.

o odszkodowanie

1.  oddala powództwa;

2.  zasądza od powoda M. G. oraz od powoda Ł. S. na rzecz strony pozwanej (...) sp. z o.o. w K. kwoty po 180,00 (sto osiemdziesiąt 00/00) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt IV P 159/17/N

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 26 września 2017 r.

Pozwem z dnia 2 lutego 2017r. wniesionym przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. powodowie M. G. i Ł. S. (reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika) domagali się zasądzenia na ich rzecz odszkodowań z tytułu niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy o pracę. M. G. domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 9.450,00 zł, natomiast Ł. S. domagał się odszkodowania w kwocie 12.525,00 zł. Powodowie wnieśli również o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania według norm prawem przewidzianych.

Na uzasadnienie swojego stanowiska powodowie podnieśli następujące okoliczności:

Strona pozwana wypowiedziała powodom umowy o pracę 12 stycznia 2017 r. z zachowaniem trzy-miesięcznego okresu wypowiedzenia. Zgodnie z wypowiedzeniem stosunek pracy z każdym z nich został rozwiązany z dniem 30 kwietnia 2017 r. Jako przyczynę wypowiedzenia w stosunku do obu powodów strona pozwana wskazała „utratę zaufania w związku z wydarzeniami, które miały w ostatnich miesiącach na terenie magazynu tj. zaborze mienia firmy przez jednego z członków zespołu, zaniechanie obowiązku poinformowania kierownictwa o sprawie oraz niespójne, nierzetelne i mijające się z prawdą wyjaśnienia”. W ocenie powodów wypowiedzenia były nieuzasadnione, gdyż zostały dokonane bez zasadnej, konkretnej i zgodnej z prawdą przyczyny. Ponadto powodowie wskazali, że przyczyna została wskazana przez pracodawcę w sposób zdawkowy i niedookreślony, a pracodawca nie wykazał żadnego rzeczywistego przejawu nielojalności pracowników. Dodatkowo powodowie wskazali, że sprzeciwiają się, aby okoliczności dotyczące innego pracownika miały oddziaływać na ich stosunek pracy, a także zastosowaniu przez pracodawcę odpowiedzialności zbiorowej.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od każdego z powodu na rzecz strony pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W ocenie strony pozwanej w pisemnym uzasadnieniu zostały sprecyzowane przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, jasno i konkretnie podano, z jakiego powodu doszło do utraty zaufania przez pracodawcę, a dodatkowo wskazana przyczyna jest prawdziwa, rzeczywista i rzetelna. Strona pozwana wskazała również, że na skutek poczynionych przez nią ustaleń dotyczących zaboru mienia okazało się, iż wszyscy pracownicy zatrudnieni na stanowisku magazyniera podejrzewali i rozmawiali się sobą na temat zaboru mienia pracodawcy przez jednego z magazynierów. Powodowie w trakcie rozmowy z pracodawcą w obecności A. R., M. B. oraz K. P. kategorycznie zaprzeczali, aby posiadali informację na temat ewentualnych kradzieży z magazynu pracodawcy, jak również iż o kradzieżach mówi się nieoficjalnie wśród pracowników.

Bezsporne w sprawie okazały się następuję okoliczności:

W okresie od 1 listopada 2016r. do 31 stycznia 2017r. M. G. otrzymał przeciętne wynagrodzenie brutto w kwocie 3008,69 zł. Zatrudniony był na stanowisku starszego magazyniera.

W okresie od 1 listopada 2016r. do 31 stycznia 2017r. Ł. S. otrzymał przeciętne wynagrodzenie brutto w kwocie 4041,97 zł. Zatrudniony był na stanowisku starszego magazyniera lidera-brygadzisty.

Oświadczeniami z dnia 12 stycznia 2017r. strona pozwana rozwiązała z powodem M. G. oraz Ł. S. umowy o pracę zawarte na czas nieokreślony z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynął w dniu 30 kwietnia 2017 r. Jako przyczynę wypowiedzenia strona pozwana wskazała pracownikom utratę zaufania w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie magazynu, a konkretnie wskazano na zabór mienia firmy przez jednego z członków zespołu pracowniczego i zaniechanie obowiązku poinformowania kierownictwa o sprawie oraz niespójne, nierzetelne i mijające się z prawą wyjaśnienia powodów.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana prowadzi działalność handlową i w związku z tym posiada duży magazyn, w którym znajdowały się artykuły szkolne i biurowe. W magazynie pracowało 10 magazynierów. System pracy magazynierów pozwanej jest zmianowy: zmiany trwają od 7:00 do 15:00 i od 9:00 do 17:00. Zatrudniony w magazynie pozwanej spółki jeden z pracowników - R. O. - dopuścił się przywłaszczenia mienia własności pracodawcy, za co - po ustaleniu tego faktu - został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Ten pracownik przyczyny swego zwolnienia dyscyplinarnego nie kwestionował.

Żaden z pracowników magazynu nie poinformował pracodawcy o znanych im faktach jednoznacznie wskazujących na to, że tenże pracownik dokonuje kradzieży na szkodę pracodawcy. Pracownicy - w tym również powodowie - żartowali sobie jednak między sobą z R. O. i z tego, że przywłaszcza dla siebie mienie własności pracodawcy. Bywało, że żarty takie miały miejsce także w obecności samego R. O., który nie reagował na nie. Powszechnie wśród pracowników magazynu żartowano sobie używając sformułowań „u R. wszystko po 5 zł”, „jak nie możesz czegoś znaleźć na magazynie, to zapytaj R.”, „jak po kredki, to do R., ma promocje”.

Po ustaleniu już faktów kradzieży i tożsamości złodzieja i po tym, gdy pracodawca dowiedział się, że już wcześniej pracownicy co najmniej podejrzewali tę osobę o kradzieże, czemu dali wyraz w żartach z tej osoby pracodawca przeprowadził rozmowy z pracownikami na temat mających miejsce w przeszłości kradzieży. Pracownicy magazynu w toku przeprowadzonych z nimi rozmów tłumaczyli się pracodawcy, że nie informowali go o swoich co najmniej podejrzeniach, bo nie mieli dostatecznych dowodów na kradzieże dokonywane przez R. O.. Jednakże wszyscy pracownicy - za wyjątkiem powodów - przyznali się pracodawcy, że podejrzenia takie mieli i że stroili sobie często żarty z O., wypowiadając czytelne aluzje do swych podejrzeń wobec tej osoby. Jedynie powodowie - wypytywani o to przez pracodawcę - wyparli się kategorycznie, aby posiadali jakąkolwiek wiedzę na temat podejrzeń o kradzieże dokonywane w magazynie pozwanej i zaprzeczyli, że w ich obecności inni pracownicy w żartach czynili aluzje do kradzieży dokonywanych przez O., jak również zaprzeczyli, że oni sami takie żarty też sobie z tego pracownika stroili.

Pracodawca ukarał karami upomnienia wszystkich pracowników magazynu – za wyjątkiem powodów – za to, że nie wykazali się troską o mienie pracodawcy i nie poinformowali go o swych podejrzeniach związanych z faktami dokonywanych kradzieży i o osobie, która się ich prawdopodobnie dopuszczała. Jednak pracodawca uznał postawę tych pracowników - przejawiającą się w tym, że przyznali się pracodawcy, że podejrzenia takie pod adresem R. O. rzeczywiście mieli i że wszyscy w rozmowach między sobą stroili sobie żarty z niego, zawierające aluzje do tych podejrzeń - za wyraz swego rodzaju skruchy i lojalności wobec pracodawcy i dalszych konsekwencji wobec tych pracowników zaniechał. Pracodawca uznał, że pracownicy ci zrozumieli swój błąd polegający na nieinformowaniu pracodawcy o podejrzeniach o zagrożeniu dla mienia pracodawcy.

Dowód : zeznania św. A. R. k. 39v, M. B. k. 42v-43,

Postawę powodów, którzy - wbrew oczywistym faktom - wyparli się, że cokolwiek wiedzieli na temat podejrzeń o kradzieże dokonywane w magazynie pozwanej i zaprzeczyli, że uczestniczyli w żartach, czyniących aluzje do kradzieży dokonywanych przez O., pracodawca potraktował jako wyraz ich braku woli współpracy na przyszłość w dążeniu do zapobiegania tego typu zjawiskom, jak kradzieże dokonywane przez pracowników na szkodę pracodawcy. Twierdzenia powodów w tym zakresie pracodawca uznał za nie do przyjęcia, za po prostu okłamywanie go, w którym to przekonaniu utwierdziły go jednoznaczne i zgodne relacje pozostałych pracowników co do mających miejsce żartów z R. O. i tego, że powodowie – jak wszyscy pozostali pracownicy magazynu – mieli swój udział w tych żartach i podzielali podejrzenia wobec R. O..

Dowód : zeznania św. A. R. k. 39v, M. B. k. 42v-43, K. P. k. 43, A. K. k.43v.

Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę wręczała powodom dyrektor ds. kadr A. R., która powyższe rozumowanie pracodawcy szczegółowo wytłumaczyła powodom. Powodowie przyczynę wypowiedzenia zrozumieli, ale uparcie nadal obstawali przy tym, że oni nic nie wiedzieli o żadnych kradzieżach i z tego powodu nie powinni być zwalniani.

Dowód : zeznania św. A. R. k. 39v, M. B. k. 42v-43,

Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie zeznań świadków oraz częściowo na zeznaniach powoda M. G. złożonych na rozprawie. W ocenie Sądu zeznania ww. świadków były spójne, logiczne, jasne, wzajemnie się uzupełniające, a w związku z tym należało je uznać za wiarygodne w pełnym zakresie. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda Ł. S. oraz dał wiarę zeznaniom powoda M. G. jedynie częściowo i to tylko w zakresie, w jakim jego zeznania znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Znamiennym jest, że w toku zeznań obaj powodowie przed Sądem przyznali, że doskonale wiedzieli o żartach i aluzjach czynionych powszechnie pod adresem O. i że sami w tych żartach czynnie uczestniczyli. Powód M. G. wypowiedział pogląd, że jego zdaniem to, iż powiedział – niezgodnie z prawdą – pracodawcy, że nic nie wiedział o procederze R. O., to nie jest wystarczający powód, żeby go z pracy zwalniać, bo pracodawca nie powinien z tej przyczyny tracić do powoda zaufania. Natomiast powód Ł. S. na rozprawie zeznał, że w rozmowie z pracodawcą nie twierdził, że nic nie wiedział o podejrzeniach kradzieży dokonywanych przez O., a wręcz, ze pracodawcy powiedział o tych żartach, krążących plotkach to samo, co i inni pracownicy. W tym zakresie Sąd wiary powodowi S. nie dał, gdyż jego twierdzenie jest sprzeczne z kategorycznymi, jasnymi i konsekwentnymi zeznaniami świadków, a co więcej; sprzeczne jest także z twierdzeniami faktycznymi zawartymi w samym pozwie i dalszych pismach w sprawie.

W świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego, nie ulega żadnej wątpliwości, iż przed powzięciem przez pracodawcę wiedzy o faktach kradzieży i osobie dopuszczającej się tego powodowie - nawet jeżeli nie mieli całkowitej pewności co do faktów kradzieży i tożsamości złodzieja - posiadali podejrzenia wobec R. O. o kradzieże, bo czynnie żartowali z zaistniałej sytuacji wraz z pozostałymi pracownikami. Uwagę Sądu zwraca również fakt, iż A. R. wskazała w czasie zeznań, iż w pozostałym zakresie praca powodów była bez zarzutu, a wskazana w treści oświadczenia przyczyna rozwiązania stosunku pracy dotyczy tylko sytuacji związanej z faktem kradzieży na szkodę pracodawcy i postawą powodów po ujawnieniu tego faktu. Brak było innych przyczyn zwolnienia powodów.

Sąd zważył co następuje:

Powództwa nie zasługiwały na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 30 § 1 k.p. pkt 2 umowa o pracę rozwiązuje się przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia (rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem). Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia, który zgodnie z art. 36 § 1 pkt 3 k.p. uzależniony jest od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. W myśl art. 30 § 4 k.p. w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie. Zgodnie z art. 45 § 1 k.p. w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 k.p., przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 47 1 k.p.).

Skuteczność wypowiedzenia umowy o pracę zależy zatem nie tylko od spełnienia wymogów formalnych, które stanowią o zgodności wypowiedzenia z przepisami o wypowiadaniu umów, ale również od tego, czy wskazana przyczyna wypowiedzenia jest prawdziwa, rzeczywista i uzasadniona w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się przy tym, że podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie, a to oznacza, że takie wypowiedzenie jest nieuzasadnione w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. i usprawiedliwia wskazane w tym przepisie roszczenia pracownika o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie.

Wypowiedzenie umowy o pracę stanowi niewątpliwie zwykły sposób jej rozwiązania. Przyczyna wypowiedzenia nie musi w związku z tym mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości (tak wyrok SN z 11 stycznia 2011 r., I PK 152/10, niepubl.).

W ocenie Sądu wskazana w wypowiedzeniach przyczyna rozwiązania z powodami stosunku pracy była w pełni zasadna, rzeczywista i została dostatecznie jasno powodom przedstawiona w samym pisemnym oświadczeniu oraz towarzyszących wręczaniu tego dokumentu ustnych wyjaśnieniach, a także została przez pozwanego w toku procesu należycie wykazana. Z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, iż powodowie posiadali wiedzę co do zaistnienia faktów kradzieży, z dużą dozą prawdopodobieństwa byli w stanie określić tożsamość złodzieja (pojawiało się imię R. w żartach i rozmowach pracowników), a sama sytuacja, że do kradzieży dochodzi była przedmiotem żartów pracowników, w tym powodów. Tak zatem powodowie po ujęciu złodzieja - na etapie wyjaśniania procederu kradzieży przez pracodawcę - nie powiedzieli pracodawcy prawdy twierdząc, że nie posiadali żadnej wiedzy o kradzieżach w magazynie i osobie o to podejrzewanej. Pracodawca przeprowadził szeroko zakrojoną procedurę wyjaśniającą i dysponował wiarygodną informacją o fakcie powszechnej wiedzy pracowników magazynu o kradzieżach.

W ocenie Sądu słuszna i uzasadniona jest reakcja pracodawcy, który utracił zaufanie do powodów w sytuacji, gdy ewidentnie został przez nich okłamany. Podkreślenia wymaga również fakt, iż jak wskazano powyżej, w ocenie pozwanej spółki praca powodów była dobra, a jedyną przyczyną zwolnienia ich z pracy była postawa zajęta wobec pracodawcy w związku z ujawnionymi kradzieżami dokonanymi przez innego pracownika. Wskazać również należy, iż pozostali pracownicy nie próbowali okłamywać pracodawcy i zgodnie z prawdą przyznali się pracodawcy, iż wiedzieli o kradzieżach i mieli podejrzenia co do konkretnego sprawcy.

Mając na uwadze powyższe Sąd w pkt I wyroku oddalił oba powództwa.

O kosztach postępowania, stanowiących wynagrodzenie pełnomocnika strony pozwanej w wysokości 180 zł od każdego z powodów, orzeczono w punkcie II wyroku zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu zawartą w przepisie art. 98 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015.1804 j.t.).