Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 1268/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Anna Bielecka-Gąszcz

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Zuchora

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2017 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy Ł. - Zarządu Lokali Miejskich w Ł.

przeciwko P. D. (1)

o zapłatę 5.300,36 zł

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.217 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VIII C 1268/16

UZASADNIENIE

Niniejszym pozwem, który został wniesiony do Sądu w dniu 22 kwietnia 2015 roku powód domagał się zasądzenia od pozwanej kwoty 5.300,36 (pięć tysięcy trzysta złotych trzydzieści szczęści groszy) wraz z ustawowymi odsetkami tytułem czynszu najmu przypadającego za okres od 10 stycznia 2011 roku do 30 listopada 2012 roku upatrując odpowiedzialności pozwanej w treści przepisu artykułu 688 ze znaczkiem 1 kodeksu cywilnego. Po przeprowadzonym postępowaniu dowodowym Sąd ustalił następujący stan faktyczny, otóż niesporne było to, że Gmina jest właścicielem lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w Ł. przy ulicy (...). A. Z. była jedynym najemcą spornego lokalu mieszkalnego numer (...) w Ł. przy G. 5 na podstawie umowy najmu, nadto pismem z 13 września 2012 roku umowa najmu została wypowiedziana z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na 30 listopada 2012 roku z uwagi na zaległości czynszowe. Jeżeli chodzi o kwestię zamieszkiwania pozwanej P. D. (1) w spornym w spornym lokalu, to Sąd ustalił, że P. D. (1) i P. D. (2) zawarli związek małżeński w dniu 25 sierpnia 2007 roku. Po ślubie przez pewien okres czasu zamieszkiwali z matką P. Z. w lokalu numer (...) przy ulicy (...) w Ł.. Natomiast po kolejnej awanturze rodzinnej z A. Z., która nadużywała alkoholu pozwana wraz z mężem i synem K. w pośpiechu opuścili lokal numer (...) przy ulicy (...) w Ł.. P. D. (1) i P. D. (2) zabrali wówczas ze spornego lokalu większość swoich rzeczy. Część rzeczy pozwanej i jej męża A. Z. wyrzuciła przez okno. W lokalu pozostała suknia ślubna P. D. (1), garnitur męża, jakiś serwis obiadowy będący prezentem ślubnym. Na żądanie A. Z. pozwana opuszczając sporny lokal pozostawiła matce komplet swoich kluczy do lokalu. Wówczas to pozwana razem z mężem zamieszkali z babcią D. D. w Ł. przy ulicy (...), gdzie przebywali przez okres około roku Następnie razem, następnie zaczęli wynajmować mieszkanie przy, nie następnie zamieszkali u szwagra tak. Potem przez pewien okres wynajmowali mieszkanie od świadka P. D. (3) i następne z uwagi na to, że nie mogli sprostać kosztom wynajmowania mieszkania, po okresie ponad roku z powrotem przeprowadzili się do szwagra na ulicę (...). W dniu 23 maja 2013 roku została zawarta umowa najmu lokalu mieszkalnego (...) przy (...) w Ł. gdzie pozwani zamieszkali razem z dzieckiem. W tym lokalu mieszkają do chwili obecnej. Podejmowane próby przez pozwanych odebrania rzeczy z lokalu przy G. od matki zakończyły się niepowodzeniem. Kiedy już udało się do matki dodzwonić znajdowała się ona pod wpływem alkoholu. Rozmowy kończyły się wyzwiskami w związku z tym te rzeczy tam pozostały, a pozwana zrezygnowała z domagania się ich wydania. Po opuszczeniu lokalu numer (...), co najbardziej istotne, w 2008 roku pozwana już nigdy nie mieszkała w spornym lokalu mieszkalnym. Zatem Sąd ustala, że przede wszystkim nie mieszkała w tym lokalu w okresie którego dotyczy powództwo od 10 stycznia 2011 roku do 30 listopada 2012 roku. Wszelkie, ten stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodu z dokumentów, które znajdują się w aktach sprawy, a ponadto na podstawie dowodu z zeznań świadków P. G., P. D. (2), Ł. D., P. D. (3), a także dowodu z przesłuchania pozwanej. Oczywiście zostały one uznane za wiarygodne w całości. Podstawą, na której powód oparł powództwo był przepis artykułu 688 ze znaczkiem 1 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem za zapłatę czynszu i innych opłat należnych odpowiadają solidarnie z najemcą stale zamieszkujące z nim osoby pełnoletnie. Zgodnie z paragrafem drugim odpowiedzialność tych osób ogranicza się do wysokości czynszu i innych opłat należnych za okres ich stałego zamieszkiwania. Jednym słowem, żeby powództwo o zapłatę kwoty dochodzonej pozwem mogło okazać się być uzasadnione powód powinien wykazać, że w okresie od 10 stycznia 2011 do 30 listopada 2012 pozwana stale zamieszkiwała w tym lokalu jako osoba pełnoletnia, czyli że lokal ten stanowił jej centrum życiowe. Sąd naturalnie podziela również powszechną, powszechnie przyjmowane stanowisko wszelkich sądów, że kwestia zameldowania jest tylko okolicznością administracyjną. Nie ma ona znaczenia dla ustalenia miejsca zamieszkania osoby fizycznej. Oczywiście miejsce zamieszkiwania to jest miejsce, w którym dana osoba ma swoje stałe centrum życiowe. Zwracam także uwagę na to, że w tej sprawie do akt sprawy został załączony odpis wyroku z uzasadnieniem, który to wyrok no najprawdopodobniej jest już w chwili obecnej prawomocny skoro niesporne między stronami było to, że nie był on zaskarżony apelacją, a zapadł w dniu 29 września 2017 roku. Było to orzeczenie wydane w sprawie II C 328/17 pomiędzy tymi samymi stronami. Dotyczyło również kwestii zamieszkiwania pozwanej w spornym lokalu mieszkalnym. Różnica była tylko taka, że w tamtym postępowaniu Sąd , powód domagał się zasądzenia od pozwanej odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu właśnie od okresu kiedy już doszło do wypowiedzenia umowy najmu czyli od 1 grudnia 2012 roku. Sąd w tamtej sprawie oddalił powództwo. Zwracam uwagę, że w tym zakresie, biorąc pod uwagę treść przepisu artykułu 366 wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej oczywiście tylko co do tego co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko pomiędzy tymi samymi stronami. Oczywiście sam przedmiot rozstrzygnięcia był inny, natomiast nie możemy abstrahować od tego, że w tamtej sprawie Sąd prawomocnie ustalił, że pozwana od 2008 roku od sierpnia nie zamieszkiwała już nigdy w spornym lokalu mieszkalnym, w związku z tym trudno też żeby w tej sprawie Sąd ustalił co innego zwłaszcza że dokładnie taki, takie fakty potwierdzają przeprowadzone w dniu dzisiejszym dowody z zeznań świadków. W związku z powyższym Sąd uznał, że nie tylko powód nie udowodnił tego, że pozwana zamieszkiwała w spornym lokalu mieszkalnym na stałe jako osoba pełnoletnia zatem miałaby obowiązek solidarnej płatności zaległości czynszowych razem z najemcą, ale właściwie okoliczność przeciwna została w tej sprawie, że pozwana nie zamieszkiwała w lokalu udowodniona ponad wszelką wątpliwość. W związku z tym, z tej przyczyny powództwo zasługiwało na oddalenie. Oczywiście ciężar dowodu z tym zakresie zgodnie z artykułem 6 kodeksu postępowania kodeksu cywilnego spoczywał na powodzie. Ponadto nawet gdyby pozwana w lokalu mieszkała, to i tak zasadny w sprawie co do części roszczenia okazałby się zasadny podniesiony zarzut przedawnienia. Ja tylko na marginesie dodam, że Sąd nie uważa by korzystanie przez pozwaną z takiego zarzutu stanowiło jakiekolwiek nadużycie prawa. Natomiast no oczywiście to czy roszczenie jest przedawnione Sąd badałby w sytuacji gdyby ono istniało. W tej sytuacji ponad wszelką wątpliwość roszczenie nie jest uzasadnione, w związku z tym powództwo zostało oddalone.

O kosztach procesu orzeczono na postawie artykułu 98 kodeksu postępowania cywilnego. W związku z tym, że pozwana wygrała sprawę w całości Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.217,00 (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, które pozwana poniosła celem obrony jej praw. Koszty te obejmowały 17,00 (siedemnaście złotych) opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, a ponad to 1.200,00 (tysiąc dwieście złotych) wynagrodzenia pełnomocnika pozwanej, które zostały ustalone na podstawie paragrafu 6 punktu 4 Rozporządzenia z 28 września 2002 roku. Biorąc pod uwagę, że powództwo zostało wytoczone 22 kwietnia 2015 roku .