Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 641/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Stanisław Łęgosz (spr.)

Sędziowie

SSO Paweł Lasoń

SSR del. Mariusz Kubiczek

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa małoletniej A. Z. (1) reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. Z. (2)

przeciwko M. Z.

o alimenty

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie

z dnia 29 lipca 2013 roku, sygn. akt III RC 277/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i drugim sentencji w ten sposób, że zasądzone od pozwanego M. Z. na rzecz małoletniej powódki A. Z. (1) alimenty w kwocie po 550,00 złotych miesięcznie podwyższa do kwoty po 900,00 (dziewięćset) złotych miesięcznie oraz w punkcie trzecim w ten sposób, że podlegającą pobraniu od pozwanego M. Z. opłatę sądową w kwocie 330,00 złotych podwyższa do kwoty 540,00 (pięćset czterdzieści) złotych, a pozostałym zakresie apelację oddala;

2.  nakazuje pobrać od pozwanego M. Z. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Bełchatowie kwotę 210,00 (dwieście dziesięć) złotych tytułem opłaty sądowej od apelacji.

Sygn. akt II Ca 641/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 lipca 2013 roku w sprawie III RC 277/12 Sąd Rejonowy
w Bełchatowie zasądził alimenty od pozwanego M. Z. na rzecz małoletniej powódki A. Z. (1) w kwocie po 550,00 złotych miesięcznie, poczynając od dnia
3 lipca 2012 roku. W pozostałym zakresie powództwo oddalił (powódka domagała się zasądzenia tytułem alimentów kwoty po 1.200,00 złotych miesięcznie oraz raz w roku
w styczniu dodatkowo kwoty 1.500,00 złotych). Obciążył również pozwanego należnym opłatom sądowym.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia
i zarazem rozważania Sądu Rejonowego.

A. Z. (2) ma 39 lat i wykształcenie średnie ogólne. Ukończyła kursy przygotowawcze do zawodu pracownika administracyjno-biurowego. Nie pracuje od marca 2011 roku. Zwolniono ją z uwagi na redukcję etatów. Po zwolnieniu z pracy przebywała na zwolnieniu lekarskim do stycznia lub lutego 2012 r. W trakcie zwolnienia otrzymywała zasiłek chorobowy w kwocie około 700 zł. Po ustaniu stosunku pracy stała się osobą bezrobotną, ale nie zarejestrowała się w biurze pracy. W październiku 2011 r. w trakcie zwolnienia lekarskiego zaszła w ciążę. W tym okresie otrzymywała również świadczenia na łączną kwotę około 5-6 tys. zł w 2012r., z tytułu dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, jakie wykupił dla niej mąż M. Z. w swoim zakładzie pracy. Otrzymywała świadczenia za przebyte zabiegi i pobyty w szpitalu. Po porodzie w czerwcu 2012r. przebyła na urlopie macierzyńskim do października 2012 r. Po zakończeniu urlopu macierzyńskiego do chwili obecnej nie podjęła pracy. Jako bezrobotna zarejestrowała się na przełomie czerwca i lipca 2013r.. Nie posiada żadnego majątku. W roku ubiegłym również nie posiadała majątku. Nie posiada i nie posiadała w roku ubiegłym żadnych oszczędności czy zadłużeń w bankach i dochodów. Jest na utrzymaniu pozwanego. Nie leczy się specjalistycznie.

A. Z. ma na utrzymaniu 2 córki. W. J. (1) ma 15 lat. Ogólnie jest zdrowa. Od stycznia 2012r. W. mieszka z matką. Przedtem, po tym jak A. Z. osadzono w zakładzie karnym celem odbycia kary pozbawienia wolności ustalono miejsce pobytu dziecka przy ojcu W. J. (2). Przedstawicielka ustawowa opuściła zakład karny w kwietniu 2009 roku. W. J. płaci od stycznia 2013r. na rzecz W. alimenty w kwocie po 600 zł miesięcznie.

A. Z. (1)urodziła się (...). Leczy się specjalistycznie w Ł.w poradni D., jest to poradnia anomalii naczyniowych. A. Z.odmówiła złożenia do akt sprawy dokumentów na okoliczność kosztów tego leczenia bez podania racjonalnego powodu. Na dojazd do Ł.wydaje około 80 zł. Małoletnią A.z matką wozi do Ł.pozwany. Za paliwo płaci A. Z.. W związku z tym schorzeniem kupuje dziecku maść na wchłanianie naczyniaka, która kosztuje około 40 zł miesięcznie.

Miesięczne usprawiedliwione potrzeby córki A. szacuje na kwotę około 2200-2500 zł.

Swoje miesięczne potrzeby A. Z. szacuje na kwotę około 1200 zł. Poza alimentami na rzecz dwóch córek nie ma obecnie żadnych dochodów. Z pozwanym pozostaje w związku małżeńskim od 28 lutego 2008 roku. Małżonkowie Z. nie są w separacji. Są zgodnym małżeństwem, prowadzą wspólne gospodarstwo domowe i wspólnie wychowują A. i W.. Jedyną sporną sprawą między nimi są kwestie finansowe. Przedstawicielka ustawowa mieszka z dwójką dzieci oraz pozwanym w wynajmowanym od osoby fizycznej mieszkaniu w kamienicy o powierzchni 86 m2. Miesięczny koszt utrzymania mieszkania wynosi: czynsz około 890 zł.

M. Z. ma 43 lata. Z zawodu jest inżynierem elektronikiem. Zatrudniony jest Od 1990 r. w (...)z wynagrodzeniem w kwocie około 7000 zł brutto. Poza pensją w elektrowni uzyskuje wynagrodzenie za komentowanie wyścigów kolarskich w B. w wysokości ok. 500 zł brutto rocznie.

Nie ma oszczędności. W czerwcu 2012 r. samochód V. (...) rocznik 2001 sprzedał J. S. za kwotę 3500 zł. Obecnie w dalszym ciągu jeździ tym samochodem, bowiem S. przebywa za granicą i nieodpłatnie umożliwił pozwanemu korzystanie z tego samochodu. Posiada zadłużenie w łącznej wysokości ok. 150 000 zł.
Z tytułu tego zadłużenia od maja 2011 r. ma zajęte wynagrodzenie za pracę do wysokości 60%.

W sierpniu 2008r. (...)wziął kredyt konsumpcyjny na kwotę 15 000 zł. W gotówce otrzymał 7 tys. zł. Pozostałą kwotą spłacił zobowiązania z tytułu karty kredytowej w (...). Z pozostałej kwoty 8 tys. zł pokrył koszt swojego wyjazdu wakacyjnego z synem z pierwszego małżeństwa, który wyniósł 4500 zł. Pozostałe 3500 zł przeznaczył na potrzeby swoje, A. Z.i jej córki W.. W (...)pozwany ma również zadłużenie w kwocie 7000 zł z tytułu karty kredytowej otrzymanej w 2004r. W trakcie pierwszego małżeństwa z tytułu sprzedaży akcji (...)uzyskał 42 tys. zł. Nie zapłacił od razu podatku od tej transakcji, który wynosił 8 tys. zł. W rezultacie w październiku 2009 r. zobowiązany został wpłacić do Urzędu Skarbowego kwotę 13 000 zł. podatku od sprzedaży akcji. We wrześniu 2008 r. wziął 20 tys. zł pożyczki w (...). We wrześniu 2009 r. wziął kolejną pożyczkę w (...)w kwocie 31 tys. zł. Z tego na spłatę poprzedniego kredytu w (...)potrącono mu kwotę 12 000 zł i wypłacono pozostałą kwotę 19 000 zł. W lutym 2009 r. wziął kredyt kolejny konsolidacyjny w banku (...)na kwotę 23 000 zł. 13 000 zł przeznaczył na spłatę dwóch kredytów w (...). Kolejne 5 000 zł przeznaczył na remont wynajętego mieszkania, w którym mieszka do chwili obecnej z A. Z.. Pozostałe 5 000 zł przeznaczył na bieżące potrzeby swoje, A. Z.i W. J. (1). Wtedy uzyskał również kartę kredytową z limitem 1700 zł. Przeznaczył pieniądze te na bieżące potrzeby swoje A. Z.i W. J. (1). Przedstawicielka ustawowa przebywała wówczas w zakładzie karnym. Pozwany opłacał żonie koszty jej rozmów z córką W.. Była to kwota 300 zł miesięcznie, którą płacił przez półtora roku. Ponadto ponosił koszty wożenia W.do zakładu karnego na wizyty z A. Z.. Ostatni kredyt wziął w (...)w elektrowni w sierpniu 2010 roku w kwocie 23 000 zł. Kilka tysięcy złotych z tej sumy przeznaczył na spłatę kredytu samochodowego w (...). W większości jednak kredyt ten został przeznaczony na potrzeby W. J. (1), w tym urządzenie jej pokoju. W 2009 roku wziął za wiedzą żony kredyt w (...)na kwotę około 20 000 zł. 17 500 zł przeznaczył na kupno samochodu. Gdy przedstawicielka ustawowa przebywała w zakładzie karnym nie mówił jej o branych kredytach. Natomiast kredyty, które brał po jej wyjściu z zakładu karnego brał za wiedzą A. Z.. Pozwany wraz z A. Z.prowadzi wspólne gospodarstwo domowe odkąd żona opuściła zakład karny.

Pod koniec 2010 r. przestał spłacać na bieżąco raty wszystkich kredytów. Od 1 czerwca 2012 r. małżonkowie Z. posiadają wspólne konto bankowe. Gdy pozwany zaczął otrzymywać minimalną kwotę z wynagrodzenia A. Z. dowiedziała się o wszystkich zadłużeniach męża.

Pozwany ogólnie jest zdrowy i nie leczy się specjalistycznie. Na utrzymaniu poza powódkę ma syna W. lat 10, wobec którego obciążony jest obowiązkiem alimentacyjnym w kwocie po 800 zł miesięcznie.

Powyższe ustalenie faktyczne Sąd poczynił przede wszystkim na podstawie zeznań pozwanego M. Z.. Zeznania te w większości w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy są logiczne, wzajemnie się uzupełniają. Zostały ponadto potwierdzone dowodami z dokumentów, których wiarygodność nie budzi wątpliwości.

Sąd dał także częściowo wiarę zeznaniom A. Z.. Za niewiarygodne jednak uznał jej zeznania odnośnie wielkości usprawiedliwionych potrzeb powódki uznając je za znacznie zawyżone. W tym zakresie zeznania te są sprzeczne z zasadami logiki, doświadczenia życiowego. Przedstawicielka ustawowa nie wskazała wiarygodnych źródeł pokrycia tych wydatków. Co więcej A. Z. bez racjonalnego powodu odmówiła przedstawienia w sądzie dokumentów, co do kosztów leczenia małoletniej.

Podstawę prawną żądania powoda stanowi art. 133 § 1 kro, w myśl którego rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie samodzielnie się utrzymać chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.

W niniejszej sprawie jest poza sporem, iż spełnione zostały wszystkie w/w przesłanki warunkujące konkretyzację w drodze orzeczenia sądowego obowiązku alimentacyjnego. Niewątpliwie bowiem powódka jest małoletnia i nie jest w stanie samodzielnie zapewnić sobie stosownych środków utrzymania. Nie posiada także majątku.

Do rozważenia pozostało, zatem ustalenie zakresu świadczeń alimentacyjnych obciążających M. Z.. Przy ustalaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dzieci należy wziąć pod uwagę, iż w drodze świadczenia alimentacyjnego zaspokojeniu podlegają nie wszystkie a jedynie usprawiedliwione potrzeby dziecka.

Przy ocenie, które z potrzeb uprawnionego są usprawiedliwione trzeba uwzględnić
z jednej strony zakres i rodzaj tych potrzeb, z drugiej zaś możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego ( art. 135 kro).

Przy ustalaniu zakresu usprawiedliwionych potrzeb małoletniej powódki sąd wziął także pod uwagę, iż ma ona prawo do równej stopy życiowej z rodzicami. Ponadto pozwany ma obowiązek zapewnić wszystkim swoim dzieciom porównywalny poziom utrzymania.

Uwzględniając powyższe rozważania sąd określił usprawiedliwione potrzeby małoletniej A. Z. (1) na kwotę ok. 900 zł miesięcznie. Skalkulowane jak wyżej potrzeby powódki adekwatne są do przeciętnego standardu życia jego rodziców.

Wyznacznikiem możliwości zarobkowych M. Z. są aktualnie uzyskiwane przez niego dochody. Sąd podkreślił jednak, że w chwili obecnej wynagrodzenie za pracę pozwanego obciążone jest egzekucją wielu zobowiązań wobec banków. Okoliczność ta wpływa istotnie na poziom życia rodziny stron oraz na zdolność pozwanego do alimentowania małoletniej córki. Wskazał również, że zdecydowaną większość tych zobowiązań bankowych pozwany brał za zgodą i wiedzą A. Z. i przeznaczał je na potrzeby rodziny tworzonej przez małżonków Z., W. J. (1) i małoletnią A.. Wieloletnia nieracjonalna polityka finansowa małżonków Z., którzy od 2008 roku zamiast ograniczać wydatki żyli na poziomie znacznie przekraczającym dochody rodziny, doprowadziła do utraty płynności finansowej rodziny. W tej sytuacji usprawiedliwione potrzeby wszystkich członków rodziny Z. muszą uwzględniać obowiązek spłaty przez pozwanego kredytów bankowych, a A. Z. powinna zintensyfikować swoje starania o podjęcie zatrudnienia, by także przyczyniać się do utrzymania obecnej rodziny.

Ustalone świadczenie alimentacyjne M. Z. realizuje zasadę prawa do równej stopy życiowej obojga jego dzieci i rodziców a także nie przekracza możliwości majątkowych i zarobkowych pozwanego.

Pozostałą część usprawiedliwionych potrzeb powódki pokrywać będzie z własnych dochodów jej matka, która także obciążona jest obowiązkiem alimentacyjnym. Przy określaniu możliwości majątkowych i zarobkowych matki dziecka Sąd miał na względzie, iż przez to pojęcie ustawowe rozumieć należy nie tylko faktycznie uzyskiwane dochody ale te, które strona może i powinna uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności i pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych, zdolności umysłowych i kwalifikacji. A. Z. jako osoba bardzo zaradna i kreatywna dysponuje możliwościami zarobkowymi takiego rodzaju i w takim zakresie, które pozwalają jej uzyskiwać dochody w wysokości ok. 1500 zł miesięcznie.

Wykonywanie przez przedstawicielkę ustawową obowiązku alimentacyjnego w pozostałym zakresie polegać będzie na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie dziecka.

Od powyższego wyroku w części oddalającej powództwo apelację złożyła przedstawicielka ustawowa małoletniej powódki. Zarzuciła w niej:

1.  dokonanie ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym
poprzez przyjęcie, że odmówiła złożenia do akt sprawy dokumentów i wyjaśnień na okoliczność kosztów leczenia małoletniej, wiedziała o zadłużaniu się pozwanego już
w chwili opuszczenia przez nią zakładu karnego;

2.  naruszenie prawa materialnego (bez wskazania konkretnych norm prawnych) przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie;

3.  naruszenie przepisów prawa procesowego - art. 233 kpc przez dokonanie oceny materiału dowodowego bez jego wszechstronnej analizy, w sposób przekraczający granice swobodnej oceny dowodów;

4.  naruszenie prawa procesowego przez przyjęcie, że strony zawierając ugodę w drodze mediacji, którą sąd uznał za niedopuszczalną, próbowały obejść prawo poprzez uzyskanie tytułu wykonawczego.

Występując z tymi zarzutami wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo uzasadniona i powoduje skutek w postaci zmiany zaskarżonego wyroku i podwyższenia zasądzonych alimentów, aczkolwiek nie do rozmiarów, o jakie wnosiła skarżąca.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy nie budzi wątpliwości, że przedstawicielce ustawowej małoletniej powódki chodzi głównie o uzyskanie tytułu egzekucyjnego opiewającego na jak największą kwotę, który miałby konkurować w ramach postępowania egzekucyjnego z innymi zobowiązaniami finansowymi zaciągniętymi przez pozwanego. Stąd też w sprawie niniejszej nastąpiło uznanie przez pozwanego powództwa w całości, jak też podjęto próbę zawarcia ugody pozasądowej opiewającej na całość dochodzonej kwoty (a nawet jeszcze większą o jednorazową w roku dodatkową kwotą 1.500 złotych, o którą dopiero później rozszerzono żądanie pozwu).

Z tych względów nie można czynić sądowi pierwszej instancji, że naruszył przepis art. 213 § 2 k.p.c. poprzez przyjęcie, że nie jest związany uznaniem powództwa, bądź też art. 223 w zw. z art. 203 § 4 k.p.c. przez niehonorowanie zawartej przez strony pozasądowej ugody.

Podzielić także należy stanowisko sądu pierwszej instancji, co do zakresu usprawiedliwionych potrzeb uprawnionej małoletniej powódki. Nie można bowiem szacować tych potrzeb w całkowitym oderwaniu od sytuacji majątkowej jej rodziców oraz prezentowanego przez nich poziomu życia. Stąd też kwota 900 złotych przyjęta przez sąd pierwszej instancji podlega całościowej akceptacji. Nie oznacza to jednak, że wysokość alimentów obciążających pozwanego powinna wynosić tylko 550 zł miesięcznie, zaś resztę ma dołożyć matka dziecka, która powinna wykorzystać posiadaną zdolność do pracy i podjąć zatrudnienie. Nie można bowiem pominąć, że małoletnie dziecko ma dopiero rok czasu,
a w momencie złożenia pozwu liczyło niespełna miesiąc. W takiej sytuacji nie można przedstawicielce ustawowej powódki czynić zarzutu, że nie podejmując zatrudnienia, tym bardziej że małoletnia powódka ma kłopoty zdrowotne. Dlatego też całość obowiązku finansowego utrzymania powódki musi spoczywać na pozwanym.

Stąd też Sąd Okręgowy uwzględniając częściowo apelację podwyższył zasądzone od pozwanego alimenty do kwoty po 900,00 złotych miesięcznie (art. 386 § 1 k.p.c.), zaś dalej idącą apelację, jako bezzasadną, oddalił (art. 385 k.p.c.)