Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1062/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jolanta Łanowy - Klimek

Protokolant:

Małgorzata Skirło

po rozpoznaniu w dniu 28 września 2017 r. w Gliwicach

sprawy A. B. (B.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania A. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 17 maja 2017 r. nr (...)

oddala odwołanie.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek

Sygn. akt VIII U 1062/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. odmówił ubezpieczonemu A. B. prawa do przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na podstawie art. 110a ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W uzasadnieniu decyzji ZUS wskazał, że ubezpieczony nie spełnia warunków tego przepisu, gdyż nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na podstawie 20 lat kalendarzowych, w których ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu był niższy niż 250%.

W odwołaniu od decyzji pełnomocnik ubezpieczonego domagał się jej zmiany przez orzeczenie co do istoty sprawy i obciążenie organu rentowego kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniósł, że zaskarżoną decyzją odmówiono ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia m.in. z powodu braku dokumentów dotyczących wynagrodzeń z lat poprzedzających 1973r. Pełnomocnik ubezpieczonego zaznaczył, że ubezpieczony nie może ponosić ujemnych konsekwencji obowiązujących w latach minionych przepisów pozwalających na nieprzechowywanie dokumentów dotyczących uzyskiwanych zarobków i wynikających z tego składek na ubezpieczenia społeczne. W związku z tym wniósł również o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyliczania rent i emerytur na okoliczność uzyskiwanych wynagrodzeń w latach 1967 – 1972.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczony A. B. urodził się w dniu (...)

Decyzją z dnia 25 sierpnia 1992r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej od dnia 1 lipca 1992r.

Do ustalenia podstawy wymiaru tego świadczenia organ rentowy przyjął wynagrodzenia ubezpieczonego z okresu od stycznia 1986r. do grudnia 1988r., z tytułu zatrudnienia w KWK (...) w K..

Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 322,14% i został ograniczony do 250%.

Do ustalenia wysokości emerytury uwzględniono staż pracy w ilości 25 lat i 7 miesięcy okresów składkowych oraz 3 miesiące nieskładkowe. Kolejnymi decyzjami ZUS dokonywał waloryzacji świadczeń.

Sąd ustalił, że po uzyskaniu prawa do świadczenia ubezpieczony był zatrudniony w KWK (...) w K. do 18 stycznia 1993r. Nadto ubezpieczony w okresie od 1 listopada 2004r. do 30 kwietnia 2012r. zatrudniony był na podstawie umowy zlecenia jako strażnik w (...) sp. z o.o.

W dniu 18 kwietnia 2017r. ubezpieczony złożył wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W rozpoznaniu tego wniosku organ rentowy decyzją z dnia 17 maja 2017r. odmówił ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia uzasadniając, że nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na podstawie 20 lat kalendarzowych, w których ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu był niższy niż 250%.

W odwołaniu od ww. decyzji ubezpieczony podniósł, że zaskarżoną decyzją odmówiono ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia m.in. z powodu braku dokumentów dotyczących wynagrodzeń z lat poprzedzających 1973r. i domagał się dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu wyliczania rent i emerytur na okoliczność uzyskiwanych wynagrodzeń w latach 1967 – 1972.

Obliczony przez organ rentowy z 20 najkorzystniejszych lat z całego okresu zatrudnienia, tj. lat 1973 – 1992, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 238,40%, przy czym za lata 1966 – 1971 przyjęto wynagrodzenie minimalne z uwagi na brak udokumentowanych wynagrodzeń w ww. okresie.

W przypadku wynagrodzeń za lata 1982 – 1984 i 1986 – 1988 wskaźnik wysokości wyniósł powyżej 250%. W pozostałych latach wskaźnik ten był niższy i wyniósł:

-

w 1973r. – 180,67%,

-

w 1974r. – 220,72%,

-

w 1975r. – 200,55%,

-

w 1976r. – 188,37%,

-

w 1977r. – 201,61%,

-

w 1978r. – 203,88%,

-

w 1979r. – 214,48%,

-

w 1980r. – 243,32%,

-

w 1981r. – 221,90%,

-

w 1985r. – 217,80%,

-

w 1989r. – 215,75%,

-

w 1990r. – 232,67%,

-

w 1991r. – 207,27%,

-

w 1992r. – 210,33%.

Sąd ustalił, że w latach 1966 – 1993 ubezpieczony zatrudniony był w KWK (...) w K.. Początkowo pracował jako robotnik budowlany na powierzchni. Następnie, od 9 stycznia 1967r. do 28 lutego 1969r., zajmował stanowisko ładowacza pod ziemią. W okresie od 1 marca 1969r. do 31 października 1969r. pracował jako młodszy górnik pod ziemią, a od 1 listopada 1969r. do 18 stycznia 1993r. jako górnik pod ziemią.

Ustalono, że nie zachowała się dokumentacja płacowa ubezpieczonego za lata 1966 – 1971.

Na podstawie przesłuchania odwołującego Sąd ustalił, że wynagrodzenie ubezpieczonego w latach 1966 – 1971 było niższe niż w latach po 1972r.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o akta organu rentowego, akta osobowe ubezpieczonego oraz przesłuchanie ubezpieczonego (nagranie z rozprawy z dnia 28 września 2017r. min. 5.27 i n. k.15).

Zgromadzony materiał dowodowy Sąd uznał za kompletny, wiarygodny i mogący stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Nadto stan faktyczny sprawy nie był sporny.

Sąd oddalił wniosek strony odwołującej o wyznaczenie biegłego ds. rent i emerytur celem wyliczenia wynagrodzenia ubezpieczonego w latach 1967 – 1972, z uwagi na fakt, iż z akt osobowych ubezpieczonego wynika, iż stawka zaszeregowania stopniowo wzrastała wraz ze stażem pracy ubezpieczonego, a więc przed rokiem 1972 była niższa niż w latach następnych. Nadto sam ubezpieczony na rozprawie w dniu 28 września 2017r. przyznał, że osiągane przez niego wynagrodzenie w okresie spornym było niższe niż po roku 1972r. Zatem, skoro w latach 1967 – 1972 ubezpieczony miał niższe zarobki niż w okresie uwzględnionym przez ZUS do wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru, tj. latach 1973 – 1992, wyliczenie wynagrodzenia w spornym okresie było bezzasadne, ponieważ nie wpłynęłoby ono na zwiększenie obliczonego przez organ rentowy wskaźnika.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonego A. B. nie zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie bezsporne jest, że ubezpieczony od 1992r. jest uprawniony do emerytury górniczej obliczonej w oparciu o wynagrodzenie z okresu od stycznia 1986r. do grudnia 1988r., gdzie wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 322,14% i zgodnie z przepisami został ograniczony do 250%. Bezspornie ubezpieczony po uzyskaniu prawa do emerytury pozostawał w zatrudnieniu.

Przedmiotem sporu jest wysokość emerytury ubezpieczonego. Ubezpieczony złożył bowiem w dniu 18 kwietnia 2017r. wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a. ustawy o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i zaskarżoną decyzją z dnia 17 czerwca 2017r. ZUS odmówił mu przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na tej podstawie argumentując, że nowo ustalony wskaźnik podstawy wymiaru świadczenia jest niższy niż 250%.

Sąd wskazuje, iż ustawą z dnia 5 marca 2015r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015r. poz. 552) wprowadzono z dniem 1 maja 2015r. zmiany w przepisach ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dodając m.in. art. 110a.

Zgodnie z treścią art. 110a ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2017r., poz.1383) wysokość emerytury oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15, z uwzględnieniem art. 110 ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru przed zastosowaniem ograniczenia, o którym mowa w art. 15 ust. 5, jest wyższy niż 250%.

Zgodnie z ust. 2 ustalenie wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 może nastąpić tylko raz.

Art. 110a znajduje zastosowanie do przeliczenia emerytur przyznanych na starych zasadach tj. obliczonych w myśl art. 53 ustawy emerytalno – rentowej, gdzie bezpośredni wpływ na wysokość świadczenia ma kwota bazowa oraz wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia.

Bezspornie ubezpieczony pobiera emeryturę obliczoną na starych zasadach. Nadto po uzyskaniu prawa do emerytury kontynuował zatrudnienie.

Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wykazało jednak, że art. 110a ustawy nie znajdzie zastosowania do ubezpieczonego, gdyż ten nie spełnił wszystkich wymaganych tym przepisem przesłanek. Ustalony na nowo wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia nie jest bowiem wyższy niż 250%.

Jak wykazano w toku postępowania obliczony przez organ rentowy z 20 najkorzystniejszych lat z całego okresu zatrudnienia, tj. lat 1973 – 1992, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 238,40%, przy czym za lata 1966 – 1971 przyjęto wynagrodzenie minimalne z uwagi na brak udokumentowanych wynagrodzeń w ww. okresie.

W ocenie Sądu brak jest możliwości odtworzenia wynagrodzenia ubezpieczonego za lata 1966 – 1972 na podstawie opinii biegłego ds. rent i emerytur. Odtworzenie takie jest możliwe tylko wtedy, gdy zachowała się jakakolwiek dokumentacja wskazująca na wysokość osiąganych zarobków np. angaże. Tymczasem w aktach osobowych ubezpieczonego dokumentacji takiej nie ma. W aktach osobowych znajduje się jedynie szczątkowa informacja świadcząca o tym, że stawka zaszeregowania ubezpieczonego w okresie 1969 – 1979 stopniowo zwiększała się.

Nadto należy zwrócić uwagę, że dla uzyskania wskaźnika podstawy wymiaru przekraczającego 250%, wskaźnik wysokości z wszystkich poszczególnych lat okresu spornego musiałby wynieść co najmniej 263,36%. Wówczas wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia obliczony z najkorzystniejszych 20 lat kalendarzowych wyniósłby 250,05%. Zdaniem Sądu, nieprawdopodobnym jest jednak, aby ubezpieczony w ww. latach osiągał tak wysokie zarobki zważywszy, że był wówczas młodym pracownikiem, a więc niewątpliwie posiadał niższą stawkę zaszeregowania, był też uprawniony do niższego wynagrodzenia z Karty Górnika bowiem wynagrodzenie takie było uzależnione m.in. od liczby lat pracy na kopalni. Wreszcie, zauważyć należy, że w latach 1973 – 1981 oraz w latach 1989 – 1992 wskaźnik wysokości nie przekraczał 244% (w latach 1973 – 1979 nie przekraczał nawet 221%, a zasadniczo kształtował się na poziomie zaledwie około 210% ), a wyższe wynagrodzenia ubezpieczonego przekraczające 250% odnotowane są dopiero od 1982r. (poza 1985r.).

Powyższe ustalenia podkreślił również sam ubezpieczony na rozprawie wskazując, że zarobki jakie otrzymywał w latach 1966 – 1972 były niższe niż wynagrodzenie osiągane po 1973r.

Reasumując, skoro nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie jest wyższy niż 250%, to ubezpieczonemu nie przysługuje prawo do ponownego przeliczenia pobieranej przez niego emerytury górniczej z zastosowaniem art.110a ustawy, to jest z uwzględnieniem podstawy wymiaru wyliczonej na nowo, zgodnie z art.15 ustawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd – na mocy (...) § 1 k.p.c. – oddalił odwołanie od decyzji z dnia (...)

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek