Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IXKa 703/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2017r.

Sąd Okręgowy w Toruniu - IX Wydział Karny - Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący - SSO Andrzej Walenta (spr)

Sędziowie - SSO Marzena Polak

- SSO Rafał Sadowski

Protokolant - st. sek. sądowy Magdalena Maćkiewicz

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń - Wschód w Toruniu Adama Lubińskiego

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2017r.,

sprawy R. Z. oskarżonego o przestępstwo skarbowe z art. 54§2 kks,

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego R. Z. od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 19 sierpnia 2016r., sygn. akt VIIIK 409/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zwalnia R. Z. od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za II instancję, zaś wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IXKa 703/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 sierpnia 2016 rokuSąd Rejonowy w Toruniu, sygn. akt VIIIK 409/16, uznał R. Z. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego przestępstwo skarbowe z art.54§2 kks, wymierzając mu za to, na podstawie art.54§2 kks, karę 100 stawek dziennych grzywny po 65 zł każda.

Orzekając o kosztach, zwolnił oskarżonego od opłaty, poniesionymi wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Wyrok ten zaskarżył w całości oskarżony podnosząc, że doszło już do przedawnienia karalności zarzucanego mu czynu, a na wypadek nieuwzględnienia w/w zarzutu – kwestionując zasadność przyjęcia, że uchylał się od opodatkowania oraz twierdząc, że wymierzona mu grzywna jest nieadekwatna do wagi przypisanego mu czynu. „Wnosząc o uniewinnienie” domagał się on w istocie w pierwszym rzędzie uchylenia zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania, a w dalszej kolejności – zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie złagodzenie wymierzonej mu kary.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Skarżący nie miał racji twierdząc, że zaistniała bezwzględna przyczyna odwoławcza, opisana w art. 439§1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17§1 pkt 6 kpk, poprzez nieuwzględnienie okoliczności wyłączającej ściganie, jaką jest przedawnienie karalności zarzucanego mu przestępstwa skarbowego w związku z tym, że przed upływem 5 lat od powstania zobowiązania podatkowego nie został poinformowany o wszczęciu postępowania karno-skarbowego. Z art. 44§5 kks wyraźnie wynika, że skutek w postaci przedłużenia biegu terminu przedawnienia karalności przestępstwa skarbowego rodzi dopiero wszczęcie postępowania przeciwko sprawcy. Wszczęcie postępowania in personam rzeczywiście nie następuje automatycznie z chwilą sporządzenia postanowienia o przedstawieniu osobie zarzutów, tylko wymagana jest jego promulgacja, tj. ogłoszenie go niezwłocznie podejrzanemu i jego przesłuchanie. Rzecz jednak w tym, że przepis art. 313§1 kpk - stosowany odpowiednio na mocy art. 113§1 kks w postępowaniu karnym skarbowym - przewiduje od tej zasady wyjątek. Wymogu niezwłocznego ogłoszenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów lub przesłuchania podejrzanego nie stosuje się w wypadku, gdy nie jest to możliwe z powodu ukrywania się go lub jego nieobecności w kraju (art. 313§1 in fine kpk). W takim wypadku wszczęcie postępowania przeciwko osobie jest równoznaczne ze sporządzeniem postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Tego rodzaju wyjątkowa sytuacja miała właśnie miejsce w toku przedmiotowego postępowania. Wobec braku możliwości ustalenia miejsca pobytu oskarżonego w toku postępowania podatkowego do reprezentowania jego interesów w tymże postępowaniu ustanowiony został kurator dla osoby nieobecnej. W toku postępowania karno-skarbowego, wszczętego z dniem 18 sierpnia 2015r. wskutek zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Naczelnika Urzędu Skarbowego po zakończeniu postępowania podatkowego, dopiero w październiku 2015 roku udało się ustalić miejsce zamieszkania oskarżonego i dopiero wówczas po bezskutecznych wezwaniach możliwe stało się ogłoszenie mu sporządzonego w dniu 18 sierpnia 2015r. postanowienia o przedstawieniu zarzutów. W niniejszej sprawie przekształcenie postępowania z fazy in rem w fazę in personam miało zatem miejsce w dniu 18 sierpnia 2015r., w tym bowiem dniu sporządzono postanowienie o przedstawieniu R. Z. zarzutu, a skoro tak, to 5-letni termin przedawnienia określony przepisem 44§1 kks, którego bieg jeszcze nie upłynął (nastąpiłoby to w dniu 31 stycznia 2015 r.), uległ przedłużeniu o kolejne 5 lat.

Wątpliwości nie budziła też prawidłowość samego rozstrzygnięcia, którym oskarżony został uznany za winnego uchylania się od opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Oskarżony rzeczywiście nie posiadał wiedzy o tym, że wszczęte zostało wobec niego postępowanie podatkowe, a jego interesy w jego trakcie reprezentował kurator dla osób nieobecnych. Z poczynionych ustaleń jasno wynikało jednak, że wbrew ciążącym na nim obowiązkom do dnia 30 kwietnia 2010 roku nie złożył on zeznania podatkowego, w którym uwzględniłby fakt osiągnięcia w 2009 roku podlegających opodatkowaniu przychodów z tytułu zbycia otrzymanej rok wcześniej w spadku nieruchomości oraz uzyskania świadczeń z Funduszu Pracy i Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, ani nie wpłacił należnego podatku. Składając wyjaśnienia oskarżony wprost przyznał, że w pełni świadomie zignorował w/w obowiązki, uważając, że bardziej opłacalne dla niego będzie przeznaczenie posiadanych środków finansowych na inne cele, niż zapłata podatku. Powyższa okoliczność w połączeniu z faktem braku wpłaty przez niego zaległych podatków przez kilka kolejnych następujących po sobie lat jednoznacznie świadczyły o złej woli oskarżonego, wskazując na jego negatywny stosunek do obowiązku podatkowego. Ponieważ oskarżony nie tylko nie uiścił zaległości podatkowych przed osadzeniem go w Zakładzie Karnym, ale w trakcie izolacji penitencjarnej nie podjął żadnych czynności, które pozwalałyby na stwierdzenie, że pojawiła się wówczas u niego wola realizacji zobowiązań podatkowych (nie zawiadomił organu podatkowego, że nie może uiścić podatku z uwagi na ograniczenie jego możliwości zarobkowych, nie wniósł o umorzenie należności, rozłożenie jej spłaty na raty, czy odroczenie terminu płatności itp.), a po opuszczeniu Zakładu Karnego dalej utrzymywał bierną postawę w tym względzie, nie ulegało wątpliwości działanie z zamiarem uchylania się od opodatkowania w całym wskazanym w akcie oskarżenia okresie. Ustalone okoliczności jednoznacznie świadczyły o tym, że oskarżony, który fakt powstania obowiązku podatkowego i niewywiązania się z niego łatwo mógł zataić przed kuratorem sądowym sprawującym dozór nad nim, nie wahał się naruszać porządku prawnego uchylając się od opodatkowania.

Za właściwy uznać należało także wymiar kary orzeczonej wobec R. Z.. Adekwatna była ona zarówno do zawinienia oskarżonego, jak i wagi jego czynu, którego – wbrew temu, co twierdził – przy uwzględnieniu niebagatelnej kwoty uszczuplonego podatku i długotrwałości jego bezprawnego zachowania nie sposób było określić mianem błahego przewinienia. Zważywszy na to, że oskarżony jest osobą wielokrotnie karaną, a więc taką, która lekceważy porządek prawny i z tej racji wymaga intensywnych oddziaływań wychowawczych, wymierzonej mu w dolnych granicach zagrożenia kary grzywny nie sposób było uznać za rażąco surową w rozumieniu art. 438 pkt 4 kpk.

Sąd odwoławczy nie dopatrzył się w zaskarżonym orzeczeniu żadnych uchybień mogących stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze, będących podstawą do uchylenia wyroku z urzędu, dlatego też zaskarżony wyrok – jako słuszny – został on utrzymany w mocy.

Na podstawie art. 113 kks w art. 624§1 kpk w zw. z art. 634 kpk sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za II instancję, a wydatkami poniesionymi w postępowaniu odwoławczym obciążył Skarb Państwa uznając, że przemawiała za tym sytuacja materialna oskarżonego zobowiązanego do uiszczenia znacznej należności na rzecz Skarbu Państwa.