Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 481/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2017 r.

Sąd Rejonowy w Chojnicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Grażyna Drobińska

Protokolant: sekr. sąd. Paulina Feder

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 października 2017 roku, 26 października 2017 roku, 15 listopada 2017 roku i 29 listopada 2017 roku sprawy

Z. W. (W.)

s. M. i B. z domu S. ur. (...) w C.

oskarżonego o to, że:

w dniu 9 lipca 2017 roku w C. w sklepie (...) na ul. (...) w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności w postaci wyższej wartości kaucji za butelki po piwie w łącznej kwocie 1,50 zł stosował groźbę bezprawną wobec ekspedientki M. K. w ten sposób, że wyjął nóż i wymachiwał nim wzbudzając w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę spowodowania u niej co najmniej obrażeń ciała,

tj. o czyn z art. 191§2 kk

orzeka

1.  oskarżonego Z. W. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu tj. przestępstwa z art.191§2 kk i za to na podstawie art.191§2 kk w zw. z art.37a kk skazuje go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy ograniczenia wolności,

2.  na podstawie art.34§1,1a pkt.1 kk i art.35§1 kk zobowiązuje oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Radcy Prawnego T. G. kwotę 929,88 (dziewięćset dwadzieścia dziewięć 88/100) tytułem zwrotu kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu,

4.  na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek przez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci dwóch noży oraz scyzoryka, oznaczonych numerami Drz. 606/17, Drz 607/17 i Drz 608/17, znajdujących się w aktach sprawy w kopercie karta 8,

5.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w całości.

Sygn. akt II K 481/17

UZASADNIENIE

W dniu 9 lipca 2017 roku, około północy, oskarżony Z. W. wszedł do sklepu (...), przy ulicy (...) w C.. Znajdował się w stanie po spożyciu alkoholu (protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym (k.2).

Zamierzał sprzedać 10 butelek po alkoholu. W tym czasie w sklepie znajdowała się ekspedientka- M. K. oraz klient- K. K. (1). Oskarżony chciał otrzymać 50 gr za jedną butelkę, czyli 5 zł. Sprzedawczyni wyjaśniła, że taką cenę można otrzymać po uzyskaniu paragonu za zakup tych butelek w ich sklepie. W przeciwnym razie otrzyma 35 gr za sztukę, czyli 3,50 zł. Różnica wynosiła zatem 1,50 zł. Oskarżony wówczas wyjął nóż, wymachiwał nim zza lady w kierunku M. K. mówiąc: „mam nóż”. Chciał, aby zapłaciła mu 5 zł. Pokrzywdzona przestraszyła się zachowania oskarżonego, nie mogła nic powiedzieć (zeznania K. K. (1) k.30v,71-71v, M. K. k.9-11,70-71).

Wtedy znajdujący się w sklepie klient- K. K. (1) zaczął rozmawiać z oskarżonym i przekonał go, aby schował nóż. Odszedł z oskarżonym kilka metrów od lady, a wtedy Z. W. wyciągną zamknięty scyzoryk. K. K. (2) zabrał mu ten scyzoryk i rzucił go za ladę. Następnie wyszedł ze sklepu w celu wezwania Policji. M. K. bała się i prosiła K. K. (1), aby nie zostawiał jej samej. Oskarżony w tym czasie wszedł za ladę, wziął wyłożone pieniądze w kwocie 3,50 zł i zabrał scyzoryk. Wyszedł ze sklepu, a potem został zatrzymany przez policyjny patrol.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody już wcześniej wymienione oraz pozostałe dowody zgromadzone w sprawie tj. protokół zatrzymania osoby (k.3), protokół zatrzymania rzeczy (k.5-8), karta karna (k.37-38), opinia sadowo- psychiatryczna (k.34-36), protokół oględzin rzeczy wraz ze zdjęciem (k.40-41), płyta z nagraniem zgłoszenia (k.81-82), zeznania W. G. (k.74-74v), P. K. (k.78-78v).

Oskarżony Z. W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k.69-69v). Wyjaśnił, że z uwagi na obniżenie ceny skupu butelek, chciał sprzedać dwa nożyki, które wskazał na karcie 42 akt. Przyznał, że pani zareagowała paniką, ale nie wiedział dlaczego. Podał też, że wcześniej wypił dwa piwa.

Sąd Rejonowy nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Pozostają one w całkowitej sprzeczności z zeznaniami M. K. oraz K. K. (1).

Pokrzywdzona M. K. (k.9-11,70-71) w swoich zeznaniach złożonych w toku postępowania przygotowawczego podała, że mężczyzna, który przeszedł sprzedaż butelki, powiedział, że cena za jedną butelkę musi być 50 gr. Kiedy oskarżony to usłyszał, oburzył się, podniósł ton głosu. Wyciągnął nóż, a pokrzywdzona wówczas pomyślała, że mężczyzna chce ją zaatakować tym nożem. W swoich zeznaniach wyjaśniła również, że po chwili oskarżony wyjął scyzoryk, który został mu zabrany przez innego klienta. Zaprzeczyła, że oskarżony chciał jej sprzedaż nóż.

Sąd Rejonowy uznał, że zeznania świadka zasługują na przymiot wiarygodności. Są one szczere i logiczne. Sąd dopatrzył się nieścisłości w relacji przedstawionej przez pokrzywdzoną, a dotyczącej tego, czy oskarżony siedząc, czy też stojąc za ladą wymachiwał nożem. Ostatecznie na rozprawie świadek wskazała, że Z. W. wymachiwał nożem, gdy kucał. W ocenie Sądu Rejonowego, okoliczność ta w żadnej mierze nie podważa wiarygodności świadka. Należy bowiem w tym miejscu wskazać, że pokrzywdzona jest osobą bardzo młodą- ma 19 lat, a sytuacja w której się znalazła jako sprzedawczyni sklepu nocnego, była całkowicie niecodzienna. Zdaniem Sądu Rejonowego, M. K. mogła dokładnie nie zapamiętać opisanego wyżej szczegółu, ponieważ była sparaliżowana strachem. Nie mogła nic powiedzieć.

K. K. (1) (k.30v,71-71v) w swoich zeznaniach podał szczegółowo, jak wyglądała sytuacja z nożem. Zeznał też, że podszedł uspokoić oskarżonego, bo pani ekspedientka była roztrzęsiona, rozpłakana.

Wypowiedzi świadka są szczere. Brak jest podstaw do kwestionowania zgodności z prawdą tych wypowiedzi.

W sprawie zostali również przesłuchani policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia. W. G. (k.74-74v) i P. K. (k.78-78v) zgodnie zeznali, że przyjechali do sklepu już po zajściu i dokonali zatrzymania oskarżonego w rejonie garaży. Oskarżony nie był agresywny. Okazał im posiadane noże.

Sąd Rejonowy uznał, że zeznania wymienionych świadków zasługują na przymiot wiarygodności. Są one spontaniczne i jasne. Pozostają one również w zgodności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie.

Do sprawy została sporządzona opinia przez biegłych psychiatrów K. W. i I. M. (k.34-36). Biegli stwierdzili, że oskarżony nie jest chory psychicznie, otępiały ani upośledzony umysłowo. Występuje natomiast u niego zespół zależności alkoholowej oraz łagodne zaburzenia procesów poznawczych. W chwili popełniania zarzucanego mu czynu miał zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Opinia biegłych jest jasna, logiczna i nie budzi żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania.

Wobec braku podstaw do kwestionowania Sąd uznał za wiarygodne pozostały dowody zgromadzone w sprawie tj.: protokół zatrzymania osoby (k.3), protokół zatrzymania rzeczy (k.5-8), karta karna (k.37-38), opinia sadowo- psychiatryczna (k.34-36), protokół oględzin rzeczy wraz ze zdjęciem (k.40-41), płyta z nagraniem zgłoszenia (k.81-82).

W tym stanie sprawy wina oskarżonego Z. W. nie budziła żadnych wątpliwości Sądu Rejonowego i polegała na tym, że w dniu 9 lipca 2017 roku w C. w sklepie (...) na ulicy (...) w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności w postaci wyższej wartości kaucji za butelki po piwie w łącznej kwocie 1,50 zł stosował groźbę bezprawną wobec ekspedientki M. K. w ten sposób, że wyjął nóż i wymachiwał nim wzbudzając w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę spowodowania u niej co najmniej obrażeń ciała.

Swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstwa z art.191§2 kk. Wymieniony przepis określa odpowiedzialność za przestępstwo zmuszania człowieka do określonego zachowania się, czyli do określonego działania, zaniechania lub znoszenia określonego stanu. Formą przestępczego zachowania jest też groźba bezprawna, czyli zapowiedź przestępstwa lub zagrożenie, że zostanie spowodowane postępowanie karne przeciwko niemu lub osobie najbliższej.

Oskarżony Z. W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, jednak okoliczności wskazane przez naocznych świadków zdarzenia, doprowadziły do podważenia stanowiska oskarżonego. Pokrzywdzoną w sprawie stała się bardzo młoda dziewczyna. Jednak okoliczności popełnienia tego przestępstwa, a mianowicie w porze nocnej, w stanie po spożyciu alkoholu przez oskarżonego i z nożem w ręku, wskazują, że M. K. miała uzasadnione w sposób obiektywny powody dla obawy, że Z. W. spowoduje u niej co najmniej obrażenia ciała. Tym bardziej, że przebywający w tym czasie w sklepie mężczyzna zareagował na zachowanie oskarżonego. Skłonił go do schowania noża, a potem kolejny mu zabrał. Przy czym każdy ze świadków wskazywał, że oskarżonemu chodziło wyłącznie o spłatę kwoty 1,50 zł, które w jego ocenie sprzedawczyni winna mu była wypłacić.

Za popełnienie opisanego przestępstwa, Sąd Rejonowy na podstawie art.191§2 kk i przy zastosowaniu art.37a kk skazał Z. W. na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności. W oparciu o art.34§1,1a pkt.1 kk i art.35§1 kk Sąd zobowiązał oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.

Na podstawie art.44§2 kk Sąd Rejonowy orzekł przepadek przez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci noży, które służyły do popełnienia przestępstwa.

Sąd uznał, że wymierzona kara odpowiadają stopniowi zawinienia sprawcy przestępstwa oraz stopniowi społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu.

Oskarżony jest osobą starszą. Ma 59 lat. Jest kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu. Jest bezrobotny, utrzymuje się ze zbierania puszek, złomu. Oskarżony w przeszłości był wielokrotnie karany sądownie za różne przestępstwa, co stanowi okoliczność obciążającą. Przy czym Sąd Rejonowy uznał, że skoro od ostatniego wyroku skazującego Z. W. na karę pozbawienia wolności upłynęły 3 lata, to zasługuje on na to, by wymierzyć mu karę łagodniejszego rodzaju niż kara pozbawienia wolności, ale skuteczną. Tym bardziej, że zarzucone mu przestępstwo popełnił on w stanie po spożyciu alkoholu, z którego nadużywaniem ma problem. Sąd Rejonowy uznał, że kara właściwą dla oskarżonego jest wielomiesięczna kara ograniczenia wolności. Łącznie Z. W. ma do przepracowania 200 godzin.

Sąd nie dopatrzył się innych okoliczności obciążających.

W ocenie Sądu Rejonowego, wymierzona kara wpłynie na oskarżonego wychowawczo i zapobiegnie powrotowi do popełniania czynów zabronionych. Zaspokoi również społeczne poczucie sprawiedliwości.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 624§1 kpk. Oskarżony nie posiada żadnych stałych dochodów. Uzyskuje niewielkie kwoty ze sprzedaży złomu.

O kosztach obrońcy z urzędu Sąd orzekł na podstawie §2,4 pkt.1-4, 17 ust.1 pkt.1 ust.2 pkt.1 i 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. nr 1798, poz. 1715).