Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 1846/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka

Protokolant: Małgorzata Nakielska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 grudnia 2017 r. w Warszawie

sprawy H. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania H. W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z dnia 19 listopada 2015 r. znak: (...)

oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

W dniu 2 grudnia 2015 r. H. W. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W. z dnia 19 listopada 2015 r.
znak:(...). W ocenie odwołującego organ rentowy popełnił szereg błędów przy zliczaniu okresu pracy oraz znacznie zaniżył podstawę wyliczenia kapitału początkowego. Organ rentowy nie zaliczył mu okresu niezdolności do pracy powstałego
na skutek wypadku w drodze do pracy, za który zostało wypłacone odszkodowanie,
ale nie wszedł do okresu składkowego. Ponadto organ rentowy nie zaliczył na poczet emerytury okresu nauki w (...) Studium (...) od 1 września 1999 r.
do 30 czerwca 2002 r., mimo iż okres ten zawierał praktykę zawodową w (...), gdzie odwołujący pracował przy montażu silników, otrzymywał ubrania robocze oraz narzędzia. Dodatkowo odwołujący wskazał również, że częściowo nie zaliczono mu okresu pracy w firmie (...), mimo iż wcześniej został przyjęty bez zastrzeżeń, a także u I. B. ze względu na rzekomy brak wpłat składek,
choć były to błędy księgowe. Odwołujący wyraził również brak zrozumienia dla działań ZUS, który wyliczając wysokość częściowej emerytury pominął powyższe kwestie i wysuwał twierdzenia o braku składek, niezaliczeniu tych okresów, a ponadto stwierdził, że wymaganie od niego zaświadczeń RP-7 oraz innych dokumentów jest nieporozumieniem, gdyż archiwa takich akt nie wystawiają. Powołując się na powyższe okoliczności odwołujący zwrócił się
o pozytywne rozpatrzenie jego odwołania (odwołanie k. 2-3 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 17 grudnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania H. W.
na podstawie art. 477 ( 14) § 1 k.p.c. Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie organ rentowy wyjaśnił, że na mocy skarżonej decyzji odmówiono przyznania odwołującemu prawa
do emerytury częściowej, ponieważ nie udowodnił stażu pracy w wysokości co najmniej 40 lat, lecz jedynie 36 lat, 11 miesięcy i 13 dni. Odnosząc się do poszczególnych zarzutów odwołującego organ rentowy wskazał, że uwzględnił okres zatrudnienia w firmie (...) od dnia 1 marca 1989 r. do 17 października 1989 r. oraz od 28 października 1989 r. do 30 grudnia 1989 r., zgodnie z poświadczeniami wystawionym przez ww. firmę w okresie od grudnia 1988 r. do lutego 1989 r. odwołujący nie był zgłoszony do ubezpieczenia społecznego. Okres współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej po 1998 roku został uwzględniony na podstawie potwierdzenia
z dnia 21 grudnia 2001 r. od 1 maja 1996 r. do 31 grudnia 1998 r., nie uwzględniono 21 dni
w marcu 2000 roku z uwagi na zaległość w opłacaniu składek. Organ rentowy wyjaśnił również, że w celu zaliczenia do stażu pracy okresu pobierania zasiłku po ustaniu ubezpieczenia po 28 lutym 1982 r. odwołujący winien przedłożyć zaświadczenie
od pracodawcy z informacją o okresie wypłaconego zasiłku, natomiast w celu zaliczenia
do stażu pracy okresu zatrudnienia w charakterze ucznia od 1 września 1999 r. do 30 czerwca 2002 r. w (...) odwołujący powinien przedstawić umowę między uczniem
a zakładem pracy. Wobec powyższych okoliczności organ rentowy uznał, że wysokość świadczenia została ustalona w sposób prawidłowy (odpowiedź na odwołanie k. 4 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Na przełomie lat 1969-1972 H. W. był uczniem (...) Studium (...) w Zespole Szkół (...) w W.. (...) Studium (...) nie funkcjonowało na zasadach szkoły przyzakładowej (...)S.A. w W. (informacja z (...) S.A. k. 89 a.s., zaświadczenie z 23.10.2015 r. k. 63 a.r. tom II).

W okresie od 21 września 1979 r. do 28 lutego 1982 r. H. W. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...)
w W. (dalej również jako (...) w W.). Początkowo odwołujący pracował na stanowisku starszego mistrza, a następnie z dniem 1 kwietnia 1980 r. został przeniesiony na stanowisko kierownika serwisu. Z dniem 1 sierpnia 1981 r. odwołującemu przyznano uposażenie w wysokości 6.000 zł (umowa o pracę k. 52 a.s., informacja
o przeniesieniu k. 49 a.s., informacja o stawce zaszeregowania k. 54 a.s., świadectwo pracy
z 02.03.1982 r. k. 99 i 99v a.r. tom II)
.

W dniu 15 stycznia 1982 r. odwołujący złożył wypowiedzenie umowy o pracę.
Dwa tygodnie później, w dniu 29 stycznia 1982 r., odwołujący idąc do pracy uległ wypadkowi, na skutek czego złamał nogę. Z tego tytułu otrzymywał zasiłek chorobowy
w wysokości 100% dotychczasowego wynagrodzenia. Ponadto odwołującemu wypłacono sześciomiesięczną odprawę pieniężną (informacje z zakładu pracy i Państwowej Inspekcji Pracy k. 46-48 a.s., karta płac k. 118 a.s. świadectwo pracy z 02.03.1982 r. k. 99 i 99v a.r. tom II).

W 1989 roku H. W. pracował w firmie (...)w W. na stanowisku krajacza na podstawie umowy
o pracę. Odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z powyższego tytułu
w okresie od 1 marca 1989 r. do 30 grudnia 1989 r., z podstawą wymiaru składki
w wysokości 1.590,00 zł. W powyższym okresie zatrudnienia odwołujący był nieobecny
w pracy od 18 do 27 października 1989 r. (dane dotyczące podlegania ubezpieczeniom k. 33-35 a.r. tom I, zaświadczenie z 31.12.1989 r. k. 61 a.r. tom II).

W okresie od 15 stycznia 1996 r. do 29 lutego 1996 r. H. W. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w firmie (...) na stanowisku sprzedawcy w pełnym wymiarze czasu pracy. W tym okresie wykorzystał 7 dni na opiekę nad dzieckiem w 1996 roku, otrzymał również zasiłek chorobowy w związku ze zwolnieniem lekarskim w okresie od 22 do 28 lutego 1996 r. (świadectwo pracy z 29.02.1996 r. 43 a.r., dane dotyczące podlegania ubezpieczeniom k. 45-47 a.r. tom I).

W okresach od 1 maja 1996 r. do 30 kwietnia 2001 r. oraz od 1 do 30 listopada 2001 r. odwołujący podlegał ubezpieczeniom z tytułu współpracy w prowadzeniu działalności gospodarczej. Odwołujący współpracował ze swoją małżonką I. W.. W powyższym okresie odwołujący przebywał na zasiłku chorobowym od 9 maja do 7 lipca 1996 r. Za okres od 1 do 21 marca 2000 roku powstała zaległość w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne (potwierdzenie okresu ubezpieczenia z 21.12.2001 r. k. 59 a.r., informacja o zasiłku chorobowym k. 61 a.r. tom I, informacja o zaległościach k. 35 a.r., poświadczenie dla celów świadczeń emerytalno-rentowych k. 37 a.r. tom II).

W dniu 12 października 2015 r. H. W. złożył do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniosek o emeryturę częściową (wniosek
z 12.10.2015r. k. 1 i nast. a.r. tom II)
.

Po rozpoznaniu wniosku organ rentowy wydał w dniu 30 października 2015 r. decyzję znak: (...)na podstawie której odmówił przyznania H. W. prawa do emerytury częściowej z powodu nieudokumentowania okresu składkowego
i nieskładkowego w łącznym wymiarze 40 lat. Organ rentowy ustalił, że odwołujący posiada 36 lat, 8 miesięcy i 28 dni okresów składkowych oraz 2 miesiące i 15 dni okresów nieskładkowych, łącznie 36 lat, 11 miesięcy i 13 dni (decyzja ZUS z 30.10.2015 r. k. 57 a.r. tom II).

W dniu 9 listopada 2015 r. H. W. przedłożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych dodatkowe dokumenty do wniosku o emeryturę częściową. Na skutek powyższego organ rentowy wydał w dniu 19 listopada 2015 r. decyzję znak: (...)na podstawie której ponownie odmówił przyznania H. W. prawa do emerytury częściowej z powodu nieudokumentowania okresu składkowego i nieskładkowego w łącznym wymiarze 40 lat (protokół k. 59 a.r., decyzja ZUS z 19.11.2015 r. k. 69 a.r. tom II).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o zebrane w toku postępowania i wymienione powyżej dowody z dokumentów, a także w oparciu o opinie biegłego sądowego z zakresu rachunkowości A. G. ( k. 135-136 a.s. oraz
k. 166-177 a.s.)
. Sąd dał wiarę zebranym w sprawie dowodom w zakresie, w jakim wynikały z nich powyższe informacje, gdyż ich treść była zbieżna i wiarygodna, nie budziła zastrzeżeń i nie była kwestionowana przez strony postępowania.

Sąd podzielił również wnioski opinii biegłego z zakresu rachunkowości przedstawione w sporządzonych przez niego opiniach. Opinie był rzeczowe, a biegły oparł swoje stanowisko na zebranych w sprawie dokumentach pracowniczych. Opinie biegłego były kwestionowane przez odwołującego (k. 156 a.s. i k. 181 a.s.) który zarzucał biegłemu szereg nieprawidłowości, wymieszanie faktów, dat oraz okresów nauki i zatrudnienia. Co prawda opinia biegłego cechuje się pewną chaotycznością, w niektórych miejscach biegły wskazuje również błędne informacje (dotyczy to np. podania, że w okresie współpracy z małżonką
na przełomie lat 1999-2001 wystąpiła zaległość w ubezpieczeniu za 23 dni w marcu 2000 roku, podczas gdy z zebranych w sprawie dowodów wynika, że były to 21 dni), jednakże okoliczności te w ocenie Sądu nie wpłynęły w sposób istotny na poprawność formułowanych przez biegłego wniosków. Sam zaś odwołujący nie precyzuje, w którym miejscu biegły miałby popełnić błąd czy też jakie fakty miałby mieszać. Stąd też ostatecznie Sąd nie podzielił zastrzeżeń odwołującego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie H. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddziału w W. z dnia 19 listopada 2015 r. znak: (...)było niezasadne
i podlegało oddaleniu.

Spór w niniejszej sprawie koncentrował się wokół ustalenia, czy odwołujący H. W. spełnia warunki do uzyskania prawa do emerytury częściowej. Prawo
do wymienionego wyżej świadczenia zostało przewidziane w art. 26b ust. 1 ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2017r. poz. 1383). Zgodnie z treścią tego przepisu ubezpieczonym, którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego określonego w art. 24 ust. 1a pkt 26-85 i ust. 1b pkt 2-20, przysługuje emerytura częściowa, jeżeli spełnili łącznie następujące warunki:

1)  mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn;

2)  osiągnęli wiek wynoszący co najmniej 62 lata dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn.

Powyższy przepis został uchylony na podstawie art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2017r. poz. 38), która weszła w życie z dniem
1 października 2017 r. Mając jednak na względzie fakt, że przepis ten obowiązywał w czasie złożenia wniosku przez odwołującego w październiku 2015 roku oraz w dniu wydania skarżonej decyzji obowiązkiem Sądu było rozpatrzenie, czy odwołującemu prawo
do wymienionego wyżej świadczenia emerytalnego przysługuje. W niniejszej sprawie bezspornym było, iż ubezpieczony w dacie składania wniosku osiągnął wiek emerytalny uprawniający go do skorzystania z prawa do emerytury częściowej, tj. wiek 65 lat. Podstawą wydania przez organ rentowy decyzji odmownej było bowiem wyłącznie niewykazanie wymaganego ogólnego stażu pracy ubezpieczeniowego, tj. stażu 40 lat.

W ocenie sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdził słuszność stanowiska organu rentowego w tym zakresie. Z dokumentów znajdujących się w aktach ZUS oraz załączonych do akt sprawy przez odwołującego wynika bowiem, że jedynymi okresami ubezpieczenia H. W. były te, które zostały wymienione w skarżonej decyzji. Odwołujący nie przedstawił natomiast żadnych dowodów ani okoliczności pozwalających uwzględnić wskazywane w odwołaniu, a nie zaliczone przez organ rentowy, okresy składkowe i nieskładkowe.

Powyższe stwierdzenie dotyczyło w szczególności okresu, w którym H. W. był uczniem (...) Studium (...) w latach 1969-1972. Odwołujący domagał się zaliczenia powyższego okresu jako okresu składkowego, jednakże takiej możliwości nie było. O ile fakt uczęszczania przez odwołującego do ww. studium był bezsporny, a potwierdza to m. in. zaświadczenie uzyskane z Zespołu Szkół (...)
(...) w W., przy której studium funkcjonowało, o tyle należy podkreślić, że okres ten nie stanowi nauki w szkole wyższej, lecz w szkole średniej.
W materiale dowodowym brak jakichkolwiek dowodów, które potwierdziłyby twierdzenia odwołującego co do tego, że studium, w ramach którego kontynuował edukację, miało status szkoły wyższej. Nie znajduje to również potwierdzenia choćby w tym, że odwołujący po jego zakończeniu uzyskał jedynie tytuł technika, a nie magistra lub magistra inżyniera,
nie wskazuje na to również czas trwania studium. Tym samym w ocenie Sądu powyższy okres należało traktować jako okres nauki w szkole średniej, którego przepisy ustawy emerytalnej nie uznają jako okresu podlegającego uwzględnieniu przy obliczaniu stażu pracy na potrzeby ustalenia, czy dana osoba spełnia przesłanki do uzyskania prawa do świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okres nauki w studium pomaturalnym nie został wymieniony ani w art. 6 ustawy emerytalnej, dotyczącym okresów składkowych, ani w art. 7 tej ustawy, określającym okresy nieskładkowe, ani też w innych przepisach ustawy emerytalnej, które określają, jakie okresy mogą podlegać zaliczeniu do stażu pracy jako okresy uzupełniające. Powyższe prowadzi do wniosku, że powyższy okres nauki odwołującego jest obojętny z perspektywy ustalenia prawa do emerytury. Niemożność zaliczenia tego okresu do któregokolwiek z rodzajów okresów, jakie ustawa przewiduje, oznacza, że wskazywany przez odwołującego okres nie może być uwzględniony przy ustalaniu jego prawa do emerytury zgodnie z jego żądaniem, niezależnie od tego,
że odwołujący kontynuował edukację w celu podniesienia kwalifikacji zawodowych.
Okres ten nie mógł zostać również uwzględniony na podstawie art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym jako okres składkowy traktuje się okres zatrudnienia młodocianych na obszarze Państwa Polskiego na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed dniem 1 stycznia 1975 r., gdyż odwołujący jako osoba urodzona
w dniu 25 września 1950 r. w dniu podjęcia studium pomaturalnego nie był już osobą młodocianą. Co prawda odwołujący wskazywał, że w okresie nauki w studium pomaturalnym wykonywał pracę na rzecz (...) w W., jednakże
nie znajduje to potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Odwołujący nie przedłożył żadnych dowodów aby wykazać, że w tym okresie faktycznie pracował w (...). Z kolei
z informacji udzielonych przez (...) S.A. wynika, że odwołujący nie figuruje ani w ewidencji pracowników zakładu, ani wśród pracowników młodocianych odbywających praktyki
w ramach umowy o pracę. Co więcej, z uzyskanych od ww. podmiotu informacji wynika,
że choć zakład pracy podpisywał z różnymi instytucjami oświatowymi i uczelniami umowy, w ramach której przyjmowano uczniów na zajęcia praktyczne, to okoliczność ta nie miała miejsca w przypadku (...) Studium (...), do którego odwołujący uczęszczał. Samo zaś studium nie funkcjonowało jako szkoła przyzakładowa, a z jego uczniami nie były zawierane indywidualne umowy o przyuczenie do zawodu. Stąd też
w ocenie Sądu nie było podstaw do zaliczenia spornego okresu nauki odwołującego jako okresu składkowego czy też nieskładkowego, gdyż nie podlega on kwalifikacji jako jeden
z tych okresów w myśl przepisów art. 6 i 7 ustawy emerytalnej, a ponadto w oparciu
o zebrany materiał dowodowy nie sposób ustalić, czy odwołujący w tym okresie faktycznie wykonywał jakąkolwiek pracę. Nawet jeśli przyjąć, że odwołujący wykonywał jakąś pracę
w ramach zajęć praktycznych odbywających się w związku z nauką w studium pomaturalnym, to przepisy ustawy emerytalnej nie pozwalają na zakwalifikowanie tych zajęć jako wykonywanie pracy, o której mowa w art. 6 ust. 2 pkt 1 lub pkt 3 ustawy emerytalnej.

Co się zaś tyczy okres pobierania zasiłku chorobowego po dniu 28 lutym 1982 r.,
to na podstawie zebranych w sprawie dokumentów Sąd nie miał możliwości ustalenia wymiaru tego spornego okresu. W aktach sprawy nie znajdują się żadne dowody pozwalające ustalić, do kiedy dokładnie odwołujący przebywał na zasiłku chorobowym, ani też do kiedy
w ogóle odwołujący był niezdolny do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, który miał miejsce w dniu 29 stycznia 1982 r., a odwołujący nie przedstawił w tym zakresie żadnej dokumentacji. W ocenie Sądu w oparciu o udostępnione przez odwołującego dokumenty możliwe byłoby uwzględnienie jedynie okresu od 29 lutego 1982 r. do 8 kwietnia 1982 r. Wynika to z treści pisma z dnia 8 kwietnia 1982 r., w którym wskazano, że odwołujący
w dalszym ciągu pobiera wynagrodzenie chorobowe w wysokości 100% dotychczasowego wynagrodzenia (k. 48 a.s.). Na taką możliwość w roku postępowania wskazywał również organ rentowy (k. 69 a.s.). Niemniej jednak nawet ewentualne uwzględnienie powyższego okresu, wynoszącego 1 miesiąc i 8 dni, pozostaje bez wpływu na nabycie prawa do emerytury częściowej w obliczu łącznego stażu pracy odwołującego w wymiarze 36 lat, 11 miesięcy i 13 dni, gdyż nawet po zsumowaniu tych okresów staż pracy odwołującego jest niższy niż przewidziany w art. 26b ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej okres 40 lat.

Odwołujący nie wykazał również, aby pozostałe okresy podlegały uwzględnieniu przy ustalaniu jego prawa do emerytury częściowej. Nie został wykazany okres pracy odwołującego w firmie (...) od 1 grudnia 1988 r. do 28 lutego 1989 r. Zgodnie informacjami dostępnymi w ZUS
o podleganiu ubezpieczeniom przez odwołującego odwołujący został zgłoszony dopiero
od dnia 1 marca 1989 r. Odwołujący nie przedłożył żadnych dowodów wskazujących na to, że podjął zatrudnienie w ww. zakładzie pracy już w grudniu 1988 roku. Odwołujący mógłby przedstawić dowody na to, że faktycznie pracował w ww. zakładzie pracy już w grudniu
1988 roku, co jednak nie nastąpiło. Nie było natomiast możliwości ustalenia tej okoliczności jedynie w oparciu o zaświadczenie wystawione przez pracodawcę (k. 61 a.r. tom II),
gdyż jako dokument prywatny nie daje jednoznacznej podstawy do stwierdzenia,
że odwołujący pracował już wcześniej, niż wynika to z informacji ZUS o okresie podlegania ubezpieczeniom. Tym samym organ rentowy prawidłowo ustalił okres powyższego zatrudnienia jako przypadający na okres od 1 marca 1989 r. do 28 lutego 1989 r. Nie podlegał również pełnemu zaliczeniu okres współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej
z małżonką I. W. od 30 kwietnia 1996 r. do 31 grudnia 2001 r. Okres ten został prawidłowo zakwalifikowany przez ZUS jako okres składkowy w myśl art. 6 ust. 2 pkt 15 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym za okres składkowy uważa się współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej na obszarze Państwa Polskiego objętej obowiązkiem ubezpieczenia społecznego oraz okresy kontynuowania tego ubezpieczenia,
za które opłacono składkę na to ubezpieczenie lub w których występowało zwolnienie
od opłacania składki. Powyższy przepis uzależnia kwalifikację danego okresu jako okresu składkowego nie tylko od faktycznej współpracy przy prowadzeniu działalności pozarolniczej (gospodarczej), lecz również od tego, czy za dany okres została uiszczona składka
na ubezpieczenie społeczne. ZUS nie uwzględnił okresu 21 dni (konkretnie okresu od 1 do 21 marca 2000 r.) ze względu na fakt powstania zaległości na koncie ubezpieczonego. Odwołujący co prawda wskazywał, że zaległość za ten okres została uregulowana przez małżonkę, jednakże nie znajduje to potwierdzenia w aktach sprawy, nie przedłożył również żadnych dowodów na tą okoliczność.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że skarżona decyzja organu rentowego była prawidłowa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych prawidłowo ustalił staż pracy odwołującego, a wyliczenia wymiarów okresów składkowych i nieskładkowych znajdują oparciu w zebranym materiale dowodowym. Z kolei odwołujący nie przedstawił żadnych okoliczności, które ustalenia te mogłyby wzruszyć, w szczególności dowodów
z dokumentów, które miałyby wpływ na odmienne, niż dokonał tego organ rentowy, ustalenie łącznego wymiaru jego stażu pracy. Tym samym skoro odwołujący nie wykazał,
że legitymuje się łącznym stażem pracy w wymiarze co najmniej 40 lat, Sąd stwierdził,
że prawo do emerytury częściowej mu nie przysługuje.

Sąd miał również na względzie, że odwołujący domagał się przeliczenia emerytury. Wskazać jednak należy, że odwołujący nie zaskarżył decyzji ZUS w sprawie ustalenia kapitału początkowego, a mając na względzie, że skarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją organ rentowy odmówił przyznania mu prawa do świadczenia należało stwierdzić,
że wnioski o przeliczenie emerytury były bezpodstawne. Co prawda Sąd dopuścił w toku postępowania dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, jednakże wobec wskazanej wyżej istoty sporu, jaką było ustalenie, czy odwołujący spełnia przesłanki konieczne do uzyskania świadczenia, ostatecznie z ustaleń tych Sąd nie skorzystał.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy oddalił odwołanie H. W.
na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Zarządzenie: (...)