Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1850/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2017 roku

Sąd Rejonowy w Świdnicy I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący SSR Maria Kruźlak

Protokolant Maja Foremny

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 maja 2017 roku w Ś.

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko I. R. i S. R. (1)

o zapłatę

I. zasądza od pozwanych I. R. i S. R. (1) solidarnie na rzecz powoda A. K. kwotę 7.025,20 zł (słownie: siedem tysięcy dwadzieścia pięć złotych dwadzieścia groszy) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 31 października 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II. oddala dalej idące powództwo;

III. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 1.770 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1850/14

UZASADNIENIE

Powód A. K. domagał się zasądzenia solidarnie od pozwanych I. R. i S. R. (1) kwoty 9.000 zł z odsetkami do dnia 30 października 2013 roku do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za wykonane prace remontowe w mieszkaniu pozwanych. Wnosił także o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu podał, że prowadzi działalność gospodarczą pod firmą A.. W 2013 roku zawarł z pozwanymi umowę o dzieło na wykonanie prac wykończeniowych ich mieszkania. Powód wykonał odręcznie listę prac, a ich koszt określił na kwotę 27.880 zł. Powód umówione prace wykonał prawidłowo, jednak pozwani zapłacili mu 18.000 zł, po czym zaprzestali regulowania należności, uzasadniając opóźnienie złym stanem zdrowia. Pozwani nie zgłaszali zastrzeżeń do jakości wykonania prac. Strony przy odbiorze zwróciły uwagę na niską jakość materiałów użytych do prac, ale materiałów dostarczyli pozwani. Powód wezwał pozwanych do zapłaty, pozwani odmówili uiszczenia należności z uwagi na rzekomo wadliwe wykonanie prac przez powoda. Różnica pomiędzy należnością umówioną a żądaniem pozwu wynosi 9.880 zł. Powód domagał się zapłaty 9.000 zł, zastrzegając sobie prawo dochodzenia dalszej kwoty 880 zł.

Pozwani w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa w całości. Przyznając fakt zawarcia umowy, podnieśli, że powód nie wykonał wszystkich prac objętych umową, ponadto część prac została wykonana wadliwie. Pomimo wezwania do ich usunięcia, wady nie zostały usunięte. Skutkowało to obniżeniem wynagrodzenia przez pozwanych. Z wymienionych w umowie prac powód nie wykonał cokołów w przedpokoju i kuchni, tzw. fartucha w kuchni, nie wymienił okna. Pozwani zarzucili ponadto, że powód wadliwie zamontował ościeżnice, nie wypoziomował skrzydeł drzwiowych, niewłaściwie zamontował zamki w drzwiach, wadliwie położył glazurę, nierówno położył akryle w łazience i toalecie, nierówno wyciął otwory pod rury w płytkach.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W lipcu 2013 roku powód zawarł z pozwanymi umowę o wykonanie prac remontowych w ich lokalu. Zakres prac został określony w sposób ogólny na piśmie. Powód sporządził go w 1 egzemplarzu, który zachował dla siebie, przepisał go i drugi egzemplarz dał pozwanym. Obejmowały m.in. wykonanie podwieszanych sufitów, malowanie, gładzie, wyburzenie i zbudowanie ścian, położenie płytek. Na egzemplarzu pozostającym w dyspozycji pozwanego powód pokwitował przyjęcie 18.000 zł w kwotach od 2.000 do 4.000 zł.

Dowód: zeznania powoda – k. 279v., zeznania pozwanego – k. 281, zestawienia prac – k. 8-9, 37 – 39

Materiały kupował pozwany począwszy od 30 lipca 2017 roku. Wyboru dokonywał powód wspólnie z pozwanym. Pozwany wybrał płytki. Zakupy były robione w marketach budowlanych.

Dowód: zeznania świadków A. M. – k. 166v, S. R. (2) – k. 175, faktury – k. 40 – 97

O sposobie wykonania prac decydował powód. Pozwany przy zakupie płytek ceramicznych oświadczył, że chce położenia ich bezfugowo, na co powód się zgodził.

Dowód: zeznania pozwanego – k. 281 (00:54:23)

Poszczególne prace wykonywali różni pracownicy współpracujący z powodem. Elektryk uzbroił skrzynkę elektryczną zainstalowaną przez powoda w miejscu dawnej skrzynki. Za darmo wykonał na prośbę pozwanego pomiary oporności przewodów. Pozwany skarżył się pracownikom na wady w ułożeniu glazury.

Dowód: zeznania świadków J. J. – k. 163, M. Z. – k. 163v.

Pozwany zwracał uwagę pracownikowi, który kładł płytki w łazience i toalecie na nierówną grubość fug. Przyczyną były nierówności krawędzi płytek, zróżnicowana ich wielkość, wybrzuszenia na powierzchni. Pozwany zgodził się ostatecznie na ich położenie mimo nierówności po tym, jak pracownik wykazał mu, że niemożliwe jest uniknięcie tych problemów. Nie zaakceptował propozycji powoda, żeby położyć białą fugę zamiast ciemnej (szarej), która zniwelowałaby nierówności. Podczas wykonywania prac pozwany zażądał wymiany płytki, która była wyszczerbiona i pracownik powoda wymienił ją.

Dowód: zeznania świadka J. S. – k. 164, zeznania powoda – k. 280v (00:42:52), zeznania pozwanego – k. 281 (00:57:51), 282 (01:19:06)

Ściany w mieszkaniu były nierówne, nie „trzymały pionów”. Pozwany zażądał wyrównania płaszczyzn ścian, godząc się na ich odchylenia od pionu.

Dowód: zeznania świadka A. M. – k. 165 v. – 166

Pozwani byli codziennie w mieszkaniu, gdzie powód i jego pracownicy wykonywali prace remontowe. Na bieżąco śledzili postęp prac, ich jakość. Zgłaszali uwagi, prosili o dokonanie korekt w wykonanych pracach i te były na bieżąco usuwane. Po dokonaniu poprawek prace za zgodą pozwanych były kontynuowane.

Dowód: zeznania świadków: J. S. –k. 164v., A. W. – k. 165v., A. M. – k. – 166

Cokoły w kuchni i przedpokoju nie zostały wykonane przez powoda, bo winny być zamontowane po montażu garderoby i mebli kuchennych. Kiedy to nastąpiło, istniał już konflikt między stronami.

Dowód: zeznania powoda – k. 280v (00:36:23)

Pozwani dokonali odbioru końcowego, nie składając zastrzeżeń do jakości prac. Zwrócili uwagę na nierówności położonej glazury i ponownie przyjęli tłumaczenie, że jest to skutek jakości płytek. Poprosili powoda, by ten przyszedł do nich po resztę pieniędzy następnego dnia.

Dowód: zeznania świadka A. W. – k. 165, A. M. – k. 166

Kiedy powód zgłosił się do pozwanych po resztę należności, pozwani odmówili zapłaty, zarzucając złą jakość wykonanych prac.

Dowód: zeznania świadka S. R. (2) – k. 175

Po wykonaniu prac przez powoda pozwany zlecił wymianę listę maskującej i regulację jednej pary drzwi wewnętrznych na zawiasach.

Dowód: zeznania świadka M. F. – k. 163

Pozwany zlecił rzeczoznawcy budowlanemu sporządzenie opinii technicznej dotyczącej poprawności wykonanych prac. Rzeczoznawca stwierdził m.in. wady w zakresie montażu płytek ściennych i podłogowych, obudowy wanny, nieestetycznie wykonane otwory w płytkach, obrobienia przejścia instalacji centralnego ogrzewania, wodno – kanalizacyjnej.

Dowód: opinia techniczna – k. 102 – 121

Powód wezwał pozwanych do zapłaty pismem z dnia 28 października 2013 roku. Pozwani odmówili, powołując się na fakt wadliwego położenia przez powoda glazury, niewykonania wszystkich prac.

Dowód: wezwanie do zapłaty – k. 11, dowód nadania – k. 12, pismo pozwanych – k. 13-14

W pracach remontowych wykonanych przez powoda ujawniono w kilku miejscach wady w postaci niewłaściwego montażu płytek ściennych i podłogowych w przedpokoju, łazience, wc i kuchni. Wady polegają na nierównościach spoin, przesunięciach skrzyżowań spoin oraz nieutrzymaniu jednej płaszczyzny w sąsiadujących pasach płytek. Wady te występują na około 10 – 15% powierzchni ścian i posadzek. Nie powodują braku możliwości użytkowania pomieszczeń, w których występują, można je rozpatrywać w aspekcie walorów estetycznych. Ponadto w mieszkaniu stwierdzono brak pionowości ścian i kątów prostych. Dotyczy to ścian konstrukcyjnych żelbetowych wykonanych w systemie Wk-70, dla których odchylenia w pionie na wysokości 1 kondygnacji mogą wynosić do 10 mm. Występowanie tych odchyłek nie skutkuje w sferze możliwości użytkowania lokalu, wpływa wyłącznie na walory estetyczne. Wszystkie inne stwierdzone przez pozwanych usterki w postaci wadliwego montażu ościeżnic drzwiowych, braku właściwego wypoziomowania skrzydeł drzwiowych, niewłaściwego montażu zamków w drzwiach, nierównego położenia akryli w łazience, wadliwego wykonania obudowy wanny i nierównych otworów pod rury w płytkach nie uniemożliwiają normalnego użytkowania lokalu. Są wadami nieistotnymi, nie obniżającymi walorów funkcjonalnych i w niewielkim stopniu wpływającymi na walory estetyczne. Przyczyny wad w ułożeniu płytek to niewystarczająco staranny dobór pytek przed ułożeniem, niestaranne przygotowanie podłoża oraz niezawinione przez powoda nierówności ścian. Wykonawca przed położeniem płytek, powinien dokonać ich segregacji, ułożyć „na sucho”, aby uniknąć układania obok siebie płytek o nieidentycznych wymiarach. Pozwani wybrali sposób ułożenia płytek na tzw. „styk”, co było utrudnieniem w robotach, w sytuacji gdy producent zaleca układania płytek rektyfikowanych kalibrowanych, jakie wybrali pozwani z zastosowaniem spoiny o szerokości 1,5 – 2 mm. Brak pionowości ścian nie był zawiniony przez powoda. Pozostałe usterki są wynikiem niestarannego działania wykonawcy. Wady należy uznać za nieistotne, gdyż nie uniemożliwiają użytkowania mieszkania. Wady zmniejszają walory estetyczne. Likwidacja wad okładzin ceramicznych jest ekonomicznie nieuzasadniona, gdyż rozbiórka i ponowne ułożenie wadliwych fragmentów nie gwarantowałaby lepszego obecnego efektu estetycznego. Wartość prac poprawkowych w obszarach, gdzie wady występują wyniosłaby około 1.461,90 zł. Korekta o 10 % wartości robocizny z tytułu niedostatecznych walorów estetycznych powoduje zmniejszenie umówionego wynagrodzenia o kwotę 1.174 zł. Obniżenie wartości robocizny z tytułu niewykonania robót ujętych w zestawieniu winno obejmować kwotę 660 zł. Obniżenie wynagrodzenia za robociznę z tytułu usterek w pokoju, sypialni i salonie w zakresie 2% daje kwotę 170,80 zł. Łączne kwota obniżenie wynagrodzenia za jakość robót winna wynosić 1.994,80 zł, zaś wartość robót po uwzględnieniu zmniejszenia – 25.025,20 zł.

Dowód: opinia biegłego sądowego – k. 185 – 190, opinia uzupełniająca – k. 225 – 226, ustna opinia uzupełniająca – k. 259v. - 260

Sąd zważył:

Strony zawarły umowę o dzieło. Zgodnie z przepisem art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty.

Sporem objęta była jakość wykonanych prac, co skutkowało obniżeniem przez zamawiającego umówionego wynagrodzenia.

Należy podkreślić, że umowa zawarta była w lipcu 2013 roku, przed istotną zmianą przepisów regulujących rękojmię za wady dzieła na podstawie przepisów ustawy z dnia 30 maja 2014 roku, która weszła w życie w dniu 25 grudnia 2014 roku. Do łączącego strony stosunku umownego zastosowanie mają więc przepisy obowiązujące w dacie zawarcia umowy. Wprawdzie jej dokładna data nie została ustalona w sposób niewątpliwy, ale należy przyjąć, że było to najpóźniej w dniu 30 lipca 2013 roku, bowiem w tym dniu po raz pierwszy zakupiono materiały na wykonanie prac remontowych.

Celem poddania ocenie umowy i jej wykonania należy przytoczyć niektóre przepisy dotyczące umowy o dzieło, mające zastosowanie w niniejszej sprawie. Z przepisu art. 634 k.c. wynika obowiązek nałożony na wykonawcę, aby poinformował zmawiającego o tym, że materiał dostarczony przez zamawiającego nie nadaje się do prawidłowego wykonania dzieła albo o innych okolicznościach, które mogą przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu.

W świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego należy uznać, że powód spełnił ten obowiązek, faktycznie bowiem to pozwani zwracali uwagę na nieprawidłowości w wykonaniu prac, ułożeniu płytek, które powód tłumaczył właśnie jakością materiału. Pozwani tłumaczenia te przyjęli i wyrazili zgodę na użycie tego materiału w toku dalszych prac.

Zgodnie z przepisem art. 636 § 1 k.c. jeżeli przyjmujący zamówienie wykonywa dzieło w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający może wezwać go do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu zamawiający może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie dzieła innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo przyjmującego zamówienie.

Za całkowicie uzasadniony i udowodniony należy uznać zarzut pozwanych, że dzieło zostało wykonane w sposób wadliwy. Sam powód nie kwestionował istnienia wad, jakkolwiek uznawał je za nieistotne, niewidoczne, czy też na tyle drobne, że nie powinny wpływać na wysokość wynagrodzenia.

W tym zakresie należy uznać za całkowicie wiarygodne i uzasadnione ustalenia opinii biegłego sądowego, który potwierdził istnienie tych wad i usterek, które zostały stwierdzone przez rzeczoznawcę powołanego przez pozwanych. Opis jakości wykonanych prac, materiał fotograficzny nie pozostawia wątpliwości co do faktu, że wady istnieją i są widoczne.

W myśl przepisu art. 637 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów.

Postępowanie dowodowe i zgodne w tym zakresie zeznania stron wskazują, że pozwany takiego żądania nie zgłosił po zakończeniu prac.

Natomiast art. 637 § 2 k.c. przewiduje sytuację, gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim. Przepis otwiera zamawiającemu możliwość odstąpienia od umowy, ale tylko wówczas, gdy wady są istotne. W sytuacji gdy wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

Faktycznie pozwany skorzystał z drugiej możliwości, bowiem odmawiając powodowi zapłaty wynagrodzenia, dokonał w istocie jego obniżenia.

Na gruncie powołanego przepisu istotne jest, czy wady, które ujawniono po wykonaniu dzieła przez powoda są istotne. Oceny tej należy dokonać przy zastosowaniu przepisów o rękojmi przy sprzedaży. Zgodnie bowiem z przepisem art. 638 k.c. jeżeli z artykułów poprzedzających nie wynika nic innego, do rękojmi za wady dzieła stosuje się odpowiednio przepisy o rękojmi przy sprzedaży. Z przepisów tych wynika zaś, że sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (art. 556 § 1 k.c.). Natomiast z przepisu art. 560 k.c. wynikają uprawnienia kupującego, którym przy odpowiednim zastosowaniu przepisów o sprzedaży do umowy o dzieło jest zamawiający. Zgodnie z tym przepisem jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny (§ 1). Jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad (§ 3).

Tym samym zachodziły warunki do obniżenia ceny przez pozwanego.

Wysokość kwoty, o jaką to pozwani obniżyli wynagrodzenie powoda nie może być uznana za właściwą (9.000 zł). Przede wszystkim wady nie są istotne, a ich istnienie nie uniemożliwia korzystania z rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem. Z całą pewnością wady zmniejszają walory estetyczne wykonanego dzieła. Ocena, w jakim stopniu należałoby obniżyć wynagrodzenie powoda jest utrudniona, a to z uwagi na charakter tych usterek. Należy podzielić pogląd biegłego, że tego rodzaju wady nie poddają się obiektywnemu osądowi, zawsze będą obarczone subiektywnym przeświadczeniem co do wpływu na wizualne wrażenia osób oglądających dzieło. Niemniej można przyjąć za wskazaniem biegłego, że obniżenie wartości prac o 10 % w części obejmującej do położenie glazury oraz o 2 % co do innych prac jest zasadne z uwagi na intensywność wad i powierzchnia, na jakiej występują.

Koreluje to także z wartością prac i materiałów, które należałoby użyć do usunięcia wad w miejscach, gdzie występują (około 1.500zł). Usunięcie wad przez wymianę całej glazury nie znajduje uzasadnienia w rodzaju wad oraz nie jest ekonomicznie uzasadnione.

Podkreślić należy, że nie wszystkie wady są zawinione przez powoda. Odchylenie ścian w pionie było znane pozwanym i akceptowane przez nich. Umowa dotyczyła wyrównania ścian w płaszczyźnie, co było poddane bieżącej kontroli pozwanych. W tym zakresie oparto się na zeznaniach powoda.

W konsekwencji zasądzono należność pomniejszoną o kwotę obniżenia wynagrodzenia wyliczoną przez biegłego sądowego.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c.

Rozstrzygniecie o kosztach oparto na przepisie art. 100 k.p.c. stosownie do wyniku procesu. Powód wygrał w 80% a pozwany w 20 %. W takim też stosunku rozdzielono koszty.

Mając powyższe na uwadze na podstawie powołanych wyżej przepisów orzeczono jak w sentencji.