Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1435/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 26 maja 2017 roku Sąd Rejonowy oddalił skargę Z. W. o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem z dnia 31 maja 2016 r. wydanym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie sygn. akt I Ns 762/12.

Sąd I instancji poczynił ustalenia faktyczne, spośród których najistotniejsze przedstawiają się następująco:

Przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi toczyło się postępowanie z wniosku P. W. z udziałem Z. W. o dział spadku po B. W. (1). Sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą I Ns 762/12. Na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2016 r. w sprawie I Ns 762/12 Sąd dopuścił dowód z ustnej uzupełniającej opinii biegłego sądowego B. W. (2), a następnie odroczył rozprawę do dnia 17 maja 2016 r., godz. 14.40, s. IX. Na skutek błędu pracownika sekretariatu, pismem datowanym 8 kwietnia 2016 r. Sąd zawiadomił Z. W. o terminie rozprawy, wskazując, że odbędzie się ona 7 kwietnia 2016 r. o godz. 10.00 w sali nr IX. Stawiennictwo skarżącego na tym posiedzeniu zostało określone jako nieobowiązkowe. Jednocześnie Sąd doręczył mu wypis z protokołu rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. w zakresie ustnej opinii uzupełniającej biegłego z zakresu szacunku nieruchomości oraz wypis z protokołu rozprawy z dnia 12 stycznia 2016 r., udzielając terminu 14 dni na wypowiedzenie się czy jako uczestnik postępowania kwestionuje sposób dokonania częściowego działu spadku wskazany przez pełnomocnika wnioskodawcy na rozprawie w dniu 12 stycznia 2016 r., pod rygorem przyjęcia przez Sąd, że wyraża zgodę na przyznanie nieruchomości w Z. przy ul. (...) na rzecz wnioskodawcy oraz na wypowiedzenie się czy uczestnik postępowania kwestionuje ustną opinię uzupełniającą biegłego sądowego i czy składa ewentualne dalsze wnioski dowodowe - pod rygorem pominięcia spóźnionych twierdzeń i dowodów. Przesyłkę zwierającą wezwanie na kolejny termin rozprawy, datowaną
8 kwietnia 2016 r., skarżący otrzymał 12 kwietnia 2016 r. Następnego dnia po odebraniu tej przesyłki zauważył, że pismo zostało datowane 8 kwietnia 2016 r. i informowało o terminie rozprawy wyznaczonym na 7 kwietnia 2016 r. Pomimo dostrzeżenia tej pomyłki i związanych z nią swoich wątpliwości skarżący nie zrobił nic, aby to wyjaśnić. Mógł skontaktować się z Sądem choćby telefonicznie ale tego nie uczynił. Skarżący przeczytał całe zawiadomienie Sądu zawarte w przedmiotowym piśmie. Otrzymał wypis
z protokołu rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. Zrozumiał, że ma 14 dni na wypowiedzenie się, czy kwestionuje sposób częściowego działu spadku wskazany przez pełnomocnika wnioskodawcy. Zrozumiał też, że w terminie
14 dni może wnieść zastrzeżenia do opinii wydanej przez biegłego. Zapoznał się również z treścią ustnej uzupełniającej opinii biegłego z dnia 7 kwietnia 2016 r. Pomimo tego, że jak twierdził miał zastrzeżenia do opinii biegłego, to ich nie zgłosił Sądowi. Oświadczył, że liczył na to, że będzie mógł zabrać głos na kolejnym terminie rozprawy. Stwierdził, że ostatecznie by się z pewnymi kwotami nie zgodził, lecz nie doprecyzował - z jakimi. W ocenie skarżącego każda kwota tytułem spłaty jest dla niego zbyt dużą kwotą. Skarżący zeznał, że miał świadomość, że jakąś kwotę będzie musiał zapłacić bratu, ale nie wiedział, że aż w tej wysokości, jaka została następnie zasądzona od niego przez Sąd tytułem spłaty w orzeczeniu kończącym postępowanie.

W sprawie sygn. akt I Ns 762/12 w dniu 17 maja 2016 r. Sąd zamknął rozprawę i odroczył ogłoszenie orzeczenia do dnia 31 maja 2016 r., kiedy to zostało ogłoszone postanowienie kończące postępowanie w sprawie.

Pismem z dnia 2 sierpnia 2016 r. skarżący Z. W. został wezwany przez P. W. do zapłaty kwoty 367 500 zł zgodnie
z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydanym
w dniu 31 maja 2016 r. w sprawie sygn. akt I Ns 762/12, z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty. Dopiero po otrzymaniu wezwania od P. W. do zapłaty kwoty 367500 zł zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa
w Ł. wydanym w dniu 31 maja 2016 roku skarżący zaczął interesować się sprawą o dział spadku. Jak oświadczył, wcześniej nie interesował się tym postępowaniem z uwagi na pracę. Nie próbował wnosić apelacji. Nie wystąpił również z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Rejonowy uznał, że wniesienie przez Z. W. skargi o wznowienie postępowania było dopuszczalne. Jednocześnie sąd ten skonkludował, że skarga poprzez zawarte w niej wnioski dowodowej w istocie zmierza do zakwestionowania wniosków wypływających z opinii biegłego wydanej w sprawie I Ns 762/12. Sąd I instancji stanął na stanowisku, że w postępowaniu, którego wznowienia Z. W. żądał, skarżący nie tylko zapoznał się z wydaną opinią biegłego, ale miał realną możliwość zgłoszenia do niej zastrzeżeń. Pomimo niestawiennictwa skarżącego na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2016 r., Sąd doręczył mu bowiem wypis z protokołu z wcześniej odbytej rozprawy, zawierający ustną uzupełniającą opinię biegłego oraz zobowiązał go do zgłoszenia ewentualnych zastrzeżeń do opinii w zakreślonym 14-dniowym terminie, pod rygorem uznania, że brak zastosowania się do tego zobowiązania przez uczestnika postępowania spowoduje uznanie przez Sąd, że wnioski dowodowe zostały zgłoszone po terminie. Z uwagi na to, że skarżący zapoznał się z treścią wcześniejszego zobowiązania Sądu
i zrozumiał, że może i powinien w zakreślonym terminie wnieść zastrzeżenia do opinii, to zasadne było stwierdzenie, że istnienie okoliczności uzasadniających podstawę wznowienia nie miało wpływu na treść postanowienia zaskarżonego skargą o wznowienie. Skarżący mógł bowiem zgłosić stosowne zastrzeżenia w toku postępowania o dział spadku, czego jednak ze swej winy nie uczynił.

W apelacji od przedmiotowego postanowienia, skarżący zaskarżył orzeczenie w całości i podniósł następujące zarzuty:

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, co nastąpiło na skutek przyjęcia przez Sąd I instancji, że skarżący w wyniku swoich zaniedbań nie kwestionował opinii biegłego do spraw szacowania nieruchomości B. W. (2) mimo, że miał taką możliwość, w sytuacji gdy jak wynika z akt sprawy o sygn. I Ns 762/12 nie został on w sposób prawidłowy powiadomiony o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 17 maja 2016 roku, a tym samym pozbawiony został możliwości obrony swoich praw co w efekcie doprowadziło do przyjęcia znacznie zawyżonej wartości nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...);

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez bezzasadne uznanie, że brak prawidłowego zawiadomienia skarżącego o terminie rozprawy nie miał wpływu na treść postanowienia z dnia 31 maja 2016 roku, w sytuacji gdy tak naprawdę na skutek powyższych uchybień skarżący nie mógł skutecznie kwestionować ustnej opinii uzupełniającej wydanej przez biegłego, co miało przełożenie na określenie wartości nieruchomości która tytułem częściowego działu spadku po B. W. (1) została jemu przyznana, z obowiązkiem spłaty na rzecz P. W.;

- naruszenia art. 217 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 212 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez skarżącego takich jak dopuszczenie dowodu z uzupełniającej ustnej opinii biegłego B. W. (2) oraz uzupełniającego przesłuchania Z. W. zmierzających do wykazania, że opinia przyjęta za podstawę rozstrzygnięcia zapadłego w sprawie o sygn. akt I Ns 762/12 jest wadliwa, zaś przyjęta wartość nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) jest znacznie zawyżona i pominięcie ich jako spóźnione na mocy bezzasadnego zastosowania art. 217 § 2 k.p.c.

W oparciu o powyższe apelujący sfomułował wniosek o zmianę orzeczenia poprzez: uchylenie postanowienia z dnia 31 maja 2016 roku wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 762/12 wydanego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi- Widzewa w Łodzi, I Wydział Cywilny w całości oraz zniesienie postępowania dowodowego w części dotkniętej nieważnością, a także
o zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawcy zwrotu kosztów postępowania za postępowanie przed Sądem I, jak i II Instancji w tym zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Ponadto, na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie przez Sąd
II instancji postanowień z dnia 15 maja 2017 roku oddalających zgłoszone przez wnioskodawcę wnioski dowodowe w przedmiocie dopuszczenia dowodu z ustnej uzupełniającej opinii biegłego B. W. (2) oraz uzupełniającego przesłuchania Z. W. w charakterze strony.

W odpowiedzi na apelację uczestnik postępowania wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od skarżącego kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie apelacyjne według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest niezasadna.

Ustalenia faktyczne, jak również ocena prawna przedstawiona
w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia przez Sąd Rejonowy, znajdują pełną akceptację Sądu Okręgowego. Stan faktyczny ustalony w I instancji Sąd odwoławczy przyjmuje za własny.

Na wstępie należy wyjaśnić zagadnienia proceduralne. Skarżący jako podstawę wznowienia wskazał opisaną w art. 401 pkt 2 k.p.c. nieważność postępowania wskutek pozbawienia go możności działania. Sąd Rejonowy trafnie uznał, że ta podstawa zaistniała. Okoliczności sprawy rzeczywiście przemawiają za przyjęciem, że ostatni termin rozprawy w sprawie I Ns 762/12 został przeprowadzony w warunkach nieważności postępowania. Skarżący nie był o tym terminie zawiadomiony. P. podlegało więc wznowieniu, co nie oznacza automatycznej korekty podważanego prawomocnego rozstrzygnięcia. Nie ma potrzeby powtarzania słusznych rozważań Sądu
I instancji o istocie zastosowania art. 412 § 1 i 2 k.p.c., który daje podstawę do ponownego rozpoznania sprawy na nowo, ale w granicach zakreślonych podstawą wznowienia. Trzeba tylko zwrócić uwagę na błędy konstrukcyjne, których skarżący nie ustrzegł się przy formułowaniu wniosków końcowych zarówno skargi, jak i apelacji. Skarżący domagając się bowiem uchylenia orzeczenia zapadłego w postępowaniu objętym skargą o wznowienie pomija konsekwencje jakie łączą się z charakterem tej instytucji. Żądając wznowienia postępowania w okolicznościach tego przypadku, skarżący mógł osiągnąć tylko ponowne przeprowadzenie postępowania, które w warunkach nieważności zakończyło się wydaniem prawomocnego orzeczenia. W wyniku tego ponownego rozpoznania można było osiągnąć merytoryczną zmianę orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie działowej. Tym różni się skarga o wznowienie postępowania od apelacji opartej na zarzucie nieważności postępowania, która prowadzi do uchylenia orzeczenia ze skierowaniem sprawy do ponownego rozpoznania w I instancji (skarżący nie wybrał tej drogi, choć mógł żądać przywrócenia terminu do wniesienia apelacji w sprawie I Ns 762/12). Skarżący wybierając skargę o wznowienie postępowania ostatecznie, to jest formułując wnioski apelacji, nie zaproponował merytorycznej korekty orzeczenia działowego, choć w toku postępowania przed Sądem Rejonowym właściwie sformułowane stanowisko procesowe pojawiło się (pismo k. 43-45). Takie zbudowanie apelacji prowadziło do oderwania większości jej zarzutów, a także wniosków środka odwoławczego od istoty problemu, a więc kwestii wartości przedmiotu podziału i zastosowanego sposobu działu spadku.

Opisane wyżej kwestie formalne zaważyły na sposobie sformułowania zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który konstytuuje zasadę swobodnej oceny dowodów. Nie jest kwestią oceny materiału dowodowego analiza wpływu nieprawidłowego zawiadomienia o terminie rozprawy na możliwość zakwestionowania opinii biegłego B. W. (2). Zagadnienie to było rozpoznawane w kontekście istnienia podstawy wznowienia postępowania
w sprawie I Ns 762/12 i w omawianym zakresie skarżącemu przyznano rację. Oczywiście ocena mocy dowodowej opinii biegłego W. powinna być dokonana zgodnie z wymogami art. 233 § 1 k.p.c., ale akurat tego zagadnienia zarzuty apelacji nie dotyczą.

Nie ma racji skarżący, że doszło do naruszenia art. 217 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 212 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie zgłoszonych przez skarżącego wniosków dowodowych o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej ustnej opinii biegłego B. W. (2) oraz uzupełniającego przesłuchania uczestnika. W apelacji nie wskazano żadnych okoliczności wskazujących na zasadność żądania uzupełnienia materiału dowodowego
w postulowanym zakresie. Właśnie w takim kontekście trzeba rozumieć wywody Sądu Rejonowego o braku właściwej inicjatywy dowodowej skarżącego. Rzeczywiście nie można tracić z pola widzenia, że skierowana do skarżącego przesyłka mieszcząca błędne zawiadomienie o terminie rozprawy zawierała ponadto wypis z protokołu rozprawy z dnia
7 kwietnia 2016 roku w zakresie ustnej opinii uzupełniającej biegłego
z zakresu szacunku nieruchomości oraz zobowiązanie, aby w terminie 14 dni wypowiedział się czy kwestionuje ustną opinię uzupełniającą biegłego sądowego i złożył ewentualne dalsze wnioski dowodowe, pod rygorem pominięcia spóźnionych twierdzeń i dowodów. W toku przesłuchania
w niniejszej sprawie skarżący wskazał nie tylko, że już następnego dnia od otrzymania przesyłki z sądu zorientował się, iż zawiadamia ona o terminie rozprawy, który już minął i nie podjął w związku z tym żadnych kroków w celu wyjaśnienia zaistniałej rozbieżności, ale nade wszystko przyznał, że zapoznał się pouczeniem i zrozumiał jego treść. W tym świetle nie budzi wątpliwości, że skarżący pomimo nieobecności na rozprawie w dniu 17 maja 2016 roku zapoznał się z ustną opinią uzupełniającą biegłego i miał możliwość wniesienia do niej zastrzeżeń, z czego świadomie zrezygnował.
W konsekwencji uznać należało, że zakreślone w podstawie wznowienia okoliczności nie stanowią uzasadnienia dla uwzględnienia zawartych
w skardze wniosków o dopuszczenie dowodu z ustnej uzupełniającej opinii biegłego B. W. (2) oraz o dopuszczenie dowodu
z uzupełniających zeznań skarżącego, które w istocie zmierzały do zakwestionowania opinii biegłego wydanej w toku postępowania I Ns 762/12 objętego niniejszą skargą o wznowienie. Te same względy zdecydowały także o oddaleniu przez Sąd Okręgowy w wniosków dowodowych tym zakresie ponowionych już na etapie postępowania apelacyjnego.

Trzeba jednocześnie podkreślić, że opinia biegłego W., zwłaszcza po szczegółowych wyjaśnieniach biegłego na rozprawie, była w pełni wartościowym materiałem dowodowym do ustalenia wartości przedmiotu działu spadku. Opinia ta została sporządzona rzetelnie i zgodnie z zasadami wyceny nieruchomości. Biegły prawidłowo dobrał materiał porównawczy, szczegółowo i wielowątkowo wybór ten uzasadnił. Wskazał również przyczynę wyboru określonej metody wyceny rynkowej i wywód ten nie budzi wątpliwości. Skarżący nie podważył tej wyceny. Sam fakt jego niezadowolenia z wyceny opinii nie dyskredytuje. Skoro skarżącemu nie udało się podważyć składu spadku, wyceny przedmiotu działu ani sposobu podziału majątku spadkowego czy warunków rozliczeń finansowych pomiędzy współuprawnionymi, skarga
o wznowienie postępowania podlegała oddaleniu, co słusznie uczynił Sąd Rejonowy.

Z tych wszystkich powodów, na podstawie art. 385 w związku z art. 13
§ 2 k.p.c.
należało orzec jak w punkcie 1. sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. uznając, iż wszyscy uczestniczy postępowania byli w równym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania, a ich interesy były wspólne, gdyż zmierzały do uporządkowania stosunków majątkowych po spadkodawcy.