Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 676/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

SSO Jarosław Gołębiowski (spr.)

SSR del. Mariusz Kubiczek

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa T. P.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku

z dnia 31 lipca 2013 roku, sygn. akt I C 236/13

oddala apelację i zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda T. P. kwotę 300,00 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 676/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy w Radomsku po rozpoznaniu sprawy z powództwa T. P. przeciwko pozwanej (...) S.A. w W. o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 3.585,00 zł zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.585,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 05 lutego 2013 r. - do dnia zapłaty oraz kwotę 797,00 zł tytułem kosztów procesu - w tym 617,00zł kosztów zastępstwa radcy prawnego.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia
i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

Niespornym między stronami jest, że w dniu 4 stycznia 2013 r. kierująca samochodem marki F. (...) T. R. nie zachowała należytej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu innemu samochodowi, doprowadzając do zderzenia z samochodem powoda marki T. (...), powodując jego uszkodzenie.

Ponieważ T. R. posiadała ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy i kierowców pojazdów mechanicznych OC w ramach obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych samochodu marki F. (...) w (...) Spółka Akcyjna w W., powód zgłosił do tego zakładu ubezpieczeń fakt zaistnienia zdarzenia angażującego jego odpowiedzialność gwarancyjną.

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego szkody, pozwany przyjął odpowiedzialność z tytułu udzielanej sprawcy ochrony ubezpieczeniowej i uznał co do zasady roszczenie powoda o odszkodowanie w ten sposób, że wypłacił na jego rzecz łączną kwotę z tego tytułu 7.250,03 zł, w tym 5.651,03 zł tytułem zwrotu kosztów naprawy pojazdu powoda i 1.599,00 zł tytułem zwrotu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Powód naprawił uszkodzenia pojazdu powstałe wskutek zdarzenia z dnia 4 stycznia 2013 r., ponosząc koszt w wysokości 9.235,22 zł.

Sąd zważył, iż ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy i kierowców pojazdów mechanicznych ( OC ) w ramach obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych polega na tym, że zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność wobec poszkodowanego ruchem pojazdu na takich samych zasadach i w takich rozmiarach, w jakich odpowiedzialność tę określa prawo cywilne w odniesieniu do posiadacza pojazdu i kierowcy.

Z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń wypłaca bezpośrednio poszkodowanemu odpowiednie świadczenie, jeżeli posiadacz lub kierowca pojazdu mechanicznego ponosi odpowiedzialność na podstawie obowiązującego prawa za szkodę wyrządzoną przez ruch pojazdu mechanicznego, w wyniku czego nastąpiło min. uszkodzenie ciała.

Naczelną zasadą odpowiedzialności w dziedzinie czynów niedozwolonych jest wina, co wynika z przepisu 415 k.c. Zgodnie z treścią tego przepisu kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia. Znajduje on zastosowanie, gdy odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną z winy sprawcy lub z winy osoby odpowiedzialnej za szkodę, nie jest oparta na innych przepisach.

Natomiast odpowiedzialność za szkody wyrządzone ruchem wszelkich mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, oparta została na zasadzie ryzyka, co wynika z przepisu art. 436 § 1 k.c.

Zaostrzona odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez środki komunikacji uzasadniona jest przede wszystkim szczególnym i wzmożonym niebezpieczeństwem, jakie związane jest nierozerwalnie z ich użyciem. Oznacza to, że w praktyce tę podstawę odpowiedzialności powinno się ujmować szeroko, a nie uznawać, że ma ona w porównaniu z odpowiedzialnością opartą na zasadzie winy charakter wyjątkowy. Taka tendencja do wykładni rozszerzającej przepisów przewidujących odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, występuje w orzecznictwie Sądu Najwyższego.

Ciężar dowodu wszystkich przesłanek odpowiedzialności (zdarzenia - czynu niedozwolonego, szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem a szkodą) spoczywa zgodnie z art. 6 k.c. na poszkodowanym, jednakże przy uwzględnieniu treści przepisu art. 232 k.p.c, który uprawnia sąd do prowadzenia postępowania dowodowego
z urzędu. Czyn niedozwolony stanowi samoistne źródło stosunku zobowiązaniowego. Obejmuje każde zdarzenie wyrządzające szkodę, gdy pomiędzy stronami nie istniał żaden stosunek obligacyjny, bądź gdy szkoda została wyrządzona poza tym stosunkiem, a więc gdy sprawca szkody naruszył zakaz lub nakaz obowiązujący go, niezależnie od łączącego go
z poszkodowanym stosunku zobowiązaniowego.

Za ustalonym niespornym stanem faktycznym stwierdzić należy, że powód udowodnił konieczne przesłanki odpowiedzialności za czyn niedozwolony z art. 415 k.c, a to: szkodę w postaci kosztów naprawy uszkodzenia samochodu, fakt z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy określonego podmiotu, a którym w tym przypadku jest zdarzenie komunikacyjne oraz związek przyczynowy między tym faktem, a szkodą.

Przepis art. 361 § 2 k.c. stanowi, że naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest różnicą między tym, czym poszkodowany dysponowałby w zakresie wartości, których szkoda dotyczy, gdyby nie było zdarzenia wywołującego szkodę, a tym, czym dysponuje rzeczywiście na skutek tego zdarzenia.

Powód złożył dokument prywatny w postaci faktury VAT z którego wynika, że naprawił uszkodzenia pojazdu powstałe wskutek zdarzenia z dnia 4 stycznia 2013 r., ponosząc koszt w wysokości 9.235,22 zł. Dokument ten został zarejestrowany. Pozwany nie wykazał, że kalkulacja i rachunek błędnie opisują zakres uszkodzeń, zakres koniecznej naprawy i jej koszt. Nie zgłosił dowodu z opinii biegłego, który mógłby dokonać weryfikacji kalkulacji i faktury.

Dlatego Sąd uznał, że pozwany powinien zapłacić kwotę dochodzona pozwem, jako różnicę między kwotą z faktury dokumentującej koszt naprawy i kwota wypłaconą powodowi.

Żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 5 lutego 2013 r. wynika z faktu, że pozwany powziął wiadomość o szkodzie najpóźniej dnia 5 stycznia 2013 r., co w świetle art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. numer 124 poz. 1152) powoduje, że datą ich wymagalności jest 5 lutego 2013 r.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. Na zasądzoną z
tego tytułu kwotę 797,00 zł składają się opłata sądowa od pozwu w kwocie 180,00 zł oraz
koszty zastępstwa radcy prawnego - łącznie z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie
617,00 zł ustalone za przepisem § 6 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb
Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(Dz. U. Nr 163 , poz. 1349 z późń. zm.) oraz kwota 17,00 zł opłaty skarbowej od
pełnomocnictwa za art. 1 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej
(Dz. U. z 2006, Nr 225 poz. 1635, tekst jednolita z dnia 13 września 2012 r. ( Dz. U. z 2012 r.
poz. 1282).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanego zaskarżając go
w całości i zarzucając mu:

1.  naruszenie prawa materialnego:

-

art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że Powód udowodnił swoje roszczenie w określonej w pozwie wysokości, a nadto przez przerzucenie ciężaru dowodu na Pozwanego w zakresie dotyczącym udokumentowania faktu poniesionych przez Powoda wydatków związanych z powstałą w pojeździe szkodą;

-

art. 8241 k.c. poprzez zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda kwoty wyższej od poniesionej przezeń szkody;

-

361 k.c. poprzez zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda kwoty odszkodowania
w zaskarżonej wysokości w sytuacji, w której nie udowodnił powstania szkody w tejże wysokości.

2.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik postępowania tj. obrazę:

- art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie przez Sąd Rejonowy oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny, bez jego wszechstronnego rozważenia
w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz poprzez dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego i określenie zasadności oraz wysokości odszkodowania;

-. art. 321 § 1 k.p.c. poprzez zasądzenie ponad wysokość żądania sformułowanego przez stronę powodową.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wnosił o:

-

zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości,

-

zmianę postanowienia o kosztach procesu i orzeczenie o kosztach z uwzględnieniem wyniku postępowania apelacyjnego oraz

-

zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co na stepuje:

Apelacja nie jest uzasadniona.

Zarzuty skarżącego, a sprowadzające się do stwierdzenia, że roszczenie dochodzone
w pozwie nie zostało udowodnione są całkowicie chybione. Ustalenia Sądu Rejonowego,
a dotyczące rozmiaru i zakresu szkody w pojeździe powoda są prawidłowe. Wbrew zarzutom autora apelacji znajdują oparcie w przeprowadzonych dowodach z dokumentów- zgłoszonych do pozwu. Próba ich zdyskredytowania jest bezskuteczna, skoro faktura obrazująca koszt
i zakres naprawy samochodu koresponduje z dokumentem przesłanym przez zakład naprawczy. Wskazuje on, iż rachunek za wykonaną usługę firma naprawcza zgłosiła do opodatkowania w urzędzie skarbowym. Odpiera to zarzut, iż dokumenty złożone przez powoda nie mają jakiegokolwiek waloru dowodowego.

Podstaw do oddalenia powództwa skarżący nie może upatrywać w złożonej przez siebie kalkulacji. Dokument ten jest jedynie wydrukiem komputerowym. Pozwany zakład kwestionując zakres wymaganej naprawy nie zaoferował żadnego dowodu, który miałby wskazywać, iż koszt naprawy wykonany na zlecenie poszkodowanego jest zawyżony.
Z dokumentów przedstawionych przez autora pozwu wynika, iż do naprawy użyte zostały części zamienne nie zaś oryginalne, pomimo że brak było przeszkód, ażeby te właśnie zastosować podczas naprawy.

W zaistniałej sytuacji kwestionowanie cen użytych części nie może odnieść zamierzonego skutku. Całkowicie błędne jest zapatrywanie, że z uwagi na wiek pojazdu, przy szacunku odszkodowania, ceny materiałów należy odpowiednio pomniejszyć. Na pozwanych, kwestionującym wysokość dochodzonej kwoty, spoczywał ciężar (art. 6 k.c.) wykazania, iż wypłacona powodowi kwota w postępowaniu likwidacyjnym całkowicie zaspokaja jego roszczenia.

Sąd Rejonowy nie przeprowadził dowodu z przesłuchania powoda- o co wnosił pozwany. Podnieść należy jednakże, że pozwany zakład reprezentowany w sprawie przez pełnomocnika profesjonalistę nie złożył zastrzeżenia w tym zakresie w trybie art. 162 k.p.c. Powoływanie się zatem na etapie postępowania apelacyjnego na nieprzeprowadzenie tego dowodu oraz brak opinii biegłego, jest niezrozumiałe.

Z tych więc przyczyn nie są skuteczne zarzuty obrazy zaskarżonym wyrokiem przepisów art. 6 k.c., art. 361 k.c., art. 824 1 k.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c.

Nie jest również trafny zarzut naruszenia art. 321 § 1 k.p.c. Powód wskazał jako wartość przedmiotu sprawy kwotę 3.585 złotych, tj. sumę zasądzoną zaskarżonym wyrokiem. Stanowi ona zaokrąglenie w górę do pełnego złotego (różnica wynosi jedynie 0,81 złotych) kwoty precyzyjnie wyliczonej w petitum pozwu. Zarzucanie w tej sytuacji, że Sąd I instancji orzekł ponad żądanie jest nietrafne.

Mając zatem na względzie przedstawione ustalenia, rozważania i powoływane w nich przepisy wniesioną apelację należało jako nieuzasadnioną oddalić, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. stosując zasadę w nim wyrażoną odpowiedzialności strony za wynik procesu.