Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 486/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2018 r.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Jolanta Szczęsna

Protokolant:

Stażysta Paulina Bernacka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 stycznia 2018 r. w T.

sprawy z powództwa

P. P.

przeciwko

(...) Spółce Akcyjnej w G.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w G. na rzecz powoda P. P. 63,20 zł (sześćdziesiąt trzy złote dwadzieścia groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2015 roku do dnia 31 stycznia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania.

UZASADNIENIE

Powód P. P. wniósł do Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim powództwo o zapłatę kwoty 6680 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 kwietnia 2015 roku oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Na uzasadnienie powództwa podał, że nawiązał współpracę z oddziałem terenowym (...) S.A. w G. i na podstawie otrzymanego zaświadczenia o współpracy zawarł około 8 -10 umów z abonentami, za co nie otrzymał wynagrodzenia, jak również nie podpisano z nim umowy.

/vide: pozew k. 2-4 akt/.

Pozwany (...) S.A. w G. uznał powództwo co do kwoty 63,20 zł, w pozostałej zaś części zakwestionował go zarówno co do zasady, jak i co do wysokości żądania ponad kwotę uznaną. Przyznał pozwany, że nawiązał z powodem współpracę na podstawie umowy o dzieło, która przewidywała wynagrodzenie wyłącznie prowizyjne. Podkreślił, że powód zawarł jedynie dwie umowy abonenckie, zatem zgodnie z obowiązującym regulaminem wynagradzania wypracował kwotę 63,20 zł. Zarzucał pozwany, że powód w żaden sposób nie wykazał, że zawarł większą liczbę umów abonenckich, za które zresztą przewidziana była stawka prowizji od 10 - 400 zł w zależności od rodzaju umowy /przedłużenie, pozyskanie nowego klienta itp./, w związku z czym nawet przyjęcie najwyższej stawki za 10 umów nie uprawniałoby powoda do żądania dochodzonej kwoty.

/vide: odpowiedź na pozew, k. 37 - 39 akt/.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim przeprowadził postępowanie dowodowe z dokumentów, zeznań świadków i przesłuchania stron, ograniczonego do przesłuchania powoda.

Na tej podstawie Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W marcu 2015 roku powód nawiązał współpracę z pozwanym (...) S.A. w W. za pośrednictwem A. C., przedsiębiorcy, który prowadził dla pozwanego rekrutacje pracowników. Powód odpowiedział na ogłoszenie dotyczące przedstawicieli handlowych. Po wstępnej rekrutacji powód został wybrany i otrzymał zaświadczenie o podjęciu z dniem 1 marca 2015 roku współpracy wraz z informacją, że zasady wynagradzania określa załączony (...) Wynagradzania i Motywowania Służb Sprzedaży (...). Powodowi przekazano telefon i materiały firmowe i rozpoczął on świadczenie obsługi, początkowo pod opieką tzw. lidera, dopiero później miała być podpisana umowa o dzieło. Ponieważ powód wykazał się zawarciem samodzielnie dwóch umów abonenckich uprawniało go to wg pozwanego do wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 63, 20 zł. Powód w pozwie twierdził, że zawarł 8 – 10 umów, podczas przesłuchania powiedział, że zawarł ok. 13 umów, z tym, że nie wykazał tego w żaden sposób twierdząc, że spisywał umowy i przekazywał je do firmy. Przyznał, że nie wszystkie umowy były skuteczne, niektóre wymagały poprawek. Powód zaprzeczył, aby widział (...) Wynagradzania. Po niecałym miesięcu powód zerwał współpracę. Twierdził, że zapewniano go, że będzie pracował w dowolnym czasie i chciał to pogodzić ze świadczoną równolegle pracą w charakterze sanitariusza w Pogotowiu, podczas gdy faktycznie oczekiwano stawiania się w firmie i większego zaangażowania. Nigdy nie doszło do pisemnego potwierdzenia współpracy pomiędzy stronami, gdyż powód nie odebrał bądź nie otrzymał podpisanego egzemplarza umowy.

/dowód: zeznania świadka A. C., nagranie czas: 00:22:32 do 00:43:18, k. 92 – 92v. akt, k. 153v – 154 v. akt, zeznania świadka M. D. nagranie czas 00:46:22 do 01:02:36, k. 93 – 93 v. akt, zaświadczenie o podjęciu współpracy k. 12 akt I C 755/15, przesłuchanie powoda k. 155 – 155 v. akt/.

Powód rozliczał się ze swoimi podwykonawcami oraz pracującymi na umowach zlecenia i o dzieło na podstawie szczegółowego Systemu Wynagradzania i Motywowania Służb Sprzedaży (...). Przewidywał on dla zleceniobiorców szereg grup, współczynników, punktów itp. z tym, że wynagrodzenie podstawowe przysługiwało jedynie po przepracowaniu co najmniej jednego miesiąca, czego powód nie wykazał. Powodowi zarejestrowano skuteczne zawarcie 4 umów, przy czym jedynie za dwie z nich przysługiwało wynagrodzenia , co wg obowiązującego Systemu Wynagradzania dawało łącznie wg zdobytych punktów kwotę 63, 20 zł do wypłaty dla powoda.

/dowody: (...) S.A k. 51 – 61 oraz obliczenie punków i wykaz umów k. 62 – 64 akt/.

Mając na uwadze poczynione ustalenia faktyczne Sąd zważył, co następuje.

Okolicznością bezsporną było nawiązanie w dniu 1 marca 2015 roku współpracy pomiędzy powodem, a pozwanym, polegającej na tym, że powód, jako tzw. przedstawiciel handlowy miał zawierać lub przedłużać umowy abonenckie.

Sporny był charakter umowy, łączącej strony, wzajemne prawa i obowiązki, wysokość i zasady przyznawania wynagrodzenia za świadczoną pracę oraz ilość zawartych przez powoda dla pozwanego umów.

Ponieważ strony nie przedstawiły treści zawartej umowy i zgodne były, co do tego, że początkowo powód pracował bez podpisanej umowy, jej treść należało oceniać przez pryzmat faktycznie świadczonych czynności.

Czynności powoda polegać miały na zawieraniu lub przedłużaniu umów abonenckich, stąd też umowa stron mogła mieć charakter, albo umowy o dzieło, albo umowy zlecenia. Umowa o dzieło różni się od umowy zlecenia tym, że zawsze musi kończyć się konkretnym , możliwym do przewidzenia i sprawdzalnym rezultatem. W umowie zlecenia akcentuje się konieczność wykonywania określonej czynności (przy czym chodzi tu o wykonanie na rzecz zamawiającego czynności prawnej, np. zawarcie umowy sprzedaży samochodu), nie zaś osiągnięcie rezultatu. W umowie o dzieło najważniejsze jest, aby rezultat końcowy został osiągnięty, mniejsze znaczenie ma natomiast obowiązek osobistego wykonywania dzieła. W umowie zlecenia zaś obowiązek osobistego świadczenia jest w zasadzie regułą. W przeciwieństwie do zlecenia, umowa o dzieło jest zawsze odpłatna. Brak wynagrodzenia w przypadku umowy zlecenia może natomiast wynikać albo z wyraźnego postanowienia umowy, albo z okoliczności sprawy. W przeciwnym wypadku za wykonanie zlecenia przysługuje stronie wynagrodzenie

W realiach niniejszej sprawy należało zgodzić się ze stanowiskiem strony pozwanej, że powód de facto wykonywał umowę o dzieło, skodyfikowaną w art. 627 i nast. kodeksu cywilnego, skoro przewidziane było wynagrodzenie za faktycznie i skuteczne pozyskanie klienta bądź odnowienie umowy. Postępowanie dowodowe nie wykazało obowiązku stawiania się prze powoda w firmie i świadczenia pracy w określonych godzinach. Stawiennictwo w siedzibie oddziału konieczne było do odbioru lub zdania materiałów szkoleniowych, rozmów szkoleniowych itp. Sąd przyjął, że strony ustaliły zasady wynagrodzenia, jak w (...) S.A, gdyż powód odbierając zaświadczenie o współpracy przyjął do wiadomości informację, zgodnie z którą : „ zasady wynagrodzenia Przedstawiciela Handlowego określa załączony (...) Wynagradzania i Motywowania Służb Sprzedaży (...)”. Sąd nie mógł się oprzeć na twierdzeniach powoda, że zasady wynagradzania zostały mu przekazane ustnie przez rekrutującego pracownika, gdyż twierdzenia jego nie zostały potwierdzone żadnym innym dowodem, zaś same zeznania powoda były na tyle nieprecyzyjne, że nie sposób było przypisać im samodzielnej mocy dowodowej. Powód nie zaoferował żadnego dowodu, na okoliczność tego, jakie wynagrodzenie miało mu przysługiwać, jak również, ile zawarł faktycznie umów lub wykonał innych czynności dla pozwanego, za które przysługiwać mu miało wynagrodzenie. Sąd oparł się zatem na dokumentach, przedłożonych przez pozwanego /wykazie zawartych umów k. 64 akt/.

Mając powyższe na uwadze, skoro powód w żaden sposób nie udowodnił zawarcia umowy, z której by wynikał obowiązek zapłaty dochodzonej kwoty, jak również nie zaoferował żadnego dowodu na okoliczność ilości wykonanych dla pozwanego czynności, podlegającej wynagrodzeniu w wysokości dochodzonej pozwem, to powództwo w zakresie przekraczającym kwotę uznaną / za czynności skutecznie wykonane/ podlegało oddaleniu, jako niezasadne w świetle art. 627 i nast. kodeksu cywilnego w związku z art. 6 kodeksu cywilnego.

O kosztach Sąd orzekł na mocy art. 102 k.p.c. /zasada słuszności/, biorąc pod uwagę fakt, że powód był częściowo zwolniony od kosztów sądowych, zaś pozwany uznał częściowo roszczenie powództwa.

Sędzia Jolanta Szczęsna