Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 394/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017 roku

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Alicja Bochenek

SSA Grzegorz Wątroba (spr.)

SSO del. Andrzej Ziębiński

Protokolant:

Magdalena Bauer

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Cieszynie Jarosława Górki

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2017 roku sprawy

A. B. s. M. i T.

ur. (...) w C.

oskarżonego z art. 197 § 1 i 3 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
w zw. z art. 31 § 2 k.k.

na skutek apelacji obrońcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku - Białej

z dnia 18 maja 2017 roku, sygn. akt III K 5/17

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

1.  zasądza od Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Bielsku - Białej) na rzecz adwokata J. B. – Kancelaria Adwokacka w C. kwotę
738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych, w tym 23 % VAT, z tytułu obrony
z urzędu udzielonej oskarżonemu A. B. w postępowaniu odwoławczym;

2.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO del. Andrzej Ziębiński SSA Alicja Bochenek SSA Grzegorz Wątroba

sygn. akt II AKa 394/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 maja 2017r. w sprawie sygn. III K 5/17 (k. 256) Sąd Okręgowy
w B. uznał oskarżonego A. B. za winnego tego, że w okresie od maja 2015r. do 25 sierpnia 2016 roku w J., działając w krótkich odstępach czasu
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wielokrotnie podstępem, wykorzystując porę nocną i sen małoletniej poniżej 15 latM. M., a także przemocą polegającą na przytrzymywaniu za ręce i barki pokrzywdzonej, doprowadził ją do obcowania płciowego poprzez wkładanie palca do jej pochwy oraz do innej czynności seksualnej polegającej na dotykaniu narządów płciowych pokrzywdzonej, przy czym 25 sierpnia 2016r usiłował doprowadzić pokrzywdzoną do obcowania płciowego w ten sposób, że wykorzystując moment, w którym pokój pokrzywdzonej nie był zamknięty na klucz, wszedł do środka,
a następnie chwycił ją rękami za barki, lecz swojego celu nie osiągnął z uwagi na postawę pokrzywdzonej oraz interwencję jej siostry, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach ograniczonej poczytalności w rozumieniu art. 31 §2 k.k., za co na mocy art. 197 § 3 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzono mu karę 4 lat pozbawienia wolności ( pkt 1 zaskarżonego wyroku), na poczet której zaliczono oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności ( pkt 2 zaskarżonego wyroku).

Jednocześnie na podstawie art. 62 k.k. określono, że oskarżony powinien odbywać orzeczoną karę pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym w zakładzie karnym typu zamkniętego dla osób z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi, dla skazanych za przestępstwo popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych ( pkt 3),
ponadto na podstawie art. 93a §1 pkt 2 k.k., art. 93b § 1 k.k. oraz art. 93c pkt 3 k.k. orzeczono wobec oskarżonego środek zabezpieczający w postaci terapii dla osób z zaburzeniami preferencji seksualnych ( pkt 4), a na podstawie art. 41a § 2 k.k. orzeczono zakaz zbliżania się oskarżonego do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 100 metrów na okres 10 lat ( pkt 5 zaskarżonego wyroku). Orzeczono także o kosztach sądowych ( pkt 6 i 7 zaskarżonego wyroku).

Wyrok ten został zaskarżony w części dotyczącej orzeczenia o karze przez obrońcę oskarżonego (k. 298 – 301), który wyrokowi temu zarzucił:

1.  rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności oraz środka karnego w stosunku do okoliczności mających wpływ na jej wymiar,

2.  dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w zakresie rozmiaru skutków spowodowanych przestępstwem u pokrzywdzonej, co miało wpływ na wymiar orzeczonej względem oskarżonego kary pozbawienia wolności oraz czasu trwania środka karnego.

Podnosząc te zarzuty, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu łagodniejszej kary pozbawienia wolności z zastosowaniem nadzwyczajnego jej złagodzenia oraz skrócenia okresu orzeczonego środka karnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż podniesione
w środku odwoławczym zarzuty nie były zasadne.

Na wstępie należy zauważyć, że postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone przez sąd okręgowy w sposób prawidłowy i staranny. Sąd ten wnikliwie i wszechstronnie rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy. Na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz należycie wykazał winę oskarżonego A. B. w zakresie przypisanego mu czynu.

Należy też podkreślić, że skarżący w apelacji swej nie zakwestionował orzeczenia
o sprawstwie i winie oskarżonego, stąd wystarczy ograniczyć się do stwierdzenia, że znajduje ono pełne oparcie w ustaleniach faktycznych, będących wynikiem dokonanej przez sąd okręgowy prawidłowej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów. Sąd ten prawidłowo także zakwalifikował czyn przypisany oskarżonemu A. B..

Sąd Apelacyjny nie podzielił natomiast argumentacji zawartej w apelacji obrońcy, kwestionującej zaskarżony wyrok w zakresie wymiaru orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności oraz okresu, na jaki orzeczono środek karny.

Poczynione bowiem przez sąd I instancji – wbrew twierdzeniu obrońcy - ustalenia faktyczne, nie tylko w zakresie dotyczącym popełnionego przez oskarżonego A. B. przestępstwa, ale także i w zakresie okoliczności determinujących wymiar kary oraz środka karnego są trafne, przekonywujące i w pełni zasługują na akceptację sądu odwoławczego.

Orzeczona przez sąd I instancji kara nie jest nadmiernie surowa, a sąd meriti
w stosunku do A. B. uwzględnił wszystkie okoliczności tak obciążające,
jak i łagodzące, czemu dał wyraz w pisemnych motywach wyroku, a ich ponowne przytaczanie jest zbędne.

Słusznie wyeksponowana przy tym została wysoka społeczna szkodliwość przedmiotowego czynu, wynikająca m.in. z godzenia w istotne dobra chronione prawem
tj. wolność seksualną osoby małoletniej poniżej 15 roku życia (w tym wypadku
9-cioletniego dziecka), która była jego siostrzenicą, a także długi okres przestępczego zachowania oskarżonego. Nie pominął też sąd okręgowy okoliczności ograniczającej zawinienie z art. 31 § 2 k.k., a także postawy oskarżonego po popełnieniu przestępstwa, jego dotychczasowej niekaralności i pozytywnej opinii środowiskowej.

O "rażącej niewspółmierności kary" w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. nie można bowiem mówić w sytuacji, gdy sąd, wymierzając karę, uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru, czyli wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego ustawową
(art. 53 § 1 k.k.) zasadę sądowego wymiaru kary, nie zostały przekroczone w rozmiarach
nie dających się utrzymać w kontekście wymagań wynikających z ustawowych dyrektyw determinujących wymiar kary (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 1982 r.,
Rw 542/82, OSNKW 1982, Nr 12, poz. 90). Na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi
o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również
w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną
w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia
2 lutego 1995 r., sygn. II KRN 189/94, OSNP i Pr 1995 Nr 5 poz. 18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 kwietnia 1996 r., sygn. II AKa 85/96, KZS 1996 Nr 4 poz. 42).

Dokonując wyboru rodzaju i rozmiaru kary, sąd kieruje się dyrektywą prewencji indywidualnej i ogólnej. W ramach prewencji indywidualnej orzeczona kara ma spełniać cele zapobiegawcze, a to uświadomić sprawcy fakt naruszenia obowiązujących norm społecznych i stanowić na przyszłość bodziec zniechęcający do popełnienia przestępstwa, a także spełnić cele wychowawcze prowadząc do takiej zmiany w postawie sprawcy wobec wartości chronionych przez prawo, która wynika z internalizacji norm społecznych i ma charakter trwały. W ramach prewencji ogólnej, orzeczona kara ma za zadanie wzmocnienie
w społeczeństwie poczucia obowiązywania norm prawnych oraz wartości społecznych, w tym także przez wyrobienie przekonania o nieuchronności sankcji karnej.

W każdym z tych aspektów sąd I instancji sprostał swej powinności, zarówno wybierając rodzaj kary, jak i ustalając jej wymiar względem oskarżonego A. B.,
co prawidłowo i wystarczająco uzasadnił, w związku z czym kary tej, która bliska jest ustawowemu minimum, z pewnością nie można ocenić jako nadmiernie represyjnej przy uwzględnieniu charakteru przestępstwa, a przede wszystkim okoliczności obciążających. Słusznie też sąd I instancji uznał, iż w przedmiotowej sprawie nie ma racjonalnych powodów do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, skoro ustawowe granice sankcji umożliwiają wymierzenie A. B. kary sprawiedliwej i uwzględniającej wszystkie zasady jej wymiaru, bez konieczności wykraczania poniżej dolnego ustawowego progu.

Jednocześnie sąd apelacyjny uznał, że orzeczony w zaskarżonym wyroku środek karny uzupełnia cele, jakie ma do spełnienia kara pozbawienia wolności, gdyż w sposób prawidłowy zabezpiecza pokrzywdzoną przed kontaktem z oskarżonym i nie jest niewspółmiernie długi, przy uwzględnieniu krzywdy jaką pokrzywdzone dziecko doznało ze strony swego wujka, który nie tylko godził w jej wolność seksualną, ale jednocześnie naruszył jej poczucie bezpieczeństwa, jakiego miała ona prawo oczekiwać ze strony najbliższych, zwłaszcza we własnym domu rodzinnym. Przestępstwo popełnione przez oskarżonego wyrządziło przede wszystkim szkodę w psychice dziecka, w związku z czym - przy stosunkowo niedługim, przez pryzmat ustawowych granic, okresie izolacji oskarżonego – orzeczony na okres 10 lat środek karny umożliwi pokrzywdzonej zminimalizowanie skutków tego czynu, gdy nie będzie ona w tym czasie narażona na kontakt z oskarżonym, a przez to na odżywanie przykrych doświadczeń, do czasu osiągnięcia dorosłości i trwałego ukształtowania psychiki.

Sąd Apelacyjny uznał więc, iż tak określona przez sąd I instancji wobec oskarżonego kara, jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, a także winy oraz okoliczności zdarzenia i spełni cele zapobiegawcze oraz wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do tego sprawcy, a także w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. To samo odnosi się do orzeczonego środka karnego.

Z tych względów utrzymano w mocy zaskarżony wyrok, jako w pełni zasadny
i prawidłowy.

O kosztach sądowych za instancję odwoławczą orzeczono zgodnie z przepisem
art. 624 § 1 k.p.k. mając na uwadze sytuację materialną oskarżonego, czas jaki będzie on pozbawiony wolności oraz ciążące na nim zobowiązanie finansowe wynikające z wysokości orzeczonej nawiązki. Jednocześnie zasądzono do Skarbu Państwa na rzecz adw. J. B. koszty nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

SSA Grzegorz Wątroba SSA Alicja Bochenek SSO del. Andrzej Ziębiński