Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 227/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2017 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Jachniewicz

Protokolant: Katarzyna Tymińska

Pod nieobecność Prokuratora

po rozpoznaniu w dniach 16.03.2017r., 20.06.2017r., 23.06.2017r., 29.09.2017r. na rozprawie sprawy:

P. T., syna J. i Z. z domu D., urodzonego (...) w G.

oskarżonego o to, że:

działając w Z. w okresie od 24 marca 2009r. do 25 stycznia 2010r. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z A. K., pełniąc funckję Wiceprezesa Zarządu do spraw Zakupów i Logistyki a następnie funkcję Prezesa Zarządu w (...) spółka z o.o. z siedzibą w Z., zajmując się jej sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, powodując podanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym w deklaracjach VAT-7 złożonych w imieniu spółki (...) za miesiące od lutego 2009r. do maja 2009r. oraz od lipca 2009r. do grudnia 2009r. w (...) Urzędzie Skarbowym w G., wprowadził ten Urząd w błąd i naraził należność publicznoprawną tj. podatek naliczony w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług, na zarachowanie na poczet zaległości podatkowych oraz na nienależny zwrot, w łącznej kwocie 28.113,00 zł, w tym za miesiące: luty 2009r. w kwocie 2.189 zł, marzec 2009r. w kwocie 14.268 zł, kwiecień 2009r. w kwocie 237 zł, wrzesień 2009r. w kwocie 176 zł, październik 2009r. w kwocie 159 zł, listopad 2009 w kwocie 159 zł, grudzień 2009r. w kwocie 159 zł,

tj. o czyn z art. 76 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 1 i 3 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s.

oraz

A. K., syna J. i Z. z domu M., urodzonego dnia (...) w B.

oskarżonego o to, że:

Działając w Z. w okresie od 24 marca 2009r. do 25 stycznia 2010r. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. T.. Pełniąc funckję Prezesa Zarządu a następnie Pełnomocnika Zarządu w (...) spółka z o.o. z siedzibą w Z., zajmując się jej sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, powodując podanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym w deklaracjach VAT-7 złożonych w imieniu spółki (...) za miesiące od lutego 2009r. do maja 2009r. oraz od lipca 2009r. do grudnia 2009r. w (...) Urzędzie Skarbowym w G., wprowadził ten Urząd w błąd i naraził należność publicznoprawną tj. podatek naliczony w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług, na zarachowanie na poczet zaległości podatkowych oraz na nienależny zwrot, w łącznej kwocie 28.113,00 zł, w tym za miesiące: luty 2009r. w kwocie 2.189 zł, marzec 2009r. w kwocie 14.268 zł, kwiecień 2009r. w kwocie 237 zł, wrzesień 2009r. w kwocie 176 zł, październik 2009r. w kwocie 159 zł, listopad 2009 w kwocie 159 zł, grudzień 2009r. w kwocie 159 zł,

tj. o czyn z art. 76 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 1 i 3 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s.

I.  Oskarżonych P. T. i A. K. uniewinnia od zarzucanego im przestępstwa;

II.  Na mocy art. 632 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt: II K 227/16

UZASADNIENIE

Oskarżony P. T. stanął pod zarzutem tego, że:

działając w Z. w okresie od 24 marca 2009r. do 25 stycznia 2010r. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z A. K., pełniąc funkcję Wiceprezesa Zarządu do spraw Zakupów i Logistyki a następnie funkcję Prezesa Zarządu w (...) spółka z o.o. z siedzibą w Z., zajmując się jej sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, powodując podanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym w deklaracjach VAT-7 złożonych w imieniu spółki (...) za miesiące od lutego 2009r. do maja 2009r. oraz od lipca 2009r. do grudnia 2009r. w (...) Urzędzie Skarbowym w G., wprowadził ten Urząd w błąd i naraził należność publicznoprawną tj. podatek naliczony w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług, na zarachowanie na poczet zaległości podatkowych oraz na nienależny zwrot, w łącznej kwocie 28.113,00 zł, w tym za miesiące: luty 2009r. w kwocie 2.189 zł, marzec 2009r. w kwocie 14.268 zł, kwiecień 2009r. w kwocie 237 zł, wrzesień 2009r. w kwocie 176 zł, październik 2009r. w kwocie 159 zł, listopad 2009 w kwocie 159 zł, grudzień 2009r. w kwocie 159 zł,

tj. czynu z art. 76 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 1 i 3 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s.

Oskarżony A. K., stanął pod zarzutem tego, że:

działając w Z. w okresie od 24 marca 2009r. do 25 stycznia 2010r. w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. T.. Pełniąc funkcję Prezesa Zarządu a następnie Pełnomocnika Zarządu w (...) spółka z o.o. z siedzibą w Z., zajmując się jej sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, powodując podanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym w deklaracjach VAT-7 złożonych w imieniu spółki (...) za miesiące od lutego 2009r. do maja 2009r. oraz od lipca 2009r. do grudnia 2009r. w (...) Urzędzie Skarbowym w G., wprowadził ten Urząd w błąd i naraził należność publicznoprawną tj. podatek naliczony w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług, na zarachowanie na poczet zaległości podatkowych oraz na nienależny zwrot, w łącznej kwocie 28.113,00 zł, w tym za miesiące: luty 2009r. w kwocie 2.189 zł, marzec 2009r. w kwocie 14.268 zł, kwiecień 2009r. w kwocie 237 zł, wrzesień 2009r. w kwocie 176 zł, październik 2009r. w kwocie 159 zł, listopad 2009 w kwocie 159 zł, grudzień 2009r. w kwocie 159 zł,

tj. czynu z art. 76 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 1 i 3 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) sp. z o.o. z siedzibą w Z. (gm. S.) prowadziła w 2009 r. działalność gospodarczą m.in. w zakresie produkcji, przetwórstwa i konserwowania mięsa oraz transportu drogowego towarów. W tym okresie 100% udziałów w kapitale zakładowym spółki posiadała (...) S.A. z siedzibą w W.. Spółka ta, w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej zajmowała się produkcją konserw rybnych i mięsnych oraz dystrybucją artykułów spożywczych, w tym konserw mięsnych produkowanych przez (...) sp. z o.o. oraz innych wyrobów produkowanych przez pozostałe podmioty wchodzące w skład Grupy (...) S.A.: spółek (...) S.A., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o. W roku 2009 ok. 90% produktów (...) sp. z o.o. było nabywanych przez (...) sp. z o.o.

Od momentu powstania spółki do 29 maja 2009 r. funkcję prezesa zarządu (...) sp. z o.o. pełnił A. K.. 29 maja 2009 r. został on pełnomocnikiem zarządu spółki. Na stanowisku prezesa zarządu zastąpił go A. L., który piastował to stanowisko do 26 sierpnia 2009 r. Od 30 listopada 2006 r. funkcję wiceprezesa zarządu spółki ds. zakupów i logistyki pełnił P. T.. 26 sierpnia 2009 r. objął on funkcję prezesa zarządu spółki. Pełniąc funkcję pełnomocnika zarządu (...) sp. z o.o., A. K. zajmował się sprawami gospodarczymi spółki, w dalszym ciągu odpowiadając m.in. za organizację obsiewu pól i zbiorów oraz mechanizację spółki. Nie zajmował się natomiast sprawami finansowymi, choć podpisywał za spółkę deklaracje podatkowe, przygotowywane przez dział księgowości.

Dowody: wyjaśnienia oskarżonego P. T. – k. 1258-1252, 1309-1310; wyjaśnienia oskarżonego A. K. – k. 1262; częściowo zeznania świadka J. F. (1) – k. 1163, 1270v-1272; zeznania świadka A. L. – k. 1272-1272v; zeznania świadka D. K. – k. 1292-1294; zeznania świadka J. Ł. – k. 1308-1309v; zeznania świadka R. W. – k. 1314-1316; dokumentacja dotycząca współpracy z podmiotami powiązanymi – k. 81-91; protokoły badania ksiąg – k. 712-720, 855-868; odpis KRS – k. 1123-1126v;

Na podstawie umowy najmu zawartej z (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o. korzystała w 2009 r. z samochodu osobowego marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Z tytułu zakupu paliwa do wymienionego wyżej samochodu, w marcu 2009 r. wystawione zostały następujące faktury VAT:

-

nr (...) z 13 marca 2009 r. na kwotę 478,72 zł netto i 105,31 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 25 marca 2009 r. na kwotę 155,95 zł netto i 34,31 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 27 marca 2009 r. na kwotę 307,28 zł netto i 67,61 zł naliczonego podatku VAT.

Wymienione faktury zostały ujęte w rejestrze zakupu (...) sp. z o.o. za marzec 2009 r., a następnie w deklaracji dla podatku od towarów i usług za marzec 2009 r. W ten sposób w spółka dokonała pełnego odliczenia naliczonego z tego tytułu podatku VAT w łącznej kwocie 207 złotych, podczas gdy w świetle przepisów podatkowych, odliczenie kwoty podatku naliczonego z tego tytułu nie było dopuszczalne.

Dowody: wyjaśnienia oskarżonego P. T. – k. 1258-1252, 1309-1310; wyjaśnienia oskarżonego A. K. – k. 1262; częściowo zeznania świadka H. W. – k. 1294-1299; zeznania świadka J. Ł. – k. 1308-1309v;deklaracja VAT-7 za marzec 2009 r.; rejestr zakupu – k. 203-209; faktury – k. 258-260; umowa najmu – k. 100-102; kopia dowodu rejestracyjnego – k. 104-105; rejestry zakupu – k. 191-257, 560-660; protokoły badania ksiąg – k. 712-721, 855-867;

W 2009 r. (...) sp. z o.o. wynajmowała samochody osobowy marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). od (...) sp. z o.o. oraz samochód osobowy marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) od (...) S.A.

Z tytułu czynszu za najem pojazdów, w 2009 r. (...) sp. z o.o. wystawiła na rzecz spółki (...) sp. z o.o. 12 faktur VAT:

-

nr 05/02/2009 z 9 lutego 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 03/03/2009 z 12 marca 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 04/04/2009 z 29 kwietnia 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 02/05/2009 z 12 maja 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 02/06/2009 z 9 czerwca 2009 r. na kwotę 2.806 zł netto i 617,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 03/07/2009 z 20 lipca 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 02/08/2009 z 11 sierpnia 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 01/09/2009 z 4 września 2009 r. na kwotę 198,69 zł netto i 43,71 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 02/09/2009 z 9 września 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 01/10/2009 z 9 października 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 01/11/2009 z 9 listopada 2009 r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr 01/12/2009 z 7 grudnia 2009r. na kwotę 1.806 zł netto i 397,32 zł naliczonego podatku VAT.

(...) S.A. wystawiła z tytułu czynszu za najem pojazdu na rzecz (...) sp. z o.o. 7 faktur VAT:

-

nr (...) z 6 lutego 2009 r. na kwotę 622,83 zł netto i 137,02 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 5 marca 2009 r. na kwotę 622,83 zł netto i 137,02 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 7 kwietnia 2009 r. na kwotę 622,83 zł netto i 137,02 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 12 maja 2009 r. na kwotę 622,83 zł netto i 137,02 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 16 czerwca 2009 r. na kwotę 622,83 zł netto i 137,02 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 30 czerwca 2009 r. na kwotę 2.637,06 zł netto i 580,14 zł naliczonego podatku VAT;

-

nr (...) z 31 lipca 2009 r. na kwotę 879,02 zł netto i 193,38 zł naliczonego podatku VAT.

Wymienione faktury zostały ujęte w rejestrach zakupu (...) sp. z o.o. za okres od stycznia do grudnia 2009 r., a następnie w deklaracjach dla podatku od towarów i usług za te miesiące. W ten sposób w/w spółka dokonała pełnego odliczenia naliczonego z tego tytułu podatku VAT w łącznej kwocie 6.093 złotych, podczas gdy w świetle przepisów podatkowych, dopuszczalne było odliczenie kwoty 3.655 zł (60% podatku naliczonego).

Dowody: wyjaśnienia oskarżonego P. T. – k. 1258-1252, 1309-1310; wyjaśnienia oskarżonego A. K. – k. 1262; częściowo zeznania świadka H. W. – k. 1294-1299; zeznania świadka J. Ł. – k. 1308-1309v; umowy najmu – k. 96-97, 100-102; kopie dowodów rejestracyjnych – k. 104-105,175-176; faktury – k. 114, 117, 120, 123, 126, 128, 131, 134, 138, 141, 144, 147, 183-189, deklaracje VAT – k. 52-79; rejestry zakupu – k. 191-257, 560-660; protokoły badania ksiąg – k. 712-721, 855-867;

W okresie od lutego do maja 2009 r. (...) S.A. wystawiła 5 faktur VAT potwierdzających sprzedaż konserw mięsnych i dań gotowych na rzecz (...) sp. z o.o. Wymienione w nich transakcje miały dotyczyć artykułów wyprodukowanych uprzednio przez (...) sp. z o.o., które w przeszłości zostały sprzedane do (...) S.A. w ramach stałej współpracy. Artykuły te miały zostać zakupione przez (...) sp. z o.o. za ceny od kilku do kilkunastu groszy wyższe od cen, które zwykle uiszczała (...) S.A., kupując towar od (...) sp. z o.o. I tak:

-

11 lutego 2009 r. (...) S.A. wystawiła fakturę nr (...) ( (...)) na kwotę 29.000 zł netto i 2.030 zł naliczonego podatku VAT;

-

19 lutego 2009 r. (...) S.A. wystawiła fakturę nr (...) ( (...)­) na kwotę 145.000 zł netto i 10.150 zł naliczonego podatku VAT;

-

26 marca 2009 r. (...) S.A. wystawiła fakturę nr (...) ( (...)) na kwotę 65.345,79 zł netto i 3.944,23 zł naliczonego podatku VAT; 26 marca 2009 r. do faktury tej wystawiono korektę zmniejszającą nr (...) na kwotę (-) 4.315,30 zł netto i (-) 302,08 zł naliczonego podatku VAT;

-

8 maja 2009 r. (...) S.A. wystawiła fakturę nr (...) ( (...)) na kwotę 107.944,40 zł netto i 7.556,10 zł naliczonego podatku VAT; w maju 2009 r. do faktury tej wystawiono 2 korekty zmniejszające:

nr (...) z 12 maja 2009 r. na kwotę (-) 98,70 zł netto i (-) 6,91 zł naliczonego podatku VAT;

nr (...) z 20 maja 2009 r. na kwotę (-) 36,36 zł netto i (-) 2,48 zł naliczonego podatku VAT;

  • 20 maja 2009 r (...) S.A. wystawiła fakturę nr (...) ( (...)). na kwotę 35.380,68 zł netto i 2.476,65 zł naliczonego podatku VAT; 20 maja 2009 r. do faktury tej wystawiono 3 korekty zmniejszające:

    nr (...) na kwotę (-) 73,08 zł netto i (-) 5,12 zł naliczonego podatku VAT;

    nr (...) na kwotę (-) 90,72 zł netto i (-) 6,35 zł naliczonego podatku VAT;

    nr (...) na kwotę (-) 137,40 zł netto i (-) 9,62 zł naliczonego podatku VAT;

  • Wymienione faktury oraz korekty zostały ujęte w rejestrach zakupu (...) sp. z o.o. za okres od lutego do maja 2009 r., a następnie w deklaracjach dla podatku od towarów i usług za te miesiące. W ten sposób w/w spółka dokonała odliczenia naliczonego z tego tytułu podatku VAT w łącznej kwocie 25.824 złotych.

    Zakup wyrobów mięsnych od (...) S.A., wynikający z faktur o numerach (...) nie znalazł pełnego pokrycia w spisie stanów magazynowych (...) sp. z o.o. r. oraz fakturach potwierdzających sprzedaż tych produktów na rzecz kolejnych odbiorców.

    Dowody: wyjaśnienia oskarżonego P. T. – k. 1258-1252, 1309-1310; wyjaśnienia oskarżonego A. K. – k. 1262; ; częściowo zeznania świadka J. F. (1) – k. 1163, 1270v-1272; zeznania świadka A. L. – k. 1272-1272v; zeznania świadka Ł. L. – k. 1273; zeznania świadka D. K. – k. 1292-1294; częściowo zeznania świadka H. W. – k. 1294-1299; zeznania świadka J. Ł. – k. 1308-1309v; zeznania świadka R. W. – k. 1314-1316; deklaracje VAT – k. 72v, 77v, 79v; faktury – k. 107-113; dowody dostawy – k. 107-113v; rejestry zakupu – k. 191-257, 560-660; protokoły badania ksiąg – k. 712-721, 855-867; Decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w G. – k. 1047; rozliczenia inwentaryzacji – k. 797-853, 877-960;

    Prawomocną decyzją z 16 października 2014 r. Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w G. określił zobowiązanie podatkowe (...) sp. z o.o.za czerwiec 2009 r. oraz kwoty zwrotu różnicy podatku od towarów i usług za okres od lutego do grudnia 2009 r. Wydając to rozstrzygnięcie, organ skarbowy zakwestionował odliczenie naliczonego podatku od towarów i usług dokonane przez (...) sp. z o.o. na podstawie wymienionych wyżej faktur.

    Dowody: Decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w G. – k. 1047; decyzja dyrektora Izby Skarbowej w G. – k. 1128-1153; wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. – k. 1175;

    Sąd zważył, co następuje:

    Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków, wyjaśnień oskarżonych oraz zgromadzonych w sprawie dokumentów.

    Przechodząc do omówienia poszczególnych grup dowodów, należy wskazać, iż oskarżony P. T. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W swych wyjaśnieniach opisał prawdopodobne okoliczności wystawienia zakwestionowanych faktur, potwierdzając, że (...) sp. z o.o. dokonywała odkupu konserw mięsnych od (...) S.A. Według niego mogło być kilka powodów dla takich działań. Po pierwsze dotyczyło do sytuacji gdy tak naprawdę powinny być wystawione korekty do faktur. Jednak spółki „ szły na skróty i (...) S.A. wystawiała w takich przypadkach faktury sprzedaży. Gdy dostawali reklamacje od spółek zewnętrznych, to była ścisła procedura reklamacyjna. Wewnątrz spółek nie było takiej potrzeby. Odnośnie drugiej możliwości oskarżony wyjaśnił, że (...) sp. z o.o. prowadziła skład magazynowy i musiała utrzymywać pewną ilość towaru (około kilkuset tysięcy) dla Agencji Rynku Rolnego. Zdarzało się, że ktoś wybrał za dużo i wtedy należało uzupełnić magazyn do stanu z umowy. Jeśli nie można było wyprodukować konserw w danym czasie, odkupywano je od (...) S.A., gdyż stany musiały istnieć rzeczywiście, a nie tylko na papierze. Zdarzało się również, że konserwy były przeznaczone do sieci sklepów na promocję. Gdy do promocji nie doszło, towar wracał do (...) sp. z o.o. w celu zmiany etykiety. Niedobory w magazynach mogły wynikać z tego, że magazynierzy się mylili, wydając towar z bardzo podobną etykietą zamiast właściwego. Odnośnie faktur za paliwo, to księgowa była „ ostatnim ogniwem”. To ona decydowała, czy naliczony podatek VAT podlega w danym przypadku odliczeniu, czy nie. On wiedział, czy w danym przypadku można dokonać rozliczenia, ale o tym nie decydował. Nie weryfikował deklaracji, bo to było niemożliwe. Według oskarżonego, w spółce były praktykowane zmiany etykiet i indeksów. Jeśli w takiej sytuacji nie stworzono dokumentu magazynowego, to w trakcie inwentaryzacji wykazywano nadmiary albo niedobory.

    W ocenie Sądu brak było wystarczających podstaw do kwestionowania wyjaśnień oskarżonego P. T.. Były one logiczne, konsekwentne i zbieżne z wyjaśnieniami (...) sp. z o.o. i (...) S.A. składanymi w trakcie postępowania kontrolnego, którym nie sposób zarzucić sprzeczność ze wskazaniami doświadczenia życiowego. Nade wszystko jednak korespondowały one z zeznaniami większości spośród przesłuchanych w sprawie świadków. A. L., Ł. L., D. K., J. Ł., H. W., a także de facto J. F. (1) potwierdzili, że (...) S.A. i (...) sp. z o.o. praktykowały odkupywanie artykułów wyprodukowanych przez drugi z wymienionych podmiotów. Działo się tak m.in. w przypadku zwrotu towaru dokonanego przez finalnego odbiorcę, a także w razie konieczności uzupełnienia stanów magazynowych wynikających z umów zawartych z wojskiem bądź Agencją Rynku Rolnego. Odkupywany towar nie zmieniał przy tym niekiedy miejsca położenia, gdyż zdarzało się, że po sprzedaniu na rzecz (...) S.A., pozostawał przez jakiś czas w magazynie depozytowym na terenie zakładu (...) sp. z o.o., skąd był bezpośrednio przewożony do klienta.

    Oskarżony A. K. również nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że w (...) sp. z o.o. zajmował się sprawami rolnictwa, zbiorami, zasiewami oraz sprawami mechanizacji. Nadto sprawował nadzór nad porządkiem i dyscypliną w K.. Do jego zadań nie należało zajmowanie się logistyką i sprawami finansowymi w zakresie sprzedaży konserw, przetwórstwa spożywczego. Jeżeli chodzi o podatek za najem samochodów i paliwo, to zajmował się tym kierownik mechanizacji, który opisywał rachunek i przekazywał głównej księgowej. On podpisywał sprawozdania po otrzymaniu ich od księgowej. W ocenie Sądu również nie ma podstaw do kwestionowania tych wyjaśnień. Z zeznań świadków wynika także, że A. K. pełnił w spółce funkcję prezesa zarządu, a następnie pełnomocnika zarządu jedynie nominalnie i przez krótki czas. Będąc specjalistą od produkcji rolnej, nie znał się na kwestiach księgowości i podpisując deklaracje podatkowe mógł działać w zaufaniu do księgowych, przygotowujących dokumenty. Powyższe jest zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. W tak dużym przedsiębiorstwie prezes zarządu musi polegać na wiedzy o sumienności pracowników, nie ma bowiem fizycznej możliwości dokładnej weryfikacji prawidłowości , w tym pod względem podatkowym, wszystkich dokumentów przedkładanych mu do podpisu.

    Sąd dał wiarę zeznaniom A. L., Ł. L., D. K. i J. Ł. gdyż były logiczne konsekwentne i wzajemnie się uzupełniały. Wprawdzie wymienione osoby to współpracownicy i podwładni oskarżonych, tym niemniej, w aktach sprawy brak jest dowodów podważających wiarygodność tych dowodów.

    Jak wskazano wyżej, świadek R. W., prezes zarządu (...) S.A. omówił okoliczności odsprzedaży konserw i innych artykułów mięsnych wyprodukowanych przez (...) sp. z o.o. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania tych zeznań. Były one logiczne i korespondowały z pozostałymi wiarygodnymi dowodami zebranymi w sprawie, a zwłaszcza zeznaniami świadków oraz wyjaśnieniami składanymi przez (...) S.A. w trakcie postępowania kontrolnego. Nadto, odpowiadały wskazaniom doświadczenia życiowego i zdrowego rozsądku.

    Sąd jedynie częściowo oparł się na zeznaniach świadków J. F. (2) i H. W. . Zeznając na rozprawie, J. F. (2) wprawdzie potwierdziła okoliczności wystawiania faktur związanych z odkupywaniem towarów przez (...) sp. z o.o. Tym niemniej, w postępowaniu przygotowawczym twierdziła, że nie przypomina sobie, aby K. odkupywał produkty, które wcześniej sprzedał do G.. Wg niej (...) S.A. nigdy nie stosował takiej praktyki, gdyż nie było dla niej ekonomicznego uzasadnienia. Na rozprawie, J. F. (2) wyjaśniła rozbieżność w zeznaniach faktem, iż po pierwszym przesłuchaniu chciała się dowiedzieć, jak wyglądała ta sytuacja i uzyskała informację, że była taka transakcja oraz że była ona zgodna z prawem (k. 1271v). W ocenie Sądu, zeznania J. F. (2) w tej części rodzą daleko idące wątpliwości, zwłaszcza że były one sprzeczne z zeznaniami A. L. (k. 1272v), który podał, że „ wszystkie aspekty ceny, przesunięcia magazynowe były załatwiane między panem T. a panią F. ”, co by wskazywało na to, że świadek od początku miała wiedzę transakcjach zakwestionowanych przez organ skarbowy. Zdaniem Sądu, zachodzi prawdopodobieństwo tego, że J. F. (2) zeznawała częściowo nieszczerze, chcąc odsunąć od siebie podejrzenia o współsprawstwo w zakresie czynów zarzucanych oskarżonym.

    Sąd nie oparł się na zeznaniach H. W. w zakresie, w jakim utrzymywała ona, że część towarów figurujących w dokumentacji (...) sp. z o.o. w rzeczywistości nie istniała, a nadto, w zakresie, w jakim utrzymywała ona, że faktury za paliwo oraz najem pojazdów osobowych zostały przez nią rozliczone w określony sposób na polecenie P. T.. Należy zaznaczyć, iż świadek przyznała, że stwierdzenie o tym, że część towaru nie istniała, opiera się wyłącznie na jej przypuszczeniach (k. 1295). Nadto żaden z dowodów zawartych w aktach sprawy w sposób jednoznaczny owych przypuszczeń świadka nie potwierdza. Odnośnie zakwestionowanych faktur na zakup paliwa oraz najem pojazdów, świadek nie była w stanie w racjonalny sposób wyjaśnić swojego przekonania co do tego, że określony sposób rozliczania tych faktur został narzucony w poleceniach wydawanych przez P. T.. Z jednej strony twierdziła ona, że „ pan T. wskazywał, w jaki sposób rozliczyć fakturę.”, z drugiej zaś utrzymywała, iż przychodząc do spółki otrzymała informację, że „ pewne zwyczaje są w spółce przyjęte i nie wolno ich zmieniać”. Nie sprecyzowała jednak, od kogo otrzymała taką informację i podała, że nie pamięta, ażeby ktokolwiek mówił jej wprost, jak ma rozliczać faktury (k. 1298). Natomiast „ z panem T. rozmawiało się przyjemnie, ale mało konkretnie, bo był w tej spółce figurantem”. Co więcej, oskarżony P. T. w racjonalny sposób wyjaśnił, w jaki sposób mogło w tych przypadkach dojść do błędnego odliczenia podatku VAT, podając, że w systemie komputerowym domyślnie mogła być zaznaczona opcja odliczenia pełnej kwoty (k. 1309). W ocenie Sądu, prawdopodobne jest zatem, że błędne rozliczenie omawianych faktur było wynikiem błędów H. W.. Świadek miała interes w tym, by zeznawać w tym zakresie nieszczerze, w obawie przed ewentualnymi konsekwencjami.

    Sąd oparł się na ujawnionych dokumentach prywatnych w postaci sprawozdania finansowego (...) sp. z o.o. (k. 1-34), deklaracjach VAT (k. 52-79), dokumentacji dotyczącej współpracy z podmiotami powiązanymi (k. 81-83), umowach najmu (k. 100-102), pism kierowanych przez (...) S.A. i (...) sp. z o.o. do organów skarbowych w trakcie kontroli, rejestrach zakupu (...) sp. z o.o. oraz fakturach VAT, etykietach od konserw (k. 1289) gdyż autentyczność tych dokumentów nie była przez nikogo kwestionowana, a ich rzetelność nie została podważona.

    Sąd oparł się w całości na dokumentach urzędowych przywołanych w ustaleniach faktycznych . Dokumenty te zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby, w zakresie ich kompetencji i prawem przepisanej formie. Ich autentyczność nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Stanowią one obiektywne dowody zaświadczonych nimi okoliczności. Sąd nie znalazł żadnych podstaw dla podważenia ich wartości dowodowej. Nie miały istotnego znaczenia pozostałe ujawnione dokumenty.

    W ocenie Sądu, przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe nie wykazało w sposób wystarczający, że sprzedaż towarów przez (...) S.A. na rzecz (...) sp. z o.o., wskazana w fakturach nr (...) oraz korektach do tych faktur, nie miała w rzeczywistości miejsca, a wystawienie tych faktur miało służyć jedynie nienależnemu odliczeniu naliczonego podatku VAT przez (...) sp. z o.o. Tym bardziej brak było - zdaniem Sądu - dowodów, które pozwalałyby ponad wszelką wątpliwość wykazać, że oskarżeni P. T. i A. K. świadomie dokonali pełnego odliczenia naliczonego podatku VAT z tytułu zakupu paliwa do samochodów osobowych oraz najmu tychże samochodów, wiedząc, że takie naliczenie nie powinno być dokonane. Wprawdzie dowody przedstawione przez oskarżyciela mogą rodzić pewne podejrzenia co do braku rzetelności dokumentacji sporządzanej w ramach działalności (...) S.A. i (...) sp. z o.o., co mogło zrodzić powstanie po stronie spółki pewnych zobowiązań podatkowych, jednakże powstałe na tym tle w postępowaniu karno-skarbowym wątpliwości, Sąd rozstrzygnął na korzyść oskarżonych, uznając, iż nie da się ich usunąć.

    Odnośnie tej części czynu, która polegać miała na ujęciu w deklaracjach podatkowych faktur VAT dokumentujących odsprzedaż konserw mięsnych na rzecz (...) sp. z o.o., należy wskazać, iż według oskarżyciela nie jest prawdopodobne, że konserwy zakupione na podstawie faktur (...) były przed dokonaniem transakcji przechowywane w depozycie w magazynie (...) sp. z o.o., na zlecenie (...) S.A. Oskarżyciel wskazał także, że wyjaśnienia spółki dotyczące transportu towaru określonego w fakturach nr (...) nie zostały potwierdzone żadnymi dokumentami. Nadto podniósł, iż nie jest wiarygodne, jakoby po przyjęciu od (...) S.A., konserwy zostały oklejone innymi etykietami i sprzedane jako inny produkt bądź pod inną marką. Przede wszystkim jednak, oskarżyciel kwestionował ekonomiczną zasadność dokonanych czynności, odsprzedaży konserw, zwłaszcza że, według oskarżyciela ich zakup przez (...) sp. z o.o. miał nastąpić po cenach wyższych, niż pierwotne ceny sprzedaży.

    W ocenie Sądu, zastrzeżenia organu skarbowego, choć mogą rodzić pewne wątpliwości co do rzetelności dokumentacji sporządzonej w ramach działalności gospodarczej wykonywanej przez (...) sp. z o.o. (zwłaszcza w zakresie ewidencjonowania przechowywanego towaru w magazynach), nie stanowią dostatecznej podstawy uzasadniającej przypisanie oskarżonym czynu z art. 76 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s.

    W pierwszej kolejności wskazać trzeba, że - wbrew stwierdzeniom oskarżyciela skarbowego - zakup konserw i innych przetworów mięsnych udokumentowany zakwestionowanymi fakturami mógł być uzasadniony z punktu widzenia ekonomicznego. Jak bowiem wskazał w swych wyjaśnieniach oskarżony P. T. oraz jak wynika z zeznań świadków A. L., Ł. L., D. K., J. Ł. i R. W., (...) sp. z o.o. miała podpisane umowy z wojskiem lub Agencją Rynku Rolnego i w związku z tym, zobowiązana była utrzymywać określone stany magazynowe. Niekiedy jednak dochodziło do takich sytuacji, że towar przeznaczony na pokrycie tych stanów był wysyłany do nabywców. Co więcej, spółka miała niekiedy pilną potrzebę pozyskania dużej ilości wyrobów w związku z wykonaniem zamówienia z krótkim terminem realizacji na rzecz kontrahenta „zewnętrznego”. Niekiedy w takim przypadku bardziej opłacało się odkupić towar z zapasów posiadanych przez (...) S.A., niż produkować nową partię wyrobów. Wprawdzie oskarżyciel skarbowy słusznie wskazał, że zakup artykułów spożywczych wynikający z zakwestionowanych faktur nie znalazł pełnego odzwierciedlenia w spisie stanów magazynowych (...) sp. z o.o., a także w fakturach potwierdzających sprzedaż na rzecz odbiorców „zewnętrznych”. Tym niemniej, zarówno z wyjaśnień oskarżonego P. T. i zeznań wymienionych świadków, jak i z wyjaśnień (...) S.A. i (...) sp. z o.o. składanych w toku kontroli skarbowej, wynika, że po otrzymaniu towaru odkupionego od (...) S.A., spółka zmieniała niekiedy etykiety konserw i dokonywała ich przeindeksowania. Zwykle znajdowało to odzwierciedlenie w trakcie inwentaryzacji, która wykazywała niedobory obrębie określonej grupy produktów.

    Oskarżyciel podnosił, iż wyjaśnienia (...) sp. z o.o. dotyczące zmian etykiet produktów są niewiarygodne, gdyż działanie takie naruszałoby przepisy ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Spostrzeżenie to należy uznać za nietrafne. Z jednej strony oczywistym jest, że wprowadzenie prawnego zakazu dokonywania pewnych czynności nie wyklucza faktycznej możliwości ich dokonania. Z drugiej zaś, z wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań wymienionych świadków wynika, że (...) sp. z o.o. oferowała sprzedaż konserw pod różnymi markami , pomimo tego że ich skład był identyczny. Produkty te różniły się jedynie etykietą, co oznacza, że spółka mogła dokonać zmiany etykiety, nie łamiąc przepisów dotyczących oznaczania składu produktów. Okoliczność tę potwierdza treść etykiet przedłożonych na rozprawie przez obrońcę oskarżonego P. T. (k. 1290).

    Zdaniem Sądu, nie wyklucza także dokonania czynności wymienionych w zakwestionowanych fakturach spostrzeżenie, że ceny odsprzedaży opakowania artykułów mięsnych na rzecz (...) sp. z o.o. były od kilku do kilkunastu groszy wyższe od cen takich samych produktów oferowanych zwykle w kontaktach z (...) S.A. Świadek D. K. zeznał, iż zdarzało się, że jeden produkt mógł mieć różny skład i wówczas towar pod tym samym indeksem funkcjonował pod różnymi cenami. W związku z tym, ponieważ na podstawie zebranych nie sposób wykazać, za jaką cenę każdy z odsprzedanych produktów został uprzednio przez (...) S.A. nabyty, nie można wykluczyć, że w istocie (...) sp. z o.o. nabyła te produkty po tej samej cenie. Nadto, jak wynika z zeznań z zeznań świadka R. W., niekiedy rzeczywiście mogło być tak, że K. odkupywał wyroby mięsne po wyższych cenach (k. 1315). Jednak jeśli cena była wyższa, to zawierała w sobie jakieś dodatkowe koszty. Zdarzało się bowiem tak, że niektóre partie produktów były zwracane przez odbiorców np. z uwagi na niezgodność ze specyfikacją. Wówczas różnica w cenie stanowiła rekompensatę za szkodę wyrządzoną przez producenta. Zdaniem Sądu, uzasadniając skierowanie oskarżenia, organ skarbowy nie uwzględnił nadto innych czynników, mogących uzasadniać decyzję o odkupieniu wyrobów zamiast ich wyprodukowaniu, takich jak wzrost ceny surowca, czy też koszty przestawienia linii produkcyjnych na inne rodzaje wyrobów w porównaniu do aktualnie produkowanych.

    W ocenie Sądu logiczny i rozsądny był sposób, w jaki oskarżony P. T. oraz przesłuchani świadkowie przedstawili inne możliwe powody wystawiania faktur sprzedażowych zamiast korygujących. Według tych osób, czynnikiem decydującym była bowiem oszczędność czasu. Towar zwracany do (...) sp. z o.o. pochodził często z różnych partii produktów sprzedawanych na podstawie różnych faktur. Stąd też, sporządzenie jednej zbiorczej faktury dotyczącej wszystkich zwracanych produktów, zamiast wielu korekt było mniej pracochłonne.

    W ocenie Sądu nadto, brak pisemnej umowy przechowania nie wyklucza faktycznego wykonywania takiej usługi przez (...) sp. z o.o. w odniesieniu do wyrobów wskazanych w fakturach nr (...). W piśmie z 10 stycznia 2014 r. (k. 552) (...) sp. z o.o. wyjaśniła, że nie świadczyła usług przechowywania towarów na wolnym rynku. Tym niemniej, należy podkreślić, że spółka wchodziła w skład grupy kapitałowej, na czele której stał (...) S.A., a więc była od tego podmiotu faktycznie zależna. Nie może zatem dziwić, że umowa przechowania między spółkami zawarta została jedynie w formie ustnej. Z uwagi na to, że w sensie ekonomicznym, (...) S.A. była właścicielem (...) sp. z o.o. wysoce prawdopodobne jest to, że pewne czynności między tymi podmiotami mogły mieć charakter nieformalny. Na marginesie warto wskazać, iż nie znajduje oparcia w przepisach prawa stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu decyzji Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w G. z 16 października 2014 r. (k.1047-1073v) jakoby zawarcie ustnej umowy przechowania wykluczało „ możliwość powoływania się na fakt dokonania czynności, a w szczególności warunków umowy” (k. 1066). Nie umknął uwadze Sądu fakt, że w odniesieniu do artykułów, których zakup stwierdzono w fakturach nr (...), (...) S.A. wystawiła dokumenty w postaci dowodów dostawy (k. 541-541v). Zdaniem Sądu, nie można jednak wykluczyć, że w dokumentach tych celowo bądź przypadkowo potwierdzono fikcyjne dostarczenie produktów transportem zorganizowanym przez (...) S.A. Doświadczenie życiowe wskazuje na to, iż posunięcie takie mogło wynikać z faktu posługiwania się systemem komputerowym, który automatycznie generował pewne elementy treści dokumentu. Nie trudno sobie wyobrazić, że brak uczynienia wzmianki o tym, że towar znajdował się już fizycznie w magazynach kupującego, mógł wynikać z lenistwa pracownika bądź też był skutkiem przeoczenia.

    Za przypisaniem oskarżonym zarzucanych im czynów nie przemawia jednoznacznie także fakt, iż (...) S.A. nie przedstawiła dokumentów jednoznacznie potwierdzających przetransportowanie do (...) sp. z o.o. produktów wskazanych w fakturach (...). Z wyjaśnień spółki przedstawionych w trakcie kontroli (k. 539) wynika, że podmiot ten korzystał z usług różnych przedsiębiorstw transportowych, nie prowadząc przy tym odrębnej dokumentacji pozwalającej na powiązanie transportu danej partii towaru z konkretną usługą. Listy przewozowe nie były dołączane do faktur sprzedaży, lecz do faktur zakupu usług transportowych. Brak przedstawienia takich dokumentów w toku kontroli podatkowej mógł rodzić zakwestionowanie odliczenia podatku VAT. Nie stanowi natomiast bezpośredniego dowodu na to, że takie transporty nie miały miejsca. Podkreślić wymaga, że w postępowaniu karnoskarbowym obowiązuje zasada domniemania niewinności. Inaczej niż w postępowaniu podatkowym i kontrolnym, zasadą jest zatem , że to na oskarżycielu spoczywa ciężar udowodnienia podnoszonych okoliczności. W związku z tym, brak stosownego dokumentu w posiadaniu spółki nie uzasadnia sam w sobie, na gruncie postępowania karnoskarbowego, domniemania, że dana czynność faktyczna, czy prawna nie miała miejsca.

    Warto wreszcie w tym miejscu szczególnie podkreślić, że zdaniem Sądu, z ekonomicznego punktu widzenia, dokonanie oszustwa podatkowego przy użyciu faktur o numerach nr (...), (...), (...), (...) i (...) byłoby niecelowe z ekonomicznego punktu widzenia. Skutki tych czynności w odniesieniu do należności Skarbu Państwa, byłyby neutralne w tym sensie, że podatek od towarów i usług odliczony przez (...) sp. z o.o. musiałby zostać zapłacony przez sprzedającego, tj. (...) S.A., który był podmiotem de facto nadrzędnym wobec (...) sp. z o.o. - jej „właścicielem”. Skoro podatek i tak musiałby być zapłacony – i to przez spółkę (...) – to jaki w gruncie rzeczy interes miałaby mieć w działaniu na niekorzyść spółki matki spółka zależna ?.

    Dodać także należy, że kwota rzekomego oszustwa podatkowego (28.113 zł) jest naprawdę niewielka w świetle rocznego obrotu spółki (k. 1-39 – sprawozdanie finansowe). Powyższe już samo w sobie rodzi daleko idące wątpliwości co do tego, czy ujęcie zakwestionowanych faktur w rejestrach i deklaracjach miało na celu dokonanie nienależnego odliczenia podatku VAT.

    Jak wskazano wyżej, rozpatrując sprawę, Sąd uznał, iż brak jest także dowodów potwierdzających tezę, iż oskarżeni świadomie doprowadzili do nienależnego pełnego odliczenia podatku VAT za zakup paliwa oraz najem pojazdów osobowych.

    W odniesieniu do A. K., zebrany materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje na to, iż jego rola, jako członka zarządu spółki w kwestiach finansowych ograniczała się głównie do podpisywania deklaracji oraz akceptowania faktur. Zeznania świadków, jak i wyjaśnienia P. T. potwierdzają, że dokumenty te były podpisywane przez niego niejako automatycznie, tj. bez dokonania analizy danych. Na co dzień A. K. zajmował się bowiem kwestiami zasiewów, sprawami rolniczymi i mechanicznymi. Podpisując przedłożone mu – w krótkim okresie jego prezesowania – dokumenty, działał on w zaufaniu do pracowników poszczególnych komórek w firmie, w tym działu księgowości. Brak jest podstaw do uznania, że A. K. miał wiedzę na temat sposobu rozliczania VAT za paliwo do samochodów oraz podatku związanego z najmem pojazdów. Nie akceptował on także ani nie opisywał faktur z tym związanych. W ocenie Sądu nie można wymagać pod rygorem odpowiedzialności karnej od członków zarządów spółek dokładnego kontrolowania prawidłowości wystawianych przez spółkę dokumentów, w tym dokumentów podatkowych. Byłoby to bowiem fizycznie niemożliwe. Nawet jeśliby uznać, że A. K. nie dochował przy tym należytej staranności, to jednak w tym zakresie można by mu przypisać co najwyżej niedbalstwo, a zatem działanie z winy nieumyślnej.

    W ocenie Sądu również wobec P. T., który w inkryminowanym okresie zajmował się sprawami finansowymi spółki, brak jest podstaw uzasadniających stwierdzenie, że chciał dokonać nienależnego pełnego odliczenia podatku związanego z paliwem i najmem samochodów. Nie był on księgowym i mógł nie znać się na kwestiach podatkowych. Trudno jest zresztą przypuszczać, że by oskarżony dopuszczał się takich oszukańczych zabiegów w celu odliczenia 207 zł i 2.438 zł od podatku przez spółkę. Kwoty te, w świetle rocznego obrotu spółki (k. 1-39 – sprawozdanie finansowe) były zupełnie niezauważalne.

    Od celowego, oszukańczego działania oskarżonych w celu nienależnego uszczuplenia podatku, dużo bardziej prawdopodobne jest to, że błędne rozliczenia podatku VAT na podstawie tychże faktur było wynikiem niedochowania nadzoru nad pracownikami spółki i braku znajomości przepisów prawa podatkowego. Nie ulega także większych wątpliwości, że księgowość w spółce nie była do końca prowadzona prawidłowo, istniał także bałagań w dokumentach spółki związanych choćby z inwentaryzacją. Spółka najprawdopodobniej nie przestrzegała także wszystkich wymogów prawa podatkowego. Powyższe braki mogły prowadzić do zakwestionowania przez urząd skarbowy deklaracji podatkowych oraz nałożenia obowiązku zwrotu podatków nienależnie odliczonych. Nie może to jednak prowadzić do automatycznego uznania, że osoby zarządzające spółką winny odpowiadać również karnie za w/w ewentualne zaniedbania. Odpowiedzialności podatkowej nie można bowiem utożsamiać z odpowiedzialności karnoskarbową, co niestety często ma miejsce w sprawach prowadzonych z oskarżenia finansowych organów ścigania. Podkreślenia wymaga, że znaczna część przestępstw z kodeksu karno-skarbowego może być popełniona jedynie umyślnie. Podobna zasada dotyczy przestępstwa z art. 76 § 2 k.k.s. Czyn ten polega na wprowadzeniu właściwego organu w błąd i może być popełniony wyłącznie umyślnie i to w zamiarze bezpośrednim - zachowanie takie może być wyłącznie intencjonalne. W toku postępowania nie ustalono, by takie umyślne działanie i zamiar towarzyszył oskarżonym.

    Mając na względzie powyższe ustalenia, Sąd przyjął zatem, iż ujawniony w toku postępowania materiał dowodowy nie zawiera danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przez P. T. i A. K. zarzucanego im przestępstwa. W związku z tym, w punkcie I. sentencji wyroku Sąd uniewinnił oskarżonych od zarzucanego im czynu. Z uwagi na wydanie wyroku uniewinniającego w stosunku do obu oskarżonych, kosztami postępowania w sprawie w całości obciążono Skarb Państwa.