Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 931/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 marca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Staniszewska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Dorota Cichorz-Dąbrowska

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2018 r. w Szczytnie na rozprawie

sprawy z powództwa Z. Ś.

przeciwko Towarzystwo (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwo (...) w W. na rzecz powoda Z. Ś. kwotę 32.000 zł (trzydzieści dwa tysiące zł) z odsetkami:

ustawowymi od kwoty 12.000 zł od dnia 25 października 2015r. do dnia zapłaty przy czym od dnia 01.01.2016r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie,

ustawowymi za opóźnienie od kwoty 20.000 zł od dnia 20 grudnia 2017r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sąd Rejonowy w Szczytnie kwotę 658,44 zł tytułem kosztów sądowych.

IC 931/15

UZASADNIENIE

Powód Z. Ś. wniosła o zasądzenie od pozwanego TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 12.000 zł tytułem zadośćuczynienie z ustawowymi odsetkami od dnia 12.07.2014 r. do dnia zapłaty i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu swojego roszczenie wskazał, że w dniu 27.05.2014 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu. W wyniku tego wypadku doznał obrażeń ciała w postaci urazowej odmy opłucnej prawostronnej, złamania żeber, urazu głowy oraz ogólnych potłuczeń, które w toku postępowania karnego zostały zakwalifikowane jako naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni. Pojazd sprawcy wypadku posiadał ubezpieczenie w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Bezpośrednio po wypadku, powód została przewieziona do szpitala w O.. Przebywał tam do 2 lipca. Ponadto powód dłuższy czas przebywał na zwolnieniu. Wypadek pozbawił powoda możliwości pracy, kontaktu z ludźmi oraz skutkowała uzależnieniem od najbliższej rodziny. Był dla powoda traumatycznym przeżyciem. Powód nie może pogodzić się z faktem, że nie będzie sprawny.

Pismem z dnia 7.07.2014 r. pełnomocnik powoda zgłosił pozwanemu szkodę. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za skutki wypadku i wypłacił powodowi decyzją z dnia 11.08.2014 r. kwotę 2000 zł tytułem zadośćuczynienie i decyzją z dnia 14.10.2014 r. kwotę 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Pozwany przyjął, że powód przyczynił się do powstania szkody w 50 % z uwagi na niezapięte pasy bezpieczeństwa. Twierdzenie to nie jest jednak zasadne, gdyż w dniu wypadku samochód, którym jechała powód był wyposażony w niesprawne pasy bezpieczeństwa. Powód nie miał zatem faktycznej możliwości skorzystania z wymaganych pasów. Mając na uwadze charakter obrażeń doznanych przez powoda, długotrwały okres leczenia, intensywność cierpień wysokość przyznanego powodowi zadośćuczynienie jest nieadekwatne.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu

Stanowisko swoje uzasadniając tym, że nie kwestionując swojej odpowiedzialności za skutki wypadku, jednakże wypłacone powodowi zadośćuczynienie w kwocie 3.000 zł jest adekwatna do powstałych obrażeń ciała w wyniku tego zdarzenia. Podniósł, że powód przyczynił się do powstania szkody przez jazdę pojazdem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Ocenił przyczynienie powoda do powstania szkody na 70%. Odnośnie odsetek ustawowych, to w przypadku ustalenia zadośćuczynienia winny być przyznane od daty wyrokowania.

Pismem z dnia 24.11.2017 r. powód rozszerzył powództwo wnosząc o zasądzenie dodatkowo kwoty 20.000 zł tytułem zadośćuczynienie z odsetkami liczonym od dnia następnego po doręczeniu pisma pozwanemu. (k.348-352)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód był zatrudniony, na mowę zlecenia, w przedsiębiorstwie budowlanym w O. przy wykładaniu kostki brukowej. Do pracy dojeżdżał z znajomymi, samochodem marki V. (...) kierowanym przez R. Z.. W dniu 27.05.2014 r., jak zwykle, R. Z. jadąc samochodem marki V. (...), zabrał powoda z miejsca swego zamieszania w (...) do miejsca zatrudnienia. Na trasie J. O. R. Z. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, kierując samochodem marki V. (...), w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze drogi a następnie wjechał o przydrożnego rowu. W skutek tego Z. Ś. doznał obrażeń ciała w postaci urazowej odmy opłucnej prawostronnej, złamania żeber, urazu głowy z licznymi ranami tłuczonymi oraz ogólnych potłuczeń. R. Z. został prawomocnie skazany za spowodowanie tego wypadku. (dowód: wyrok w sprawie IIK 392/14 k. 122)

W momencie wypadku powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. (bezsporne)

Sprawca posiadał ubezpieczenie w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. (bezsporne)

Bezpośrednio po wypadku powód został przewieziony do(...) (...)w O.. Rozpoznano u niego złamanie żeber 1-3 po stronie prawej, odmę opłucną prawostronną, krwiak podczepcowy w okolicy ciemieniowo potylicznej lewej, odma podskórna i śródmięśniowa w okolicy bocznej szyi po stronie prawej i przestrzeni zagardłowej oraz w ścianie prawej połowy klatki piersiowej i nadbrzusza. W szpitalu wykonano powodowi zdjęcia RTG klatki piersiowej. Powód w szpitalu przebywał do dnia 2.06.2014 r. Wypisano go zaleceniem z kontroli w poradni chirurgicznej i w poradni torakochirurgicznej. (dowód: historia choroby k. 169, k.176 - 204) Powód po opuszczeniu szpitala kontynuował leczenie w warunkach ambulatoryjnych, przeszedł zabiegi rehabilitacyjne. (dowód: dokumentacja medyczna k. 162, 164-167 171- 174, 210-211)

W czasie pobytu w szpitali powód cały czas leżał, nie mógł się ruszać, były mu podawane leki przeciwbólowe. Wymagała opieki, korzystał z basenu by załatwić potrzeby fizjologiczne. Po opuszczeniu szpitala, powód został przewieziony do domu. Miał problemy z chodzeniem. W domu również cały czas leżał, trwało to ok. półtora do dwóch miesięcy. Wymagał opieki, której udzielała mu żona: przygotowywała mu posiłki, pomagała mu w dbaniu o higienę osobistą. Do chwili obecnej powód uskarża się na ból prawej ręki i ból w klatce piersiowej przy zmianie pogody.

Przed wypadkiem powód był osobą sprawna fizycznie. Obecnie musi się oszczędzać, nie może nosić ciężkich przedmiotów. Stał się nerwowy, lękliwy. Obecnie powód nie pracuje, utrzymuje się z prac dorywczych.

(dowód: zeznania świadków M. Ł. k. 214 odwr., K. N. k. 214 odwr.-215, K. Ś. k. 215, powoda 215 odwr.)

Przebyte przez powoda złamanie żeber 1-3 po stronie prawej spowodowały powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%, przebyta odma opłucna, rozległa odma podskórna spowodowały powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10% . (dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu pulmonologii A. D. k. 333-337)

Przebyty przez powoda wypadek nie wywołał u powoda zaburzeń psychicznych, nie wywołał traumy. Wywarł natomiast konsekwencje w jego życiu emocjonalnym, które można określić jako dyskomfort. Bezpośrednio po wypadku był to smutek, napięcie emocjonalne, a obecnie obawy podczas jazdy samochodem. Dyskomfort ten można określić jako umiarkowany. (dowód: pisemna opinia biegłej z zakresu psychologii E. S. k. 307-309)

Powód zgłosił szkodę pozwanemu. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał powodowi kwotę 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia i ją wypłacił. (bezsporne)

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Na wstępie , Sąd wyjaśnia, że pominął wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z dokumentów załączonych do pozwu gdyż są to kserokopie niepoświadczone za zgodność z oryginałem. .Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego niepoświadczone podpisem strony kserokopia nie jest dokumentem. Warunkiem zatem uznania kserokopii za dokument jest umieszczenie na niej i zaopatrzenie podpisem poświadczenia jej zgodności z oryginałem. (por. Wyrok SN z dnia 29.04.2009 r. IICSK 557/08, Uchwałę SN z dnia 29.03. 1994 r. III CZP 37/94)

Wiarygodność pozostałych dowodów z dokumentów w postaci historii choroby powoda nie była kwestionowana.

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania przesłuchanych w sprawie świadków oraz zeznania powoda, gdyż korespondują ze sobą tworząc logiczną i spójną całość, a pozwany nie przedstawił dowodów podważających ich wiarygodności.

Sąd podzielił opinie pisemną biegłej z zakresu pulmonologii A. D. i opinie pisemną biegłego zakresu psychologii E. S., gdyż są stanowią przekonywujący i miarodajny dowód w sprawie. Opinie te odzwierciedlają staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, wyjaśniają wszelkie istotne okoliczności a jednocześnie opinii tych nie podważają pozostałe dowody. Opinie te nie były kwestionowane przez strony

Ponadto zakres specjalizacji biegłej z zakresu pulmonologii A. D., jest bardziej adekwatny do obrażeń doznanych przez powoda w postaci: złamania żeber, odmy opłucnej, rozległej odmy podskórnej. Z tych też względów,
a contrario, Sąd nie podzielił opinii biegłego S. D..

Opierając się na tych wiarygodnych dowodach, Sąd stwierdził, że bezspornym jest w sprawie, że sprawca wypadku, w wyniku którego obrażeń doznała powód posiadała ubezpieczenie w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego oraz, że pozwany przyjął odpowiedzialność z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia OC za sprawcę wypadku i w wyniku postępowanie likwidacyjne przyznał i wypłacił powodowi kwota 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienia fizyczne i moralne w związku z odniesionymi obrażeniami.

Kwestią sporną i wymagającą rozważenia była wysokość dochodzonego przez powoda dalszego zadośćuczynienia ostatecznie w wysokości 32.000 zł.

Z dokumentacji medycznej i wynika, że bezpośrednio po wypadku powód została przewieziona do (...)w O., w którym rozpoznano u niego złamanie żeber 1-3 po stronie prawej, odmę opłucną prawostronną, krwiak podczepcowy w okolicy ciemieniowo potylicznej lewej, odma podskórna i śródmięśniowa w okolicy bocznej szyi po stronie prawej i przestrzeni zagardłowej oraz w ścianie prawej połowy klatki piersiowej i nadbrzusza. W szpitalu wykonano powodowi zdjęcia RTG klatki piersiowej. Z dokumentów wynika, że powód w szpitalu przebywał do dnia 2.06.2014 r. oraz, że wypisano go z zaleceniem kontroli w poradni chirurgicznej i w poradni torakochirurgicznej i, że po opuszczeniu szpitala kontynuował leczenie w warunkach ambulatoryjnych, przeszedł zabiegi rehabilitacyjne

Świadek K. Ś. i powód zeznali, że w czasie pobytu w szpitalu powód cały czas leżał, nie mógł się ruszać, były mu podawane leki przeciwbólowe, wymagała opieki, korzystał z basenu by załatwić potrzeby fizjologiczne. Zeznali również, że po opuszczeniu szpitala, po powrocie do domu, nadal miał problemy z chodzeniem, przeważnie leżał, trwało to ok. od półtora do dwóch miesięcy. Z ich zeznań wynika, że wymagał opieki, żona przygotowywała mu posiłki, pomagała mu w dbaniu o higienę osobistą. Powód podał, że do chwili obecnej uskarża się na ból prawej ręki i ból w klatce piersiowej przy zmianie pogody. Zeznał również, że obecnie musi się oszczędzać, nie może nosić ciężkich przedmiotów, stał się nerwowy, lękliwy. Zeznania powoda w tym zakresie potwierdzają zeznania świadka K. Ś.. Jak wynika z ich zeznań obecnie powód nie pracuje, w wyniku obrażeń będących następstwem wypadku stracił pracę, utrzymuje się z prac dorywczych. Ich zeznania korespondują z zeznaniami świadka M. Ł., który potwierdził, że powoda ma kłopoty z poruszaniem się oraz z zeznaniami K. N., któremu powód uskarżał się na ból.

Z ich zeznań wynika, że przed wypadkiem powód był osobą sprawna fizycznie.

Biegła zakresu pulmonologii A. D. stwierdziła, ze przebyte przez powoda złamanie żeber 1-3 po stronie prawej spowodowały powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%, przebyta odma opłucna, rozległa odma podskórna spowodowały powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10% . Natomiast biegła zakresu psychologii E. S. stwierdziła, że przebyty przez powoda wypadek nie wywołał u powoda zaburzeń psychicznych, nie wywołał traumy, wywarł natomiast konsekwencje w jego życiu emocjonalnym, które można określić jako dyskomfort, bezpośrednio po wypadku był to smutek, napięcie emocjonalne, a obecnie obawy podczas jazdy samochodem, dyskomfort ten można określić jako umiarkowany.

Zadośćuczynienie ma stanowić formę rekompensaty za doznaną szkodę niemajątkową, tj. cierpienia fizyczne i moralne. Ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd bierze pod uwagę wszelkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody. Jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość.

Bezspornym jest w sprawie, że w momencie wypadku powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Fakt, że w dniu wypadku samochód, którym jechała powód był wyposażony w niesprawne pasy bezpieczeństwa, a zatem powód nie miał możliwości skorzystania z wymaganych pasów, nie może skutkować zwolnieniem go z odpowiedzialności za przyczynienie się do rozmiaru szkody. Powód mógł bowiem nie skorzystać z jazdy samochodem, który ma niesprawne pasy bezpieczeństwa. Sąd uznał, że okoliczność ta skutkuje przyjęciem, iż powód w 20 % przyczynił się do odniesionej szkody.

Mając jednak na uwadze rodzaj obrażeń doznanych przez powoda, czas leczenia, odczuwane przez niego dolegliwości trwały uszczerbek na zdrowiu wynikający z opinii biegłej z zakresu pulmonologii, wpływ wypadku w zakresie zdrowia psychicznego w postaci konsekwencji w jego życiu emocjonalnym, które można określić jako dyskomfort, co wynika z opinii biegłej z zakresu psychologii, Sąd uznał, że oprócz wypłaconej w toku postępowania likwidacyjnego kwoty 3.000 zł tytułem kwoty zadośćuczynienie należy się powodowi dodatkowo kwota 32 000 zł tytułem zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu stopnia przyczynienie się powoda do szkody, która w tej wysokości jest adekwatna do odczuwanych przez niego cierpień fizycznych i moralnych.

Z tych też względów na mocy art.415 k.c., art. 444 k.c., art. 445 § 1 k.c.. orzeczono jak w sentencji. Ponieważ powód nie przedstawił dowodów by przed doręczeniem pozwu wzywał pozwanego do zapłaty kwoty tytułem zadośćuczynienia, sąd zasądził odsetki od kwoty 12.000 zł po upływie 14 dni licząc od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, a od kwoty 20.000 zł po upływie 14 dni licząc od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma z dnia 24.11.2017 r.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd nie znalazł podstaw do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa prawnego w podwójnej wysokości, nakład pracy pełnomocnika nie uzasadnia tego. O kosztach sadowych orzeczono na mocy art. 113 u.k.s.c.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

26.03.2018 r.