Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII P 672/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Błażejowska

Ławnicy: Mariola Kosińska, Elżbieta Rynkowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Wiktoria Niesiobędzka – Pawlak

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2017 r. w Bydgoszczy

sprawy z powództwa G. K.

przeciwko (...) Grupie (...) w D.

o odszkodowanie

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 18 750 zł (osiemnaście tysięcy siedemset pięćdziesiąt złotych) tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 lutego 2017r. do dnia zapłaty;

2.  wyrokowi w punkcie 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 6 250 zł (sześć tysięcy dwieście pięćdziesiąt złotych);

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

4.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 938 zł (dziewięćset trzydzieści osiem złotych) tytułem opłaty sądowej od uiszczenia której powódka była zwolniona.

SSR Katarzyna Błażejowska

Mariola Kosińska Elżbieta Rynkowska

UZASADNIENIE

Dnia 12 listopada 2016 roku powódka G. K. wniosła przeciwko pozwanemu – (...) Grupie (...) z siedzibą w G. pozew o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę, wnosząc o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 18.750 złotych tytułem trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwanej tego pozwu do dnia zapłaty. Nadto powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych, oraz nadania wyrokowi klauzuli natychmiastowej wykonalności.

Uzasadniając swoje stanowisko powódka wskazała, że była zatrudniona u pozwanego na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony z dnia 4 stycznia 2011 roku na stanowisku Kierownika Biura Stowarzyszenia. Podnosiła, że pozwany, dnia 4 listopada 2016 roku wręczył jej wypowiedzenie owej umowy, uzasadniając je długim okresem absencji spowodowanym chorobą oraz utratą zaufania do pracownika. Kwestionowała zasadność wypowiedzenia sugerując, że żadna z podanych przez pracodawcę przyczyn uzasadniających wypowiedzenie nie miała charakteru realnego, zaś jej nieobecność nie przyczyniła się do dezorganizacji pracy. Prócz tego nadmieniła, że nie ponosi ona odpowiedzialności za nieuzyskanie środków finansowych ze środków publicznych przez pracodawcę, gdyż podpisywanie odpowiednich, koniecznych aneksów do umów nie leżało w zakresie jej kompetencji, a należało do wyłącznej prerogatywy zarządu. Jednocześnie stanęła na stanowisku, że przedstawiała Zarządowi Stowarzyszenia stan zagrożenia refundacji, jednakże nie polecono jej podjęcia jakichkolwiek działań w tym zakresie. Konkludując powódka wyraziła pogląd, zgodnie z którym realną przyczyną wypowiedzenia jej umowy o pracę była okoliczność, że nowo wybrany Prezes Zarządu Stowarzyszenia, wobec społecznego charakteru pełnionej przez siebie funkcji, miał zamiar przejąć jej płatne stanowisko.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował faktów związanych z istnieniem i treścią stosunku pracy pomiędzy stronami i okolicznościami związanymi z wypowiedzeniem umowy. Twierdził, że przyczyny określone w wypowiedzeniu z dnia 4 listopada 2016 roku zostały wskazane rzetelnie, w sposób zgodny ze stanem faktycznym i znajdują potwierdzenie w dokumentacji. W ocenie pozwanego stanowisko, które zajmowała powódka jest kluczowe dla działalności wszystkich organów Stowarzyszenia, a jej nieobecność, nawet usprawiedliwiona, dezorganizuje pracę biura i wiąże się z koniecznością reorganizacji pracy. Pozwany nadmienił, że dnia 19 maja 2016 roku podpisana została Umowa o warunkach i sposobie realizacji strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność, której stronami są Stowarzyszenie (...) i Urząd Marszałkowski w T., a wiąże się ona z odpowiedzialnością wekslową członków zarządu L. K. i R. G.. Wskazana umowa miała wiązać się z kluczową dla funkcjonowania Stowarzyszenia rolą Kierownika biura, w osobie powódki i dezorganizacją pracy w obliczu jej nieobecności. Prócz tego pozwany zwrócił uwagę na okoliczności związane z przetrzymywaniem laptopa przez powódkę, które miały wpłynąć na stopień zaufania do niej, jak również newralgiczny dla Stowarzyszenia okres zmian podmiotowych w obrębie zarządu. Wskazywał, że wskutek zaniedbań powódki polegających na braku udzielania Zarządowi koniecznych informacji powstało zadłużenie w kwocie 127.750 złotych, poprzez utratę środków publicznych. W konkluzji pozwany podkreślił, że wypowiedzenie jest zwykłym sposobem rozwiązania stosunku pracy, a przyczyna je uzasadniająca nie musi mieć szczególnie doniosłej wagi. Zgodnie z jego stanowiskiem, okoliczności wskazane w uzasadnieniu miały charakter rzeczywisty i realny.

Pismem z dnia 19 kwietnia 2017 roku powódka obstawała przy swoim stanowisku w przedmiocie wadliwości uzasadnienia wypowiedzenia umowy o pracę, w szczególności co do dezorganizacji pracy Stowarzyszenia. Wskazała, że już 2 marca 2016 roku Prezes Zarządu L. K. wyraził wolę objęcia stanowiska zajmowanego przez nią, podczas gdy pierwsza wizyta powódki u lekarza miała miejsce dopiero 4 marca 2016 roku. Prócz tego podkreśliła, że decyzja co do dłuższego zwolnienia chorobowego zapadła dopiero w czerwcu 2016 roku, zaś wcześniejsze zwolnienia obejmowały tylko okresy dwutygodniowe. Kontestowała również doniosłość prawną kwestii związanych z laptopem służbowym, jak też wskazywała na dopełnienie przez nią obowiązków pracowniczych w zakresie informacji co do zagrożenia uzyskania finansowania ze środków publicznych. Zdaniem powódki brak podpisania aneksu do umowy o dofinansowanie pozostawał bez związku z jej pracowniczymi obowiązkami. Podniosła ona wreszcie okoliczność, że kwestia możliwości podpisania aneksu została wskazana Stowarzyszeniu po dacie, w której możliwe było jego podpisanie, wskutek uzyskania interpretacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Pismem z dnia 10 maja 2017 roku pozwany wskazał, że powódka była pośrednikiem w stosunkach służbowych pomiędzy wszystkimi organami Stowarzyszenia, jak również z Urzędem Marszałkowskim, wobec czego jej nieobecność miała dezorganizować pracę biura. Kontestował też, by znaczenie w tej kwestii miała okoliczność, czy powódka pozostawała w telefonicznym kontakcie z pozwanym. Wskazał, że podniesienie wynagrodzenia pozwanej nie miało związku z jakością świadczonej przez nią pracy, zaś utrata zaufania wobec niej spowodowana była okolicznościami związanymi z niepodpisaniem aneksu do umowy. Wyraził pogląd, zgodnie z którym propozycja zastąpienia przez prezesa Zarządu powódki na jej stanowisku podyktowana była troską o sprawne funkcjonowanie biura, zaś powierzenie obowiązków kierownika L. K. było usprawiedliwione.

W dalszym toku postępowania strony obstawały przy swoich stanowiskach.

Sąd ustalił, co następuje.

G. K. zawarła dnia 4 stycznia 2011 roku umowę o pracę na czas nieokreślony z (...) Grupa (...) z siedzibą w G.. Zajmowała stanowisko kierownika biura, za wynagrodzeniem w wymiarze 4.000 złotych. Na podstawie aneksu do powyższej umowy zawartego w dniu 1 lutego 2016 roku wynagrodzenie jej wynosiło 6.250 złotych. Zmiana wynagrodzenia związana była z zabezpieczeniem wszystkich pracowników, nie była natomiast wynikiem szczególnych zasług pracownicy.

okoliczności bezsporne, a nadto dowody: umowa o pracę nr (...) (k.6), aneks do umowy o pracę (k. 6), zaświadczenie o zarobkach (k. 75) zeznania świadka A. K. (k. 133v – 134)

Zakres obowiązków Kierownika Biura Stowarzyszenia (...) został ustalony umownie na podstawie aneksu do umowy o pracę podpisanego przez strony dnia 7 grudnia 2011 roku. Kierownik nie miał uprawnień do podpisywania umów i aneksów do nich, a miał jedynie wykonywać polecenia Zarządu.

Okoliczność bezsporna, a nadto dowody: aneks do umowy o pracę wraz
z załącznikiem (k. 9 – 10), zeznania świadka P. C. (k.132v)

Podczas zebrania Zarządu Stowarzyszenia (...) z dnia
6 listopada 2014 roku G. K. wskazywała Zarządowi na problemy związane z możliwością nieuzyskania dofinansowania IX etapu transzy. Zarząd podjął decyzję, by nie likwidować biura (...), jak też nie redukować zatrudnienia. Informacja odnośnie możliwości nieuzyskania IX transzy umownej była znana od końca 2014 roku.

Dowody: protokół z zebrania Zarządu z dnia 6 listopada 2014 roku (k. 87 – 88), zeznania świadka A. Z. (k. 132v – 133), zeznania świadka A. K. (k. 133v – 134), zeznania świadka A. K. (k. 133v – 134)

Stowarzyszenie (...) nie otrzymało dofinansowania z tytułu umowy ramowej zawartej z Województwem (...) z dnia 3 lipca 2009 roku, ponieważ nie przekroczyła limitu 80 % ustalonego na działanie 413, przez co nie wywiązała się z § 5 ust. 1 tej umowy. Stowarzyszenie nie wystąpiło z wnioskiem o zmianę limitów, pomimo zmiany stanu prawnego z dniem 10 czerwca 2014 roku. Możliwość sporządzenia aneksu do umowy istniała do 30 czerwca
2015 roku, czyli z dniem wystąpienia o wypłatę. Stowarzyszenie powzięło informację w przedmiocie różnych metod interpretacji przepisów z dniem 13 lipca 2015 roku.

Dowód: pismo z Urzędu Marszałkowskiego (k. 42 – 45), korespondencja mailowa z dnia 3 listopada 2015 roku (k. 40), notatka urzędowa (k. 41), zeznania świadka A. Z. (k. 132v – 133), zeznania świadka A. K. (k. 133v – 134), zeznania powódki (k. 149v).

Samorząd województwa skierował dnia 2 września 2015 roku pismo do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w przedmiocie zmiany metodologii wyliczania procentu wykorzystania limitu, która to w sierpniu 2015 roku wystąpiła o interpretację do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Istniały różne poglądy dotyczące sposobów wyliczania limitu 80 %, co skutkowało koniecznością zasięgnięcia opinii organu nadzorującego. Po rozstrzygnięciu sprawy przez wskazane Ministerstwo i wydaniu interpretacji dnia 22 września 2015 roku, w dniu 12 października 2015 roku poinformowano beneficjenta o odmowie wypłaty całości kwoty w ramach IX etapu.

Dowód: pismo z Urzędu Marszałkowskiego (k. 42 – 45) zeznania świadka A. Z. (k. 132v – 133), zeznania powódki (k. 149v)

Dnia 29 lutego 2016 roku Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia (...) udzieliło członkom Zarządu absolutorium za rok 2015, jak również podjęło uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdania z działalności zarządu oraz sprawozdania finansowego za te lata, pomimo wniosku Komisji Rewizyjnej o nieudzielenie absolutorium, a jego praca została oceniona pozytywnie. Komisja Rewizyjna stwierdziła brak należytych starań o pozyskanie środków publicznych. Członkami Zarządu zostali L. K., R. G., A. B., M. M. i W. M..

Dowody: protokół z walnego zebrania członków z dnia 29 lutego 2016 roku (k. 96 – 100), sprawozdanie Komisji Rewizyjnej z dnia 24 lutego 2016 roku (k. 50 – 53), zeznania świadka P. C. (k.132v), zeznania świadka A. K. (k. 133v – 134)

Dnia 2 marca 2016 roku stanowisko Prezesa Zarządu Stowarzyszenia (...) objął L. K.. Zaproponował on, by pełnił jednocześnie funkcję Dyrektora Biura (...), natomiast G. K. pełnić miała funkcję Głównego Specjalisty do spraw (...), na co nie wyraziła zgody. Prócz tego nie było możliwości przeniesienia jej na wskazane, nowo utworzone stanowisko, z uwagi na konieczność uprzedniego przeprowadzenia konkursu.

Dowody: protokół z zebrania Zarządu z dnia 2 marca 2016 roku (k. 90 –91), zeznania świadka A. Z. (k. 132v – 133), zeznania świadka A. M.
(k. 134 – 135), zeznania powódki (k. 149 – 150), zeznania świadka L. K.
(k. 150 – 151)

W okresie od 7 marca 2016 roku do 4 września 2016 roku G. K. przebywała na zwolnieniu lekarskim, zaś od 5 września do 3 listopada na świadczeniu rehabilitacyjnym. Nie wiedziała wcześniej, że będzie na zwolnieniu lekarskim.

Dowody: dokumentacja medyczna (k. 109 – 114), pismo z ZUS (k. 115–119), zeznania powódki (k. 149 – 151)

Dnia 4 kwietnia 2016 roku, podczas Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków (...) trójka członków stowarzyszenia wyraziła zaniepokojenie podejściem do obowiązków kierownictwa biura i budowy relacji pomiędzy (...) a instytucjami zewnętrznymi.

Dowód: protokół z Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków z dnia
4 kwietnia 2016 roku (k. 46 – 49)

Dnia 19 maja 2016 roku Stowarzyszenie podpisało z Województwem (...) reprezentowanym przez Zarząd Województwa umowę o warunkach i sposobie realizacji strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność, następnie zaś dnia 5 lipca 2016 roku umowę o przyznanie pomocy dla zapewnienia funkcjonowania biura.

Dowody: umowa o warunkach i sposobie realizacji strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność nr (...)- (...)- (...) (k. 67 – 74), umowa o przyznaniu pomocy nr (...)- (...) (k. 54 – 64)

Nieobecność G. K. w pracy w dniach od 7 marca do
3 listopada 2016 roku nie wpłynęła na dezorganizację działania zakładu pracy. Zadania, które były objęte jej zakresem kompetencji przejął Prezes Zarządu Stowarzyszenia (...), oraz inni pracownicy. Pozostawała ona w stałym kontakcie z pracodawcą.

Dowody: zeznania świadka P. C. (k.132v), zeznania świadka A. Z. (k. 132v – 133), zeznania powódki (k. 149 – 150), zeznania powódki (k. 150), zeznania świadka L. K. (k. 150 – 151).

W pracy zawodowej G. K. cieszyła się dobrą opinią przełożonych i współpracowników, w szczególności Prezes Zarządu Stowarzyszenia (...). Nigdy nie dostała upomnienia, kary ani nagany.

Dowody: zeznania świadka (P. C. (k. 132v), zeznania świadka A. Z. (k. 133), zeznania świadka A. K. (k. 134), zeznania powódki
(k. 149 - 150), akta osobowe pracownika

Dnia 4 listopada 2016 roku zarząd Stowarzyszenia (...) podjął uchwałę w sprawie odwołania Kierownika Biura tego stowarzyszenia. Wskutek powyższego, pracodawca rozwiązał zawartą z G. K. umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, za przyczyny podając długotrwałą nieobecność pracownika spowodowaną chorobą oraz przede wszystkim utratę zaufania pracodawcy do pracownika na skutek niepodjęcia działań zmierzających do zawarcia aneksu do umowy zawartej z Województwem
(...) z dnia 3 lipca 2009 roku w sprawie zmiany limitu ustalonego na działanie 413. Okres wypowiedzenia upłynął dnia 28 lutego 2017 roku.

okoliczność bezsporna, a nadto dowody: rozwiązanie umowy o pracę (k. 11-12), uchwała Nr 01/11/2016 (k.15 – 17).

Obecnie funkcję kierownika biura pełni Prezes Zarządu Stowarzyszenia (...).

Okoliczność bezsporna, a nadto dowód: zeznania świadka L. K..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w toku postępowania, których rzetelność ani wiarygodność nie były kwestionowane przez strony, a nadto nie wzbudziły uzasadnionych wątpliwości Sądu. Prócz tego Sąd oparł się na uznanych za wiarygodne zeznaniach świadków oraz dowodach z przesłuchania stron w zakresie, w jakim nie pozostawały ze sobą sprzeczne.

Przede wszystkim Sąd obdarzył przymiotem wiarygodności zeznania powódki G. K., jako że były wewnętrznie niesprzeczne, kategoryczne i odpowiednio usadowione w czasie i przestrzeni. Pomimo roli procesowej powódki, relacja jej znajdowała odwzorowanie zarówno w dowodach z dokumentów, jak i źródeł osobowych, przede wszystkim P. C., A. Z. i A. K..

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania prezesa zarządu stowarzyszenia – (...), w zakresie, w jakim znajdowały odwzorowanie w innych dowodach. Wskazywał on, że z Urzędu Marszałkowskiego przychodzić miały maile dotyczące konieczności aneksowania umowy, podczas gdy w chwili ich wysyłania czas na owo aneksowanie już upłynął. Nie znalazł również uznania Sądu pogląd, że powódka informowała pracodawcę o planowanym zwolnieniu lekarskim, gdyż nie ma potwierdzenia w materiale dowodowym.

Za wiarygodne należy uznać zeznania pozostałych świadków, a to P. C., A. Z., A. K. i A. M.. Były one spójne i rzetelne, nacechowane wysokim stopniem szczegółowości. Co się jedynie tyczy depozycji A. M., w ocenie Sądu zeznania jej mają charakter w znacznej mierze ocenny, dotyczą w części stanów hipotetycznych, więc w zakresie oceny kompetencji kierownika biura nie zasługują na uznanie.

Sąd zważył, co następuje.

W niniejszej sprawie powódka żądała odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę wskazując na pozorność przyczyn uzasadniających to to wypowiedzenie. Z kolei pozwana wywodziła, że podstawową, obok długotrwałej nieobecności, przyczyną rozwiązania stosunku pracy były okoliczności związane z utratą zaufania pracodawcy w związku ze stanem finansów Stowarzyszenia i zaniedbaniami powódki przy staraniach o dofinansowanie ze środków publicznych, co skutkować miało ich utratą. Bezsporne były zaś okoliczności związane z faktem istnienia stosunku pracy oraz jego treścią.

W obliczu powyższego, rzeczą Sądu było ustalenie, czy postępowanie powódki przyczyniło się do utraty środków publicznych poprzez niepodjęcie działań zmierzających do zawarcia aneksu do umowy ramowej z dnia 3 lipca 2009 roku w sprawie zmiany ustalonego limitu na działanie 413. Prócz tego, koniecznym okazało się ustalenie, czy długotrwała nieobecność w pracy pozwanej wpłynęła na sposób i tryb organizacji pracy pozwanego.

Wskazać należy, że zgodnie z art. 30 § 1 pkt 2 kp umowa o pracę rozwiązuje się przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia (rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem), natomiast zgodnie z § 4 tego przepisu, w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. Zgodnie zaś z art. 45 § 1 kp, w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy
o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy - stosownie do żądania pracownika - orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu -
o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Dla oceny zasadności powództwa odszkodowawczego należy więc poddać ocenie, czy uzasadnienie wskazywane przez pracodawcę w wypowiedzeniu umowy o pracę ma charakter realny, rzeczywisty i niepozorny. Musi więc znajdować umocowanie w okolicznościach faktycznych, które wpłynęły na przydatność pracownika w zakładzie pracy, organizację pracy bądź nadwątliły konieczne zaufania pracodawcy.

Sąd zważył, że nieobecność powódki związana z jej chorobą lub rehabilitacją co do zasady nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie stosunku pracy. Pracodawca winien liczyć się z okolicznością, że pracownik może zachorować i jest obowiązany taką sytuację znosić. Możliwość wypowiedzenia dopuszczalna jest jedynie wyjątkowo, w okolicznościach, gdy nieobecności pracownika mają charakter długotrwały, przewlekły, powtarzający się i dezorganizują relacje pracownicze.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że nieobecność powódki w pracy od dnia 7 marca 2016 nie wpłynęła w sposób decydujący na dezorganizację na jej stanowisku pracy. Pozostawała ona w stałym kontakcie ze współpracownikami i pracodawcą w osobie Prezesa Zarządu L. K., na co wskazują uznane za wiarygodne dowody ze źródeł osobowych. Prócz tego wskazać należy, że już przed uzyskaniem przez powódkę zwolnienia lekarskiego L. K. z własnej woli deklarował wolę przejściowego zajmowania jej stanowiska, co też w końcu uczynił wobec jej nieobecności w pracy. Pomimo nieobecności powódki udało się pozwanej zawrzeć konieczne umowy. Nie można też tracić z pola widzenia zeznań Prezesa Zarządu Stowarzyszenia, w których wskazywał on, iż podana wyżej przyczyna wypowiedzenia miała jedynie charakter pomocniczy, mając na celu jedynie wykazanie ogólnej sytuacji w zakładzie pracy zaistniałej po wyborach nowego zarządu z dnia 2 marca 2016 roku. Na marginesie jedynie należy nadmienić, że powódka nie nadużywała w przeszłości zwolnień lekarskich, a jej przewlekła nieobecność miała charakter odosobniony.
Z tych względów Sąd stanął na stanowisku, że nieobecność pracownicy w pracy nie stanowiła przyczyny uzasadniającej rozwiązania z nią stosunku pracy.

Przechodząc natomiast do drugiej przyczyny wskazanej w uzasadnieniu wypowiedzenia, a to utraty zaufania pracodawcy do pracownika należy nadmienić, że pozwana nie zdołała wykazać, aby sposób postępowania powódki doprowadził do utraty przez Stowarzyszenie funduszy ze środków publicznych. Po pierwsze wskazać należy, że zakresem jej obowiązków rzeczywiście objęte były czynności związane z nadzorem nad przygotowywaniem wniosków o płatność pod kątem ich prawidłowości merytorycznej. Jednakże wskazać należy, że już 6 listopada 2014 roku powódka po raz pierwszy informowała Zarząd, że dofinansowanie IX transzy umowy ramowej jest zagrożone. Sąd zważył, że sytuacja prawna związana z regułami wyliczania 80 % limitu ustalonego na działanie 413, wymaganego na osiągnięcie refundacji ze środków publicznych była niepewna. Istniał pogląd, przyjęty zresztą przez powódkę, że możliwe jest doliczenie do uzyskanych środków, środków własnych gminy, co umożliwiłoby spełnienie warunków wynikających z umowy. Pozwana, także w osobie kierownika – powódki, pozostawała w stałym kontakcie z kontrahentem reprezentowanym przez Urząd Marszałkowski w T.. Powódka nie miała świadomości, że zawarcie aneksu do umowy przed dniem 30 czerwca 2015 roku jest konieczne, zaś informacja o możliwych nieprawidłowościach i problemach w rozliczeniach wpłynęła do Stowarzyszenia dopiero 15 lipca 2015 roku. Nawet mimo to, niepewności związane z metodą wyliczania 80 % limitu koniecznego dla refundacji były przedmiotem interpretacji przepisów przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które udzieliło odpowiedzi dnia 22 października 2015 roku. Wynika z tego, że nawet organ udzielający refundacji miał wątpliwości tak dalece posunięte, że musiał posiłkować się interpretacją Ministerstwa. W takich okolicznościach nie sposób twierdzić, że wiedzę taką, skutkująca podjęciem działań uprzedzających jeszcze przed 30 czerwca mogła posiadać powódka. Pozostawała ona w uzasadnionym, błędnym przekonaniu, że refundacja nie jest zagrożona, tak zresztą jak ówczesny Zarząd. Jedynie pobocznie można wskazać, że otrzymał on, wprawdzie niewielką ilością głosów, absolutorium walnego zgromadzenia członków Stowarzyszenia, jak też zatwierdzono jego sprawozdanie finansowe. Relacje wewnątrz Stowarzyszenia nie mają wprawdzie znaczenia dla odpowiedzialności pracowniczej, jednakże obrazują sposób odbioru przez pracodawcę okoliczności związanych z nieotrzymaniem refundacji. Sytuacja miała charakter dynamiczny, zaś pozwana nie udowodniła, że przyczyna wskazywana w uzasadnieniu miała charakter realny, gdyż nie ma podstaw do wywodzenia o odpowiedzialności powódki za nieuzyskanie refundacji IX transzy umowy ramowej. Sąd nie tracił z pola widzenia, że osoba pracodawcy nie zmieniła się pomimo zmiany podmiotowej w strukturze Zarządu, zaś postępowanie powódki nie wiązało się dla niej z żadną karą dyscyplinarną czy inną negatywną konsekwencją. Powódka była osobą cenioną w środowisku pracy, zarówno przez współpracowników, jak i Zarząd. Nie było żadnych przesłanek by wnioskować, że pracodawca nie darzy jej należytym, koniecznym na zajmowanym stanowisku zaufaniem.

Nie sposób wreszcie twierdzić, że posiadanie służbowego laptopa w domu w trakcie nieobecności mogło uzasadniać tak daleko idące skutki, skoro było sytuacją rutynową, ogólnie przyjętą w relacjach pracowniczych. Z kolei dokumentacja służbowa była na bieżąco archiwizowana, co czyniło usunięcie danych z komputera irrelewantnym. Prócz tego okoliczności te nie były wskazywane w treści wypowiedzenia, przez co nie mogłyby stanowić zarzutu podnoszonego dopiero na etapie postępowania sądowego.

Nie jest rzeczą Sądu wskazywanie, jaka była rzeczywista przyczyna wypowiedzenia powódce stosunku pracy, jednakże nie można tracić z pola widzenia, że nowo wybrany Zarząd zmierzał do związania w jednej osobie stanowiska Prezesa Zarządu i kierownika biura, co przecież ostatecznie nastąpiło po wygaśnięciu stosunku pracy powódki. L. K. wychodził z inicjatywą przesunięcia powódki na inne, nowo powstałe stanowisko pracy, dopiero zaś wobec niemożności podjęcia takich kroków, Zarząd podjął odpowiednią uchwałę skutkującą wypowiedzeniem jej umowy o pracę.

Ustalając niezasadność wypowiedzenia umowy o pracę, Sąd pracy może, wobec wygaśnięcia stosunku pracy orzec alternatywnie, o przywróceniu pracownika do pracy albo o odszkodowaniu. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 § 1 kp ma za zadanie zniwelować negatywne następstwa ekonomiczne powstałe dla majątku pracownika w związku z utratą źródła dochodu. Na gruncie prawa pracy nie jest konieczne wykazanie związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy utratą wynagrodzenia za pracę a szkodą w znaczeniu cywilnoprawnym, a jedynie wadliwości wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Z treści art. 47 1 kp wynika, że odszkodowanie, o którym mowa w art. 45, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Odszkodowanie pełni w systemie prawa pracy przede wszystkim funkcję kompensacyjną, ale także represyjną, związaną z zadośćuczynieniem za krzywdę wyrządzoną niesłusznie zwolnionemu pracownikowi.

Przekładając powyższe na stan przedmiotowej sprawy Sąd zważył, że wobec ustalenia niezasadności wypowiedzenia powódce stosunku pracy stosowne okazało się orzeczenie o odszkodowaniu, z powodu kategorycznego żądania powódki wyrażonego w pozwie. Orzekając o wysokości odszkodowania Sąd wziął pod rozwagę wysoki staż pracy powódki i istotny stopień jej specjalizacji w zakresie prowadzonych przez nią czynności. Nie można również tracić z pola widzenia stopnia naruszenia ciążących na pracodawcy obowiązków, oraz pozornego, niezwiązanego z realiami uzasadnienia wypowiedzenia. Powódka była na stałe związana z pracodawcą i zapewne nadal pracowałaby w (...), gdyby do wadliwego wypowiedzenia nigdy nie doszło. Z tych względów należało orzec na jej rzecz odszkodowanie w górnej granicy ustawowej wysokości. Jako, że powódka otrzymywała w chwili wypowiedzenia wynagrodzenie w kwocie 6.250 złotych, Sąd zasądził na jej rzecz trzykrotność tej sumy, to jest 18.750 złotych, co znalazło wyraz w pkt 1 wyroku. Orzekając w przedmiocie odsetek, Sąd miał na względzie ugruntowane stanowisko judykatury, zgodnie z którym odsetki z tytułu odszkodowania, o którym mowa w art. 45 § 1 kp przysługują pracownikowi od dnia doręczenia pracodawcy odpisu pozwu. W niniejszej sprawie pozew doręczono pozwanemu dnia 7 lutego 2017 roku, co skutkować musiało oznaczeniem tej daty jako początku okresu, za które przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie, o których mowa w art. 481 § 2 kpc.

Powódka wnioskowała o nadanie wyrokowi klauzuli natychmiastowej wykonalności. Wskazać należy, że zgodnie z art. 477 2 § 1 kpc zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nieprzekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika. Przepis art. 334 § 4 i art. 335 § 1 zdanie drugie stosuje się odpowiednio; nie stosuje się przepisu art. 335 § 2.

Przekładając wskazaną normę prawną na stan sprawy Sąd zważył, że zasadne okazało się nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności wyłącznie w zakresie oznaczonym w treści powołanego przepisu, to jest co do kwoty 6.250 złotych stanowiącej równowartość jednomiesięcznego wynagrodzenia za pracę powódki, co też uczynił w pkt 2 wyroku. Nie znalazł przy tym podstaw do objęcia tym rygorem wyroku w pozostałej części, gdyż nie znalazła zastosowania żadna z przesłanek ogólnych, statuowanych w art. 333 § 1 – 3 kpc. W szczególności powódka nie wykazała, aby opóźnienie uniemożliwiało lub znacznie utrudniało wykonanie wyroku albo narażało ją na szkodę.

Orzekając o kosztach procesu Sąd miał na względzie treść art. 98 § 1 kpc, który statuuje zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu. Jako, że pozwana sprawę przegrała, należało zasądzić na jej rzecz poniesione przez powódkę koszty postępowania. Na koszty procesu po stronie powodowej złożyły się jedynie koszty zastępstwa pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym, wyliczone na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych w zw. z art. 22 5 ust. 2 i 3 Ustawy o radcach prawnych w kwocie 180 złotych. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego (tak np. postanowienie z dnia 9 czerwca 2010, II PZ 20/10) stawka minimalna opłat za czynności pełnomocnika w sprawie o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, jak i w sprawie o odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego lub niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy o pracę winna być jednakowa. Mając na uwadze powyższe, ustalenie stawki w oparciu o § 9 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia jest zasadne.

Mając na względzie art. 96 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 35 ust. 1 uksc, pracownik wnoszący powództwo nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych, jeżeli dochodzi roszczeń nieprzekraczających 50.000 złotych. Z kolei zgodnie z art. 97 uksc, w toku postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy o roszczenia pracownika wydatki obciążające pracownika ponosi tymczasowo Skarb Państwa. Sąd pracy w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji rozstrzyga o tych wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113, z tym że obciążenie pracownika tymi wydatkami może nastąpić w wypadkach szczególnie uzasadnionych. W realiach przedmiotowej sprawy Sąd zważył, że opłata stosunkowa od roszczenia natury majątkowej wynosi, zgodnie z art. 13 ust. 1 uksc, 5 % od wartości przedmiotu sporu, to jest od 18.750 złotych, co daje kwotę 938 złotych. W obliczu przegrania sprawy przez pozwanego będącego pracodawcą, Sąd obciążył go tymi kosztami, co znalazło wyraz w pkt 4 wyroku.

Wobec powyższego, Sąd orzekł jak w wyroku.

SSR Katarzyna Błażejowska