Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V .2 Ka 579/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza

w składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska (spr.)

Sędziowie: SSO Olga Nocoń

SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Protokolant: Monika Machulec

w obecności ---

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2018 r.

sprawy:

Adama Miki /M./

s. A. i M.

ur. (...) w J.

obwinionego o czyn z art. 8 ust. 8 pkt 2 uoksie

na skutek odwołania wniesionego przez Rzecznika Dyscyplinarnego przy Krajowej Radzie Komorniczej

od orzeczenia Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej w W.

z dnia 13 kwietnia 2017r. sygn. akt D 89/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie,

II.  zasądza od Krajowej Rady Komorniczej na rzecz obwinionego A. M. kwotę 1230,00 zł (tysiąc dwieście trzydzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów obrony z wyboru w postępowaniu odwoławczym,

III.  kosztami postępowania odwoławczego obciąża Krajową Radę Komorniczą.

SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska (spr.)

SSO Olga Nocoń SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Sygn. akt. V.2 Ka 579/17

UZASADNIENIE

Komisja Dyscyplinarna przy Krajowej Radzie Komorniczej w W. orzeczeniem z dnia 13 kwietnia 2017r. sygn. akt. D 89/16 uniewinniła obwinionego A. M. Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Jastrzębiu Zdroju od popełnienie czynu z art. 71 pkt 2 i 6 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji polegającego na tym, że rażąco naruszył przepis art. 8 ust. 8 pkt. 2 ustawy o komornikach sadowych u egzekucji w ten sposób, że po dniu 8 listopada 2015r. przyjmował on sprawy egzekucyjne spoza właściwości macierzystego sądu, z wyboru wierzyciela w liczbie 203 spraw, pomimo iż jego wskazania skuteczności w roku 2014 wyniósł 33,96 a wpływ spraw w 2015r. wyniósł 9.596. Kosztami postępowania obciążył Krajową Radę Komorniczą.

Z wyrokiem tym nie zgodził się Rzecznik Dyscyplinarny przy Krajowej Radzie Komorniczej . Wniósł odwołanie od w/w orzeczenia. Zaskarżając orzeczenie Komisji w całości na niekorzyść obwinionego. Na podstawie art. 78b ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 o komornikach sądowych i egzekucji zw z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił : obrazę przepisów postępowania tj. art. 7 kpk w zw z art. 78 b ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o komornikach sądowych i egzekucji mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów polegającą na nietrafnym uznaniu, że zachowanie Komornika Sądowego A. M. nie było działaniem zawinionym, a to z kolei – w świetle ustalonych faktów i zgromadzonych dowodów - prowadzi do błędnego wniosku, że obwiniony nie popełnił zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego wskazanego we wniosku o ukaranie, wskutek czego doszło do błędnych ustaleń faktycznych w tym zakresie. Podnosząc powyższy zarzut na podstawie arty. 78b ustawy z dnia 29.08.1997r. o komornikach S. i egzekucji w zw z art. 427 par. 1 i 2kpk oraz 437 par. 1 i 2 kpk wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

apelacja oskarżyciela publicznego nie zasługiwała na uwzględnienie z uwagi na jej oczywistą bezzasadność. Podnoszone w apelacji zarzuty nie znajdują żadnego merytorycznego uzasadnienia. Nie dają one podstaw do uchylenia zaskarżonego orzeczenia, ani nie podważają zasadności oraz prawidłowości merytorycznego rozstrzygnięcia będącego przedmiotem tegoż orzeczenia. Apelacja stanowi jedynie polemikę z ustaleniami Sądu I instancji i uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Skarżący w swojej apelacji zawarł wyłącznie subiektywną a w zasadzie niczym nie popartą opinię dotyczącą kwestii popełnienia przez obwinionego zarzucanego mu czynu.

Przeprowadzona przez Sąd odwoławczy kontrola instancyjna zaskarżonego rozstrzygnięcia nie dała żadnych podstaw do uznania, że w niniejszej sprawie organ orzekający I instancji mógł dopuścić się błędnych ustaleń faktycznych. O błędach w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku można mówić tylko wówczas, gdy Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie na faktach, które nie znajdują potwierdzenia w wynikach postępowania dowodowego, bądź gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wysnuł wnioski niezgodne z zasadami logicznego rozumowania lub doświadczeniem życiowym. Pogląd ten jest silnie ugruntowany zarówno w orzecznictwie sądów różnych instancji oraz w doktrynie prawa. Żadna z tychże sytuacji z pewnością nie występuje w zaskarżonym wyroku.

Nadto zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się wyłącznie do samej polemiki z ustaleniami poczynionymi przez Sąd, a następnie opisanymi w uzasadnieniu wyroku, czy też do przeciwstawienia tym ustaleniom odmiennego poglądu opartego jedynie na własnej ocenie całości lub części materiału dowodowego, będącego podstawą takich ustaleń. Jak wskazuje SA w K. w wyroku z dnia 19 maja 2009 r. sygn. akt II Aka 73/09, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się tylko do zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji, czy też do polemiki z ustaleniami Sądu, lecz powinien wskazywać nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu co do oceny okoliczności sprawy. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie uzasadnia wniosku o popełnieniu przez Sąd I instancji błędu w ustaleniach faktycznych. Podobnie stwierdza SN w wyroku z dnia 3 marca 2007 r. sygn. akt WA 8/07. Aby więc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych był skuteczny niezbędne jest nie tylko wskazanie na wadliwość ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd, ale także wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego jakich Sąd I instancji miał się dopuścić, czego skarżący nie uczynił.

Organ orzekający I instancji starannie zgromadził i przeprowadził wszelkie dowody, które w jakikolwiek sposób mogły prowadzić do wyjaśnienia okoliczności popełnienia przez obwinionego zarzucanego mu czynu. Zgromadzony i ujawniony przez Komisję Dyscyplinarną materiał dowodowy jest obszerny i drobiazgowy. Zatem nie było koniecznym przeprowadzanie innych dowodów.

Następnie Komisja Dyscyplinarna w prawidłowy, wnikliwy i rzetelny sposób dokonała oceny zgromadzonego materiału dowodowego i słusznie rozstrzygnęła, że obwiniony nie popełnił zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego, nie naruszając przy tym żadnych przepisów prawa materialnego, ani prawa procesowego. Nie sposób zatem zarzucić, iż organ orzekający I instancji dokonał dowolnej oraz sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego. Podstawę zaskarżonego orzeczenia stanowił bowiem całokształt ujawnionych na rozprawach i w toku oględzin okoliczności, które dają pełen pogląd na kwestię zachowania oskarżonego i zasad funkcjonowania jego kancelarii, liczenia statystyki i przyjmowania spraw egzekucyjnych. Pozwoliło to Komisji orzekającej w I instancji na dokonanie właściwych ustaleń faktycznych, i przyjęcie w konsekwencji prawidłowej oceny prawnej zachowania oskarżonego. Nie naruszyła przy tym przepisów postępowania obowiązujących ją przy procedowaniu, skoro miała w polu widzenia wszystkie dowody ujawnione w sprawie.

Komisja Dyscyplinarna orzekająca w niniejszej sprawie słusznie dostrzegła, iż wniosek o ukaranie autorstwa Rzecznika Dyscyplinarnego oparty był na błędnych ustaleniach faktycznych, które Rzecznik powiela następnie w środku odwoławczym. Autor odwołania niejako pomija brzmienie art. 8 ust. 8a zd. 2 u.k.s.i e. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 9 kwietnia 2015r. (Dz.U. z 2015r. poz 624), który przecież ma kluczowe znaczenie dla ustalenia skuteczności egzekucji komorniczej, o której mowa w art. 8 ust. 8 pkt 2 u.k.s.i e. Przepis art. 8a zd. 2 u.k.s.i e. stwierdza: „ Skuteczność , o której mowa w ust. 8 pkt. 2, oblicza się ustalając procentowy stosunek liczby spraw załatwionych poprzez wyegzekwowanie świadczenia w roku poprzednim do liczby spraw, które wpłynęły w roku poprzednim.” Wskazana dyspozycja zawiera definicję legalną metodologii wyliczenia skuteczności dla potrzeb ustawy. Natomiast posiłkowanie się dla wyliczenia skuteczności egzekucji sprawozdaniem statystycznym MS- (...) (które przyjął Rzecznik kierując wniosek o ukaranie A. M.) obarczone jest błędem metodologicznym wykreowanym przez samego prawodawcę. Słusznie organ orzekający I instancji ustalił, że dla potrzeb statystycznych w latach 2008-2011 wprowadzono w sprawozdaniu kategorie spraw załatwionych przedstanowczo, przy czym sprawy zakończone w taki sposób w okresie do 31 grudnia 2011r. nie uprawniały komornika do zakreślenia numeru sprawy znakiem (...) w rozumieniu par. 10 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 grudnia 2005r. w sprawie określenia szczegółowych przepisów o biurowości i ewidencji operacji finansowych kancelarii komorniczych (Dz.U.2005 Nr 266, poz 2242 z późn. zm.) Fakt ten Sądowi II instancji znany jest również z urzędu. Stan taki sprowadzał się do sytuacji, w której komornik prowadził nadal sprawy egzekucyjne, które w sprawozdaniu statystycznym traktowane są jako zamknięte dla wszystkich statystyk i nie przechodzą na kolejne okresy. To powoduje iż sprawozdania statystyczne MS- (...) za rok 2014 i 2015, którymi posiłkuje się Rzecznik Dyscyplinarny dają inny wynik procentowej skuteczności niż skuteczność obliczona w oparciu o metodologię wskazaną w ustawie, albowiem w sprawozdaniu MS- (...) za rok 2014 brak jest uwzględnienia spraw zakończonych przedstanowczo, które faktycznie były nadal w egzekucji w roku 2014 i w tym, też roku były zamykane jako wyegzekwowane, co ma istotne znaczenie w świetle ustawy. Autor wniosku o ukaranie skonstruował zarzut przewinienia dyscyplinarnego w oparciu o odmienne kryteria badania skuteczności egzekucyjnej niż wynika to z ustawy. Zarówno Komisja Dyscyplinarna badająca sprawę merytorycznie jak i Sąd II instancji przyjął, że metodologia wyliczeń w oparciu, o którą został postawiony zarzut A. M. jest błędna i sprzeczna z ustawą. Uzasadnienie orzeczenia organu I instancji w sposób wyczerpujący i zrozumiały te wyliczenia podważa i wskazuje dlaczego skuteczność egzekucji należy oprzeć na innej metodologii wyliczeń. Sąd II instancji w pełni podziela zaprezentowane w uzasadnieniu orzeczenia meriti argumenty.

Tym samym słusznie przyjęto, że obwiniony A. M. załatwił poprzez wyegzekwowanie świadczenia 2.511 spraw w roku 2014, a spraw w roku 2014 wpłynęło (...) co daje matematyczny wynik skuteczności 37,96 %. Wskaźnik skuteczności zatem jest powyżej 35% co uprawniało komornika do przyjmowania spraw spoza właściwości swojego rewiru. Zatem obwiniony nie dopuścił się zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego. Powyższe ustalenia wynikają zarówno z wyjaśnień obwianego jak i korespondujacycyh z tymi wyjaśnieniami wnioskami wynikającymi z oględzin repertorium prowadzonych przez obwinionego, a dokonanych przez Komisję Dyscyplinarną w siedzibie kancelarii , w których zresztą Rzecznik Interesu Publicznego mimo zawiadomienia o planowanych czynnościach procesowych – nie uczestniczył. Przebiegu oględzin Rzecznik Dyscyplinarny nie kwestionował. Zresztą w toku postępowania przed Komisją w zasadzie nie brał udziału nie stawiając się na żaden termin i nie składając jakichkolwiek pism procesowych, mimo wezwań do ustosunkowania się do linii obrony obwinionego. Rzecznik Dyscyplinarny nie odpowiedział nawet gdy Komisja Dyscyplinarna wezwała go w trybie art. 396a par. 1 kpk do dostarczenia dowodu w postaci wyliczenia skuteczności na podstawie repertoriów wobec stwierdzenia istotnych braków postępowania wyjaśniającego. (k. 60 akt sprawy).

Z odwołania wniesionego przez Rzecznika Dyscyplinarnego w zasadzie nie wynika, czy kwestionuje on ustalenia dokonane podczas oględzin repertoriów prowadzonych w kancelarii (...). Z pewnością natomiast wywody apelującego, iż niewłaściwie przyjęto, że obwiniony działał nieumyślnie nie mają jakiejkolwiek racji bytu. Przecież Komisja Dyscyplinarna nie uniewinniła A. M. dlatego, że przyjęła, iż działał on nieumyślnie, ale dlatego, że ustaliła iż A. M. miał prawo przyjmować do prowadzenia egzekucji sprawy spoza swojego rewiru gdyż uprawniał go do tego matematyczny wynik skuteczności egzekucji w jego kancelarii w 2014r. który przekraczał ustawową granicę 35%.

Na marginesie należy zaznaczyć, że protokół kontroli obwinionego sporządzony przez wizytatora Komornika przy Sądzie Rejonowym w Bytomiu J. W. z dnia 6 września 2016r. na który powołuje się skarżący bynajmniej nie wskazuje na winę obwinionego A. M.. Powyższy protokół jest dowodem jedynie na to, że A. M. prowadząc swoją Kancelarię w 2015r. przyjął 206 spraw spoza właściwości Sądu Rejonowego w Jastrzębiu Zdroju co w zasadzie było okolicznością bezsporną i nie mającą żadnego wpływu na obliczenie skuteczności, o której mowa w ustawie, a której obliczenie miało decydujący wpływ na to, czy zarzut postawiony A. M. jest słuszny, czy też nie.

Odwołanie wniesione przez Rzecznika Dyscyplinarnego nie mogło podważyć prawidłowych ustaleń dokonanych przez organ orzekający I instancji. Sąd odwoławczy nie dopatrzył się żadnych podstaw, by kwestionować prawidłowość dokonanych przez organ orzekający I instancji ustaleń w zakresie stanu faktycznego i trafność samego merytorycznego orzeczenia o niewinności obwinionego.

W tej sytuacji nie sposób uznać, wbrew stanowisku oskarżyciela publicznego, iż czyn zarzucany A. M. został przez niego popełniony, a orzeczenie o jego uniewinnieniu jest nieprawidłowe. Wręcz przeciwnie zarzuty podniesione w środku odwoławczym nie wykazały, aby orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej było błędne i by obwiniony popełnił przewinienie dyscyplinarne z art. 71 pkt 2 i 6 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.

W tej sytuacji apelację oskarżyciela publicznego należało uznać za oczywiście bezzasadną, co spowodowało utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku, a konsekwencją tego stanowiska jest rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania odwoławczego i obciążenie nimi Krajowej Rady Komorniczej także w zakresie zwrotu kosztów obrony poniesionej przez obwinionego w postępowaniu odwoławczym.

SSO Katarzyna Gozdawa-Grajewska

SSO Lucyna Pradelska-Staniczek SSO Olga Nocoń