Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 254/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Powalska

Protokolant: st. sekr. sąd. Beata Krysiak

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2018 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko (...) S A z siedzibą w W.

o rentę

1.  zasądza od pozwanego (...) S A z siedzibą w W. na rzecz powoda P. S. rentę z tytułu utraconych możliwości zarobkowania w wysokości :

a.  po 603,80 ( sześćset trzy 80/100 ) złote miesięcznie za miesiąc listopad i grudzień 2016 roku, obie płatne do 10 –go dnia każdego w wymienionych miesięcy z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uchybienia terminowi płatności do dnia zapłaty,

b.  po 695,13 ( sześćset dziewięćdziesiąt pięć 13/100 ) złotych miesięcznie za miesiące od stycznia 2017 roku do lutego 2018 roku włącznie , płatne do 10-go dnia każdego kolejnego miesiąca poczynając od stycznia 2017 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie każdej z miesięcznych rat do dnia zapłaty,

c.  po 653,09 ( sześćset pięćdziesiąt trzy 09/100 ) złotych miesięcznie za miesiące marzec i kwiecień 2018 roku obie płatne do 10 –go dnia każdego z wymienionych miesięcy z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uchybienia terminowi płatności do dnia zapłaty,

d.  po 2.121 ( dwa tysiące sto dwadzieścia jeden ) złotych miesięcznie , płatne do 10-go dnia każdego kolejnego miesiąca poczynając od maja 2018 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od uchybienia terminowi płatności;

2.  zasądza od pozwanego (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powoda P. S. kwotę 29.576,58 ( dwadzieścia dziewięć tysięcy pięćset siedemdziesiąt sześć 58/100 ) złotych tytułem skapitalizowanej renty z tytułu utraconych możliwości zarobkowych za okres od dnia 1 listopada 2013 roku do dnia 31 października 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 października 2016 roku do dnia zapłaty;

3.  oddala powództwo w pozostałej części;

4.  zasądza od powoda P. S. na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 1.640 ( jeden tysiąc sześćset czterdzieści ) złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu;

5.  nie obciąża stron kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 254/16

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 17 października 2016 r. (data wpływu) powód P. S. dochodził zasądzenia od Pozwanego (...) SA z siedzibą w W. renty wyrównawczej w wysokości po 5.587 złotych miesięcznie płatnej do 10 – go dnia każdego miesiąca, począwszy od listopada 2016 roku, zasadzenia skapitalizowanej renty z tego tytułu w wysokości 120.728,12 złotych za okres od 1 listopada 2013 roku do 31 października 2016 roku z ustawowymi odsetkami od wniesienia pozwu. Ponadto wnosił o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przewidzianych.

W uzasadnieniu swojego roszczenia powód wywodził, że w dniu 13 maja 1990 roku uległ wypadkowi, w wyniku którego utracił całkowicie zdolność do pracy. Niezależnie od pobieranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, pozwany wypłacał mu rentę wyrównawczą, z której wysokością obecnie powód nie zgadza się . Dochodzoną kwotę renty opiera zaś na wysokości zarobków osiąganych przez pracowników w pobliskiej jego miejsca zamieszkania Kopalni (...).

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Podniósł , że w kwietniu 2016 roku zweryfikował wysokość wypłacanej powodowi renty wyrównawczej, stosując w tym celu współczynnik 79,5% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za 2015 rok, co po pomniejszeniu o świadczenie renty pobierane przez P. S. z ZUS dało wysokość miesięczną po 1.468 złotych. Tym samym za okres od 1 stycznia 2015 roku do 30 czerwca wypłacił wyrównanie w wysokości 2.327,54 złotych. Wnosił o zasądzenie kosztów procesu. Podnosił, iż od początku przyznania powodowi przedmiotowej renty ubezpieczyciel ustalał jej wysokość w oparciu o tę właśnie metodę i nie było to przez uprawnionego kwestionowane.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

W dniu 13 maja 1990 roku doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego ucierpiał powód P. S.. Doznał złamania siódmego kręgu szyjnego z całkowitym uszkodzeniem rdzenia kręgowego. Konsekwencją tego było porażenie kończyn dolnych, znaczny stopień niedowładu kończyn górnych, dysfunkcja neurogenna pęcherza moczowego i zwieraczy odbytu. Powód stał się tym samym całkowicie niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji. W chwili zdarzenia rodzącego szkodę powód miał 17 lat i pobierał naukę w szkole zawodowej w kierunku mechanika samochodowego ( bezsporne).

Od 1 listopada 2013 roku P. S. był uprawniony do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, wypłacanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych odpowiednio w wysokości do dnia 28 lutego 2014 roku po 831,15 złotych miesięcznie, od 1 marca 2014 roku do 28 lutego 2015 roku w kwocie po 844,45 złotych miesięcznie, od 1 marca 2015 roku do 28 lutego 2016 roku po 880,45 złotych miesięcznie i od 1 marca 2016 roku po 882,56 złotych miesięcznie. Jednocześnie pozwany (...) SA przyznał i wypłacał powodowi wśród innych świadczeń także rentę wyrównawczą w następującej wysokości : od dnia 1 listopada 2013 roku do 28 lutego 2014 roku po 1.234 złote miesięcznie, od 1 marca 2014 roku do 28 lutego 2016 roku po 1.360 złotych miesięcznie i od 1 marca 2016 roku po 1.468 złotych miesięcznie ( dowód: kopie decyzji k. 14-19).

Hipotetyczne miesięczne zarobki w zawodzie mechanika samochodowego na lokalnym wedle miejsca zamieszkania powoda rynku pracy wynosiły : począwszy od listopada 2013 roku do końca 2013 r. po 2.704,83 złotych netto , następnie w roku 2014 – 3.019,76 złotych netto, w roku 2015 – po 3.080,24 złotych, w roku 2016 – po 3.137,08 złotych i w roku 2017 po 3.228,41 złotych. Przeciętne dochody brutto za lata 2013 – 2017 stanowią 110,75 % przeciętnego wynagrodzenia brutto ( dowód: zaświadczenia k. 124, 138-141, k. 146, 152,154, pisemna opinia biegłego do spraw rachunkowości k. 81-83, uzupełniająca opinia ustna k. 114 verte, protokół rozprawy z dnia 14.11.2017 r. 00:03:08 – 00:13:39).

W piśmie z 2016 roku powód zwrócił się do pozwanego o podwyższenie wysokości wypłacanej mu renty wyrównawczej powołując się na wysokość zarobków osiąganych w zawodzie mechanika i w odpowiedzi na powyższe ubezpieczyciel zweryfikował wysokość wypłacanego świadczenia w piśmie z dnia 27 kwietnia 2016 roku, począwszy od 1 marca 2016 roku ( dowód: kopia pisma k. 13, zaświadczenie k. 20, pismo w kopii k. 19).

Decyzją z dnia 9 stycznia 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał powodowi rentę rodzinną w wysokości miesięcznej po 1065,28 złotych , zwaloryzowaną następnie od 1 marca 2018 roku do poziomu po 1107,32 złote. Powód nie podejmuje dodatkowego zatrudnienia ze względu na całkowitą niezdolność do pracy. Wymaga stałej opieki osoby trzeciej i opiekę tę sprawuje nad nim żona, która z racji tego nie pracuje ( dowód: kopie decyzji k. 181-184, zeznania powoda k. 178 verte protokół rozprawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. 00:14:07- 00:23:06).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów załączonych wprawdzie w kopiach ale, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron. Sąd dał wiarę opinii biegłego z zakresu specjalności rachunkowej jako rzeczowej, wykonanej rzetelnie w oparciu o dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy. Fakty istotne dla rozstrzygnięcia były poza sporem.

Sąd zważył, co następuje :

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części.

Zgodnie z unormowaniem art. 822 § 1 k.c. umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nakłada na ubezpieczyciela obowiązek zapłacenia określonego w umowie odszkodowania w razie szkody wyrządzonej osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Jednocześnie § 4 tego przepisu daje podstawę prawną wystąpienia przez uprawnionego do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej o naprawienie szkody bezpośrednio do ubezpieczyciela.

Zgodnie z ustawą z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152) każdy posiadacz pojazdu mechanicznego w Polsce obowiązany jest do zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Ubezpieczenie to chroni posiadacza lub kierującego pojazdem przed finansowymi konsekwencjami szkód wyrządzonych osobom trzecim. Zakład ubezpieczeń wypłaca za posiadacza pojazdu odszkodowanie na rzecz poszkodowanego. Ubezpieczenie chroni więc z jednej strony majątek sprawcy szkody, z drugiej natomiast gwarantuje poszkodowanemu zaspokojenie jego roszczeń. Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje przy tym każdą osobę, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie objętym ubezpieczeniem wyrządziła szkodę ruchem pojazdu, nawet jeśli nie jest to posiadacz samoistny tego pojazdu.

Zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. cytowanego na wstępie, przesłanką odpowiedzialności za tę szkodę ubezpieczyciela jest więc przejęcie odpowiedzialności ubezpieczonego, w tym przypadku kierującego pojazdem marki F. (...). Oczywiste jest, że pozwany nie kwestionował zasady swojej odpowiedzialności wobec powoda, skoro wypłacił dobrowolnie świadczenia przed wytoczeniem powództwa w tej sprawie. Sporem została więc objęta jedynie wysokość świadczenia z tytułu renty wyrównującej utracony poziom zarobków powoda i to za okres nieprzedawniony.

Zgodnie z treścią art. 444§ 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. W przedmiotowym stanie faktycznym powód dochodził ustalenia wysokości renty wyrównawczej na poziomie odnoszącym się do wysokości zarobków osiąganych w odległej o około 45 km od jego miejsca zamieszkania Kopalni (...) w B.. Argumentował przy tym, że od lat członkowie jego rodziny i znajomi tam właśnie znajdowali zatrudnienie. Stad też on najprawdopodobniej także znalazłby tam pracę. Trzeba jednak mieć na względzie, że P. S. utracił zdolność podjęcia pracy zarobkowej zanim zdobył kwalifikacje zawodowe do jej wykonywania. Wypadek wydarzył się bowiem kiedy miał 17 lat. Nie ma zatem pewności co do tego, że zostałby zatrudniony właśnie w tym przedsiębiorstwie, bo zależy to od wielu przyszłych i niepewnych zdarzeń. Trzeba też rozróżnić stanowisko mechanika naprawy pojazdów u tego pracodawcy, a na to stanowisko pracy w zakresie dochodów powoływał się powód od stanowiska mechanika samochodowego. Jedynie to ostatnie wchodzi w krąg odniesienia zważywszy na kierunek w jakim kształcił się powód do wypadku i nie ma żadnych okoliczności mogących wskazywać , że uzyskałby uprawnienia dalsze w zakresie naprawy innych niż samochody pojazdów.

Renta z art. 444§ 2 k.c. , ma na celu wyrównanie szkody majątkowej, powstałej wskutek utraty przez poszkodowanego zdolności do pracy, wyrażającej się utratą dochodów z pracy. Świadczenie to jest jednym z elementów systemu zabezpieczeń osób przed skutkami utraty zdolności do pracy. Tworzą je przede wszystkim przepisy prawa ubezpieczeń społecznych, przewidujące prawo do renty z tytułu ( całkowitej lub częściowej ) niezdolności do pracy oraz świadczeń z tytułu niepełnosprawności. Świadczenia pomocowe przewiedziane w tych przepisach mają jednak charakter zryczałtowany , nieuwzgledniający faktycznej szkody związanej z utratą zarobków , zaś świadczenia pomocy społecznej uzależnione są dodatkowo od przekroczenia pewnego progu ubóstwa. Renta określona w art. 444 § 2 k.c. ma na celu całościowe wyrównanie rzeczywistego adekwatnego do sytuacji danego poszkodowanego uszczerbku majątkowego i przez to uzupełnia , niejako „domyka” system rekompensaty utraty zdolności do pracy zarobkowej. Wysokość renty powinna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie poszkodowany mógłby osiągać, gdyby nie uległ wypadkowi, a wynagrodzeniem , jakie – w konkretnych warunkach – jest w stanie uzyskać przy wykorzystaniu swej uszczuplonej zdolności do pracy, z tym zastrzeżeniem , że poszkodowany nie ma obowiązku podjęcia się każdej pracy. Szkoda wyraża się więc różnicą między potencjalnymi dochodami, jakie poszkodowany przypuszczalnie osiągałby gdyby nie doznał uszkodzenia ciała, a wszelkimi dochodami, jakie może faktycznie osiągać bez zagrożenia stanu zdrowia ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 16 listopada 2017 r., I ACa 437/17, Lex nr 2412773).

W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, iż P. S. nie może podjąć jakiegokolwiek zatrudnienia ze względu na swoją całkowitą niezdolność do pracy. Jednocześnie też nie można odnosić się do uzyskiwanych uprzednio przez niego dochodów i możliwości zarobkowania, bo utracił zdolność do pracy zanim ukończył szkołę ( miał 17 lat). Oceniając zatem zakres doznanej w tym kontekście szkody trzeba odnosić się do możliwości hipotetycznych wywodzonych z kierunku kształcenia. Zatem ocenę należało zawęzić do stanowiska mechanika samochodowego i to w obrębie miejsca zamieszkania powoda możliwym w kontekście dojazdów do pracy. Stąd też przyjęto do ustalenia rynek lokalny (...) stanowiska mechanika samochodowego.

Jak wynika z art. 444§ 2 k.c. – miarą szkody nie jest utrata dochodów, ale utrata zdolności zarobkowej. Dlatego podstawą obliczenia szkody powinno być ustalenie faktycznych możliwości pracy po stronie poszkodowanego, a nie wysokości uzyskiwanych dotąd zarobków; te stanowią jedynie probierz możliwości zarobkowych. Odpowiednia renta, w rozumieniu art. 444§ 2 k.c. , to renta, która wyrównuje różnicę między dochodami, które poszkodowany mógłby uzyskać, gdyby zdarzenie szkodzące nie wystąpiło, a dochodami, które może on uzyskać po wystąpieniu tego zdarzenia ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 stycznia 2018 r., VI ACa 1659/16, Lex nr 2451333).

Dlatego miarodajnym jest w przedmiotowym stanie faktycznym przyjęcie przeciętnego poziomu zarobków na stanowisku pracy zgodnym z kierunkiem kształcenia powoda na lokalnym dla niego rynku pracy. Wyliczając wysokość renty wyrównawczej pozwany przyjął wskaźnik 79,5 % średniego rocznego wynagrodzenia brutto, gdy tymczasem przeciętne dochody brutto za lata 2013 – 2017 stanowią 110,75%, zgodnie ze wskazaniem biegłego z zakresu rachunkowości.

Jednocześnie zgodnie z powyższymi zasadami ustalenia wysokości przedmiotowego świadczenia, należało odliczyć od tego poziomu wysokość świadczenia wypłacanego jako renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy z ubezpieczenia społecznego przez ZUS w każdorazowej wysokości dotyczącej poszczególnych okresów. Stąd też wysokość świadczenia należnego powodowi określono jako różnicę przeciętnych na rynku lokalnym dla powoda zarobków na stanowisku mechanika samochodowego i sumy świadczeń z tytułu całkowitej niezdolności do pracy uzyskiwanych comiesięcznie przez powoda zarówno z ubezpieczenia społecznego, jak i od pozwanego. Bazując zatem na przeciętnym wynagrodzeniu netto wskazanym ostatecznie w uzupełniającej opinii biegłego w okresie od 1 listopada 2013r. do 31 października 2016 r. powód powinien uzyskać kwotę 109.980,46 złotych [ za listopad i grudzień 2013 r. – 5.409,66 złotych, za rok 2014 – 36.237,12 złotych (3.019,76 x 12), za rok 2015 – 36.962,88 złotych ( 3.080,24 x 12), za rok 2016 – 31.370,80 złotych ( 3.137,08 x 10 ) ]. Za ten okres zaś otrzymał łącznie 80.403,88 złote, w tym z tytułu renty z ZUS 31.083,88 złotych i wypłaconą przez pozwanego – 49.320 złotych. Różnica stanowi skapitalizowaną rentę w wysokości 29.576,58 złotych.

Poczynając zaś od 1 listopada 2016 r. powód winien mieć świadczenie z tytułu renty wyrównawczej w wysokości miesięcznej 3.137,08 złotych, zaś otrzymywał 1468 złotych z (...) i 1065,28 złotych z ZUS (łącznie 2.533,28 złotych), stąd za listopad i grudzień roku 2016 brakująca część świadczenia wyniosła 603,80 złote. Od stycznia 2017 roku przeciętne wynagrodzenie wynosiło 3.228,41 złotych, a powód otrzymywał łącznie po 2533,28 złote aż do lutego 2018 r. włącznie, stąd różnica to 695,13 złotych miesięcznie. Natomiast z dniem 1 marca 2018 r. waloryzacji uległa renta wypłacana przez ZUS do kwoty 1107,32 złotych, stąd łączna kwota otrzymana za te miesiące to 2.575,32 złotych, czyli za marzec i kwiecień 2018 r. brakujące świadczenie wynosi po 653,09 złotych ( 3.228,41 – 2.575,32 ). Od następnego miesiąca tj. od maja renta należna od pozwanego winna być w wysokości uzupełniającej świadczenie wypłacane przez ZUS do poziomu przeciętnego wynagrodzenia netto na stanowisku mechanika samochodowego czyli po w zaokrągleniu po 2.121 złotych ( 3.228,41 – 1107,32 = 2.121,09).

W pozostałym zakresie roszczenie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Ustawowe odsetki od dochodzonego roszczenia zasądzono na podstawie art. 481 § 1 k.c. od daty wniesienia pozwu, wobec wcześniejszego skierowania do pozwanego wniosku przez powoda o podwyższenie renty.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. przy zastosowaniu zasady ich stosunkowego rozdzielenia . Powód wygrał proces w 35%, zatem jedynie w takiej proporcji łączne koszty procesu winny obciążać pozwanego. Koszty te wyniosły zaś 15.934 złote, w tym powód poniósł 8.717 złotych ( opłata 500 złotych, zastępstwo procesowe z opłatą pełnomocnictwa 7217 złotych i zaliczka na wydatki 1000 złotych), a pozwany 7217 złotych z tytułu zastępstwa procesowego i opłaty pełnomocnictwa. Brakujące koszty wydatków poniesiono ze Skarbu Państwa. Skoro pozwany w tym rozrachunku winien ponieść koszt 5.577 złotych, a poniósł 7217 złotych, różnica w wysokości 1.640 złotych ( 7217 – 5577 ) podlegała zasądzeniu na jego rzecz od powoda w ramach zwrotu kosztów procesu.

Z tych wszystkich względów orzeczono jak w wyroku.