Pełny tekst orzeczenia

III A Uz 31/18

POSTANOWIENIE

Dnia 14 maja 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodnicząca: SSA Urszula Iwanowska (spr.)

Sędziowie SA: Anna Polak

Jolanta Hawryszko

po rozpoznaniu w dniu 14 maja 2018 r., na posiedzeniu niejawnym,

sprawy z odwołania M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

przy udziale P. C. i (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o składki na ubezpieczenia społeczne

na skutek zażalenia ubezpieczonego na postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 września 2015 r. i z dnia 24 listopada 2015 r., sygn. akt VII U 1032/11,

postanawia:

1.  uchylić punkt II i III postanowienia z dnia 23 września 2015 r. i sprawę przekazać do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego przed Sądem Najwyższym i zażaleniowego,

2.  odrzucić zażalenie na punkt 1 postanowienia z dnia 24 listopada 2015 r.,

3.  zmienić zaskarżone postanowienie z dnia 24 listopada 2015 r. w punkcie 2 przez jego uchylenie.

SSA Anna Polak SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 23 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 1 października 2013 r. o umorzeniu postępowania w sprawie (pkt I), umorzył postępowanie wywołane wnioskiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 15 stycznia 2013 r. o podjęcie postępowania w sprawie (pkt II) oraz umorzył postępowanie w sprawie (pkt III).

Sąd Okręgowy ustalił, że odwołujący się w sprawie M. M. nie stawił się na wyznaczone rozprawy w dniach: 1 grudnia 2011 r. i 18 maja 2012 r., a swoją nieobecność usprawiedliwiał chorobą oraz przeprowadzonymi badaniami. Rozprawę odroczono na 25 października 2012 r. M. M. 16 lipca 2012 r. wniósł o odroczenie rozprawy, powołując się na swój stan zdrowia i okresowe pobyty w szpitalu. Sąd Okręgowy zarządzeniem z dnia 20 lipca 2012 r. zwrócił się do odwołującego się o oświadczenie, czy składa wniosek o zawieszenie postępowania, informując jednocześnie o treści art. 178 k.p.c. oraz rocznym okresie trwania zawieszenia, konieczności złożenia wniosku o podjęcie postępowania w tym okresie pod rygorem umorzenia postępowania oraz o treści art. 242 k.p.c. Ubezpieczony ze względu na zły stan zdrowia 16 sierpnia 2012 r złożył wniosek o zawieszenie postępowania. Odpis tego wniosku wraz z zobowiązaniem do oświadczenia, czy organ rentowy wyraża zgodę na zawieszenie postępowania pod rygorem przyjęcia, że taka zgoda zostaje wyrażona, został doręczony pełnomocnikowi ZUS 10 września 2012 r. Organ rentowy nie odpowiedział na zobowiązanie, w związku z czym Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 28 września 2012 r. zawiesił postępowanie w sprawie. Postanowienie to nie zostało zaskarżone.

Następnie w dniu 16 stycznia 2013 r. wpłynął do sądu wniosek organu rentowego o podjęcie postępowania w sprawie. W wykonaniu zobowiązania ubezpieczony poinformował sąd, że ponownie będzie przebywał w szpitalu od 11 lutego 2013 r. Organ rentowy został zobowiązany kolejnymi zarządzeniami (z dnia 15 lutego 2013 r. i 3 czerwca 2013 r.) do oświadczenia, czy w dalszym ciągu podtrzymuje wniosek o podjęcie postępowania. Mimo ponagleń, organ rentowy nie odpowiedział na żadne z zarządzeń.

Postanowieniem z dnia 1 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie umorzył postępowanie w sprawie, powołując się na art. 182 § 1 zdanie 1 k.p.c. Postanowienie to zostało zaskarżone przez ubezpieczonego zażaleniem z dnia 15 października 2013 r. Ubezpieczony podnosił, że nie został pouczony o konieczności złożenia wniosku o wznowienie postępowania przed upływem roku po jego zawieszeniu, stan jego zdrowia nie pozwala mu na funkcjonowanie. Zażalenie ubezpieczonego zostało odrzucone postanowieniem z dnia 29 listopada 2013 r. w związku z nieuiszczeniem wymaganej opłaty. Zażaleniem z dnia 9 grudnia 2013 r. ubezpieczony zaskarżył powyższe postanowienie, wskazując że wniósł odpowiednia opłatę. W wyniku rozpoznania zażalenia postanowieniem z dnia 18 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy uchylił postanowienie z dnia 29 listopada 2013 r., jednocześnie odrzucając zażalenie na postanowienie z dnia 1 października 2013 r. Sąd Okręgowy wskazał, że w dalszym ciągu zażalenie ubezpieczonego podlegało odrzuceniu, gdyż ubezpieczony nie uzupełnił w terminie braków w postaci złożenia dwóch dodatkowych odpisów zażalenia wraz z ich załącznikami.

Postanowienie z dnia 18 grudnia 2013 r. zostało zaskarżone przez ubezpieczonego. W wyniku rozpoznania zażalenia, Sąd Apelacyjny w Szczecinie postanowieniem z dnia 25 czerwca 2014 r. uchylił postanowienie z dnia 18 grudnia 2013 r. Sąd odwoławczy wskazał, że nie został rozpoznany wniosek organu rentowego o podjęcie zawieszonego postępowania, nadto Sąd Okręgowy powinien wyjaśnić kwestię doręczenia wnioskodawcy zarządzenia o wezwaniu do usunięcia braków formalnych.

Postanowieniem z dnia 14 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy ponowienie odrzucił zażalenie M. M. na postanowienie z dnia 1 października 2013 r. W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, że przesyłki były doręczane prawidłowo, a awiza pozostawione w skrzynce odbiorczej ubezpieczonego, który nie zgłaszał nieprawidłowości przy doręczaniu adresowanych do niego przesyłek. Doręczenie wezwania do uzupełnienia braków formalnych sąd pierwszej instancji uznał za skuteczne z dniem 12 listopada 2013 r.

Z rozstrzygnięciem tym nie zgodził się ubezpieczony. W wyniku rozpoznania zażalenia ubezpieczonego Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 30 kwietnia 2015 r. uchylił zaskarżone postanowienie wskazując, że Sąd Okręgowy nie rozważył kwestii zasadności umorzenia postępowania, a od tego powinien zacząć rozpoznawanie sprawy w tej kwestii. Wniosek organu rentowego o podjęcie postępowania powinien być rozpoznany formalnie, gdyż brak rozpoznania skutkuje niemożnością umorzenia postępowania.

W odpowiedzi na zarządzenie Sądu Okręgowego z dnia 23 lipca 2015 r. organ rentowy poinformował, że intencją braku udzielenia odpowiedzi na zobowiązanie z dnia 4 czerwca 2013 r. było uznanie wniosku o podjęcie postępowania za niebyły. Organ rentowy przyjął, że w związku z zastosowanym przez sąd rygorem, w przypadku braku odpowiedzi wniosek o podjęcie postępowania nie jest podtrzymywany i zostanie potraktowany jako niebyły.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd Okręgowy na podstawie art. 395 § 2 k.p.c. uchylił postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 1 października 2013 r. wskazując, że wniosek organu rentowego o podjęcie postępowania w sprawie nie został rozpoznany przed dniem wydania postanowienia o umorzeniu postępowania w sprawie, w związku z czym umorzenie postępowania ze względu na brak wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania było przedwczesne.

Jako podstawę umorzenia postępowania wywołanego wnioskiem organu rentowego o podjęcie postępowania, Sąd Okręgowy wskazał art. 355 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 361 k.p.c. Sąd ten wyjaśnił, że organ rentowy wskazywał, że złożonego wniosku nie podtrzymuje. Nadto pismem z dnia 24 sierpnia 2015 r. organ poinformował, że intencją braku udzielenia odpowiedzi na zobowiązanie sądu było uznanie wniosku o podjęcie postępowania w sprawie za niebyły. W związku z powyższym rozpoznanie wniosku o podjęcie postępowania było zbędne, zgodnie z zastosowanym przez sąd rygorem w zobowiązaniu.

Sąd Okręgowy wskazał także, że postępowanie w niniejszej sprawie umorzone zostało na podstawie art. 182 § 1 zd. 1 k.p.c., bowiem zawieszenie postępowania na zgodny wniosek stron nastąpiło 28 września 2012 r. Żadna ze stron nie złożyła wniosku o podjęcie postępowania, w związku z tym, że wniosek organu rentowego należało uznać za niebyły. Zaktualizował się zatem obowiązek umorzenia postępowania wyrażony w treści powołanego przepisu.

Z powyższym orzeczeniem Sądu Okręgowego nie zgodził się M. M., który w złożonym zażaleniu wyjaśniał, że stan jego zdrowia nie pozwalał na uczestnictwo w rozprawach. Brak złożenia pisma o wznowienie postępowania wynikał z nieznajomości prawa i jego stanu zdrowia, o czym Sąd Okręgowy miał świadomość. Skarżący podnosił, że niezrozumiałym jest wysyłanie ponagleń do organu rentowego, który ma wykwalifikowany zespół prawników, w sytuacji, w której do ubezpieczonego nie zostało wysłane nawet przypomnienie o terminie.

Postanowieniem z dnia 24 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrzucił wniosek ubezpieczonego z dnia 27 października 2015 r. o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o podjęcie postępowania (pkt I) oraz odmówił podjęcia postępowania (pkt II).

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 30 listopada 2011 r. M. M. złożył wniosek o odroczenie rozprawy wyznaczonej na dzień 1 grudnia 2011 r. ze względu na swój stan zdrowia. Jednocześnie wskazał swój adres: ul. (...) w S.. Wniosek powtórzył na samej rozprawie w dniu 1 grudnia 2011 r. Wniósł także o wyznaczenie kolejnej rozprawy nie wcześniej niż na maj 2012 r. Rozprawa została odroczona do dnia 17 maja 2012 r. W dniu 25 kwietnia 2012 r. ubezpieczony ponownie wniósł o odroczenie terminu rozprawy. Kolejny termin został wyznaczony na dzień 25 października 2012 r. Pismem z dnia 16 lipca 2012 r. ubezpieczony wniósł o dalsze odroczenie sprawy ze względu na stan zdrowia. Rozprawa z dnia 25 października 2012 r. została odwołana. Pismem z dnia 2 sierpnia 2012 r. odwołujący się został poinformowany o możliwości ewentualnego zawieszenia postępowania na zgodny wniosek stron oraz o wynikających stąd konsekwencjach i obowiązkach stron.

W związku z wnioskiem ubezpieczonego z dnia 16 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 28 września 2012 r. zawiesił postepowanie w sprawie. Przesyłka została odebrana przez ubezpieczonego osobiście 16 października 2012 r. Pismem z dnia 9 lutego 2013 r. ubezpieczony poinformował sąd, że w dalszym ciągu stan zdrowia nie pozwala mu na uczestnictwo w rozprawach.

W dniu 1 października 2013 r. postępowanie zostało umorzone ze względu na brak wniosku o podjęcie postępowania. Postanowienie zostało odebrane przez ubezpieczonego 8 października 2013 r. Zażalenie na postanowienie zostało złożone dniu 15 października 2013 r. przez M. M..

Kolejne pisma ubezpieczony składał w sądzie w dniach: 9 grudnia 2013 r., 7 stycznia 2014 r., 17 lutego 2014 r., 3 marca 2014 r., 26 listopada 2014 r., 27 października 2015 r. We wszystkich pismach wskazywał ten sam adres zamieszkania. Przesyłki sądowe odwołujący odbierał pod tym samym adresem, ul. (...) w S., w dniach: 3 grudnia 2013 r., 31 grudnia 2013 r., 10 lutego 2014 r., 12 marca 2014 r., 10 lipca 2014 r., 20 listopada 2014 r., 14 maja 2015 r., 20 października 2015 r. Ubezpieczony zapoznał się z aktami osobiście 13 stycznia 2014 r.

M. M. przebywał w Dziennym (...) w okresach:

- 20 czerwca do 12 września 2012 r.

- 11 lutego do 7 maja 2013 r.

- 24 lutego do 4 kwietnia 2014 r.

- 27 października do 5 grudnia 2014 r.

Wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania złożył w dniu 27 października 2015 r. wskazując, że niezłożenie wcześniej wniosku spowodowane było przeświadczeniem, iż skoro rozpoznawane są zażalenia, to należy czekać na przywrócenie terminu postępowania.

Sąd Okręgowy odrzucił wniosek ubezpieczonego o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o podjęcie postępowania jako spóźniony. Rozstrzygnięcie sąd pierwszej instancji oparł na przepisach art. 167-172 k.p.c., które regulują kwestię przywrócenia terminu. Sąd Okręgowy podkreślił, że zdarzeniem, które według ubezpieczonego miało spowodować opóźnienie, był jego stan zdrowia i brak świadomości o konieczności złożenia wniosku.

W ocenie sądu pierwszej instancji M. M. już w dniu 8 października 2013 r. otrzymał przesyłkę zawierającą postanowienie o umorzeniu postępowania. Od tego momentu wielokrotnie odbierał przesyłki sądowe i terminowo na nie reagował. Pisma były prawidłowo formułowane, zawierały jednoznacznie określone wnioski. Pierwsze z pism pochodziło z dnia 14 października 2013 r., a więc należało przyjąć, że w tej dacie najpóźniej ustał brak możliwości działania wynikający ze stanu zdrowia ubezpieczonego. Termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o podjęcie postepowania upłynął z dniem 21 października 2013 r., a więc złożenie takiego wniosku dopiero 27 października 2015 r. stanowiło znaczne uchybienie tygodniowemu terminowi do złożenia wniosku.

Nadto Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na treść art. 169 § 4 k.p.c. wskazując, że ubezpieczony był pouczony o obowiązku złożenia w terminie 1 roku wniosku o podjęcie postępowania. Złożenie zaś wniosku o przywrócenie terminu po 2 latach od upływu uchybionego terminu oraz podane przyczyny uchybienia, nie dają podstaw do uznania, że w sprawie zachodzi wypadek wyjątkowy. Nawet niezawinione uchybienie terminowi nie uzasadnia przywrócenia terminu, jeżeli minął rok od upływu uchybionego terminu, a rozpoznawany wypadek nie ma charakteru wyjątkowego. Sąd Okręgowy mając na uwadze terminy przebywania ubezpieczonego w Dziennym (...) oraz terminy odbioru przesyłek sądowych i składania pism procesowych uznał, że leczenie nie stanowiło przeszkody przy podjęciu działań procesowych. Nadto wyjątkowym przypadkiem uzasadniającym przywrócenie terminu po upływie roku od jego uchybienia nie może być nieświadomość możliwości złożenia takiego wniosku. W ocenie Sądu Okręgowego twierdzenia M. M., że nie miał on świadomości, iż należy w ciągu roku złożyć wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania, nie mogą być traktowane jako wiarygodne zwłaszcza, że jeszcze przed zawieszeniem sąd bardzo szczegółowo poinformował stronę o tym obowiązku. Konieczność zasięgania przez stronę informacji o stanie sprawy, ustanawia minimalny pułap wymagań dla strony.

Sąd Okręgowy wskazał także, że wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu ubezpieczony wniósł wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania, który jednak jako czynność podjęta po upływie terminu, na podstawie art. 167 k.p.c., okazał się nieskuteczny.

Również z powyższym orzeczeniem Sądu Okręgowego nie zgodził się M. M., który w złożonym zażaleniu wskazał, że wniosek o przywrócenie terminu do podjęcia zawieszonego postępowania złożył na skutek wyraźnej sugestii Sądu Okręgowego, który uczynił zarzut, iż mimo długiego upływu czasu wniosek taki nie został złożony. Ubezpieczony był przekonany, że złożenie zażalenia na postanowienie sądu o umorzeniu postępowania w sprawie jest jednoznaczne ze złożeniem wniosku o przywrócenie terminu. Nadto ubezpieczony poinformował, że nadal choruje i jest pod stałą opieką psychiatry, neurologa i wymaga stałej rehabilitacji. Ubezpieczony również wskazał, że w uzasadnieniu postanowienia sąd po raz pierwszy poinformował go, że w wyjątkowych przypadkach jest możliwość przywrócenia terminu w ciągu następnego roku po wydaniu postanowienia o umorzeniu postępowania, a o takiej możliwości skarżący wcześniej nie wiedział. Zdaniem ubezpieczonego jego sytuacja jest takim wyjątkowym przypadkiem.

Postanowieniem z dnia 9 maja 2016 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił zażalenia.

Postanowieniem z dnia 16 stycznia 2018 r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Najwyższy wskazał między innymi, że zawieszenie postępowania w sprawie było prawidłowe. Zdaniem Sądu Najwyższego w niniejszej sprawie nie istniały przeciwwskazania do podjęcia i kontynuowania postępowania, mimo utrzymywania się złego stanu zdrowia ubezpieczonego. W razie podjęcia postępowania sąd pierwszej instancji przewidywał odległy o kilka miesięcy termin rozprawy, dłuższy od prognozowanego przez ubezpieczonego w piśmie procesowym z dnia 9 lutego 2013 r. leczenia szpitalnego. Do tej pory stan zdrowia ubezpieczonego mógł ulec poprawie na tyle, by mógł on brać udział w posiedzeniach sądowych. W razie dalszych kłopotów zdrowotnych istniała możliwość ponownego zawieszenia postępowania, jeżeli strony wyraziłyby taką wolę. Zdaniem Sądu Najwyższego, w tym kontekście korespondencja sądu z organem rentowym, mająca skłonić Zakład do cofnięcia wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania, nie miała jakichkolwiek podstaw faktycznych i prawnych. Pismo ZUS z wnioskiem o podjęcie zawieszonego postępowania nie zawierało żadnych braków formalnych wymagających uzupełnienia w trybie art. 130 § 1 k.p.c., a wyrażona w nim wola strony co do kontynuowania procesu nie nasuwała wątpliwości. Przy czym Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że Sąd Okręgowy zaczął odwodzić organ rentowy od popierania wniosku o podjęcie postępowania, przejawiając tym samym daleko idącą dbałość o interes procesowy organu rentowego, dysponującego wyspecjalizowanymi komórkami obsługi prawnej, z pokrzywdzeniem drugiej strony – odwołującego się, niekorzystającego z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Sąd Najwyższy ocenił, że Sąd Okręgowy poprzez podejmowane czynności uchylał się od merytorycznego rozpoznania sprawy, a tym samym od realizacji konstytucyjnego prawa obywatela do sądu.

Nadto Sąd Najwyższy zauważył, że mimo ponagleń do udzielenia odpowiedzi na zarządzenia sądowe, organ rentowy nie złożył pisma procesowego, w którym wyraźnie odstąpiłby od czynności zmierzającej do podjęcia zawieszonego postępowania. Wobec milczenia ZUS w tej kwestii, Sąd Okręgowy zastosował nieznaną Kodeksowi postępowania cywilnego sankcję w postaci potraktowania wniosku o podjęcie postępowania za „niebyły”. Organ rentowy zatem złożył w ustawowym terminie wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania i nigdy tego wniosku nie cofnął. Nieprawidłowe natomiast czynności Sądu doprowadziły do tego, że nie doszło do podjęcia zawieszonego postępowania. Nie została więc spełniona wynikająca z art. 182 § 1 k.p.c. przesłanka umorzenia postępowania, a tej treści postanowienie sądu pierwszej instancji trzeba uznać za nieprawidłowe. W konsekwencji nieprawidłowe jest także zaskarżone orzeczenie Sądu Apelacyjnego, oddalające zażalenie na to postanowienie.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy,

Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:

Sąd Apelacyjny, mając na uwadze przyjętą i przedstawioną przez Sąd Najwyższy ocenę prawną sprawy, uznał co do zasady zażalenia za uzasadnione, za wyjątkiem zażalenia na punkt 1 postanowienia z dnia 24 listopada 2015 r.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że zgodnie z art. 398 20 k.p.c. sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Oznacza to, że Sąd Apelacyjny przyjął za Sądem Najwyższym, że w niniejszej sprawie nie istniały przeciwwskazania do podjęcia i kontynuowania prowadzenia postępowania, mimo utrzymywania się złego stanu zdrowia ubezpieczonego. Jak podkreślił Sąd Najwyższy, pismo ZUS z wnioskiem o podjęcie zawieszonego postępowania nie zawierało żadnych braków formalnych wymagających uzupełnienia w trybie art. 130 § 1 k.p.c., a wyrażona w nim wola strony co do kontynuowania procesu nie nasuwała żadnych wątpliwości. Przy czym w sprawie nie budzi również żadnych wątpliwości fakt, że organ rentowy nie złożył pisma procesowego, w którym odstąpiłby od czynności zmierzającej do podjęcia zawieszonego postępowania.

Mając na uwadze powyższe oraz w kontekście podnoszonych w zażaleniach zarzutów, przypomnieć należy, że zgodnie z art. 182 § 1 k.p.c., sąd umarza postępowanie zawieszone między innymi na zgodny wniosek stron, jeżeli wniosek o jego podjęcie nie został zgłoszony w ciągu roku od daty postanowienia o zawieszeniu. Przesłankami umorzenia postępowania są więc bierność stron i upływ czasu. Początkowym terminem rocznego okresu, po upływie którego sąd umarza postępowanie, jest data postanowienia o zawieszeniu postępowania. Umorzenie jest obligatoryjne ("sąd umarza", a nie "może umorzyć"). Jednak dopiero brak jakiejkolwiek aktywności strony i jej zainteresowania losem zawieszonego postępowania uzasadnia umorzenie go na podstawie art. 182 § 1 k.p.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2014 r., I CSK 733/13, LEX nr 1565752). Zgłoszenie wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania po upływie określonych w ustawie terminów jest bezskuteczne (art. 167 k.p.c.) i nie zapobiega umorzeniu postępowania nawet wówczas, gdy postanowienie w tym przedmiocie nie zostało jeszcze wydane. Ze względu na to, że terminy te mają charakter procesowy, w razie uchybienia im możliwe jest przywrócenie terminu na zasadach ogólnych (art. 168 i nast. k.p.c.).

Zatem umorzenie postępowania zawieszonego na podstawie art. 178 k.p.c. jest następstwem długotrwałej bezczynności stron, która pozwala domniemywać, że nie są one zainteresowane dalszym tokiem procesu. Umorzenie postępowania następuje jednak niezależnie od rzeczywistej woli stron, jeżeli wniosek o podjęcie postępowania zawieszonego na podstawie tego przepisu nie zostanie złożony w ciągu roku od daty (wydania) postanowienia o zawieszeniu. W celu zapobiegnięcia umorzeniu postępowania zawieszonego na podstawie art. 178 k.p.c. wystarczające jest samo złożenie wniosku o jego podjęcie przed upływem rocznego terminu liczonego od daty zawieszenia. Wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania nie musi zawierać jakiegokolwiek uzasadnienia. Jest to prosta czynność procesowa, jej podjęcie nie wymaga znacznego nakładu czasu i pracy, poza samym sporządzeniem wniosku i złożeniem go w sądzie. Kontynuacja postępowania zależy w tej sytuacji wyłącznie od woli strony. Wola ta może być zademonstrowana w jakikolwiek sposób przewidziany dla podejmowania czynności procesowych. Obecnie dysponentem postępowania cywilnego jest wyłącznie strona. Na niej spoczywa obowiązek aktywności procesowej i jej ryzykiem jest niepodejmowanie czynności procesowych mogących ją uchronić od niekorzystnych skutków (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2008 r., IV CSK 342/07, LEX nr 1427754).

Powyższe prowadzi do wniosku, że Sąd Okręgowy niezasadnie umorzył postępowanie w niniejszej sprawie. Postanowienie o zawieszeniu postępowania zostało wydane przez Sąd Okręgowy w dniu 28 września 2012 r. Pismem z dnia 15 stycznia 2013 r. organ rentowy wniósł o jego podjęcie. Tym samym uznać należało, że jedna ze stron niniejszego postępowania przed upływem roku od momentu zawieszenia postępowania, wniosła o jego podjęcie. Sąd Okręgowy winien więc przystąpić do dalszego procedowania w sprawie. Za Sądem Najwyższym podkreślenia wymaga, że prawo do wymiaru sprawiedliwości jest nieodłączne z rozpatrzeniem sprawy przez niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Wiąże się z tym również zakaz faworyzowania, lepszego traktowania jednej ze stron procesu.

W okolicznościach niniejszej sprawy, wobec złożenia przez organ rentowy wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania, zaskarżone postanowienie Sądu Okręgowego o umorzeniu postępowania należało uznać za błędne. Sąd Okręgowy bowiem winien w rozpoznaniu wniosku organu rentowego z dnia 15 stycznia 2013 r. (k. 541) podjąć postępowanie w sprawie i rozpoznać ją merytorycznie.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. uchylił postanowienie z dnia 23 września 2015 r. w pkt II oraz III i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych jednocześnie na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zarówno przez Sądem Najwyższym, jak i zażaleniowego (punkt 1). Podkreślić przy tym trzeba, że podmiot zobowiązany do pokrycia kosztów także pełnomocnika z urzędu zostanie ustalony dopiero w wyniku merytorycznego rozpoznania sprawy.

Odnosząc się natomiast do prawidłowości rozstrzygnięcia zawartego w postanowieniu z dnia 24 listopada 2015 r., najpierw trzeba zaznaczyć, że zgodnie ze stanowiskiem utrwalonym w orzecznictwie nie przysługuje zażalenie na postanowienie o oddaleniu/o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej, ponieważ orzeczenie w tym zakresie nie kończy postępowania w sprawie i nie jest objęte katalogiem postanowień zaskarżalnych wymienionych w art. 394 § 1 k.p.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 1999 r., I CKN 367/99, OSNC 2000/3/48; z dnia 10 kwietnia 2014 r., I Uz 1/14, Legalis nr 998530; z dnia 27 sierpnia 2013 r., II Uz 44/13, Legalis nr 830712).

Dlatego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 394 k.p.c. a contrario i art. 370 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. odrzucił zażalenie M. M. na punkt 1 postanowienia z dnia 24 listopada 2015 r. (punkt 2).

Odnośnie punktu 2 zaskarżonego postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 24 listopada 2015 r. rozstrzygnięcie to - wobec dokonanych powyższej ustaleń i rozważań, a zwłaszcza wobec uchylenia postanowienia o umorzeniu postepowania i przekazania sprawy do rozpoznania z zaleceniem podjęcia zwieszonego postępowania w sprawie - należało uznać bezprzedmiotowe i wyeliminować je z obrotu prawnego przez jego uchylenie. Zatem sąd odwoławczy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. zmienił zaskrzonego orzeczenie przez jego uchylenie (punkt 3).

SSA Anna Polak SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko