Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 191/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Roger Michalczyk

Sędziowie SSO Włodzimierz Hilla (spr.)

SSO Włodzimierz Wojtasiński

Protokolant st. sekr. sąd. Hanna Płaska

przy udziale Pauliny Błaszczyńskiej Prokuratora Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ w Bydgoszczy

po rozpoznaniu dnia 11 maja 2018 r.

sprawy J. G. (1) s. Z. i D. ur. (...)
w B.

oskarżonego z art. 300 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżyciela publicznego i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 23 listopada 2017 roku sygn. akt III K 1032/16

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu
w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania.

SSO Włodzimierz Wojtasiński SSO Roger Michalczyk SSO Włodzimierz Hilla

IV Ka 191/18

UZASADNIENIE

J. G. (1) wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z 23 listopada 2017 r. (sygn. akt III K 1032/16) został uniewinniony od zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu z art. 300 § 2 k.k., a polegającego na tym, że 26 stycznia 2011 r. w B. przy ul. (...) w Kancelarii Notarialnej, działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 18 grudnia 2009 r. – sygn. akt(...)oraz Sądu Apelacyjnego w Gdańsku I Wydział Cywilny z 1 grudnia 2011 r. – sygn. akt (...), podpisał przed notariuszem A. S. umowę darowizny 100% udziałów w spółce (...) sp. z o.o. o wartości 200.000 zł na rzecz swojej żony J. G. (2), repetytorium A nr (...), czym udaremnił zaspokojenie roszczeń wierzyciela J. i H. T..

Powyższy wyrok został zaskarżony w trybie apelacji przez prokuratora oraz przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego – J. T..

Prokurator zaskarżył ów wyrok w całości, na niekorzyść oskarżonego, i powołując się na podstawę odwoławczą określoną w art. 438 pkt 2 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił obrazę przepisów postepowania, mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art.art.: 7, 8 § 2 i 410 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zebranych dowodów, w szczególności zignorowanie – wbrew obowiązkowi uznania za wiążące – prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 23 grudnia 2015 r. – sygn. akt (...) kształtującego stosunek prawny, co w efekcie doprowadziło do poczynienia błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i nieznajdującego oparcia w materiale dowodowym uznania, że oskarżony nie dopuścił się zarzucanego mu czynu, w sytuacji gdy stan dowodów przekonuje, że swoim działaniem wypełnił on ustawowe znamiona zarzucanego mu przestępstwa.

W konkluzji oskarżyciel publiczny domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w swoim środku odwoławczym zaskarżył niniejsze orzeczenie w całości, na niekorzyść oskarżonego, i powołując się na podstawy odwoławcze określone w art. 438 pkt. 2 i 3 k.p.k., wyrokowi temu zarzucił:

1. obrazę przepisów postepowania, mogącą mieć wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

a. art. 7 k.p.k. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów, wskazań logiki i doświadczenia życiowego, poprzez uznanie za w pełni wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, zwłaszcza złożone na etapie postepowania sądowego, a dotyczące okoliczności nabycia udziałów spółki oraz ich darowania na rzecz swej żony – J. G. (2), stanowiące przyjętą przez niego linię obrony, w zestawieniu z treścią pozostałych dowodów zebranych w sprawie;

b. art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie wadliwej oceny zeznań świadków – J. G. (2) i K. B. i uznanie ich za wiarygodne, podczas gdy znacząco odbiegają one od ich depozycji złożonych w postępowaniu przygotowawczym oraz złożonych przez nich w postępowaniu cywilnym w sprawie(...);

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mogący mieć wpływ na jego treść, poprzez przyjęcie, że:

a. oskarżony darując żonie 100 udziałów (...) Sp. z o.o. o wartości 200.000 zł działał w celu wywiązania się z zawartej ustnie umowy powierniczego nabycia udziałów, podczas gdy dalsze dowody temu przeczą;

b. powyższe działanie oskarżonego nie wywołało skutku w postaci udaremnienia ani uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela w osobie oskarżyciela posiłkowego – J. T., gdzie Sąd pierwszej instancji nie przeprowadzał na tę okoliczność żadnego dowodu;

c. oskarżyciel posiłkowy J. T. jako wierzyciel oskarżonego mógł wdrożyć oraz prowadzić wobec oskarżonego skuteczną egzekucję z udziałów spółek (...) oraz B., przy czym z dowodów nie wynika, kiedy oskarżyciel powziął wiedzę na temat tych składników majątku dłużnika oraz egzekucje te finalnie, a co wynika z akt postępowań komorniczych, a także zeznań świadków W. i A. K., okazały się bezskuteczne z uwagi na występowanie wierzycieli korzystających z pierwszeństwa;

d. oskarżyciel posiłkowy mógł wszcząć i prowadzić skuteczną egzekucję z udziałów spółki (...) (obecnie (...)), przy czym prowadzenie egzekucji nie było możliwe przed uzyskaniem klauzuli wykonalności, co nastąpiło dopiero 16 sierpnia 2016 r., w sytuacji, gdy Sąd orzekający nie przeprowadził żadnego dowodu, który by w jakikolwiek sposób wskazywał na wartość tych udziałów oraz ewentualną skuteczność egzekucji;

e. jakakolwiek egzekucja prowadzona z majątku dłużnika przez oskarżyciela posiłkowego okazała się skuteczna, podczas gdy z akt komorniczych wynikają wnioski odmienne.

W konkluzji apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Niniejsze apelacje - prokuratora oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego były zasadne w stopniu i w zakresie, jaki implikowały konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Uzasadnienia dla takiego rozstrzygnięcia należy zaś upatrywać w znaczących fragmentach tej argumentacji, jaka przywołana została w uzasadnieniu niniejszych środków odwoławczych.

Na wstępie wszelkich dalszych rozważań nie będzie od rzeczy skonstatować, że pełną aktualność zachowuje ta reguła oceny dowodów, wedle której podstawę czynionych ustaleń faktycznych w określonej sprawie winny stanowić wszystkie dowody zgromadzone w sprawie (art. 410 k.p.k.), w szczególności zaś naturalnie te, które mają określone, istotne znaczenie dla merytorycznego rozstrzygnięcia, przy czym dowody te winny być postrzegane i oceniane w ich całokształcie i we wzajemnym względem siebie powiązaniu, kiedy to nabierają one zgoła odmiennej, pełnej wymowy, znaczenia i wartości dowodowej, naturalnie poddane stosownej analizie i ocenie wedle tych reguł i zasad oceny dowodów, jakie statuowane są treścią przepisu art. 7 k.p.k.

W konsekwencji trudny do przyjęcia do bezkrytycznej aprobaty wydaje się sposób rozumowania i argumentowania zaprezentowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w szczególności w konfrontacji z treścią tych zarzutów i konstatacji, jakie sformułowali skarżący oraz z leżącymi u ich podstaw wywodami, które implikowały postulowaną przez autorów apelacji krytyczną ocenę materiału dowodowego dokonaną przez sąd orzekający, a dotyczącą przede wszystkim wyjaśnień oskarżonego, a także zeznań jego żony – J. G. (2), jak też świadka K. B.. Mowa o kluczowych dla sprawy okolicznościach, a dotyczących w pierwszym rzędzie okoliczności w jakich miało dojść do dokonania przez J. G. (1) nabycia a następnie darowania żonie – J. G. (2) rzeczonych udziałów w spółce (...) Sp. z o.o. o wartości 200.000 zł. Sposób rozumowania i argumentowania Sądu orzekającego zaprezentowany w tym względzie w istocie wydaje się bowiem prezentować jako daleki od wskazań doświadczenia życiowego, ale także logicznego rozumowania i wnioskowania, przewidzianych treścią art. 7 k.p.k.

W istocie, nader trudno jest nie zaaprobować tezy, że Sąd meriti nie podjął nawet próby porównania oświadczeń procesowych złożonych przez oskarżonego, a także przez wspomnianych wyżej świadków, z tymi, jakie składali oni, czy to na etapie postępowania przygotowawczego, czy też w toku wzmiankowanego postepowania cywilnego w sprawie o sygnaturze (...). Ich uważne zestawienie względem siebie tymczasem prowadzi do wniosku, że rzeczywiście, wersja wydarzeń w tym względzie, która została w konsekwencji uznana przez Sąd a quo jako wiarygodna i wprowadzona do podstawy ustaleń faktycznych w sprawie, pojawiła się w treści tychże dowodów dopiero na etapie postępowania sądowego. W powyższym oczywista nie byłoby nic nagannego, jednakże pod warunkiem, że Sąd orzekający dokonałby należytej, rzetelnej oceny (art. 7 k.p.k.) wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie (art. 410 k.p.k.), w tym także wszystkich depozycji wyżej wymienionych. Tymczasem, żadna z tych osób do czasu etapu postępowania sądowego w niniejszej sprawie, nie wspominała o tym, aby do zakupu przez oskarżonego przedmiotowych udziałów doszło wskutek realizacji ustnej umowy powierniczej pomiędzy oskarżonym, a jego żoną, a w konsekwencji do przeniesienia własności owych udziałów przedmiotową umową notarialną Nie trzeba dodawać, że nie podnosił wówczas tej okoliczności także sam oskarżony (vide karty: 95-95v, 427-428, 476). Przede wszystkim jednak żądnych wątpliwości w tym względzie zdaje się nie pozostawiać treść zeznań śwd. J. G. (2), która tyleż jednoznacznie co konsekwentnie utrzymywała w śledztwie, że owe udziały „odkupiła” od swego męża, jakich to wypowiedzi świadka doprawdy trudno jest rozumieć inaczej, aniżeli w sposób, w jaki czynią to skarżący (k. 427v).

Trafnie konstatuje pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego także co do tego, że również w aktach sprawy cywilnej(...) oraz w zapadłym w niej wyroku i jego uzasadnieniu, próżno jest szukać takiej wersji wydarzeń, jaką oskarżony i świadkowie ci zaprezentowali obecnie w sądzie, w niniejszym postępowaniu. Tymczasem, nie sposób nie zgodzić się z tym apelującym i co do tego, że niechybnie były to okoliczności tak istotne (o ile nie najpoważniejsze) z punktu widzenia „linii obrony” J. G. (1), tak w tamtym, jak i w obecnym postępowaniu, ich przywołanie i uwiarygodnienie w procesie cywilnym z powodzeniem prowadziłoby do uwolnienia się wymienionego od odpowiedzialności cywilnoprawnej i oddalenia powództwa, natomiast w postępowaniu karnym, miałoby kapitalne znaczenie dla rozstrzygnięcia merytorycznego w kontekście stawianego oskarżonemu zarzutu z art. 300 § 2 k.k., czego ten w sposób oczywisty z powodzeniem mógł, jak i niechybnie miał pełną świadomość.

Równocześnie, rzeczowo i logicznie wydaje się brzmieć i to twierdzenie pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, że korespondencja kierowana do oskarżonego ze strony jego byłych wspólników nie mogła w sposób dostateczny, a więc i skuteczny uwiarygadniać jego wersji wydarzeń (wspieranej zeznaniami ww. świadków), nie tylko dlatego, że treść owych pism bynajmniej sama przez się do tego jeszcze nie przekonuje, ale także dlatego, że drugie z owych pism, do treści którego także odwołuje się oskarżony, datowane jest już po dacie nabycia udziałów spółki przez oskarżonego.

Wreszcie, wydaje się, że trudno jest odmówić racji treści i tego zarzutu odwoławczego, jaki sformułowany został w apelacji oskarżyciela publicznego, podnoszącego faktyczne pozostawienie poza obszarem zainteresowania i oceny ze strony Sądu Rejonowego treści i charakteru prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 23 grudnia 2015 r. – sygn. akt(...), kształtującego stosunek prawny w materii stanowiącej przedmiot tegoż postepowania, w zakresie uznania za bezskuteczne, w odniesieniu do J. i H. T., zarówno umowy darowizny udziałów pomiędzy oskarżonym a jego żoną – J. G. (2), jak i kolejnej umowy zawartej pomiędzy wymienioną a K. B., z przywołaną w tejże apelacji argumentacją.

W konsekwencji, już tylko te okoliczności przesądzały o konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (art. 436 k.p.k.). Sąd ten winien będzie zatem ponownie przeprowadzić postępowanie dowodowe w przedmiotowej sprawie (z ewentualnym wykorzystaniem regulacji przewidzianej w art. 442 § 2 k.p.k. w koniecznym i dopuszczalnym zakresie), poddając szczególnie wnikliwej analizie i ocenie treść omawianych wyżej dowodów, w zestawieniu z pozostałymi dowodami podlegającymi wyprowadzeniu do podstawy wyrokowania.

Niezależnie zaś od tego, konieczne będzie odniesienie się, tak w zakresie ewentualnej inicjatywy dowodowej podczas prowadzenia postępowania dowodowego, jak również w trakcie konstruowania merytorycznego rozstrzygnięcia oraz sporządzania uzasadnienia wyroku, w przypadku zaistnienia takowej konieczności, wszelkich dalszych zarzutów odwoławczych zawartych w apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego oraz leżącej u ich podstaw argumentacji, z równoczesnym poszanowaniem dla tych wskazań i zapatrywań, jakie Sąd odwoławczy zawarł w niniejszym dokumencie procesowym (art. 442 § 3 k.p.k.).