Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1300/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Radomiu I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR del. Rafał Socha

Protokolant: sekr. sądowy Wiesława Nurek

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2016 w Radomiu

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Budowlanego (...) M. K. (1), (...) spółka jawna w R.

przeciwko Gminie G.

o zapłatę,

1.  Oddala powództwo.

2.  Nie obciąża powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego.

Rafał Socha

Sygn. akt I C 1300/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 sierpnia 2016 powód Przedsiębiorstwo Budowlane (...) spółka jawna w R. wniósł o zasądzenie od Gminy G. kwoty 207 178, 79 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2009 do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu podniósł, że za zgodą inwestora powód był podwykonawcą robót wykonanych na budowie kanalizacji sanitarnej i oczyszczalni ścieków we wsi U. gmina G., realizowanej przez pozwanego w oparciu o procedurę przetargową pod znakiem (...) 341 – 13/-2/07. Pierwotny zakres robót i wynagrodzenie za te roboty zostały ustalone w oparciu o kosztorys ofertowy , którego zakres i treść zostały przygotowane przez zamawiającego i przekazane wykonawcy do wypełnienia i złożenia oferty. Jak się okazało w trakcie realizacji i wykonywania umowy, kosztorys ten zawierał cały szereg błędów i braków, co spowodowało, że realizując przedmiot zamówienia , wykonawca dla prawidłowego wykonania całej inwestycji musiał wykonać cały szereg robót nie objętych kosztorysem ofertowym, jak również nie przewidzianych w samym projekcie. Tym samym faktyczny wykonawca tych robót poniósł całkowicie nieuzasadnione koszty tej inwestycji, za które nie otrzymał od Inwestora wynagrodzenia. Nierozliczone dotychczas i nie zapłacone przez pozwanego Inwestora pozycje to 49 sztuk studni rewizyjnych, gdyż kosztorys przewidywał 131 stuk studni, a wykonano 165 sztuk. Wywóz i ponowny przywóz 1170 m 3 ziemi co wynika z tego, ze na odcinku 2600 m. faktyczny poziom terenu był podwyższony w stosunku do projektu, średnio o 45 cm. Ponadto, wykonano oświetlenie przepompowni, które nie było ujęte ani w projekcie ani w kosztorysie. Wskazane pozycje stanowią odpowiedni kwoty : 155 508,70 złotych, 48 870,09 złotych oraz 2800 złotych. Powód wzywał pozwanego do ponownego rozliczenia inwestycji w sposób prawidłowy i do zapłaty żądanej kwoty podnosząc, że pozwany nie dokonując tej czynności uzyskał korzyść majątkową. Pozwany jednak odmówił zapłaty. Nadto, powód podjął próbę ugodowego rozwiązania sporu w celu uzyskania zaspokojenia należności. Skierował wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, jednak na wyznaczone posiedzenie nie stawił się nikt w imieniu Gminy G.. W tej sytuacji powód nie ma innej możliwości jak tylko dochodzić swoich należności w drodze postępowania sądowego. Przedmiotowa należność w kwocie dochodzonej pozwem jest stwierdzona stosownymi dokumentami, a fakt poniesienia przez powoda tych kosztów jest niewątpliwy, mimo, ze pozwany twierdzi , że dokonał rozliczenia finansowego z wykonawcą i podwykonawcą, co nie jest zgodne ze stanem rzeczywistym. (pozew k. 3-8).

W odpowiedzi na pozew Gmina G. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Podniosła, że umowa dotycząca wykonania określonej inwestycji miała być wykonana do 31 sierpnia 2008 roku. inwestycja został zakończona i odebrana w dniu 27 kwietnia 2009 roku. Gmina dokonała rozliczeń z tego tytułu z wykonawcą , firmą (...) Sp. z o.o. i z tego tytułu wykonawca nie zgłaszał żadnych roszczeń, mimo dokonanego potrącenia z tytułu naliczenia kar umownych. Powód w żaden sposób nie wykazał sposobu wyliczenia , zasadności i wysokości dochodzonej kwoty. Nie wykazał też, że firma (...) nie zapłaciła dochodzonej kwoty. Ponadto czas jaki upłynął od wykonania inwestycji do wniesienia żądania zapłaty pozwala skutecznie podnieść zarzut przedawnienia.(odpowiedź na pozew, k. 71).

W piśmie przygotowawczym z dnia 20 października 2015 roku pozwana podniosła, że strona powodowa nie wskazała na podstawie czego dochodzi od Gminy G. kwoty objętej pozwem. Pozwala to na przyjęcie, że wykonane roboty wynikały z umowy o dzieło, to na powodzie spoczywa obowiązek wykazania , ze mamy do czynienia z innym rodzajem umowy. W tym stanie rzeczy zasadnym jest przyjęcie dwuletniego okresu przedawnienia. Protokół odbioru robót został sporządzony 15 kwietnia 2009 roku i wskazuje one, że roboty prowadzone przez (...) sp. z o.o. były wykonane w okresie 04.09.2007 – 31.10.2008. Od tej ostatniej daty należy więc liczyć bieg terminu przedawnienia. Nie został on skutecznie przerwany przez wystąpienie z zawezwaniem do ugody w sprawie V GCo 133/11, w którym wniosek został złożony w dniu 3 sierpnia 2011 roku. ( k.112).

W piśmie procesowym z dnia 4 lutego 2016 roku powód przytoczył orzeczenia Sądu Najwyższego i na ich podstawie wywodził, że powód nie może ponosić ujemnych skutków procesowych w sytuacji, gdy nie wskaże podstawy prawnej swego roszczenia. Wnosząc pozew powód jest obowiązany przytoczyć okoliczności faktyczne uzasadniające żądane pozwu i to powód uczynił. Z ostrożności procesowej poinformował, że rozpatrując niniejszą sprawę Sad może zastosować przepis art. 410 §1kc, w zw. z art. 405 kc, jak uczynił to Sąd Najwyższy w wyroku wydanym w dniu 21 lutego 2013 roku w sprawie IV CSK 354/12, bądź może zastosować przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Nadto, powód zakwestionował stanowisko pozwanego, jakoby roboty wykonane przez powoda były wykonanymi na podstawie umowy o dzieło. Jest to jedynie próba uchylenia się pozwanego o odpowiedzialności za zapłatę należnego powodowi wynagrodzenia (k.124-125).

W piśmie przygotowawczym z dnia 9 marca 2016 roku pozwana Gmina G. podtrzymała dotychczasowe stanowisko. Pozwana nie zakwestionowała faktu, że powód występował jako podwykonawca przy wykonaniu inwestycji „Budowa kanalizacji sanitarnej z przepompownią i oczyszczalnią ścieków w miejscowości U. gm. G.”. Inwestycja ta został zakończona i rozliczona. Oferentem w postępowaniu przetargowym ,, w którym wyłoniono wykonawca była firma (...) sp. z o.o. z R.. Treść tej oferty przeczy twierdzeniom strony powodowej, że miał miejsce wspólna oferta lub wręcz jedynie oferta K.. Na etapie postępowania przetargowego I. nie zgłosił żadnych uwag do dokumentacji projektowej , podobnie jak nie zgłaszał uwag do tej dokumentacji w czasie wykonywania robót. Również powód nie zgłaszał żadnych uwag w czasie wykonywania inwestycji co do ewentualnych błędów projektowych czy konieczności wykonania dodatkowych robót niezbędnych do prawidłowego wykonania zamówienia. Sam powód przyznał, że takowych zgłoszeń na piśmie nie czynił, ani w stosunku do swojego kontrahentami do Inwestora. Potwierdza to brak jakichkolwiek wpisów w dzienniku budowy. O tym, ze wykonawca miał możliwość zgłaszania koniecznych robót dodatkowych dobitnie świadczy fakt, że w dniu 20 października 2008 roku został podpisany aneks do umowy, dotyczący wykonania dodatkowych robót na oczyszczalni o wartości 55 256,28 złotych. pozwana podniosła, że w czasie robót powodowa firma wykonywała na indywidualne zlecenie mieszkańców przyłącza, co powodowało wykonanie dodatkowych studni na linii głównej kanalizacji. W dalszej części pisma pozwana podniosła, że solidarna odpowiedzialność inwestora wobec podwykonawcy ma charakter gwarancyjny. W pierwszej kolejności zatem należy ustalić odpowiedzialność wykonawcy wobec podwykonawcy. Przesłankę solidarnej odpowiedzialności Inwestora wobec podwykonawcy stanowi odpowiedzialność wykonawcy wobec podwykonawcy. Taka konstrukcja odpowiedzialności pozwala podwykonawcy na wytoczenie powództwa o zapłatę za wykonane roboty budowlane w różnych konfiguracjach podmiotowych po stronie pozwanej, w tym wyłącznie przeciwko inwestorowi. Zatem dochodząc należności od Gminy w reżimie przewidzianym w art. 647 1 §5 kc powód powinien wykazać , że wykonawca odpowiada wobec powoda za zapłatę wynagrodzenia za jakieś wykonane w czasie realizacji inwestycji roboty, które nie zostały ujęte w wynagrodzeniu umownym wynikającym z umowy o podwykonawstwo z dnia 18 września 2007 roku. Tymczasem strona powodowa w wyjaśnieniach złożonych przed Sądem oświadczyła, że spółka (...) wypłaciła powodowi całe wynagrodzenie umowne w wysokości 2 049 144,95 złotych. Jest zatem okolicznością przyznaną, że wykonawca nie ponosi odpowiedzialności wobec powoda za wykonaną robotę. Powód nie przedstawił żadnych protokołów odbioru robót przez I. czy też jakichkolwiek zgłoszeń dotyczących konieczności zmiany umowy z uwagi na roboty dodatkowe. Stosownie do art. 651 kc, na gruncie niniejszej sprawy powód winien niezwłocznie zawiadomić I. o konieczności wykonania dodatkowych robót. Po zawiadomieniu inwestora przez wykonawcę, inwestor miałby możliwość merytorycznego sprawdzenia konieczności wykonania dodatkowych takich robót. Zaniechanie tego na etapie wykonawstwa nie może być konwalidowane po dokonanym odbiorze inwestycji. Ponadto, zarówno w umowie o podwykonawstwo jak i w umowie udzielającej zamówienie publiczne była zastrzeżona forma pisemna po rygorem nieważności dla dokonania zmian w umowie. Brak pisemnych dowodów dotyczących zmian umowy wyklucza uznanie jakichkolwiek roszczeń powoda związanych z wykonaniem umowy. W przeciwnym wypadku byłoby to niedozwolone obejście przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. (k.133-134 i k. 288-289).

Strona powodowa podtrzymała swoje roszczenia i ustosunkowując się do twierdzeń pozwanej wskazała, że sam fakt, że na etapie realizacji umowy nie było zastrzeżeń co do dokumentacji przetargowej, jak też nie doszło zawarcia aneksu do umowy, w którym zmieniona zostałaby umowa w zakresie odpowiadającym obecnemu roszczeniu powoda, nie pozbawia powoda prawa do dochodzenia tego roszczenia na drodze postępowania sądowego. Umowa na realizację inwestycji była przygotowana przez pozwaną i określała wynagrodzenie ryczałtowe za zakres robót określony przedmiarem przygotowawczym i sporządzonym przez inwestora i wynagrodzenie to obejmowało tylko ten zakres robót objętych tym przedmiarem. Za ten zakres robót Gmina G. zapłaciła wykonawcy, czemu powód nie przeczy. Była to umowna kwota za umowny zakres robót. Natomiast za pozostały zakres robót, nie ujęty w przedmiarze, a tym samym w ofercie i w ustalonym w tej ofercie wynagrodzeniu ryczałtowym, pozwana gmina nie zapłaciła. Powód nie występował do wykonawcy o zapłatę, gdyż (...) sp. z o.o. w R. również nie otrzymał zapłaty za roboty, które powód wykonał ponad złożoną ofertę. To pozwana Gmina wzbogaciła się kosztem powoda z tytułu wykonania robót ponad wielkości zamówione. (k. 279-280).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

Gmina G. w dniu 30 marca 2007 roku, działając na podstawie art. 39 ustawy z dnia 29 stycznia 2007 roku Prawo zamówień publicznych ogłosiła przetarg nieograniczony na budowę kanalizacji sanitarnej z przepompownią i oczyszczalnią ścieków we wsi U. gm. G.. Zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia termin realizacji został określony na 31 października 2008 roku. Zgodnie z pkt 11, przy wyborze ofert zamawiający kierował się najniższą ceną. ( dowód : wydruk z Biuletynu Informacji Publicznej k 39-40, specyfikacja istotnych warunków zamówienia k. 41-48). W dniu 18 lipca 20107 roku (...) sp. z o.o. w R. złożyła ofertę na wykonanie „budowy kanalizacji sanitarnej z przepompownią i oczyszczalnią ścieków we wsi U. gm. G.”, zgodnie z kosztorysem ofertowym za cenę : 4 129 322,95 złotych brutto. Do oferty dołączony został kosztorys ofertowy oraz wykaz osób i podmiotów, które będą wykonywać zamówienie lub będą uczestniczyć w wykonaniu zamówienia. W wykazie tym ujęte zostało także Przedsiębiorstwo Budowlane (...) spółka jawna mgr inż M. K. (1), J. K. ( oferta z dnia 18.07.2007 roku z załącznikami k. 173 – 277). W dniu 28 sierpnia 2007 roku pomiędzy Gminą G. a (...) Sp. z o.o. w R. zawarta została umowa numer (...) na podstawie której Zamawiający – Gmina G. zleciła , a wykonawca – (...) sp. z o.o. w R. przyjął zadanie inwestycyjne pod nazwą „Budowa kanalizacji sanitarnej i przepompowni ścieków, oczyszczalni ścieków we wsi U. gm. G.”. Wykonawca potwierdził w umowie zapoznanie się z dokumentacją techniczną, terenem budowy i stwierdził, że są one wystarczające do wykonania przedmiotu umowy. Do obowiązków wykonawcy należało m.in. wykonanie przedmiotu umowy zgodnie z zamówieniem, dokumentacją techniczną i warunkami technicznymi określonymi w projekcie technicznym oraz wymogami sztuki budowlane, polskimi normami, zasadami wiedzy technicznej , bhp, i p.poż. Nadto w §3 pkt 17 strony umowy uzgodniły, że błędy lub braki w dokumentacji nie zwalniają wykonawcy z obowiązku poprawnego wykonania pełnego i kompleksowego dzieła w ramach wynagrodzenia określonego w §5. Strony uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe za cały przedmiot umowy zgodnie z kosztorysem ofertowym na kwotę 4 129 322,95 złotych brutto, w tym VAT. Wykonawca oświadczył, że wynagrodzenie wykonawcy obejmuje wszystkie elementy i składniki kosztów niezbędne do wykonania przedmiotu umowy oraz wszelkich prac towarzyszących, których konieczność wykonania w czasie realizacji zamówienia wynika lub może wynikać z reżimów technologicznych i wszelkimi opłatami związanymi z prowadzeniem robót budowy ( umowa z dnia 28 sierpnia 2007 roku k. 34-37). W dniu 17 września 2007 roku Burmistrz Gminy G. wyraził zgodę na wykonywanie prac przy budowie kanalizacji sanitarnej przez wskazanego podwykonawcę - (...) sp. jawna w R. (pismo z dnia 17.09.2007r. k. 27).

W dniu 18 września 2007 roku pomiędzy (...) sp. z o.o. w R. a Przedsiębiorstwem (...) Sp. jawna w R., jako podwykonawcą zawarta została umowa, w której podwykonawca przyjął do wykonania „Sieć kanalizacji sanitarnej z przepompownią we wsi U. , kanał zrzutowy ścieków oczyszczonych, sieć sanitarną na terenie oczyszczalni” w ramach zadania inwestycyjnego realizowanego na podstawie umowy zawartej przez Zamawiającego z Gminą G. w dniu 28 sierpnia 2007 roku. Zakres robót miał zostać wykonany zgodnie z dokumentacją techniczną „Projekt budowlano-wykonawczy Budowa kanalizacji sanitarnej z przyłączami, przepompownią ścieków we wsi U. stanowiącą załącznik numer 1 oraz zgodnie z kosztorysem ofertowym”. Podwykonawca potwierdził, że zapoznał się z dokumentacja techniczną, terenem budowy u stwierdził, że są one wystarczające do wykonania przedmiotu umowy. Do obowiązków podwykonawcy należało m.in. wykonanie przedmiotu umowy zgodnie z zamówieniem, dokumentacją techniczną i warunkami technicznymi określonymi w projekcie technicznym oraz wymogami sztuki budowlanej, polskimi normami, zasadami wiedzy technicznej , bhp, i p.poż. Nadto w §3 pkt 19 strony umowy uzgodniły, że błędy lub braki w dokumentacji nie zwalniają podwykonawcy z obowiązku poprawnego wykonania pełnego i kompleksowego dzieła w ramach wynagrodzenia określonego w §5. Strony uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe za cały przedmiot umowy zgodnie z kosztorysem ofertowym na kwotę 2 049 144,95 złotych brutto, w tym VAT (umowa z dnia 18.09.2007r k. 28-32 akt sprawy). .

W dniu 29 kwietnia 2009 roku spisany został protokół odbioru końcowego i przekazania do użytku wybudowanego Kanału sanitarnego, przepompowni ścieków i oczyszczalni ścieków we wsi U.. W pkt III zatytułowanym Charakterystyka wykonanego zadania : Kanału sanitarnego, przepompowni i oczyszczalni ścieków we wsi U. wpisano studnie o średnicy 1200 – 165 sztuk, o średnicy 1000 – 7 sztuk i o średnicy 1200 – 3 stuki (na kanale tłocznym). Nie zgłoszono żadnych uwag. W komisji brał udział M. K. (2) jako przedstawiciel wykonawcy (k. protokół k. 24-25 akt sprawy).

(...) Sp. z o.o. w R. otrzymało od Gminy G. wynagrodzenie zgodne z umową za wykonanie prac, pomniejszone o naliczone kary umowne (okoliczność bezsporna).

Przedsiębiorstwo Budowlane (...) spółka jawna M. K. (1) ,J. K. otrzymało wynagrodzenie od (...) sp. z o.o. zgodnie z umową (okoliczność bezsporna).

W dniu 4 sierpnia 2011 roku wpłynął do sądu Rejonowego w Radomiu V Wydział Gospodarczy wniosek (...) sp. jawna w R. o zawezwania do próby ugodowej Gminy G.. Wnioskodawca wnosząc o wezwanie do zawarcia ugody i zapłatę 207 178,79 złotych powoływał się na to, że w trakcie realizacji okazało się, ze kosztorys ofertowy zawierał cały szereg błędów, co spowodowało , że realizując przedmiot zamówienia . dla prawidłowego wykonania całej inwestycji musiał wykonać szereg robót nie objętych kosztorysem ofertowym i nie przewidzianych w samym projekcie. Do zawarcia ugody nie doszło. ( akta V GCo 133/11)

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Poczynione ustalenia oparte zostały w większości na złożonej do akt sprawy dokumentacji, oraz uzupełniająco na zeznania przesłuchanych w sprawie świadków (K. J. k.297, D. I. k.280, G. R. k.305). Zeznania świadków uwzględnione zostały w tym zakresie, w jakim pozostawały ze sobą zgodne, a więc co do przebiegu procedury przetargowej, braku zgłoszeń uwag ze strony powodowej spółki tak na etapie ogłoszenia przetargu jak i w okresie realizacji oraz w momencie końcowego odbioru robót. Strony procesu nie kwestionowały mocy dowodowej dokumentów, nie podważały także wiarygodności świadków. Podkreślenia wymaga, że bezspornym pozostawały pomiędzy stronami okoliczności dotyczące zawarcia umowy, jej treści, przedmiotu, terminu jej wykonania i dokonania zapłaty. Strona powodowa swe roszczenie wywodziła nie z zapisów umowy z dnia 18 września 2007 roku zawartej przez Gminę G. z (...) Sp. z o.o., a z tego, że wykonała roboty wykraczające poza zakres tej umowy, a wynikające ze stwierdzonych błędów w dokumentacji. Strona pozwana konsekwentnie kwestionowała sposób wyliczenia , wysokość oraz zasadność dochodzonej kwoty. Już na wstępie zauważyć należy, że strona powodowa w uzasadnieniu pozwu, a także wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, w części dotyczącej liczby studni, opiera się na wadliwym rachunku. O ile bowiem nie budzi wątpliwości, że w protokole odbioru został potwierdzony fakt wykonania 165 studni, o tyle już wyliczenie, że w stosunku do kosztorysu przewidującego 131 studni, zostało wykonane o 49 studni więcej, jest niezrozumiałe (165-131=34). Nie została także w sposób precyzyjny wykazana wartość jednostokowa studni. W uzasadnieniu pozwu strona powodowa wskazuje na kwotę 3173,65 złotych, jednak taka cena nie została ujęta w kosztorysie ofertowym. W pozycji 27 (k.178) i pozycji 99 (k.185) wykazana jest ilość studni – 72 i 44, łącznie 116 oraz cena 2120,26 złotych za sztukę. Podobnie jest w pozycji 122 (k.188) – 3 sztuki studni po 2120,66 złotych. Wobec stanowiska strony pozwanej, na powodzie ciążył obowiązek wykazania w drodze odpowiednich środków dowodowych zarówno wysokości roszczenia jak i sposobu jego wyliczenia. Dowody przeprowadzone w toku postępowania na wniosek strony powodowej nie czyniły zadość temu wymogowi zarówno co do liczby studni, ich ceny ale też w zakresie wywozu ziemi i ponownego przywozu. Strona powodowa wskazywała, że wywóz i przywóz dotyczył 1170 m 3 ziemi przy stawce 44,77 za jeden metr sześcienny ziemi. Nadto strona powodowa dochodziła 2800 złotych tytułem wykonanego oświetlenia przepompowni. W przeciwieństwie do studni – tego rodzaju prace nie zostały szczegółowo wymienione w protokole odbioru końcowego z dnia 29 kwietnia 2009 roku. Żadna z prac stanowiących podstawę roszczeń powoda nie została w jakikolwiek sposób odnotowana w dzienniku budowy, w którym wpisy ograniczają się do potwierdzenia odbioru kolejnych odcinków sieci kanalizacyjnej (k. 150-170). Trzeba przypomnieć, że zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 6kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wobec stanowiska strony pozwanej kwestionującego wysokość kwot dochodzonych przez powoda, na powodzie ciążył obowiązek udowodnienie wysokości wysokości wydatków związanych z wykonaniem prac i użyciem materiałów objętych pozwem. Dowody zaoferowane przez stronę powodową okazały się niewystarczające dla wykazania wysokości roszczenia.

Strona pozwana kwestionowała także zasadę odpowiedzialności, przy czym strona powodowa w toku procesu unikała jednoznacznego określenia podstawy prawnej swych roszczeń, wskazując jedynie z ostrożności procesowej na to, że sąd może zastosować art. 410 k.c. w zw. z art. 405 kc, bądź też może zastosować przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (pismo k. 124-125). Bezspornym jest to, że zawarcie umowy pomiędzy Gminą G. a Spółką (...) nastąpiło w trybie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 Prawa zamówień publicznych (Dz.U. 2013.907), obowiązującej od 2 marca 2004 roku. Art. 10. 1 ustawy stanowi ,że podstawowymi trybami udzielania zamówienia są przetarg nieograniczony oraz przetarg ograniczony. Poza sporem było także i to, że powodowa spółka nie zawierała z Gminą G. umowy w trybie ustawy o zamówieniach publicznych, natomiast uczestniczyła w realizacji zadania jako podwykonawca, za zgodą pozwanej. Wprawdzie strona powodowa podjęła próbę wykazania, ze strony łączyła umowa o dzieło – w zakresie dotyczącym prac objętych pozwem, jednak wobec zaprzeczenia tej okoliczności przez powoda – brak było podstaw do poczynienia takich ustaleń. Bezspornym było bowiem, że strony nie zawierały żadnych umów pisemnych, zaś jedyne umowy - w formie pisemnej – zawierane były w formie aneksu wyłącznie z (...) Sp. z o.o. (k. 143). W stanie faktycznym sprawy, postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzone było w trybie przetargu nieograniczonego, w wyniku wyboru oferty przez zamawiającą Gminą. Integralną częścią umowy były : SIWZ wraz z załącznikami, oferta przetargowa wykonawcy oraz kosztorys wykonawcy. Wykonawca zobowiązał się wykonać przedmiot umowy zgodnie z projektem. Wynagrodzenie za wykonany przedmiot umowy miało charakter ryczałtowego. W umowie przedmiot umowy został określony jako Budowa kanalizacji sanitarnej, przepompowni ścieków, oczyszczalni ścieków we wsi U. na podstawie dokumentacji projektowej dostarczonej wykonawcy oraz zgodnie z kosztorysem ofertowym (k34). Umowa wykonawcy z podwykonawcą w większości zawierała powtórzenie zapisów umowy wykonawcy i inwestora, w szczególności co do wynagrodzenia ryczałtowego oraz skutków wynikających z ewentualnych braków lub błędów dokumentacji. (k.29 – pkt 19 par 3 B - obowiązki podwykonawcy). Wynagrodzenie ryczałtowe, o jakim mowa w art. 632kc stanowi określoną sumę pieniężną, która w trakcie realizacji zamówienia, w tym także zamówienia publicznego nie może być podwyższona. Istotą wynagrodzenia ryczałtowego jest to, że zostaje ono ustalone z góry, bez konieczności przeprowadzania szczegółowej analizy kosztów przedmiotu zamówienia publicznego, bez oceny rzeczywistego rozmiaru lub kosztu prac. Przy takim wynagrodzeniu to wykonawca, a także podwykonawca ponoszą ryzyko, ale i ciężar odpowiedzialności wykonania wszystkich prac niezbędnych do należytej realizacji zamówienia. Jeżeli strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru i kosztów prac. Należy mieć na uwadze, że żądanie podwyższenia wynagrodzenia przez wykonawcę robót budowlanych wykonywanych na podstawie umowy zawartej w trybie zamówienia publicznego jest związane ze zmianą tej umowy. Dopuszczalność zmiany umowy w zakresie modyfikacji wynagrodzenia ryczałtowego wymaga kumulatywnego spełnienia przesłanek dopuszczalności zmiany umowy (art. 144 ust. 1 p.z.p.) oraz podwyższenia wynagrodzenia (art. 632 § 2 k.c.). W granicach swobody zawierania umów, strony mogą jednak - również przy wynagrodzeniu ryczałtowym, w umowie o roboty budowlane zastrzec dodatkowe wynagrodzenie za wykonanie robót dodatkowych. Zamawiający może liczyć się z możliwością wykonania robót dodatkowych, które nie były objęte opisem przedmiotu zamówienia publicznego. Wówczas ma możliwość udzielenia zamówienia dodatkowego. Zawieranie i wykonywanie umów w trybie ustawy z 2004 r. - Prawo zamówień publicznych jest poddane szczególnej regulacji związanej z celem tej ustawy mającej zapewnić uczciwą konkurencję, równe traktowanie wykonawców, celowe i oszczędne wydatkowanie środków publicznych. Nie rzutuje to jednak na kwalifikację materialno - prawną umów z punktu widzenia prawa cywilnego. Art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. może więc znaleźć zastosowanie do tych umów o roboty budowlane, które zawarte zostały z naruszeniem art. 139 ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych lub w przypadku braku nawet takiej nieważnej umowy - do wzajemnych rozliczeń stron. Tym samym, nie może znaleźć zastosowania w przypadku istnienia ważnej umowy, a także do rozliczenia tych prac, które zostały w tej umowie przewidziane. Powyższe rozważania prowadzą więc do wniosku, że odpowiedzialność inwestora wobec wykonawcy z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia co do zasady nie jest wyłączona. Natomiast odpowiedzialność inwestora w stosunku do podwykonawcy na tej podstawie aktualizuje się pod pewnymi warunkami wówczas, gdy dotyczy prac wykraczających poza ramy określone umową inwestora i wykonawcy. Strony umowy z dnia 28 lipca 2007 roku ( Gmina G. i I.) w paragrafie 5 pkt 8 zawarły zasady określenia wysokości dodatkowego wynagrodzenia za roboty dodatkowe i zamienne. Dokładnie taki sam zapis jest w umowie z dnia 19 września 2007 roku zawartej pomiędzy wykonawcą i podwykonawcą. Obie umowy wykluczały możliwość dodatkowego wynagrodzenia wynikającego z błędów lub braków dokumentacji. Zarówno więc umowa Gminy G. z wykonawcą, jak i umowa wykonawcy z podwykonawcą w sposób jednoznaczny wykluczały możliwość zwolnienia wykonawcy i podwykonawcy z obowiązku poprawnego wykonania pełnego i kompleksowego dzieła, które wykonawca zobowiązał się wykonać w ramach umówionego wynagrodzenia, nawet w przypadku zaistnienie braków lub błędów w dokumentacji. Wprawdzie podzielić należy pogląd, że sąd nie jest związany podstawą prawną roszczenia wskazaną przez powoda, a fakty na jakie powód powoływał się w pozwie oraz wskazywana w toku procesu możliwość zastosowania art. tj. 410 kc w zw. z art. 405 kc pozwalały na stwierdzenie, że powód zastosował wskazaną normę prawną, jednak bezsporne fakty nie dają podstaw do stwierdzenia zasadności roszczenia powoda. Przede wszystkim nie wykazał on okoliczności świadczących o wzbogaceniu pozwanego kosztem jego majątku bez podstawy prawnej. Zasądzeniu na podstawie art. 405 i nast. k.c. podlega zwrot wzbogacenia, a więc zwiększenie majątku pozwanego - inwestora, w związku z wykonaniem prac przez powoda. W takiej sytuacji przedmiotem dowodu i ustalenia są inne okoliczności, niż w przypadku ustalania wysokości umówionego wynagrodzenia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 1 grudnia 2010 r., sygn. I CSK 64/10 (LEX nr 811813) w sytuacji, gdy podstawą zasądzenia należności było bezpodstawne wzbogacenie pozwanego kosztem powoda, powód, zgodnie z art. 6 w zw. z art. 410 § 1 i art. 405 k.c., powinien wykazać jakie roboty budowlane, wzbogacające pozwanego, wykonał na jego rzecz i jaka jest wartość tego wzbogacenia na dzień wyrokowania. Jak zostało na wstępie wskazane, strona powodowa nie podołała temu obowiązkowi. Istotne znacznie ma przy tym bezsporny pomiędzy stronami fakt dokonania pełnej zapłaty przez pozwaną Gminą na rzecz wykonawcy. Nienależne świadczenie jest szczegółowo nazwanym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia (wyrok SN z dnia 21 listopada 1966 roku, II PR 512/66, Lex 6075). Oznacza to, że znajduje do niego zastosowanie art. 405 k.c., zgodnie z którym kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z przywołanego przepisu art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 k.c. należy wyprowadzić trzy przesłanki roszczenia dochodzonego w sprawie z nienależnego świadczenia: a) przesunięcie majątku z majątku powoda do majątku pozwanej, b) związek między zubożeniem i wzbogaceniem; c) nastąpienie tego wzbogacenia bez podstawy prawnej. Istotne dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest więc wyjaśnienie, czy działania powoda na rzecz pozwanej miały podstawę prawną, a więc czy były realizacją określonego łączącego strony stosunku umownego. Oczywistym jest to, że powód był podwykonawcą i nie zawierał umowy z pozwaną Gminą, co jednak nie może decydować, że spełniona została przesłanka „braku podstawy prawnej”. Jej spełnienie uzależnione jest od ustalenia, że powód wykonywał prace ponad zakres określony umową pozwanej z wykonawcą. W dalszej kolejności zaś, czy w związku z tym doprowadziły one wzbogacenia powoda. Spór wynikał więc z odmiennej oceny zakresu umowy. Strona powodowa opierała się na twierdzeniu, że w trakcie realizacji i wykonania umowy okazało się, że kosztorys zawierał szereg błędów i braków, co spowodowało, że dla prawidłowego wykonania zamówienia powód musiał wykonać szereg robót nie objętych kosztorysem i nie przewidzianych w projekcie. Z zawartej w art. art. 647 k.c. definicji umowy o roboty budowlane wynika, że przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Z kolei art. 651 kc stanowi, że jeżeli dostarczona przez inwestora dokumentacja, teren budowy, maszyny lub urządzenia nie nadają się do prawidłowego wykonania robót albo jeżeli zajdą okoliczności, które mogą przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu robót, wykonawca powinien niezwłocznie zawiadomić o tym inwestora.

Nie budzi wątpliwości, że zakres obowiązków stron umowy o roboty budowlane wymieniony w cytowanym przepisie art. 647 §1kc nie stanowi katalogu zamkniętego. Strony umowy mogą dokonać w niej szczegółowego określenia obowiązków stron. W przedmiotowym stanie faktycznym mamy do czynienia z dwoma umowami, z których każda w sposób szczegółowy określa obowiązki stron. W obu umowach, o czym była już mowa, zostały określone skutki ewentualnych błędów lub braków w zakresie dokumentacji projektowej. W obu umowach jest także oświadczenie wykonawcy (podwykonawcy) o zapoznaniu się z dokumentacją techniczną i terenem budowy oraz oświadczenie o tym, ze są wystarczające do wykonania przedmiotu umowy – budowy kanalizacji sanitarnej , przepompowni i oczyszczalni ścieków we wsi U.”. Tak więc, nawet w przypadku podzielenia stanowiska powoda o błędnym wyliczeniu ilości studzienek czy też ilości prac ziemnych – wykonawca i podwykonawca byli obowiązani do prawidłowego ich wykonania w ramach wynagrodzenie określonego umową. Taki zapis umowy wyklucza więc możliwość kierowania roszczeń o wynagrodzenie za te prace w oparciu o przepisy o świadczeniu nienależnym, czy tez innym rodzaju bezpodstawnego wzbogacenia. O ile doszło do wzbogacenia pozwanej – to nastąpiło to w ramach umowy zawartej w ramach zamówienia publicznego , oraz umowy powoda z wykonawcą, co czyni niezasadnym roszczenie powoda wywodzone z przepisów o świadczeniu nienależnym i bezpodstawnym wzbogaceniu. Należy zwrócić uwagę, że z zeznań G. R. (k.305) wynikało, że (...) Sp. z o.o. zawierała z pozwana Gminą umowę na wykonanie innych robót, nie ujętych w dokumentacji. Potwierdza to także aneks do umowy (k.143) oraz protokół konieczności wykonania robót dodatkowych (k.144) Spółka (...) nie kierowała natomiast do wykonawcy informacji o zwiększonym zakresie prac, nie wystawiła też dokumentów księgowych za wykonanie zwiększonych prac. (zeznania G. R., k.306 odwrót). Nie zawiadamiał wykonawcy i inwestora o okolicznościach wymienionych w art. 651, ani też w trybie art. 38 ustawy o zamówieniach publicznych.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w wyroku, na podstawie art. 632 §1i 2 kc oraz art. 405 kc i art. 410 kc.

Podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia był nieskuteczny. Wobec ostatecznego rozpoznania roszczeń powoda jako żądania zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia, w tym nienależnego świadczenia błędne było twierdzenie pozwanego o dwuletnim okresie przedawnienia tego roszczenia. Mając na uwadze to, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wpłynął w dniu 4 sierpnia 2011 roku, a więc przed upływem trzech lat od dnia podpisania protokołu odbioru , to skutkował on przerwaniem biegu przedawnienia. Na nowo zaczęło ono bieg z dniem 1 września 2011 roku, tj. w dacie wyznaczonego posiedzenia pojednawczego, na które stawił się przedstawiciel K.. Ponieważ pozew został złożony w dniu 26 sierpnia 2014 roku , roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu. W wyroku z 16 lipca 2003 r., Sąd Najwyższy uznał, że roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia, z którym występuje przedsiębiorca, podlega trzyletniemu przedawnieniu z art. 118, jeżeli powstaje ono w związku z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością gospodarczą (która nie musi przybierać formy przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55 1 ). O kosztach procesu orzeczono podstawie art. 102 kpc. Sąd uwzględnił obecną sytuację powoda, w stosunku do którego ogłoszona została upadłość z możliwością zawarcia układu (k.97 - 98). Obciążenie powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego, odpowiadającymi wynagrodzeniu pełnomocnika –7200 złotych mogłoby wywołać negatywne skutki dla powoda, w szczególności miałoby wpływ na wykonanie układu z wierzycielami. Z uzasadnienia postanowienia w sprawie V GU 15/13 z 4 września 2013 roku wynika, że zadłużenia powoda wynosiło 700 000 złotych, zaś majątek oszacowany na 1000 000 złotych w dużej części składa się z wierzytelności, których odzyskania może okazać się niemożliwe. W ocenie Sądu, okoliczności te uzasadniają rozstrzygnięcie o kosztach zawarte w punkcie 2 wyroku.

/na oryginale właściwy podpis/