Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XII C 1191/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 czerwca 2018r

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XII Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Hanna Ratajczak

Ławnicy: ---------------------

Protokolant: Katarzyna Słup-Ostrawska

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2018 roku w Poznaniu

sprawy z powództwa T. S.

przeciwko Skarb Państwa- Dyrektor Aresztu Śledczego w P. i Dyrektor Zakładu Karnego w R.

o zapłatę

I.  Powództwo oddala

II.  Odstępuje od obciążania powódki kosztami niniejszego postępowania ponad dotychczas poniesione

SSO Hanna Ratajczak

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 września 2012 roku (k. 1- 132) powód J. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 500.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami naliczonymi od dnia wniesienia niniejszego pozwu do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznał na skutek nieprawidłowego leczenia w placówkach penitencjarnych podlegających pozwanemu oraz rozwoju w jego efekcie nowotworu drobnokomórkowego płuca prawego; zwolnienie od kosztów sądowych w całości, albowiem nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku dla utrzymania siebie i rodziny; zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.

Nadto powód złożył wniosek o udzielenie zabezpieczenia powództwa na czas trwania postępowania poprzez zasądzenie od pozwanego na jego rzecz renty w kwocie 2.000 zł miesięcznie, płatnej do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat oraz o przyznanie adwokata z urzędu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że od 02 czerwca 2011 roku do 07 marca 2012 roku odbywał karę pozbawienia wolności, najpierw został osadzony w Areszcie Śledczym w P., a następnie w Zakładzie Karnym w R.. Zaplanowane zabiegi medyczne powoda nie odbyły się z uwagi na przyjęcie do Aresztu Śledczego w P. celem odbycia kary pozbawienia wolności. W trackie odbywania kary pozbawienia wolności z uwagi na stan zdrowia powoda zaproponowano mu zabieg operacyjny, na który jednak nie wyraził zgody.

Po opuszczeniu zakładu karnego zdiagnozowano u powoda nieleczone zapalenie płuc i guzy nowotworowe płuca prawego. Choroba musiała się rozwijać kilka miesięcy, jednak występujące objawy były bagatelizowane przez lekarzy w placówkach więziennych. W ocenie powoda rażące zaniechania lekarzy sprawiły, że doszło do rozwoju nowotworu płuc.

Postanowieniem z dnia 16 października 2012 roku (k. 160) Sąd zwolnił powoda od kosztów sądowych w całości. Nadto postanowieniem z dnia 06 listopada 2012 roku (k. 165- 166) oddalił wniosek powoda o ustanowienie pełnomocnika z urzędu.

Pozwany Skarb Państwa w odpowiedzi na pozew z dnia 05 listopada 2012 roku (k. 167- 177) wniósł o oddalenie powództwa; oddalenie wniosku o udzielenie zabezpieczenie; zasądzenie na rzecz Skarbu Państwa- Prokuratorii Generalnej kosztów zastępstwa procesowego pozwanego wedle norm przepisanych.

Pozwany w uzasadnieniu pisma wskazał, że powód nie wykazał przesłanek aktualizujących odpowiedzialność Skarbu Państwa. Nie udowodnił, by w wyniku bezprawnych działań, bądź zaniechań pozwanego doznał rozstroju zdrowia w postaci nowotworu drobnokomórkowego płuca prawego. Pozwany zaprzecza twierdzeniom, że J. S. nie zapewniono prawidłowej opieki medycznej w objętych pozwem jednostkach penitencjarnych i by w związku z ich zachowaniem doznał deklarowanego uszczerbku na zdrowiu i szkody niemajątkowej.

Postanowieniem z dnia 13 listopada 2012 roku (k. 179- 180) Sąd oddalił wniosek o zabezpieczenie. Na powyższe postanowienie pismem z dnia 22 listopada 2012 roku (k. 185- 194) powód złożył zażalenie, zaskarżając je w całości. Sąd Apelacyjny w P. postanowieniem z dnia 03 stycznia 2013 roku (k. 247- 247v) zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że ustanowił dla powoda J. S. adwokata z urzędu, którego wyznaczy Okręgowa Rada Adwokacka w P..

Pismem z dnia 05 lutego 2013 roku (k. 250- 252) T. S. żona powoda poinformowała, że J. S. zmarł 03 grudnia 2012 roku i wstępuje do niniejszej sprawy jako następca prawny.

Poszanowaniem z dnia 14 lutego 2013 roku (k. 256) Sąd zawiesił postępowanie na podstawie art. 174 §1 kpc z uwagi na śmierć powoda do czasu wskazania wszystkich następców prawnych- spadkobierców powoda.

Pismem procesowym z dnia 06 maja 2014 roku (k. 260- 261) T. S. wniosła o podjęcie zawieszonego postępowania, albowiem jest jedynym spadkobiercą J. S..

Z uwagi na powyższe Sąd postanowieniem z dnia 21 maja 2014 roku (k. 263) podjął zawieszone postępowanie.

Pismem procesowym z dnia 16 czerwca 2014 roku powódka podtrzymała w całości żądanie pozwu oraz zawarte w nim wnioski dowodowe i wszelkie twierdzenia.

Pozwany w piśmie procesowym, z dnia 23 września 2014 roku (k. 283- 284) podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie wyrażone w odpowiedzi na pozew z dnia 05 listopada 2012 roku oraz w piśmie procesowym z dnia 22 listopada 2014 roku oraz wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od strony powodowej na rzecz Skarbu Państwa Prokuratorii Generalnej kosztów zastępstwa procesowego.

W piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2016 roku (k. 961- 986) powódka wniosła o całkowite zwolnienie z ponoszenia kosztów sądowych.

Postanowieniem z dnia 30 maja 2016 roku (k. 987- 988) Sąd zwolnił powódkę od kosztów sądowych w części, a mianowicie od obowiązku wpłacenia zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych powyżej kwoty 500 zł, a w pozostałym zakresie wniosek oddalił.

Pismem procesowym z dnia 24 lutego 2017 roku (k. 1016- 1017) stanowiącym odpowiedź na zobowiązanie Sadu pozwany reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz Skarbu Państwa- Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

W dalszym toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska procesowe.

Sąd ustalił co następuje:

J. S. w dniu 02 czerwca 2011 roku został zatrzymany celem osadzenia i odbycia kary pozbawienia wolności. Do 10 sierpnia 2011 roku przebywał w areszcie Śledczym w P., a następnie w Zakładzie Karnym w R., który opuścił w dniu 07 marca 2012 roku.

Po przyjęciu do Aresztu Śledczego w P. J. S. został przebadany. Wówczas podał, że od 26 roku życia pali papierosy, jest leczony w powodu miażdżycy zarostowej tętnic dolnych od 3 lat, nadciśnienia tętniczego od 8 lat. Odnotowano wówczas wagę 74 kg oraz wzrost 176 cm. Lekarz zalecił zażywanie leków oraz konsultację chirurga naczyniowego.

W dniu 03 czerwca 2011 roku wykonano u J. S. RTG płuc, które nie wykazało żadnych zmian.

W dniach od 31 lipca (data w karcie informacyjnej to 31 sierpnia, niemniej Sąd uznał ją jako omyłkę pisarską i przyjął jako prawidłową datę 31 lipca) do 04 sierpnia 2011 roku J. S. przebywał na Oddziale Chorób Wewnętrznych Szpitala Zespołu (...) Aresztu Śledczego w P., wówczas zostało wykonane badanie (...) kończyn dolnych.

Dowód: dokumentacja medyczna (k. 199-223), protokół zatrzymania (k. 29- 89), postanowienie o udzieleniu warunkowego przedterminowego zwolnienia z dnia 07 marca 2012 roku sygn. akt V Kow (...) (k. 98- 99), świadectwo zwolnienia (k. 100), zeznania T. S. (k. 287- 288), zeznania świadka A. G. (k. 747), zeznania świadka K. P. (k. 748- 749), zeznania świadka M. B. (1) (k. 849- 850), opinia biegłego sądowego z dziedziny pulmonologii M. W. z dnia 12 lutego 2017 roku (k. 1007- 1010), opinia biegłego sądowego z dziedziny chirurgii onkologicznej M. R. z dnia 30 grudnia 2017 roku (k. 1122- 1132)

Po przyjęciu w dniu 11 sierpnia 2011 roku do Zakładu Karnego w R. J. S. został przebadany przez lekarza, który zalecił zażywanie przepisanych leków. Stwierdzono wówczas wagę 66,9 kg.

W czasie pobytu w Zakładzie Karnym w R. zmarły zgłaszał się do gabinetu pielęgniarki na pomiar ciśnienia tętniczego oraz do gabinetu lekarskiego, gdzie badano pacjenta i przepisywano leki.

Dowód: Dokumentacja medyczna (k. 224- 226), zeznania świadka A. G. (k. 747), zeznania świadka K. P. (k. 748- 749), opinia biegłego sądowego z dziedziny pulmonologii M. W. z dnia 12 lutego 2017 roku (k. 1007- 1010), opinia biegłego sądowego z dziedziny chirurgii onkologicznej M. R. z dnia 30 grudnia 2017 roku (k. 1122- 1132)

W czasie wizyt J. S. podawał kaszel i katar, nie wskazywał wówczas, że występuje u niego krwioplucie. Występowanie takich dolegliwości byłoby każdorazowo odnotowywane w książce zdrowia. Nie zdiagnozowano u niego oraz nie było leczone zapalenie płuc.

Osadzeni mają wyznaczony jeden dzień w tygodniu na wizyty lekarskie, niemniej jednak jeżeli coś się dzieje pacjent jest przyjmowany w każdej chwili, w zależności od potrzeby.

Dowód: dokumentacja medyczna (k. 199-223), dokumentacja medyczna (k. 224- 226), zeznania świadka I. M. (k. 666- 667), zeznania świadka A. G. (k. 747), zeznania świadka A. N. (k. 747- 748), opinia biegłego sądowego z dziedziny pulmonologii M. W. z dnia 12 lutego 2017 roku (k. 1007- 1010), opinia biegłego sądowego z dziedziny chirurgii onkologicznej M. R. z dnia 30 grudnia 2017 roku (k. 1122- 1132)

Po zwolnieniu z zakładu karnego J. S. zgłosił się do lekarza rodzinnego skarżąc się na bóle pleców po wyziębieniu organizmu, suchy kaszel z bólem w klatce piersiowej, męczenie po wysiłku, utratę masy ciała oraz brak apetytu. Zalecono wówczas badania biochemiczne oraz TK klatki piersiowej. Z uwagi na złe samopoczucie J. S. po raz kolejny udał się na wizytę do lekarza rodzinnego w dniu 19 marca 2012 roku. Podawał wówczas, że ma silny kaszel i temperaturę. Na podstawie wykonanego EKG stwierdzono migotanie przedsionków i J. S. został skierowany do szpitala na Oddział Kardiologiczny. Od dnia 19 marca do 27 marca 2012 roku przebywał na oddziale K.- I. z Pododdziałem Intensywnej Opieki (...) Szpitala Wojewódzkiego w P.. W trakcie tej hospitalizacji u pacjenta rozpoznano guz centralny płuca prawego, prawostronne zapalenie płuc, napadowe migotanie przedsionków, nadciśnienie tętnicze.

Następnie J. S. był hospitalizowany w (...) Centrum (...) i J. Z. w P. na Oddziale P.- Internistycznym od 27 marca do 06 kwietnia 2012 roku, z rozpoznaniem guza płuca prawego z naciekiem węzłów chłonnych śród piersiowych i odcinkowym uciśnięciem żyły głównej górnej, nadto nadciśnienia tętniczego i napadowego migotania przedsionków w wywiadzie.

Z uwagi na rozpoznanie raka drobnokomórkowego J. S. był leczony na Oddziale (...) z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii i (...) Centrum Onkologii ul. (...) w P. Zakład (...). Nadtop od 16 września 2012 roku do 21 września 2012 roku przebywał w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w P. im. prof. L. B. w Klinice (...), N. i A. z uwagi na miażdżycę zarostową tętnic kończyn dolnych, wówczas wykonano pomost udowo- udowy nadłonowy.

Z uwagi na rozwój choroby nowotworowej płuc oraz pogarszający się stan zdrowia J. S. był leczony przez lekarza rodzinnego oraz w Hospicjum (...) w P.. W dniu 03 grudnia 2012 roku J. S. zmarł.

Dowód: dokumentacja medyczna (k. 101- 131, 299- 380, 190-194, 199- 227, 439- 440, 454, 456-476, 482, 487- 504v, 518- 607), kopia odpisu skróconego aktu zgonu (k. 252), zeznania T. S. (k. 287- 288, e-protokół z dnia 11 lutego 2016 roku k. 939), zeznania świadka L. K. (k. 818- 819), zeznania świadka M. B. (2) (k. 819), zeznania kuratora H. K. (e- protokół z dnia 05 listopada 2015 roku k. 879), opinia biegłego sądowego z dziedziny pulmonologii M. W. z dnia 12 lutego 2017 roku (k. 1007- 1010), opinia biegłego sądowego z dziedziny chirurgii onkologicznej M. R. z dnia 30 grudnia 2017 roku (k. 1122- 1132)

Przebyte, już po zakończeniu pobytu w zakładzie karnym, zapalenie płuc było skutkiem, objawem nowotworu, a nie przyczyną rozpoznanego raka płuc. Ryzyko zachorowania na raka płuca zależy przede wszystkim od biernego lub czynnego narażenia na czynniki rakotwórcze dymu tytoniowego (około 90% wszystkich zachorowań).

Stwierdzony guz płuca prawego spowodował ograniczoną wentylację co w efekcie doprowadziło do zapalenia płuc i spowodowało nasilenie objawów niewydolności krążenia. Doszło do przeciążenia serca, które objawiło się migotaniem przedsionków.

W trakcie odbywania kary pozbawienia wolności u J. S. nie rozpoznano i nie leczono zapalenia płuc. Silny kaszel, krwioplucie, gwałtowny spadek wagi, podwyższona temperatura, ogólne osłabienie organizmu mogą być objawem rozwoju nowotworu drobnokomórkowego płuca. U J. S. powyższe objawy wystąpiły, ale już po opuszczeniu zakładu karnego i wówczas został poddany dalszej diagnostyce, w wyniku której stwierdzono u niego nowotwór drobnokomórkowy płuca prawego. Dolegliwości w postaci osłabienia i silnego suchego kaszlu od około 4 tygodni zostały udokumentowane w dniu 19 marca 2012 roku podczas przyjęcia do Oddziału (...) (...) w P.. Krwioplucie od około 2 tygodni, a stany podgorączkowe od około 3 tygodni zostały udokumentowane w epikryzie karty leczenia szpitalnego Oddziału (...) (...) w P., gdzie zmarły był hospitalizowany od 27 marca do 06 kwietnia 2012 roku.

W trakcie pobytu zmarłego w jednostkach penitencjarnych odnotowano u niego spadek masy ciała, jednakże nie był znaczny, na tyle aby w sposób oczywisty warunkował dalszą diagnostykę. Zgodnie z zasadami dobrej praktyki lekarskiej dopiero utrata masy ciała powyżej 10% uzasadnia podjęcie dalszej diagnostyki. U J. S. byłoby to poniżej 65 kg, faktycznie taka masa ciała została przez niego osiągnięta, ale wówczas zmarły był już leczony onkologicznie. W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w R. masa ciała J. S. wzrosła z 66,9 kg do 70,5 kg.

W trakcie pobytu w jednostkach penitencjarnych dalsza diagnostyka J. S. nie była prowadzona, albowiem nie ujawniły się w tym czasie żadne objawy wskazujące na taką konieczność, a nadto przeprowadzone w dniu 03 czerwca 2011 roku RTG płuc nie wykazało żadnych zmian. Kolejne zostałoby przeprowadzone po 24 miesiącach, albo w razie wystąpienia w/w objawów natychmiast. Niemniej jednak J. S. w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności nie skarżył się na powyższe dolegliwości.

Opieka medyczna zapewniona przez jednostki penitencjarne, w których karę pozbawienia wolności obywał J. S. była właściwa, a dostęp ponadstandardowy. Co do osoby zmarłego przestrzegano powszechnie przyjęte w praktyce medycznej elementarne normy staranności w toku udokumentowanej obserwacji medycznej.

Dowód: dokumentacja medyczna (teczka stanowiąca załącznik do akt sprawy, k. 84-86), zeznania świadka M. B. (3) (k. 819), zeznania świadka M. N. (k. 848-849), zeznania świadka M. B. (1) (k. 849), zeznania świadka R. P. (k. 919- 919v), opinia biegłego sądowego z dziedziny pulmonologii M. W. z dnia 12 lutego 2017 roku (k. 1007- 1010), zeznania biegłego M. W. (e-protokół z dnia 18 maja 2017 roku k. 1061)opinia biegłego sądowego z dziedziny chirurgii onkologicznej M. R. z dnia 30 grudnia 2017 roku (k. 1122- 1132), zeznania biegłego M. R. (e-protokół z dnia 15 maja 2018 roku k. 1181)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów.

Sąd dał wiarę powołanym wyżej dokumentom oraz ich odpisom i kserokopiom, albowiem nie były przez strony kwestionowane, jak również nie budziły wątpliwości Sądu. Podkreślić przy tym należy, że zgodnie z art. 244 § 1 kpc dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Z kolei w świetle art. 245 kpc dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie.

Odnosząc się do treści zeznań świadków należy zważyć, że okazały się dla Sądu mało przydatne dla ustalenia istotnych okoliczności stanu faktycznego. Część świadków nie kojarzyła J. S., cześć posiadała wyłącznie wiedzę z dokumentacji medycznej, która również została przedłożona do akt sprawy. R. P. współosadzony znał zmarłego, jednakże nie miał wiedzy odnośnie stanu zdrowia J. S. w czasie pobytu w ZK. Świadkowie wskazywali co do zasady na obowiązuje procedury w jednostkach penitencjarnych dotyczące opieki medycznej, nie mieli jednak konkretnej wiedzy o stanie zdrowia J. S.. Świadek H. K., która była ustanowiona dla zmarłego kuratorem pamięta jego osobę oraz znała sytuację zdrowotną, zwłaszcza po wdrożeniu leczenia onkologicznego. Niemniej jednak wiedza świadka o stanie zdrowia J. S. w czasie pozbawienia wolności pochodzi od jego samego oraz powódki T. S.. W tym zakresie zeznania świadka oraz powódki Sąd uznał za niewiarygodne, albowiem w oparciu o opinie biegłych dokonał odmiennych ustaleń w stosunku do podnoszonych przez stronę powodową twierdzeń.

Sąd rozstrzygniecie w niniejszej sprawie oparł na opinii biegłych sądowych M. W. i M. R..

Sąd opinię biegłego M. W. z 12 lutego 2017 roku uznał za w pełni przydatną. Zarzuty stawiane przez stronę powodową nie podważyły skutecznie wniosków sporządzonej opinii.

W ocenie Sądu opinia została sporządzona w sposób jasny i rzeczowy, nadto biegły w sposób zrozumiały przedstawił zawarte w opinii wnioski. Sąd uznał, że biegły posiada wiedzę oraz doświadczenie zawodowe pozwalające na sporządzenie rzetelnej opinii. Sąd pragnie podkreślić, że biegły w swych ustnych wyjaśnieniach podtrzymał opinię pisemną, nadto szczegółowo odniósł się do pytań i zarzutów strony powodowej. Biegły sporządzający opinię dysponuje wysokim poziomem wiedzy i doświadczenia zawodowego, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w opinii wniosków nie budził zastrzeżeń Sądu.

Sąd opinię biegłego M. R. z 30 grudnia 2017 roku również uznał za w pełni przydatną. W ocenie Sądu opinia sporządzona została w sposób jasny, rzeczowy i przejrzysty. Biegły w sposób zrozumiały przedstawił wnioski opinii. Sąd nie miał też wątpliwości co do tego, że biegły posiada kompetencje i doświadczenie potrzebne dla wydania opinii w sprawie. Opinia sporządzona przez biegłego udziela w sposób wyczerpujący i jasny odpowiedzi na zadane pytania, dodatkowo biegły w zeznaniach złożonych przed Sądem odniósł się szczegółowo do przedstawionych zarzutów.

Treść sformułowanych wniosków w obu opiniach jest tożsama. Tym bardziej Sąd nie miał wątpliwości co do prawidłowości sformułowanych przez biegłych tez. Niewątpliwie biegli mają w swojej dziedzinie szeroką wiedzę popartą wieloletnim doświadczeniem zawodowym. Wyrażone w obu opiniach wnioski nie budziły zastrzeżeń Sądu.

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie strony powodowej nie zasługiwało na uwzględnienie.

Podstawą prawną żądania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobór osobistych jest art. 24 § 1 kc w zw. z art. 448 kc w zw. z art. 417 § 1 kc.

Poszkodowany (powód), aby uzyskać zadośćuczynienie pieniężne musi zgodnie z treścią art. 6 kc i art. 232 kpc wykazać naruszenie dobra osobistego, winę sprawcy (przy czym w przypadku odpowiedzialności Skarbu Państwa bezprawne zachowanie jego funkcjonariuszy wystarczające jest dla wykazania przesłanki bezprawności), powstanie krzywdy w określonych rozmiarach, istnienie związku przyczynowego pomiędzy zawinionym naruszeniem dobra osobistego, a powstałą krzywdą. Z kolei na pozwanym ciąży dowód braku bezprawności działań powodujących naruszenie dóbr osobistych powoda.

Przepis art. 23 kc zawiera ogólną zasadę, że dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Zgodnie z art. 24 § 1 kc ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (art. 448 kc).

Stosownie do treści art. 448 kc w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Jednocześnie art. 417 § 1 kc stanowi, że za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Odnosząc się do zarzutów powódki, należy uznać je za niedowiedzione. Strona powodowa upatrywała jako przyczynę powstania i rozwoju u J. S. nowotworu drobnokomórkowego płuc, niewłaściwą opiekę medyczną w jednostkach penitencjarnych, w których zmarły odbywał karę pozbawienia wolności oraz niskie temperatury i przeciągi w tych jednostkach.

W niniejszej sprawie przeprowadzono dowód z opinii biegłego pulmonologa i onkologa. Sąd wydając swoje rozstrzygniecie opierał się na wnioskach opinii obu biegłych (nota bene tożsamych).

Obaj biegli jednoznacznie wskazali, że opieka medyczna wobec J. S. w warunkach izolacji była prowadzona prawidłowo. Nadto był do niej duży dostęp, o czym świadczy ilość wizyt zmarłego u pielęgniarki czy lekarza. Nadto z dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach sprawy nie wynika, aby J. S. w trackie pozbawienia wolności uskarżał się na krwioplucie, kaszel powodujący bolesność w klatce piersiowej oraz inne dolegliwości, które wskazywałyby na konieczność podjęcia dalszej diagnostyki. Omawiane objawy wystąpiły, ale dopiero po opuszczeniu jednostki Zakładu Karnego. Dolegliwości z jakimi przychodził J. S., przy uwzględnieniu dobrej praktyki lekarskiej, nie dawały wówczas wystraczających podstaw do wdrożenia diagnostyki w kierunku wykrycia nowotworu płuc. Nadto nie ma wzmianki o tym, aby J. S. wskazywał na zbyt niską temperaturę lub przeciągi.

Ponadto kolejnym argumentem było stwierdzenie przez stronę powodową, że nieleczone obustronne zapalenie płuc spowodowało powstanie i rozwój nowotworu. Podczas pobytu w jednostce penitencjarnej J. S. nie był leczony na zapalenie płuc, nie wynika to z dokumentacji medycznej. Natomiast leczenie takie zostało już przeprowadzone na wolności, niemniej jednak do zaplenia płuc doszło na skutek nowotworu, a nie było przyczyną jego powstania, co podkreślali obaj biegli zarówno w treści opinii pisemnych jak również zeznań składanych na rozprawie.

Nadto trudno przyjąć mając na uwadze zasady etyki lekarskiej, aby J. S. był leczony z uwagi na miażdżycę kończyn dolnych, miał wdrożone w tej kwestii leczenie, był kierowany do specjalisty oraz wyprowadzić wniosek, że jednocześnie nie byłby leczony na zapalenie płuc. Ponadto w dokumentacji medycznej był odnotowany nawet każdorazowy pomiar ciśnienia, trudno nadto przyjąć, że nie został dokonany (wielokrotnie) wpis dotyczący objawów zaplenia płuc, czy takich wskazujących na konieczność dalszej diagnostyki w kierunku rozpoznania nowotworu płuc, bądź jego wyeliminowania. Świadkowie wskazywali, że gdyby J. S. zgłaszał w/w dolegliwości z pewnością byłoby to odnotowane w książce zdrowia, a nadto zostałyby podjęte stosowne czynności. Nota bene zgłaszane przez zmarłego dolegliwości nie wskazywały na konieczność dalszej diagnostyki, a opieka lekarska była prowadzona zgodnie z elementarnymi normami staranności powszechnie przyjętych w praktyce.

Sąd pragnie zważyć, że zmarły był wieloletnim palaczem. Biorąc powyższe pod uwagę fakt, że około 90 % osób palących papierosy choruje na raka płuc, pozostawanie w nałogu przez ponad 30 lat nie było bez znaczenia dla rozwoju choroby u J. S.. Nadto jak wskazał biegły M. R. każdy człowiek posiada geny rakotwórcze, ale nie u wszystkich osób ujawniają się za życia, a tempo rozwoju nowotworu jest dla każdego człowieka indywidulane.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dowodzi twierdzeń strony powodowej jakoby jednostki Aresztu Śledczego w P. oraz Zakładu Karnego w R. w sposób nieprawidłowy prowadziły opiekę medyczną wobec zmarłego, nadto aby na skutek ich działań zmarły doznał krzywdy. Opieka medyczna nie była w żaden sposób ograniczana, wręcz przeciwnie była dostosowana do potrzeb pacjenta. Jak wynika z zeznań świadków wizyty lekarskie dla danego bloku przypadały na jeden dzień w tygodniu, ale w razie potrzeby osadzony był przyjmowany niezależnie z wyznaczonym harmonogramem. Nadto J. S. był kierowany do specjalisty tj. chirurga naczyń krwionośnych z uwagi na miażdżycę kończyn dolnych, również miała miejsce sytuacja w której zmarły z takiej konsultacji dobrowolnie zrezygnował.

Niezwłocznie po przyjęciu tj. w czerwcu 2011 roku przeprowadzono badanie RTG, które nie wykazało żadnych zmian. Po raz kolejny takie badanie miało być wykonane po 24 miesiącach. Nadto u zmarłego nie występowały objawy uzasadniające natychmiastowe wykonanie po raz kolejny tego badania. Trudno więc dopatrywać się zaniechania, czy niewłaściwego postępowania ze strony opieki medycznej w jednostkach penitencjarnych pozwanego. Trudno też wymagać staranności polegającej na diagnozowaniu na wszelki wypadek, „na zapas” pacjentów, mimo iż nie mają objawów wskazujących na występowanie konkretnego schorzenia.

W dalszej kolejności Sąd zważył, iż obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (art. 6 kc).

Według tych ogólnych norm na powódce spoczywał ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jej roszczenie. Obowiązkiem strony powodowej w toku niniejszego postępowania było zaprezentowanie materiału dowodowego, który pozwoliłby uwzględnić zgłoszone roszczenie.

W świetle ustalonego stanu faktycznego należy zważyć, że twierdzenia strony powodowej nie zostały dowiedzione. Jak wynika ze zgromadzonej dokumentacji medycznej J. S., a przede wszystkim opinii biegłych pulmonologa oraz onkologa, był prawidłowo diagnozowany oraz leczony.

W pierwszej kolejności obaj biegli podkreślili, że zapalenie płuc jest skutkiem występowania nowotworu drobnokomórkowego płuc, a nie jego przyczyną. Nadto u J. S. nie doszło do przewlekłego nieleczonego zapalenia płuc jak to podnosiła strona powodowa, albowiem ze zgromadzonej dokumentacji medycznej to nie wynika. Zmarły był leczony na zapalenie płuc, ale miało to miejsce już po opuszczeniu Zakładu Karnego w R..

J. S. w ponad standardowej ilości był przyjmowany w warunkach osadzenia przez lekarzy. W ocenie Sądu świadczy to o rzetelnej i sumiennej opiece lekarskiej. Pierwsze występujące objawy, które mogły sugerować dalszą diagnostykę, w kierunku wykrycia nowotworu płuc wystąpiły już po opuszczeniu przez J. S. zakładu karnego. Sąd ocenił, że pozwane jednostki należycie wywiązywały się ze swoich obowiązków. Nadto odnosząc się do warunków w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności w pozwanej jednostce, Sąd nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że powódka nie wykazała podstaw, na których opierała swe roszczenie wobec czego powództwo należało oddalić, o czym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 102 kpc. Sąd odstąpił od obciążania powódki kosztami niniejszego postępowania ponad dotychczas przez nią poniesione. Sąd wziął pod uwagę okoliczności, które legły u podstaw zwolnienia powódki od kosztów sądowych w części, a nadto charakter sprawy. Mając to na uwadze Sąd przyjął, że w niniejszej sprawie zachodzą szczególne okoliczności uzasadniające odstąpienie od obciążania powódki kosztami mimo, że jej żądanie zostało oddalone w całości.

Mając na uwadze powyższe na podstawie powołanych przepisów Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

SSO Hanna Ratajczak