Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 184/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariusz Górski

Protokolant:

Magdalena Telesz

przy udziale Julity Podlewskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2018 r.

sprawy J. H.

syna A. i K. z domu H.

urodzonego (...) w B.

oskarżonego z art. 193 kk, art. 288 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżycielki posiłkowe R. N. i R. D.

od wyroku Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie

z dnia 4 grudnia 2017 r. sygnatura akt II K 820/16

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sygn.akt IV Ka 184/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem J. H. uznany został za winnego, że w nocy 19 czerwca 2016r., w B., przeskakując przez ogrodzenie z zamkniętą furtką, wdarł się na teren ogrodzonej posesji, zabudowanej domem jednorodzinnym, stanowiącej własność R. D., której uprawnionym użytkownikiem jest R. N., tj. występku z art. 193 k.k. i za to na podstawie art. 193 k.k. wymierzono mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności.

Tymże wyrokiem J. H. uznany został za winnego, że w nocy 19 czerwca 2016r., w B., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru:

- dokonał uszkodzenia samochodu osobowego marki T. (...) o nr rej. (...), stanowiącego własność R. N., w ten sposób, że kopiąc w ww. pojazd oraz uderzając w niego i rysując po karoserii oraz szybach ogrodową lampką solarną spowodował duży odprysk o głębokości ok 1 mm po prawej stronie w szybie czołowej, koliste zarysowania w szybie tylnej, wgniecenie i ślady uderzeń punktowych w drzwiach przednich lewych, trzy wgniecenia w dachu nad drzwiami przednimi lewymi, wgniecenie z zarysowaniem do warstwy podkładu w części środkowej drzwi tylnych lewych, zarysowanie w części prawej dolnej do warstwy podkładu w pokrywie bagażnika, ślady uderzenia z zarysowaniem w części środkowej drzwi tylnych prawych, zarysowania do międzywarstwy podkładu o długości ok. 25 cm w drzwiach przednich prawych, ślady uderzeń i wgniecenia o głębokości ok. 1 mm w części środkowej pod szybą i niżej w pokrywie silnika, powodując stratę w wysokości 5.100 złotych na szkodę pokrzywdzonej R. N.,

- uderzając ogrodową lampką solarną i pięściami oraz kopiąc w elewację ściany ganku, drzwi, szyby okien i parapety domu jednorodzinnego oraz bramkę ogrodzenia na nieruchomości stanowiącej własność R. D., użytkowanej przez R. N., spowodował uszkodzenie budynku w szczególności w postaci wgniecenia i przetarcia powierzchni drzwi wejściowych, zarysowania szyb okiennych, przerysowań elewacji ściennej i pęknięcia płytek klinkierowych oraz zarysowań parapetów, a także uszkodził furtkę poprzez spowodowanie przetarcia elementów metalowych, powodując stratę w wysokości 3.474,15 złotych na szkodę pokrzywdzonej R. D..

Czyn ten zakwalifikowano jako występek z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 288 § 1 k.k. wymierzono mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności.

Zgodnie z treścią art. 85§1 i 2 kk oraz art. 86§1 kk wymierzono oskarżonemu karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Nadto, zważywszy na treść art. 46§1 kk orzeczono wobec J. H. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem z art. 288§1 kk w zw. z art. 12 kk poprzez zapłatę:

- kwoty 2.350 zł (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt złotych) na rzecz pokrzywdzonej R. N.;

- kwoty 2.750 (dwa tysiące siedemset pięćdziesiąt) na rzecz pokrzywdzonego zakładu (...)S.A. z siedzibą w W.;

- kwoty 3.474,15 zł (trzy tysiące czterysta siedemdziesiąt cztery złote piętnaście groszy) na rzecz pokrzywdzonego zakładu (...) S.A. z siedzibą w S..

Wyrok powyższy zaskarżyły oskarżycielki posiłkowe R. N. i R. D..

Obie skarżące w analogicznie brzmiących apelacjach zarzuciły wyrokowi:

1)  obrazę prawa materialnego, przejawiającą w niezakwalifikowaniu działania oskarżonego także z art.279§1 kk lub z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego orzeczenia przejawiający się w zaniżeniu wartości szkody spowodowanej przez J. H.;

3)  rażącą niewspółmierność kary w stosunku do zawinienia sprawcy.

Tym samym apelujące wniosły o zmianę zaskarżonego wyroku zgodnie z zarzutami apelacji.

Sąd Okręgowy zważył:

Zarzuty apelacji można by już obecnie uznać za chybione i utrzymać w mocy zaskarżony wyrok, gdyby nie fakt, iż pozwoliły one na uchylenie orzeczenia z całkowicie odmiennych powodów niż wskazane przez skarżące.

I tak, zdaniem Sądu Okręgowego nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że J. H. dopuścił się czynów przypisanych mu przez Sąd I instancji. Tak więc jego sprawstwo należy uznać za jednoznaczne.

Nieco odmiennie przedstawia się kwestia zawinienia oskarżonego co do jego działania 19 czerwca 2016 r. mimo, że w aktach spawy znajduje się opinia biegłych psychiatrów, którzy jednoznacznie wykluczyli działanie sprawcy w warunkach art. 31§1 lub §2 kk.

Zdaniem Sądu Okręgowego problem ten nie jest jednak tak oczywisty.

Pamiętać bowiem należy, iż na krótko przed zdarzeniem J. H. spożywał alkohol wraz ze swoim szwagrem i był mocno nietrzeźwy (1,29 mg/l). Nie sposób przy tym wykluczyć, że oskarżony był wówczas także pod wpływem narkotyków lub tzw. dopalaczy, zwłaszcza gdy uwzględni się jego uzależnienie od tych środków. Zagadnienia tego nikt nie badał, choć należało przesłuchać osoby, które 19.06.16 r. raczyły się ze sprawcą alkoholem.

Wysoce nietypowym był powód z jakiego J. H. znalazł się na terenie posesji gdzie wyrządził szereg szkód. Można w zsadzie stwierdzić, że żadnego racjonalnego powodu dla tego typu zachowania nie miał.

W szczególności można pominąć twierdzenie oskarżycielek posiłkowych, iż był to swoisty napad na zlecenie innej osoby.

Nie oznacza to jednak, że J. H. nie miał nader subiektywnego powodu dla swego postępku.

Zwrócić należy bowiem uwagę na jego wyjaśnienia, gdzie twierdził (k-20-21), że wracając samotnie do domu był przez kogoś goniony, bał się więc przeskoczył przez ogrodzenie posesji pokrzywdzonych, gdzie zaczął dobijać się do drzwi, krzyczał o pomoc, chciał wezwania policji.

Powyższe należy powiązać z treścią notatki policjanta (k-1), z której wynika, iż J. H. był w chwili zatrzymania mocno pobudzony i mówił, że szukał pomocy bowiem ktoś go gonił samochodem UFO.

To nie może być uznane jedynie za wręcz „bajkową” próbę uniknięcia odpowiedzialności karnej przez oskarżonego lecz jego zachowanie należy tłumaczyć raczej staniem psychicznym w jakim się znajdował i to niekoniecznie w rozumieniu art. 31§3 kk.

W konsekwencji zasadnym wydaje się przesłuchanie funkcjonariuszy zatrzymujących J. H. na okoliczność jego zachowania podczas interwencji, a następnie dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii biegłych lekarzy-psychiatrów, którzy będą zobowiązywani do kompleksowej nie zaś jedynie „standardowej” oceny poczytalności J. H. tempore criminis.

Z uwagi na powyższe – zdecydowano jak w wyroku.