Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 470/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSA Anna Polak

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 18 kwietnia 2018 r. w Szczecinie

sprawy E. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 9 maja 2017 r. sygn. akt VI U 1263/16

oddala apelację.

SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko SSA Anna Polak

Sygn. akt III AUa 470/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 października 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił E. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres od 1 czerwca 2015 r.

W odwołaniu od powyższej decyzji E. M. domagała się zmiany decyzji i przyznania jej renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu odwołania podała, że stan jej zdrowia nie uległ żadnej poprawie, nadal jest całkowicie niezdolna do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości.

Wyrokiem z dnia 9 maja 2017 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczona E. M. urodziła się w dniu (...) W czasie swojej aktywności zawodowej pracowała jako kucharz, sprzątaczka, opiekun PCK, dozorca.

W okresie od dnia 20 sierpnia 1996 r. do 30 listopada 1999 r. E. M. miała przyznane prawo do renty inwalidzkiej 3 grupy inwalidów.

W dniu 11 marca 2010 r. ubezpieczona złożyła w ZUS wniosek o przyznanie jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Orzeczeniem z dnia 13 kwietnia 2010 r. Lekarz orzecznik ZUS uznał ubezpieczoną za osobę całkowicie niezdolną do pracy okresowo do 30 kwietnia 2012 r. Datę powstania niezdolności do pracy ustalił na dzień 30 marca 2008 r.

Decyzją z dnia 29 kwietnia 2010 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do renty wskazując, że wprawdzie ubezpieczona została uznana za osobę całkowicie niezdolną do pracy oraz legitymuje się ponad 20 letnim ogólnym okresem ubezpieczenia, jednakże nie wykazała wymaganego 5 letniego okresu ubezpieczenia w ostatnim dziesięcioleciu poprzedzającym powstanie niezdolności do pracy lub w ostatnim dziesięcioleciu poprzedzającym złożenie wniosku.

Ubezpieczona odwołała się od tej decyzji do Sądu.

Wyrokiem z dnia 9 września 2010 r. sygn. akt VIIU 934/10 Sąd Okręgowy w Szczecinie zmienił decyzję ZUS w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od miesiąca złożenia wniosku do 30 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 23.03.2006 r. sygn. UZP 5/05) wskazał, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje kobiecie, która udowodniła okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat i jest całkowicie niezdolna do pracy bez potrzeby wykazywania przewidzianego w art. 58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego okresu ubezpieczenia przypadającego w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. W wykonaniu powyższego wyroku organ rentowy decyzją z dnia 4 listopada 2010 r. przyznał ubezpieczonej prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od 1 marca 2010 r. do 30 kwietnia 2012 r. Kolejną decyzją z dnia 31 maja 2012 r. organ rentowy wobec stwierdzenia, że ubezpieczona jest nadal całkowicie niezdolna do pracy, ustalił ubezpieczonej prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na dalszy okres - od 1 maja 2012 r. do 31 maja 2015 r.

Ubezpieczona była uznawana za osobę całkowicie niezdolną do pracy z uwagi na rozpoznanie stanu po urazie wielonarządowym w 2008 r. – stłuczenie mózgu, złamanie kości twarzoczaszki, uszkodzenie błędnika lewego i nerwu słuchowego lewego, złamanie miednicy. U ubezpieczonej rozpoznano również padaczkę pourazową, encefalopatię pourazową, zaburzenia depresyjne organiczne. U ubezpieczonej stwierdzono zaburzenia równowagi, bóle i zawroty głowy, ponadto stwierdzono wyraźny deficyt poznawczy: zaburzenia mowy, pamięci i koncentracji, chód powolny, nastrój obniżony.

W maju 2015 r. ubezpieczona złożyła wniosek o ustalenie prawa do renty na dalszy okres. Po przeprowadzeniu badania w dniu 8 czerwca 2016 r. lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że E. M. jest osobą częściowo niezdolną do pracy okresowo do 31 maja 2018. Lekarz orzecznik ZUS stwierdził brak podstaw do uznania, że ubezpieczona jest nadal całkowicie niezdolna do pracy. Po złożeniu przez ubezpieczoną sprzeciwu od powyższego orzeczenia została ona poddana badaniu przez Komisję Lekarską ZUS-u, która po przeprowadzeniu badania w dniu 1 października 2015 r. wydała orzeczenie, w którym podtrzymała opinię Lekarza Orzecznika ZUS, stwierdzając że E. M. jest częściowo niezdolna do pracy. Komisja lekarska ZUS rozpoznała u ubezpieczonej zespół bólowy kręgosłupa lędźwiowego w przebiegu zaawansowanych zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych, przebyte złamanie obustronne miednicy, kości krzyżowej, panewki, kości łonowej w marcu 2008 r. z utrzymującym się zespołem bólowym, przebytą vertebroplastykę VL w maju 2012 r., wygojone złamanie (2010 r.) rzepki lewej leczone zachowawczo, padaczkę pourazową z napadami nieświadomości, bóle głowy w wywiadzie.

U E. M. na dzień wydawania zaskarżonej decyzji rozpoznano:

- zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego z zespołem bólowym w wywiadzie,

- przebyte złamanie miednicy, kości krzyżowej, panewki kości łonowej w marcu 2008 r., stan po wertebroplastyce kręgosłupa lędźwiowego w maju 2012 r.,

- stan po urazie głowy – w 2008 r. powikłanym krwiakiem śródmózgowym płata skroniowego prawego oraz napadami padaczkowymi w wywiadzie,

- organiczne zaburzenia osobowości.

Stopień nasilenia dolegliwości związanych z rozpoznanymi schorzeniami uzasadnia kwalifikację ubezpieczonej jako osoby częściowo okresowo niezdolnej do pracy. Brak jest podstaw do uznania ubezpieczonej za osobę całkowicie niezdolną do pracy.

U ubezpieczonej nastąpiła poprawa stanu zdrowia w porównaniu do stanu zdrowia będącego podstawą uznawania jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy przed dniem 31 maja 2015 r. Ustąpiły objawy zaburzeń wyższych funkcji ośrodkowego układu nerwowego.

Rozpoznane u ubezpieczonej schorzenie: organiczne zaburzenia osobowości manifestuje się u ubezpieczonej poczuciem niestabilności i słabej kontroli emocjonalnej, stanami niepokoju, dolegliwościami somatycznymi oraz stanami lękowymi. Dolegliwości te nie powodują całkowitej niezdolności do pracy – a jedynie częściową niezdolność do pracy. Obecnie ubezpieczona nie leczy się farmakologicznie z uwagi na zaburzenia zdrowia psychicznego, a jedynie korzysta z pomocy terapeutycznej. U ubezpieczonej nie stwierdzono podczas badania lekarskiego ogniskowych objawów neurologicznych. Zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego nie znajdują odzwierciedlenia w stanie przedmiotowym ubezpieczonej. Podawane przez ubezpieczoną napady padaczkowe są rzadkie, występują kilka razy w roku po zdenerwowaniu. Brak aktualnej dokumentacji medycznej odnośnie padaczki. Rzadkie napady padaczkowe mogą być kontrolowane przez odpowiednie leczenie farmakologiczne. Ubezpieczona leczy się niesystematycznie i nie stanowi to przeciwwskazania do pracy. Nie stwierdza się upośledzenia funkcji stawów ograniczającego zdolność do poruszania się. Nie stwierdza się niestabilności miednicy. Z uwagi na rozpoznane schorzenia ubezpieczona jest niezdolna do pracy na stanowisku kucharz, sprzątaczka, opiekun PCK, może natomiast wykonywać inne lekkie prace fizyczne na ogólnym rynku pracy np. jako portier.

Ubezpieczona podlegała ubezpieczeniu społecznemu kolejno:

- w okresie od 1 września 1973 r. do 30 września 1975 r. z tytułu zatrudnienia w (...),

- w okresie od 1 października 1975 r. do 7 maja 1980 r. z tytułu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...),

- w okresie od 8 maja 1980 r. do 2 stycznia 1986 r. z tytułu zatrudnienia w Gminnej Spółdzielni (...) ( w tym urlop wychowawczy od 16.06.1983 r. do 1.01.1986 r. ),

- w okresie od 2 stycznia 1986 r. do 31 sierpnia 1988 r. i od 1 września 1989 r. do 31 grudnia 1992 r. z tytułu zatrudnienia w Zarządzie (...) (wyłączono urlop bezpłatny od 1 września 1988 r. do 31 sierpnia 1989 r.), w tym zasiłki chorobowe od 3.06.1992 r. do 20.06.1992 r., od 19.10.1992 r. do 31.12.1992 r., od 4.12.1992 r. do 31.12.1992 r.

- w okresie od 8 stycznia 1993 r. do 30 czerwca 1994 r. z tytułu pobierania zasiłku dla bezrobotnych,

- w okresie od 24 lipca 1995 r. do 19 sierpnia 1996 r. z tytułu zatrudnienia w (...) Centrala (...), w tym zasiłek chorobowy od 22.02.1996 r. do 19.08.1996 r.

- w okresie od 25 stycznia 2000 r. do 24 stycznia 2001 r. z tytułu pobierania zasiłku dla bezrobotnych, co dało łącznie 21 lat 10 miesięcy i 26 dni okresów ubezpieczenia, w tym 18 lat 8 miesięcy i 15 okresów składkowych oraz 3 lata 2 miesiące i 11 dni okresów nieskładkowych (okresy pobierania zasiłków chorobowych i urlop wychowawczy).

W ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy (datę powstania niezdolności ustalono na dzień 30 marca 2008 r.) ubezpieczona nie wykazała wymaganego co najmniej 5 letniego okresu ubezpieczenia – udowodniła jedynie 2 lata i 28 dni okresów ubezpieczenia.

Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Okręgowy ocenił odwołanie ubezpieczonej jako bezzasadne.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy przyjął art. 57 oraz art. 58 ust. 1 pkt. 5 i ust. 2, art. 107, art. 12 oraz art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. na dzień wydania decyzji Dz.U. z 2015 r. poz.748 ze zm.)

Sąd Okręgowy ocenił, że w niniejszej sprawie przedmiot sporu stanowił stopień niezdolności ubezpieczonej do pracy. O ile organ rentowy nie kwestionował faktu, że E. M. jest aktualnie (od 1.06.2015 r.) częściowo niezdolna do pracy, o tyle ubezpieczona podnosiła, że wbrew ustaleniom organu rentowego jest ona całkowicie niezdolna do pracy.

Ustalenia w przedmiocie stanu zdrowia ubezpieczonej oraz jej zdolności do pracy poczynione zostały przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji lekarskiej ubezpieczonej– zarówno dokumentacji pozostającej w dyspozycji organu rentowego jak i przedłożonej przez wnioskodawczynię w toku sprawy – jak również na podstawie przeprowadzonego przez Sąd dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu wskazywanych przez ubezpieczoną schorzeń (ortopedy, neurologa, neurochirurga, rehabilitanta, psychiatrę) oraz lekarza medycyny pracy. Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji, oraz w sposób rzetelny, stąd też Sąd Okręgowy ocenił je jako wiarygodne. Tak samo ocenił Sąd wydane w niniejszej sprawie opinie biegłych.

W ocenie Sądu I instancji biegli postawili wyraźne rozpoznanie odnośnie schorzeń E. M. i ich wpływu na zdolność ubezpieczonej do pracy. Na podstawie przeprowadzonego badania lekarskiego oraz po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną biegli rozpoznali u ubezpieczonej zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego z zespołem bólowym w wywiadzie, przebyte złamanie miednicy, kości krzyżowej, panewki kości łonowej w marcu 2008 r., stan po wertebroplastyce kręgosłupa lędźwiowego w maju 2012 r., stan po urazie głowy – w 2008 r. powikłanym krwiakiem śródmózgowym płata skroniowego prawego oraz napadami padaczkowymi w wywiadzie, organiczne zaburzenia osobowości. Jednocześnie uznali, że stopień nasilenia dolegliwości związanych z rozpoznanymi schorzeniami nie czynił ubezpieczonej całkowicie niezdolną do pracy po dniu 31 maja 2015 r. Zdaniem biegłych stopień nasilenia dolegliwości związanych z rozpoznanymi schorzeniami uzasadnia kwalifikację ubezpieczonej jako osoby częściowo niezdolnej do pracy po dniu 31 maja 2015 r. Sąd Okręgowy zwrócił przy tym uwagę, że dotychczas w okresie od 1 marca 2010 r. do 31 maja 2015 r. ubezpieczona była uznawana za osobę całkowicie niezdolną do pracy z uwagi na rozpoznanie stanu po urazie wielonarządowym w 2008 r. – stłuczenie mózgu, złamanie kości twarzoczaszki, uszkodzenie błędnika lewego i nerwu słuchowego lewego, złamanie miednicy. U ubezpieczonej rozpoznano również padaczkę pourazową, encefalopatię pourazową, zaburzenia depresyjne organiczne. U ubezpieczonej stwierdzono wówczas zaburzenia równowagi, bóle i zawroty głowy, ponadto stwierdzono wyraźny deficyt poznawczy: zaburzenia mowy, pamięci i koncentracji, chód powolny, nastrój obniżony. Aktualnie nastąpiła poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej w tym zakresie. Ustąpiły objawy zaburzeń wyższych funkcji ośrodkowego układu nerwowego. Rozpoznane u ubezpieczonej schorzenie: organiczne zaburzenia osobowości manifestuje się u ubezpieczonej poczuciem niestabilności i słabej kontroli emocjonalnej, stanami niepokoju, dolegliwościami somatycznymi oraz stanami lękowymi. Dolegliwości te nie powodują całkowitej niezdolności do pracy – a jedynie częściową - niezdolność do pracy. Obecnie ubezpieczona nie leczy się farmakologicznie z uwagi na zaburzenia zdrowia psychicznego, a jedynie korzysta z pomocy terapeutycznej. U ubezpieczonej nie stwierdzono również objawów neurologicznych. Zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego nie znajdują odzwierciedlenia w stanie przedmiotowym ubezpieczonej. Podawane przez ubezpieczoną napady padaczkowe są rzadkie, występują kilka razy w roku po zdenerwowaniu. Brak aktualnej dokumentacji medycznej odnośnie padaczki. Rzadkie napady padaczkowe mogą być kontrolowane przez odpowiednie leczenie farmakologiczne (ubezpieczona leczy się niesystematycznie) i nie stanowią przeciwwskazania do pracy. Nie stwierdzono upośledzenia funkcji stawów ograniczającego zdolność do poruszania się. Nie stwierdzono niestabilności miednicy. Biegła z zakresu medycyny pracy podkreśliła, że z uwagi na rozpoznane schorzenia ubezpieczona jest niezdolna do pracy na stanowisku kucharz, sprzątaczka, opiekun PCK, może natomiast wykonywać inne lekkie prace fizyczne na ogólnym rynku pracy np. jako portier.

W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał, iż ubezpieczona nie jest osobą całkowicie niezdolną do wykonywania pracy, a jedynie osobą częściowo niezdolną do pracy.

Nie uszło uwadze Sądu I instancji, że ubezpieczona wniosła zarzuty do wydanych w sprawie opinii, jednakże w ocenie Sądu zastrzeżenia wnoszone przez E. M. polegały de facto na powołaniu się na subiektywne odczucia i skargi ubezpieczonej na odczuwane dolegliwości. Ubezpieczona nie przedstawiła przy tym żadnych dowodów, poza własnymi twierdzeniami, które mogłyby podważyć wiarygodność i rzetelność sporządzonych przez biegłych w sprawie opinii. Wyjaśnić przy tym należy, iż istnienie schorzeń powodujących konieczność pozostawania w stałym leczeniu nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania całkowitej niezdolności do pracy; o całkowitej niezdolności do pracy nie decyduje bowiem sam fakt występowania schorzeń, lecz ustalenie czy schorzenia te uniemożliwiają ubezpieczonemu podjęcie jakiejkolwiek pracy – nawet pracy prostej, poniżej jego kwalifikacji zawodowych – na ogólnym rynku pracy. W konsekwencji biologiczny stan kalectwa lub choroba, nie powodujące naruszenia sprawności organizmu w stopniu uniemożliwiającym podjęcie jakiejkolwiek pracy, przesądza brak prawa do tego świadczenia. Dlatego w niniejszym postępowaniu należało z jednej strony rozdzielić sam fakt stwierdzenia istnienia u ubezpieczonej szeregu schorzeń wymagających stałego leczenia, który wątpliwości nie budził, od istnienia całkowitej niezdolności do pracy, której nie stwierdzono u ubezpieczonej na obecnym (na dzień wydawania zaskarżonej decyzji) etapie rozwoju choroby (ani w postępowaniu rentowym, ani w postępowaniu sądowym). Biegli w toku postępowania nie zakwestionowali istnienia schorzeń ubezpieczonej, jedynie stwierdzili, że nie upośledzają one funkcji jej organizmu w stopniu pozwalającym na uznanie jej za całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art.12 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wyłącznie subiektywne przekonanie ubezpieczonej, iż jest całkowicie niezdolna do pracy i sama potrafi najlepiej ocenić stan swojego zdrowia nie może skutkować przyznaniem jej prawa do dochodzonego świadczenia. Sąd Okręgowy podkreślił, że w przypadku ubezpieczonej istnieją wprawdzie przeciwwskazania do podjęcia pracy zgodnej z jej kwalifikacjami (kucharz, opiekun PCK), jednakże okoliczność ta pozostawała bez znaczenia skoro ubezpieczona zachowała zdolność do prostej, lekkiej pracy fizycznej na ogólnym rynku pracy.

Sąd I instancji zważył, że na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy nie mogło mieć również wpływu ustalenie, że od 1 marca 2010 r. do 31 maja 2015 r. ubezpieczonej wypłacano rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. W tym miejscu po pierwsze podkreślenia wymaga, że odmienna ocena zdolności do pracy dokonana w poprzednich latach przez lekarzy orzeczników ZUS nie może skutkować podważaniem prawidłowości aktualnej oceny biegłych. Wynik niniejszego procesu w części dotyczącej świadczenia rentowego zależał bowiem wyłącznie od oceny, czy było prawidłowe orzeczenie komisji lekarskiej ZUS, jakie legło u podstaw wydania zaskarżonej w sprawie decyzji. W odniesieniu zresztą do wcześniejszej opinii lekarza orzecznika ZUS, warto zauważyć, iż biegli lekarze sądowi nie są zobligowani badaniami innych lekarzy, choć biorą je pod uwagę. Ustawodawca powołał do życia instytucję biegłych – nie po to, aby sugerowali się oni w swoich opiniach ewentualnymi odchyleniami w badaniach innych lekarzy, ale po to, by byli bezstronni i dokonywali rzeczowych oraz obiektywnych ocen stanu zdrowia osób przez nich badanych. Co więcej Sąd zauważył, że w świetle brzmienia art. 107 ustawy emerytalnej prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Mając na uwadze powyższe podkreślenia wymaga, że po dniu 31 maja 2013 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej przyznania prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, właśnie z tej przyczyny, że w wyniku badania nie stwierdzono istotnego upośledzenia organizmu uniemożliwiającego podjęcie ubezpieczonej jakiejkolwiek pracy na ogólnym rynku pracy, uznano wyłącznie, że stopień nasilenia rozpoznanych schorzeń ogranicza zdolność ubezpieczonej do pracy zgodnej z jej kwalifikacjami.

Mając na uwadze treść zarzutów ubezpieczonej Sąd Okręgowy zaznaczył nadto, że ugruntowane jest już stanowisko sądów orzekających i Sądu Najwyższego zgodnie z którym o niezdolności do pracy nie decydują lekarze leczący (bezpośredniego kontaktu), gdyż jak zauważono chodzi tu o ocenę niezdolności do pracy w prawnym rozumieniu, podejmowaną w trybie określonej procedury i przez odpowiednie organy. Podstawowym dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego. Sąd I instancji zauważył, że z istoty i celu tego rodzaju dowodu wynika, że jeśli rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii jest konieczny. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok SN z 27 listopada 1974 r. II CR 748/74, Lex nr 7618). Zatem twierdzenia ubezpieczonej, że stanowisko biegłych sądowych nie pokrywa się z oceną zdrowia ubezpieczonej wyrażaną przez leczących ją lekarzy, nie mogło doprowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia.

Konsekwencją ustalenia, iż aktualnie ubezpieczona jest osobą wyłącznie częściowo – a nie całkowicie – niezdolną do pracy było przyjęcie, iż ubezpieczona nie spełniła warunków do przyznania świadczenia rentowego określonych w art. 57 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 58 ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy emerytalnej.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, iż dla uzyskania uprawnień rentowych konieczne jest również wykazanie, odpowiedniego okresu ubezpieczeniowego (art. 57 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 58 ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ). Przez okres, o którym mowa w art. 57 ust. 1 pkt 2, należy rozumieć tzw. okres minimalny, tj. taką liczbę okresów składkowych wraz z nieskładkowymi, której wykazanie warunkuje spełnienie wymogów formalnych do uzyskania renty, niezależnie od kwestii medycznych, czyli ewentualnej niezdolności do pracy oraz daty jej powstania. Okres minimalny wynosi zasadniczo pięć lat, przy czym jest on stopniowo obniżany w stosunku do osób, u których niezdolność do pracy wystąpiła przed 30 rokiem życia. W celu zachowania czasowego związku niezdolności do pracy z tytułem ubezpieczeń rentowych wprowadzono zasadę, że wymagany okres składkowy i nieskładkowy musi przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku rentowego lub przed dniem powstania niezdolności do pracy (art. 58 ust. 2). Wprowadzenie obok konieczności zaistnienia niezdolności do pracy dodatkowych kryteriów formalnych wynika z faktu, że renta z tytułu niezdolności do pracy nie jest świadczeniem o charakterze socjalnym na rzecz osób niezdolnych do pracy, pozostającym bez związku z tytułem ubezpieczenia rentowego (wyrok SA w Warszawie z dnia 19 września 2000 r., III AUa 1405/99, OSA 2001, z. 4, poz. 17).

Sąd Okręgowy stwierdził, że z niespornych ustaleń stanu faktycznego wynika, iż ubezpieczona stała się niezdolna do pracy od 31 marca 2008 r. (wypadek samochodowy), początkowo była to niezdolność całkowita, aktualnie jest to niezdolność do pracy częściowa. Mając na uwadze udowodniony przedłożonymi przez ubezpieczoną dokumentami staż ubezpieczeniowy (okresy pozostawania w zatrudnieniu i pobierania zasiłku dla bezrobotnych), Sąd Okręgowy ustalił, iż ubezpieczona w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy nie wykazała wymaganego 5 letniego okresu ubezpieczenia.

Tym samym nie spełniła warunku wskazanego w art. 57 ust.1 pkt 2 w zw. z art. ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS tj. warunku legitymowania się odpowiednim 5 letnim stażem ubezpieczeniowym w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem powstania niezdolności do pracy.

Wyrok zaskarżyła ubezpieczona. W treści uzasadnienia nie zgodziła się z opinią biegłych, którzy uznali ubezpieczoną za częściowo niezdolną do pracy. Po czym powołała się na stanowisko lekarzy prowadzących pozostające w sprzeczności z opinią biegłych.

W odpowiedzi na apelację ZUS wniósł o jej oddalenie w całości, podzielając argumentację Sądu Okręgowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ubezpieczonej nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny uznał, że ustalenia faktyczne poczynione w tej sprawie przez Sąd Okręgowy są prawidłowe. Sąd pierwszej instancji ustalając stan faktyczny oparł się na całokształcie obszernie zebranego materiału dowodowego, należycie go rozważył i wskazał jakim środkom dowodowym dał wiarę, przedstawiając prawidłową ich ocenę, którą właściwie uargumentował. Całość podjętych ustaleń faktycznych tego Sądu przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługuje na akceptację. Ustalenia te jako prawidłowe i znajdujące oparcie w materiale dowodowym Sąd Apelacyjny podziela przyjmując za własne, w związku z czym nie ma konieczności ich ponownego przytaczania w całości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2001 r., V CKN 348/00, LEX nr 52761, Prok.i Pr. 2002/6/40). Analiza akt postępowania wskazuje, że nie wystąpiło w niej również naruszenie przepisów prawa materialnego.

Zarzuty skierowane przeciwko ustaleniu przesłanki niezdolności do pracy, które oparte zostało na wnioskach wydanych w postępowaniu sądowym opinii biegłych lekarzy sądowych licznych specjalności – ortopedy, neurologa, neurochirurga, rehabilitanta, psychiatry– adekwatnych do schorzeń, na które uskarża się ubezpieczona, jak również lekarza medycyny pracy, w ocenie Sądu Odwoławczego pozbawione są merytorycznego uzasadnienia i stanowią jedynie polemikę z prawidłową oceną zgromadzonego materiału dowodowego, abstrahując od obowiązujących w tej mierze regulacji prawnych.

Zgodnie z treścią przepisu art. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. nr 153 poz. 1227 z późniejszymi zmianami) prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Przy ocenie częściowej niezdolności chodzi przede wszystkim o ustalenie możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy (przy uwzględnieniu jej rodzaju i charakteru), a następnie ewentualnie możliwości wykonywania innej pracy przy uwzględnieniu posiadanych kwalifikacji zawodowych. Treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie braku niezdolności do pracy, wydanego po przeprowadzeniu badania lekarskiego, powinna więc w równym stopniu wynikać zarówno z profesjonalnej (tj. uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej) oceny stanu zdrowia badanego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2001 r., II UKN 181/00, OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 418), jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, np. posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy rentowej). W postępowaniu sądowym ocena całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy z zasady wymaga więc wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych, choć ostatecznie zawsze decyduje sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018).

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii wymienionych wyżej biegłych sądowych, którzy rozpoznali u ubezpieczonej szereg schorzeń. Opiniujący zespół lekarzy neurochirurg, ortopeda , neurolog, specjalista rehabilitant

rozpoznali u badanej zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego z zespołem bólowym w wywiadzie, przebyte złamanie kości miednicy, kości krzyżowej, panewki kości łonowej (03.2008r.), stan po wertebroplastyce kręgosłupa lędźwiowego (05.2012r.), stan po urazie głowy – rok 2008, powikłanym krwiakiem śródmózgowym płata skroniowego prawego oraz napadami padaczkowymi w wywiadzie.

W opinii specjalistów obecnie brak jest u ubezpieczonej ogniskowych objawów neurologicznych, zmiany zwyrodnieniowo dyskopatyczne kręgosłupa nie znajdują odzwierciedlenia w stanie przedmiotowym ubezpieczonej. Podawane przez ubezpieczoną napady padaczkowe są rzadkie, występują kilka razy w roku, po „zdenerwowaniu”. Odnośnie obserwowanych napadów biegli wyjaśnili, że mogą być one kontrolowane przez odpowiednie leczenie farmakologiczne i nie stanowią przeciwwskazania do pracy. Wskazani specjaliści w opinii uzupełniającej potwierdzili swoje stanowisko, w szczególności akcentując, że poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej polega na ustąpieniu objawów zaburzeń wyższych funkcji ośrodkowego układu nerwowego.

Biegły psychiatra rozpoznał zaś u ubezpieczonej organiczne zaburzenia osobowości i również uznał jej częściową niezdolność do pracy. Zwrócił uwagę, że badana korzysta aktualnie tylko z pomocy terapeutycznej. Uznał, że może wykonywać proste prace fizyczne bez nadmiernego przeciążenia emocjonalnego i odpowiedzialności, przykładowo prace sprzątające. Za poprawę w zakresie stanu psychicznego należy przyjąć ustąpienie nasilonych zaburzeń depresyjnych oraz poprawę funkcji poznawczych w porównaniu do badania przez Lekarza Orzecznika ZUS w dniu 16.05.2012r. Zaakcentował jedynie, że gdy chodzi o możliwość poprawy zdrowia wnioskodawczyni z zakresu psychiatrii jest to niezdolność trwała.

Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że w sprawie wypowiedział się też biegły z zakresu medycyny pracy. Jego wnioski są kategoryczne i spójne z wnioskami specjalistów wskazanych wyżej dziedzin – ubezpieczona jest osobą częściowo, okresowo niezdolną do pracy do 31.05.2018r. Opiniujący uwzględnił przy tym rozpoznane u badanej schorzenia oraz dokonał pełnej ich konfrontacji z jej kwalifikacjami zawodowymi. W szczególności pełny opis przebiegu pracy zawodowej opiniowanej zawarty został w ocenie dokonanej przez biegłą R. D., która wskazała, że ubezpieczona ma wykształcenie zawodowe w zawodzie kucharz, uwzględniając że łączny staż pracy badanej wynosi 23 lata, w tym pracowała jako kucharz, sprzątaczka, opiekun PCK.

Choć organiczne zaburzenia osobowości wymagają oczywiście systematycznego leczenia terapeutycznego, to nie ograniczają zdolności do wykonywania pracy zarobkowej, biorąc pod uwagę zarówno wiek, ogólny stan zdrowia, poziom wykształcenia, jak i możliwość wykonywania dotychczasowej lub innej pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, także przy uwzględnieniu że w przypadku ubezpieczonej istnieją przeciwwskazania do podjęcia pracy zgodnej z jej kwalifikacjami (kucharz, opiekun PCK). Słusznie zauważył w tej mierze Sąd Okręgowy, że okoliczność ta pozostawała bez znaczenia skoro ubezpieczona zachowała zdolność do prostej, lekkiej pracy fizycznej na ogólnym rynku pracy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazane powyżej opinie sądowo-lekarskie w sposób pełny wyczerpały tezę dowodową. Istotne jest to, że biegli różnych specjalności spójnie i jednoznacznie uznali, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy. W sposób szczegółowy odnosząc się do poszczególnych schorzeń lekarze w ramach swych specjalności opisali ich wpływ na możliwość wykonywania pracy oraz wymagane leczenie, wyraźnie stwierdzając stabilizację i poprawę stanu zdrowia ubezpieczonej. Sąd Apelacyjny podziela dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę wskazanych dowodów przede wszystkim dlatego, że opinie odpowiadają na wszystkie pytania tezy dowodowej, oparte zostały na całokształcie materiału dowodowego sprawy, w tym obszernej dokumentacji medycznej oraz po przebadaniu ubezpieczonej. Skarżąca w istocie nie przedstawiała też żadnych merytorycznych argumentów na poparcie swoich twierdzeń, w tym podważając dokonane rozpoznanie jej schorzeń nie przedstawiła dokumentacji medycznej potwierdzającej jej stanowisko w aspekcie klinicznym.

Jak to wynika z akt sprawy, E. M., urodzona w dniu (...)
(...) w dacie zaskarżonej decyzji miała 58 lat, wykształcenie zawodowe w zawodzie kucharz oraz doświadczenie przy pracy jako opiekun PCK, sprzątaczka. Ze stanowczych wniosków opinii wynika, że stwierdzone u niej choroby w obecnym ich stadium zaawansowania nie są przeciwwskazaniem do wykonywania prac lekkich na ogólnym rynku pracy, jak portier – z ograniczeniem pracy nocnej. Stan zdrowia, który uprzednio czynił ją całkowicie niezdolną do pracy uległ poprawie w świetle wyników badań klinicznych, a inne schorzenia takiej niezdolności po 31 maja 2015 r. nie powodują.

W kontekście zarzutów apelacji zaznaczenia wymaga, że zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:

1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji;

2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

W toku niniejszego postępowania nie zakwestionowano, że skarżąca cierpi na schorzenia o podłożu psychicznym, które bez wątpienia znacznie utrudniają jej sytuację życiową, w tym aspekt podjęcia zatrudnienia. Jednoznacznie jednak stwierdzone schorzenia w ocenie specjalistów w dacie decyzji nie wykluczają możliwości podjęcia zatrudnienia przy pracach, do jakich predestynuje ubezpieczoną zdobyte wykształcenie zawodowe i posiadane doświadczenie. Podkreślenia wymaga, że poprzednio stwierdzona całkowita niezdolność do pracy była jedynie okresowa, w związku ze schorzeniem narządu ruchu oraz zaburzeniami wyższych funkcji ośrodkowego układu nerwowego. Opiniujący w sprawie specjaliści zgodnie wypowiedzieli się, że w porównaniu do objawów decydujących o orzeczeniu całkowitej niezdolności do pracy z dnia 16 maja 2012 roku nastąpiła poprawa stanu zdrowia pod postacią ustąpienia zaburzeń wyższych funkcji ośrodkowego układu nerwowego. Obecnie stan zdrowia ubezpieczonej według lekarzy biegłych sądowych ustabilizował się i może ona powrócić na rynek pracy.

W odpowiedzi na treść środka zaskarżenia wyjaśnienia także wymaga, że jeśli chodzi o ustalenie niezdolności do pracy to nie może temu służyć dowód z zeznań świadków, a taką rolę procesową przypisać należałoby lekarzom leczącym ubezpieczoną. Kwestia ta bowiem wymaga wiadomości specjalnych, a temu służy dowód z opinii biegłych. Celem prowadzenia dowodu z zeznań świadków jest ustalenie faktów i nie jest rolą świadka (nawet jeśli dysponuje wiadomościami specjalnymi ale nie występuje w tej roli procesowej) ocena niezdolności do pracy ubezpieczonej. Zatem nawet gdyby lekarze apelującej byli przekonani o istnieniu jej niezdolności do pracy, to ich stanowisko nie byłoby istotne dla rozstrzygnięcia. W dalszej części zarzuty ubezpieczonej mają charakter emocjonalnych wypowiedzi i jako takie nie stanowią podstawy do weryfikacji ustaleń sądu.

Wreszcie słusznie wyjaśnił Sąd Okręgowy, że udowodniony przez ubezpieczoną staż ubezpieczeniowy (okresy pozostawania w zatrudnieniu i pobierania zasiłku dla bezrobotnych) w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy nie dawał wymaganego 5 letniego okresu ubezpieczenia. Tym samym nie spełniła warunku wskazanego w art. 57 ust.1 pkt 2 w zw. z art. ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS tj. warunku legitymowania się odpowiednim 5 letnim stażem ubezpieczeniowym w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem powstania niezdolności do pracy.

W obliczu wyników opinii biegłych sądowych dokonanych na podstawie badań ubezpieczonej, przedłożonej przezeń dokumentacji medycznej, a wreszcie także w świetle aktualnej wiedzy medycznej, Sąd Apelacyjny nie dostrzegł żadnych podstaw uzasadniających uwzględnienie apelacji i na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. ją oddalił.

SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko SSA Anna Polak