Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1035/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jolanta Łanowy - Klimek

Protokolant:

Małgorzata Skirło

po rozpoznaniu w dniu 28 września 2017 r. w Gliwicach

sprawy W. B. (B.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania W. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 16 maja 2017 r. nr (...)

oddala odwołanie.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek

Sygn. akt VIII U 1035/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 27 grudnia 2016r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. odmówił ubezpieczonemu W. B. prawa do przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na podstawie art. 110a ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W uzasadnieniu decyzji ZUS wskazał, że ubezpieczony nie spełnia warunków tego przepisu, gdyż nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na podstawie 20 lat kalendarzowych, w których ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu był niższy niż 250%.

Ubezpieczony nie zaskarżył powyższej decyzji.

Decyzją z dnia 16 maja 2017r. (...) Oddział w Z., w oparciu o art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ponownie odmówił W. B. prawa do przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na podstawie art. 110a powołanej wyżej ustawy. Organ rentowy argumentował swoje stanowisko tym, że ubezpieczony nie przedłożył żadnych nowych dowodów oraz, że nie zostały ujawnione okoliczności, które mogłyby mieć wpływ na wysokość świadczenia, a zatem brak jest podstaw prawnych do ponownego ustalenia wysokości emerytury.

W odwołaniu od decyzji z dnia 16 maja 2017r. pełnomocnik ubezpieczonego domagał się jej zmiany przez orzeczenie co do istoty sprawy i obciążenie organu rentowego kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniósł, że zaskarżoną decyzją odmówiono ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia z powodu braku nowych dowodów w sprawie. Pełnomocnik ubezpieczonego zaznaczył, że ubezpieczony złożył do organu rentowego dodatkowe dokumenty, tj. zaświadczenie o członkostwie w drużynie ratowniczej oraz opłacaniu składki ubezpieczenia społecznego rolników, natomiast ZUS w skarżonej decyzji nie wyjaśnił dlaczego złożonych dokumentów nie uznał za nowe dowody. Pełnomocnik odwołującego podkreślił nadto, że odwołujący nie może ponosić ujemnych konsekwencji obowiązujących w latach minionych przepisów pozwalających na nieprzechowywanie dokumentów dotyczących uzyskiwanych zarobków i wynikających z tego składek na ubezpieczenia społeczne. W związku z tym wniósł również o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyliczania rent i emerytur na okoliczność uzyskiwanych wynagrodzeń w latach 1961 – 1972.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczony W. B. urodził się w dniu (...)

Decyzją z dnia 10 października 1990r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej od dnia 1 sierpnia 1990r.

Do ustalenia podstawy wymiaru tego świadczenia organ rentowy przyjął wynagrodzenia ubezpieczonego z 3 kolejnych lat kalendarzowych, tj. 1985 – 1987, z tytułu zatrudnienia w KWK (...) w K..

Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 278,10% i został ograniczony do 250%.

Sąd ustalił, że po uzyskaniu prawa do świadczenia ubezpieczony był zatrudniony w KWK (...) w K. do 20 sierpnia 1990r. Nadto ubezpieczony po przyznaniu emerytury, począwszy od dnia 25 lipca 2011r., podejmował zatrudnienie na podstawie umowy zlecenia w firmach ochroniarskich.

W dniu 21 grudnia 2017r. ubezpieczony złożył wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Do wniosku załączył zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 13 grudnia 2016r. wystawione przez (...) S.A. Zakład (...) w T., w którym wskazano zarobki ubezpieczonego w latach 1972 – 1984 i 1988 – 1990 wraz z adnotacją, że brak jest informacji o wynagrodzeniu ubezpieczonego w okresie sprzed 1972r.

W rozpoznaniu tego wniosku organ rentowy decyzją z dnia 27 grudnia 2017r. odmówił ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia uzasadniając, że nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na podstawie 20 lat kalendarzowych, w których ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu był niższy niż 250%.

Obliczony przez organ rentowy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru z 20 najkorzystniejszych lat z całego okresu zatrudnienia, tj. lat 1972 – 1990, wyniósł 202,40%, przy czym za lata 1961 – 1971 przyjęto wynagrodzenie minimalne z uwagi na brak udokumentowanych wynagrodzeń w ww. okresie.

W dniu 11 maja 2017r. ubezpieczony ponownie złożył wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a ustawy emerytalno-rentowej, załączają zaświadczenie z dnia 1 lutego 2017r. wystawione przez (...) S.A. Kopalnia (...) w K. o członkostwie ubezpieczonego w drużynie ratowniczej w latach 1966 – 1975 oraz zaświadczenie z dnia 27 kwietnia 2017r. wystawione przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego P. Terenową w G. o podleganiu przez ubezpieczonego ubezpieczeniu społecznemu rolników w okresie od 1 lipca 1977r. do 31 grudnia 1988r. jako rolnik.

W rozpoznaniu tego wniosku organ rentowy zaskarżoną decyzją z dnia 16 maja 2017r., w oparciu o art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ponownie odmówił ubezpieczonemu prawa do przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na podstawie art. 110a powołanej wyżej ustawy argumentując, że ubezpieczony nie przedłożył żadnych nowych dowodów oraz, że nie zostały ujawnione okoliczności, które mogłyby mieć wpływ na wysokość świadczenia, a zatem brak jest podstaw prawnych do ponownego ustalenia wysokości emerytury.

W odwołaniu od ww. decyzji ubezpieczony podniósł, że zaskarżoną decyzją odmówiono ubezpieczonemu prawa do przeliczenia świadczenia z powodu braku nowych dowodów w sprawie, pomimo tego, że ubezpieczony złożył do organu rentowego dodatkowe dokumenty, tj. zaświadczenie o członkostwie w drużynie ratowniczej oraz opłacaniu składki ubezpieczenia społecznego rolników. W ocenie ubezpieczonego u podstaw odmowy przeliczenia emerytury leży brak dokumentów dotyczących wynagrodzeń z lat 1961 – 1972, wobec czego wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyliczania rent i emerytur na okoliczność uzyskiwanych wynagrodzeń w latach 1961 – 1972.

Na rozprawie w dniu 28 września 2017r. pełnomocnik odwołującego zmodyfikował żądanie w zakresie dopuszczenia dowodu z opinii biegłego ds. rent i emerytur, wnosząc o dopuszczenie tego dowodu na okoliczność uzyskiwanych przez odwołującego wynagrodzeń za cały okres, w którym był członkiem drużyny ratowniczej, tj. lat 1966 – 1975.

Sąd ustalił, że w latach 1961 – 1990 ubezpieczony zatrudniony był w KWK (...) w K.. Początkowo pracował jako robotnik dołowy pod ziemią. Następnie, od 12 grudnia 1962r. do 8 stycznia 1963r., zajmował stanowisko robotnika na powierzchni. W okresie od 9 stycznia 1963r. do 31 lipca 1987r. ponownie pracował jako robotnik dołowy pod ziemią, a od 1 sierpnia 1987r. do 20 sierpnia 1990r. jako cieśla górniczy pod ziemią. Ustalono, że w okresie od 19 listopada 1966r. do 1 lutego 1975r. odwołujący był członkiem drużyny ratowniczej przy KWK (...) Ruch K. w K., przy czym w okresie od 1 marca 1973r. do 31 stycznia 1974r. odwołujący był zawieszony w wykonywaniu czynności członka drużyny ratowniczej.

Sąd ustalił, że w latach 2011 – 2016 ubezpieczony był zatrudniany na podstawie umów cywilnoprawnych w przedsiębiorstwach ochroniarskich.

Ustalono, że nie zachowała się dokumentacja płacowa ubezpieczonego za lata 1961 – 1971 w czasie jego pracy w KWK (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o akta organu rentowego, akta osobowe ubezpieczonego oraz przesłuchanie ubezpieczonego (nagranie z rozprawy z dnia 28 września 2017r. min. 7.09 i n. k.14).

Zgromadzony materiał dowodowy Sąd uznał za kompletny, wiarygodny i mogący stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Nadto stan faktyczny sprawy nie był sporny.

Sąd oddalił wniosek strony odwołującej o wyznaczenie biegłego ds. rent i emerytur celem wyliczenia wynagrodzenia ubezpieczonego w okresie, w którym był członkiem drużyny ratowniczej, tj. latach 1966 – 1975, z uwagi na fakt, iż w aktach organu rentowego znajdują się wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru od 1972r., a więc już w okresie, w którym ubezpieczony był członkiem drużyny ratowniczej. Z wyliczeń tych wynika, że w ww. okresie wynagrodzenie ubezpieczonego nie było wysokie – wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie przekraczał 216%. W związku z tym w latach 1966 – 1971 ubezpieczony musiałby uzyskiwać bardzo wysokie zarobki, a biorąc pod uwagę całokształt zatrudnienia ubezpieczonego, jest to nieprawdopodobne.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonego W. B. nie zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie bezsporne jest, że ubezpieczony od 1990r. jest uprawniony do emerytury górniczej obliczonej w oparciu o wynagrodzenie z okresu 1985 – 1987, gdzie wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 278,10% i zgodnie z przepisami został ograniczony do 250%. Bezspornie ubezpieczony po uzyskaniu prawa do emerytury pozostawał w zatrudnieniu.

Przedmiotem sporu jest wysokość emerytury ubezpieczonego. Ubezpieczony złożył bowiem w dniu 21 grudnia 2016r. wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a. ustawy o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na co ZUS decyzją z dnia 17 czerwca 2017r. odmówił mu przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na tej podstawie argumentując, że nowo ustalony wskaźnik podstawy wymiaru świadczenia jest niższy niż 250%. Wobec powyższego, w dniu 11 maja 2017r. ubezpieczony ponownie złożył wniosek o przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a. ustawy, przedkładając zaświadczenie o członkostwie ubezpieczonego w drużynie ratowniczej w latach 1966 – 1975 oraz zaświadczenie o podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników w latach 1977 – 1988 jako rolnik. W odpowiedzi – decyzją z dnia 16 maja 2017r. – ZUS, na podstawie art. 114 ustawy o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ponownie odmówił ubezpieczonemu prawa do przeliczenia emerytury na podstawie art. 110a ustawy argumentując, że ubezpieczony nie przedłożył żadnych nowych dowodów oraz, że nie zostały ujawnione okoliczności, które mogłyby mieć wpływ na wysokość świadczenia.

Sąd wskazuje, iż ustawą z dnia 5 marca 2015r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015r. poz. 552) wprowadzono z dniem 1 maja 2015r. zmiany w przepisach ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dodając m.in. art. 110a.

Zgodnie z treścią art. 110a ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2017r., poz.1383) wysokość emerytury oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15, z uwzględnieniem art. 110 ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru przed zastosowaniem ograniczenia, o którym mowa w art. 15 ust. 5, jest wyższy niż 250%.

Zgodnie z ust. 2 ustalenie wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 może nastąpić tylko raz.

Art. 110a znajduje zastosowanie do przeliczenia emerytur przyznanych na starych zasadach tj. obliczonych w myśl art. 53 ustawy emerytalno – rentowej, gdzie bezpośredni wpływ na wysokość świadczenia ma kwota bazowa oraz wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia.

Z kolei jak stanowi art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy, na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość.

W przedmiotowej sprawie kluczowe do rozstrzygnięcia czy ubezpieczonemu przysługuje prawo do przeliczenia emerytury na podstawie art. 110a ustawy było ustalenie, czy ubezpieczony, po wydaniu decyzji ZUS z dnia 27 grudnia 2016r. odmawiającej mu tego prawa, przedłożył nowe dowody lub ujawnił nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mogły mieć wpływ na wysokość jego świadczenia zgodnie z art. 114 ustawy. Innymi słowy, należało ustalić czy ponowna odmowna decyzja ZUS (z dnia 16 maja 2017r.), wydana w trybie art. 114 ustawy, była zasadna.

W ocenie Sądu ubezpieczony nie spełnił przesłanek wskazanych w art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy, w związku z czym organ rentowy nie był zobowiązany do merytorycznego rozpoznania sprawy.

W pierwszej kolejności Sąd zaznacza, że przedłożone wraz z wnioskiem z dnia 11 maja 2017r. zaświadczenie o podleganiu przez ubezpieczonego ubezpieczeniu społecznemu rolników nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Z kolei przedłożone z ww. wnioskiem zaświadczenie z dnia 1 lutego 2017r. wystawione przez (...) S.A. Kopalnia (...) w K. o członkostwie ubezpieczonego w drużynie ratowniczej w latach 1966 – 1975 nie jest nowym dowodem w sprawie, ani też nie stanowi nowej okoliczności istniejącej przed wydaniem tej decyzji. W aktach organu rentowego znajduje się bowiem zaświadczenie z dnia 2 lipca 1990r. wystawione przez KWK (...) w K. o tym, że ubezpieczony w latach 1966 – 1975 był członkiem drużyny ratowniczej (k. 6 akt organu rentowego). Przedstawione przez odwołującego zaświadczenie z dnia 1 lutego 2017r. nie miało zatem charakteru nowego dowodu, ani też nowej okoliczności. W związku z tym ubezpieczony nie spełnił przesłanki wskazanej w art. 114 ust. 1 pkt 1, która obligowałaby organ rentowy do ponownego przeliczenia emerytury.

Sąd nie uwzględnił wniosku pełnomocnika odwołującego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyliczenia rent i emerytur celem wyliczenia wynagrodzenia ubezpieczonego w okresie, w którym był członkiem drużyny ratowniczej, tj. latach 1966 – 1975. Sąd zaznacza, że w aktach organu rentowego znajdują się wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru od 1972r., a więc już w okresie, w którym ubezpieczony był członkiem drużyny ratowniczej. Bezspornie z wyliczeń tych wynika, że w ww. okresie wynagrodzenie ubezpieczonego nie było wysokie – wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie przekraczał 216%. W związku z tym w latach 1966 – 1971 wynagrodzenie ubezpieczonego musiałoby kształtować się na bardzo wysokim poziomie – nawet najwyższego osiąganego przez niego wynagrodzenia w trakcie całego zatrudnienia – a biorąc pod uwagę okoliczności przedmiotowej sprawy, brak jest podstaw do takich twierdzeń.

Reasumując, decyzja ZUS z dnia 16 maja 2017r. o odmowie ponownego przeliczenia emerytury ubezpieczonego na podstawie art. 110a ustawy, wydana w trybie art. 114 ustawy, jest prawidłowa – a zatem nie ma podstaw do przyznania ubezpieczonemu prawa do ponownego przeliczenia świadczenia zgodnie z art. 110a ustawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd – na mocy (...) § 1 k.p.c. – oddalił odwołanie od decyzji z dnia 16 maja 2017 r.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek